licealistka pyta co robić z życiem (wybór studiów) - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Szkoła i edukacja > Studia

Notka

Studia Miejsce dla osób, które są zainteresowane studiami. Chcesz dowiedzieć się jak wygląda życie studenckie? Dołącz do nas, podziel się doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-07-06, 20:38   #1
moname
Przyczajenie
 
Avatar moname
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 10

licealistka pyta co robić z życiem (wybór studiów)


Witajcie wizazanki
Proszę o rady. Mam jeszcze 2 lata do matury, jednak ostatnio mam taki mętlik w głowie, że już totalnie nie wiem, jakie przedmioty zdawać na maturze (codziennie nowe pomysły!)

We wrześniu rozpocznę naukę w 2kl liceum. Uczę się w obrzydliwie elitarnej szkole (publicznej), która wysokie miejsce w rankingu zawdzięcza dawno wyrobionej opinii i temu, że lgną do niej ci 'zdolniejsi' (nauczyciele tak naprawdę się nie wysilają...). W każdym razie, jestem w klasie medycznej (biol-chem).

Szłam do tej klasy z myślą o przyszłym studiowaniu medycyny, jednak ostatnio jakoś zwątpiłam... Nie żebym sobie nie radziła z biologią i chemią, nie narzekam. Wiem, że bycie lekarzem to bardzo satysfakcjonująca praca, jednak zastanawiam się, czy jestem na tyle śmiała, aby brać w swoje ręce czyjeś życie/zdrowie. Nie wiem czy mam "powołanie" (chociaż w zasadzie skąd mam to wiedzieć? z seriali?). Poza tym, w przeciwieństwie do większości mojej klasy i znajomych ubiegających się o miejsce na kierunku lekarskim, nie pochodzę z zamożnej rodziny. Mój ojciec jest obcokrajowcem (jeden z krajów UE, również pogrążony w kryzysie) i na niego nie mogę za bardzo liczyć, z kolei moja mama jest zagranicą i choć nie zarabia milionów to powiedziała, że o utrzymanie na studiach nie muszę się martwić (w tej kwestii mnie nie zawodzi, mogę jej wierzyć). Jednak co dalej? Skończę sześcioletnie studia, później długi okres specjalizacji itd, młodego lekarza czeka jeszcze długa droga, aby posiąść dostateczne umiejętności i zdobyć doświadczenie poprzez ciężkie, nocne dyżury. Właściwie 'stanąć na nogi' chyba można dopiero po 40 roku życia. Nie chcę wyjść na jakąś materialistkę, chodzi mi bardziej o fakt, że praca lekarza przez większość jego życia wymaga całkowitego poświęcenia. Gdzie czas na inne sprawy? Może właśnie nie czuję powołania, skoro tak piszę... (?)

Zawsze 'jarały' mnie języki. Nieźle sobie z nimi radzę, wielu nauczycieli nawet mi mówiło, że nadawałabym się na lingwistykę. Znam już 2 na zaawansowanym poziomie, kolejny na średnim, a innych zaczynam się uczyć. Wpadł mi do głowy pomysł, żeby pójść np. na prawo i przy tym szlifować języki? Myślicie, że to 'miałoby przyszłość'? Ewentualnie może takie kierunki jak właśnie lingwistyka stosowana, stosunki międzynarodowe, administracja...?

Z drugiej strony ciągle słyszę, że kierunki humanistyczne są do d i nic po nich nie ma. Zastanawiam się, czy rzeczywiście tak jest i tak będzie już do końca mojego życia, czy może przeciwnie - kiedy ja skończę studia, nadejdzie odrodzenie świetności tych kierunków ew. ze znajomością różnych języków uda mi się 'wybić'... Może jednak pójść w biolchem i startować na chociażby farmację? Kosmetologię? Pielęgniarstwo? Podobno takie bardziej 'praktyczne' wykształcenie jest w cenie, a i można spokojnie znaleźć zatrudnienie zagranicą...

Wiem, że kierunki, które wymieniłam też nie są bułką z masłem i wymagają poświęcenia, jednak to nie to samo co lekarski... Często spotykam się z tym, że studenci takich kierunków (szczególnie tych humanistycznych) często biorą udział w różnych wymianach zagranicznych, aktywnie działają w stowarzyszeniach studenckich itd
Ogólnie takie studiowanie wydaje się przyjemniejsze...

