Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - część XXIV

[CherrryCat]

Napisane przez milka_m

Wreszcie wyszłam dzisiaj na dwór, te antybiotyki mocne są, bo naprawdę duuużo mi pomogły, mogę normalnie mówić, gardło już nie boli, tylko jeszcze suchy kaszel pozostał.
Byłam dzisiaj na tej rozmowie o pracę, siedziałam jakbym kij połknęła, bo się przecież oprzeć nie mogę fajnie przebiegła, ciekawie wygląda, mają się w ciągu dwóch tygodni odezwać czy zaproszą mnie na drugi etap a rekrutacja trzyetapowa. Zobaczę co z tego wyjdzie
Wracałam z powrotem obok galerii, no i jakbym mogła nie wstąpić, chodzić mogę, więc pochodziłam W Housie kupiłam śliczną miętową sukienkę z koronki i dwa zwykłe topy Byłam tylko w trzech sklepach, do innych nie poszłam, bo się bałam, że moje konto zostanie za bardzo uszczuplone nie można mnie puszczać w pobliżu galerii, zwłaszcza w okresie wyprzedażowym.


Wkurzyłabym się na pewno, więc Ci się nie dziwię. Ja to wybuchowa jetem, chyba by iskry leciały, jakby mnie doprowadził do granic ostateczności


W Wawce to zupełnie co innego znaczy

Kupiłam tę odżywkę co ostatnio polecałaś z Alberto Balsam, szukałam malinowej ale nie było, to wzięłam z borówką, jutro sprawdzę, czy będzie mi pasować Wahałam się, bo były też z BingoSpa, takie duże ale nie znałam o nich żadnej opinii, może następnym razem kupię, to przetestuje

dlaczego niby ?
Ja mieszkam w wawie i oszczędzamy (chyba że zle zrozumiałam )

[xXxKYLIExXx]

Napisane przez milka_m

Wreszcie wyszłam dzisiaj na dwór, te antybiotyki mocne są, bo naprawdę duuużo mi pomogły, mogę normalnie mówić, gardło już nie boli, tylko jeszcze suchy kaszel pozostał.
Byłam dzisiaj na tej rozmowie o pracę, siedziałam jakbym kij połknęła, bo się przecież oprzeć nie mogę fajnie przebiegła, ciekawie wygląda, mają się w ciągu dwóch tygodni odezwać czy zaproszą mnie na drugi etap a rekrutacja trzyetapowa. Zobaczę co z tego wyjdzie
Wracałam z powrotem obok galerii, no i jakbym mogła nie wstąpić, chodzić mogę, więc pochodziłam W Housie kupiłam śliczną miętową sukienkę z koronki i dwa zwykłe topy Byłam tylko w trzech sklepach, do innych nie poszłam, bo się bałam, że moje konto zostanie za bardzo uszczuplone nie można mnie puszczać w pobliżu galerii, zwłaszcza w okresie wyprzedażowym.

W Wawce to zupełnie co innego znaczy

Kupiłam tę odżywkę co ostatnio polecałaś z Alberto Balsam, szukałam malinowej ale nie było, to wzięłam z borówką, jutro sprawdzę, czy będzie mi pasować Wahałam się, bo były też z BingoSpa, takie duże ale nie znałam o nich żadnej opinii, może następnym razem kupię, to przetestuje

To dobrze,że juz Ci lepiej
A co to niby znaczy?

Napisane przez CherrryCat

dlaczego niby ?
Ja mieszkam w wawie i oszczędzamy (chyba że zle zrozumiałam )

ja te nie wiem o co chodzi

[CherrryCat]

A i tak wgl. Czy ktoras z was poleca jakas fajna odzywke do pazurkow ? (I w miare tania) strasznie m sie lamia

[blond bunny]

Napisane przez xXxKYLIExXx

Pokaze Wam pozniej, bo teraz wypilam piwko na sloncu i tak mi fajnie


Mam obsesje i na jesien lece z tatto
ja pokochalam Alberto balsam ale GD tez kupie w swoim czasie


Tak mam juz u babci 3 kotki, z tym,ze tego zabieram do siebie do ZG
Juz rozgladalam sie za kuweta i klatka do przewozenia

Bunny jak w czwartek bede farbowac wlosy to moge dzisiaj przed farbowaniem zrobic plukane z gencjany

Ide na bloga

mysle ze mozesz, ja plucze delia do samego farbowania i zawsze wychodzi ok. to barwnik nietrwaly, farba trwaly wiec nie dzialaja na tym samym polu.

