Kosmetyki Naturalne-Zrób sobie krem-Kolejny sklep, przez który wydam masę pieniędzy:P

[marioladabr]

Napisane przez Lorri

Eee, żadne tam cudo. Biorę woreczek ryżu brązowego Sonko lub Bosto , do tego siemię lniane, wrzucam do gara wszystkomielącego i po kilkunastu sekundach mam peeling elegancki, gotowy do użycia. Wystarczy zalać gorącą wodą, wymieszać (robi się piękna papka), można dodać trochę oliwki czy żelu do mycia. Skóra po tym mięciutka, nawilżona. Używam tego do ciała, więc mielę sobie dość grubo. O ryżu w produktach do kąpieli dobre rzeczy czytałam i rzeczywiście - pozbyłam się swędzącego wysypu poprysznicowego. Mam też taki profesjonalny drobniuteńki puder z zarodków ryżowych do peelingu twarzy lub do maseczek z Conservatorie (1 uncja = ok. 28 g). Jakby ktoś chciał przygarnąć całość, to służę. Zarodki ryżowe zawierają ponad 110 antyoksydantów (np. gamma oryzanol, kwas fitowy pomocny tez przy przebarwieniach), proteiny, wit. z grupy B, wit. E, beta-karoten, sole mineralne (potas, magnez, mangan, fosfor).

Lorii a to siemię lniane to jeszcze nie mielone dodajesz i mielisz razem z ryżem - dobrze zrozumiałam? A tak mniej więcej proporcje jakie 50/50? czy więcej ryżu?

[mosutatsu]

Nowe liposomy:
http://www.zrobsobiekrem.pl/?328,eks...ntyhistaminowy

[Lorri]

Napisane przez marioladabr

Lorii a to siemię lniane to jeszcze nie mielone dodajesz i mielisz razem z ryżem - dobrze zrozumiałam? A tak mniej więcej proporcje jakie 50/50? czy więcej ryżu?

Tak, sypię siemię z ryżem i dopiero mielę. Ryżu więcej, lnu poszło jakoś 100 g na 400 g ryżu (nie żałowałam sobie ). Mam też wersję do stóp z dodatkiem płatków owsianych.

[faa]

dziewczyny a do czego mam dodać ekstrakt antycellulitowy do zwykłego balsamu do ciała z drogerii ?? i jeśli mogę prosić o radę związaną z ilością jaką muszę dodać jestem totalnie zielona jeśli chodzi o biochemie a nakupowałam pełno rzeczy i teraz nie wiem jak to zużyć z góry dziękuję za pomoc

[agabil1]

Napisane przez faa

dziewczyny a do czego mam dodać ekstrakt antycellulitowy do zwykłego balsamu do ciała z drogerii ?? i jeśli mogę prosić o radę związaną z ilością jaką muszę dodać jestem totalnie zielona jeśli chodzi o biochemie a nakupowałam pełno rzeczy i teraz nie wiem jak to zużyć z góry dziękuję za pomoc

Ekstrakt antycellulitowy (podobnie jak i inne surowce liposomowe) można dodawać do gotowych produktów kosmetycznych. Ważne jest by były to emulsje O/W (nie tłuste tylko nawilżające, lekkie).
Na początku można stosować trochę większe stężenie surowca niż zalecane 7% (można 10 przez pierwsze dwa tygodnie), ale później wystarczy 7 albo i 5%.
Aby otrzymać 5% stężenie liposomów na 100 ml produktu należy dodać 5 ml liposomów (łyżeczkę od herbaty).

