2004-09-16, 17:54 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 178
|
Nie chcę być taka blada!!!
Bladość towarzyszyła mi od zawsze i ... już prawie ... prawie przywykłam do niej, pogodziłam się, no ale dziś znów (który to już raz?) usłyszałam, że jak ja to źle nie wyglądam ... "Jakaś Ty zmęczona i schorowana" Ughhhhhh Tylko że ja czuję się wyśmienicie i taka już moja uroda, no ale ja przecież tak kiepsko sie mam, jestem jak przezroczysta i napewno trapi mnie jakieś zmartwienie, a już najpewniej to jestem śmiertelnie chora i stąd taka skóra. Uuuuuuuuuuu........ mam dziś przez to nerwa jak cholera. No ale spokojnie
Także postanowiłam pozbyć się tej obrzydliwej bladości (rozumiecie chyba że nie wytrzymam). No ale jak? Oto jest pytanie... 1. Korzystać z solarium - łatwe, szybkie i przyjemne, no ale te wszystkie konsekwencje, łącznie z przedwczesnym starzeniem ... nie, to chyba odpada 2. Samoopalacz - było by nawet ok, gdyby nie to że musiałabym za jednym zamachem i twarz i całe ciało i tak często, ech... nie chce się, ileż trzeba zachodu! 3. No a amoże ciemniejszy podkład/puder - no i wygląd na +10lat , no to ja podziękuję 4. Tabletki z beta-karotenem - któż to wie czy to działa, no i że tak łykać te chemikalia... Każda z tych możliwości jest po prostu do d.... A może mylę się??? Albo coś pominęłam??? W zasadzie to pozostaje mi jakoś się zharmonizować, by bladość tak nie rzucała się w oczy. Może zmienić kolor włosów? Jestem zdecydowanie latem, więc wszelkie "ciepłe" refleksy i pasemka niezbyt mi pasują. A zbyt ciemne włosy jeszcze bardziej podkreślą kontrast (który na moje nieszczęście już istnieje - mam ciemną oprawę oczu, nieproporcjonalnie do koloru włosów, które sa "mysie") Więc jak inaczej ożywić twarz?? Macie może jakieś pomysły?? Dziewczyny pomózcie mi Ja już nie chce być taka blada |
2004-09-16, 18:02 | #2 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: wow city
Wiadomości: 2 908
|
Re: Nie chcę być taka blada!!!
Hej Anuszko, a może jakiś subtelny, rozświetlający róż do twarzyczki? Mówisz, że jesteś latem, więc może do tego parę pasemek w popielatym kolorze? Ja miałam zawsze ten sam problem, ostatnio używam kremu brązującego Clarinsa, co 3-4 dni. Buźka wygląda na delikatnie opaloną. Pozdrawiam
|
2004-09-16, 18:08 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-10
Wiadomości: 474
|
Re: Nie chcę być taka blada!!!
anuszka napisał(a):
> Bladość towarzyszyła mi od zawsze i ... już prawie ... prawie przywykłam do niej, pogodziłam się, no ale dziś znów (który to już raz?) usłyszałam, że jak ja to źle nie wyglądam ... "Jakaś Ty zmęczona i schorowana" Ughhhhhh Tylko że ja czuję się wyśmienicie i taka już moja uroda, no ale ja przecież tak kiepsko sie mam, jestem jak przezroczysta i napewno trapi mnie jakieś zmartwienie, a już najpewniej to jestem śmiertelnie chora i stąd taka skóra. Uuuuuuuuuuu........ mam dziś przez to nerwa jak cholera. No ale spokojnie > > Także postanowiłam pozbyć się tej obrzydliwej bladości (rozumiecie chyba że nie wytrzymam). No ale jak? Oto jest pytanie... > > 1. Korzystać z solarium - łatwe, szybkie i przyjemne, no ale te wszystkie konsekwencje, łącznie z przedwczesnym starzeniem ... nie, to chyba odpada > 2. Samoopalacz - było by nawet ok, gdyby nie to że musiałabym za jednym zamachem i twarz i całe ciało i tak często, ech... nie chce się, ileż trzeba zachodu! > 3. No a amoże ciemniejszy podkład/puder - no i wygląd na +10lat , no to ja podziękuję > 4. Tabletki z beta-karotenem - któż to wie czy to działa, no i że tak łykać te chemikalia... > > Każda z tych możliwości jest po prostu do d.... A może mylę