40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część VI

[anex_1989]

Witam w kolejnej części wątku założonego dawno temu przez grubasińską https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=562796

Link do V części wątku:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=737897

Link do przepisowni:
https://wizaz.pl/forum/group.php?groupid=1111
(zachęcam do dodawania nowych przepisów)

Panowie i Panie po raz kolejny zaczynamy odchudzanie!
Zapraszamy do zdrowego dietowania i wspólnego motywowania
Naszym celem zdrowa dieta jest, poniżej 1000 kcal nie możemy jeść!!!

Zaszczyt niesamowity mnie spotkał więc w związku z tą okolicznością przygotowałam coś specjalnego, mam nadzieję, że się Wam spodoba!

Odchudzanie zacząć czas
Wie o tym dobrze każda z Nas
Dlatego VI część wątku zaczynamy
I dalej w gubieniu kilogramów się wspieramy!

Raz idzie Nam lepiej,
A raz gorzej,
Ale oprócz chudnięcia tutaj na normalne tematy porozmawiać możesz!

Przyjaźnie się wśród Nas zawiązują,
Bo jedne drugimi się opiekują
Cały Czas się wspieramy, bo wizję sexy ciałek przed sobą mamy!

W końcu swój cel osiągniemy,
Ale pomimo to z wątku nie zrezygnujemy!

Pokus dookoła wiele,
Ale od czego są przyjaciele

Batonika czasem zjemy,
Bo ze słodkości całkowicie zrezygnować nie możemy!

Dieta i ćwiczenia to podstawa
Choć nie zawsze to dla Nas lekka sprawa

W pocie czoła się zmagamy
I nie pierwszy raz od nowa ćwiczenia zaczynamy!

Łatwo się nie poddamy
Bo swoje cele mamy

Życzę więc każdej z Nas
Aby skutecznie udało się zrzucić zbędny balast!

[Marina__]

To ja grzecznie sie melduje i poprawe w dietowaniu obiecuje

Anex super
Teraz musimy zrobic wszystko aby ta czesc watku byla wykorzystana jak najlepiej i by troche kilogramow nam ubylo.

[anex_1989]

Marina dokładnie nowy wątek- nowa motywacja!
koniecznie musimy odnotować jakieś spadki naszych wag

a co do poprzedniego posta to nieźle poszalałaś
swoją drogą zobaczę dzisiaj czy u mnie w realu nie ma wyprzedaży kurtek
a co do mrożenia to nie chciałam wrzucać wszystkiego na jedną kupę tylko każde uszko/pieróg osobno, żeby uniknąć sklejenia, a jak już się zamrożą to wtedy je w jeden woreczek wrzucić

mniam już na samą myśl o uszkach i krokiecikach leci mi ślinka

nie mam nic na śniadanie wczoraj zapomnieliśmy z tż podjechać do sklepu
znów będę musiała wykorzystać kolegę

[koralik124]

Koralik również się melduje Anex wspaniale

[anex_1989]

jeszcze mi @ siadł, a muszę wysłać info w jednej sprawie do szefa grr

koralik124 cieszę się, że się podoba

[Marina__]

Anex te kurtki to chyba wszedzie - 50 %. Na zabawki bylo - 30 % wiec tez juz pokupowalam. Mialam zamawiac na necie ale tam mnie wyszlo duzo taniej.

Aby poprawic mi chyba nastroj jeszcze @ do mnie zawitala. Pffffffffffffff
To pewnie dlatego w zeszlym tygodniu mialam zly nastroj i Sebastianka pojechalam bo mi zakosil moj ulubiony dlugopis. Zrobilam z tego tak duza afere, ze az teraz sie smieje z tego. Ale niech wie, ze nie rusza sie czyisc rzeczy z obcego biurka. Patrzyl na mnie jak na swira Troche specjalnie jeszcze nakrecilam sytuacje bo znow zrobil sie zbyt smialy a przy okazji zaczal mnie tym draznic. Jakas awersje na niego dostalam. Tak to moze chwilowo sie odczepi.