[faa]

Napisane przez agabil1

ok bardzo dziękuję a skąd masz ten "przepis" może znajdę coś pożytecznego jeszcze i nie będę zaśmiecać forum pytaniami

[agabil1]

Napisane przez faa

ok bardzo dziękuję a skąd masz ten "przepis" może znajdę coś pożytecznego jeszcze i nie będę zaśmiecać forum pytaniami

napisałam maila do właścicielki ZSK

[faa]

Napisane przez agabil1

napisałam maila do właścicielki ZSK

aaa ok dziękuję bardzo

[madziamaria]

Kolejna nowość
http://www.zrobsobiekrem.pl/?329,eks...cniajacy-wlosy

[faa]

Napisane przez madziamaria

Kolejna nowość
http://www.zrobsobiekrem.pl/?329,eks...cniajacy-wlosy

uuuu widzę, że znowu fortunę wydam na ZSK

[mosutatsu]

Fajnie, że wreszcie coś do włosów
Już posłałem maila w jakich formulacjach to używać i poprosiłem o przepis na szampon/odżywkę

edit:
Ekstrakt przeciwłupieżowy
http://www.zrobsobiekrem.pl/?330,eks...zeciwlupiezowy

Całe szczęście, że łupieżu nie mam - zaoszczędzę 8zł

[effa_j]

witam
jestem nowa na watku, odstalam cynka ze jest(są) tu pewna maniaczka krecenia wszelakiej masci kosmetykow naturalnych dostalam przepis na serum na przebarwienia z zsk ale nie wiem jak go ukrecic gdyz nie ma podanych zadnych doatakowych danych typu ciezar, gestosc itp . Moze jakas dobra dusza pomoze aha jesli ktos posiada info albo ma jakies doswiadczenia z kwasem kojowym i arbutyna czy mozna stosowac wieksze stezenia niz podane
mam nadzieje ze pani Kasia z Zsk nie ma nic przeciwko upublicznaniu przepisu na serum
oto one:
30% kwas hialuronowy 1%
10% witaminy C – kwasu askorbinowego (nie nadaje się SAP do tego przepisu tylko zwykła forma tej witaminy)
2% arbutyna
4% kwas kojowy
Do 100 % wody

Przed dodaniem witaminy C do roztworu należy dodać środki chelatujące (do wyboru: kwas laktobionowy, glukonolakton, EDTA) – odrobinę.
Można także dodać trochę glikolu propylenowego (2%) lub D-pantenolu w glikolu propylenowym (4%).

Wszystkie składniki wymieszać, podnieść pH za pomocą wodorowęglan sodu do 3-4. Glikol z D-pantenolem proszę dodawć już po neutralizacji.

[kizia mizia]

To ja tez pochwalę się swoim patentem na peeling
Może nie jest tak naturalny jak Lorii ,ale jest cudowny
Dokonałam odkrycia w czasie wczorajszej kąpieli.Do cukru dodaję odrobinę pachnącego żelu do kąpieli i... ..trochę pianki do golenia ( isana zwykła) peeling ma taka cudowną puszystą konsystencję , prawdziwie luksusową . Polecam

[Koffee]

Chciałam sobie spreparować balsamik do ciała - skóra wrażliwa, skłonna do przesuszeń, słabe naczynia krwionośne (dziedziczna skłonność do żylaków). Wymyśliłam taki:

faza a:
olej laskowy 65 ml
olej jojoba 30 ml
olej kokosowy rafinowany 40 ml
lanolina 40 g
alk. cetylowy 15 g

faza b:
d-pantenol 50% 30 ml
woda 50 ml
FEOG (konserwant) 60 kropli/2,4 g

faza c:
olej z pachnotki 30 ml
liposomy na naczynka 15 ml

Cenowo wychodzi ok. 65 zł (razem z wysyłką). Wyjdzie mi z tego ok. 300 g kremu, tak?
Czy to co wymyśliłam, w ogóle ma szansę stać się kremem? Nigdy jeszcze nic takiego nie robiłam, więc wolę się upewnić, że nie zapomniałam o czymś szalenie ważnym... Może dodać jeszcze z 30-50 ml wody?

[Lorri]

Muszę pochwalić znowu ZySKowe liposomy. Testuję nawilżające i stwierdzam, że są autentycznie i ekspresowo nawilżające. Dwa dni używania toniku i lekki przesusz po kwasie migdałowym jest już tylko wspomnieniem .

[Hexxana]

Napisane przez Lorri

Muszę pochwalić znowu ZySKowe liposomy. Testuję nawilżające i stwierdzam, że są autentycznie i ekspresowo nawilżające. Dwa dni używania toniku i lekki przesusz po kwasie migdałowym jest już tylko wspomnieniem .

