Automat kontra manual

[mysiamysia]

Napisane przez papryczka

widze, ze najwiecej maja do powiedzeinia osoby, ktore ucza sie jezdzic (mysiamysia i hania811). koncze wiec swa aktywnosc w tym temacie - dziwie sie tylko, ze ktos, kto nigdy czegos nie probowal, od razu to odrzuca, twierdzac, ze jest gorsze od tego co zna.
mimo wszytsko powodzenia na drogach!

Yyy,mam swoje zdanie-wiem ,ze chce w przyszlosci auto ze skrzynia manualna ,bo tak lubie i tyle.Czytalam troche opinii na ten temat i po prostu CHCE manualna skrzynie.Czy to tak trudno zrozumiec ,ze ktos mimo wszystko chce manuala?? Chce czerpac przyjemnosc z jazdy w pelni,a nie miec automata.W ogole to gdzie we wczesniejsych postach odrzucilam automat?? No gdzie? Zacytuj mnie,bo jakos sobie nie przypominam.Nie wkladaj ,wiec w moje usta slow ,ktore nie wypowiedzialam.
Ja mam najwiecej do powiedzenia?? Jak narazie to tylko ty probujesz wytykac kazdemu ,ze nie ma prawa miec wlasnego zdania i guzik wie ,bo dopiero sie uczy Ehh,czasami po prostu moglabys przemilczec pewne sprawy i pogodzic sie z tym ,ze nie kazdy ubostwia automaty

ale moim zdaniem jesli ktos dopiero co wsiadl za kierownice, to nie zjezdzil jeszcze zbyt duzo swiata, jak i nie stal wielokrotnie (codziennie) w korkach, gdzie automat moim zdaniem sprawdza sie doskonale

Hmmm wyobraz sobie,ze za kierownce wsiadlam jakies dwa miesiace temu i uwazam ,ze o biegach i o jezdzie w roznych warunkach mam jakies pojecie.Akurat w ciagu moich 27h jazd za kazdym razem musialam stac w korkach i jakos nie sprawialo mi problemu machanie biegami...kwestia podejscia i przyzwyczajenia.

[magdalenah]

Witam,
W tej burzliwej dyskusji pozwole sobie zabrać głos. Do tej pory uzytkowałam i użytkuję auto z manualna skrzynią biegów. Przyzwyczaiłam się do takowej obsługi auta i mam zgoła odmienny problem. Stałam się posiadaczką auta z automatem Krótko mówiąc- jestem przerażona .
Dlaczego? bo jutro czeka mnie przyprowadzenie tego auta i przebycie sporej trasy. Ja nie wiem jak sie do tego zabrać ! taaa powiecie ze to banalnie proste a jak ktos to 1 raz widzi to jest jak z kursem jazdy samochodem- pani ma tu gaz tu hamulec i jedziemy. Tyle ze tam sa przekładnie i nie wiem która do czego haha Nie no...P to jakbym chciala parkowac chyba a R kiedy cofam? To jakaś masakra ha ha. To wszystko kwestia wprawy, wiem. Szkoda tylko mojego starego auta...człowiek wiedział co i jak a teraz od nowa. Nowe auto i inna obsługa. Poza tym juz wyobrazam sobie co sie bedzie działo na trasie. Widok takiego auta zmusza wielu panów do koniecznosci scigania się. Ja chce tylko dojechać tymczasem tam gdzie sie wybieram a z tyłu wożę bezcenny skarb.
Swoje wrażenia i opinię z jazdy zamieszcze kiedy juz troche pojeżdzę, bo dobra opinia to obiektywna opinia.

[papryczka]

hej magdalenah! zobaczysz, ze nie taki diabel starszny, jak go maluja... ja wlasnie dzis odebralam nowe auto... kolejny automat, hehe! jakos nie moge sie juz przestawic na manuala - choc twierdzilam, ze tym razem nie bede patzrec na to, jaka ma skrzynie biegow, to i tak wybralam znow automat. w sumie jak sie czlowiek do wygody przyzwyczai, to potem juz tak mu zostaje - zobaczysz, jak przekonasz sie do automatu, bedziesz bardzo zadowolona!
tak, jak pisalas, R to wsteczny, P-parkujesz, D-jazda do przodu. proste i wygodne, szybko sie przestawisz. powodzenia!

