2022-04-09, 18:00 | #211 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 3 487
|
Dot.: Kamfora
Cytat:
Jeśli chodzi o psychologiczne podcasty to Patryk Wójcik moim zdaniem jest jednym z lepszych ale idąc za Haliną Grażyną - Mitkova byłaby dla Ciebie teraz lepsza. Ona dosadnie mówi o tym że trzeba się szanować i wymagać tego szacunku również od innych a jak nie to przysłowiowe "nara" i idziemy dalej. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2022-04-09, 18:17 | #212 |
Dzik
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 722
|
Dot.: Kamfora
[1=f4dc90dff2e2b615c19266a 8122ebdaa1aaf3285_639bb50 290b9a;89179306]Moim zdaniem za bardzo go usprawiedliwiasz. Introwertyzm introwertyzmem ale brak udzielenia wyjaśnień w takiej sytuacji jest przejawem jedynie chamstwa i braku szacunku do drugie człowieka a nie cechą osobowościową. Co innego jakbyś była jego koleżanką która dociekałaby dlaczego z kimś zerwał a co innego jak jesteś osobą porzuconą dosłownie w środku nocy bez słowa wyjaśnienia.
Jeśli chodzi o psychologiczne podcasty to Patryk Wójcik moim zdaniem jest jednym z lepszych ale idąc za Haliną Grażyną - Mitkova byłaby dla Ciebie teraz lepsza. Ona dosadnie mówi o tym że trzeba się szanować i wymagać tego szacunku również od innych a jak nie to przysłowiowe "nara" i idziemy dalej. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] Masz racje. To jest ta słabsza cześć mnie, która ciagle głupio czeka na jakieś logiczne wyjaśnienie i przepraszam. Choć przyznam tez, ze gdzieś głęboko w środku zaczynam myśleć inaczej; dziś udało mi się tez pierwszy raz rozzłościć, żeby nie powiedzieć dosadniej. Wyzwoliły mnie do tej reakcji skarpetki,których zapomniał zabrać. Poszły do kosza. A ja teraz poszukam Mitkovej i poćwiczę chyba na rurze. Sent from my iPhone using Tapatalk |
2022-04-09, 18:27 | #213 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 3 487
|
Dot.: Kamfora
Cytat:
Powtórzę do znudzenia: nie zasłużyłaś na takie zakończenie związku. Jesteś wartościową osobą a jeżeli on tego nie widział to jego strata. Może kiedyś jeszcze przejrzy na oczy może nie ale dla niego swoje serce już zamknij. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2022-04-09, 18:33 | #214 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
|
Dot.: Kamfora
[1=f4dc90dff2e2b615c19266a 8122ebdaa1aaf3285_639bb50 290b9a;89179332]To cudownie że się zezłościłaś! Wiem że to brzmi głupio ale złość pozwoli uniknąć Ci samoobwiniania.
Powtórzę do znudzenia: nie zasłużyłaś na takie zakończenie związku. Jesteś wartościową osobą a jeżeli on tego nie widział to jego strata. Może kiedyś jeszcze przejrzy na oczy może nie ale dla niego swoje serce już zamknij. [/QUOTE] Autorko, jak wyżej. Pozwól sobie na różne uczucia, w tym na złość. Masz prawo być wściekła.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
2022-04-09, 20:15 | #215 | |
🦄
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 30 295
|
Dot.: Kamfora
Cytat:
Lepiej dobrze sprawdź wszystkie rzeczy, które będzie Ci oddawał. Albo niech kurierem odeśle. |
|
2022-04-10, 08:00 | #216 |
Dzik
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 722
|
Dot.: Kamfora
Nie trafia do mnie do końca Mitkova, jestem pogubiona w psychopatach, pickuperach i przykładach.
Pójdę gdzieś, bo znowu spalam zle i głowa mi wariuje. |
2022-04-10, 08:45 | #217 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2022-04
Wiadomości: 1 102
|
Dot.: Kamfora
Ja bardzo polecam Matthew Hussey na yt.
Bierzesz teraz jakieś leki na sen? |
2022-04-10, 10:36 | #218 |
Dzik
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 722
|
Dot.: Kamfora
Wczoraj i dziś nie brałam, bo sny w których jestem napadana, gryziona i kopana, z bateria trupów wokół są zbyt realistyczne i wyczerpujące.
