Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VIII - Strona 66 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Auto Marianna

Notka

Auto Marianna Lubisz auta i motocykle? Fascynuje cię motoryzacja? Dołącz do forum Auto Marianna, podziel się swoją pasją i wiedzą.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-05-25, 09:56   #1951
mousedream
Zadomowienie
 
Avatar mousedream
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Jarocin
Wiadomości: 1 371
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VIII

Cytat:
Napisane przez owieczkaa Pokaż wiadomość
Nigdzie nie musisz już iść, WORD załatwia za ciebie wszystko (chociaż gdybym sama miała wszystko zawieźć byłoby 100x szybciej, ale cóż, wyboru nie ma). Musisz tylko zadzwonić do swojego wydziału komunikacji, i zapytać się czy płaci się przy odbiorze, czy przed wysłaniem wniosku do pwpw. Jeżeli płaci się przy odbiorze, to monitorujesz status swojego PJ na stronie www.kierowca.pwpw.pl i jak jest to płacisz i z kwitkiem odbierasz. Jeśli trzeba płacić wcześniej, to dopóki nie zapłacisz, nie zacznie się nawet procedura produkcji prawka.


no ja tez spr cały czas na tej stronie ale postanowilam zadzownic. Ja place przy odbiorze. Nie wiem jak jest gdzie indziej. Ale wiem ze moja kumpela polegala na tej str i nie dzownila do wydzialu komunikacji i sie okazalo ze zanim zaktualizowali str to ona juz miala kilka dni do odbioru wiec warto czasem zadzwonic:d a masz racje jak by sie samem zalatwialo bylo by o wiele szybciej

---------- Dopisano o 10:56 ---------- Poprzedni post napisano o 10:54 ----------

Cytat:
Napisane przez hihi Pokaż wiadomość
Daj linka do tego przepisu o rondach proszę.

jeśli to do mnie było to ja nie szukałam w necie ale pytałam. Ale zaraz spr w takiej książce czy jest cos napisane... wiesz kazdy robi jak byl uczony
__________________
Moje wypociny :
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=398283

[FONT=Arial Black]Moje preferencje:
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=222
mousedream jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-25, 09:59   #1952
hihi
Zakorzenienie
 
Avatar hihi
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VIII

Nie chodzi mi o to jak kto robi, ale o przepisy, bo przepisy się zmieniają cały czas, a ktoś, kto robił prawko 20lat temu może "robić tak jak był uczony" i jeździć mocno wbrew przepisom... dlatego proszę o źródło. Bo do każdej zmiany musi być jakiś konkretny dokument.
__________________
Nowa motywacja. Tym razem cel jest zdecydowanie długoterminowy.
hihi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-25, 11:33   #1953
owieczkaa
Zakorzenienie
 
Avatar owieczkaa
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 7 898
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VIII

Cytat:
Napisane przez hihi Pokaż wiadomość
Nie chodzi mi o to jak kto robi, ale o przepisy, bo przepisy się zmieniają cały czas, a ktoś, kto robił prawko 20lat temu może "robić tak jak był uczony" i jeździć mocno wbrew przepisom... dlatego proszę o źródło. Bo do każdej zmiany musi być jakiś konkretny dokument.
Nie sądzę żeby był taki przepis - raczej jest ogólny, że manewr trzeba sygnalizować WYRAŹNIE I ZAWCZASU.

Co do prawa jazdy - moje jest już do odbioru jeeeee!! I strona sprawdzała się w 100%, bo też dzwoniłam kilkakrotnie, i komunikaty się potwierdzały, ale wiem, że nie zawsze tak jest. Telefon nie gryzie
__________________
Mała owca już z nami!
http://www.szipszop.pl/tickers/26518.gif
owieczkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-25, 12:20   #1954
hihi
Zakorzenienie
 
Avatar hihi
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VIII

Cytat:
Napisane przez owieczkaa Pokaż wiadomość
Nie sądzę żeby był taki przepis - raczej jest ogólny, że manewr trzeba sygnalizować WYRAŹNIE I ZAWCZASU.
No to ja wiem, wiem, co więcej, uważam, że w przypadku małych rond, takie pyknięcie wcześniej lewego kierunku mogłoby ułatwiać ludziom życie, ale nie wydaje mi się, aby było skonkretyzowane to jakie kierunki wrzucać podczas jazdy w ruchu okrężnym
__________________
Nowa motywacja. Tym razem cel jest zdecydowanie długoterminowy.
hihi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-25, 12:50   #1955
oLLeM
Zakorzenienie
 
