Wszystko o farbowaniu henną - wątek zbiorczy

[kocurzyca]

Napisane przez Mini1991

kocurzyca piszesz ze najpierw miałas henne a pozniej stosowałas farby chemiczne a pozniej znowu henne .. mozna tak??
to ja głownie nie uzyłam nigdy henny bo sie boje.. ze bede ruda (a nie chce) i nie bede mogla poprawic tego niczym..

Najpierw były szampony koloryzujące, potem henna ELD w proszku kilka razy, potem wróciłam do szamponów koloryzujących, potem znów raz nałożyłam ELD i znów szampony, potem Balsamy z henną i znów szampon koloryzujący i potem trwała farba. Trwałą farba troszeczkę zaczęła mi niszczyć włosy więc postanowiłam wrócić do natury. To są moje eksperymenty z ostatnich 10 lat. Szampon koloryzujący kładłam min 3 miesiące po hennie.
W ogóle henna z moich włosów szybko się zmywała. Nie wiem czy z tą indyjską będzie tak samo, ale ELD schodziła mi całkowicie.

[Mini1991]

co to ta eld?
ja nie w temacie;// kurde..
ta z mazideł dobra jest? musze sie wziasc za czytanie bo wiem ze irytujaca jestem

[kocurzyca]

Napisane przez Mini1991

co to ta eld?
ja nie w temacie;// kurde..
ta z mazideł dobra jest? musze sie wziasc za czytanie bo wiem ze irytujaca jestem

http://esentia.pl/Eld_Henna_Powder_F...zku_p26092.htm
To taka odwieczna, polska henna.

---------- Dopisano o 18:48 ---------- Poprzedni post napisano o 18:16 ----------

A mam jeszcze jedno pytanko.
Jak naturalna henna zachowuje się na zniszczonych końcówkach?
Bo farby do 8 myć i pianki chwytają mocniej na zniszczonych końcach, farby trwałe i szampony do 24 myć nie chwytają, a jak jest z henną. Łapie mocniej czy słabiej. ELD farbowałam już bardzo dawno i nie pamiętam, a poza tym ELD to chyba nie to samo co czysta henna

[myslenieszkodzi]

ELD ma w swojej ofercie czystą chnę (kolor: chna) oraz gotowe mieszanki, których skład to chna+barwniki

raz spróbowałam mieszanki Tycjan, ale nie byłam zadowolona - kolor był słabszy i krócej trzymał

nie korzystałam dotąd z innej chny, ale ELD jest tania i mogę ją sobie zamówić na czarymary i odebrać osobiście bez płacenia za przesyłkę. Na jakość też nie narzekam (no nie licząc tego wczorajszego średnio udanego farbowania)

[kocurzyca]

Napisane przez myslenieszkodzi

ELD ma w swojej ofercie czystą chnę (kolor: chna) oraz gotowe mieszanki, których skład to chna+barwniki

raz spróbowałam mieszanki Tycjan, ale nie byłam zadowolona - kolor był słabszy i krócej trzymał

nie korzystałam dotąd z innej chny, ale ELD jest tania i mogę ją sobie zamówić na czarymary i odebrać osobiście bez płacenia za przesyłkę. Na jakość też nie narzekam (no nie licząc tego wczorajszego średnio udanego farbowania)

Aha. Dzięki. Ja właśnie chny używałam. Czyli to czysta henna. Chwilowo myślałam ze to nie jest czysta henna, bo wszyscy mówią i piszą, ze henna jest trwałą, a mi ELD się całkowicie zmywała.

[Pestka6]

Witam wszystkie hennoholiczki a może hnnaholiczki mniejsza z tym
farbuje się na rudo chemicznymi farbami i oczywiście są przez to bardzo zniszczone
o heenie myślę intensywnie od jakiegoś czasu, ale moja mama za każdym razem straszy mnie, że nie wyjdzie mi kolor i takie tam więc dalej brnę w chemie... jak tu zaglądałam jakiś czas temu to wątek nie był taki rozbudowany, było tylko kilka postów i tyle więc dałam sobie spokój.
Ale do rzeczy przeczytałam poradnik o hennie i zaintrygowała mnie kasja. gdzie można ją kupić bo próbowałam ja wygooglować ale nic interesującego nie znalazłam .

