Polecamy:

natalas5 · 2006-06-12, 08:20

..

Camarilla · 2006-06-12, 13:58

Maz piekna figure

Ale powiem Ci szczerze ze przed odchudzaniem tez bylas szczupla..

natalas5 · 2006-06-12, 15:26

no cos ty wazylam 67 kg mialam sadelko, teraz waze 2-3 kg wieciej niz wtedy co ta fotka w niebieskim ale sie nie odchudzam juz tylko chcem ujedrnic cialko. dziekuje za komplemencik

żona_marcina · 2006-06-12, 15:39

natalas niezła z ciebie laska. Fiu fiu
No jestem w szoku. Tak właśnie zamierzam wyglądać. Na prawdę podziwiam i wiem przez co musiałaś przejść żeby tak wyglądać. ja jestem dopiero w połowie drogi, ale poczekajcie, jeszcze miesiąc i padniecie na mój widok

natalas5 · 2006-06-12, 15:44

heh dziekuje

no naprawde to byla katorga ale powiem wam ze teraz mi ciezej zgubic pare kilo niz wtedy parenascie, i dlatego teraz mam takie jazdy boje sie przytyc nie chcem znowu przez to przechodzicteraz wiem ze jak sie mocno cos chce to da sie tego dokonac

kasia_kasia · 2006-06-12, 17:11

Natalas zostaniesz moją żoną???

Co za prześliczna figurka

A tak na serio to serdecznie gratuluję silnej woli i w ogóle respekt dla Ciebie. Figura po prostu bosssska, ale przecież nawet wcześniej byłas szczupła!

Normalnie ogłaszam wszem i wobec, ze konkurs na miss odchudzania został rozstrzygnięty! Gratulacje!!

natalas5 · 2006-06-12, 17:19

hhe dzieki jeszcze raz, kasia_kasia zapytam mojoego boya czy mnie tobie odstapi ok a;e mysle ze bedzie sie ceszyc ze wkoncu dam mu spokoj

Camarilla · 2006-06-12, 18:59

Cytat:

Napisane przez kasia_kasia

Ciebie. Figura po prostu bosssska, ale przecież nawet wcześniej byłas szczupła!

Normalnie ogłaszam wszem i wobec, ze konkurs na miss odchudzania został rozstrzygnięty! Gratulacje!!

Zgadzam sie bosko, ale 17 kilo bylo chyba zbytecznym meczeniem cialka

Ale skoro taka waga jest dla Ciebie idealna to jestem z Ciebie dumna i gratuluje, ze dopielas swojego. Natalas mam jeszcze jendo pytanie, co bylo glownym powodem, ze sie zaczelas tak odchudzac..? Cos szczegolnego czy od tak niewinnie sie zaczelo..?

ja az taka chuda jak nasza Natalia nie bede bo mam inna budowe, inaczej rozstawione kosci, ale powoli moje cialko jest coraz ladniejsze..

P.S po takiej kolacji jaka dzisiaj zjadlam nie powinnam sie wypowiadac o odchudzaniu, ale same zdrowe rzeczy, tylko troche przesadzilam z iloscia

kasia_kasia · 2006-06-12, 20:11

Hmm, dziwne...
Pierwszego czerwca zmierzyłam sobie to i owo. Waga nie spada, ale centymetry idą w dół...

Więcej szczegółów 14 CZERWCA

natalas5 · 2006-06-12, 20:49

kilka osob dopielo swego, tak mi docinali zejuz nie wytrzymalam ja sama sobie sie podobalam, zawsze lubialam jesc i dalej lubie jestem takim hmm smakoszem ale ile mozna wytrzymac nie milych docinek wkoncu miarka sie przebrala i wzielam sie za siebie, ale dalej moja zmora zostaje brzuszek teraz juz nie mam oponki ani sadelka tylko zostaje takie cos z przodu. ja wierze w was dziewczynki macie taki sam zapal jak ja mialam teraz mi ciezej uda wam sie tez, tylko odchudzajcie sie rozsadnie bo o jojo nie trudno, ja niedlugo ide na pobranei krwi boje sie bo iwem ze cos z emna nie tak jest po tym odchudzaniu tym bardziej ze ja tylko bylam na diecie ni rowerek zero cwiczen, teraz podchodze do odchudzania rozsadniej

