Co to są tregginsy?

[imma]

Wiem, że to może głupie, ale nie mam pojęcia, czym różnią się od legginsów? Bardzo chętnie się dowiem Te na zdjęciu są H&Mowskie - czy są jeszcze dostępne w sklepach? W jakiej cenie? Warto je kupić za 69 zł?

ZOBACZ KOMENTOWANY WIESZAK

[Nadiena85]

Napisane przez imma

Wiem, że to może głupie, ale nie mam pojęcia, czym różnią się od legginsów? Bardzo chętnie się dowiem Te na zdjęciu są H&Mowskie - czy są jeszcze dostępne w sklepach? W jakiej cenie? Warto je kupić za 69 zł?

ZOBACZ KOMENTOWANY WIESZAK

To nie jest głupie pytanie, ja też nie do końca wiem, ale wydaje mi się tak patrząc na to zdjęcie że treginsy mają szerszą nogawkę w okolicy kostek, a leginsy są przylegajace, ale możliwe, że to nie o to chodzi

[mm444]

Treść usunięta

[imma]

No właśnie tak mi się wydaje, że to takie spodnie z gumką w pasie :P A jegginsy - to już w ogóle nie mam pojęcia, co to jest :P

[Yvalee]

Te tu jak dla mnie to jegginsy

Tu jest wszystko super wytłumaczone

http://www.moda.net.pl/nowe-trendy/h...nsy-i-jegginsy

[Moderna]

To są elastyczne spodnie jeansowe, przylegające do nogi, często z gumka w pasie (coś na wzór legginsow, ale z jeansowego materiału )

[natalia1111spoko]

tregginsy zakłada sie do jazdy konnej i po wewnętrznej str. ud mają mocniejszy materiał(aby nie wytarł się od siodła) projektanci "sciągnęli" z tego i wymyślili takie tylko z materiału o jednej grubości ale z widocznymi w tamtym miejscu szwami a oto typowe tregginsy
http://www.google.pl/imgres?imgurl=h...1t:429,r:1,s:0

mam nadzieję ze pomogłam

[twiggy89]

Ja bym za nie 69 zl nie dała...

[renaa3]

Napisane przez natalia1111spoko

tregginsy zakłada sie do jazdy konnej i po wewnętrznej str. ud mają mocniejszy materiał(aby nie wytarł się od siodła) projektanci "sciągnęli" z tego i wymyślili takie tylko z materiału o jednej grubości ale z widocznymi w tamtym miejscu szwami a oto typowe tregginsy
http://www.google.pl/imgres?imgurl=h...1t:429,r:1,s:0

mam nadzieję ze pomogłam

od razu miałam takie skojarzenie (patrząc na zdjęcie zamieszczone przez autorkę), ale też nie dałabym za nie 69zł, szczerze mówiąc to chyba dziwnie bym się czuła, niby spodnie, a jednak na gumce jak dresy jakieś, albo spodenki na wf.. to chyba nie dla mnie

[Ivy123]

Wyglądają jak spodnie tylko bez zamka, kieszonek, z gumką w pasie.Kupiłam wczoraj w H&M czarne, były jeszcze oliwkowe i pudrowo różowe, po 39,99.

[Tusz]

Ja zawsze myślałam że do jazdy konnej zakłada się bryczesy, a nie tregginsy. Pierwsze słyszę o takiej nazwie... ??

[Lavenda_]

Z tego co wiem tregginsy to legginsy stylizowane na spodnie ( w tym dżinsy).

[imma]

Napisane przez Tusz

Ja zawsze myślałam że do jazdy konnej zakłada się bryczesy, a nie tregginsy. Pierwsze słyszę o takiej nazwie... ??

Ja również. To, co zamieściłam w wieszaku, to na pewno nie są bryczesy.

---------- Dopisano o 22:51 ---------- Poprzedni post napisano o 22:50 ----------

Napisane przez Ivy123

Wyglądają jak spodnie tylko bez zamka, kieszonek, z gumką w pasie.Kupiłam wczoraj w H&M czarne, były jeszcze oliwkowe i pudrowo różowe, po 39,99.

A więc są normalnie dostępne w H&Mach?

[ulpu]

Bryczesy to spodnie do jazdy konnej (spodnie z wszytymi lejami lub pół-lejami ze skórki bądź innego wytrzymałego materiału).
Tregginsy z koniami nic wspólnego nie mają... Treggins to połączenie słów trousers (ang. spodnie) + leggins. Czyli spodnie elastyczne i dopasowane jak legginsy, ale mające takie cechy klastycznych spodni jak kieszenie, szlufki, czasem zamek. Niekoniecznie muszą imitować jeans. Tregginsy można nosić jak normalne spodnie - czyli tunika albo długa koszulka/sweterek nie są konieczne (jak w przypadku normalnych legginsów)
Jeggins (jeans + leggins) to legginsy w kolorze jeansu, fakturą imitujące jeans.
Tyle wynika z anglojęzycznych stron. Zauważyłam, że oni sami nie zawsze jednoznacznie określają co to tregginsy a co jegginsy.