Napisane przez xXxKYLIExXx

Temat kasy zazwyczaj jest nie przyjemny
Ja ost powiedzialam mojemu,że wprowadamy "mechanizm" sloikow
Do sloika kazdego 10 daje 250-300 zl na zycie, on daje drugie tyle i to nam ma wystarczyc na zakupy na caly miesiac, oprocz tego odkladmy po 100 zl na przyszle wakacje, bo chce jechac do Barcelony i na wlasne oczy zobaczyc Camp Nou
A ty pracujesz, tak?
Nie masz wlasnych pieniedzy czy o co sie rozchodzi?
Jesli nie chcesz tu pisac to skrobnij PW, ulzy Ci moze jak sie wygadasz

---------- Dopisano o 15:19 ---------- Poprzedni post napisano o 15:17 ----------

Nie wiem gdzie zgubilam
Przebieralam sie dzisiaj a Tż do mnie:
-"kolczyka wyjelas?"
Ja patrze a tu dziura zostala

u mnie to sie nazywa system kopertowy podpisane koperty na rozne cele a reszta na wydanie

Napisane przez shizaxa

Tak, ja pracuję na "swoje wydatki" mam co miesiąc również po połowie dajemy na mieszkanie, opłaty i jedzenie. Tu poszło o "jego" pieniądze. tzn "w lipcu miał dodatkowe i zrobił coś tam z autem, jakieś długi pospłacał, !!mamie dał!!(bo biedna, sama, na emeryturze, nie ma pieniędzy...) i resztę przehulał lub przehula...i nigdy na nic nie ma, na siłkę nie pójdzie bo nie ma, na coś tam nie ma, kurtkę ja mu kupiłam bo on pieniędzy nie ma...a tu dziś mi wyskakuje z tekstem że w sierpniu dodatkowo z pracy coś tam kasy dostanie. To go się pytam po co mi wgl to mówi skoro i tak ja nic z tego nie mam...i mówi że przeznaczy tę kasę na wakacje (wakacje opłacone-transport, jedzenie, spanie, wycieczki...) więc to tylko "grosze" na przyjemności...i się pyta czy ja coś dam na wakacje...to powiedziałam że nie bo wszystko opłacone jest i ja nie mam(odkładam na wyjazd do Norwegi do przyjaciółki w październiku...), a jak będę chciała coś dodatkowo to te parę groszy będę mieć np. na piwo czy loda...
dobra koniec uzewnętrzniania

kurcze, troche niefajnie sie twoj tz zachowuje
ja co prawda nei mialam zbyt wiele klotni z tz na tle finansowym bo on z tych co to szarmancko szastaja kasa i biora ja z podziemia nawet ale czasem klocilam sie o zbytnia rozrzutnosc...
wlasne wnioski musicie wypracowac sami- przedstaw na spokojnei mu swoje argumenty i wysluchaj jego- albo sie dogadacie albo zawsze bedzie wojna...
ja z moim kiedys klocilam sie o setki par butow jakie mam- no mam swira i co? ale jak mi wypominal to mu dowalalam ze on miesiecznei przepala (papierosy) jakies 400zl i sie skonczylo... zasada jest jedna- najpierw oplacamy rzeczy wazne- rachunki, stancja, fundusz na zarcie a co zostanie to kazde moze wydac jak chce. i drugie nei rozlicza i sie nie wtraca.

Napisane przez xXxKYLIExXx

To dobrze,że juz Ci lepiej
A co to niby znaczy?


ja te nie wiem o co chodzi

słoiki- czyli ludzie ktorzy z roznych miejsc w polsce przeprowadzili sie do wawy i tam zamieszkali, pracuja, zyja...tacy warszawiacy z odzysku jakby nie rodowici.

[Agatau88]

Hej


Z moim poparzeniem już lepiej, na szczęście to takie lekkie poparzenie. Ale za nad Bałtykiem...no ze u nas w Polsce takie slonce daje.

W sumie caly czas plażujemy, bo jest pogoda. A na plaze mamy trochę łazenia wiec jestem wieczorami padnieta

Zycze Wam miłego wieczorka
Zagladam caly czas

[CherrryCat]

Napisane przez blond bunny

mysle ze mozesz, ja plucze delia do samego farbowania i zawsze wychodzi ok. to barwnik nietrwaly, farba trwaly wiec nie dzialaja na tym samym polu.


u mnie to sie nazywa system kopertowy podpisane koperty na rozne cele a reszta na wydanie


kurcze, troche niefajnie sie twoj tz zachowuje
ja co prawda nei mialam zbyt wiele klotni z tz na tle finansowym bo on z tych co to szarmancko szastaja kasa i biora ja z podziemia nawet ale czasem klocilam sie o zbytnia rozrzutnosc...
wlasne wnioski musicie wypracowac sami- przedstaw na spokojnei mu swoje argumenty i wysluchaj jego- albo sie dogadacie albo zawsze bedzie wojna...
ja z moim kiedys klocilam sie o setki par butow jakie mam- no mam swira i co? ale jak mi wypominal to mu dowalalam ze on miesiecznei przepala (papierosy) jakies 400zl i sie skonczylo... zasada jest jedna- najpierw oplacamy rzeczy wazne- rachunki, stancja, fundusz na zarcie a co zostanie to kazde moze wydac jak chce. i drugie nei rozlicza i sie nie wtraca.


słoiki- czyli ludzie ktorzy z roznych miejsc w polsce przeprowadzili sie do wawy i tam zamieszkali, pracuja, zyja...tacy warszawiacy z odzysku jakby nie rodowici.

Aha. No to ja z odzysku jestem
Chociaz dla mnie nie ma znaczenia skad kto jest i gdzie mieszka kazdy taki sam

[czekoladowoo]

Napisane przez xXxKYLIExXx

Kupiłam gencjane
dzisiaj bede testowac
troche sie boje czy mi glona nie zrobi ale musze sprobowac, bo zakochalam sie opisie koloru Truskawkowej

Aaaaa i pochwale sie Wam moim nowym czlonkiem rodziny

Ale piękny kitek

Napisane przez xXxKYLIExXx

ja kupuje zawsze maly oksydant, tam na nim jest podzialka.
Do pierwszego farbowania uzylam strzykawki duzej i nia odmierzylam.
Potem zostawilam sobie jedna pusta buteleczke po oxy i do niej przelewam z pelnej butelki potrzebna ilosc ml, a potem z niej do miseczki i juz


dziekuje
Kurde o co sie znowu pokluciliscie?