Camarilla · 2006-06-12, 20:56

To dziwne, ze ja nie spotykam sie z zadnymi docinkami

Poza tym nawte jezeli sie jakies znajda to moj jezyk jest dosyc ciety i nie pozozstaje obojetna, musze sie odwdzieczyc, pozniej juz nikt sie nie czepia

Z reszta mi wszyscy mowia, ze nie jest mi to potrzebne, ale mowia tak bo pod koszulka czy bluza ciezko zobaczyc dokaldna figure, a poza tym chce sie dobrze czuc we wlasnej skorze. To bardzo dobry efekt jak osiagnelas to bez zadnych cwiczen natalas, ale teraz ja bym juz sie zajela ujedrnianiem ciala jesli jest ono potrzebne a nie dieta, masz idealna figure, nie ma sensu sie dalej meczyc, mozesz latwo sie wpedzic w jakies choroby, a po co to

Pozdrawiam

natalas5 · 2006-06-12, 20:59

mi moi najblizszi nic nie mowili kazdy mowil ze mam fajne ksztalty itp ale ja sama wiedzialam ze mam za duzo cialka gdzie nie gdzie, Camarilla zgadzam sie z Toba teraz chcem ujedrnic bo teraz moje skora nie wyglada ciekawie dlatego sie do was przylaczylam

kasia_kasia · 2006-06-12, 22:12

Dobranoc

natalas5 · 2006-06-12, 22:16

ja rowniez zycze wam slodkich snow moje towarzyszki

żona_marcina · 2006-06-13, 07:32

Dziewczyny help

Nie ma mowy żebym do soboty schudła. W sobotę mam wesele u kolegi i bardzo zależało mi zeby schudnąć. Wczoraj przymierzałam sukienkę i wszędzie jest O.K. poza biustem, w tym miejscu sukienka jest brzydko naciągnięta. Ten cholerny biust nie chce ani trochę zmaleć

Co robić? Plizzzzzzz

Jestem już na skaraju załamania nerwowego

natalas5 · 2006-06-13, 09:55

ale przeciez duzy biust jest marzeniem wielu kobiet- moim tez

czemu sie przejmujesz musisz wygladac naprawde bosko szczuplutka i biuscik..nie no naprawde nie przekmuj sie myszko

kasia_kasia · 2006-06-13, 09:58

Słuchaj: weź kieckę pod pachę i idź z nią do sklepu z bielizną, ale takiego zwykłego, a nie żadnego marketu. Poproś panie, żeby dobrały Ci biustonosz zmniejszający biust, do sukienki. Najlepiej jak nie trafisz na siksy, tylko panie z doświadczeniem. Takie to zawsze "obmacają", podciągną, przesuną i znajdą najlepszy model. Uwierz mi, może to i kolejny wydatek, ale dobry biustonosz czyni cuda!!!

I przede wszystkim głowa do góry i pierś do przodu

!! Nie katuj się dietą 237 kcal

bo biust i tak nie spadnie, a na weselu rzucisz się na jedzenie i będziemy Cie musiały ratować

usiti · 2006-06-13, 10:41

Natalas,no i nie zdążyłam zobaczyc zdjec

Kurcze dziewczyny, chyba nie dobrze ze mną, bo zaczynam miec jadłowstręt... Jem bardzo mało i czuje jakies głupie zadowolenie jak jestem głodna. Totalnie bezsensu,ale właczyło mi sie cos takiego.
Ze skrajnosci w skrajnosc,albo sie opycham,albo sie głodze

natalas5 · 2006-06-13, 11:23

tez to mialam, usiti nic takiego nie stracilas

a co do tego uczucia glodu to kiedys uwielbialam sie czuc glodna i tak przyjemnie mi ise zasypialo dziwne no nie?! i tez albo sie opychalam albo glodzilam, cos czuje ze ty teraz jestes od krok od nie przyjemnej czynnosci- zwracania bo ja jak sie najadlam mialam wyrzuty i pedzilam do łazienki ale od kiedy przytylam i sie nie glodze to juz nie zwracam

natalas5 · 2006-06-13, 11:24

ps. fajny mam avanterek??!!!

hihih

usiti · 2006-06-13, 11:51

Avatarek fajny

a kto to jest?