[Savanoja]

Lisbeth dzięki Ja robiłam za gęstą paćkę, ciężko mi było to rozprowadzić i pewnie dlatego tak dużo proszku mi wychodziło.

Dzisiaj zaciskam zęby co by włosów jeszcze nie myć, ale warto, bo robią się coraz ciemniejsze )) Dziś mam 2 doby po zmyciu i są dużo ciemniejsze niż były wczoraj! Jutro na noc naoliwię i pojutrze rano dopiero umyję szamponem. Wiem, że indygo i tak będzie trochę jaśniało, ale co tam... najwyżej będę się smarować co 2-3 tygodnie

[kocurzyca]

Napisane przez Pestka6

Witam wszystkie hennoholiczki a może chnaholiczki mniejsza z tym
farbuje się na rudo chemicznymi farbami i oczywiście są przez to bardzo zniszczone
o chnnie myślę intensywnie od jakiegoś czasu, ale moja mama za każdym razem straszy mnie, że nie wyjdzie mi kolor i takie tam więc dalej brnę w chemie... jak tu zaglądałam jakiś czas temu to wątek nie był taki rozbudowany, było tylko kilka postów i tyle więc dałam sobie spokój.
Ale do rzeczy przeczytałam poradnik o chnnie i zaintrygowała mnie kasja. gdzie można ją kupić bo próbowałam ja wygooglować ale nic interesującego nie znalazłam .

Pisałam już wcześniej ze ja skakałam z chemii na henne i odwrotnie i nigdy nie miałam problemu z kolorem. Henna nie rozjaśni to norma. A na dobrze wypłukaną farbę chemiczną możesz bez problemu kłaść hennę. To chemią po hennie nie powinno się farbować a nie odwrotnie. Choć ja robiłam i tak i tak i nic sie nie działo i kolor wychodził.

[Pestka6]

kocurzyca tak tak czytałam w Twoim poście o tym i dlatego też już ostro napaliłam się na henne poczekam jeszcze trochę jak będę miała większe odrosty

[kocurzyca]

Napisane przez Pestka6

kocurzyca tak tak czytałam w Twoim poście o tym i dlatego też już ostro napaliłam się na henne poczekam jeszcze trochę jak będę miała większe odrosty

Jest tylko jeden drobiazg. Jeśli twój naturalny kolor bardzo różni się tonacją od farbowanego to po hennie może być widoczna różnica miedzy odrostami i resztą.

Mnie to nie przeraża. Postanowiłam wrócić do naturki żeby nie wiem co.

[Pestka6]

Napisane przez kocurzyca

Jest tylko jeden drobiazg. Jeśli twój naturalny kolor bardzo różni się tonacją od farbowanego to po hennie może być widoczna różnica miedzy odrostami i resztą.

Mnie to nie przeraża. Postanowiłam wrócić do naturki żeby nie wiem co.

No właśnie tym się martwie
hm a jakby najpierw zrobić odrosty, a nastepnego dnia całe włosy

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Pestka6, pytałaś o kasję. Spotkałam to na helfach, gdzie pełno takich rzeczy http://helfy.pl/cassia-obovata-bezba...odzywcza-senna. To nie służy do farbowania, tylko jako odżywka. Nie używałam tego i nie wiem dokładnie jak działa.

[Mini1991]

nie wiem czy to pytanie na ten watek ..
co powiecie o masce kalpi tone.. podobno przyciemnia? ma cos z henny?

[Pestka6]

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;22269112]Pestka6, pytałaś o kasję. Spotkałam to na helfach, gdzie pełno takich rzeczy http://helfy.pl/cassia-obovata-bezba...odzywcza-senna. To nie służy do farbowania, tylko jako odżywka. Nie używałam tego i nie wiem dokładnie jak działa.[/QUOTE]

dziękuje za odpowiedź szukałam tam tego ale pod inną nazwą (tak jak wymawia się) wiem że to jest tylko odżywka ale w przewodniku o farbowaniu henna wyczytałam że zmieszana z henną da jaśniejszy kolor.