---------- Dopisano o 14:55 ---------- Poprzedni post napisano o 14:53 ----------

Zgubilam kolczyk z pępka

Ja ostatnio zgubiłam kulke I mam 2 kolczyki, ale bez kulek I w sumie 2 tygodnie kolczyka nie nosze, ciekawe czy wogole mi przejdzie jeszcze


Kwestie finansowe w zwiazku to czesto potrafia poróżnić... U mnie tak było ale jak patrze teraz na to, to wcale sie nie dziwie, przeginałam z lekka. Trzeba znaleźć kompromis tak żeby sie wspierać wzajemnie, mieć kase i na obowiązki i na przyjemności tak żeby dwie osoby mogły żyć dobrze i pomagać sobie wzajemnie


Chciałam kupic sobie dzisiaj jakieś dżinsowe szorty i dupa, nigdzie nie ma żadnych fajnych w rozsadnej cenie

[xXxKYLIExXx]

Napisane przez blond bunny

mysle ze mozesz, ja plucze delia do samego farbowania i zawsze wychodzi ok. to barwnik nietrwaly, farba trwaly wiec nie dzialaja na tym samym polu.


u mnie to sie nazywa system kopertowy podpisane koperty na rozne cele a reszta na wydanie


kurcze, troche niefajnie sie twoj tz zachowuje
ja co prawda nei mialam zbyt wiele klotni z tz na tle finansowym bo on z tych co to szarmancko szastaja kasa i biora ja z podziemia nawet ale czasem klocilam sie o zbytnia rozrzutnosc...
wlasne wnioski musicie wypracowac sami- przedstaw na spokojnei mu swoje argumenty i wysluchaj jego- albo sie dogadacie albo zawsze bedzie wojna...
ja z moim kiedys klocilam sie o setki par butow jakie mam- no mam swira i co? ale jak mi wypominal to mu dowalalam ze on miesiecznei przepala (papierosy) jakies 400zl i sie skonczylo... zasada jest jedna- najpierw oplacamy rzeczy wazne- rachunki, stancja, fundusz na zarcie a co zostanie to kazde moze wydac jak chce. i drugie nei rozlicza i sie nie wtraca.


słoiki- czyli ludzie ktorzy z roznych miejsc w polsce przeprowadzili sie do wawy i tam zamieszkali, pracuja, zyja...tacy warszawiacy z odzysku jakby nie rodowici.

Juz umylam normalnie
jeszcze bede miala czas na gencjane, tylko sie boje czy mi glona nie zrobi skoro fioletowa mi lekko robila
Zrobie to sie przekonam
U mnie beda słoiki, bo lubie widziec ile tam jeszcze jest
A o tych "warszawiakach z odzysku" to pierwsze słysze
Moj tez jest z tych "rozrzutnych"
czesto pozwalamy sobie na pierdy dla przyjemnosci, ale co tam,raz sie zyje kiedy przyjdzie czas to bede ciułac

Napisane przez czekoladowoo

Ale piękny kitek

Ja ostatnio zgubiłam kulke I mam 2 kolczyki, ale bez kulek I w sumie 2 tygodnie kolczyka nie nosze, ciekawe czy wogole mi przejdzie jeszcze


Kwestie finansowe w zwiazku to czesto potrafia poróżnić... U mnie tak było ale jak patrze teraz na to, to wcale sie nie dziwie, przeginałam z lekka. Trzeba znaleźć kompromis tak żeby sie wspierać wzajemnie, mieć kase i na obowiązki i na przyjemności tak żeby dwie osoby mogły żyć dobrze i pomagać sobie wzajemnie


Chciałam kupic sobie dzisiaj jakieś dżinsowe szorty i dupa, nigdzie nie ma żadnych fajnych w rozsadnej cenie

dziekuje
Ja w sumie nawet nie wiem kiedy go zgubiłam
i nie wiem kiedy bede miala czas zeby kupic
Teraz spodenki juz poprzebierane sa, bo wyprzedaze pełną para ida
a moze zrob sobie z jakich starych, nienoszonych jeansow
A tysloneczko jak sie czujesz?

[czekoladowoo]

Napisane przez xXxKYLIExXx

Juz umylam normalnie
jeszcze bede miala czas na gencjane, tylko sie boje czy mi glona nie zrobi skoro fioletowa mi lekko robila
Zrobie to sie przekonam
U mnie beda słoiki, bo lubie widziec ile tam jeszcze jest
A o tych "warszawiakach z odzysku" to pierwsze słysze
Moj tez jest z tych "rozrzutnych"
czesto pozwalamy sobie na pierdy dla przyjemnosci, ale co tam,raz sie zyje kiedy przyjdzie czas to bede ciułac


dziekuje
Ja w sumie nawet nie wiem kiedy go zgubiłam
i nie wiem kiedy bede miala czas zeby kupic
Teraz spodenki juz poprzebierane sa, bo wyprzedaze pełną para ida
a moze zrob sobie z jakich starych, nienoszonych jeansow
A tysloneczko jak sie czujesz?