I wracajac do głodu

to fizycznie nie znosze tego uczucia,ale psychicznie ostatnio uwielbiam. Najgorsze,że ja ciagle mam te wałki tłuszczu na brzuchu, wielki tyłek i poduszki na udach

Tu juz gorąco,a ja nie chudne

Ale moze to jest ten moment kiedy waga stoi,a potem zrobi WIELKIE BUM w dół

Camarilla · 2006-06-13, 13:38

Ja lubie byc glodna. Zawsze lubilam. Nie wiem czy to zly znak, ale nie lubie czuc sie zbytnio najedzona, jest mi tak ciezzzko..

kasia_kasia · 2006-06-13, 14:01

O nie... Natalas usunęła zdjęcie, a takie było motywujące

No, w sumie to bywam głodna na 2 sposoby: albo mnie ssie w żołądku, albo robi mi sie dziwnie słabo i gorąco. Pierwszy głód mogę znieść, ale jak mi nie burczy w brzuchu tylko kolana mi miękną, to niefajnie jest. Zaraz pędzę coś zjeść, bo nie chiałabym fajtnąć

I nie wiem, czemu raz mam tak a raz tak.

Zeżarłam 700 kcal dzisiaj, wybieram się na spacerek z psiapsiółką. Pewnie bez loda się nie obejdzie

Kurczę, przeglądałam forum sfd. Aeroby wcale nie sa najlepsze na spalanie tłuszczu! I niskokaloryczna dieta też nie! Pozażka...

Camarilla · 2006-06-13, 14:24

A co jest najlepsze na spalanie tluszczu Kasia ?

Ja juz zjadlam dzisiaj rano jogurt pozniej bulke slodka( musislam w skzolnym sklepiku nic innego nie ma, a zpaomnialam jablka)

I teraz obiadek, a zaraz na rowerek jade wiec i o jedzeniu nie bede myslec

Pozdrawaim

natalas5 · 2006-06-13, 14:35

ja dzis jestem z siebie zadowolona zrobilam 20km na rowerku i to na najciezszym obciazeniu, teraz rowniez ide na spacerek itez jestem pewna ze bez loda si nie obejdzie

wieczorem jeszcze raz zrobie 20km. a w tej chwili wcinam grahamke z serkiem topionym light. buziaczki laseczki ja zaraz zmykam

żona_marcina · 2006-06-13, 14:47

kobitki ja noszę dobre (i niestety drogie) biustonosze.
Byłam na tyle głupia że kupiłam za małą sukienkę

. I o ile w biodrach i talii mieszczę się bez problemu, o tyle w biuście nie. Sukienka zapina się ale widać że jest przyciasno. Jedynym wyjściem byłoby chyba usunięcie żeber. Na poczętku myślałam że jak jestem gruba to wszędzie i jeśli będę chudnąć to też wszędzie. A tu nic, nawet centymetra. Oj chyba założę coś innego.

żona_marcina · 2006-06-13, 16:03

Cytat:

Napisane przez kasia_kasia

Kurczę, przeglądałam forum sfd. Aeroby wcale nie sa najlepsze na spalanie tłuszczu! I niskokaloryczna dieta też nie! Pozażka...

No co ty, nie strasz mnie

A pisali co jest dobre na spalanie tłuszczu?

kas!a · 2006-06-13, 16:08

żona_marcina nie przejmuj sie, ja schudłam 10kg i rozmiar stanika mi sie zmniejszył z miseczki B na szmaciany staniczek A

mam 15lat.. moze odrośnie

natalas5 chyba sie spóźniłam i przegapiłam Twoje fotki

ale po wypowiedziach dziewczyn to sądze że jesteś szczuplutka, zresztą 17kg robi swoje

kasia_kasia to w końcu co jest najlepsze na spalanie tłuszczu? Już cała zgupiałam, cały czas sądziłam że właśnie aeroby i niskokaloryczna dieta

i przypominam o jutrzejszym ważeniu!

