40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część IV

[ogolnie]

Mnie tam długie numerki jakoś nie jarają. Nieraz mnie szlag trafia szczerze mówiąc i Boga proszę o koniec, a tu nic! Jak ja już swoje przejdę, to potem mi się już nie chce A co do gumek to one opóźniają faktycznie dojście i to sporo. Co nie znaczy, że je lubię, nie znoszę, śmierdzą i są okropne. I penis potem tak dziwnie smakuje. To znaczy...emmm... Ja tam nie wiem

kupiłam kieckę

Powiedzcie mi czy to możliwe, żeby z konta pieniądze pobrało (w przypadku płatności kartą) ale w historii transakcji nie ma jeszcze żadnego powiadomienia? Bo ja taki przypadek własnie chyba mam, ale nieco mnie to denerwuje. Niby mi sie pobrana kwota z moimi ręcznymi obliczeniami zgadza, ale nigdy nie zdarzylo mi sie aby kasa pobrana została ale w historii nie było zawiadomienia jaka transakcja i gdzie.

[gorzala]

to zalezy czy placilas zblizeniowo czy normalnie... jak zblizeniowo to w historii moze byc nawet do 3 dni.

[ogolnie]

Napisane przez gorzala

to zalezy czy placilas zblizeniowo czy normalnie... jak zblizeniowo to w historii moze byc nawet do 3 dni.

Nie, ja zawsze na PIN płacę, bo nie płacę zbliżeniowo ze względu na mega opóźnienia w historii właśnie. A to jak płaciłam kartą poprzez wstukiwanie pinu to nie powinno mi sie tak robic?

[gorzala]

powinno byc w historii wtedy. moze zle zaksiegowali twoja wplate.

---------- Dopisano o 23:11 ---------- Poprzedni post napisano o 23:11 ----------

wtedy to powinien byc ich problem xd

[Marina__]

Siemka

Dziś rano padła bateria w mojej wadze Ciekawe kiedy się zmobilizuję i kupię nową Na szczęście zdążyłam zobaczyć, że ilość wczorajszego bigosiku nie spowodowała przyrostu. Jak nigdy... zazwyczaj po kapuście kiszonej woda mi się zatrzymuje a dziś 5 razy wstawałam w nocy.

Napisane przez Teru Mikami

To nie jest tak, że jem kiedy jestem głodny. Jem 5 lub 6 posiłków co 3 godziny, mniejsze porcję, nie głodzę się i nie mam zamiaru tego robić . Mam takie wrażenie, że wy uważacie, że ja się głodzę. Tak nie jest i do tego stanu bardzo daleko .

Łukasz to nie tak. Ale zauważ, odchudzasz się już jakiś czas a nadal oscylujesz w widełkach Swojej stałej wagi. Oczywiście się nie czepiam ale w takich sytuacjach trzeba wyciągać wnioski co się robi nie tak i zmieniać coś w diecie.
Tak większość osób postępuje, jak się odchudza i nie widać efektów a być powinny to zmienia się ilość jedzenia, jego jakość czy stopień wysiłku fizycznego. Warto poeksperymentować i trafić na to co będzie skuteczne. Podlicz Sobie kalorie z jakiegoś danego dnia, zobaczysz jak to wygląda w taki sposób. Być może one są przyczyną a być może po prostu jesz nieodpowiednie produkty, zbyt dużo węglowodanów, itp. Dlatego Dudi chciał abyś zamieścił Swoje menu ale nie takie układane ale na koniec normalnego dnia podsumowane co jadłeś dokładnie.
Ja mam np. kilka takich produktów co wiem, że po nich tyję, mój organizm na nie źle działa, właśnie metodą prób i błędów do tego doszłam. Jak zjem kurczaka wędzonego to na drugi dzień ponad kilogram mam do przodu i to nie do końca jest woda bo ciężko mi się tej nadwyżki pozbyć więc już nie jem wcale. Na początku myślałam, że będzie super na moją dietę. Widocznie jakiś składnik jest dodawany do jedzenia co mój organizm go nie toleruje.