I na koniec moja prywatna obserwacja - jegginsy są cieńsze i bardziej elastyczne niż tregginsy (wynika to z zastosowanych materiałów, w przypadku jegginsów - ok. 10% i więcej elastanu lub podobnych materiałów rozciągliwych, tragginsy mają ich znacznie mniej). Zauważyłam też, że tregginsy są grubsze, nie wypychają się na kolanach, generalnie jakość materiałów bywa wyższa (cena niestety też...). I chyba ciężej je dostać.
Mam jedną parę tregginsów (kupiłam je jak jeszcze mało kto słyszał o czymś takim), mają tylko 2% elastanu, reszta to bawełna. Cena ok. 90zł. W dotyku dokładnie jak jeansy, kolor ciemne indygo, materiał gruby, absolutnie nieprześwitujący (jak się zdarza w legginsach) i słabo rozciągliwy, co obniża trochę komfort noszenia, bo się nie poddają, a są mocno opięte; no i nie wyobrażam sobie kupowania ich przez neta, bez przymierzania. Mają szlufki i kieszenie, a także imitację zamka. Noszę je normalnie jak jeansy, czasem znajome mnie pytały, gdzie kupiłam tak dobrze dopasowane rurki - jeśli ktoś nie wie, że nie mam w spodniach zamka a w pasie jest szeroka gumka, to nawet nie pomyśli, że nie są to normalne spodnie

[poporstuJa]

Napisane przez ulpu

Bryczesy to spodnie do jazdy konnej (spodnie z wszytymi lejami lub pół-lejami ze skórki bądź innego wytrzymałego materiału).
Tregginsy z koniami nic wspólnego nie mają... Treggins to połączenie słów trousers (ang. spodnie) + leggins. Czyli spodnie elastyczne i dopasowane jak legginsy, ale mające takie cechy klastycznych spodni jak kieszenie, szlufki, czasem zamek. Niekoniecznie muszą imitować jeans. Tregginsy można nosić jak normalne spodnie - czyli tunika albo długa koszulka/sweterek nie są konieczne (jak w przypadku normalnych legginsów)
Jeggins (jeans + leggins) to legginsy w kolorze jeansu, fakturą imitujące jeans.
Tyle wynika z anglojęzycznych stron. Zauważyłam, że oni sami nie zawsze jednoznacznie określają co to tregginsy a co jegginsy.

I na koniec moja prywatna obserwacja - jegginsy są cieńsze i bardziej elastyczne niż tregginsy (wynika to z zastosowanych materiałów, w przypadku jegginsów - ok. 10% i więcej elastanu lub podobnych materiałów rozciągliwych, tragginsy mają ich znacznie mniej). Zauważyłam też, że tregginsy są grubsze, nie wypychają się na kolanach, generalnie jakość materiałów bywa wyższa (cena niestety też...). I chyba ciężej je dostać.
Mam jedną parę tregginsów (kupiłam je jak jeszcze mało kto słyszał o czymś takim), mają tylko 2% elastanu, reszta to bawełna. Cena ok. 90zł. W dotyku dokładnie jak jeansy, kolor ciemne indygo, materiał gruby, absolutnie nieprześwitujący (jak się zdarza w legginsach) i słabo rozciągliwy, co obniża trochę komfort noszenia, bo się nie poddają, a są mocno opięte; no i nie wyobrażam sobie kupowania ich przez neta, bez przymierzania. Mają szlufki i kieszenie, a także imitację zamka. Noszę je normalnie jak jeansy, czasem znajome mnie pytały, gdzie kupiłam tak dobrze dopasowane rurki - jeśli ktoś nie wie, że nie mam w spodniach zamka a w pasie jest szeroka gumka, to nawet nie pomyśli, że nie są to normalne spodnie

Świetnie to wytłumaczyłaś! Absolutnie się zgadzam, tregginsy bardzo ładnie przylegają, są z grubego materiału-faktycznie w ogóle nie tracą fasonu. Ja swoje również w listopadzie kupiłam w H&M za 69,90 i mogę je jak najbardziej polecić. Ja noszę je jednak tak by zakrywały wszystko co trzeba i większość osób, szczególnie teraz gdy nosi sie wysokie kozaki myśli ze to po prostu dobrze skrojone,czarne spodnie. Polecam! Zdecydowanie są warte tych pieniędzy!