[anex_1989]

Marina a z ciekawości zobaczę co ciekawego mają, co prawda licytuję teraz jeszcze jedną kurtkę, ale tego nigdy dość

u mnie się już trochę uspokoiło z tym grzebaniem po biurku, też były awantury no bo wszystko rozumiem, ale przyjdź zapytaj, albo powiedz, że coś wzięte.....a nie samowola kutwa

jeszcze z rana dzwoni do mnie pracownik taka maruda mówię Wam anioła by chyba z równowagi wyprowadził tymi swoimi pytaniami i gadką

[paulinika]

Melduje sie!

[Marina__]

Do pracy sobie zrobilam brukule z feta i platkami migdalow Zbyt duzo nie biore jedzenie bo dzis imieniny Celiny chociaz na slodkie nie chcialabym sie skusic. Jednak jak bedzie jakis alkohol to czemu nie chociaz znieczuli moj brzych.

Po pracy oczywiscie prosto na trening w nowych butach Teraz z takimi zarowiastymi podeszwami bedzie mnie widac z daleka

Paulinika jak tak poszukiwania pracy ?? Jest jakas nadzeja ??

[paulinika]

Marina nadzieja zawsze jest, gorzej z tym ze pracy nie ma
Dzisiaj mam ginekologa. Pierwszy raz o 3 lat ide na kase chorych. Mam nadzieje ze bedzie ok bo ostatnim razem mialam sporego torbiela. Oprocz normalnych badan beda mi tez plodnosciowe robic... Ogole ciagle latam po lekarzach. Ja i moj brat mamy podejrzenie astmy...jutro za to ide do rodzinnego...normalnie czlowieka szlag trafia.

[Marina__]

Pau a tam macie darmowa podstawowa opieke zdroowotna ?? Badania tez sa bezplatne ??

[paulinika]

Miec mamy ale po tym jak mnie lekarka wysmiala jak prosilam o wizyte u ginekologa a ona mnie nie wyslala, poszlam prywatnie i okazalo sie ze mam raka to nie chodzilam do ginekologa na kase chorych tylko prywatnie.

[anex_1989]

Mi mój szef działa na nerwy

Pau trzymaj się tam i nie daj się chorobie

ja ginekologa mam w styczniu, więc już niebawem
ale ponoć od nowego roku do wszystkich specjalistów trzeba będzie mieć skierowanie znów będą kolejki...

[paulinika]

U nas jest na skierowanie. Ja juz czekam 3 miesiace.

[monicfeliz]

Melduje sie i ja!!

Wierszyk piękny <3

W tamtej częsci wątku zrzuciłam z 75 na 65,5 czyli prawie 10kg!! Ta mogłaby doprowadzić do szczęśliwego zakończenia czyli do 57-59 Dzięki Wam Kociaki!

Marina, buciki cudne!! Te na siłownie sa mega.
A jakie kurteczki kupiłas? Takie puchowe?
Ja kupiłam jeszcze sukienke..http://allegro.pl/sukienka-z-plecami...827421421.html Tylko wzięłam l zamiast m. Ale to nic, będzie swobodniejsza
Nie stresuj sie Kochana..Ale małpa ma swoje prawa
A narzeczony musi być zadowolony, bo inaczej niech sie sam żeni albo niech szuka innego ideału takiego jak ja

Anex, daj znac czy coś upolowałaś na promocjach
A takie body mam jedno, tzn koronkowe tylko z rękawem i jest fajne. Tylko że za duże w tym momencie i wisi na mnie jak na kołku. Myśle, ze sa niewielkie pieniadze mozesz kupic i najwyzej nie bedziesz zadowolona. Mój TZ chciał żeby to kupiła jeszcze http://allegro.pl/show_item.php?item=4801460097 Faceci..

Koralik, a jak Twoja imprezka?

Pau, to widze, że nieciekawie sie dzieje.. Powodzenia więc!

[koralik124]

Haha a bardzo dobrze z koleżnaką jak się lekko wstawimy to zaraz nasza rozmowa schodzi na ....... hmmmm....

