Na właściwe tory powracamy, już więcej nie ściemniamy! Cz. XXI

[smerffie]

ja już pragnę wrócic na siłkę, no wariuję... musze sie ruszyc, przestac jesc (choc nie jest tak strasznie). no i nudze sie

[Baas]

No jak tam?
Ja jestem na siebie złaaaa:P
W sumie nie objadałam się za bardzo, ale kuźwa ani nie drgnęłam, żeby pocwiczyć :P

Ale jutro wybieram się na siłownie i według Waszych wskazówek, zastosuję się do tego co napisałyście Zobacze co to będzie

[ogorekpazurek]

Ja bylam dzisiaj na silowni ale tlumy straszne...wiem juz dlaczego w niedziele nie chodze :P
Ale super bylo, pewnie jutro w pracy bede cierpiec

[Baas]

Ja w sumie nie chodzę w weekendy, bo właśne tłumy.
Wole sobie w tygodniu tak z ranca poodkoczyć

[smerffie]

moj organizm raczej nie stolerowal takiego innego niz zwykle jedzenia, wczoraj nawet niewielkie ilości jedzenia powodowaly ze bylam pełna,w nocy 39 stopni gorączki. W dzien już ok, ale niewiele zjadłam. Automatyczne oczyszczanie po swietach...

[WarOfWorlds]

Cześć dziewczyny, piszę tutaj, bo widzę, że w kwestii siłowni bardziej jesteście tutaj ogarnięte Udzielam się na wątku Zuzkowym, tu też zaglądałam czasem. Mam pytanie, czy da się jakoś wpleść treningi stricte siłowe do treningów z Zuzką, bo nie ukrywam, że chciałabym zająć się większymi ciężarami i w dalszej perspektywie zwiększyć masę mięśniową, ale jednak nie rezygnując z Zuzki, bo jestem jej wierna od paru lat i uzależniona dietę coraz bardziej zaczynam ogarniać im dłużej ćwiczę i się w to wgłębiam, ale nie wiem jak mogłabym rozpisać treningi. Robić siłowy na zmianę z Zuzką? Ale dzielony, czy lepiej na całe ciało? Nie lubię siłowni, więc w grę wchodzą wolna ciężary w domu.

[smerffie]

Napisane przez WarOfWorlds

Cześć dziewczyny, piszę tutaj, bo widzę, że w kwestii siłowni bardziej jesteście tutaj ogarnięte Udzielam się na wątku Zuzkowym, tu też zaglądałam czasem. Mam pytanie, czy da się jakoś wpleść treningi stricte siłowe do treningów z Zuzką, bo nie ukrywam, że chciałabym zająć się większymi ciężarami i w dalszej perspektywie zwiększyć masę mięśniową, ale jednak nie rezygnując z Zuzki, bo jestem jej wierna od paru lat i uzależniona dietę coraz bardziej zaczynam ogarniać im dłużej ćwiczę i się w to wgłębiam, ale nie wiem jak mogłabym rozpisać treningi. Robić siłowy na zmianę z Zuzką? Ale dzielony, czy lepiej na całe ciało? Nie lubię siłowni, więc w grę wchodzą wolna ciężary w domu.

haha, kiedyś tez mowilam, ze nie bede chodzic na silownie,a teraz moglabym z niej nie wychodzic
a ile tych treningow z zuzka robisz? jeden filmik/ile czasu? Masz tam jakeis obciążenia (ile?) czy to bardziej wysilek cardio? (jak cos to podrzuc linki do tych co robisz, bo zuzka ma ich mnostwo)

[ridja devojka]

Ja bym robiła siłowe na zmianę z Zuzką ale z tymi ćwiczeniami bardziej wydolnościowymi.

Wysłano z szajsunga, który wie lepiej.

[WarOfWorlds]

Zuzkę robię 6x w tygodniu, czasem 5, zależy od moich możliwości. Najczęściej wybieram te z obciążeniem (te z kettlebellem najczęściej), ale przeplatam coś ze skakanką i masą własnego ciała. Obciążenie do Zuzki używam hantle 5 kg, mam nieregulowane, kettlebell obecnie 12 i 16 kg. Wybieram raczej te treningi 15 minutowe i więcej. Co do siłowni jestem raczej introwertyczką i domatorem, więc nie sądzę, żebym się skusiła ale nigdy nie mówię nigdy, ale tak to wygląda na tą chwilę.