Czytając to łapię się za głowę i wydaje mi się to śmieszne, 2 lata do matury, a ja jestem taka niezdecydowana... Proszę o jakąś radę, opinię
__________________
The hottest places in hell are reserved for those, who in times of great moral crisis, maintain their neutrality
moname jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-06, 20:55   #2
casus_belli
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 1 467
Dot.: licealistka pyta co robić z życiem (wybór studiów)

Każdy typ studiów, który wymieniłaś, jest inny. Dla mnie sm są lajtowe, ale jak ktoś ma wstręt do historii politycznej i umów międzynarodowych treści różnych, od ochrony środowiska po stosunki kulturalne, to się będzie męczył. Prawo jest tak samo nieprzyszłościowe, chyba że ma się plecy, albo idzie w wąską specjalizację. A filologia to nie jest kurs językowy. Także co jest lepsze dla Ciebie, wie chyba tylko wróżbita maciej
casus_belli jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-06, 21:07   #3
MissChievousTess
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 916
Dot.: licealistka pyta co robić z życiem (wybór studiów)

Z wykształceniem medycznym łatwo emigrować, więc jak chcesz na medycynę to idź na medycynę. Studia trudne, zaraz po staż bardzo angażuje, ale mam koleżanki po takich studiach, które nie narzekają. Jeśli masz odpowiednią wiedzę i zdolności w tym kierunku to medycyna czy farmacja nie jest głupim wyborem.
Poza tym nie musisz od razu brać w swoje ręce cudzego życia. Brakuje np. dermatologów. Drastycznych decyzji ta specjalizacja nie wymaga choć czasem obcuje się z mało sympatycznymi objawami schorzeń skórnych. pracy raczej nie zabraknie.
Jedna z moich koleżanek jest onkologiem i też na brak pracy nie narzeka.
W medycynie w zasadzie każdy może znaleźć coś dla siebie.
A polskich lekarzy ceni się w Anglii, Niemczech, krajach skandynawskich, więc po prostu nie zaniedbuj języków obcych i pracę za granicą możesz w zawodzie lekarza wykonywać jeśli będziesz chciała.
__________________
Proszę zajrzyj do tego wątku i wypełnij ankietę:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=733894

Edytowane przez MissChievousTess
Czas edycji: 2014-07-06 o 21:13
MissChievousTess jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-06, 21:12   #4
maacieek
Zakorzenienie
 
Avatar maacieek
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Obywatel Świata ;)
Wiadomości: 3 016
Dot.: licealistka pyta co robić z życiem (wybór studiów)

Cytat:
Napisane przez casus_belli Pokaż wiadomość
Także co jest lepsze dla Ciebie, wie chyba tylko wróżbita maciej
Skoro mnie wywołaś, to mam obowiązek wtrącenia swoich 3 groszy

Jeżeli z góry wiesz że studia 6 letnie, specjalizacje i ciągłe dokształcanie się w dziedzinie medycyny nie jest dla Ciebie to tam nie idź. Pewnie dobrze sobie zdajesz sprawę jak wygląda wizyta u lekarza, który jest tam bo pieniądze, bo musi, bo nie nic innego do roboty, ale na pewno nie jest tam z własnej woli, czy z powołania. To się mija z celem. Stosunki międzynarodowe i administracja, to kierunki mało przyszłościowe. Prawo, to temat rzeka jedni twierdzą, że nie ma po tym pracy i tu się zgodzę jeżeli mamy na myśli aplikację sędziowską, prokuratorską czy radcowską, bo takich jak ty jest już setka a przed Tobą bedzie kolejna, ale prawo to nie tylko sędzia i adwokat od rozwodów. Trzeba znaleźć swoją niszę - może jakieś prawo międzynarodowe, coś z legalizacją imigrantów, jakieś odnawialne źródła energi atomy i te sprawy, energetyka.

