Pogorszenie stanu cery.

[Pani Krecik]

Witam.

Piszę tutaj z prośbą o pomoc. Od jakichś dwóch miesięcy stan mojej cery znacznie się pogorszył. Pojawiły się zatkane pory, wągry zaskórniki ,pryszcze w dziwnych miejscach- np. brwi, między brwiami, wokół oczu. wokół ust, wągry na ustach.Ponadto ciągle wyskakują mi przebarwienia, skóra jakby marszczy się w niektórych miejscach,popękały mi naczynka nawet na powiekach, wokół nosa, na brodzie , na policzkach-co rano budzę się jakby z nowymi popękanymi naczynkami. Nie zmieniałam pielęgnacji od kilku miesięcy- od listopada miałam taką samą, problemy z cerą zaczeły się na początku lutego. Dokładnie zmywam makijaż najpierw delikatnym płynem micelarnym a potem żelem peelingującym z Tołpy, nakładam masło shea pod oczy, stosowałam wcześniej Triacneal ale odstawiłam teraz(myślałam ze to on jest winowajcą), na noc i na dzień stosuję krem z eko certyfikatem nawilżający bez potencjalnie zapychających substancji. Rano myję twarz żelem do cery suchej z fitomedu i stosuję tonik a potem krem z Mizona(stosuję go od 3 tygodni w nadziei że mi pomoże) . Kolorówka od kilku miesięcy taka sama. Niestety ciągle na buzi pojawiają się nowe przebarwienia, wypryski i te okropne naczynka Dodam, iż rok temu odstawiłam tabsy- brałam 3 lata i przez pierwssze miesiące od odstawienia cera okropnie się przetłuszczała- ale nie było tragedii- nie zapychało ja ''byle co" ,potem miałam dosyć duży wysyp niedoskonałości ale też przeszedł w okolicach października- od października do lutego byłam bardzo zadowolona ze stanu mojej cery. Przyznam, że NIGDY wcześniej nie miałam takich zmian na policzkach- nawet przed stosowaniem tabsów, teraz mam je nie tylko na policzkach ale również na całej twarzy. Od sierpnia do listopada stosowałam Effaclar Duo który bardzo mi pomógł potem przerzuciłam się na Triacneal i było dobrze ale do lutego. Cykle mam bardzo nieregularne, miesiączki długie ,obfite i bolesne(tak jak miałam przed rozpoczęciem tabletek).
Dziewczyny, bardzo proszę o pomoc- nigdy moja skóra nie wyglądała gorzej, nie wiem czym jest to spowodowane- ale chyba będę musiała zrobić wszystkie badania. Najbardziej martwią mnie pryszcze w dziwnych miejscach i okropnie pękające naczynka- mam cerę która łatwo czerwieni się. Nie mam pojęcia co może być powodem . Bardzo proszę o pomoc bo jestem bardzo zaniepokojona.

[Dziwactwo]

Masz rację. Bez badań u endokrynologa (chyba) niestety się nie obejdzie.
Póki ich jeszcze nie masz wykonanych, zrezygnowałabym jeszcze z żelu peelingującego na co dzień. To dodatkowo może tylko irytować buźkę, zwłaszcza, jeżeli naczynka Tobie pękają. Lepiej zastąpić go czymś bardzo delikatnym do mycia - może nawet jakimś żelem dla atopowców.

[Pani Krecik]

Dzięki za odpowiedź. Czyli myślisz ,żeby iść do dermatologa wpierw i on mi wyda skierowanie na badania do endokrynologa? Czy od razu umówić się do endokrynologa?

[Dziwactwo]

Spróbuj u dermatologa otrzymać to skierowanie. Bo gdybyś miała iść i sama za wszystko płacić, może Cię to sporo kosztować.
Z resztą, skierowanie do specjalisty to chyba nawet i lekarz rodzinny może wypisać - acz nie jestem pewna. A jeśli nie, to jeszcze wizyta u ginekologa może pomóc - zwłaszcza, skoro masz tak nieregularne i męczące miesiączki.
Kwestia tylko, na jakiego lekarza trafisz.

[Jacqueline27]

Na pękające naczynka polecam Cerutin, Rutinoscorbin, Rutinacea Max, cokolwiek z witaminą C i rutyną w składzie.
Na przebarwienia i pękające naczynka - filtr. Obecnie Vichy ma jeden z lepszych. Jest dla cery tłustej, mieszanej, wrażliwej. Oto on: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...rsja-2012.html
Ja bym dodatkowo odstawiła żel peelingujący.
Od swojej dermatolog słyszałam, że tabletki anty źle działają na naczynka, dodatkowo te kremy na trądzik które stosowałaś (Effeclar, Triacneal) również mogły przyczynić się do pękania naczynek.
Jeżeli chodzi o trądzik to u mnie spisuje się dobrze - Brevoxyl nałożony punktowo, cynk w tabletkach oraz na dzień lekki krem brzozowy Sylveco.
Ten ostatni świetnie rozjaśnia przebarwienia pozapalne (które szybciej znikają).

[Pani Krecik]

Effaclar stosowalam pol roku temu i bardzo mi pomogl na wysyp hormonalny po odstawieniu. Triacneal odstawilam 2 miesiace temu mimo to codziennie budze sie z jakby nowymi pajączkami, zaskornikami wągrami i przebarwieniami. Filtr zakupię. Krem Sylveco był dla mnie za ciężki i zapchał.Zastanawiam się nad tabletkami RedBlocker. Stosowałyście? Mam nadzieję, że nie jest to początek trądziku różowatego.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[jeux]

Codzienny Peeling to cos złęgo, wybrałaś moja ulubiona firmę czyli Tołpa możesz myć twarz tylko żelem do mycia twarzy z Tołpy bardzo dobry jest mój ulubiony. Lekarz będzie dobrym pomysłem, jeżeli możesz to polecam ci Humavit V i Z, pij drożdże, bratka i skrzypopokrzywe :---) może znajdziesz też coś przydatnego na moim photoblogu na dole masz link )

[Pani Krecik]

Witajcie. Dziękuję za wszystkie odpowiedzi na moje pytanie. Zrezygnowałam z tego żelu peelingującego- oczyszczam twarz delikatnie, kupiłam cynk-zażywam od środy. Niestety coraz bardziej myślę, iż to wina hormonów. Otóż wyskoczyły mi 4 bolące podskórne gule, wokół brwi, między oczami i na brodzie. Przy linii włosów natomiast pojawiły się zaskórniki a także nasiliły się wągry, w pielęgnacji nic nie zmieniałam oprócz wyrzucenia tego żelu. Dodam też ,że włosy szybciej mi się przetłuszczają- rano myłam ,wieczorem już pojawia się sebum przy skórze głowy, włosy są przyklapnięte. Miałam tak ostatnio rok temu 2 miesiące po odstawieniu tabsów- idę do ginekologa, mam nadzieję, że zleci mi badania hormonalne.
Myślałam, żeby spróbować odstawić krem na noc- żeby ograniczyć przetłuszczanie i zapychanie- podobno to działa, co o tym myślicie? Chociaż jak widać, nie jest to wina pielęgnacji, a raczej hormonów więc nie wiem czy to cokolwiek pomoże.