Avatar oLLeM
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 4 353
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VIII

Nija-Szkoda , ze sie nie udalo Następnym razem będzie lepiej , i nie musisz na szczęscie tak długo czekać
Anoska- Trzymam kciuki!!
Magdaka- Nooo to super kochana!!! Ostatnio rowerzysta Mi na maskę upadł i mam rysę i wgniecioną ją Jak wysiadłam jak się we Mnie gotowało to głowa mała ... Byłam w dość wąskiej uliczce , bo chciałam wjechać , ale nie wpuszczali , bo wały ludzie układali itp. To musiałam na dwa razy cofać . I nagle rowerzysta zobaczył wąską szczeline , między Moim autem a murkiem , to zaczął przejeżdżać i nagle się zachwiał , stracił równowagę i BACH na auto , jeszcze twierdził , że to obupulna wina , CIEKAWEE... Jak Ja cofałam , a ten się pchał , ale cóż...
oLLeM jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-25, 16:36   #1956
anoska
Zakorzenienie
 
Avatar anoska
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 6 437
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VIII

Aaaaaaaaaaaaaaaaa zdałam!
Jestem mega szczęśliwa! Dziękuję dziewczyny za trzymanie kciuków, wszystkie rady i wsparcie! jesteście nieocenione

Trochę może opiszę co się działo u mnie na egzaminie
oczywiście przed wyjściem zmówiłam ładny pacierz do Bozi, żeby sprawiła mi starszego pana egzaminatora
No ale nic, byłam jakieś 30min wcześniej, czekam czekam już godzina 9.00 dawno minęła i nic, ani nie wyczytują mojej grupy ani mnie, tylko osoby, które nie były zapisane na dzisiejszy dzień. Jakieś poruszenie się zrobiło, koleżanka, która ze mną przyszła też zauważyła, że coś jest nie halo. Siedzimy, śmiejemy się i nagle mówią: Pani Katarzyna J... zapraszamy do samochodu nr 30. Ja osłupiałam i pytam koleżankę jaki samochód? Ona: 40 i poszłam. Moim oczom ujrzał się miły starszy pan. Myślę sobie - Bozia jest super Dostałam sprawdzenie świateł mijania i olej w silniku. Pan zadał mi pytanie jak sprawdzić czy olej jest to ładnie odpowiedziałam. Pojechaliśmy na łuk. Łuku bardzo się obawiałam, bo robiłam go bardziej na wyczucie niż na linie, pachołki czy coś innego, ale udało się. Górka też ok. Wyjechaliśmy na miasto i zaczęło się. Tylko wyjechałam z Wordu, jadę jadę i chciałam zmienić bieg na 3, a tu ta korbka od dźwigni biegów wypadła. Mówię do pana: 'korbka wypadła.' a on: 'Jaka korbka? Gdzie korbka?'. 'Od biegów' - odpowiadam. A On: 'to szybko szybko tutaj niech się pani zatrzyma. Stoimi na środku skrzyżowania a pan przykręca korbkę i mówi 'no ja nie wiem dlaczego ona się odkręciła?!" No nic, korbka trochę rozluźniła atmosferę i dobrze już było. Mijaliśmy jakieś ronda, skrzyżowania., standard. W ogóle wywiózł mnie na jakąś drogę żwirową pełną dziur i jechałam 15km/h. W ogóle przekroczyłam raz prędkość, bo było dozwolone 70, a później takie lekkie rozwidlenie drogi i oczywiście powinnam zwolnić. Pan lekko po hamulcu i mówi, że to nie jest odpowiednia prędkość. Głupa wypaliłam i mówię, że tak tak oczywiście, zagapiłam się. Zwolniłam ładnie i git. Z manewrów miałam jeszcze zawracanie z wykorzystaniem infrastruktury, ale miałam wjechać przodem i wyjechać tyłem, parkowanie prostopadłe i zatrzymanie się przy lodziarni Nawet nie wiem kiedy zajechaliśmy do wordu. Jeździłam jakieś 30-40min.
Bardzo się cieszę

Powodzenia reszcie dziewczyn! na pewno zdanie tylko uwierzcie w to

Nom i za dwa tygodnie odbiór Kolejny plastik do portfela, ale ten wywalczony w wielkim stresie
__________________