[kocurzyca]

Napisane przez Pestka6

No właśnie tym się martwie
hm a jakby najpierw zrobić odrosty, a nastepnego dnia całe włosy

Jeśli jest duża różnica w tonacji to nic nie da.

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Mini1991, z tego co widziałam, to ta maska nie ma henny w składzie. Wtedy dawałaby rude refleksy zapewne.

[Mini1991]

no tez własnie sie zastanawiam..
bo strasznie mam ochote na ta henne
ale im wiecej czytam tym bardziej sie boje.. tymbardziej ze czerwni nie chce a juz refleksów to w ogole :P chciałabym ciemne ale takie "naturalne"ktore pod słonce nie sa jakies tam czerwone / rude..
henna z mazideł.. zeby wyszedł chłodny ton to musiałabym kupic henne +indygo + amle to mnie ładnie wyniesie..
z helfow tez drogo.. 29 + koło 13 na przesyłke..
a te tansze to chyba wyjda rude.

---------- Dopisano o 11:58 ---------- Poprzedni post napisano o 11:57 ----------

no i tak sobie mysle..
moze ta kalpi tone..
bo mam w październiku wesele.. i zalezałoby mi na przyciemnieniu chociaz na 1 noc..

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Z ziołowych farb na pewno Khadi ciemny brąz wychodzi bez rudych odcieni. Zamówiłam sobie próbkę. Pod światło był nawet zielononiebieski zanim go umyłam Zrobiłam tylko kilka pasemek ale bardzo mi się podoba. Innych mieszanek narazie nie próbowałam, bo chcę jeszcze pobyć przez jakiś czas ruda. Wydaje mi się, że kalpi tone nie da zadowalających efektów, chyba że dopiero po dłuższym stosowaniu.
Może na to wesele użyj jakiegoś zmywalnego balsamu?

[Mini1991]

masz jakich konkretny na mysli??
a ten ciemny braz z khadi jest ciemnym brazem czy czarnym?

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez Mini1991

masz jakich konkretny na mysli??
a ten ciemny braz z khadi jest ciemnym brazem czy czarnym?

Jeśli chodzi o balsam to Delia albo Venita. Jest sporo kolorów do wyboru, a nawet jeśli coś nie wyjdzie, to kolor zaraz się zmyje.
A ciemny brąz khadi może wyjsć bardzo ciemno jeśli się go długo potrzyma. Mi wyszedł bardzo ciemny brąz, nie czarny. Niestety efekty po tych farbach bywają trudne do przewidzenia, bo ostateczny efekt zależy od wielu czynników. Tu http://khadi.pl/forum/7 są przykłady farbowania różnymi kolorami, jest też ciemny brąz. Zwróć też uwagę na brąz orzechowy, może ci przypadnie so gustu.
A jakby co to na helfach możech kupić próbki po kilka gramow i zobaczyc na pasemkach co ci wyjdzie.

[Savanoja]

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;22271043]Z ziołowych farb na pewno Khadi ciemny brąz wychodzi bez rudych odcieni. Zamówiłam sobie próbkę. Pod światło był nawet zielononiebieski zanim go umyłam Zrobiłam tylko kilka pasemek ale bardzo mi się podoba. Innych mieszanek narazie nie próbowałam, bo chcę jeszcze pobyć przez jakiś czas ruda. Wydaje mi się, że kalpi tone nie da zadowalających efektów, chyba że dopiero po dłuższym stosowaniu.
Może na to wesele użyj jakiegoś zmywalnego balsamu?[/QUOTE]

Lisbeth, a czy tą Khadi nakłada się jako jedną paćkę? Czy trzeba osobno hennę i osobno indygo? Zainteresowana jestem tą mieszanką, bo już wiele osób tutaj pisało, że ta właśnie daje bardzo ciemny brąz no i możliwe, że mocniej pokrywa siwe

[Mini1991]

venita czy tam delia na 100% sie wymywa?