Napisane przez gorzala

mi tez @ przyszooooł. bleh nienawidze swiata, a nie mam czekolady xD j

Taaa... jak nie masz ?? A ta w rozmiarze XXL ??

Napisane przez ogolnie

kupiłam kieckę

Chętnie bym powiedziała pokaż... ale znowu możesz focha strzelić

Napisane przez ogolnie

Powiedzcie mi czy to możliwe, żeby z konta pieniądze pobrało (w przypadku płatności kartą) ale w historii transakcji nie ma jeszcze żadnego powiadomienia? Bo ja taki przypadek własnie chyba mam, ale nieco mnie to denerwuje. Niby mi sie pobrana kwota z moimi ręcznymi obliczeniami zgadza, ale nigdy nie zdarzylo mi sie aby kasa pobrana została ale w historii nie było zawiadomienia jaka transakcja i gdzie.

Jak najbardziej możliwa sytuacja i nawet nie masz się czym martwić. Ja tak mam na porządku dziennym od lat. Po prostu zdjęło Ci z salda, wolnych środków dostępnych na rachunku bankowym a jeszcze nie zdążyły przejść dane z terminala w jakim punkcie dokonałaś tej płatności. Do dwóch dni pojawi się już dokładna płatność na rachunku Rodzaj karty i sposób płacenia nie ma w takim przypadku żadnego znaczenia.

[ogolnie]

Marina pokaze sukienke ale musze zrobic zdjecie w pelnej krasie

ale jestem zła od rana szefowa!!!!!!!!!!!!!!!

[Teru Mikami]

Wagą się nie przejmuje, bo ostatni raz wszedłem na nią marcu i właśnie kilka dni temu. Waga nie stoi, bo widzę zmiany w swoim ciele, zastój wagi wg mnie to tylko złudzenie przez moje nieregularne sprawdzanie wagi. Teraz postanowiłem, że będę sprawdzać ją co miesiąc. A co jeżeli chodzi o jadłospis, to na końcu dnia wrzuce go na forum i chętnie wysłucham rad .

[gorzala]

Teru przed nikimnie musisz się tlumaczyc z tą wagą jak tylko przed samym sobą ;p chcą ci pomóc to otwórz się na to po prostu ;D a nuż będzie to coś skutecznego co bardziej ci podpasuje. Jakby nie było tu już weterani w odchudzaniu ;p

Marina> mogloby byc lepiej. kolezanki mama zaniesie moje cv do swojego sklepiku, oze mnie wezma na part-time, ale to nic pewnego, wiecsie nawet nie ekscytuje, bo znam swoje parszywe szczescie jesli chodzi o rozwoj zawodowy :P (czy o cokolwiek innego z reszta tez). A tak sobie zyje powoli.. w środę wraca Ewa, a 19ego będzie miesiąc, jak tu jestem i trwonię kasę. Prawie jak wakacje możnaby rzec, tylko coś mało kasy mam na te wakacje :P

[DudiBoy]

Napisane przez ogolnie

Mnie tam długie numerki jakoś nie jarają. Nieraz mnie szlag trafia szczerze mówiąc i Boga proszę o koniec, a tu nic! Jak ja już swoje przejdę, to potem mi się już nie chce A co do gumek to one opóźniają faktycznie dojście i to sporo. Co nie znaczy, że je lubię, nie znoszę, śmierdzą i są okropne. I penis potem tak dziwnie smakuje. To znaczy...emmm... Ja tam nie wiem

Teraz już robią mniej śmierdzące... ale i tak śmierdzą, chociaż żelu o smaku marakui z Durexa nie przebiją (tz żel ma mocniejszy zapach, który niweluje smrodek gum)
A penis Ci po nich dziwnie smakuje tak?! To pomyśl jakby Ci smakował taki wyciągnięty prosto z...