Próbowałam tego sposobu z imbirem ale to chyba nie to Musze się zmęczyć chyba i wtedy ponownie położę. Znowu zaczęły mnie dopadać wyrzuty sumienia, bo wyskakują mi reklamy tej jego firmy z proponowanymi aktywnościami w nadchodzącym tygodniu i maja w ofercie krótkie kursy każdego dnia, do czwartku włącznie. Myślę, ze taka_ona miała racje kiedy napisała ze poczuł się zlekceważony. Ściska mnie w brzuchu i jestem zła na siebie. Z drugiej strony dostrzegam, ze jeśli ktoś ze mną nie rozmawia, nie dzieli, ucieka po prostu to ja sobie mogę cokolwiek a i tak nie będzie z tego nic. |
2022-04-10, 10:51 | #219 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: My room
Wiadomości: 1 859
|
Dot.: Kamfora
Cytat:
Ciebie chyba najbardziej boli ta niewiedza, dlatego zaczynasz myśleć co zrobiłam źle.To świeże wszystko i dlatego poczucie winy mówi a może to ja byłam niedobra i zasłużyłam.Nie,nie byłaś,bo tak się po prostu nie robi komuś,kogo się kocha.Gosc się zachował tak,że brak słów innych niż niecenzuralne Szukaj aktywności, żeby zająć głowę, pomocy u innych, sposobu,żeby zamknąć ten etap.Za x czasu spojrzysz na to inaczej,to boli,ale kiedyś przestanie,a Ty zrozumiesz,że mimo wszystko to był d..k Życzę Ci dużo siły,spokoju i wytrwałości,nie daj się Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Być zagadką, której nikt nie zdąży zgadnąć, nim minie czas" |
|
2022-04-10, 11:02 | #220 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2022-04
Wiadomości: 1 102
|
Dot.: Kamfora
Cytat:
Co to znaczy, że poczuł się zlekceważony? Czym? Że poinformował Cię o pracy, po czym zmienił temat i po krótkiej wymianie zdań, Ty poszłaś spac? (Bo tak rozumiem Twój pierwszy post). Zresztą nawet gdyby tak było, że nie wiem? uraziłaś go czymś, to normalni, dojrzali ludzie r o z m a w i a j ą. A nie wychodzą w środku nocy i nie chowają się w krzakach na drugi dzień. Przecież Ty z tym czlowiekiem byłas w rocznym związku. W Z W I Ą Z K U. ---------- Dopisano o 11:02 ---------- Poprzedni post napisano o 11:00 ---------- Otóż to. |
|
2022-04-10, 11:35 | #221 |
Dzik
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 722
|
Dot.: Kamfora
O tak mam ze sobą, choć potrafię sobie momentami wyobrazic ze to jego łeb jest. Trochę czuje się jakbym była z jednej strony jeszcze znieczulona, ale powoli nie chce taka być. Ściągnęłam jakieś zwykle książki (audiobooki) i pójdę pobiegać, bo mi ruch zdecydowanie dobrze robi a lektor odciąży głowę i nie będę myśleć tyle. Dostalam misje od koleżanki pt.obrobka zdjęć jednego z jej piesków fundacyjnych do adopcji i zajmę się tym po przebieżce. Umówiłam się tez do Tivoli (wesołe miasteczko) na po świętach z moimi koleżankami z Pole Dance. Tak, mógł powiedzieć. Nie, nie zrobil tego. No to w takim układzie muszę to zostawić. Minttee, dobrze rozumiesz mój pierwszy post. Ja chyba tez zaczynam w końcu rozumieć. |
2022-04-10, 11:49 | #222 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2022-04
Wiadomości: 1 102
|
Dot.: Kamfora
Cytat:
Swoją drogą, rozumiem że nie macie po 20 lat. On był wcześniej w jakimś poważnym związku? |
|
2022-04-10, 11:53 | #223 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: somewhere over the rainbow
Wiadomości: 5 357
|
Dot.: Kamfora
Magbeth, niczym nie zawiniłaś. Nie zlekceważyłaś go. A nawet jeśli jakimś cudem tak się poczuł, to dorośli, dojrzali ludzie potrafią otworzyć buzię i wyartykułować swoje uczucia, a nie znikają bez słowa i później czają się w krzakach, by zabrać rzeczy.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2022-04-10, 11:58 | #224 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
|
Dot.: Kamfora
Autorko, nawet gdybyście się pokłócili jak dwa diabły, to nie, normalny człowiek nie wyprowadza się cichcem następnego dnia. Ludzie się spierają, przekomarzają, czasami wzajemnie wkurzają, zdarza się, że idą spać pokłóceni i co? I nic. Póki nie ma jakiejś przesady, przemocy, a jest uczucie i chęć szczera bycia razem, to się z takich powodów nikt nie rozstaje. Paradoksalnie może było właśnie za grzecznie, za miło i nieświadomie chodziłaś wokół niego na paluszkach?
