|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
|
Narzędzia |
2006-06-27, 14:46 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 294
|
Ale to już było....
Macie czasami takie chwile, gdy zaczynacie wspominać jak to kiedyś było? Bo ja coraz częsciej wracam do dni, gdy byłam szczęśliwa. Choć jestem dopiero gimnazjalistką już mam wrazenie, że większosć pieknych dni w moim życiu już minęła. Dzis rozmawiałam z moja przyjaciółką dwa lata starszą i mówię jej, że teraz tak pusto na podwórku, że rok temu to w siatkę graliśmy, w podchody bawiliśmy, w teraz tu pusto... A ona na to, że już dojrzała i że teraz woli włączyć komputer, czy porozmawiać. I szkoda mi tych chwil, gdy wszyscy byliśmy sobie bliscy. Naszego wspólnego śmiechu, nocy przy ognisku, tego,że czasem takie głupoty wymyślaliśmy. Gdy wspominam ten uśmiech z przed dwóch lat i patrzę w te oczy dziś, wiem, że są takie same, lecz chwile co juz mineły nie wrócą... Coś mi się wydaje, ze choc nie chcę to moje dzieciństwo gdzieś ucieka... A ja bym chciała jeszcze się czasem powygłupiać, pośmiać. Mam 13 lat, a to nie jest chyba jeszcze tak dużo. Ale jak sobie zdaję sprawę, że te wszystkie piekne chwile odeszły juz na zawsze, to mi tak smutno... Zupełnie jak w piosence J. Kaczmarskiego: " Nie wiem sam, co mi się marzy, jaka z gwiazd nade mną świeci,gdy wśród tych nieobcych twarzy szukam ciągle twarzy dzieci. Czemu wciaż przez ramię zerkam, choć nie woła nikt kolego, że ktoś ze mną zagra w berka lub przynajmniej w chowanego, lub przynajmniej w chowanego..." Nie myślcie, że ja chcę się lalkami bawić, czy cos w tym stylu, tylko mi po prostu przykro, że osoby które lubiłam takimi jakie były rok temu tak bardzo się zmieniły. Ale wciaż czekam na kolejne dni i wierzę, że znów ujrzę słońce...Zobaczymy
__________________
I nic we mnie i nic koło mnie Kiedy się dziwić przestanę Kiedy się dziwić przestanę Będzie po mnie. Wszystko jest możliwe. Niemożliwe wymaga po prostu więcej czasu. |
2006-06-27, 17:17 | #2 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Ale to już było....
Martuska,ja Cię rozumiem,mimo,ze mam 23 lata
Myslę,że Twoi znajomi kreują się na starszych niż są.Taki wiek Powygłupiacie się jeszcze razem,zaspiewacie przy ognisku ...
__________________
...i jest Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka. POMOC dla dzieci z Tanzanii https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=675684 |
2006-06-27, 18:15 | #3 |
Rozeznanie
|
Dot.: Ale to już było....
Ja byłam w podobnej a nawet identycznej sytuacji...teraz mam 19 lat...a wcześniej ciągle biegałam po pdorowku ze znajomymi..wygłupialismy sie i bawilismy do poznego wieczora...to były czasy..lecz w pewnym momencie ( i tak poznym bo ok16-17 lat) kazdy zaczal miec swoje zycie i swoje sprawy teraz widujemy sie na piwku i tylko do czasu do czasu...ale musze powiedziec ze teraz jak patrze na to to wogole nie załuje bo pomysl ze niektorzy nawet takiego dziecinstwa nie maja...nie patrz wstecz tylko zrob cos zeby twoje terazniejsze lata były rownie cudowne...zbierzcie sie gdzies na ognisko albo idzicie w kupie gdzies polazic...mozecie zrobic gdzies wyjazd rowerami lub cos innego...nie musicie sie bawic w berka lub chowanego jezeli wiekszosc juz czuje sie taka "dorosła" ..a zobaczysz sami potem beda zalowac...ja trzymam kciuki i mysle ze bedzie wsyztsko dobrze....ja teraz jak wracam wspomnieniami robi mi sie tak fajnie chociaz jakis zal pozostanie na zawsze ze to juz koniec jakiegos etapu w moim zyciu
__________________
Nikt za Ciebie nie umrze, wiec niech nikt nie mowi Ci jak zyc! Lepiej grzeszyć i żałować, niż żałować, że się nigdy nie grzeszyło Wymianka https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=731834 |
2006-06-27, 20:01 | #4 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 27
|
Dot.: Ale to już było....