[bergamia]

Magalenah trzymam kciuki. Wiesz, ja to bym sobie jakąś ściągę zrobiła na kartce i przykleiła do deski rozdzielczej W automacie ponoć jest wszystko łatwiejsze, na pewno dasz radę i napisz jak wrażenia z jazdy

[balwiash]

automaty odbierają całą przyjemnośc z jazdy autkiem

[scorpionec]

Napisane przez balwiash

automaty odbierają całą przyjemnośc z jazdy autkiem

taa zwłaszcza w korkach to sama przyjemność..

mi to bez różnicy jakim jeżdżę.. ale uważam ze w mieście automat do duże ulatwienie..

a tak na marginesie to automaty najbardziej krytykują ci co nigdy nimi nie jeździli

[Teje]

To mnie chyba jednak nie tak łatwo odebrać przyjemnośc z jazdy autkiem....
Całe życie jeżdziłam z automatem, bardzo to wygodne, a dla mnnie ( jestem leworęczna) jest to naprawdę wielkie udogodnienie. W takiej jeździe codziennej zresztą nie bardzo widzę róznicę. No, chyba, że ktos chce poszpanować sportowym samochodem o super przyspieszeniu, wtedy oczywiście lepiej miec manual. Ale do takiej zwykłe jazdy? - jak dla mnie niekoniecznie.

[balwiash]

scorpionec tu się zgodze że w mieście automat to duży plus o co do tego czy automaty krytkują osoby które nie jezdziły na automacie tego nie wiem ja próbowałem automata i jakoś nie mam tego odczucia przyjemności z jazdy

[uhahana]

No to może i ja się wypowiem

Jakiegoś wielkiego stażu za kierownicą nie mam. Z manualną skrzynią wiadomo, każdy kierowca miał do czynienia. Aktualnie najwięcej jeżdżę automatem [niestety auto taty ]. Nie wydaje mi się, żeby taka skrzynia odbierała przyjemność jazdy. Może tylko wtedy, kiedy jestem gdzieś na trasie i chcę depnąć, a reakcja na wciśnięcie gazu jest późniejsza, niż z manualem. I tyle, tylko tyle.
Plusów w moim odczuciu jest za to dużo więcej. Nie trzeba machać biegami w korkach, ruszając pod górkę auto nie stacza się nawet o centymetr, zwalniając nie muszę martwić się, czy mi zaraz auto nie zgaśnie [nawet jadąc 1km/h], lewą nogą i jedną ręką mogę robić co mi się tylko podoba, tyle mi teraz przychodzi do głowy.

Nie no, mogę zrozumieć, że ktoś bardziej lubi skrzynie manualne, chociaż nie ukrywam, dziwi mnie to

Najważniejsze to spróbować i nie oceniać czegoś, z czym się nie miało do czynienia
Peace.

[magdalenah]

Witam ponownie koleżanki
Teraz po użytkowaniu zarówno skrzyni manualnej i automatycznej mogę się cokolwiek obiektywnie wypowiedzieć na ten temat. Krótko mówiąc automat to niesamowita wygoda jeśli ktoś uważa, że wygoda jest dla staruszków lub kobiet o niskim ilorazie inteligencji to trudno ja sie z nim kłócić nie bedę. Jeżdząc skrzynia manualną trzeba niestety wlożyc w to trochę wysiłku ale to kwestia wprawy. Daje to jakąś przyjemność jeśli idzie o aktywne prowadzenia auta. Automat sprowadza się do wybrania opcji - jade do przodu, do tyłu lub parkuję. I tu kończy sie moja ingerencja w odpowiednie obroty silnika i dostosowanie ich do jazdy. Nie powiem jednak , że jestem przeciwniczką w tej chwili skrzyni manualnej. Nic podobnego. Powiem natomiast, że automat jest super Mam auto ze 170 km silnikiem wiec nic z tego, że muli przy zrzucaniu biegów albo wolno rusza zanim załapie. Nic z tego . Jeśli byłabym facetem to pewnie mogłabym zwinąc asfalt po starcie ze skrzyżówania ale jestem tylko kobietą i używam innych obszarów mojego mózgu prowadząc auto. Ma być bezpiecznie a nie tylko- szybko. Reasumując automat jest nie tylko dla bab i staruszków. Moi znajomi panowie będący obywatelami Norwegii masowo używają i kupują automaty. To nie jest nic gorszego ani obraźliwego. Kwestia komfortu prowadzenia auta. Pozdrawiam