---------- Dopisano o 10:31 ---------- Poprzedni post napisano o 10:30 ----------

Pau trzymam kciuki

[ogolnie]

Witam i ja Od razu odpowiem na posty z poprzedniej części wątku

Anex no wiesz, w ciągu kilku marnych miesięcy nie zmieniło się zbyt wiele No może to, że zamieszkaliśmy razem z TŻ na dobre i planujemy powoli datę ślubu. Poza tym jakoś bez większych zmian, wymagających komentarza O wadze nie wspominam, po nowym roku umówiona jestem do dietetyka, bo moje metody już na mnie nie działają.
(chociaż dziwne, żeby metoda jedzenia cukierków była odpowiednia )
A co u Ciebie?

Marina jak wyżej

Monia jak wyżej

poszalałam

Tutaj zawsze wrzawo na wątku, chyba wrócę

[Marina__]

Dopiero powrocilam do domu. Po silowni kolega chcial jechac na zakupy jakies ciuchowe wiec z nim skoczylam. Kolejne 250 poszlo mi w Realu. Jestem uzalezniona od tego marketu Ale kupilam 2 Sheridanse, cena super bo ok. 58,49 zl/700 ml. Moglam jeszcze ze 2 kupic.
Oprocz tego kupilam skorzane rekawiczki, szampony, odzywki, pomadki ochronne, no i slodycze, ale do paczek
Oczywiscie byla wizyta w Macu ale trzymalam sie dzielnie i nic nie kupilam. Slodkosci tez tylko kolega wcinal...

Dzis na silowni trenerek przyniosl mi wage i kazal wskakiwac Wizualnie widac, ze duzo schudlam... caly czas mnie dzis mierzyl wzrokiem. Ale kurcze na wadze juz tak kolorowo nie jest, bo troche przytylam i dopiero to schudlam. Nie chcialam aby byl zaskoczony, ze waga w miejscu a wiem, ze byl pewien zobaczyc super efekt i dlatego uciekalam przed Nim hehehe. Powiedzialam, ze po Nowym Roku ale on przeciez sporo trwa

Napisane przez monicfeliz

W tamtej częsci wątku zrzuciłam z 75 na 65,5 czyli prawie 10kg!!

Po prostu slicznie

Napisane przez monicfeliz

Marina, buciki cudne!! Te na siłownie sa mega.

A jakie wygodne Dzis przetestowane. Mialam bardzo stabilna noge a musialam wchodzic na wysoka laweczke (taka do brzuszkow) z obciazeniem 6 kg i schodzic. Lacznie ponad 60 razy Tez nie mial co wymyslec

Napisane przez monicfeliz

A jakie kurteczki kupiłas? Takie puchowe?

Nom... takie a'la puchowe plaszczyki do kolan

Napisane przez anex_1989

Marina a z ciekawości zobaczę co ciekawego mają, co prawda licytuję teraz jeszcze jedną kurtkę, ale tego nigdy dość

No i jak u Ciebie z oferta ??


ogolnie trzymasz sie w wadze jaka osiagnelas, zeszlas nizej niz troche przybylo ??

Jutro na sniadanie bedzie owsianka. Nastepnie do pracy mam brokule z feta i platkami migdalow oraz wolowinke z rosolu z marchewka gotowana. Do tego jeszcze cosik bede musiala dolozyc.

Aaaaaaaa jeszcze Wam cos powiem... przed weekend i dzis dostalawalam wiadomosci o kolejnych paczkach jakie wychodza z Bon Prix. Jutro bede miala 5 lub 6 do odbioru Na poczatku rece mi opadly no ale coz... Najwyzej czynsz oplace z malym poslizgiem a kolejne 2 miesiace nic nie bede kupowac aby wyjsc na prosta.

[Marina__]

Dzien Dobry

Juz od 3.30 spac nie moge chociaz oczy mi sie zamykaja. Troche polezalam, glowe umylam i teraz by wypadalo wysuszyc.

Monic zapomnialam wczoraj napisac. Sukienka swietna Jednak ja wolalabym bez rozciecia przy dekolcie ale Ty jestes szczupla wiec to na pewno bedzie swietnie wygladac

[mysiunia85g]

Marina ty zakupoholiczko , ja to się zastanawiam gdzie ty trzymasz te wszystkie rzeczy

Ps. Nie wiem czy mnie pamiętacie, ale ja Was na bieżąco podczytuje

[koralik124]

Dzień dobry Jak dzisiaj trzeba iść do pracy to ja bym spała

[Marina__]

Koralik ja tez przysnelam na pare minut Ale musze sie podnosic, prysznicowac i do bankomatu leciec.