Dolaczam sie do zachwytow bo uzywam toniku wg Twojego przepisu jest to dla mnie najwygodniejsze i tak przy okazji sie zastanawiam czy nie zrobic sobie podobnego toniku ale z ekstraktem wzacniajacym wlosy i traktowac to jak "wcierke" Lorri,co o tym sadzisz?

[Lorri]

Napisane przez Hexxana

Dolaczam sie do zachwytow bo uzywam toniku wg Twojego przepisu jest to dla mnie najwygodniejsze i tak przy okazji sie zastanawiam czy nie zrobic sobie podobnego toniku ale z ekstraktem wzacniajacym wlosy i traktowac to jak "wcierke" Lorri,co o tym sadzisz?

A pewnie . Też mam zamiar zrobić takie serum ekspresowe. Używam aktualnie z keratyną, pantenolem i All-in-one, ale po keratynie w maksymalnym stężeniu za bardzo mi się włosy plączą. Może liposomy będą dawać lepszy poślizg.

[Natalia 1]

Napisane przez Lorri

Muszę pochwalić znowu ZySKowe liposomy. Testuję nawilżające i stwierdzam, że są autentycznie i ekspresowo nawilżające. Dwa dni używania toniku i lekki przesusz po kwasie migdałowym jest już tylko wspomnieniem .

Nawilżające są super , teraz stosuje już drugi tydzień liposomy na naczynka , ale efektów jeszcze nie ma , za to nawilżenie jest nadal

[sugarfree87]

Napisane przez Natalia 1

Nawilżające są super , teraz stosuje już drugi tydzień liposomy na naczynka , ale efektów jeszcze nie ma , za to nawilżenie jest nadal

Ja również nie widzę efektów po liposomach na naczynka, stosuję dopiero tydzień w stężeniu 8%, ale zamierzam być cierpliwa
Mama tez używa toniku liposomowego, tyle że "odmładzającego" i jak na razie spektakularnych efektów nie ma

[Lorri]

Napisane przez sugarfree87

Ja również nie widzę efektów po liposomach na naczynka, stosuję dopiero tydzień w stężeniu 8%, ale zamierzam być cierpliwa
Mama tez używa toniku liposomowego, tyle że "odmładzającego" i jak na razie spektakularnych efektów nie ma

No przy takich problemach jak naczynka, zmarszczki czy trądzik, to chyba nie ma co oczekiwać natychmiastowych efektów. Cudów nie ma .

[Natalia 1]

Napisane przez Lorri

No przy takich problemach jak naczynka, zmarszczki czy trądzik, to chyba nie ma co oczekiwać natychmiastowych efektów. Cudów nie ma .

Lorri , to nie tak , że się liczy na cud , po prostu wymieniamy się doświadczeniami .
Dla mnie cudem jest to , że mam ochote miziać się hydrolatem , do tej pory toniki omijałam szerokim łukiem

[effa_j]

chcialam sie tylko przypomniec czy moze jakas dobra dusza pomoze z serum na przebarwienia

[513900e90b83d91c2e26787f916d5639aed43c42]

Napisane przez effa_j

chcialam sie tylko przypomniec czy moze jakas dobra dusza pomoze z serum na przebarwienia

Wykorzystaj kalkulator (ten na którym liczycie na wątku peelingowym).
A to ciężary nasypowe:
HA - 1.1
Kwas askorbinowy - 1.1
kwas kojowy - 0.58
arbutyna - 0.47

[effa_j]

[1=513900e90b83d91c2e26787 f916d5639aed43c42;1232544 1]Wykorzystaj kalkulator (ten na którym liczycie na wątku peelingowym).
A to ciężary nasypowe:
HA - 1.1
Kwas askorbinowy - 1.1
kwas kojowy - 0.58
arbutyna - 0.47[/quote]

dziekuje bardzo

[Hexxana]

Napisane przez Lorri

A pewnie . Też mam zamiar zrobić takie serum ekspresowe. Używam aktualnie z keratyną, pantenolem i All-in-one, ale po keratynie w maksymalnym stężeniu za bardzo mi się włosy plączą. Może liposomy będą dawać lepszy poślizg.