Napisane przez Marina__

Łukasz to nie tak. Ale zauważ, odchudzasz się już jakiś czas a nadal oscylujesz w widełkach Swojej stałej wagi. Oczywiście się nie czepiam ale w takich sytuacjach trzeba wyciągać wnioski co się robi nie tak i zmieniać coś w diecie.
Tak większość osób postępuje, jak się odchudza i nie widać efektów a być powinny to zmienia się ilość jedzenia, jego jakość czy stopień wysiłku fizycznego. Warto poeksperymentować i trafić na to co będzie skuteczne. Podlicz Sobie kalorie z jakiegoś danego dnia, zobaczysz jak to wygląda w taki sposób. Być może one są przyczyną a być może po prostu jesz nieodpowiednie produkty, zbyt dużo węglowodanów, itp. Dlatego Dudi chciał abyś zamieścił Swoje menu ale nie takie układane ale na koniec normalnego dnia podsumowane co jadłeś dokładnie.
Ja mam np. kilka takich produktów co wiem, że po nich tyję, mój organizm na nie źle działa, właśnie metodą prób i błędów do tego doszłam. Jak zjem kurczaka wędzonego to na drugi dzień ponad kilogram mam do przodu i to nie do końca jest woda bo ciężko mi się tej nadwyżki pozbyć więc już nie jem wcale. Na początku myślałam, że będzie super na moją dietę. Widocznie jakiś składnik jest dodawany do jedzenia co mój organizm go nie toleruje.

Napisane przez gorzala

Teru przed nikimnie musisz się tlumaczyc z tą wagą jak tylko przed samym sobą ;p chcą ci pomóc to otwórz się na to po prostu ;D a nuż będzie to coś skutecznego co bardziej ci podpasuje. Jakby nie było tu już weterani w odchudzaniu ;p

Dokładnie

[gorzala]

ogolnie za co dostalas ostrzezenie? XD

[mysiunia85g]

Dzień doberek
Od rana robiłam za niańkę i tak się zastanawiam czy faktycznie chce mieć dzieci, mój niespełna 4 miesięczny bratanek dał mi dziś w kość i jego 3,5-letni braciszek też
Jakoś dziś wmuszam w siebie jedzenie, przez ten @ cały czas mi niedobrze sniadanie chyba ze 40minut jadlam.
Jak do tej pory zjadłam:
I otręby z siemiem lnianym i mlekiem
II banan
III ryż z warzywami, mięsem indyczym i sosem słodko-kwaśnym
A co będzie dalej to nie wiem
Brzuch narazie znośnie boli, tak więc myśle że ćwiczeń nie odpuszczę sobie dziś.

[ogolnie]

Napisane przez gorzala

ogolnie za co dostalas ostrzezenie? XD

Bo żem ponoć napadła na jakoś użytkowniczkę

Dudi no skąd wyciągnięty? skąd? A skąd wiesz że nie wiem jak to smakuje?

[monicfeliz]

Poziom rozmowy jest zaskakujący ;PP a zwłaszcza, ze bylam dzis na sprawie o molestowanie.

1h i 13min rowerka za mna.
Zmęczona jestem, zła i w ogóle.. ;/

[Marina__]

Zaraz zabieram się za gotowanie gara zupy Będzie kalafiorowo - brokułowa z dużą ilości zieleniny i mam nadzieję, że na co najmniej2 dni wystarczy. Tradycyjnie ziemniaków mało co włożę a głównie warzywka. Nie wiem jak to jest... ziemniaki po prostu uwielbiam ale jako drugie danie, w zupie nie przepadam i zazwyczaj max 2 do zupy dodaję.

Napisane przez ogolnie

ale jestem zła od rana szefowa!!!!!!!!!!!!!!!