Masz jeszcze trochę czasu, na spokojnie możesz poprzeglądać strony wybranych uczelni, pomyśleć jakie kierunki by cię już zainteresowały i co trzeba zdawać.
__________________
And we danced
And we cried
And we laughed
And had a really, really, really good time
Take my hand, let's have a blast
And remember this moment for the rest of our lives
maacieek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-06, 21:19   #5
gallina1
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 604
Dot.: licealistka pyta co robić z życiem (wybór studiów)

Na Twoim miejscu na prawo bym nie szła- chyba, że masz znajomości. Niestety taka prawda, że coraz ciężej się wybić, bo osób po prawie jest bardzo dużo, a to też nie takie proste studia- 5 lat, potem aplikacja i tak naprawdę przed 30 zaczynasz pracę w zawodzie. Lingwistyka to moim zdaniem fajny pomysł, sama bym na nia szła, gdyby była w moim mieście a coś z ekonomii, rachunkowości, coś w tym kierunku? To by było fajne połaczenie z językami, to już coś, jeśli znasz dwa dobrze, doszlifujesz, zdobędziesz papierek i będzie dobrze. Chociaż na Twoim miejscu zastanowiłabym się co Cię tak naprawdę interesuje, iść na coś a potem się męczyć przez 5 lat to też nieciekawa opcja.
gallina1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-06, 21:35   #6
ewanka1989
Zakorzenienie
 
Avatar ewanka1989
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: kraków/warszawa
Wiadomości: 5 063
Dot.: licealistka pyta co robić z życiem (wybór studiów)

Z tych kierunków najbardziej przyszłościowa jest medycyna. Po medycynie masz pewną pracę i pewne zarobki. Możesz też wyjechać i bez problemu pracować za granicą z takim wykształceniem.


Języków zawsze warto się uczyć Nie trzeba do tego studiować jakiejś filologii.
Prawo raczej odradzam, ale nie z powodu kwestii ewentualnego braku znajomości a dlatego, że ten kierunek co roku kończy kilka tysięcy osób - nie ma takiego zapotrzebowania na prawników. Po prawie żeby pracować w konkretnym w zawodzie prawniczym trzeba zrobić aplikację. Zarabiać zaczyna się tak naprawdę koło 30stki, jak nie później. A i na rynku prawniczym jest teraz ciężko - za dużo prawników.
Administracja to jeszcze gorszy pomysł niż prawo - odradzam.
Stosunki międzynarodowe - po tym trudno z pracą, kierunek podobny do europeistyki czyli kształcący raczej wielu bezrobotnych.

Pielęgniarstwo jest przyszłościowe - pielęgniarki zawsze będą potrzebne, a coraz mniej osób chce pracować w takim zawodzie, ale niestety pielęgniarki są raczej niedoceniane i nie zarabiają chyba zbyt wiele.

Zastanów się co Ty chcesz robić i w jakim zawodzie się widzisz.
__________________





ewanka1989 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-06, 21:54   #7
201605300922
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 6 282
Dot.: licealistka pyta co robić z życiem (wybór studiów)

Autorko, zawsze jest opcja stomatologii. Studia trwają rok mniej niż lekarski, kończysz studia i zdajesz egzamin - i jesteś stomatologiem. Przez jakiś czas musisz pracować u kogoś (nie chcę skłamać, ale koleżanka mówiła mi, że chyba około dwóch lat) a później możesz założyć własny gabinet. Nie musisz mieć specjalizacji (zresztą, dla stomatologów jest niewiele miejsc, w woj. śląskim np. na ortodoncję w najlepszym razie widziałam dwie (albo i jedną) na rozdanie), wiele sprzętów można wziąć w leasing. Moja koleżanka z grupy najpierw studiowała ze mną lek, stwierdziła, że to nie dla niej - głównie ze względów, które sama wymieniłaś - i zaczęła stomatologię. I jest bardzo zadowolona z tego co mi wiadomo. Pielęgniarstwo to też b. trudne i wymagające studia, w miarę godziwe zarobki też ma się albo tyrając w kilku miejscach, specjalizacja też jest ważna. Też dochodzą dyżury. A wszystko to za znacznie gorsze pieniądze, niż lekarze. Farmacja - zależy, studia b. ciężkie, aptek jak banków, co róg to jakaś. U mnie na osiedlu już kilka zamknięto, a mieszka tutaj dużo osób starszych, które siłą rzeczy kupuję sporo leków. Do tego dochodzi kwestia, że właścicielom aptek póki co bardziej opłaca zatrudniać się techników, którzy mogą robić sporo, a można im zapłacić mniej niż magistrowi.