Mysiunia hahaha normalnie telepatia. Mialam zamiar w nowym watku przywolac Cie, jeszcze Emilke bo tez zaginela gdzies w akcji. Takze dziewczyny wracajcie i odzywajcie sie czesciej gorzala tez sie gdzies zapodziala

Mysiunia pisz co tam u Ciebie ?? Juz po slubie ??

[mysiunia85g]

Miałam się odezwać w poprzedniej części wątku, ale stwierdziłam skoro już się kończy, to poczekam na nową część
W niedziele akurat będzie 6 miesięcy po ślubie i nie żałuję, że się zdecydowałam, bo jestem z nim bardzo szczęśliwa, do pełni szczęścia brakuje dzidziusia, ale na razie nic nam z tego nie wychodzi, trzeba będzie w styczniu iść zrobić badania w kierunku niepłodności jakby Hashimoto+niedoczynność tarczycy+nadciśnienie, to było mało.
Wyprowadziłam się z Katowic i teraz mieszkam w Gliwicach z teściami(nie są źli )
Mam pracę nie taką jak bym sobie życzyła, ale ważne że jest, może w międzyczasie uda się coś innego znaleźć. Tż też pracuje, ale w delegacjach, własnie dziś go odwiozłam rano na pociąg i wróci dopiero w piątek na wieczór.

Od bratowej się dowiedziałam, że mój ex-mąż zmienia dziewuchy jak rękawiczki, a co jedna to głupsza

Co do wagi przez ten cały czas udało mi się najniżej zejść do 83kg, co z tego jak pod koniec listopada dobiłam do 90kg. Teraz na szczęście jest już 87kg, więc jakis tam spadek jest, pocieszam się że Tż o wiele więcej przytył

[paulinika]

Po co chodzic do lekarza? Wyszlam bardziej chora niz weszlam Z moich badan wyszedl poczatek cukrzycy, cukier na limicie. Specjalna dieta, koniec ze slodyczami (i jak tu zyc? ). Jutro za to mam badania pluc. Mam nadzieje ze im czegos nowego nie wynajda.

[monicfeliz]

Napisane przez ogolnie

Witam i ja Od razu odpowiem na posty z poprzedniej części wątku

Anex no wiesz, w ciągu kilku marnych miesięcy nie zmieniło się zbyt wiele No może to, że zamieszkaliśmy razem z TŻ na dobre i planujemy powoli datę ślubu. Poza tym jakoś bez większych zmian, wymagających komentarza O wadze nie wspominam, po nowym roku umówiona jestem do dietetyka, bo moje metody już na mnie nie działają.
(chociaż dziwne, żeby metoda jedzenia cukierków była odpowiednia )
A co u Ciebie?

Marina jak wyżej

Monia jak wyżej

poszalałam

Tutaj zawsze wrzawo na wątku, chyba wrócę

Chyba wróce, chyba?! Na pewno! Do Nas nie wrócisz?!
Kiedy ślub?

Napisane przez Marina__

Dopiero powrocilam do domu. Po silowni kolega chcial jechac na zakupy jakies ciuchowe wiec z nim skoczylam. Kolejne 250 poszlo mi w Realu. Jestem uzalezniona od tego marketu Ale kupilam 2 Sheridanse, cena super bo ok. 58,49 zl/700 ml. Moglam jeszcze ze 2 kupic.
Oprocz tego kupilam skorzane rekawiczki, szampony, odzywki, pomadki ochronne, no i slodycze, ale do paczek
Oczywiscie byla wizyta w Macu ale trzymalam sie dzielnie i nic nie kupilam. Slodkosci tez tylko kolega wcinal...