No wiem wlasnie że poprzebierane, ale nawet jak są to cena 70 zł na wyprzedaży za krótkie spodenki to jakoś mnie nie grzeje
Myśle własnie czy mam jakieś takie spodnie żeby je skrócić, zobacze bo musze zrobić porządek w szafie.

Jak sie czuje - raz lepiej raz gorzej... Mam dużo dużo czasu na przemyślenia, eks dzwoni, widać że tęskni itd ale myśli rozsądkowo - i w sumie dobrze. Ja powoli powoli - udaje mi sie zasypiac coraz lepiej, jem juz w miare ok wiec ten poczatkowy najwiekszy stres troche zszedł ze mnie - poza jakimiś napadami Ale wtedy ide sobie zrobic jakas sałatke, herbata, film i wyłączam myśli.
Póki co to głównie mam w głowie to żeby iść do pracy, żeby załatwić sprawe zdrowotną (w tym tygodniu wszystko juz bede wiedzieć), no i cwiczenia. Musze sie pochwalić że mieszcze sie juz prawie we wszystko, i od stycznia chyba z 4 kg schudłam i wrocilam juz praktycznie do wagi w normie

Zrobiłam zdjecia włosów ale w sumie to nic nie widac... nie mam aparatu ani jak porzadnie zrobić Wiec tylko takie tam lustrzane łazienkowe, grzywka jeszcze lekko wilgotna mi została. Chociaz patrzac na dlugosc to juz nie grzywka Nie sluchaja mnie wlosy ostatnio wcale, konce mi sie pusza masakrycznie wrecz, wiec sie w sumie staram zwiazane nosic poki moge, poki mnie wkurzaja i jeszcze ich nie obcielam

[xXxKYLIExXx]

Zakochałam sie w tej fryzurze

[milka_m]

Napisane przez CherrryCat

dlaczego niby ?
Ja mieszkam w wawie i oszczędzamy (chyba że zle zrozumiałam )

Myślałam, ze każdy już o tym słyszał Ja tez w Wawie mieszkam i nie o oszczędzanie mi chodziło. Nawet niedawno w głosowaniu słoik został wybrany symbolem Warszawy, w sensie tych, co przyjeżdżają tu i się osiedlają. Wzięło się od tego, że w weekendy w stolicy pustki a w niedziele po południu słychać w autobusach i tramwajach wracających ludzi z torbami, w których brzęczą słoiki Takie trochę głupie ale tak się przyjęło, ze przyjezdni, którzy tu zamieszkali to słoiki

Napisane przez xXxKYLIExXx

To dobrze,że juz Ci lepiej
A co to niby znaczy?


ja te nie wiem o co chodzi

Bunny też to wyjaśniła Jestem słoikiem, wekiem można powiedzieć nawet, bo jak przyjeżdżam do rodziców, to Mama prawie na siłę mi coś wtyka, żebym zabrała, więc siłą rzeczy coś tam przywożę

[shizaxa]

Bo wiecie...to nie chodzi o wydawanie pieniędzy z wypłaty...to już mamy ustalone, odkładamy na wydatki, resztę każdy rozporządza jak chce, chce oszczędzać to to robi, nie chce to wydaje...chodziło mi o taką "dodatkową" kasę...ja jak mam np. bony świąteczne to wykorzystuje je aby kupić coś do domu i tego samego oczekiwałam od tż...a on takie pieniądze wlicza jako dodatek do wypłaty i na swoje potrzeby a żeby kupić do domu to mu nigdy nie zostanie...i o to cała wojna!
Milka wkurzyłam się nieźle, powiedziałam swoje i teraz nie odzywam...powiedziałam mu że jak i tak wydaje te dodatkowe pieniądze na "własne" potrzeby to niech mi nie mówi ile i za co dostanie. Bo najpierw mówi a potem wydaje na wszystko tylko nie na dom i mnie...boli mnie też to że mój facet nie jest typem macho który obsypuje kobietę prezentami...urodziny i dzień kobiet...i tyle...
Czeko jakie długie włoski masz? z długości chcesz ścinać? ja chyba w środę tę grzywkę zrobię
A co ćwiczysz Czeko? w domu czy na siłowni?

[CherrryCat]

Napisane przez milka_m

Myślałam, ze każdy już o tym słyszał Ja tez w Wawie mieszkam i nie o oszczędzanie mi chodziło. Nawet niedawno w głosowaniu słoik został wybrany symbolem Warszawy, w sensie tych, co przyjeżdżają tu i się osiedlają. Wzięło się od tego, że w weekendy w stolicy pustki a w niedziele po południu słychać w autobusach i tramwajach wracających ludzi z torbami, w których brzęczą słoiki Takie trochę głupie ale tak się przyjęło, ze przyjezdni, którzy tu zamieszkali to słoiki


Bunny też to wyjaśniła Jestem słoikiem, wekiem można powiedzieć nawet, bo jak przyjeżdżam do rodziców, to Mama prawie na siłę mi coś wtyka, żebym zabrała, więc siłą rzeczy coś tam przywożę