Wiesz,mnie jeszcze korci by zrobic tonik na bazie mleczka migdalowego przy okazji jednoczesnie wykorzystalabym to do wlosow mam na mysli akurat wersje z ekstraktem nawilzajacym-tez chyba bedzie dobrze nie?czy moze lepiej mleczko migdalowe wymieszac z hydrolatem?

[Lorri]

Napisane przez Hexxana

Wiesz,mnie jeszcze korci by zrobic tonik na bazie mleczka migdalowego przy okazji jednoczesnie wykorzystalabym to do wlosow mam na mysli akurat wersje z ekstraktem nawilzajacym-tez chyba bedzie dobrze nie?czy moze lepiej mleczko migdalowe wymieszac z hydrolatem?

Mleczko migdałowe jest nierozpuszczalne w wodzie, więc nie ma sensu go mieszać z hydrolatem (no chyba że chciałabyś taki tonik dwufazowy, do wstrząsania przed użyciem, albo dodałabyś jakieś emulgatory). O to, czy liposomy można dodać do mleczka zapytaj w którymś ze sklepów, bo wprawdzie mleczko jest emulsją, ale chyba nie o/w, skoro nie rozpuszcza się w wodzie.

[Hexxana]

Napisane przez Lorri

Mleczko migdałowe jest nierozpuszczalne w wodzie, więc nie ma sensu go mieszać z hydrolatem (no chyba że chciałabyś taki tonik dwufazowy, do wstrząsania przed użyciem, albo dodałabyś jakieś emulgatory). O to, czy liposomy można dodać do mleczka zapytaj w którymś ze sklepów, bo wprawdzie mleczko jest emulsją, ale chyba nie o/w, skoro nie rozpuszcza się w wodzie.

Dziekuje napisze i zobaczymy czego sie dowiem,wlasnie tak myslalam o czyms ala dwufazowym-jestem na etapie kombinacji odnosnie wlosow bo okazalo sie,ze w koncu odzyskuje swoj naturalny skret wlosa i nabieraja objetosci-do tej pory zaden kosmetyk do pielegnacji czy stylingu nie mogl mi tego zapewnic.Owszem, efekt byl ale na chwile i tyle a teraz widze,ze moje wlosy zachowuja sie zupelnie inaczej.Na plus

[marioladabr]

Napisane przez Lorri

Możesz dodać do podkładu mineralnego lub/i pudru sypkiego (1-2%; "na oko" to jest taka maleńka szczypta na gram ). Ja po zmyciu takiego podkładu z alantoiną mam pięknie ukojoną i rozjaśnioną skórę, wyglądam ładniej niż przed zrobieniem makijażu.

Ja alantoninę dodałam do podkładu mineralnego i mam wrażenie mniej ściągniętej skóry po nałożeniu takiej mieszanki, ale po trzech dniach stosowania czuję, że coś zaczyna (próbuje) wywalić na twarzy i nie wiem czy może to wina alantoniny (czy po prostu takie okresowe dziwactwa się czepiają).
Postosuję jeszcze kilka dni, jak zacznie się coś więcej dziać na buzi to będzie znaczyło, że ta alantoninka nie za dobrze podziałała (ale mam nadzieję, że nie, bo fajnie się czuję z takim podkładem, w ogóle go nie czuję na buzi, jakiś taki lżejszy się wydaje).

[koko19891]

oj dziewczyny, ale wy fajne eksperymenty robicie Ja tak myślę coś na blizny przebarwienia malutkie ale jednak olej tamanu i hydrolat kocanki hmm może coś dodać jeszcze ? można to mieszać? co byście mi poleciły ?? ja się poświęciłem i przetestowałem wysokie % LHA to liczę tez na wsparcie tutaj

[motylek1007]

mam takie pytanie czy kupuje sprzet na ZSK labolatoryjny? jest on dobrej jakosci?
chodzi mi o spieniacz do kawy, zlewki itp.