[smerffie]

Ja bym robiła siłowy 3x w tygodniu (na poczatek na całe cialo) i np raz albo 2 zuzke. I rzeczywiście tskie zestawy bardziej interwalowe czy wydolnosciowe

[WarOfWorlds]

dzięki za odpowiedź. A jak dobrać sobie ćwiczenia i ilość powtórzeń i serii, i obciążenie, bo jestem zielona totalnie...

[smerffie]

Napisane przez WarOfWorlds

dzięki za odpowiedź. A jak dobrać sobie ćwiczenia i ilość powtórzeń i serii, i obciążenie, bo jestem zielona totalnie...

wiesz co, obciążenia to kwestia indywidualna, no ale nie oszukujmy sie, w warunkach domowych nie poszalejesz. najlepiej zrobić sobie treniong "trestowy' i wyczuć czy na dane ćwiczenie jest za lekko czy za ciężko. w kwestii ćwiczeń: wpisz sobie w google full body workout dla ppoczątkujacych, pojawią Ci się przykładowe plany, sprawdzisz, co jesteś w stanie wykonać. na początek ja robilabym 2-3 serie po 12 powtórzeń.
jak coś znajdziesz to pisz, ocenimy, pomyślimy

[WarOfWorlds]

Dziękuję jeszcze raz na razie sobie jeszcze dobrze pomyślę, poszukam, w razie wątpliwości napiszę. Jestem na etapie planowania Tak myślę, czy jakbym dokupiła hantle regulowane 2 x 20 kg to byłoby dla mnie na teraz ok patrząc na obciążenie które już mam, czy więcej od razu brać?

[ridja devojka]

Myślę że tak ale fajnie jakbyś miała jeden długi gryf bo jednak niektóre ćwiczenia lepiej robić z dużą sztangą.

Wysłano z szajsunga, który wie lepiej.

[smerffie]

Napisane przez ridja devojka

Myślę że tak ale fajnie jakbyś miała jeden długi gryf bo jednak niektóre ćwiczenia lepiej robić z dużą sztangą.

Wysłano z szajsunga, który wie lepiej.

dokładnie

[Fionka_31]

Ridja a machasz cos?

Bo mnie juz ciągnie no ale dopiero 3,5 tygodnia minęło

Mięśnie brzucha rozciągnięte. Gin mowila żeby sie wstrzymać do 6-8 tygodnia

[smerffie]

No to jak masz zalecenie od lekarza to lepiej sie wstrzymać. A leci coś "samo"?

[Fionka_31]

Napisane przez smerffie

No to jak masz zalecenie od lekarza to lepiej sie wstrzymać. A leci coś "samo"?

No tak nie koniecznie

Zaraz po porodzie spadlo 6 kg tylko to się wkurzyłam i nie staje na wage

No ale moja dieta wola o pomstę do nieba takze ten no

---------- Dopisano o 21:57 ---------- Poprzedni post napisano o 21:56 ----------

Zreszta na fb wrzuciłam swoje foto to możesz zobaczyć ile kochanego ciala mi zostalo hahah

[ridja devojka]

Napisane przez Fionka_31

Ridja a machasz cos?

Bo mnie juz ciągnie no ale dopiero 3,5 tygodnia minęło

Mięśnie brzucha rozciągnięte. Gin mowila żeby sie wstrzymać do 6-8 tygodnia

Ja 3.5 tygodnia po to myślałam tylko o śmierci i ledwo chodziłam

Pocwiczylam kilka razy ale króciutkie (20 min) cardio z yt. I kilka razy biegałam. Jak mąż jest w domu to mogę wyjść pobiegać ale już żeby poćwiczyć w domu to musi go nie być a młoda musi spać, inaczej nie ma miejsca. A jej drzemki to pół godziny także nie poszaleje. Na razie tyle.

Wysłano z szajsunga, który wie lepiej.

[smerffie]

Napisane przez Fionka_31

No tak nie koniecznie

Zaraz po porodzie spadlo 6 kg tylko to się wkurzyłam i nie staje na wage

No ale moja dieta wola o pomstę do nieba takze ten no

---------- Dopisano o 21:57 ---------- Poprzedni post napisano o 21:56 ----------

Zreszta na fb wrzuciłam swoje foto to możesz zobaczyć ile kochanego ciala mi zostalo hahah

Widziałam ile kochanego dziecka masz

[ridja devojka]

Moja dieta tez kijowa. Co jakiś czas staram się czyścić i potem znów jakieś święta czy ktoś mnie namówi na maca i znowu dupa.