Ahh okej juz rozumiem



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[czekoladowoo]

Napisane przez shizaxa

Bo wiecie...to nie chodzi o wydawanie pieniędzy z wypłaty...to już mamy ustalone, odkładamy na wydatki, resztę każdy rozporządza jak chce, chce oszczędzać to to robi, nie chce to wydaje...chodziło mi o taką "dodatkową" kasę...ja jak mam np. bony świąteczne to wykorzystuje je aby kupić coś do domu i tego samego oczekiwałam od tż...a on takie pieniądze wlicza jako dodatek do wypłaty i na swoje potrzeby a żeby kupić do domu to mu nigdy nie zostanie...i o to cała wojna!
Milka wkurzyłam się nieźle, powiedziałam swoje i teraz nie odzywam...powiedziałam mu że jak i tak wydaje te dodatkowe pieniądze na "własne" potrzeby to niech mi nie mówi ile i za co dostanie. Bo najpierw mówi a potem wydaje na wszystko tylko nie na dom i mnie...boli mnie też to że mój facet nie jest typem macho który obsypuje kobietę prezentami...urodziny i dzień kobiet...i tyle...
Czeko jakie długie włoski masz? z długości chcesz ścinać? ja chyba w środę tę grzywkę zrobię
A co ćwiczysz Czeko? w domu czy na siłowni?

Włosy mam w sumie do zapięcia od stanika, a chce do talii zapuszczać. Tylko że musze podciac bo juz mam końce poniszczone.
Ćwicze w domu jak narazie. Z Jillian Michaels i Zuzką Light. Miałam jeszcze hantle do dyspozycji ale tutaj nie mam tych swoich wiec troche mi to utrudnia prace nad ramionami i barkami, ale jakos dam rade, wiecej pompek bede robic

Wogóle musze wam powiedzieć że ciezko mi sie mieszka w domu, mam nadzieje ze z praca bedzie wszystko ok i we wrzesniu sie wyprowadze

[shizaxa]

Napisane przez czekoladowoo

Włosy mam w sumie do zapięcia od stanika, a chce do talii zapuszczać. Tylko że musze podciac bo juz mam końce poniszczone.
Ćwicze w domu jak narazie. Z Jillian Michaels i Zuzką Light. Miałam jeszcze hantle do dyspozycji ale tutaj nie mam tych swoich wiec troche mi to utrudnia prace nad ramionami i barkami, ale jakos dam rade, wiecej pompek bede robic

Wogóle musze wam powiedzieć że ciezko mi sie mieszka w domu, mam nadzieje ze z praca bedzie wszystko ok i we wrzesniu sie wyprowadze

w sierpniu nie kupuje karnetu na siłownię i właśnie myślałam nad ćwiczeniami z Zuzką
Domyślam się że w domu ciężko, wiem jak ja musiałam na miesiąc wrócić...powodzenia z pracą!!

[blond bunny]

Napisane przez czekoladowoo

No wiem wlasnie że poprzebierane, ale nawet jak są to cena 70 zł na wyprzedaży za krótkie spodenki to jakoś mnie nie grzeje
Myśle własnie czy mam jakieś takie spodnie żeby je skrócić, zobacze bo musze zrobić porządek w szafie.

Jak sie czuje - raz lepiej raz gorzej... Mam dużo dużo czasu na przemyślenia, eks dzwoni, widać że tęskni itd ale myśli rozsądkowo - i w sumie dobrze. Ja powoli powoli - udaje mi sie zasypiac coraz lepiej, jem juz w miare ok wiec ten poczatkowy najwiekszy stres troche zszedł ze mnie - poza jakimiś napadami Ale wtedy ide sobie zrobic jakas sałatke, herbata, film i wyłączam myśli.
Póki co to głównie mam w głowie to żeby iść do pracy, żeby załatwić sprawe zdrowotną (w tym tygodniu wszystko juz bede wiedzieć), no i cwiczenia. Musze sie pochwalić że mieszcze sie juz prawie we wszystko, i od stycznia chyba z 4 kg schudłam i wrocilam juz praktycznie do wagi w normie

Zrobiłam zdjecia włosów ale w sumie to nic nie widac... nie mam aparatu ani jak porzadnie zrobić Wiec tylko takie tam lustrzane łazienkowe, grzywka jeszcze lekko wilgotna mi została. Chociaz patrzac na dlugosc to juz nie grzywka Nie sluchaja mnie wlosy ostatnio wcale, konce mi sie pusza masakrycznie wrecz, wiec sie w sumie staram zwiazane nosic poki moge, poki mnie wkurzaja i jeszcze ich nie obcielam

niesamowicie ci wlosy urosly alez zazdroszcze ci tych prostych drutow i gladkosci