Edytowane przez anoska
Czas edycji: 2010-05-25 o 16:40
anoska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-25, 16:43   #1957
JoaaNN
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 101
GG do JoaaNN
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VIII

Hej dziewczynki. Szukam wsparcia. Obserwuję to forum z ciekawością, gdyż sama jestem w trakcie zdawania egzaminu...
dziś neistety pierwszy raz i wynik egzaminu negatywny. Łuk za 2 razem, bo za pierwszym nie opuściłam ręcznego, górka ok, ale nie wiem czmu mi jakiś błąd zaznaczyłam. Jezdzilam już 30min, jeszcze trochę i bym wracała, a tu na przejściu wyskoczyła mi piesza i bach po hamulcach... A wcale jej nie widziałam, mimo iż patrzylam! Zapytalam czy już po mnie a egzaminatorka powiedziała "zobaczymy", miałam zawrócić na rondzie, ale stwierdziła że pojedziemy prosto i niestety się przesiadłyśmy. Może gdybym nie spanikowała i powiedziała że wyskoczyla mi na przejście to by nie przerwała egzaminu?? I całą drogę mnie poganiała, a jechałam ok 40km/h, bo koło wordu jest strefa i nie chciałam przekroczyć na dzień dobry...
W piątek o 10.00 drugie podejście.... proszę o jakieś wsparcie bo znowu stres mnie zje.
__________________
Tworzę! http://udzoany.blogspot.com

Fejsbookuję facebook.com/UDzoany
JoaaNN jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-05-25, 17:12   #1958
owieczkaa
Zakorzenienie
 
Avatar owieczkaa
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 7 898
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VIII

Cytat:
Napisane przez JoaaNN Pokaż wiadomość
Hej dziewczynki. Szukam wsparcia. Obserwuję to forum z ciekawością, gdyż sama jestem w trakcie zdawania egzaminu...
dziś neistety pierwszy raz i wynik egzaminu negatywny. Łuk za 2 razem, bo za pierwszym nie opuściłam ręcznego, górka ok, ale nie wiem czmu mi jakiś błąd zaznaczyłam. Jezdzilam już 30min, jeszcze trochę i bym wracała, a tu na przejściu wyskoczyła mi piesza i bach po hamulcach... A wcale jej nie widziałam, mimo iż patrzylam! Zapytalam czy już po mnie a egzaminatorka powiedziała "zobaczymy", miałam zawrócić na rondzie, ale stwierdziła że pojedziemy prosto i niestety się przesiadłyśmy. Może gdybym nie spanikowała i powiedziała że wyskoczyla mi na przejście to by nie przerwała egzaminu?? I całą drogę mnie poganiała, a jechałam ok 40km/h, bo koło wordu jest strefa i nie chciałam przekroczyć na dzień dobry...
W piątek o 10.00 drugie podejście.... proszę o jakieś wsparcie bo znowu stres mnie zje.

Oooo strasznie szybko masz kolejny termin - jakieś święto w wordzie chyba Gdyby nie to, że zaraz masz poprawkę, to to się prosi o odwołanie - nie ma czegoś takiego jak "zobaczymy" albo jest to błąd, albo nie. Poza tym jak pieszy robi wtargnięcie na jezdnię, to nie ma on pierwszeństwa - pierwszeństwo ma pieszy, który już znajduje się na przejściu, a nie ten, który stoi przy pasach (2 razy oblałam przez pieszych to wiem). Moim zdaniem oblanie było niesłuszne, ale jak było naprawdę to nie wiem - może być widać na nagraniu, że pieszy zbliżał się już od dawna, i się zagapiłaś, ale tego się nie dowiemy. Głowa do góry, jak masz takie krótkie terminy to w ogóle należy się cieszyć a nie smucić.
Cytat:
Napisane przez anoska Pokaż wiadomość
Aaaaaaaaaaaaaaaaa zdałam!
Jestem mega szczęśliwa! Dziękuję dziewczyny za trzymanie kciuków, wszystkie rady i wsparcie! jesteście nieocenione