Moja tam całe życie daje mi popalić Kiedyś myślałam, że jest wredna a teraz wiem, że to jakaś choroba psychiczna dopadła na starość

Napisane przez mysiunia85g

Od rana robiłam za niańkę i tak się zastanawiam czy faktycznie chce mieć dzieci, mój niespełna 4 miesięczny bratanek dał mi dziś w kość i jego 3,5-letni braciszek też

Oj ja też się wybawiłam brata dzieciaków. Pamiętam, że Krystian miał zaledwie kilka miesięcy, takie maleństwo a Oni wpadli zostawili Go i się od razu zmyli mówiąc, że na grzyby jadą i wrócą za 2 dni Ja w sumie gówniarą wtedy byłam i adrenalinka była

Napisane przez monicfeliz

Zmęczona jestem, zła i w ogóle.. ;/

Hmm... co tak humor Monic Ci zepsuło ??


Oglądałam moje kursy... jakie to wszystko jest drogie. Kurs 44-godzinny kosztuje 840 zł Myślałam, że to troszkę tańsze będzie.


Menu na jutro:

I owsianka (płatki owsiane + otręby śliwkowe + czereśnie + melon + orzechy włoskie + śliwki suszone + mleko )
II sałatka (sałata lodowa + pomidorki daktylowe + wędlina drobiowa + mozzarella + prażony słonecznik + ogórek zielony + papryka czerwona + ogórek małosolny + sos jogurtowy koperkowo - ziołowo)
III arbuz
IV zupa warzywna (ziemniaki, marchew, seler, por, liście selera, brokuł, kalafior, groszek zielony mrożony, natka pietruszki, szczypiorek, koperek, śmietana 10 %)
V twarożek ze szczypiorkiem + sałatka z pomidora, cebuli i ogórka małosolnego

[monicfeliz]

TŻ mnie wkurzył troche.;/
A poza tym zjadłam loda na kolacje i 3 kostki czekolady :O Głupia Monia, głupia..;/

[Marina__]

Monic na poprawę nastroju lampkę winka proponuję Rozluźnisz się troszkę

[mysiunia85g]

Jednak dziś nie dam rady ćwiczyć, jakoś znieczulenie od pasa w dół nie działa musi mi dziś jedynie wystarczyć te 5km marszu jak szłam do bratowej.

Marina hehe to ładnie Cię brat załatwił Ja to mojemu mówię, żeby więcej już dzieci nie robił, bo mu 4 w zupełności wystarczą, a ten najmłodszy to staje się nieznośny, bo mu zeby już zaczynają się wyrzynać.

Monic ahh te chłopy, nic tylko ich lać a ten lód i czekolada myślę, że jednorazowo to nie zaszkodzi, więc głowa do góry

[ogolnie]

Do wiadomości Mariny
Wstawię zdjęcia w kieckach, żeby Ci smutno nie było

Ogółem mam trzy sukienki, w zielonej pójdę na pewno do kościoła na ślub, a potem zobaczę, nie wiem jeszcze. Jakiś żakiecik bym musiała zakupić, co myślicie, będzie pasował miętowy kolorek do tej kiecki czy bardziej biały? Bo buty mam zamiar kupić zielone lub czarne zamszowe na grubszym obcasie co by sie nie wyyebać No i rajstopy też będą raczej jasne lub opalone, bo czarne nie bardzo mi się wydaje.
A ta różowa kiecka fajna, ale chyba mnie troche poszerza.

[Marina__]

Hejka

Ulcia faktycznie wątróbka z jabłkiem i cebulką o wiele lepsza niż z samą cebulą. Ja sobie starłam to jabłko na grubej tarce i smakowało lux malina

Napisane przez mysiunia85g

Ja to mojemu mówię, żeby więcej już dzieci nie robił, bo mu 4 w zupełności wystarczą, a ten najmłodszy to staje się nieznośny, bo mu zeby już zaczynają się wyrzynać.