się??? Albo coś pominęłam??? > > W zasadzie to pozostaje mi jakoś się zharmonizować, by bladość tak nie rzucała się w oczy. > > Może zmienić kolor włosów? Jestem zdecydowanie latem, więc wszelkie "ciepłe" refleksy i pasemka niezbyt mi pasują. A zbyt ciemne włosy jeszcze bardziej podkreślą kontrast (który na moje nieszczęście już istnieje - mam ciemną oprawę oczu, nieproporcjonalnie do koloru włosów, które sa "mysie") Więc jak inaczej ożywić twarz?? Macie może jakieś pomysły?? > > Dziewczyny pomózcie mi > Ja już nie chce być taka blada cholipcia skad ja to znam ?? wakacje w Bulgarii, Chorwacji a ja blada... no ok, troszeczke opalona tak jak ty jestem latem i zrobilam sobie takie jasnopopielate pasemka wyglada niezle ale to nie to samo wiesz beta karoten jest takze w Kubusiach,smakusiach itp. wiec to nie sa az takie typowe chemikalia. albo pij sok z marchwi samo zdrowie niekoniecznie smaczne tak jak napisala czarna.noc mozesz uzyc pudru rozswietlajacego (np. Vipera) lub troszeczke zarozowic policzka jesli chodzi o twarz. na cialo proponuje jakis balsamik brazujacy )np. Kolastyna) i troszeczke wiecej akceptacji siebie |
2004-09-16, 18:17 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 178
|
Re: Nie chcę być taka blada!!!
czarna.noc napisał(a):
> Mówisz, że jesteś latem, więc może do tego parę pasemek w popielatym kolorze? ufcio1 napisała(a): > i zrobilam sobie takie jasnopopielate pasemka wyglada niezle Hmmm jeśli można to chciałabym o sprecyzowanie ... jakie to są te popielate pasemka?? Najlepiej to fotografie mozna by przyłatać Ale "opisem" ew. nazwą farby oczywiście nie pogardzę |
2004-09-16, 18:29 | #5 |
Zakorzenienie
|
Re: Nie chcę być taka blada!!!
Myślę że nie należy popadać w rozpacz odkąd sięgnę pamięcią - jestem bardzo blada. Mam naprawdę b. jasny kolor skóry, tak że latem wygląda to bardzo niezdrowo, bardzo ciężko mi dobrać puder żeby nie był za ciemny... Ja opalać się nie mogę - mam taki fototyp który na słońcu się spali na czerwono, a potem i tak nie będzie brązowy, tylko dalej biały! Nauczyłam sie z tym zyć, i muszę powiedzieć że mi się moja bladość podoba osoby, które chcą mi się podlizać zawsze mówią, że mam piękną porcelanową cerę ja używam różnych samoopalaczy, delikatnie brązujących balsamów, różnych żeli czy pianek doraźnie barwiących skórę. Nie robię tego po to aby być brązowa, ciągle mam jasną skórę, ale nie taką chorobliwą nie podoba mi się opalenizna - moim zdaniem postarza. Pomysl sobie że przed 100 laty arystokratki chroniły cerę przed słoncem a oplaenizna nie była tak jak teraz synonimem zdrowia, tylko plebejskości!
Opalanie sie na słońcu czy w solarium nikomu nie wyjdzie na zdrowie na dłuższą metę. A samoopalacze to sprawa do opanowania! Da sie zrobić. I wystarczy nakładać raz, dwa w tygodniu, a miedzyczasie podprawiać się nieco jakimś balsamem brązującym. Pamiętaj o zasadzie iz blask ubiera ciało - ja zawsze podkreślam moje blade kończyny czymś z opiłkami złota - skóra w takiej poświacie wygląda lepiej i nie straszy bladością). Do twarzy też możesz uzywać lekkiego kremiku z samoopalaczem, albo po prostu muskać policzki i skronie pudrem brązującym, do tego ciepła w odcieniu złosista szminka/błyszczyk (ja mam taki ukochany eveline) - i już opalenizna udawana jest Ja się pogodziłam z tym, że nigdy nei uzyskam brazowego koloru skóry - ale nie tęsknię za tym nic a nic wysztkie moje wysiłki sprowadzają sie do tego żeby wyglądać ładnie i zdrowo Pozdrawiam i uszka do góry
__________________
|
2004-09-16, 18:33 | #6 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: wow city
Wiadomości: 2 908
|
Re: Nie chcę być taka blada!!!
