On mnie nie zaspokaja pomocy :(

[iron_angel_ona]

kocham go i chce być z nim do końca życia jest cudowny inteligentny odpowiedzialny i czuły ale co z tego coraz bardziej odechciewa mi się sexu ostatnio nawet odmowilam pierwszy raz w zyciu naprawde ja nie chce zeby mi było tylko dobrze Co jest ze mna nie tak ;(
mam 19 lat Boze ja nawet nie wiem kiedy mialam orgazm a kiedy nie przewaznie to czuje tylko ze mi dobrze nic wiecej ja juz tak nie chce Chyba wogole zrezygnuje
A przez to coraz czesciej sie z nim kłoce i obwiniam ;( oczywiscie jego nie siebie hehe :p

[evee]

mysle, ze poprostu musisz dokladnie poznac swoje potrzeby , to czego chcesz i co lubisz.Z tego co napisalas wynika ze nie znasz swoich potrzeb i tutaj kwestia tego czy on jest w stanie ci zaspokoic czy nie nie powinna byc tematem dyskusji.a mezczyzna tez nie jst jasnowidzem i trzeba mu uswiadomic co tak naprawde cie kreci...a moze jeszcze nie wiesz? wiec droga wolna- mozna poeksperymentowac

[iron_angel_ona]

Chce wreszcie orgazmu takiego jak kiedys az gwiazdki zobaczyłam a ostatnio nic mozeto jest tez spowodowane ze zawsze moi rodzice sa w domu kiedy to robimy ?? i on sie stresuje

[evee]

Napisane przez iron_angel_ona

Chce wreszcie orgazmu takiego jak kiedys az gwiazdki zobaczyłam a ostatnio nic mozeto jest tez spowodowane ze zawsze moi rodzice sa w domu kiedy to robimy ?? i on sie stresuje

hmm a Ty sie nie stresujesz?

[justyskaa]

po pierwsz jesteś jeszcze młoda i dopiero uczysz się poznawać własne potrzeby w tej kwestii a kiedy ty je poznasz będziesz mogła nauczyc ich swojego partnera Poza tym sytuacja, kiedy rodzice są za ścianą tez nie jest chyba najbardziej odpowiednia, to krępuje. Poza tym pewnie dochodzi obawa, ze ktoś zaraz wejdzie i jak w takiej sytuacji sie rozluźnić? Nie wiem, czy jesteście w takim stadium związku, że on bywa u Ciebie non-stop itd. i twoi rodzice zdają sobie sprawę z 'tych spraw' ale jeśli nie to dla niego moze to być dodatkowo krępujące.

[iron_angel_ona]

nie wiesz jakoś nie Bo rodzice wiedzą :P mówie idziemy oglądać film czy coś i luz nikt nie ma prawa wejsc na góre no chyba mama nie wierzy że cotydzien oglądamy ten sam film hihihi Ale jak byłam u niego w domu on ma małe mieszkanie to troche się dziwnie i nie swojo czułam

[evee]

Napisane przez iron_angel_ona

nie wiesz jakoś nie Bo rodzice wiedzą :P mówie idziemy oglądać film czy coś i luz nikt nie ma prawa wejsc na góre no chyba mama nie wierzy że cotydzien oglądamy ten sam film hihihi Ale jak byłam u niego w domu on ma małe mieszkanie to troche się dziwnie i nie swojo czułam

to w takim razie on powinien miec problemy z osiagnieciem satysfakcji a nie Ty.To ze moze malo poswieca Tobie uwagi-jesli ciagle mysli, ze za 5 min moze ktos wejsc trudno mu myslec nad np dluga gra wstepna.Mysli, ze skoro Ty wymagasz od niego seksu- to mysli, ze wystarczy zeby byl a jakosc jest juz nieistotna.Porozmawiajaci e ..to najprostsze rozwiazanie i najskuteczniejsze.Powiedz co lubisz , wymiencie sie pogladami na ten temat..