Mysiunia ale ile to kalorii można spalić przy takich ruchliwych szkrabach

Napisane przez ogolnie

Do wiadomości Mariny
Wstawię zdjęcia w kieckach, żeby Ci smutno nie było

Pffffff Pan S. się odzywał ????
Wiesz co ta różowa nie tyle chyba co Cię poszerza co po prostu lepiej wyglądasz w kroju bez odcięcia i marszczenia. W dopasowanym fasonie jakoś masz bardziej lekką figurkę. W każdym razie całkowicie inaczej te sukienki się prezentują od tamtej Różnica od razu zauważalna

Lecę na owsiankę i do kieratu
Miłego...

[ogolnie]

Marina no odzywa się często

[DudiBoy]

Napisane przez monicfeliz

TŻ mnie wkurzył troche.;/
A poza tym zjadłam loda na kolacje i 3 kostki czekolady :O Głupia Monia, głupia..;/

Oj nie przejmuj się - TŻ-y już tak czasami mają, że wkurzyć lubią, na to nie ma rady
A że zjadłaś loda i 3 kostki czekolady to też żaden dramat, bo to i tak niewiele kalorii, po prostu miałaś ochotę i zjadłaś to zamiast kolacji, nie na dokładkę, więc luz

Napisane przez mysiunia85g

Jednak dziś nie dam rady ćwiczyć, jakoś znieczulenie od pasa w dół nie działa musi mi dziś jedynie wystarczyć te 5km marszu jak szłam do bratowej.

Mogę dzisiaj powiedzieć to samo... Wczoraj pierwszy raz od bardzo długiego czasu ćwiczyłem i dzisiaj czuję wczorajszy ruch w każdym milimetrze ciała. Basen to chyba wszystko na co mogę sobie dzisiaj pozwolić

Napisane przez ogolnie

Do wiadomości Mariny
Wstawię zdjęcia w kieckach, żeby Ci smutno nie było

Ogółem mam trzy sukienki, w zielonej pójdę na pewno do kościoła na ślub, a potem zobaczę, nie wiem jeszcze. Jakiś żakiecik bym musiała zakupić, co myślicie, będzie pasował miętowy kolorek do tej kiecki czy bardziej biały? Bo buty mam zamiar kupić zielone lub czarne zamszowe na grubszym obcasie co by sie nie wyyebać No i rajstopy też będą raczej jasne lub opalone, bo czarne nie bardzo mi się wydaje.
A ta różowa kiecka fajna, ale chyba mnie troche poszerza.

Ładnie Ci w nich

Napisane przez Marina__

Hejka

Ulcia faktycznie wątróbka z jabłkiem i cebulką o wiele lepsza niż z samą cebulą. Ja sobie starłam to jabłko na grubej tarce i smakowało lux malina

Lecę na owsiankę i do kieratu
Miłego...

O matko dziewczyny, ale wczas wstajecie , a myślałem że to ja rekordy biję jadąc na 7 na basen

A nie duś jej tylko przypraw ją sobie suszoną bazylią i podsmaż na chrupiąco, potem owiń boczkiem i jeszcze trochę podpiecz, a do tego zrób taką pierzynkę z jabłka i pora podduszonego w białym winie i ze śmietaną... Nawet komuś kto nie znosi wątróbki będzie smakowało






Z ciekawości się dziś zważyłem i całe 300g schudłem
No naprawdę się opłaca trzymać cały czas rygor i więcej ruszać, nie ma co...
Zaraz zjem śniadanie i różnicy w ogóle nie będzie.

[monicfeliz]

Dudi, jak sprawić, żeby facet był zazdrosny, kiedy nawet kwiaty od innych facetów, ani słowa kocham cie do mnie od innych nie pomagają?;>
Głupie pytanie, wiem..

Co dzień jeżdzę na tym rowerku, jem dobrze, troche słodyczy wpadnie ale to takie raczej wliczane i niedługo się zważe.. chce zobaczyć mniej niż te prawie 76 ostatnio.. w końcu to już prawie 3tygodnie jak naprawde dobrze trzymam diete.. Chce zobaczyć te wyniki.. zważe się w niedziele może. Albo jakos tak. Dzis rowerek 1h 15min.

