narzeczony uciekł sprzed ołtarza-rodzinne złośliwości

[justyjusty]

Mam 27 lat i narzeczony uciekl sprzed oltarza,ale nie to jest najgorsze ,tylko rodzina ktora sie ze mnie smieje i dukucza.
Gdy mialam 11 lat to z rodzicami wyjechalam na stale do USA,rodzina mojego taty cala jest w Ameryce ale zazdrosna rodzina mojej mamy zostala w Polsce.Powodzi nam sie wspaniale i to jest powod zazdrosci.
Jedna siostra mojej mamy ktora mieszka w Polsce i ma jednego nieudanego syna,strasznie sie na mnie zawziela,juz sama nie wiem co mam z nia robic.Gdy dowiedziala sie o moim nieszczesciu to zaraz zaczela pisac z roznych kont na fejsie ,wysmiewala mnie ze narzeczony mi uciekl,tylko udaje ze ona to nie ona.Do tego namawia reszte rodziny ktorzy wyslali mi prezenty slubne zeby pisali do mnie ze mam te praezenty oddac,a przeciez oni na wesele sie nie wybierali,wiec i tak nie poniesli zadnych kosztow.Pomozcie co moge zrobic,czy moge te ciotke podac do sadu o odszkodowanie moralne?gdyby nie ta ciotka to nikt by nie wiedzial ze do slubu nie doszlo.

[aer]

Napisane przez justyjusty

Mam 27 lat i narzeczony uciekl sprzed oltarza,ale nie to jest najgorsze ,tylko rodzina ktora sie ze mnie smieje i dukucza.
Gdy mialam 11 lat to z rodzicami wyjechalam na stale do USA,rodzina mojego taty cala jest w Ameryce ale zazdrosna rodzina mojej mamy zostala w Polsce.Powodzi nam sie wspaniale i to jest powod zazdrosci.
Jedna siostra mojej mamy ktora mieszka w Polsce i ma jednego nieudanego syna,strasznie sie na mnie zawziela,juz sama nie wiem co mam z nia robic.Gdy dowiedziala sie o moim nieszczesciu to zaraz zaczela pisac z roznych kont na fejsie ,wysmiewala mnie ze narzeczony mi uciekl,tylko udaje ze ona to nie ona.Do tego namawia reszte rodziny ktorzy wyslali mi prezenty slubne zeby pisali do mnie ze mam te praezenty oddac,a przeciez oni na wesele sie nie wybierali,wiec i tak nie poniesli zadnych kosztow.Pomozcie co moge zrobic,czy moge te ciotke podac do sadu o odszkodowanie moralne?gdyby nie ta ciotka to nikt by nie wiedzial ze do slubu nie doszlo.

olej i zerwij kontakt

[201701121406]

Napisane przez justyjusty

Mam 27 lat i narzeczony uciekl sprzed oltarza,ale nie to jest najgorsze ,tylko rodzina ktora sie ze mnie smieje i dukucza.


Gdy mialam 11 lat to z rodzicami wyjechalam na stale do USA,rodzina mojego taty cala jest w Ameryce ale zazdrosna rodzina mojej mamy zostala w Polsce.Powodzi nam sie wspaniale i to jest powod zazdrosci.


Jedna siostra mojej mamy ktora mieszka w Polsce i ma jednego nieudanego syna,strasznie sie na mnie zawziela,juz sama nie wiem co mam z nia robic.Gdy dowiedziala sie o moim nieszczesciu to zaraz zaczela pisac z roznych kont na fejsie ,wysmiewala mnie ze narzeczony mi uciekl,tylko udaje ze ona to nie ona.Do tego namawia reszte rodziny ktorzy wyslali mi prezenty slubne zeby pisali do mnie ze mam te praezenty oddac,a przeciez oni na wesele sie nie wybierali,wiec i tak nie poniesli zadnych kosztow.Pomozcie co moge zrobic,czy moge te ciotke podac do sadu o odszkodowanie moralne?gdyby nie ta ciotka to nikt by nie wiedzial ze do slubu nie doszlo.

Zgłaszaj i blokuj każde jej konto.

[kisielova]

to jedna ciotka się śmieje, nie cała rodzina. olej ją i zerwij kontakt, nie odpisuj i nie odczytuj durnych wiadomości. Chyba, że chcesz ją trochę podrażnić, to napisz, że dzięki decyzji eks narzeczonego hollywoodzcy gwiazdorzy czekają na Ciebie z otwartymi ramionami.

PS. Podawać do sądu przez takie coś? tak bardo amerykańskie ;-)

[Adrianna_8]

Zablokuj ją wszędzie i tyle.

[ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2]

Olej babsztyla po prostu.