ja chyba dużo nie zrzuciłam bo ostatnio cały czas sie opychałam słodyczami. Jeszcze mama miała 50 urodziny i zrobiła wielkieeee ciaaachooo, a ja głupia je jadłam! i to w jakich ilościach

no ale od poniedziałku sie ściśle trzymam diety

papa

Camarilla · 2006-06-13, 19:01

O kurcze dobrze, ze kasia przypomnialas o mierzeniu sie bo bym zapomniala

Jutro sie zmierze, a na wage stane w sobote

Oczywiscie i o wymiarach i o wadze Was poinformuje, az sama jestem ciekawa.
Kasia_kasia koniecznie musisz mi dac linkg gdzie jest napisane, ze areoby nie sa dobre na spalanie tluszczu

Natalas i Kas!a bardzo ladne owe avatarki

A ja po obiedzie jadlam juz tylko same czeresnie i teraz jedna bulke grahamke. No i koniec na dzisiaj. A o czeresniach slyszalalm ze sa swietne przy odchudzaniu, niektorzy nawet robia napar z pestek i tych malych galazek od czeresni..

ciekawe co nie

P.S Brat je chipsy, walcze ze soba. Mysle, ze wygram, uodpornilam sie. Ostatnio dopiero zauwayzlam, ze nie jadlam juz danwo nic slodkiego i nawtet nie mam ochoty. Nie liczac big milkow ale je tez jem rzadko. Jak widac mozna slodycze zastapic innymi rzeczami, typu owoce, jogurty, tez jest slodkie a o ile dzrowsze i mniej kaloryczne

żona_marcina · 2006-06-13, 19:38

natalas i usiti - ja zaczynam mieć wyrzuty sumienia gdy coś zjem. Na przykład dzisiaj cały dzień chodziła za mną kanapką z pieczonym schabem i pomidorkiem. Teraz się poddałam i jem tą kanapkę. W życiu nic mi tak nie smakowało. I już mam wyrzuty sumienia. Patrzę na zegarek i zastanawiam się czy aby nie poćwiczyc.

camarilla - narobiłaś mi ochoty na czereśnie

. Jeszcze w tym roku nie jadłam. Słyszałam że z naparu z czereśni robi się rewelacyjny tonik do twarzy. godzina 20.34, o tej porze chyba już nie kupię czereśni.

Kas!a dzięki za słowa otuchy

. czyli jeszcze 6 kilo i biuścik pójdzie w dół

. No to mam nową motywację do dalszego odchudzania.

2006-06-12, 08:20	#691
natalas5 Zadomowienie Zarejestrowany: 2006-04 Lokalizacja: Gdańsk Wiadomości: 1 361	Dot.: Kto się przyłącza? od dzisiaj 14.05.06 .. Edytowane przez natalas5 Czas edycji: 2006-06-13 o 09:56

2006-06-12, 13:58	#692
Camarilla Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-04 Wiadomości: 8 253	Dot.: Kto się przyłącza? od dzisiaj 14.05.06 Maz piekna figure Ale powiem Ci szczerze ze przed odchudzaniem tez bylas szczupla.. __________________

2006-06-12, 15:26	#693
natalas5 Zadomowienie Zarejestrowany: 2006-04 Lokalizacja: Gdańsk Wiadomości: 1 361	Dot.: Kto się przyłącza? od dzisiaj 14.05.06 no cos ty wazylam 67 kg mialam sadelko, teraz waze 2-3 kg wieciej niz wtedy co ta fotka w niebieskim ale sie nie odchudzam juz tylko chcem ujedrnic cialko. dziekuje za komplemencik

2006-06-12, 15:39	#694
żona_marcina Rozeznanie Zarejestrowany: 2006-03 Lokalizacja: prawie Lublin:) Wiadomości: 935	Dot.: Kto się przyłącza? od dzisiaj 14.05.06 natalas niezła z ciebie laska. Fiu fiu No jestem w szoku. Tak właśnie zamierzam wyglądać. Na prawdę podziwiam i wiem przez co musiałaś przejść żeby tak wyglądać. ja jestem dopiero w połowie drogi, ale poczekajcie, jeszcze miesiąc i padniecie na mój widok

2006-06-12, 15:44	#695
natalas5 Zadomowienie Zarejestrowany: 2006-04 Lokalizacja: Gdańsk Wiadomości: 1 361	Dot.: Kto się przyłącza? od dzisiaj 14.05.06 heh dziekuje no naprawde to byla katorga ale powiem wam ze teraz mi ciezej zgubic pare kilo niz wtedy parenascie, i dlatego teraz mam takie jazdy boje sie przytyc nie chcem znowu przez to przechodzicteraz wiem ze jak sie mocno cos chce to da sie tego dokonac