Napisane przez shizaxa

Bo wiecie...to nie chodzi o wydawanie pieniędzy z wypłaty...to już mamy ustalone, odkładamy na wydatki, resztę każdy rozporządza jak chce, chce oszczędzać to to robi, nie chce to wydaje...chodziło mi o taką "dodatkową" kasę...ja jak mam np. bony świąteczne to wykorzystuje je aby kupić coś do domu i tego samego oczekiwałam od tż...a on takie pieniądze wlicza jako dodatek do wypłaty i na swoje potrzeby a żeby kupić do domu to mu nigdy nie zostanie...i o to cała wojna!
Milka wkurzyłam się nieźle, powiedziałam swoje i teraz nie odzywam...powiedziałam mu że jak i tak wydaje te dodatkowe pieniądze na "własne" potrzeby to niech mi nie mówi ile i za co dostanie. Bo najpierw mówi a potem wydaje na wszystko tylko nie na dom i mnie...boli mnie też to że mój facet nie jest typem macho który obsypuje kobietę prezentami...urodziny i dzień kobiet...i tyle...
Czeko jakie długie włoski masz? z długości chcesz ścinać? ja chyba w środę tę grzywkę zrobię
A co ćwiczysz Czeko? w domu czy na siłowni?

zawsze mozna tz nauczyc troche szarmanckosci i bycia macho po prostu zachowuj sie jak mala nieporadna kobietka (kiedy trzeba) i pozwol mu wejsc w role na mojego tz z poczatku zadzialalo, a teraz juz stal sie pewnym siebie panem domu i przyszla glowa rodziny bo wczesniej to taki maly, niesmialy, cichy buraczek z niego byl... a dzis dusza towarzystwa i facet, w ktorego wierze, ze moglby osiagnac wszystko co zechce

[malamyszka20]

hej pisalam juz wczesniej dodaje fotki wlosow, moje naturalne to ciemny braz, jak dojsc do koloru na zdj nr 2?

[beatusia10]

Napisane przez piiz

Pewnie nie każdym włosom służy to samo.Ja przyciemniłam włosy do średniego blondu,ale jak farbowałam to stosowałam zwykle profesjonalne farby z oksydantem 12%(nie ma się co bać,włosy były w dobrej kondycji).Stosowałam różne farby jak:alfaparf,koleston,maj irel i londę,która najbardziej mi odpowiadała i byłam jej długo wierna.Wstawię Ci zdjęcia po londzie 12/89...

Super dzięki wielkie za fotki fajny ten kolorek, skoro polecasz Londę, to zacznę od niej, a jakby moim włosom nie pasowała, to będę kombinować dalej zastanawiam się też nad tą mieszanką z blogu bunny- 12/89 i 12/61. A mam jeszcze takie pytanie- te moje kolorowe włosy to jak mam zafarbować? naturalny odrost i ten, co mam teraz na rudo-złoto pojechać farbą z oxy 12%, a na resztę włosów wystarczy malaks? bo one są tak jasne, że chyba nie muszę kombinować z nakładaniem farby z mniejszym % oxy na resztę?

[piiz]

Napisane przez beatusia10

Super dzięki wielkie za fotki fajny ten kolorek, skoro polecasz Londę, to zacznę od niej, a jakby moim włosom nie pasowała, to będę kombinować dalej zastanawiam się też nad tą mieszanką z blogu bunny- 12/89 i 12/61. A mam jeszcze takie pytanie- te moje kolorowe włosy to jak mam zafarbować? naturalny odrost i ten, co mam teraz na rudo-złoto pojechać farbą z oxy 12%, a na resztę włosów wystarczy malaks? bo one są tak jasne, że chyba nie muszę kombinować z nakładaniem farby z mniejszym % oxy na resztę?

Skoro masz rudo-złote to może lepiej na ten odrost położyć popielatą np 12/1,ja nią farbowałam i nie wychodzi szaro a podobnie do 12/89,a bardziej zneutralizuje rudawy odrost po wcześniejszym farbowaniu.Na długości nie nakładaj,a tylko na kilka minut przed zmyciem farby zmalaksuj z niewielką ilością wody i powinno być dobrze.

[piiz]

BLOND BUNNY proszę doradź czy mogę do farby 9,31 dodać trochę 6,56? nie pomieszają się za bardzo pigmenty i nie wyjdzie jakiś nieprzewidywany miks?
Pisałam wcześniej do Ciebie odnośnie ciągle tkwiącego refleksu zieleni we włosach po przyciemnianiu.Farbowałam już trzy razy naturami z poziomu 7 i 8 i zawsze ta zieleń mi wybijała,nawet jak do natury 8.0 dodałam czerwonej 6,56.Nie chcę już farbować naturami,myślę o jakimś beżu,a zostało mi jeszcze tej 6,56 więc pomyślałam,że na odrost zrobię samą 9,31,a na długości położę na 15 minut 9,31 z kilkoma centymetrami tej 6,56.Ta moja zieleń widoczna jest szczególnie w świetle sztucznym,w słońcu wyglądają dobrze.Wstawię kilka zdjęć obecnego odcienia.Z góry dziękuję za pomoc

[blond bunny]

Napisane przez malamyszka20

hej pisalam juz wczesniej dodaje fotki wlosow, moje naturalne to ciemny braz, jak dojsc do koloru na zdj nr 2?

nie ma zdjec

Napisane przez piiz

BLOND BUNNY proszę doradź czy mogę do farby 9,31 dodać trochę 6,56? nie pomieszają się za bardzo pigmenty i nie wyjdzie jakiś nieprzewidywany miks?
Pisałam wcześniej do Ciebie odnośnie ciągle tkwiącego refleksu zieleni we włosach po przyciemnianiu.Farbowałam już trzy razy naturami z poziomu 7 i 8 i zawsze ta zieleń mi wybijała,nawet jak do natury 8.0 dodałam czerwonej 6,56.Nie chcę już farbować naturami,myślę o jakimś beżu,a zostało mi jeszcze tej 6,56 więc pomyślałam,że na odrost zrobię samą 9,31,a na długości położę na 15 minut 9,31 z kilkoma centymetrami tej 6,56.Ta moja zieleń widoczna jest szczególnie w świetle sztucznym,w słońcu wyglądają dobrze.Wstawię kilka zdjęć obecnego odcienia.Z góry dziękuję za pomoc

mysle ze nic bardzo dziwnego byc nie powinno- po prostu popiel sie zobojetni i wyjdzie bardziej miodowo-truskawkowy odcien.