Na obiadek robie cukinie faszerowaną ryżem brązowym, koperkiem, pietruszką, pieczarkami i groszkiem zielonym oraz serkiem wiejskim. Bez żółtego sera. Zdrowo i pożywnie.
Teraz piję kawkę i jem brzoskwinie. Muszę pokazać sobie i światu, zę znów zdobęde swój cel jak wtedy, gdy schudłam te prawie 40kg.. Chyba znów tak naprawde tego chce, dojrzałam do mądrych decyzji i to ten moment.
Ale elaborat ;P

[DudiBoy]

Napisane przez monicfeliz

Dudi, jak sprawić, żeby facet był zazdrosny, kiedy nawet kwiaty od innych facetów, ani słowa kocham cie do mnie od innych nie pomagają?;>
Głupie pytanie, wiem..

Co dzień jeżdzę na tym rowerku, jem dobrze, troche słodyczy wpadnie ale to takie raczej wliczane i niedługo się zważe.. chce zobaczyć mniej niż te prawie 76 ostatnio.. w końcu to już prawie 3tygodnie jak naprawde dobrze trzymam diete.. Chce zobaczyć te wyniki.. zważe się w niedziele może. Albo jakos tak. Dzis rowerek 1h 15min.

Na obiadek robie cukinie faszerowaną ryżem brązowym, koperkiem, pietruszką, pieczarkami i groszkiem zielonym oraz serkiem wiejskim. Bez żółtego sera. Zdrowo i pożywnie.
Teraz piję kawkę i jem brzoskwinie. Muszę pokazać sobie i światu, zę znów zdobęde swój cel jak wtedy, gdy schudłam te prawie 40kg.. Chyba znów tak naprawde tego chce, dojrzałam do mądrych decyzji i to ten moment.
Ale elaborat ;P

Jeżeli Cię naprawdę kocha to myślę że JUŻ jest cholernie zazdrosny, tylko tego nie pokazuje, bo widzisz wiem po sobie że w niektórych sytuacjach my faceci prędzej zjemy swoje buty niż okażemy swoje prawdzie emocje...


Ja już po obiadku - dzisiaj dietetyczne spaghetti z makaronu pełnoziarnistego z zieloną soczewicą i grillowanym bakłażanem, w sosie z soku pomidorowego i posypane chudym twarogiem, mniam


Widzę że tak jak ja już drugi raz się odchudzasz Kiedyś udało mi się zrzucić 45 kg a teraz pozbywam się 55

[monicfeliz]

No tak.. ja schudłam prawie 40 ale z biegiem lat wróciło 5, potem kolejne 5 w kwietniu tego roku, kiedy odstawiłam hormony i teraz chce zejść do wagi, która mam standardowo czy 70kg,a potem do 57 czyli mojego marzenia

---------- Dopisano o 15:42 ---------- Poprzedni post napisano o 15:40 ----------

Dudi serio chcesz wazyć tak malutko? Jak na faceta to malusieńko Chyba masz wiecej niz 1.6 wzrostu ;P

---------- Dopisano o 15:44 ---------- Poprzedni post napisano o 15:42 ----------

Monia, sukienka zielona genialna! a różowa strasznie kobieca. Obie mi sie podobaja
Też mnie czeka przejście z sukienkami, boje sie..' Nie lubie zakupów.
A włanie Moniś, jakie buty zakładasz?