ja może nie tęsknię, ale z uśmiechem na twarzy wspominam chwile dzieciństwa, a miałam je naprawdę szczęśliwe
najbardziej żal mi chwil, które spędzałam z moją najbliższą przyjaciółką, później przeprowadziła się na drugi koniec miasta, jeszcze później wybrałyśmy całkiem inne szkoły no i w efekcie teraz spotykamy się tylko od czasu do czasu na jakiejś imprezie, jeśli oczywiscie obie na niej jesteśmy byłą też jeszcze jedna przyjaciółka, z którą wspaniale wspominam spędzony czas i również żal mi, ze te chwile już minęły. Kiedys widywałyśmy sie co roku we wakacje, teraz ona ma inne życie, ja inne, no i ona też już za bardzo nie ma do kogo przyjechać do mojego miasta Nie wiedziałyśmy sie juz cztery lata i wiem, że szybko sie nie zobaczymy, mieszka na drugim końcu Polski, od czasu do czasu wystukamy do siebie jakiś e-mail a powoli czuję też, że zaczyna się coś psuć, urywa się kontakt I tak sobie obiecuję, ze nie pozwolę, zebyśmy go całkiem straciły a kiedy wreszcie skończymy z TŻ-em budowę naszego domu to zaproszę ja do siebie i wtedy nadrobimy stracony czas, może nawet spędzimy wspólnie całe wakacje są jeszcze pewne chwile, które przywołuja u mnie uśmiech i ciepło w serduszku, ale to już bardzo osobisty temat, dotyczący mnie i mojego TŻ-a a dokłądnie chwil kiedy cos zaczynało między nami iskrzyć, tych pierwszych spotkań, pocałunków, rozmów... Ech, ale sie rozpisałam, miło powspominać, ale tak jak zatytułowany jest wątek to już po prostu nie wróci, a szkoda... |
2006-06-27, 20:53 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-02
Wiadomości: 247
|
Dot.: Ale to już było....
Ja o tym samym ostatnio myślałam, jak to mi tego brakuje.. wszyscy moi sąsiedzi wyprowadzili się, a większość, niestety, za granicę.. więc rzadko przypominam sobie "Te czasy" bo w końcu nie widuję ludzi, z któymi dzielę wspomnienia na temat dziecięcych lat... tak bardzo mi brakuje może już nie budowania zamków z piasku i bawienia się w kuchnię z foremkami i wiaderkami, ale chowanego, wywoływania duchów i gry w karty na rozkazy - jak najbardziej... ale to tylk ow sezonie letnim, na szcęście zimą się o tym zapomina..
|
2006-06-27, 22:52 | #6 |
Rozeznanie
|
Dot.: Ale to już było....
Martuśka, uszy do góry, dzieciństwo wcale nie ucieka, zachodza pewne zmiany ale zobaczysz, że jeszcze nie raz w życiu będziesz się świetnie bawić, jak dziecko Jeszcze dużo życia przed Tobą i dużo momentów, w których będziesz czuła, że coś się skończyło, coś odeszło ale zawsze trzeba pamiętać, że nadchodzi nowe i to tylko od nas zalezy czy będzie lepsze
__________________
Wakacje
|
2006-06-29, 19:49 | #7 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 27
|
Dot.: Ale to już było....
a ja dzis z bratem wybierałam się na jagody, wysłałam sms-a przyjaciółce, z ktrą kiedyś to właśnie spędziłam dzieciństwo i poszłyśmy razem. Oj, powspominałyśmy sobie dawne czasy, jak jeździłyśmy na sankach, jak o mało nóg na nartach nie połamałyśmy, zakładałyśmy bazy i nie wpuszczałyśmy do nich chłopców, łaziłyśmy po drzewach po orzeszki leśne
było po prostu cudnie... aż sie rozmarzyłam |
2006-06-30, 11:47 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 290
|
Dot.: Ale to już było....