[uhahana]

Warto też wspomnieć, że w bardziej rozwiniętych krajach [może to trochę głupio brzmi, ale to niestety prawda] stosunek ilości aut ze skrzynią manualną do automatycznej jest odwrotny, niż u nas.

Krótko mówiąc jest tam taka część automatów, jak u nas manualów

[ONCIA86]

Napisane przez Rena

prosze Cie nie wprowadzaj do dyskusji nieprzyjemnego slownictwa.
na tym portalu nikt nie pisze bzdur, za to wiele osob ma odmienne ode mnie zdanie w wielu dziedzinach.

to prawda liczby nie klamia - ale mozna je bardzo roznie interpretowac.

to prawda, ze "automat" "wiecej pali" mowiac potocznie, a mowiac bardziej naukowo hydromechaniczna skrzynia biegów potrzebuje wiecej energii do wykonania pracy (jezeli juz mamy uzywac jezyka z zakresu mechaniki), bo jest to duzo bardziej energochlonne urzadzenie. Podobnie jak elektroniczna wyciskarka do cytrusow pochlania wiecej energii i potrzebuje wiecej mocy niz wyciskarka reczna.

Natomiast z faktem, ze to jest strata energetyczna pozwole sobie nie zgodzic sie. Ale to juz poza naukowe deliberacje - raczej luzne rozmyslania filozoficzne nad postepem technologicznym naszego stulecia.

Dyskusyjne jest takze na ile intuicja ludzka jest bardziej lub mniej
skuteczna od zaprogramowanej maszyny. Pewnie duzo zalezy kim byl konstruktor skrzynii biegow, a kim jest prowadzacy kierowca. Z mojego punktu widzenia nie ma jednoznacznej odpowiedzi.


Trudno mi powiedziec czy moc 200 KM to bardzo duza moc. Przede wszystkim jest podana w jednostce z poza ukladu SI wiec po przeliczeniu na standardowa jednostke mocy kilowat wychodzi
200KM = 1471 kW
(mozecie teraz porownywac z mocami innych popularnych urzadzen).
Mysle ze za 10-20 lat beda takze w naszym nieubogim kraju beda samochodu o znacznie wiekszej mocy niz teraz takze nie ma co sie przywiazywac do liczb.


to prawda, z tym, ze tzw automaty z zalozenia sa przeznaczone do samochodow o wiekszej mocy. Bo tej wiekszej mocy wymagaja . Wiec nie montuje sie ich przy litrowych silnikach.
Podsumowujac nie wiem czemu ma sluzyc to porownanie. Czy ja sie zastanawiam jakie jak bardzo zwolni sie trabant gdy zainstaluje mu sie energochlonne urzadzenie takie jak klimatyzacja?
Podsumowujac cos potrzebuje do funkcjonowania odpowiedniej energii, wiec zeby bylo wszystko ok - trzeba temu urzadzeniowi dac wiecej energii. Druga opcja nie zwiekszyc ilosc dostarczanej energii (ciecie kosztow) i zrezygnowac z urzadzenia.
Wybor nalezy do Was.

a szkoda ze nie zostalo to poruszone - dosc istotna i wazna kwestia.
Tym bardziej szkoda, ze te "straty" energetyczne padly jako argument juz na samym wstepie.Przynajmniej autor artykulu mial odwage sie przyznac ze przemilczal temat.