[Marina__]

Napisane przez ogolnie

Marina no odzywa się często

Oooo drepcze, drepcze tylko ciekawe czy cosik wydrepcze

Napisane przez DudiBoy

O matko dziewczyny, ale wczas wstajecie , a myślałem że to ja rekordy biję jadąc na 7 na basen

Ano widzisz jaki jest ciężki los polskich kobiet
Przepis dość smakowicie brzmi ale nie do końca wiem, że by mi połączenie śmietany z wątróbką przypasowało

Napisane przez DudiBoy

Widzę że tak jak ja już drugi raz się odchudzasz Kiedyś udało mi się zrzucić 45 kg a teraz pozbywam się 55

Oj to mnie sporo pobiliście... ja przy Was to pikuś... udało mi się tylko -30 ale oczywiście nadrobiłam z nawiązką hehe

Tak się nażarłam zupy (bo jedzeniem chyba nazwać tego nie mogę ), że leżę i kwiczę Na szczęście to same warzywka... ale dawno nie miałam tak pełnego żołądka.
Jutro w CH będzie jarmark staropolski. Kupię sobie jakąś rybkę wędzoną bo coś mam ochotę a także wędzone krewetki. Ostatnio tak właśnie na nie patrzyłam ale nie kupiłam.
Nie ustalam menu na jutro bo nie wiem jeszcze jakie smakołyki kupię na tym jarmarku bo jak kupię to pewnie od razu w domu będę wcinać. Wiem tylko, że na obiad będzie dzisiejsza zupka a na śniadanie twarożek ze szczypiorkiem + ogórki małosolne.

[ogolnie]

Monia właśnie dziś kupiłam dwie pary butów na obcasie, jedne zielone skórkowe (ciemniejsze nieco od sukienki, ale o to chodziło) i drugie czarne zamszowe na grubszym obcasie, ale do sukienki chyba ich zakładać nie będę, bo nogi mi pogrubiają, z kolei zielone ładnie wyglądają, bo mają cienki obcas. Pokażę Ci jak zdjęcie zrobie
serio podoba Ci sie ta sukienka? ja nie wiem, wydaje mi sie że nie jest zbyt dobra
Marina Ja tam go lubię, ale głównie tęsknię za rozmowami z nim i z takim byciem po prostu, takim jakiego z P. nie mam. No ale z czasem się poprawi, mam nadzieję

Jutro jadę na próbną fryzurę, a teraz nałozyłam farbę na łeb, z Syossa kupiłam w rossku promocja była, kolor "płomienna lawa"

dietetyczna katastrofa od środy

[monicfeliz]

Mnie sie bardzo podoba! Wyglądasz super. Wiadomo, że inaczej leży niż taka obcisła ale to urok tej sukienki i ja bym sie nie czepiała. Podsumowując; fajna
Ok, to czekam na fotki

Czemu dieta do bani?

[Marina__]

Napisane przez ogolnie

Jutro jadę na próbną fryzurę, a teraz nałozyłam farbę na łeb, z Syossa kupiłam w rossku promocja była, kolor "płomienna lawa"

To w takim razie pochwal się i fryzurką Przy okazji możesz założyć sukienusie i nowe butki

Chyba rezygnuję już dziś z kolacji bo jeszcze czuję obiad. Zjem tylko trochę kapustki kiszonej (oby na kapuśniak starczyło ) i będę się kładła wcześniej spać bo jeszcze napad na lodówkę zrobię jak w nocy Wstałam nawet nie wiem o której i poszłam po 2 tafelki czekolady gorzkiej 85 %, inaczej bym nie zasnęła zbyt szybko

[mysiunia85g]

A ja od rana w złym humorze, na przemian złość i dołki się przeplatają, jeszcze fala tsunami pomiędzy nogami mi przechodzi
Jak ja nie cierpię mieć @

[ogolnie]

Napisane przez monicfeliz

Mnie sie bardzo podoba! Wyglądasz super. Wiadomo, że inaczej leży niż taka obcisła ale to urok tej sukienki i ja bym sie nie czepiała. Podsumowując; fajna
Ok, to czekam na fotki

Czemu dieta do bani?

Sama nie wiem. W środę poszło w McDonaldzie i potem już samo leciało. W pracy z jedzeniem ok, a w domu tragedia, kusiciele nie śpią.