To są odcienie chłodne, popielate. Przynajmniej wg Loreala i mojego komputera :P
|
2004-09-16, 18:33 | #7 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: wow city
Wiadomości: 2 908
|
Re: Nie chcę być taka blada!!!
|
2004-09-16, 19:44 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 7 390
|
Re: Nie chcę być taka blada!!!
Smoczyco,napisałaś o złotawym błyszczyku Eveline.. mogłabyś mi zdradzić jego numer..? To jest ten holographic czy shine&care ?
dzieki z gory pozdr. |
2004-09-16, 20:22 | #9 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 860
|
Re: Nie chcę być taka blada!!!
Pospisuje sie pod tym co napisala Smoczyca obiema rekami ! Sama jestem latem z bardzo jasne cera. Cowiecej - lata powinny miec rumience, a ja wygladam jakbym zaraz miala umrzec. Samoopalaczami smaruje tylko nogi jesli chce zalozyc kiecke (czyli bardzo zadko). Polubilam moja karnacje, naprawde! I nie obawiaj sie ciemniejszych wloskow - na pewno w dziecinstwie czytalas bajke o krolewnie Sniezce , taki kontrast moze byc naprawde piekny (chociaz czarne wlosy to moze byc przesada ale jasne chlodne brazy powinne byc ok). Sama maluje wlosy na rudo-kasztanowe (wiem, ze nie powinnam, ale ja tak kocham cieple kolory ) i nie wyglada to zle. No i uwielbiam roze do policzkow. Co do solarium - nie polecam.. brr.. soki z marchewki naprawde daja efekty, ale czesto zostaja po nich plamy na dloniach i okolicy ust. Kolor cery po samoopalaczu (podobnie jak ten po solarce) niezbyt mi odpowiada. Za to moge Ci polecic "Ziemie Egipska" Lavertu, swietna rzecz! efekt jest niesamowicie naturalny, zdrowo to wyglada. Ale nie jest to tanie: 100-120 zl (za to starcza na rok)
|
2004-09-16, 20:35 | #10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 164
|
Re: Nie chcę być taka blada!!!
Anuszko witaj w klubie.Ja tez jestem z natury i urody bledzinka ale pogodzona ze swym losemtylko czasem latem mi to przeszkadza jak mnie opaleni ludzie pytają czy przypadkiem nie mam anemii itp.Podobnie jak Smoczyca opalam się na czerwono a potem blednę.I mam dodatkowo całą masę pieprzyków więc w moim przypadku i słońce i solarium odpada.Szaleje więc z samoopalaczami i balsamami do ciała( Soraya ma dobry choć po pewnym czasie wysusza nieco skóre,ale efekty są juz po pierwszym użyciu)a co do cery to ratuje się puderkami brązującymi.Myślałam tez o rózu ale zabardzo nie wiem jaki kolorek.Co do błyszczyka to podpisuje sie pod pytaniem -który to numerek? pozdrowka i głowa do góry.
__________________
All that I am All that I ever was Is here in your perfect eyes, they're all I can see... |
2004-09-16, 20:54 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 7 390
|
Re: Nie chcę być taka blada!!!
Ja mogę Ci polecić z czystym sumieniem balsam brązujący LIRENE Dr.Eris. naprawde,jest świetny,zobacz opinie na Kw..
albo ewentualnie samoopalacz,tak jak już dziewczyny pisały -raz lub dwa w tygodniu,poprawka brązującym i jest ok z samoopalaczy polecam L'oreal w żelu, albo nivea w sprayu. pozdrawiam |
2004-09-16, 21:14 | #12 |
Zakorzenienie
|
Re: Nie chcę być taka blada!!!
Nowłaśnie, ja też barwię samoopalaczem tylko nogi kiedyś jeszcze twarz smarowałam, ale teraz przy brevoxylu to się mija z celem
A co do błyszczyka - mój ulubiony to Eveline Shine and Care Holographic - kolor nr 58, ciepły jasnomiedziany odcień. Bombowe są! Klasyczne shine and care też nie są najgorsze, ale one nie nadają koloru tylko taki mokry połysk, osobiście jestem fanką błyszczyka holographic
__________________
|
2004-09-16, 21:33 | #14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-12
Wiadomości: 90
|
Re: Nie chcę być taka blada!!!