Artykul w sumie argumentuje, ze manuale sa bardziej energooszczedne od automatow. Azali prawda to - bo wszakze kon ciagnacy woz idzie wolniej niz kon bez wozu.
Ale kto dzisiaj przewozi cokolwiek przy pomocy zywego konia?
Kto w erze automatycznych skrzyni biegow bedzie jezdzil z silnikiem 100 KM??

Bo automaty - to powiew przyszlosci. To powiew ery silnikow mocy znaczniej wiekszej 200 KM. (czy ktos w koncu zrezygnuje z tej jednostki mocy?)

Głosisz jak ksiądz na kazaniu, wybacz....

[mumu]

To czy auto szybko przyśpiesza czy wolno nie zależy od skrzyni biegów tylko od ilości koni i pojemności/rodzaju silnika. Jak pod wielką górę na jednej z ulic mojego miasta startuję od zera (bo ktoś akurat wstrzymał ruch zjeżdżając w bok), automatem, kóry jest trochę zepsuty, gdyż za mocno szarpie przy przerzucaniu biegów, ale z 400 koni i 6 litrów to i tak w lusterku widzę z satysfakcją, jak cały świat zostaje w sinej dali...
Jeżdżę na zmianę ręcznymi i automatami różnych marek i powiem wam, że automat jest najlepszy na świecie ale równie fajna jest skrzynia typowo rajdowa, tzn. tam, gdzie normalnie jest jedynka to tu jest wsteczny, tam, gdzie dwójka to jedynka, tam gdzie trójka to dwójka i tak dalej. Zwyczajny manual to koszmar.

[madziulka_]

A czy uważacie że niby automat szybciej się psuje niż manual?słyszałam takie opinie i zastanawiam się czy kupować automat czy jednak nie.

[bergamia]

Napisane przez madziulka_

A czy uważacie że niby automat szybciej się psuje niż manual?słyszałam takie opinie i zastanawiam się czy kupować automat czy jednak nie.

Podobno nie chodzi o szybsze zużycie czy awaryjność automatycznej skrzyni, tylko koszta przy naprawie są dużo większe w porównaniu do manualnej.

A ja w końcu mialam okazję "w bezpiecznych warunkach" czyli na dużym parkingu przejechać sie automatem...Na początku lewą nogę wystawiłam za okno ale okazało sie, że nawet dałam sobie radę bez tego i hamowałam nie rozbijając sobie i siedzącemu obok właścicielowi autka nosa o szybę Wrażenia...hmmm..myślę że za krótko żeby docenić lub skrytykować automat...chociaż ruszyć z piskiem opon jest ciężko

[zlosliwiec]

Napisane przez madziulka_

A czy uważacie że niby automat szybciej się psuje niż manual?słyszałam takie opinie i zastanawiam się czy kupować automat czy jednak nie.

Ja osobiście szybciej rozwalam skrzynkę manualną, a konkretnie sprzęgło

Dużo w usterkowości skrzyni biegów zależy od marki samochodu. Sam słyszałem, że niektóre marki francuskie są koszmarem jeśli chodzi o automat. Automat w niemieckim aucie za to chodzi jak marzenie...

W sumie trudno polecić generalnie skrzynkę automatyczną lub manualną. Jeśli masz jakieś autko na oku, googlnij w sieci i na pewno znajdziesz wiele opinii użytkowników tego auta

[edyta1421]

W moim autku jest automat.. I to we francuskim aucie... Jeszcze się nie popsuł.. Więc jest dobry.. Dla mnie auto z automatem to wygoda ... Szczególnie w mieście.. Ci co nie znają auta nigdy nie mieli do czynienia z automatem... Mówią że jest mułowate... Fakt powolne jest ma jakieś nanosekundy spóźnienia... Jest tylko jeden szkopuł.. Nie wolno ich uruchamiać przy pomocy holu lub zwyczajnego pchania..

[mumu]

Napisane przez edyta1421

Jest tylko jeden szkopuł.. Nie wolno ich uruchamiać przy pomocy holu lub zwyczajnego pchania..

Nie wolno ale jak się od biedy holnie nic się nie stanie.