Dzis na silowni trenerek przyniosl mi wage i kazal wskakiwac Wizualnie widac, ze duzo schudlam... caly czas mnie dzis mierzyl wzrokiem. Ale kurcze na wadze juz tak kolorowo nie jest, bo troche przytylam i dopiero to schudlam. Nie chcialam aby byl zaskoczony, ze waga w miejscu a wiem, ze byl pewien zobaczyc super efekt i dlatego uciekalam przed Nim hehehe. Powiedzialam, ze po Nowym Roku ale on przeciez sporo trwa

Aaaaaaaa jeszcze Wam cos powiem... przed weekend i dzis dostalawalam wiadomosci o kolejnych paczkach jakie wychodza z Bon Prix. Jutro bede miala 5 lub 6 do odbioru Na poczatku rece mi opadly no ale coz... Najwyzej czynsz oplace z malym poslizgiem a kolejne 2 miesiace nic nie bede kupowac aby wyjsc na prosta.

Marina, omijaj real po prostu Skórzane rękawiczki kupiłaś prawdziwie skórzane czy ala skórzane? Za Mac'a
Ile przytyłaś Kochana, chyba nie tak dużo? Nie wierze, zebys zbyt wiele nałozyła na swój tyłeczek!
A tymi paczkami to Daj znac chociaż czy ladne te rzeczy Mam nadzieje, że będą super!
Do mnie też ciągle paczki przychodzą, już dziadkowie sie smieja że pół internertów wykupiłam Prezenty świateczne, dla mnie troche pierdół, zaproszenia etc..

Napisane przez Marina__

Dzien Dobry

Juz od 3.30 spac nie moge chociaz oczy mi sie zamykaja. Troche polezalam, glowe umylam i teraz by wypadalo wysuszyc.

Monic zapomnialam wczoraj napisac. Sukienka swietna Jednak ja wolalabym bez rozciecia przy dekolcie ale Ty jestes szczupla wiec to na pewno bedzie swietnie wygladac

Ja położyłam sie o 3.. noc kolejna bez snu była..
Mam nadzieje, że będzie ładnie leżała. Jak przyjdzie i sie ogarne to strzele fotkę Ocenisz jak wyglada. A to rozcięcie u mnie nie powinno być mocno widoczne bo mam biust D więc sie rozłoży

Napisane przez paulinika

Po co chodzic do lekarza? Wyszlam bardziej chora niz weszlam Z moich badan wyszedl poczatek cukrzycy, cukier na limicie. Specjalna dieta, koniec ze slodyczami (i jak tu zyc? ). Jutro za to mam badania pluc. Mam nadzieje ze im czegos nowego nie wynajda.

Cukrzyca to powazna choroba, lepiej trzymaj diete i walcz, bo jak wyladujesz z insulina to już kolorowo nie będzie.. Powodzenia na reszcie badań!

Mysiunia, Wszystko się widzę ułozyło pięknie! Dzidziuś przyjdzie, dajcie sobie czas.. Czasem jak sie traci nadzieje to los podnosi na duchu.
A wagą się nie przejmuj. Bez przeasady, aż tak dużo nie przybyło!


Kochane Moje, pije kawke i zabieram sie zaraz za magisterke. Posprzątałam, poogarniałam dom etc.
Kupiłam w biedronie sok ze zmniejszona zawartoscia cukru, ciekawe czy bedzie dobry?
No i musze chcociaż troche ograniczyć słodycze, bo znów przeginam jak świerk przy halnym...

[koralik124]

Jak świerk przy halnym..., Monic padłam 😀

[skazana_na_bluesa]

halo, halo, czy można się dołączyć?

[koralik124]

Skazana na bluesa wbijaj napisz coś o sobie

[paulinika]

Monic dzieki! Wlasnie czytalam caly zestaw czego mam unikac...czekolade to odstawie...ale slonecznik mi zabrali

Skazana Witamy

[DudiBoy]

Napisane przez mysiunia85g

Marina ty zakupoholiczko , ja to się zastanawiam gdzie ty trzymasz te wszystkie rzeczy

Ps. Nie wiem czy mnie pamiętacie, ale ja Was na bieżąco podczytuje

Ja pamiętam
Miło Cię znowu widzieć.

Widzę że wątek się rozkręca, więc może w tej części tak dla odmiany uda mi się coś schudnąć??