Droga Anuszko, jeśli mogę Ci coś podpowiedzieć, może wypróbuj tego :
http://www.wizaz.pl/produkty/baza/ce...ls&itemid=2331 Wprawdzie ja jeszcze nie przetestowałam ale właśnie przymierzam się do zakupu tego kremu. Jako że masz cerę mieszaną powinien być dla Ciebie odpowiedni. Próbowałaś używać kremów brązujących do twarzy? Ponadto GORĄCO polecam Ci na policzki (w ramach różu) cudo zwane Pudrem wielofunkcyjnym brązującym z drobinkami rozświetlającymi Vipery. Ja używam już drugiego opakowania i obejść się bez niego już nie mogę. Twarz wygląda zdrowo, naturalnie i promiennie. Tyle co mi na myśl przychodzi. Może coś pomogłam? Pozdrawiam i głowa do góry. |
2004-09-16, 21:38 | #15 |
Zakorzenienie
|
Re: Nie chcę być taka blada!!!
Zdecydowanie bardziej miedziano - rudawy. Pięęęękny!
__________________
|
2004-09-17, 08:02 | #16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 7 390
|
Re: Nie chcę być taka blada!!!
Czy mozna uzywac kremu mona liza w wieku 18 lat..?ma retinol..przeciw starzeniu.. mogę go uzywac w tak mlodym wieku ? szukam kremu do twarzy,ziaja smierdzi,bielenda srednio na jeza mi pasuje, herbe za slaby efekt..
aha i jaki efekt daje ten krem..? dzieki |
2004-09-17, 09:23 | #17 |
Zakorzenienie
|
Re: Nie chcę być taka blada!!!
Powiem tak - retinolu w tym kremie to na sto procent nie ma możesz mi wierzyć. Jest to substancja bardzo nietrwała, i w takim zwykłym słoiczku się nie uchowa - bez szans. A poza tym - retinol to substancja odnawiająca skórę, polecana nie tylko kobiet walczącym ze zmarszczakmi, ale także nastolatkom walczącym z problemową cerą (tak sie czasem reklamuje kremy z retinolem, ale to naprawdę tak jest). Polecam Ci świetny artykuł Basi na wizażu o wit A, jest wszystko na temat retinolu, retinoidów, palmitynianu retinolu...
Pozdrawiam
__________________
|
2004-09-17, 12:16 | #18 |
Wtajemniczenie
|
Re: Nie chcę być taka blada!!!
Ja polecam Ci coś do rozświetlenia tak samo jak dziewczyny. Ja wyglądam chyba identycznie jak ty, bo brwi i rzęsy mam kruczoczarne, a włosy mysie, skóra na dodatek jest bardzo blada teraz ratuje się balsamem brązującym Eveline i przyznam że jest bardzo dobry, daje fajny efekt Stosuję też róż L'oreal Blush Delice, nr 1 jest odpowiedni dla karnacji lata. Dodatkowo czasami używam pudrów rozświetlających np. Perły Palomy lub sypki Vipery
Czołem bladolice Daje pare fotek z przyróżowionymi policzkami i rozświetleniem
__________________
Kobieta powinna powstrzymac swoje kokieteryjno-prowokacyjne zachowanie aby umozliwic mezczyznie wyksztalcenie pozagenitalnych form osobowej komunikacji arte infantil R jak Remont |
2004-09-17, 13:14 | #19 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-09
Wiadomości: 1 452
|
Re: Nie chcę być taka blada!!!
W celu uzyskania bardziej słonecznego wygladu wystarczy, że muśnież kości policzkowe pudrem brązującym, możesz tez delikatnie musnąć skronie i czoło przy nasadzie włosów
Do do balsamów brązujących i samoopalaczy nie bój się plam. Wystarczy że samoopalacz zmieszasz ze zwykłym kremem, którego uzywasz i juz efekt będzie lżejszy a powstanie plam mało prawdopodobne Przejdź się do Sephfory i poproś o próbki samoopalaczy: np. Guerlaina, Diora. Polecam także Sopot Ziaji czy też balsam Kolastyny. Puder brązujący znajdziesz w ofercie niemal każdej firmy. na poczatek możesz zakupić Vipere- nie jest droga a ma dobrą jakość Podsyłam kilka fotek pzdr sam |
2004-09-17, 17:04 | #21 |
Wtajemniczenie
|
Re: Nie chcę być taka blada!!!
mogłabyś napisac coś więcej o tej Ziemi Egipskiej? co to jest,gdzie można kupić itd.
|
2004-09-17, 19:40 | #22 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 3 390
|
Re: Nie chcę być taka blada!!!