Wysłano z szajsunga, który wie lepiej.

[smerffie]

Laseczki wszystkiego dobrego w Nowym Roku!!! Formy i zdrowia przede wszystkim!!!

[Yo-asia]

Żebyśmy w końcu wróciły na właściwe tory kisssss

[Fionka_31]

Wszystkiego dobrego i fit ciała

[Baas]

Dziewczyny :P
Jutro zrobię sobie zdjęcia i poproszę Was o poradę, co najlepiej ćwiczyć na siłowni, a jakie robić ćwiczenia w domu :P
Pokaże Wam mój brzuchol i w ogólę :P
Jesteście w temacie, więc mam nadzieję, że mi jakoś coś doradzicie jeszcze :P

[smerffie]

Pewnie ze pomozemy

[Baas]

Ah :P Pierwszy raz decyduję się, na pokazanie się w takiej okazałości w internecie :P
Ale bez twarzy, bo aż wstyd :P
No więc, tak wyglądam :P Nie chciałam świecić majtami i stanikiem, to się jako tako odziałam, ale żeby było mniej więcej widać o co chodzi :P
Chciałabym Was prosić o pomoc, zaraz napiszę po kolei wszystko

Teraz powiem jak jest:
WZROST: 170 cm
WAGA: 58 kg
UDO w najgrubszym miejscu: 56 cm
TALIA: 72 cm
Na wysokości pępka: jakieś 80 cm
BIODRA: 95 cm

Chciałabym ogólnie wysmuklić sylwetkę. Jak widac dolna część brzucha trooochę odstaje, co jest moją męką, bo niekiedy chodzę ze wciągniętym brzuchem hehe :P
Chciałabym żeby był płaski. W biodrach, chciałabym zgubić chociażby te 5 cm, żeby mieć te 90 cm I te boczki nieszczęsne ;/
Idąc dalej... pupa. Dopiero teraz na zdjęciach zobaczyłam jaką mam płaską oO
Oglądałam ją ostatnio w jeansach i nie była aż taka zła, a się załamałam :P
No i ostatni przystanek - UDA. Też bym chciała je wysmuklić, żeby spadło z nich trochę centymetrów.
Zależy mi na zrzuceniu trochę tłuszczyku i pewnie jakoś rzeźbienie sylwetki. Jakieś ćwiczenia na poprawę tyłka, może lekkie wyrzeźbienie nóg i oczywiście brzucha.
Wiadomo, dieta - dietą. Staram się coraz lepiej odrzywiać, ale ćwiczenia też odgrywają sporą rolę.

Będę ooogromnie wdzęczna za jakiekolwiek porady. "Siedzicie w tym" już jaakiś czas, z tego co czytałam i dużo wiecie Macie ogromną wiedzę, więc mam nadzieję, że pomożecie zbłąkanej duszy :P

Pozdrawiam

[smerffie]

Nogi są w porządku Ja osobiście polecam przysiady w każdej postaci, ale z obciążeniem (nie bój się ciężaru). Pomoże i na pupe i nogi. A ogólnie na spalanie tak jak już pisałyśmy: daruj sobie cardio, poświęć mniej czasu na porządne interwały

[Yo-asia]

Masz piękna sylwetkę wyjściowa!! Ale tak jak Smerffie prawi potrzeba Ci ciężaru. Jak juz wczesniej wspominały dziewczyny ja tez poszłabym w fbw czyli całe ciało. Okroilabym to nawet na poczatek do ćwiczeń na duże partie: klatka, plecy, nogi (tyłek) i brzuch bo bardzo chcesz. Małe ożywia sie przy okazji, ewentualnie dodasz je pózniej. 2/-3 cwiczenia na partie, 3/4 serie az sie rozbujasz. progres kg co tydzień. Pompki, podciąganie na drążku, siady i martwy ciag to rodzina królewska wsród ćwiczeń.

A mnie dopadło lumbago- znowu. Cały Tydzień zapowiada sie na przeciwbólowych :/

Poprzedni tydzień natomiast TYLKO Cardio z mężem to jest taaaak cholernie męczące i cos czuje ze za miesiąc powtórka. Tż tak bardzo sie stresował, że zdarzyło mu sie nawet niepodołać

[ridja devojka]

Dopiero za miesiąc?

Wysłano z szajsunga, który wie lepiej.