[bojestemtegowarta]

nie próbowałam nigdy jazdy samochodem z automatem, mój peugeot ma manuala i chociaż czasami jest problem z machaniem rączką to nigdy nie narzekałam, bo to przecież jeden z podstawowych elementów jazdy. Poza tym moja koleżanka, która przyzwyczaiła się do automatu, gdy wsiadła do mojego auta to wylądowałyśmy w krzakach . Ja osobiście bardzo bym chciała spróbować jazdy z automatyczną skrzynią biegów. To byłoby ciekawe doświadczenie zapewne ). Wszystko zależy od tego z jaką skrzynią biegów ktoś się lepiej czuje - jedni wolą ręczną, inni automatyczną. To chyba nie dziwne, że jeden preferuje to, a kto inny coś całkiem innego.

[madziulka_]

Napisane przez bergamia

Podobno nie chodzi o szybsze zużycie czy awaryjność automatycznej skrzyni, tylko koszta przy naprawie są dużo większe w porównaniu do manualnej.

A ja w końcu mialam okazję "w bezpiecznych warunkach" czyli na dużym parkingu przejechać sie automatem...Na początku lewą nogę wystawiłam za okno ale okazało sie, że nawet dałam sobie radę bez tego i hamowałam nie rozbijając sobie i siedzącemu obok właścicielowi autka nosa o szybę Wrażenia...hmmm..myślę że za krótko żeby docenić lub skrytykować automat...chociaż ruszyć z piskiem opon jest ciężko

Napisane przez zlosliwiec

Ja osobiście szybciej rozwalam skrzynkę manualną, a konkretnie sprzęgło

Dużo w usterkowości skrzyni biegów zależy od marki samochodu. Sam słyszałem, że niektóre marki francuskie są koszmarem jeśli chodzi o automat. Automat w niemieckim aucie za to chodzi jak marzenie...

W sumie trudno polecić generalnie skrzynkę automatyczną lub manualną. Jeśli masz jakieś autko na oku, googlnij w sieci i na pewno znajdziesz wiele opinii użytkowników tego auta

Autko kupione-jest manual, ale nastepne bedzie w automacieOd keidy pierwszy raz prowadziłam automat, było to moje marzenie, w korkach nieboooo

Napisane przez bojestemtegowarta

nie próbowałam nigdy jazdy samochodem z automatem, mój peugeot ma manuala i chociaż czasami jest problem z machaniem rączką to nigdy nie narzekałam, bo to przecież jeden z podstawowych elementów jazdy. Poza tym moja koleżanka, która przyzwyczaiła się do automatu, gdy wsiadła do mojego auta to wylądowałyśmy w krzakach . Ja osobiście bardzo bym chciała spróbować jazdy z automatyczną skrzynią biegów. To byłoby ciekawe doświadczenie zapewne ). Wszystko zależy od tego z jaką skrzynią biegów ktoś się lepiej czuje - jedni wolą ręczną, inni automatyczną. To chyba nie dziwne, że jeden preferuje to, a kto inny coś całkiem innego.

Ojj spróbuj automat prowadzić, zwłaszcza jeśli jeździsz dużo(w moim przypadku bardzo dużo NL-PL i odwrotnie) jest większy komfort jazdy, choć teraz nie udało mi się kupić automatycznej skrzyni cóż

[Arethaf]

Napisane przez scorpionec

taa zwłaszcza w korkach to sama przyjemność..

mi to bez różnicy jakim jeżdżę.. ale uważam ze w mieście automat do duże ulatwienie..

a tak na marginesie to automaty najbardziej krytykują ci co nigdy nimi nie jeździli

Też tak uważam. Co prawda ja nie mam porówania, ale słyszę często od kierowców, którzy jeżdżą po 20 lat w samochodach z manualnymi skrzyniami, że samochód mniej pali, jakieś urozmaicenie jest itp. A tak naprawdę nigdy nie prowadzili takiego auta i nawet nie opierają się o potwierdzone informacje.

Uważam, że automatyczna skrzynia to jest przede wszystkim dobre rozwiązanie dla osób, które manualną tak szarpią, że aż auta szkoda. Na drugim miejscu są osoby, które po prostu lubią automaty i już.