2006-06-12, 17:11	#696
kasia_kasia Raczkowanie Zarejestrowany: 2005-04 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 280	Dot.: Kto się przyłącza? od dzisiaj 14.05.06 Natalas zostaniesz moją żoną??? Co za prześliczna figurka A tak na serio to serdecznie gratuluję silnej woli i w ogóle respekt dla Ciebie. Figura po prostu bosssska, ale przecież nawet wcześniej byłas szczupła! Normalnie ogłaszam wszem i wobec, ze konkurs na miss odchudzania został rozstrzygnięty! Gratulacje!! __________________ 1. Do wszystkiego można się przyzwyczaić, jak to powiedział pewien Chińczyk, którego skazali na powieszenie. 2. Unless otherwise stated, I've no idea what I'm talking about.

2006-06-12, 17:19	#697
natalas5 Zadomowienie Zarejestrowany: 2006-04 Lokalizacja: Gdańsk Wiadomości: 1 361	Dot.: Kto się przyłącza? od dzisiaj 14.05.06 hhe dzieki jeszcze raz, kasia_kasia zapytam mojoego boya czy mnie tobie odstapi ok a;e mysle ze bedzie sie ceszyc ze wkoncu dam mu spokoj

2006-06-12, 20:11	#699
kasia_kasia Raczkowanie Zarejestrowany: 2005-04 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 280	Dot.: Kto się przyłącza? od dzisiaj 14.05.06 Hmm, dziwne... Pierwszego czerwca zmierzyłam sobie to i owo. Waga nie spada, ale centymetry idą w dół... Więcej szczegółów 14 CZERWCA __________________ 1. Do wszystkiego można się przyzwyczaić, jak to powiedział pewien Chińczyk, którego skazali na powieszenie. 2. Unless otherwise stated, I've no idea what I'm talking about.

2006-06-12, 20:49	#700
natalas5 Zadomowienie Zarejestrowany: 2006-04 Lokalizacja: Gdańsk Wiadomości: 1 361	Dot.: Kto się przyłącza? od dzisiaj 14.05.06 kilka osob dopielo swego, tak mi docinali zejuz nie wytrzymalam ja sama sobie sie podobalam, zawsze lubialam jesc i dalej lubie jestem takim hmm smakoszem ale ile mozna wytrzymac nie milych docinek wkoncu miarka sie przebrala i wzielam sie za siebie, ale dalej moja zmora zostaje brzuszek teraz juz nie mam oponki ani sadelka tylko zostaje takie cos z przodu. ja wierze w was dziewczynki macie taki sam zapal jak ja mialam teraz mi ciezej uda wam sie tez, tylko odchudzajcie sie rozsadnie bo o jojo nie trudno, ja niedlugo ide na pobranei krwi boje sie bo iwem ze cos z emna nie tak jest po tym odchudzaniu tym bardziej ze ja tylko bylam na diecie ni rowerek zero cwiczen, teraz podchodze do odchudzania rozsadniej

2006-06-12, 20:56	#701
Camarilla Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-04 Wiadomości: 8 253	Dot.: Kto się przyłącza? od dzisiaj 14.05.06 To dziwne, ze ja nie spotykam sie z zadnymi docinkami Poza tym nawte jezeli sie jakies znajda to moj jezyk jest dosyc ciety i nie pozozstaje obojetna, musze sie odwdzieczyc, pozniej juz nikt sie nie czepia Z reszta mi wszyscy mowia, ze nie jest mi to potrzebne, ale mowia tak bo pod koszulka czy bluza ciezko zobaczyc dokaldna figure, a poza tym chce sie dobrze czuc we wlasnej skorze. To bardzo dobry efekt jak osiagnelas to bez zadnych cwiczen natalas, ale teraz ja bym juz sie zajela ujedrnianiem ciala jesli jest ono potrzebne a nie dieta, masz idealna figure, nie ma sensu sie dalej meczyc, mozesz latwo sie wpedzic w jakies choroby, a po co to Pozdrawiam __________________