Co do wspomnianej wcześniej dermatologii po lekarskim - jest tak śmieszna ilość miejsc rezydenckich z tej specjalizacji, że ciężko iść na medycynę z postanowieniem ,,będę dermatologiem/radiologiem/psychiatrą/chirurgiem/etc". Studia weryfikują i mało znam osób (dwie, trzy?), które istotnie robią specjalizację z tej dziedziny, którą planowały przed studiami.
201605300922 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-07-06, 22:01   #8
serenavanderwoodsen
Zadomowienie
 
Avatar serenavanderwoodsen
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 421
GG do serenavanderwoodsen
Dot.: licealistka pyta co robić z życiem (wybór studiów)

Po prawie nie trzeba być prawnikiem.
Jeśli myślisz o językach, to może warto skupić się na jakimś języku (innym niż angielski, ale angielski przy okazji też powinien być raczej zaawansowany), chodzić na kursy, zrobić później jakiś certyfikat i przy okazji iść na konkretne studia (w sensie nie filologia czy lingwistyka, tylko właśnie jedynie przykładowo takie prawo), które razem z językiem umożliwiłyby Ci tłumaczenie specjalistyczne.

Edytowane przez serenavanderwoodsen
Czas edycji: 2014-07-06 o 22:02
serenavanderwoodsen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-07, 10:27   #9
20160901857
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 21 098
Dot.: licealistka pyta co robić z życiem (wybór studiów)

O medycynie i jej pokrewnych się nie wypowiem, bo się nie znam, ale:

Cytat:
Napisane przez moname Pokaż wiadomość
Z drugiej strony ciągle słyszę, że kierunki humanistyczne są do d i nic po nich nie ma. Zastanawiam się, czy rzeczywiście tak jest i tak będzie już do końca mojego życia, czy może przeciwnie - kiedy ja skończę studia, nadejdzie odrodzenie świetności tych kierunków ew. ze znajomością różnych języków uda mi się 'wybić'...
Weź pod uwagę, że absolwentów tych kierunków jest nadprodukcja już w tej chwili, więc w momencie, kiedy ty będziesz kończyła studia, konkurencja i tak będzie ogromna i choćby stworzyć milion miejsc pracy dla ludzi po tych kierunkach, to i tak podaż będzie większa niż popyt na nie.

Cytat:
Napisane przez maacieek Pokaż wiadomość
Prawo, to temat rzeka jedni twierdzą, że nie ma po tym pracy i tu się zgodzę jeżeli mamy na myśli aplikację sędziowską, prokuratorską czy radcowską, bo takich jak ty jest już setka a przed Tobą bedzie kolejna, ale prawo to nie tylko sędzia i adwokat od rozwodów. Trzeba znaleźć swoją niszę - może jakieś prawo międzynarodowe, coś z legalizacją imigrantów, jakieś odnawialne źródła energi atomy i te sprawy, energetyka.
Ostatnie zdanie - true story, ale mimo wszystko uważam, że aplikację warto mieć, chociażby ze względu na uprawnienia zawodowe.

Cytat:
Napisane przez gallina1 Pokaż wiadomość
Na Twoim miejscu na prawo bym nie szła- chyba, że masz znajomości. Niestety taka prawda, że coraz ciężej się wybić, bo osób po prawie jest bardzo dużo, a to też nie takie proste studia- 5 lat, potem aplikacja i tak naprawdę przed 30 zaczynasz pracę w zawodzie. .