Ja również jestem bardzo blada. Z tego co wyczytałam to większość z was ma jasne włosy. I wg mnie jest to bardzo ładne, taka uroda skandynawska Anuszka, a nie myslałaś o tym żeby pojaśnić brwi? Wtedy byłby mniejszy kontrast miedzy nimi a skórą i efekt byłby ciekawy Wyglądałabyś tak jeszcze bardziej "skandynawsko" i oryginalnie To tyle z moich sugestii. Jeśli zaś chodzi o mnie to, no właśnie tu jest ten problem, bo ja mam bardzo ciemne włosy, ciemne oczy, dośc ciemne brwi :-/ No ale staram się jakoś z tym żyć...
|
2004-09-17, 20:57 | #23 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 860
|
Re: Nie chcę być taka blada!!!
http://www.wizaz.pl/produkty/baza/ce...ls&itemid=6626
Tam znajdziesz doklady opis . W moim miescie trudno ja dostac (znalazlam w dwoch sklepach). Pojawil sie teraz nowy kosmetyk o podobnej nazwie (i cenie ale tego nie probowalam. Z Lavertu mialam dwa odcienie - najciemniejszy i sredni (ktory mam teraz), wygladaly naprawde naturalnie, bez efektu maski. Naprawde pielegnuje i chroni cere. Jest super, inny niz zwykle pudry brazujace. W moim miescie mozna sobie zrobic darmowy makijaz tym kosmetykiem przed zakupem. Mysle, ze warto z tego skorzystac. |
2004-09-18, 17:38 | #24 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 860
|
Re: Nie chcę być taka blada!!!
Bylam dzis na targach kosmetycznych i wiem juz wszystko .
To dwa niemal identyczne kosmetyki: Ziemia Egiptu firmy BI KOR i Ziemia Słoneczna Lavertu. Umalowalam sie na probe Ziemia Egiptu i daja taki sam efekt jak moja Ziemia Sloneczna (nawet podobnie pachna). Kosmetyk Lavertu jest dostepny w trzech odcieniach, a BI KOR w jednym (odpowiednim dla kazdej karnacji). Makijaz wykonuje sie bardzo latwo (nawet takie lamagi jak ja nie moga tego zepsuc )A oto co pisza sami producenci: "BI KOR Profesjonalne Kosmetyki Kolorowe EGYPTISCHE ERDE Ziemia Egiptu - krem odzywczy z mineralami. Oryginalny kosmetyk ekologiczny nowej generacji o konsystencji wilgotnego kamienia, dzieki ktoremu uzyskuje sie rozny stopien opalenizny w zaleznosci od ilosci wtartych warstw. Mozliwosc manipulowania kolorem pozwala pieknie modelowac twarz, ukryc niedoskonalosci i przebarwienia. Nie zatyka porow skory. Kazdy z ogromna latwoscia wykona makijaz, ktory przez wiele godzin nie wymaga poprawek. EGYPTISCHE ERDE jest kosmetykiem dla pan i panow w kazdym wieku i o kazdym rodzaju cery. Polecany przez dermatologow i gabinety kosmetyczne. EGYPTISCHE ERDE jest kosmetykiem ekskluzywnym o bogatym i trafnym zestawie korzystnych dla skory mikroelementow, wsrod ktorych wyroznic mozna: olej jojoba, maslo karite, wosk ryzowy, krzem, zelazo, magnez, jedwab oraz witaminy. EGYPTISCHE ERDE pelni role kosmetyku pielegnujacego, ochronnego i upiekszajacego. Dodaje urody kazdemu, bez wzgledu na wiek. Przy codziennym makijazu i prawidlowym uzywaniu wystarcza na rok. Makijaz wykonujemy w ciagu 2-3 minut. Do rozprowadzenia kosmetyku uzywamy wylacznie szerokiego, wcierajacego pedzla. Wcieramy w skore minimalna ilosc kosmetyku. Aby uzyskac ciemniejszy kolor nalezy czynnosc powtorzyc (miejsce, ktore chcemy wyszczuplic przyciemniamy bardziej, natomiast miejsce ktore chcemy uwypuklic pozostawiamy jasniejsze). Do charakteryzacji (operowania swiatlem i cieniem) uzywamy mniejszego