Kurcze to jest głupie że ktoś ma 15 lat i zachowuje się jakby miał ze 25 :P Ja mam 16 wszyscy moi znajomi są starsi, 19-25 lat, i jak się spotkamy razem to zachowujemy się jak dzieci, dosłownie Nieraz to nam ludzie zwracają uwagę że tacy duzi a zachowują się jak 10 latki No ale co się będziemy kryć i spędzać wolny czas na rozmowie przy herbatce Wkurza mnie takie dorastanie na siłe.
__________________
Pamiętaj, że nieotrzymanie tego, czego pragniesz jest czasami cudownym zrządzeniem losu |
2006-06-30, 19:34 | #9 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 27
|
Dot.: Ale to już było....
Cytat:
w każdym wieku człowiek ma wspomnienia z poprzedniego jakiegoś zamkniętego juz okresu życia chyba żadna nastolatka czy dwudziesto i więcej nie zatrzymała sie na etapie przedszkola i ma co powspominać, z czego sie pośmiać a czasami za czym zatęsknić nie oszukujmy się - co było już nie wróci a nie wszyscy nawet w wieku tych dwudziestu lat mogą sobie pozwolic na zachowanie piętnastolatka i to naprawde nie jest bycie na siłę dorosłym, w moim otoczeniu dwudziestolatki wyglądaja ość poważnie i chyba nie w głowie im zabawy z dzieciństwa a pośmiać sie można zawsze |
|
2006-07-08, 19:58 | #10 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Ale to już było....
Cytat:
Dobrze napisala Ci demetria : Zachodza po prostu pewne zmiany, zmiany, zmiany.. Zapewniam Cie, ze jeszcze w swoim zyciu sie wybawisz, i w liceum i na studiach bedziesz szalec jak wariat i z przyjaciolmi niejedno ognisko, niejedna impreza do rana przed toba, niejedne Wielkie Wspomnienia.. Zapewniam, bo wiem, ze masz dopiero 13 lat. Czy ktos mnie moze zapewnic, ze ja to jeszcze przezyje i ze moja mlodosc szalencza wlasnie sie NIE konczy?
__________________
|
|
2006-07-08, 20:59 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 4 653
|
Dot.: Ale to już było....
mam 18 lat i czuje taka pustke juz od dawna,wspominam moje dziecinstwo...wtedy bylo tak fajnie,bylo kilka fajnych kolezanek.Nagle czesc sie przeprowadzila,doroslismy i wszystko minelo.Nprawde dziwne uczucie jak wspominam te zabawy od rana do nocy,ogniska,wycieczki rowerowe itp.Czasu nie da sie cofnac,nic juz nie wroci.W moim zyciu uplynelo juz duuuzo wspanialych chwil i choc czasem jest ciezko to nie zapominam,ze jeszcze nie raz przezyje cos cudownego co bede wspominac z nostalgia
|
2006-07-08, 22:27 | #12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 242
|
Dot.: Ale to już było....
a ja mam 22 lata i ws[pominam młodość z usmiechem na twarzy wcale nie jest mi smutno, choć część przyjaciół wyjechała na studia lub do pracy. widujemy się zawsze z okazji świąt, pijemy browarki, w wakacje melanże pozatym nadal jestem młoda i staram się żyć tak, aby na starość mieć co wspominać i wnukom oowiadać, a było troszkę tych zwariowanych rzeczy.... więc nie patrz wstecz, bo jeszcze jesteś za młoda, ciesz się chwilą i wariuj ile wlezie, powspominasz za kilkadziesiąt lat
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:41.