Jest dużo przeciętniaków, dlatego dobrze jest wybrać mniej oklepaną specjalizację, wtedy jest o wiele łatwiej. Tylko problem polega na tym, że ludzie po studiach często nie mają pojęcia o niszach, w których wciąż jest dużo pracy, a poza tym te nisze są zazwyczaj bardzo trudne.
Osobiście nie znam nikogo, kto zaczynałby pracę w wieku 30 lat, większość moich znajomych zaczęła na IV roku studiów albo zaraz po studiach i nie, nie była to praca za 500 zł.
20160901857 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-07, 10:46   #10
Adne
Raczkowanie
 
Avatar Adne
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 364
Dot.: licealistka pyta co robić z życiem (wybór studiów)

Z tym stanięciem na nogi po 40stce mnie doprawdy rozbawiłaś; znajomy robi dopiero drugi rok stażu po studiach i zarabia niecałe 4 tysiące. Owszem, ma 24h dyżury, na pewno nie jest łatwo. Ale przynajmniej nie płacą groszy.
__________________
Zobaczyć świat w ziarenku piasku,
Niebiosa w jednym kwiecie z lasu.
W ściśniętej dłoni zamknąć bezmiar,
W godzinie – nieskończoność czasu.
Adne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-07, 15:12   #11
Philosmenos
Rozeznanie
 
Avatar Philosmenos
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 619
Dot.: licealistka pyta co robić z życiem (wybór studiów)

Nie lubię doradzania w takich wątkach, bo wstrzelić się z dobrą poradą, praktycznie się nie da. Cóż - musisz sama sobie odpowiedzieć na pytanie czy czujesz powołanie do medycyny, ale po Twoim poście jakby widać, że nie czujesz. Byłabyś potem zgorzkniałym, niezadowolonym lekarzem? Chociaż faktycznie to dobry kawałek chleba, chyba nie warto. Ale nie podejmuj decyzji pochopnie, w końcu przygotowujesz się do medycznych studiów od roku.

Co do innej alternatywy - skoro te języki to Twoja mocna strona, może faktycznie coś tutaj? Prawo - nie sądzę, żebyś będąc na bio-chemie , dała radę przygotować się do matury z historii i wosu - uwierz, że oba przedmioty są bardzo wymagające, a jeżeli chce się studiować prawo na dobrych uczelniach potrzebowałabyś tutaj wyników w granicach 80-100%. Chyba, że w grę wchodzi zmiana klasy na taką z rozszerzoną "czwórką" - wosem, hist, polskim i j.obcym.

Nie załamuj się! Pomyśl, że wybór decyzji może być ekscytujący . Twoje życie, Twoja przyszłość, a każdą potencjalną złą decyzję da się zmienić - to nie koniec świata.

Edytowane przez Philosmenos
Czas edycji: 2014-07-07 o 15:16
Philosmenos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-07-07, 20:24   #12
Oshin1
Raczkowanie
 
Avatar Oshin1
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 155
da radę w rok dostać się na dobry wydział, na UJ historia jest zamienna z matematyką, a do tego rozszerzenia w rok się przygotuje spokojnie, na UŚ może nawet biologię i chemię zdawać, bo nie ma preferowanych przedmiotów, na UwB wystarczy jeden przedmiot na ok. 75, na UMK same podstawy liczą, ale na ponad 90%.
z historii jest faktycznie mnóstwo materiału, ale chyba od 2015 będzie można wybrać okres, z jakiego chce się pisać wypracowanie, a to spore ułatwienie. ogólnie to może w rok się na uczyć na niektóre wydziały to czasu jest aż nadto (UMK, UwB, UŚ, jeśli będzie zdawać biol. i chemię i dobrze to ogarnia).
i nie wkładajcie wszystkich aplikacji do jednego worka, ja myślę, że prokuratorska jest w miarę pewna. ale to ścieżka podobna do lekarskiej, dużo lat pracy.

jeśli autorka ma zdolności językowe, to niech poważnie rozważy te języki obce, chiński albo szwedzki to jest to. same kierunki językowe, moim zdaniem, są bardzo wymagające (dla mnie to by chyba były najgorsze studia). ale jeśli autorce tak łatwo przychodzi nauka języków, to może to jeszcze połączyć z czymś innym.
co do farmacji to większość moich znajomych po tym stoi w aptece za 2 k. miesięcznie i mówią, że gdyby mieli wybierać jeszcze raz, w życiu by na te studia nie poszli. już pielęgniarstwo jest dużo bardziej przyszłościową opcją.
Oshin1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Studia


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-07-07 21:24:13


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:00.