[kasiakuku]

dokładnie! przede wszystkim szczera rozmowa czego pragniesz i co sprawia ci najwieksza przyjemnosc lub czego jeszcze chciałabys sprobowac pozdrawiam

[iron_angel_ona]

Po pol godzinie dasow ze on jednak mnie nie rozumi i nie wazne :P dogadaliśmy się wreszcie Mam nadzieje że będzie lepiej bo mówi ze coś wymyslił ciekawego
A spróbować to nie wiem czego mogłabym jeszcze spróbować chyba wszystko już przerabialiśmy
Chyba jednak zrobie jak kiedys :P Kiedys zaplanowalam super romantyczna kolacje we dwoje a potem of coursem oze jakies mili przytulanki na stole a oczywisciejeszce nie skonczylam szykwoac kolacji a tu rodzice wracaja :P a ja zamiast wpuscic staruszków to ee nie mozecie pojezdzic autem po podjezdzie czy cos bo mi sie tu kolacyjka szykuje heheh ;p

[Pomadka]

Napisane przez iron_angel_ona

Kiedys zaplanowalam super romantyczna kolacje we dwoje a potem of coursem oze jakies mili przytulanki na stole a oczywisciejeszce nie skonczylam szykwoac kolacji a tu rodzice wracaja :P a ja zamiast wpuscic staruszków to ee nie mozecie pojezdzic autem po podjezdzie czy cos bo mi sie tu kolacyjka szykuje heheh ;p

Serio tak im powiedziałaś? A co na to rodzice?

Odnosnie Twoich problemów z chłopakiem, uważam, ze dopóki nie pogadacie szczerze na temat swoich oczekiwań, to tak a nie inaczej będzie wyglądać wasze współ-życie.
Poza tym mam dziwne wrażenie, że paraliżuję Was stres. Bez względu na to czy rodzice wiedzą o waszym współżyciu, czy nie... Wystarczy, że krzatają się po domu, są obecni. Może to w jakiś sprosób was/jego/ciebie wytrąca?

Napisane przez justyskaa

po pierwsz jesteś jeszcze młoda i dopiero uczysz się poznawać własne potrzeby w tej kwestii a kiedy ty je poznasz będziesz mogła nauczyc ich swojego partnera

Zgadzam się.

[iron_angel_ona]

Rodzice wiedzą o tym i wiedzą też że jestem odpowiedzialna, w mojej rodzinie nie ma raczej tematów tabu więc nie mam problemów

A co do tego wytrącania to chyba coś w tym jest Raz moja mama omało nie przeszkodziła nam bo telefon był do mnie i nie wiem moze ma uraz :P ale przewaznie zamykamdrzwi na klucz no ale stres jest bo po pierwsze primo sama siebie musze uciszac po prugie łozkoo juz tak "rozjeździlismy" ze skrzypi :P i czasami musimy się kochać na podłodze :P OOL

[pokochaj_mnie]

Właśnie jestem po podwujnym sexie z TŻ... on raz doszedł... później było z pół godziny przerwy... znów sex.. on znów doszedł.. a ja? Owszem. było mi tak trochę miło.... przyjemnie... Czułam wszystko... ale.. nie dochodzię... nie mam orgazmu.. jest mi po prostu trochę miło i koniec... TŻ jest zawiedziony, że nie potrafi mnie do orgazmu doprowadzić... sama nie wiem czyja to wina... on się bardzo stara ale to nic nie daje...i sex oralny.. i taki zwykły.. i pieszczenie paluszkami... nic.. po prostu miło, ale bez orgazmu... Ja sama również nie potrafię doprowadzić się do szczytowania.. no chyba że w wannie jak przez dłuższy czas pokieruję strumień wody na miją "małą" to dochodzę.. ale co z tego? Ja chciałabym po prostu żebym miała orgazm dzięki mojemu chlopakowi.. co o tym sądzicie? może jakieś rady?

[pink69]

Przesadnie skupiacie się na orgaźmie,zamiast po prostu cieszyć się bliskością.

[m.a.r.t.a]

Napisane przez pokochaj_mnie

(...)Ja sama również nie potrafię doprowadzić się do szczytowania.. co o tym sądzicie? może jakieś rady?