2006-06-12, 20:59	#702
natalas5 Zadomowienie Zarejestrowany: 2006-04 Lokalizacja: Gdańsk Wiadomości: 1 361	Dot.: Kto się przyłącza? od dzisiaj 14.05.06 mi moi najblizszi nic nie mowili kazdy mowil ze mam fajne ksztalty itp ale ja sama wiedzialam ze mam za duzo cialka gdzie nie gdzie, Camarilla zgadzam sie z Toba teraz chcem ujedrnic bo teraz moje skora nie wyglada ciekawie dlatego sie do was przylaczylam

2006-06-12, 22:12	#703
kasia_kasia Raczkowanie Zarejestrowany: 2005-04 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 280	Dot.: Kto się przyłącza? od dzisiaj 14.05.06 Dobranoc __________________ 1. Do wszystkiego można się przyzwyczaić, jak to powiedział pewien Chińczyk, którego skazali na powieszenie. 2. Unless otherwise stated, I've no idea what I'm talking about.

2006-06-12, 22:16	#704
natalas5 Zadomowienie Zarejestrowany: 2006-04 Lokalizacja: Gdańsk Wiadomości: 1 361	Dot.: Kto się przyłącza? od dzisiaj 14.05.06 ja rowniez zycze wam slodkich snow moje towarzyszki

2006-06-13, 07:32	#705
żona_marcina Rozeznanie Zarejestrowany: 2006-03 Lokalizacja: prawie Lublin:) Wiadomości: 935	Dot.: Kto się przyłącza? od dzisiaj 14.05.06 Dziewczyny help Nie ma mowy żebym do soboty schudła. W sobotę mam wesele u kolegi i bardzo zależało mi zeby schudnąć. Wczoraj przymierzałam sukienkę i wszędzie jest O.K. poza biustem, w tym miejscu sukienka jest brzydko naciągnięta. Ten cholerny biust nie chce ani trochę zmaleć Co robić? Plizzzzzzz Jestem już na skaraju załamania nerwowego

2006-06-13, 09:55	#706
natalas5 Zadomowienie Zarejestrowany: 2006-04 Lokalizacja: Gdańsk Wiadomości: 1 361	Dot.: Kto się przyłącza? od dzisiaj 14.05.06 ale przeciez duzy biust jest marzeniem wielu kobiet- moim tez czemu sie przejmujesz musisz wygladac naprawde bosko szczuplutka i biuscik..nie no naprawde nie przekmuj sie myszko

2006-06-13, 09:58	#707
kasia_kasia Raczkowanie Zarejestrowany: 2005-04 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 280	Dot.: Kto się przyłącza? od dzisiaj 14.05.06 Słuchaj: weź kieckę pod pachę i idź z nią do sklepu z bielizną, ale takiego zwykłego, a nie żadnego marketu. Poproś panie, żeby dobrały Ci biustonosz zmniejszający biust, do sukienki. Najlepiej jak nie trafisz na siksy, tylko panie z doświadczeniem. Takie to zawsze "obmacają", podciągną, przesuną i znajdą najlepszy model. Uwierz mi, może to i kolejny wydatek, ale dobry biustonosz czyni cuda!!! I przede wszystkim głowa do góry i pierś do przodu !! Nie katuj się dietą 237 kcal bo biust i tak nie spadnie, a na weselu rzucisz się na jedzenie i będziemy Cie musiały ratować __________________ 1. Do wszystkiego można się przyzwyczaić, jak to powiedział pewien Chińczyk, którego skazali na powieszenie. 2. Unless otherwise stated, I've no idea what I'm talking about.

2006-06-13, 10:41	#708
usiti Raczkowanie Zarejestrowany: 2005-05 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 258	Dot.: Kto się przyłącza? od dzisiaj 14.05.06 Natalas,no i nie zdążyłam zobaczyc zdjec Kurcze dziewczyny, chyba nie dobrze ze mną, bo zaczynam miec jadłowstręt... Jem bardzo mało i czuje jakies głupie zadowolenie jak jestem głodna. Totalnie bezsensu,ale właczyło mi sie cos takiego. Ze skrajnosci w skrajnosc,albo sie opycham,albo sie głodze