pedzelka. Kosmetyk zalecany jest dla osob o skorze wrazliwej. Jesli chcesz dodac twojej skorze urody podaruj jej dobroczynne dzialanie EGYPTISCHE ERDE *** Opatentowana receptura opracowana zostala przez firme szwajcarska EGYPTISCHE ERDE posiada atest polski i atesty europejskie oraz tytul Europroduktu." "LAVERTU Terre du Soleil To najnowszy kosmetyk z tej grupy na naszym rynku. Jest to terakota, ktora wchodzi w sklad calej linii LAVERTU z firmy FRESA COSMETICS. SLONECZNA ZIEMIA proponowana jest w trzech odcieniach oznaczonych numerami 01, 02, 03. Ten wybor odcieni oraz latwosc i szybkosc uzycia kosmetyku pozwola kazdej Pani na uzyskanie zdrowego i pogodnego wygladu przez nadanie skorze swietlistego koloru i slonecznej opalenizny. Efekt ten uzyskuje sie w roznym stopniu i zalezny jest od ilosci nalozonego pedzlem kosmetyku. Makijaz jest lekki i nie zatyka porow skory. TERRE du SOLEIL zawiera naturalne skladniki tak wazne dla prawidlowego odzywienia i zabezpieczenia skory - duze ilosci naturalnych tluszczy jak olej jojoba, maslo karite, oraz wyciagi ze skrobii kukurydzianej, a takze witamine E i krzemiany." |
2004-09-18, 18:39 | #25 |
Wtajemniczenie
|
Re: Nie chcę być taka blada!!!
hair!!!!!!
|
2004-09-18, 20:15 | #26 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 71
|
Re: Nie chcę być taka blada!!!
soczek marchwiowy, mam taka sama karnację, ale mi sie moja cera podoba - jest oryginalna.
|
2004-09-20, 20:39 | #27 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 178
|
Re: Nie chcę być taka blada!!!
Ojej dziewczyny, musiałam wybyć na weekend - wracam a tu taka skrzynka zapchana - dzieki serdeczne
Przeczytałam wszystkie Wasze postu, no i pomimo że lece już ze zmęczenia na ryjek to coś tam skrobne (no bo jak to by było, tak niewdzięcznie się zachować!!!) Dziękuję za wszystkie Wasze porady, są na prawdę bardzo pomocne Muszę przyznać że przedsięwzięłam (??) już pewne kroki, by w końcu poczuć się lżej na duszy. W czwartek idę do fryzjera i spróbuje zrobić coś z moimi włosami. Rozmawiałam co prawda dziś z fryzjerką i po dokładnych oględzinach stwierdziła że popielaty efekt ciężko bedzie osiągnąc ( m.in. z powodu moich farbowanych niegdyś na kasztan włosów) ale zrobi wszystko co w jej mocy A może macie jakieś fotki takiech pasemek dla lata - te wszystkie chłodne kolorki. Była bym dozgonnie wdzięczna Jesli chodzi o samoopalacz to nadal się waham ( po dokładnej analizie doszłam do wniosku, że bedzie to najmniejsze zło). Szczególnie jesli chodzi o jego wybór. Cena odgrywa niebagatelną rolę, jestem tylko biedną studentką Och co do postu Joey. Hmmm ... ta skandynawska uroda, no cóż, to kwestia co najmniej dyskusyjna ... Wyglądam raczej na niedożywioną, niedospana ofiarę (ciemna oprawa oczu powoduje wrażenie zapadniętych, sinych oczodołów). A brwi raczej nie można rozjaśniać. Acha coś jeszcze a propo tego samoopalacza. Jeśli będę używać takiej mieszanki samoopalacz+krem do twarzy, to czy powinnam używać go również do całego ciała? W sumie to twarz mam tylko taką bladą, reszte nawet ujdzie... (krem z wysokim filtrem na twarz robi swoje, no ale coś za coś) Pozdrawiam Anuszka |
2004-09-20, 20:56 | #28 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 496
|
Re: Nie chcę być taka blada!!!