Trochę może opiszę co się działo u mnie na egzaminie
oczywiście przed wyjściem zmówiłam ładny pacierz do Bozi, żeby sprawiła mi starszego pana egzaminatora
No ale nic, byłam jakieś 30min wcześniej, czekam czekam już godzina 9.00 dawno minęła i nic, ani nie wyczytują mojej grupy ani mnie, tylko osoby, które nie były zapisane na dzisiejszy dzień. Jakieś poruszenie się zrobiło, koleżanka, która ze mną przyszła też zauważyła, że coś jest nie halo. Siedzimy, śmiejemy się i nagle mówią: Pani Katarzyna J... zapraszamy do samochodu nr 30. Ja osłupiałam i pytam koleżankę jaki samochód? Ona: 40 i poszłam. Moim oczom ujrzał się miły starszy pan. Myślę sobie - Bozia jest super Dostałam sprawdzenie świateł mijania i olej w silniku. Pan zadał mi pytanie jak sprawdzić czy olej jest to ładnie odpowiedziałam. Pojechaliśmy na łuk. Łuku bardzo się obawiałam, bo robiłam go bardziej na wyczucie niż na linie, pachołki czy coś innego, ale udało się. Górka też ok. Wyjechaliśmy na miasto i zaczęło się. Tylko wyjechałam z Wordu, jadę jadę i chciałam zmienić bieg na 3, a tu ta korbka od dźwigni biegów wypadła. Mówię do pana: 'korbka wypadła.' a on: 'Jaka korbka? Gdzie korbka?'. 'Od biegów' - odpowiadam. A On: 'to szybko szybko tutaj niech się pani zatrzyma. Stoimi na środku skrzyżowania a pan przykręca korbkę i mówi 'no ja nie wiem dlaczego ona się odkręciła?!" No nic, korbka trochę rozluźniła atmosferę i dobrze już było. Mijaliśmy jakieś ronda, skrzyżowania., standard. W ogóle wywiózł mnie na jakąś drogę żwirową pełną dziur i jechałam 15km/h. W ogóle przekroczyłam raz prędkość, bo było dozwolone 70, a później takie lekkie rozwidlenie drogi i oczywiście powinnam zwolnić. Pan lekko po hamulcu i mówi, że to nie jest odpowiednia prędkość. Głupa wypaliłam i mówię, że tak tak oczywiście, zagapiłam się. Zwolniłam ładnie i git. Z manewrów miałam jeszcze zawracanie z wykorzystaniem infrastruktury, ale miałam wjechać przodem i wyjechać tyłem, parkowanie prostopadłe i zatrzymanie się przy lodziarni Nawet nie wiem kiedy zajechaliśmy do wordu. Jeździłam jakieś 30-40min.
Bardzo się cieszę

Powodzenia reszcie dziewczyn! na pewno zdanie tylko uwierzcie w to

Nom i za dwa tygodnie odbiór Kolejny plastik do portfela, ale ten wywalczony w wielkim stresie
Gratulacje!!! Mi też raz wypadła gałka skrzyni biegów, tak sie skupiłam na naprawianiu, że gdyby nie TZ to wpadłabym w krzaki


Mam dzisiaj za sobą pierwszą jazdę z plastikiem w portfelu - jakieś 50 km z WK do domu - w tym drogą ekspresową spory kawałek, nawet do 120 się rozpędziłam, i nie bałam się że L-kę zwieje z dachu (bo jej nie ma hihi). Do tego jeszcze były emocje, bo samochód TŻta - pięciometrowa limuzyna ze skórzanymi siedzeniami i z kilkoma koniami mechanicznymi pod maską więcej. W ogóle się nie stresowałam. Ale za to widziałam sporą kolizję tuż przede mną - na szczęście zdążyłam zahamować, więc nie wzięłam w niej udziału ufff
__________________
Mała owca już z nami!
http://www.szipszop.pl/tickers/26518.gif
owieczkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-25, 17:28   #1959
Honcia
Zakorzenienie
 
Avatar Honcia
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 705
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VIII

JoaaNN szkoda, ze się nie udało. Następnym razem na pewno będzie pozytywnie

anoska gratuluję fajnie tak "bezstresowo" zdać

a ja jutro mam trzecie podejście. Dzisiaj koleżanka, która robiła ze mną kurs oblała właśnie trzeci raz. Nie wyjechała nawet z WORDu...
Ja mam mimo wszystko pozytywne nastawienie i nadzieję, że tym razem podołam
Tylko chwilowo mam mega biegunkę (nie z nerwów, tylko z mieszania nieodpowiednich posiłków) no i próbuje ją zwalczyć żeby jutro mieć przynajmniej jednego stresa mniej...
__________________







Honcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-25, 17:55   #1960
owieczkaa
Zakorzenienie
 
Avatar owieczkaa
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 7 898
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VIII