2006-06-13, 11:23	#709
natalas5 Zadomowienie Zarejestrowany: 2006-04 Lokalizacja: Gdańsk Wiadomości: 1 361	Dot.: Kto się przyłącza? od dzisiaj 14.05.06 tez to mialam, usiti nic takiego nie stracilas a co do tego uczucia glodu to kiedys uwielbialam sie czuc glodna i tak przyjemnie mi ise zasypialo dziwne no nie?! i tez albo sie opychalam albo glodzilam, cos czuje ze ty teraz jestes od krok od nie przyjemnej czynnosci- zwracania bo ja jak sie najadlam mialam wyrzuty i pedzilam do łazienki ale od kiedy przytylam i sie nie glodze to juz nie zwracam

2006-06-13, 11:24	#710
natalas5 Zadomowienie Zarejestrowany: 2006-04 Lokalizacja: Gdańsk Wiadomości: 1 361	Dot.: Kto się przyłącza? od dzisiaj 14.05.06 ps. fajny mam avanterek??!!! hihih

2006-06-13, 11:51	#711
usiti Raczkowanie Zarejestrowany: 2005-05 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 258	Dot.: Kto się przyłącza? od dzisiaj 14.05.06 Avatarek fajny a kto to jest? I wracajac do głodu to fizycznie nie znosze tego uczucia,ale psychicznie ostatnio uwielbiam. Najgorsze,że ja ciagle mam te wałki tłuszczu na brzuchu, wielki tyłek i poduszki na udach Tu juz gorąco,a ja nie chudne Ale moze to jest ten moment kiedy waga stoi,a potem zrobi WIELKIE BUM w dół

2006-06-13, 13:38	#712
Camarilla Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-04 Wiadomości: 8 253	Dot.: Kto się przyłącza? od dzisiaj 14.05.06 Ja lubie byc glodna. Zawsze lubilam. Nie wiem czy to zly znak, ale nie lubie czuc sie zbytnio najedzona, jest mi tak ciezzzko.. __________________

2006-06-13, 14:01	#713
kasia_kasia Raczkowanie Zarejestrowany: 2005-04 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 280	Dot.: Kto się przyłącza? od dzisiaj 14.05.06 O nie... Natalas usunęła zdjęcie, a takie było motywujące No, w sumie to bywam głodna na 2 sposoby: albo mnie ssie w żołądku, albo robi mi sie dziwnie słabo i gorąco. Pierwszy głód mogę znieść, ale jak mi nie burczy w brzuchu tylko kolana mi miękną, to niefajnie jest. Zaraz pędzę coś zjeść, bo nie chiałabym fajtnąć I nie wiem, czemu raz mam tak a raz tak. Zeżarłam 700 kcal dzisiaj, wybieram się na spacerek z psiapsiółką. Pewnie bez loda się nie obejdzie Kurczę, przeglądałam forum sfd. Aeroby wcale nie sa najlepsze na spalanie tłuszczu! I niskokaloryczna dieta też nie! Pozażka... __________________ 1. Do wszystkiego można się przyzwyczaić, jak to powiedział pewien Chińczyk, którego skazali na powieszenie. 2. Unless otherwise stated, I've no idea what I'm talking about.

2006-06-13, 14:24	#714
Camarilla Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-04 Wiadomości: 8 253	Dot.: Kto się przyłącza? od dzisiaj 14.05.06 A co jest najlepsze na spalanie tluszczu Kasia ? Ja juz zjadlam dzisiaj rano jogurt pozniej bulke slodka( musislam w skzolnym sklepiku nic innego nie ma, a zpaomnialam jablka) I teraz obiadek, a zaraz na rowerek jade wiec i o jedzeniu nie bede myslec Pozdrawaim __________________

2006-06-13, 14:35	#715
natalas5 Zadomowienie Zarejestrowany: 2006-04 Lokalizacja: Gdańsk Wiadomości: 1 361	Dot.: Kto się przyłącza? od dzisiaj 14.05.06 ja dzis jestem z siebie zadowolona zrobilam 20km na rowerku i to na najciezszym obciazeniu, teraz rowniez ide na spacerek itez jestem pewna ze bez loda si nie obejdzie wieczorem jeszcze raz zrobie 20km. a w tej chwili wcinam grahamke z serkiem topionym light. buziaczki laseczki ja zaraz zmykam

2006-06-13, 14:47	#716
żona_marcina Rozeznanie Zarejestrowany: 2006-03 Lokalizacja: prawie Lublin:) Wiadomości: 935	Dot.: Kto się przyłącza? od dzisiaj 14.05.06 kobitki ja noszę dobre (i niestety drogie) biustonosze. Byłam na tyle głupia że kupiłam za małą sukienkę . I o ile w biodrach i talii mieszczę się bez problemu, o tyle w biuście nie. Sukienka zapina się ale widać że jest przyciasno. Jedynym wyjściem byłoby chyba usunięcie żeber. Na poczętku myślałam że jak jestem gruba to wszędzie i jeśli będę chudnąć to też wszędzie. A tu nic, nawet centymetra. Oj chyba założę coś innego.