[cytrynowa88]

Szczerze nie mialam okazji jezdzic automatem jeszcze, poki co wole manualna skrzynie. Lubie zmieniac biegi hehe

[olalicious07]

według mnie nie ma dla kobiety nic przyjemniejszego, niz jazda automatem ;P mozna calkowicie sie odstresowac hehe w miescie to naprawde bardzo wygodne, tymbardziej jesli nie jest sie posiadaczem super-szybkiego sportowego auta.. ( ale np. nowa tt w automacie zmienia biegi szybciej, niz kierowca rajdowy )

[KrysiaP87]

hej! w pewnym momencie dyskusja zeszła na inne tematy niż różnice między manualem a automatem, szkoda... ja wyrażę swoją opinię, jeździłam zarówno jednym jak i drugim i powiem że dla młodych kierowców automat to bardzo fajna sprawa. Jazdy z instruktorem, który zawsze cos tam podpowiada jest zupełnie inna od jazdy samodzielnej. Ciężko jest na początku ogarnąć światła, znaki, pieszych, rowerzystów, innych kierowców, lusterka, nogi na pedałach i zmianę biegów. Mi bardzo odpowiada automat, bo na obecnym etapie mogę się bardziej skupić na drodze, chociaż manualem też jeżdże, ale nie rozumiem czemu fanatycy manula są tak strasznie uprzedzeni do automata i twierdzą, że nie machanie drążkeim odbiera przyjemność jazdy :/ przecież samochód jest po to żeby dojechać od punktu A do punktu B (chyba że ktoś jest na tyle bogaty, żeby tankować i jeździć bez celu "dla przyjemności"). Dlatego twierdzę że jeden i drugi jest dobry, jak komuś nie sprawia różnicy to lepiej niech kupi manuala ze względu na mniejsze spalanie. Takie jest moje zdanie pozdrawiam serdecznie - młoda "kierowczyni"

[zuuzuushii]

OK! ja mam AUTOMAT! i pomimo, że wcześniej chciałam manualną teraz cieszę się, że udało kupić mi się taki.

Automat wcale nie jest powolny, po zmianie świateł ruszam szybciej i płynniej od niejednego starego wyjadacza z manualną skrzynią.

Jadę pod górki bez problemu, nawet pod bardzo ostre wzniesienia.
Wcale się nie wlekę wręcz przeciwnie muszę nieraz zwalniać aby nie wjechać w samochód przedemną (na wzniesieniach np. w parkingach podziemnych, z wyjazdów na górkach. MÓJ RZĄDZI!!!

Wyprzedzam bez problemów tak jak inne samochody,
nie szarpie mi po zmianach biegów w przeciwieństwie do samochodu siostry która ma manualną.

W korkach których jest od rana do wieczora pełno w moim mieście to jest wybawienie!

Na trasach daje radę, jak był sprowadzany z Belgii na autostradzie wycisnął bez problemu 150 ale przecież ja tu nie będę tyle jeździć, przy wyprzedzaniu wyciągamy jakieś 120 do 130. I to wystarczy^^tych co jada szybciej nie wyprzedzam - a na tiry moj silnik daje radę. MAm dodatkowo turbo które zwiększa obroty silnika - więc nie widzę różnicy na minus. Same na plus!

Automat jest idealny do miasta, rusza płynnie szybko się rozpędza.
POzatym automat to nie jest dźwignia która ma tylko dwa biegi: przód i tył.
Mój ma dwa programy dodatkowo na trudne warunki jak górki, śnieg, piach, lepszy manewr na parking. Plus te turbo- ale to tylko poza miasto^^

Czasem jak ja widzę w korkach tych wszystkich zestresowanych ludzi którzy muszą się namachać co sekundę tymi drążkami to nie dziwię się, że jest tyle chamstwa i nerwów na ulicach

ps.dodam, że nie mam problemów z przerzuceniem się na manuala - nigdy. To jest tylko kwestia przypomnienia sobie, ze istnieje sprzęgło

Jednego tylko nie rozumiem, czego ludzie od razu wypowiadają sie o automacie tak negatywnie, nawet jeśli niegdy nie byli za kółkiem takiego samochodu.