Anuszko, a myslalas moze o kremach brazujacych? to znaczy nie samoopalajacych tylko dajacych cerze ciemniejszy "opalony" odcien? sama boje sie samoopalacza na twarzy, badziewie zawsze robi mi paski - nawet zmieszane z kremem czy balsamem do ciala - i od niedawna uzywam takiego wlasnie brazowego kremiku do pyska - tym bardziej ze moj filtr do twarzy zawiera talk wiec jeszcze mnei wybiela .
Nie orientuje sie niestety w ofercie na rynku polskim - wydaje mi sie ze na KW czytalam cos o takowym produkcie L'Oreala z serii Glam Bronze: http://www.wizaz.pl/produkty/baza/ce...s&itemid=4182, poza tym widzialam (w Niemczech) take cus u Maybelline, zwalo sie touch of sun czy jakos takos. pozdrawiam! |
2004-09-21, 10:08 | #29 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 56
|
Re: Nie chcę być taka blada!!!
Ja też mam podobny problem i zaufałam samoopalaczowi. Jednak i on nie jest dla mnie satysfakcjonujący, gdyż wydaje mi się, że moja cera jest po nim bardzo żółta. Czy znacie jakiś samoopalacz, ktory nie pozostawia smug i daje w miarę naturalny odcień opalenizny?? Pozdrowionka
|
2004-09-23, 08:49 | #30 |
Raczkowanie
|
Re: Nie chcę być taka blada!!!
Moja Droga, rowniez cierpie na permanetna bladosc, niestety nie ma co walczyc z naturalnym kolorytem skory. jedyne co mozesz zrobic to nosic zywsze kolory, uzywac rozu do policzkow i oranzowych (tak modnych w tym sezonie) szminek. Jezeli jestes szatynka zmien kolor wlosow na bardziej zdecydowany.
anuszka napisał(a): > Bladość towarzyszyła mi od zawsze i ... już prawie ... prawie przywykłam do niej, pogodziłam się, no ale dziś znów (który to już raz?) usłyszałam, że jak ja to źle nie wyglądam ... "Jakaś Ty zmęczona i schorowana" Ughhhhhh Tylko że ja czuję się wyśmienicie i taka już moja uroda, no ale ja przecież tak kiepsko sie mam, jestem jak przezroczysta i napewno trapi mnie jakieś zmartwienie, a już najpewniej to jestem śmiertelnie chora i stąd taka skóra. Uuuuuuuuuuu........ mam dziś przez to nerwa jak cholera. No ale spokojnie > > Także postanowiłam pozbyć się tej obrzydliwej bladości (rozumiecie chyba że nie wytrzymam). No ale jak? Oto jest pytanie... > > 1. Korzystać z solarium - łatwe, szybkie i przyjemne, no ale te wszystkie konsekwencje, łącznie z przedwczesnym starzeniem ... nie, to chyba odpada > 2. Samoopalacz - było by nawet ok, gdyby nie to że musiałabym za jednym zamachem i twarz i całe ciało i tak często, ech... nie chce się, ileż trzeba zachodu! > 3. No a amoże ciemniejszy podkład/puder - no i wygląd na +10lat , no to ja podziękuję > 4. Tabletki z beta-karotenem - któż to wie czy to działa, no i że tak łykać te chemikalia... > > Każda z tych możliwości jest po prostu do d.... A może mylę się??? Albo coś pominęłam??? > > W zasadzie to pozostaje mi jakoś się zharmonizować, by bladość tak nie rzucała się w oczy. > > Może zmienić kolor włosów? Jestem zdecydowanie latem, więc wszelkie "ciepłe" refleksy i pasemka niezbyt mi pasują. A zbyt ciemne włosy jeszcze bardziej podkreślą kontrast (który na moje nieszczęście już istnieje - mam ciemną oprawę oczu, nieproporcjonalnie do koloru włosów, które sa "mysie") Więc jak inaczej ożywić twarz?? Macie może jakieś pomysły?? > > Dziewczyny pomózcie mi > Ja już nie chce być taka blada
__________________
Tried to run? Tried to hide? Break on through to the other side! |
Nowe wątki na forum Makijaż - pytania do wizażystki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:53.