Ja mam problemy gastryczno-jelitowe, i mogę ci powiedzieć, że żaden środek na biegunkę nie działa tak dobrze, jak węgiel aktywowany tudzież odpowiedni długi dyżur w wc (mam nadzieję że nikt się nie obrzydził)
__________________
Mała owca już z nami!
http://www.szipszop.pl/tickers/26518.gif
owieczkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-25, 18:13   #1961
Cassandra 23
Zakorzenienie
 
Avatar Cassandra 23
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: ...małe miasteczko...
Wiadomości: 5 488
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VIII

Hej dziewczyny
Codziennie Was podczytuje i za kazdym razem mam kłopoty żołądkowe Tak sie panicznie boje egzaminu.
Wyjezdziłam dopiero 13 h takze jeszcze sporo przede mna ale juz mam bole brzucha jak Was czytam
Jazda całkiem niezle mi idzie - dopiero opanowałam wrzucanie biegów (kiedy, co i jak) i juz nie zapominam, zeby wciskac sprzęgło (na poczatku miałam z tym problem ).

Gratuluje wszystkim zdanych egzaminów I trzymam kciuki za tych, ktorzy dopiero zdają
__________________
Rączki malutkie, ale chwycą Cię za serce na zawsze
^^^Moje skarby^^^

Jakub 20 czerwca 2009 r.
Blanka
15 września 2011 r
.

Cassandra 23 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-05-25, 18:39   #1962
rebushnik
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 403
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VIII

witam kierowniczki
ja prawko zdałam 4.maja a do odbioru było już 14 maja (sprawdzałam na stronie, nigdzie nie dzwoniłam), płaciłam przy odbiorze
w sob zaliczyłam jazdę do miasta, w drodze do domu wracałam 110km/h ( ale było to o 7 rano w nd, więc praktycznie bez samochodów na drodze)
a dziś pojechałam do pracy, pojezdziłam po mieście w godzinach szczytu i było ok, jezdzę sama i daje rade
rebushnik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-25, 19:22   #1963
Mrochna Tajemnica
Rozeznanie
 
Avatar Mrochna Tajemnica
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: opole
Wiadomości: 652
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VIII

A....! To już jutro!
Trzymajcie proszę ze mnie kciuki, mam na 10.
Obym się nie zestresowała
__________________

<3
Mrochna Tajemnica jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-25, 19:41   #1964
toplaska
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 21
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VIII

Anoska gratulacje!!!!
Czyli kciuki się przydały
Najważniejsze, że było bezstresowo
Też bym chciała żeby trafił mi się jakiś miły starszy pan, może odmówię za to majowe Takiego miałam za pierwszym razem i byłam najbliżej zdania

JoaaNN przykro mi, że się nie udało Dla pocieszenia napiszę tylko, że w Warszawie czeka się na kolejny egzamin ponad 3 tygodnie, więc przynajmniej ominie Cię trochę stresu związanego z oczekiwaniem Ja jeśli tym razem (piąte podejście!) nie zdam, to chyba przeniosę papiery do Łomży albo do mojego rodzinnego miasta, choć tam (w Lublinie) też niełatwo zdać. Będę trzymać kciuki w piątek, musi się udać

Honcia powodzenia jutro Trzymam kciuki
A co do biegunki, to jak byłam na wakacjach w Izraelu, podawali nam do kolacji wodę - kranówkę jak się okazało i w nocy dopadła mnie okropna biegunka. Niemal natychmiastowo pomógł mi wtedy Nifuroksazyd, zatem jeśli to coś poważniejszego, nie bawiłabym się w węgiel. Ale węgiel pomoże w przypadku przejściowych kłopotów - wtedy nie warto obciążać wątroby innymi preparatami.
toplaska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-25, 19:42   #1965
Nija_
Zakorzenienie
 
Avatar Nija_
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 209
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VIII

Cytat:
Napisane przez Mrochna Tajemnica Pokaż wiadomość
A....! To już jutro!
Trzymajcie proszę ze mnie kciuki, mam na 10.
Obym się nie zestresowała


Trzymam kciuki.