[cava]

Babiszona ignoruj.

Ale prezenty faktycznie powinnaś zwrócić. Sama z siebie.
Z jakąś krótka karteczką, że bardzo dziękujesz, ale ślub jednak się nie odbył, wiec zwracasz. Bez wgłębiania się w temat.

Trochę nieelegancko ze mimo braku ślubu, prezentów ślubnych nie pooddawałaś. :/.

[Niebieskooka arystokratka]

Kobieta jest psychicznie chora - pewnie to jedna z tych, które mają za dużo czasu i nic się u nich ciekawego nie dzieje więc bawi się w takie rzeczy.

Ale rzeczywiście prezenty powinnaś była oddać i to jak najszybciej, oczywiście biorąc pod uwagę Twój stan i szok w jakim byłaś po tym co ten koleś wykręcił.

[I am Rock]

Prawdziwe nieszczęście, że prezenty trzeba oddać, bo ciotka doniosła?
Nic to, że narzeczony zwiał.

[0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0]

Treść usunięta

[Rena]

Napisane przez justyjusty

Mam 27 lat i narzeczony uciekl sprzed oltarza,ale nie to jest najgorsze ,tylko rodzina ktora sie ze mnie smieje i dukucza.
Gdy mialam 11 lat to z rodzicami wyjechalam na stale do USA,rodzina mojego taty cala jest w Ameryce ale zazdrosna rodzina mojej mamy zostala w Polsce.Powodzi nam sie wspaniale i to jest powod zazdrosci.
Jedna siostra mojej mamy ktora mieszka w Polsce i ma jednego nieudanego syna,strasznie sie na mnie zawziela,juz sama nie wiem co mam z nia robic.Gdy dowiedziala sie o moim nieszczesciu to zaraz zaczela pisac z roznych kont na fejsie ,wysmiewala mnie ze narzeczony mi uciekl,tylko udaje ze ona to nie ona.Do tego namawia reszte rodziny ktorzy wyslali mi prezenty slubne zeby pisali do mnie ze mam te praezenty oddac,a przeciez oni na wesele sie nie wybierali,wiec i tak nie poniesli zadnych kosztow.Pomozcie co moge zrobic,czy moge te ciotke podac do sadu o odszkodowanie moralne?gdyby nie ta ciotka to nikt by nie wiedzial ze do slubu nie doszlo.

eks narzeczonego pozwij o odszkodowanie moralne

[justyjusty]

Napisane przez 0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7 f138a13b7c455c0

Treść usunięta

jestem w stanach,mam obywatelstwo amerykanskie i tego mi cala rodzina z polski zazdrosci
Ostatnio jak bylam w polsce to przyjechalam na 2 miesiace,chcialam posiedziec u kazdej z ciotek po pare tygodni,ale one takie skape ze na zadne zakupy mnie nie zabraly,nie mowiac juz o kinie czy kolacji w restauracji,a u tej plotkary to musialm spac w salonie na kanapie,taka goscinna ze nie odstapila mi swojej sypialni.Ja wydalam tyle pieniedzy na bilety to one mogly sie troche postarac zeby mnie ugoscic.

[kalor]

Napisane przez justyjusty

jestem w stanach,mam obywatelstwo amerykanskie i tego mi cala rodzina z polski zazdrosci
Ostatnio jak bylam w polsce to przyjechalam na 2 miesiace,chcialam posiedziec u kazdej z ciotek po pare tygodni,ale one takie skape ze na zadne zakupy mnie nie zabraly,nie mowiac juz o kinie czy kolacji w restauracji,a u tej plotkary to musialm spac w salonie na kanapie,taka goscinna ze nie odstapila mi swojej sypialni.Ja wydalam tyle pieniedzy na bilety to one mogly sie troche postarac zeby mnie ugoscic.

Ewidentny troll. Pierwszy post był jeszcze prawdopodobny, ale tym postem zniszczyłaś wątek, następnym razem postaraj się nie być tak oczywista

Edit: noooo, ten pozew za straty moralne też już śmierdział trollem w sumie

[staramalenka86]

po co sie tym przejmujesz w ogóle? widocznie ciotka ma bardzo nudne zycie skoro sie tak Twoim interesuje. A niech gada

[201707171403]

Napisane przez justyjusty

jestem w stanach,mam obywatelstwo amerykanskie i tego mi cala rodzina z polski zazdrosci
Ostatnio jak bylam w polsce to przyjechalam na 2 miesiace,chcialam posiedziec u kazdej z ciotek po pare tygodni,ale one takie skape ze na zadne zakupy mnie nie zabraly,nie mowiac juz o kinie czy kolacji w restauracji,a u tej plotkary to musialm spac w salonie na kanapie,taka goscinna ze nie odstapila mi swojej sypialni.Ja wydalam tyle pieniedzy na bilety to one mogly sie troche postarac zeby mnie ugoscic.