[fanfelka]

Mam pytanie do Blond Bunny: niedawno miałam ściągany kolor z bardzo ciemnego brązu. Teraz wyszedł mi rudo-żółty (góra) i lekka domieszka zielonego (końcówki). Chciałabym uzyskać kolor jak Szulimowa- naturalny blond. Czy jesteś mi w stanie doradzić jakąś farbę? Wyczytałam że na rudo-zółty najlepiej położyć coś z końcówką .21 a na zieleń .5 lub .6. Dobrze myślę?

[piiz]

Napisane przez blond bunny

nie ma zdjec


mysle ze nic bardzo dziwnego byc nie powinno- po prostu popiel sie zobojetni i wyjdzie bardziej miodowo-truskawkowy odcien.

Miodowo-truskawkowy?
To już nie wiem czy lepiej zrobić samą 9,31?Beż zawiera też czerwony barwnik?A gdybym położyła 9,13?
Bunny droga a znasz może farbę Matrix odcień 9M-mokka,czego mogę się po nim spodziewać,na palecie na żywo bardzo ładnie wygląda taki piaskowy ciepły,chciałabym taki odcień,ale nazwa mokka kojarzy się z rudym.Wiem,wiem kombinuję,ale naprawdę już mam straszny mętlik w głowie.Pomóż...

[beatusia10]

Napisane przez piiz

Skoro masz rudo-złote to może lepiej na ten odrost położyć popielatą np 12/1,ja nią farbowałam i nie wychodzi szaro a podobnie do 12/89,a bardziej zneutralizuje rudawy odrost po wcześniejszym farbowaniu.Na długości nie nakładaj,a tylko na kilka minut przed zmyciem farby zmalaksuj z niewielką ilością wody i powinno być dobrze.

No może z tym rudym to trochę przesadziłam zresztą zobaczę, jak w miarę wymywania się będzie to złote wyglądało jak się nie zmieni, to może faktycznie dam 12/1

A ten lodowy blond to wiesz może jak uzyskać? Albo może BLOND BUNNY?
bo niesamowicie mi się podoba

[201606240916]

Hej Kobitki


Tak jak obiecałam, wstawiam moje włosy po alfaparfie 8.21. Prawie miesiąc po malowaniu. Kolor bardzo mi się podoba. W zależności od światła i konta jego padania kolor jest inny.

Napisane przez blond bunny

niesamowicie ci wlosy urosly alez zazdroszcze ci tych prostych drutow i gladkosci

zawsze mozna tz nauczyc troche szarmanckosci i bycia macho po prostu zachowuj sie jak mala nieporadna kobietka (kiedy trzeba) i pozwol mu wejsc w role na mojego tz z poczatku zadzialalo, a teraz juz stal sie pewnym siebie panem domu i przyszla glowa rodziny bo wczesniej to taki maly, niesmialy, cichy buraczek z niego byl... a dzis dusza towarzystwa i facet, w ktorego wierze, ze moglby osiagnac wszystko co zechce

Zgadzam się z Bunny, na facetów zawsze to działa. Taki instynkt pierwotny chyba


czekoladowoo bardzo ładnie ci włosy podrosły

Kiedy ja będę takie miała...


A mój synek nadal chory. I nic mu nie przechodzi. Jutro będę musiała znowu wybrać się z nim do przychodni.

[CherrryCat]

Hej dziewuszki

Bunny haha uzylam dzis tej garnierowskiej odzywki i sie kaplam ze ona nie pachnie kokosem bo go tam nie ma musialam w rossie jakis inny zapach czuc. I pachni faktycznie calkiem niezle

[malamyszka20]

Bunny mam pytanko do ciebie jak mam dojsc do koloru ze zdj2, moje wlosy zdj1 , naturalny kolor ciemny braz, chodzi mi o zniwelowanie tej rudosci przynajmniej troche ,prosze o pomoc

[blond bunny]

Napisane przez fanfelka

Mam pytanie do Blond Bunny: niedawno miałam ściągany kolor z bardzo ciemnego brązu. Teraz wyszedł mi rudo-żółty (góra) i lekka domieszka zielonego (końcówki). Chciałabym uzyskać kolor jak Szulimowa- naturalny blond. Czy jesteś mi w stanie doradzić jakąś farbę? Wyczytałam że na rudo-zółty najlepiej położyć coś z końcówką .21 a na zieleń .5 lub .6. Dobrze myślę?

szulimowa ma popielaty- nie naturalny i tutaj to jest jakies 8.1 z 9.1.