Jutro muszę umówić na jazdy, do 7 czerwca zostało już mało czasu. Tym razem zdam, nie ma innej możliwości
__________________
podpis zawierał niedozwolone treści - usunięty przez administrację forum
Nija_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-25, 19:48   #1966
JoaaNN
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 101
GG do JoaaNN
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VIII

[QUOTE=owieczkaa;19573685]Oooo strasznie szybko masz kolejny termin - jakieś święto w wordzie chyba Gdyby nie to, że zaraz masz poprawkę, to to się prosi o odwołanie - nie ma czegoś takiego jak "zobaczymy" albo jest to błąd, albo nie. Poza tym jak pieszy robi wtargnięcie na jezdnię, to nie ma on pierwszeństwa - pierwszeństwo ma pieszy, który już znajduje się na przejściu, a nie ten, który stoi przy pasach (2 razy oblałam przez pieszych to wiem). Moim zdaniem oblanie było niesłuszne, ale jak było naprawdę to nie wiem - może być widać na nagraniu, że pieszy zbliżał się już od dawna, i się zagapiłaś, ale tego się nie dowiemy. Głowa do góry, jak masz takie krótkie terminy to w ogóle należy się cieszyć a nie smucić.


Mogłam nawet na jutro tylko że o 13.00, wtedy kiedy największy ruch i korki,. do WORD-u mam 75km, musiałabym poświęcić cały dzień, a nie mogę zawalić szkoły, więc wzięłam piątek. Na początku zależało mi aby zdać koniecznie za pierwszym, ale teraz to aby wogóle zdać nie jeżdzę tragicznie, jednak stres mnie pochłania, na górce noga na sprzęgle mi dygotała wręcz!!! Nie wiem czy się zagapiłam, ta dziewczyna co wbiegla, własciwie zza zaparkowanych samochodów na przejście aż za twarz się złapała jak zobaczyła co zrobiła... Możliwe że egzaminatorka nie zobaczyła tego na kamerze i dlatego powiedziała "zobaczymy", widac chciała żebym zdała... Lepiej zdać za n-tym i być ostrożnym niż zdać za pierwszym a później np potrącić pieszego. Do końca życia teraz zapamiętam żeby x razy upewnić się na przejściu czy ktoś nie zamierza przejść
__________________
Tworzę! http://udzoany.blogspot.com

Fejsbookuję facebook.com/UDzoany

Edytowane przez JoaaNN
Czas edycji: 2010-05-25 o 19:52
JoaaNN jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-25, 20:18   #1967
aite
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 202
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VIII

powodzenia mrochna.
o, i widzę, że jesteś z opola . jak będziesz już po to koniecznie podziel się wrażeniami (pozytywnymi, oczywiście ). też jutro zawitam do naszego wordu, ale tylko na teorię. będę trzymać kciuki!
aite jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-25, 20:21   #1968
owieczkaa
Zakorzenienie
 
Avatar owieczkaa
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 7 898
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VIII

Cytat:
Napisane przez toplaska Pokaż wiadomość
A co do biegunki, to jak byłam na wakacjach w Izraelu, podawali nam do kolacji wodę - kranówkę jak się okazało i w nocy dopadła mnie okropna biegunka. Niemal natychmiastowo pomógł mi wtedy Nifuroksazyd, zatem jeśli to coś poważniejszego, nie bawiłabym się w węgiel. Ale węgiel pomoże w przypadku przejściowych kłopotów - wtedy nie warto obciążać wątroby innymi preparatami.
Jak ja byłam w Grecji to też musiałam brać cały czas coś na żołądek albo jelita, ale wiem jakie to jest niezdrowe - biegunka to znak, że organizm chce coś jak najszybciej wyrzucić i jeśli ma się czas na siedzenie w wc nawet kilka godzin to trzeba to zrobić - na pewno zdrowiej, niż trzymać coś takiego w jelitach. Tak samo jest z wymiotami - jak byłam raz w szpitalu po zakażeniem salmonellą (lody z Grycana - ale jakoś się nie zraziłam) to lekarz powiedział żeby leki przeciwwymiotne brać dopiero wtedy jak się co 5 minut biega i nie ma już czym rzygać i grozi odwodnieniem, i to samo tyczy się biegunki.

A wracając do tematu tego forum, to dla mnie 5 raz był szczęśliwy, a też przygotowywałam się na przeniesienie papierów do gdyni i oszczędzałam na egzaminy.