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
2022-04-10, 12:20 | #225 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 20 984
|
Dot.: Kamfora
Treść usunięta
|
2022-04-10, 12:43 | #226 | |
Dzik
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 722
|
Dot.: Kamfora
Cytat:
Tak, nie mamy po 20 lat a nawet sporo więcej. On był wcześniej żonaty i nie był to jego jedyny związek. Ja od zawsze niezaobrączkowana, ale mam za sobą dłuższe relacje. Ellen, kurcze nie myślałam o tym w taki sposób, może faktycznie coś w tym jest? Zrobiłam 4 km, aaaaleeee dobrze pomimo ze ten syberyjski wiatr dalej szaleje. Sent from my iPhone using Tapatalk |
|
2022-04-10, 13:33 | #227 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 370
|
Dot.: Kamfora
Cytat:
Dokładnie! Sent from my iPhone using Tapatalk |
|
2022-04-10, 13:34 | #228 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 3 487
|
Dot.: Kamfora
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez f4dc90dff2e2b615c19266a8122ebdaa1aaf3285_639bb50290b9a Czas edycji: 2022-04-10 o 13:37 |
|
2022-04-10, 13:42 | #229 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2022-04
Wiadomości: 1 102
|
Dot.: Kamfora
Cytat:
|
|
2022-04-10, 15:36 | #230 |
Dzik
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 722
|
Dot.: Kamfora
Rozwód był z inicjatywy zony, krótko po ślubie zreszta. Byli ze sobą w sumie 8 czy 9 lat, mieszkali ze sobą niemal cały ten czas. Ślub był pod koniec związku, trochę to wyglądało jako zaklinanie rzeczywistości, bo chwile wcześniej się rozstali - nie wiem z jakiego powodu, on twierdzil ze z biegiem czasu ich potrzeby i cele zaczęły się rozjeżdżać, mówił tez ze była żona oczekiwała dużej ilości czasu razem, co go męczyło. W temacie zaufania powiedział, ze kilkakrotnie zdybał ja na czytaniu jego maili/smsow. Powiedział mi wtedy, ze nie uznaje grzebania w prywatnych rzeczach i ze dla niego byłoby to powodem do zakończenia związku - i tu mieliśmy pełna zgodność, bo ja uważam tak samo. Miałam dostęp do jego kompa, haseł, telefonów nikt nie chował ani z nimi nie uciekał po kiblach, no po prostu mogę spokojnie uznać, ze było zaufanie po obu stronach.
Kiedy opowiadał o tym grzebaniu to był neutralny, podał to bardziej jako informacje, a nie ze eks była wstrętna, kontrolująca czy obsesyjna. Ogólnie nie mówił o niej zle, nigdy nie żałował czasu spędzonego razem z nią, mówił, ze rozwód był zarówno porażką i ulga i ze płakał po niej. O żadnej innej byłej w zasadzie nie wyrażał się w sposób, który by mi zadzwonił w głowie i uruchomił czerwona flagę na maszcie. Z ta przede mną rozstał się, jak twierdził, w zgodzie a powodem był jej powrót do Polski a on nie chciał związku na odległość. Co prawda wspólni znajomi twierdzili, ze z ta powrócona to nie był poważny związek dla niego, ale nie wiem skąd taka opinia. Nie mam pojęcia czy on tak dobrze się kamufluje, bawi czy ukrywa różne rzeczy czy sobie czegoś nie przerobił - ale nawet jeśli to jest to jego problem a nie mój. |
2022-04-10, 16:36 | #231 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2022-04
Wiadomości: 1 102
|
Dot.: Kamfora
Brzmi jak opowieść o zupełnie normalnym facecie. Tym bardziej mnie to przeraża.