Jezeli sama nie potrafisz to tym bardziej niewiesz jak pokierowac swojego partnera.Masz dopiero 16 lat i nie wymagaj od swojego ciala zbyt wiele.Trenning czyni mistrza, poza tym zarówno Twoja psychika jak i ciało muszą dojrzeć do przeżywania różnych form przyjemności, nic nie ma od razu.

[Biała Dama]

Napisane przez pink69

Przesadnie skupiacie się na orgaźmie,zamiast po prostu cieszyć się bliskością.

[Pomadka]

Napisane przez pokochaj_mnie

Właśnie jestem po podwujnym sexie z TŻ... on raz doszedł... później było z pół godziny przerwy... znów sex.. on znów doszedł.. a ja? Owszem. było mi tak trochę miło.... przyjemnie... Czułam wszystko... ale.. nie dochodzię... nie mam orgazmu.. jest mi po prostu trochę miło i koniec... TŻ jest zawiedziony, że nie potrafi mnie do orgazmu doprowadzić... sama nie wiem czyja to wina... on się bardzo stara ale to nic nie daje...i sex oralny.. i taki zwykły.. i pieszczenie paluszkami... nic.. po prostu miło, ale bez orgazmu... Ja sama również nie potrafię doprowadzić się do szczytowania.. no chyba że w wannie jak przez dłuższy czas pokieruję strumień wody na miją "małą" to dochodzę.. ale co z tego? Ja chciałabym po prostu żebym miała orgazm dzięki mojemu chlopakowi.. co o tym sądzicie? może jakieś rady?

Łączę Twoj wątek z innym o tej samej tematyce. Korzystaj z wyszukiwarki!

[neska951]

Napisane przez pokochaj_mnie

Ja sama również nie potrafię doprowadzić się do szczytowania.. no chyba że w wannie jak przez dłuższy czas pokieruję strumień wody na miją "małą" to dochodzę.. ale co z tego? Ja chciałabym po prostu żebym miała orgazm dzięki mojemu chlopakowi.. co o tym sądzicie? może jakieś rady?

doprowadzanie się strumieniem wody do orgazmu może być przyczyną braku orgazmu przy innej stymulacji, stymulacja strumieniem wody jest bardzo subtelna i delikatna , trudno osiągnąć ten rodzaj stymulacji innymi metodami np palcami jeśli to była pierwsza "metoda" osiągnięcia orgazmu u młodych dziewczyn , stąd brak orgazmów przy innej stymulacji.
zazwyczaj kobieta sama musi nauczyć się przeżywać orgazm nam nie jest to dane jak facetom chociaż i od tej reguły sa wyjątki nie można uogólniać

[Hania/Ziecia]

Ja mam podobny problem. Ale sprawa wyglada trochę inaczej. Jestem z moim TŻ trzy lata. Na rutynę raczej nie moge narzekać, po za tym jak juz zaczniemy zwykle się rozkręcam i mam cudowne orgazmy Ale chodzi o to że nie mam już takich potrzeb jak kiedyś. Właściwie bardzo rzadko mam ochotę. Nie potrafię się odpowiednio skupić na tym. Za dużo mam myśli w głowie (na inne tematy). Zwykle po prostu to on zaczyna. Ale strasznie tesknię za tym czasem jak byłam na każdym spotkaniu napalona i miałam ochote go pożreć

[oomarysia]

;/ a ja mam problem ze ani on ani ja nie mozemy dojsc do orgazmu;/
duzo o tym rozmawialismy i chcemy tego. rozmawiamy o tym co nas krecio w lozku ale jakos sex nam nie wychodzi.

boje sie ze jego bardziej pieszczenie ocieranie i sez orlany kreci ninnormalne wspolzycie;/

ej dziewczyny? a moze ja nie odczuwam przyjemnosci bo on ma za malego?;/
nie wiem sama;/

[brunetka1987]

mam podobny problem i narazie jest jak jest ale trzeba to zmienic ponieważ my im dajemy to co chca a my nic hmmm sama nie wiem co robić ciezkie to jest..

[patiitka]

nie mysl wogole o przyjemnosci!!! rozluźnij sie i miej wszystko gdzies i wtedy zazwyczaj samo przychodzi