Cytat:
Napisane przez JoaaNN Pokaż wiadomość
Mogłam nawet na jutro tylko że o 13.00, wtedy kiedy największy ruch i korki,. do WORD-u mam 75km, musiałabym poświęcić cały dzień, a nie mogę zawalić szkoły, więc wzięłam piątek. Na początku zależało mi aby zdać koniecznie za pierwszym, ale teraz to aby wogóle zdać nie jeżdzę tragicznie, jednak stres mnie pochłania, na górce noga na sprzęgle mi dygotała wręcz!!! Nie wiem czy się zagapiłam, ta dziewczyna co wbiegla, własciwie zza zaparkowanych samochodów na przejście aż za twarz się złapała jak zobaczyła co zrobiła... Możliwe że egzaminatorka nie zobaczyła tego na kamerze i dlatego powiedziała "zobaczymy", widac chciała żebym zdała... Lepiej zdać za n-tym i być ostrożnym niż zdać za pierwszym a później np potrącić pieszego. Do końca życia teraz zapamiętam żeby x razy upewnić się na przejściu czy ktoś nie zamierza przejść
To prawda, mnie moje porażki też kilku rzeczy nauczyły - następnym razem się uda, zobaczysz.
__________________
Mała owca już z nami!
http://www.szipszop.pl/tickers/26518.gif
owieczkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-25, 20:53   #1969
LoLcIa123
Zakorzenienie
 
Avatar LoLcIa123
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 8 486
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VIII

dziewczyny ja na swój egzamin muszę czekać,aż do lipca,byłabym przeszczęśliwa gdybym miała egzamin za tydzień np
__________________
"Wielkość człowieka polega na jego postanowieniu, by być silniejszym niż warunki czasu i życia."

Tymoteusz
23.11.2014r


LoLcIa123 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-05-25, 21:57   #1970
anoska
Zakorzenienie
 
Avatar anoska
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 6 437
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VIII

toplaska jesteś z Łomży?
__________________
anoska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-25, 22:13   #1971
Finezyjna188
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 16
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VIII

Cytat:
Napisane przez Mrochna Tajemnica Pokaż wiadomość
A....! To już jutro!
Trzymajcie proszę ze mnie kciuki, mam na 10.
Obym się nie zestresowała
Ja także trzymam kciuki
I zero stresu
__________________


Prawko: 28-04-2010
Finezyjna188 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-26, 09:36   #1972
toplaska
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 21
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VIII

Cytat:
Napisane przez anoska Pokaż wiadomość
toplaska jesteś z Łomży?
Niestety, nie. Jestem z Lublina, choć od 8 lat mieszkam w Warszawie. Myślałam o zdawaniu w Lublinie, ale musiałabym wtedy brać wolne w pracy, a poza tym tam też niełatwo jest zdać (podobno). Uparłam się na Warszawę, choć już na widok WORD-u na Radarowej robi mi się niedobrze. Dlatego postanowiłam ten jeden raz jeszcze podejść tutaj, a jeśli się nie uda (tfu tfu...) to zamierzam przenieść się od razu gdzieś, gdzie jest zdecydowanie łatwiej. A dlaczego Łomża?
Po pierwsze, moje 2 koleżanki tam zdawały (nie chciały się męczyć w Warszawie) i zdały za pierwszym razem.
Po drugie, miasto jest dużo mniejsze niż Warszawa, dobrze oznakowane, a na drogach jest mały ruch. Jedynym utrudnieniem jest to, że miasto jest górzyste i często trzeba ruszać z ręcznego. Ale dla mnie to żadne utrudnienie, bo górka jest dla mnie b łatwa
Po trzecie, krócej się czeka na egzamin i można zdawać w sobotę.
Jedynym minusem jest to, że poza opłatą zq egzamin musiałabym wyłożyć 150 zł (koszt zawiezienia dokumentów za mnie do Łomży i zapisu oraz zawiezienie na egzamin). Ale chyba warto, jeśli dzięki temu ma być łatwiej i nie będę musiała więcej oglądać warszawskiego WORD-u.

A Ty zdawałaś w Lublinie?
toplaska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-26, 09:40   #1973
Puntodivista
☕ sprawia, że jestem☺
 
Avatar Puntodivista
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: ✿
Wiadomości: 6 743
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VIII

Ech, demonizujecie tą Warszawę. Da się zdać za pierwszym razem i nawet przyjemnie.

Mrochna
trzymam, pewnie już drajwerujesz
__________________

Z m i e n i ł a m swoje życie!
Puntodivista jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-26, 12:42   #1974
Mrochna Tajemnica
Rozeznanie
 
Avatar Mrochna Tajemnica
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: opole
Wiadomości: 652
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VIII

dziękuję bardzo za trzymanie kciuków , ale niestety wredny słupek mi na łuku wyskoczył pod lusterko (wredny słupek!) i w niego pierdyknęłam ale mam szczęście bo umówiłam się na 31(poniedziałek) na 8:30.