2006-06-13, 16:08	#718
kas!a Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-03 Wiadomości: 11 188	Dot.: Kto się przyłącza? od dzisiaj 14.05.06 żona_marcina nie przejmuj sie, ja schudłam 10kg i rozmiar stanika mi sie zmniejszył z miseczki B na szmaciany staniczek A mam 15lat.. moze odrośnie natalas5 chyba sie spóźniłam i przegapiłam Twoje fotki ale po wypowiedziach dziewczyn to sądze że jesteś szczuplutka, zresztą 17kg robi swoje kasia_kasia to w końcu co jest najlepsze na spalanie tłuszczu? Już cała zgupiałam, cały czas sądziłam że właśnie aeroby i niskokaloryczna dieta i przypominam o jutrzejszym ważeniu! ja chyba dużo nie zrzuciłam bo ostatnio cały czas sie opychałam słodyczami. Jeszcze mama miała 50 urodziny i zrobiła wielkieeee ciaaachooo, a ja głupia je jadłam! i to w jakich ilościach no ale od poniedziałku sie ściśle trzymam diety papa __________________ I'd love to stay and chat, but you're a total bi*ch. wymiana książek: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=774155

2006-06-13, 19:01	#719
Camarilla Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-04 Wiadomości: 8 253	Dot.: Kto się przyłącza? od dzisiaj 14.05.06 O kurcze dobrze, ze kasia przypomnialas o mierzeniu sie bo bym zapomniala Jutro sie zmierze, a na wage stane w sobote Oczywiscie i o wymiarach i o wadze Was poinformuje, az sama jestem ciekawa. Kasia_kasia koniecznie musisz mi dac linkg gdzie jest napisane, ze areoby nie sa dobre na spalanie tluszczu Natalas i Kas!a bardzo ladne owe avatarki A ja po obiedzie jadlam juz tylko same czeresnie i teraz jedna bulke grahamke. No i koniec na dzisiaj. A o czeresniach slyszalalm ze sa swietne przy odchudzaniu, niektorzy nawet robia napar z pestek i tych malych galazek od czeresni.. ciekawe co nie P.S Brat je chipsy, walcze ze soba. Mysle, ze wygram, uodpornilam sie. Ostatnio dopiero zauwayzlam, ze nie jadlam juz danwo nic slodkiego i nawtet nie mam ochoty. Nie liczac big milkow ale je tez jem rzadko. Jak widac mozna slodycze zastapic innymi rzeczami, typu owoce, jogurty, tez jest slodkie a o ile dzrowsze i mniej kaloryczne __________________

2006-06-13, 19:38	#720
żona_marcina Rozeznanie Zarejestrowany: 2006-03 Lokalizacja: prawie Lublin:) Wiadomości: 935	Dot.: Kto się przyłącza? od dzisiaj 14.05.06 natalas i usiti - ja zaczynam mieć wyrzuty sumienia gdy coś zjem. Na przykład dzisiaj cały dzień chodziła za mną kanapką z pieczonym schabem i pomidorkiem. Teraz się poddałam i jem tą kanapkę. W życiu nic mi tak nie smakowało. I już mam wyrzuty sumienia. Patrzę na zegarek i zastanawiam się czy aby nie poćwiczyc. camarilla - narobiłaś mi ochoty na czereśnie . Jeszcze w tym roku nie jadłam. Słyszałam że z naparu z czereśni robi się rewelacyjny tonik do twarzy. godzina 20.34, o tej porze chyba już nie kupię czereśni. Kas!a dzięki za słowa otuchy . czyli jeszcze 6 kilo i biuścik pójdzie w dół. No to mam nową motywację do dalszego odchudzania.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)