Ale tak jak mówisz- to nie jest Twój problem. Mam nadzieję, że z czasem będzie lepiej. |
2022-04-10, 16:45 | #232 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 3 184
|
Dot.: Kamfora
Może lepiej byłoby go zapytać co jest powodem? To byłoby takie domknięcie tej sprawy. Inaczej to zastanawianie się Cię zamęczy, będziesz dochodziła do coraz głupszych wniosków, rozkładała każdą sytuację i rozmowę na części pierwsze. Facet wydaje się słaby psychicznie, uciekł przed patrzeniem jak sprawia komuś ból. Jego zachowanie jest mocno niedojrzałe, zasługujesz na wyjaśnienie.
|
2022-04-10, 17:09 | #233 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2022-04
Wiadomości: 1 102
|
Dot.: Kamfora
Cytat:
Swoją drogą, był taki motyw chyba w Magdzie M? On ją zostawił, bo był chory i chciał jej 'oszczędzić cierpienia'. Wszystkie moje koleżanki rozczulały się nad jego miłością i poświęceniem, a ja myślałam 'Boze, co za egoista!'. |
|
2022-04-10, 17:24 | #234 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 883
|
Dot.: Kamfora
Cytat:
przypuszczam ze autorka mieli w głowie " dlaczego" ale nie chce zapytac jego, i no własnie dlaczego? zeby go nie urazic? zeby udawac ze jest wszystko ok. no nie jest. do ch...pana naleza jej sie wyjasniania! wybiegajac w przyszłosc po takimi doswiadczeniu gdzie sie nie wieco było przyczyna jak budowac kolejna relacje? zwazac na slowa? na zachowania? Autorko nie funduj sobie przyszlosci w rozkminianiu "dlaczego" szkoda zycia
__________________
Never give up under strain, Keep your head up day by day, You're the only one to live your life. |
|
2022-04-10, 17:43 | #235 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: somewhere over the rainbow
Wiadomości: 5 357
|
Dot.: Kamfora
Nie ma żadnej gwarancji na to, że on powie autorce prawdę, nawet przyparty do muru. Zresztą nawet gdyby coś powiedział, to w głowie autorki mogłyby zacząć się tworzyć kolejne pytania i domysły i tak bez końca. Czasami dobrze jest skupić się na sobie, zamiast dochodzić, czy facetowi chodziło o inną kobietę, czy jest chory (jak z tą Magda M, którą ktoś wspomniał), czy co. Nie sądzę, żeby ta wiedza (o wątpliwych podstawach, bo jak ufać w ewentualne wyjaśnienia kogoś, kto tak skrzywdził), naprawdę autorce pomogła.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2022-04-10, 17:51 | #236 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 3 487
|
Dot.: Kamfora
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2022-04-10, 17:58 | #237 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2022-04
Wiadomości: 1 102
|
Dot.: Kamfora
Cytat:
+dlaczego autorka miałaby zważać na słowa czy zachowanie? Ona nie zrobiła nic złego. Jeśli ktoś odchodzi w taki sposób, to świadczy tylko o nim. Pokazał absolutny brak szacunku do niej, do poświęconego mu czasu, wspólnego życia i całej historii. Ile są warte tłumaczenia kogoś, kto musiał się schować w krzakach żeby zabrać swoje rzeczy? (i nie ma przy tym 11 lat). |
|
2022-04-10, 18:56 | #238 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-03
Wiadomości: 480
|
Dot.: Kamfora
Ja bym nie pytała. Za to jak się zachował tymi krzakami, to z szacunku do siebie i złości bym po prostu go olała ja się da, ba, nawet jakby pisał to dla mnie byłby koniec kontaktu. Jego zachowanie jest niewybaczalne.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2022-04-10, 19:54 | #239 |
Dzik
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 722
|
Dot.: Kamfora
Rozmawialiśmy przez telefon, mamy jutro porozmawiać, nie tylko oddać te rzeczy. Godzina do dogrania, ale jakoś po pracy. Był spokojny i rzeczowy.
Nie wiem co myśleć, czuje olbrzymi stres, mam ochotę zwymiotować. Albo zemdleć. Albo jednocześnie. To jest dystres, żeby nie było. |
2022-04-10, 19:59 | #240 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2021-11
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 443
|
Dot.: Kamfora
Cytat:
|
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:09.