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez Savanoja

Lisbeth, a czy tą Khadi nakłada się jako jedną paćkę? Czy trzeba osobno hennę i osobno indygo? Zainteresowana jestem tą mieszanką, bo już wiele osób tutaj pisało, że ta właśnie daje bardzo ciemny brąz no i możliwe, że mocniej pokrywa siwe

Możesz zrobić jak chcesz, w zależności od tego jakie masz włosy. Podobne siwe lepiej farbowac etapowo, osobiście nie sprawdzałam, nie mam siwych włosów. Khadi ciemny brąz można nałożyć sam, albo najpierw farbować samą henną, a potem nim.

[miss_alchemist]

Napisane przez Mini1991

venita czy tam delia na 100% sie wymywa?

Mnie się balsam Venity wymywał w 100% po tygodniu czy półtora tygodnia, w zależności od częstotliwości mycia.

Eld w proszku też mi się wymywa do końca, teraz zostawił tylko rudy połysk we włosach po miesiącu od farbowania.

[Savanoja]

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;22273828]Możesz zrobić jak chcesz, w zależności od tego jakie masz włosy. Podobne siwe lepiej farbowac etapowo, osobiście nie sprawdzałam, nie mam siwych włosów. Khadi ciemny brąz można nałożyć sam, albo najpierw farbować samą henną, a potem nim.[/QUOTE]

Ano mam niestety już sporo siwych i to wyjątkowo opornych.. Cała reszta pięknie mi chwyciła SIPA brązową(jest o połowę tańsza) ale przymierzam się jednak na następny raz zrobić dwuetapowo z Khadi. Ale nie chcę czarnych, tylko ciemny brąz, byle te siwe ściemniały porządnie a jeśli na całości wyjdzie czerwona poświata to się nawet ucieszę ...

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Mini1991, Tak, te balsamy bardzo szybko znikają. Czasem zostanie tylko taka poświata na dłużej. Po ciemniejszych brązach z Venity zostaje taki lekko fioletowy kolor, ale potem znika. Jeśli często farbujesz, to utrzymije się dłużej. Za to Delia się mi się zmywała bardzo dokładnie i jeszcze szybciej od Venity.

Savanoja, może wybierz jakiś jaśniejszy kolor, jeśli ciepłe barwy na włosach ci nie przeszkadzają. Ciemny brąz może wyjść bardzo ciemny

[Mini1991]

mnie kusi kolor: czekolada z venity

[kocurzyca]

Napisane przez miss_alchemist

Mnie się balsam Venity wymywał w 100% po tygodniu czy półtora tygodnia, w zależności od częstotliwości mycia.

Moja siostra farbuje włosy blond venitą na rudo i ma normalne odrosty. Fakt, wypłukuje się szybciej niż normalna henna czy chemiczny szampon koloryzujący, ale po 2 miesiącach jest nadal ruda, może trochę mniej intensywnie. Nie wiem w jaki sposób tobie schodzi w tydzień. Może masz na myśli piankę 4-8 myć venity?

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

kocurzyco, Mówimy o balsamie. Venita właśnie tak szybko się wypłukuje, ale przede wszystkim brązy. Na przykład Orzech Laskowy mi i mojej mamie całkowicie się zmywa.
Rude trzymają się dłużej. Jak ostatnio używałam tego balsamu na włosy jeszcze niefarbowane henną, to też miałam odrost, ale w końcu zniknęło. Kiedyś rude też szybko się zmywały, ale musieli coś zrobić ze składem (np. robi się dziwna piana przy farbowaniu, pewnie przez sles.)

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Dodaję jeszcze dla zainteresowanych jak wyglądał balsam Venity kolor Chna na moich wlosach. To było ponad rok temu. Jeśli dobrze pamiętam jest to stan po kilku myciach.