Jestem wściekła na siebie, za głupotę, za nieskupienie się i za to, że nie pomyślałam i nie zauważyłam go wcześniej, bo bym zahamowała i zrobiła jeszcze raz

no idiotka ze mnie
__________________

<3
Mrochna Tajemnica jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-26, 15:09   #1975
mousedream
Zadomowienie
 
Avatar mousedream
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Jarocin
Wiadomości: 1 371
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VIII

A ja dzwonilam do wydzialu i prawko do odbioru jest ale dzisiaj było już za późno więc jutro moja mama odbierze płacone przy odbiorze, a na stronie cały czas jest napisane tak "brak sprawy w toku, nieprawidlowe dane lub dokumenty wydane". anoska gratuluje zdania, z ta galka bylo dobre

---------- Dopisano o 16:09 ---------- Poprzedni post napisano o 16:08 ----------

[QUOTE=Mrochna Tajemnica;19591150]dziękuję bardzo za trzymanie kciuków , ale niestety wredny słupek mi na łuku wyskoczył pod lusterko (wredny słupek!) i w niego pierdyknęłam ale mam szczęście bo umówiłam się na 31(poniedziałek) na 8:30.


to trzymam kciuki za ciebie, nasteonym razem bedzie lepiej, a dobrze ze masz tak szybko i o wczesnje godzinie wtedy wiekszosc jest juz w pracy
__________________
Moje wypociny :
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=398283

[FONT=Arial Black]Moje preferencje:
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=222
mousedream jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-26, 15:28   #1976
Smarfetka
Zakorzenienie
 
Avatar Smarfetka
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 14 099
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VIII

Gratuluję wszystkim dziewczynom które zdały. i trzymam kciuki za zdające
Smarfetka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-26, 17:59   #1977
Mignotte
Raczkowanie
 
Avatar Mignotte
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 81
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VIII

Witam to moj pierwszy post (o ile pamietam wczesniej nic nie pisalam;p) ale czesto czytam to forum. Niestety ja dzis drugi raz oblałam;(( i strasznie mi glupio, bo w moim miescie dość łatwo zdaje sie egzamin, z mojej klasy wiekszosc zdala za 1 razem, a reszta za 2. Jedna dziewczyna nie umie tego zdać, no a ja jestem nastepna. Nie zdałam bo po pierwsze nie zauwazylam matki z dzieckiem ("matka z dzieckiem, matka z dzieckiem, gdyby byla bez dziecka to jeszcze ale ona byla z DZIECKIEM") ktora chciala wejsc na pasy i chcialam wyprzedzic auto, które stało a byla podwojna ciagla. Ale chodzi o to ze ja bym sie zmiescila na tym samym pasie bo byl naprawde szeroki, gdybym sie nie zmiescila to bym nie chciala jechac! najgorzej ze nastepny egzamin mam 16 sierpnia, znowu tyle czekac, chcialam miec prawo jazdy na wakacje no i nie mam;(

Edytowane przez Mignotte
Czas edycji: 2010-05-26 o 18:33
Mignotte jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-26, 18:13   #1978
LoLcIa123
Zakorzenienie
 
Avatar LoLcIa123
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 8 486
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VIII

Nie załamywać się tutaj proszę! nosy w górę
Ja też nie zdałam,chociaż wszyscy twierdzą,że w Tychach się najlepiej zdaje i jest najłatwiej a tak ogólnie to mam ich wszystkich w nosie
__________________
"Wielkość człowieka polega na jego postanowieniu, by być silniejszym niż warunki czasu i życia."

Tymoteusz
23.11.2014r


LoLcIa123 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-26, 18:35   #1979
Mignotte
Raczkowanie
 
Avatar Mignotte
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 81
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VIII

jednak mam 16 lipca a nie sierpnia, myslalam ze 7 to sierpien no tak;pp no to duzo lepiej, o miesiac wczesniej)
Mignotte jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-26, 18:45   #1980
LoLcIa123
Zakorzenienie
 
Avatar LoLcIa123
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 8 486
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VIII

A gdzie zdajesz Kochana?
__________________
"Wielkość człowieka polega na jego postanowieniu, by być silniejszym niż warunki czasu i życia."

Tymoteusz
23.11.2014r


LoLcIa123 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Auto Marianna


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:32.