Napisane przez piiz

Miodowo-truskawkowy?
To już nie wiem czy lepiej zrobić samą 9,31?Beż zawiera też czerwony barwnik?A gdybym położyła 9,13?
Bunny droga a znasz może farbę Matrix odcień 9M-mokka,czego mogę się po nim spodziewać,na palecie na żywo bardzo ładnie wygląda taki piaskowy ciepły,chciałabym taki odcień,ale nazwa mokka kojarzy się z rudym.Wiem,wiem kombinuję,ale naprawdę już mam straszny mętlik w głowie.Pomóż...

zrob sama 9.31 i zobaczysz co dalej. albo mokka matrixa- pierwszy efekt nei wyjdzie ci nadmiernie cieplo na pewno, gorzej pozniej bedzie z odrostami bo beze na odroscie potrafia wyjsc wsciekle rudo

Napisane przez beatusia10

No może z tym rudym to trochę przesadziłam zresztą zobaczę, jak w miarę wymywania się będzie to złote wyglądało jak się nie zmieni, to może faktycznie dam 12/1

A ten lodowy blond to wiesz może jak uzyskać? Albo może BLOND BUNNY?
bo niesamowicie mi się podoba

to nie jest lodowy tylko popielaty i 10.1 na koncach, 9.1 na odrostach.

Napisane przez ankaa86

Hej Kobitki


Tak jak obiecałam, wstawiam moje włosy po alfaparfie 8.21. Prawie miesiąc po malowaniu. Kolor bardzo mi się podoba. W zależności od światła i konta jego padania kolor jest inny.




Zgadzam się z Bunny, na facetów zawsze to działa. Taki instynkt pierwotny chyba


czekoladowoo bardzo ładnie ci włosy podrosły

Kiedy ja będę takie miała...


A mój synek nadal chory. I nic mu nie przechodzi. Jutro będę musiała znowu wybrać się z nim do przychodni.

dla mnie ostatnie foto super

Napisane przez CherrryCat

Hej dziewuszki

Bunny haha uzylam dzis tej garnierowskiej odzywki i sie kaplam ze ona nie pachnie kokosem bo go tam nie ma musialam w rossie jakis inny zapach czuc. I pachni faktycznie calkiem niezle

tak wlasnie myslalam gdzie tam czujesz kokosa, ale kazdy ma inny nos

Napisane przez malamyszka20

Bunny mam pytanko do ciebie jak mam dojsc do koloru ze zdj2, moje wlosy zdj1 , naturalny kolor ciemny braz, chodzi mi o zniwelowanie tej rudosci przynajmniej troche ,prosze o pomoc

musialabys farbowac 8.1 na oksy 9% i doplukiwac kolor srebrna plukanka albo dodawac fioletowy mix ton do farby- bo z ciemnego brazu to czysty, nie rudy kolor ma male szanse ci wyjsc.




wrocilam z przymiarki
tz jak mnie zobaczyl "na scenie" to az zaniemowil
kiecka lezy bosko, zostala ostatnia poprawka- tzn wszyc sznurowany gorset do konca i gotowa na koniec lipca do odbioru
a panie z salonu rozplywaly sie nad moimi wlosami i dotykaly namietnie stwierdzily ze kiecka tym bardziej dobrana do mnie ze wlosy pasuja idealnie do koloru ivory nieskromnie tez tak uwazam
i obrobilam rossmanna odzywka do farbowanych z isany- jest promo po 3.99 na isane jakies 2 babeczki jak oblookaly mnei w rossie to jak odeszlam od polki to sie rzucily i tez wziely ta sama odzywke ale dzien...

[malamyszka20]

musialabys farbowac 8.1 na oksy 9% i doplukiwac kolor srebrna plukanka albo dodawac fioletowy mix ton do farby- bo z ciemnego brazu to czysty, nie rudy kolor ma male szanse ci wyjsc.




[/QUOTE]

ogolnie to jest efekt po kapieli rozjasniajacej i 9.1 na to, po samej kapieli wlosy byly jeszcze bardziej marchewkowe a to 9.1 tylko troche przygasilo ta rudosc, myslisz ze teraz gdybym polozyla 8.1 byloby mniej rudo?i pewnie ciemniej?
z drugiej strony juz nie chce meczyc wlosow kolejna koloryzacja,wiec pewnie skorzystam z tej plukanki tylko narzie, a moge cie jeszcze prosic o nazwe jakiejs dobrej plukanki?

[shizaxa]

Bunny już sobie wyobrażam jak pięknie musiałaś wyglądac a te babeczki w rossie najlepsze
Ja jak nie stchórzę to idę jutro tę grzywkę robić

---------- Dopisano o 22:37 ---------- Poprzedni post napisano o 22:36 ----------

Napisane przez malamyszka20

ogolnie to jest efekt po kapieli rozjasniajacej i 9.1 na to, po samej kapieli wlosy byly jeszcze bardziej marchewkowe a to 9.1 tylko troche przygasilo ta rudosc, myslisz ze teraz gdybym polozyla 8.1 byloby mniej rudo?i pewnie ciemniej?
z drugiej strony juz nie chce meczyc wlosow kolejna koloryzacja,wiec pewnie skorzystam z tej plukanki tylko narzie, a moge cie jeszcze prosic o nazwe jakiejs dobrej plukanki?

ja mam joanne płukanke srebrną ale dziewczyny tu polecały delie