A czego tu zazdrościć? A te ciotki, to w ogóle ciebie zaprosiły? I o jakich zakupach ty mówisz, co niby miały ci kupować? Kolacja w restauracji jeszcze hehe. Królowa z ameryki przyjechała. Nie dziwię się ,że cię nie lubią. Dały jeść, dach nad głową?

[eyo]

czy mogę pozwać autorkę wątku za straty moralne od czytania głupot po przeczytaniu tego wątku ?

[201705080934]

Napisane przez eyo

czy mogę pozwać autorkę wątku za straty moralne od czytania głupot po przeczytaniu tego wątku ?

Złóżmy pozew zbiorowy...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[justyjusty]

Napisane przez Courtney_

A czego tu zazdrościć? A te ciotki, to w ogóle ciebie zaprosiły? I o jakich zakupach ty mówisz, co niby miały ci kupować? Kolacja w restauracji jeszcze hehe. Królowa z ameryki przyjechała. Nie dziwię się ,że cię nie lubią. Dały jeść, dach nad głową?

No jak to czego zazdroscic,wiadomo ze w ameryce mieszkam to tego mi zazroszcza.A mial byc taki bajkowy slub,amerykanski.oh oh

[wild_horse]

Napisane przez justyjusty

No jak to czego zazdroscic,wiadomo ze w ameryce mieszkam to tego mi zazroszcza.A mial byc taki bajkowy slub,amerykanski.oh oh

No i co, że mieszkasz w Ameryce?

Tzn ja generalnie Ci współczuję, że narzeczony tak Cię wystawił, ale skoro będąc w Polsce tak się panoszyłaś i oczekiwałaś nie wiadomo jakich luksusów podkreślając pewnie przy tym, że "Ja to z Ameryki jestem, prosze mnie tu gościć!" to ja się nie dziwię, że ciotka wykorzystała pierwszy moment żeby Ci dogryźć :rolleyes;

[Lumimi]

Napisane przez kalor

Ewidentny troll. Pierwszy post był jeszcze prawdopodobny, ale tym postem zniszczyłaś wątek, następnym razem postaraj się nie być tak oczywista

Edit: noooo, ten pozew za straty moralne też już śmierdział trollem w sumie

Mi tam trollem tekst k odszkodowanie nie śmierdział. W końcu Ameryka. Tam się o wszystko do sądu podają.

Wysłane z mojego HTC Desire 530 przy użyciu Tapatalka

[6294979b07e94e60c86b4a71a35022ccf5d1d257_656d16825a5b5]

Słabo. Trollować też trzeba umieć. W sumie całkiem fajny temat, można było pociągnąć go przez kilka stron, ale wszystko zepsułaś swoim drugim postem.

[kasiatoya]

Ja tam autorkę doskonale rozumiem.
Mnie też z czystej złośliwości rodzina nie chce do restauracji zapraszać
i okropnie mi zazdroszczą, że mieszkam niedaleko Warszawy, no w końcu stolica więc to oczywiste. Znaczy, oni mieszkają w tym samym mieście ale ja mam bliżej do autobusu.
Chłopak też mnie rzucił pewnie z tej zazdrości bo on to z Bydgoszczy był. No wiadomo...
A moja rodzina? Kisną z tej zazdrości, wredne to to takie, łypie złym okiem i rozrywek nie dostarcza. Jak żyć!?

[skazana_na_bluesa]

musisz jeszcze popracować nad trollowaniem

[Kelecka]

A taki byl ladny, amerykanski...

[201803290936]

Napisane przez justyjusty

jestem w stanach,mam obywatelstwo amerykanskie i tego mi cala rodzina z polski zazdrosci
Ostatnio jak bylam w polsce to przyjechalam na 2 miesiace,chcialam posiedziec u kazdej z ciotek po pare tygodni,ale one takie skape ze na zadne zakupy mnie nie zabraly,nie mowiac juz o kinie czy kolacji w restauracji,a u tej plotkary to musialm spac w salonie na kanapie,taka goscinna ze nie odstapila mi swojej sypialni.Ja wydalam tyle pieniedzy na bilety to one mogly sie troche postarac zeby mnie ugoscic.

Przecież to troll.

---------- Dopisano o 11:26 ---------- Poprzedni post napisano o 11:22 ----------

Napisane przez Kelecka

A taki byl ladny, amerykanski...

Ja tam wolę z Polski centralnej.

[0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0]

Treść usunięta