patologiczna zazdrość kobiety czy jednak nie - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2017-12-15, 01:13   #1
lopezzz
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 30

patologiczna zazdrość kobiety czy jednak nie


Witam

Potrzebuję Waszej opinii, wsparcia, jak nigdy przedtem..

Jestem M. 39 l., ona ma 36. Jesteśmy w związku od około roku. Taki zwyczajny związek oparty na uczuciu z obu stron. Nie mieszkamy razem. Relacja tema jedną poważna "wadę". W zasadzie od początku ona zauważyła u mnie w zachowaniu coś, co bardzo nas poróżniło i wiele popsuło. Ona twierdzi, że w miejscach publicznych gapię się na kobiety. W przeciągu paru miesięcy przy prawie każdym wyjściu jest taka sytuacja, że ona coś widzi, że ja się spojrzę lub gapię na kogoś.. Doszło do tego, że ja nie mogę głowy odwrócić czy to na imprezie, czy to na spacerze, czy na ulicy.. Wszędzie jestem posądzany o to, że patrzę się tam gdzie jest jakaś kobieta.. Ona twierdzi, że to jest brak szacunku, lekceważenie jej.. że jak się kocha kogoś, to tak sie nie robi.. Ostatnio jechaliśmy samochodem i potem ona stwierdziła, że nawet wtedy musiałem patrzeć na jakąś laske. A ja nie wiem, o czym ona mówi nawet.
Przysięgam, że to jest jakiś koszmar.. Są z tego powodu straszne awantury.. Mam inne postrzeganie sytuacji niż ona. Ona twierdzi, że interesuje się "wszystkim co się rusza". Z takich faktów to może dodam, że ona ma problem z zazdrością, ale jak twierdzi, nie usprawiedliwia to mojego zachowania. Parę dni temu przeglądaliśmy oferty pracy i ona jedną z ofert zinterpretowała jako to, że to jest praca dla kogoś w klubie nocnym dla striptizerek/prostytutek. Zaczęła się kłótnia, że to jest mój klimat, że ja bym czuł się tam dobrze... Dla niej mój wizerunek to kobiety, seks, imprezy.. Poczucie winy jakie narosło we mnie i napiętnowanie jest tak duże, że ja już jestem bezsilny.. to tak boli, że nawet nie sposób tego wyrazić.
Ogólnie ja byłem dość chłodny na początku związku wobec niej i ją to boli do dziś. Jak twierdzi, pokazałem się jej z bardzo niekorzystnej strony i ten wizerunek takiego mnie jej pozostał. Na paru imprezach również pokazałem jej troszke mało zainteresowania, były jakieś spojrzenia na inne kobiety, ale dla mnie one nic nie znaczyły, dla niej niestety bardzo dużo.. Ja miewam coś takiego, że (jest to jakieś natręctwo), że potrafię dłużej zawiesić wzrok na czymś, na kobiecie, na mężczyźnie, na jakimś ładnym elemencie ubioru, ale też na witrynie sklepowej czy na czymkolwiek co przykuje moją uwagę w miejscu publicznym.

Między nami jest wciąż silne uczucie, świetny seks, chemia. Tylko co z tego, skoro ja przeżywam jakąś traume, gdyż muszę tłumaczyć się z czegoś czego ja nie widzę, nie czuję. Płaczę i wyję przynajmniej raz w miesiącu, chcę odejść, ale potem wracam do siebie i liczę, że tym razem będzie inaczej.. ale nie jest inaczej, sytuacja się powtarza cyklicznie od paru miesięcy..
Jak powiedziałem jej ostatnio w awanturze, że jej przypadek jest dla psychologa, wpadła w furię..
Przysięgam Wam, że każde moje odwrócenie głowy i spojrzenie na przypadkową kobietę która przechodzi ulicą może zrodzić u niej oskarżanie mnie, że jej nie szanuję i interesuje sie ową kobietą. Czasem wystarczy, że ktoś stanie koło mnie i już mogę mieć problemy..
Nie wiem dlaczego ona to robi, dlaczego tak to postrzega.. Poza tymi sytuacjami, awanturami o to, to jest spokojna, wesoła osoba. Oczytana, inteligentna, błyskotliwa.
Proszę o szczere opinie, nawet mogą być bolesne, ale co myślicie o tym wszystkim??
Wiem, że jeszcze trochę i sie nie podniose i będe musiał odejść, bo tak nie da się funkcjonować. Mogę pisać tu, mogę prywatnie, mogę telefonicznie z kimś pogadać. Potrzebuje opinii, może psychologa. Piszcie cokolwiek co czujecie względem tego co opisałem. Wiem, że przez internet trudno to ocenić obiektywnie.
Dziękuję za przeczytanie.
lopezzz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-15, 07:59   #2
818b6f2de5dfa79adb4775de183f054ac63b96e9_6594a3faefca2
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 4 097
Dot.: patologiczna zazdrość kobiety czy jednak nie

Cytat:
Napisane przez lopezzz Pokaż wiadomość
Witam

Potrzebuję Waszej opinii, wsparcia, jak nigdy przedtem..

Jestem M. 39 l., ona ma 36. Jesteśmy w związku od około roku. Taki zwyczajny związek oparty na uczuciu z obu stron. Nie mieszkamy razem. Relacja tema jedną poważna "wadę". W zasadzie od początku ona zauważyła u mnie w zachowaniu coś, co bardzo nas poróżniło i wiele popsuło. Ona twierdzi, że w miejscach publicznych gapię się na kobiety. W przeciągu paru miesięcy przy prawie każdym wyjściu jest taka sytuacja, że ona coś widzi, że ja się spojrzę lub gapię na kogoś.. Doszło do tego, że ja nie mogę głowy odwrócić czy to na imprezie, czy to na spacerze, czy na ulicy.. Wszędzie jestem posądzany o to, że patrzę się tam gdzie jest jakaś kobieta.. Ona twierdzi, że to jest brak szacunku, lekceważenie jej.. że jak się kocha kogoś, to tak sie nie robi.. Ostatnio jechaliśmy samochodem i potem ona stwierdziła, że nawet wtedy musiałem patrzeć na jakąś laske. A ja nie wiem, o czym ona mówi nawet.
Przysięgam, że to jest jakiś koszmar.. Są z tego powodu straszne awantury.. Mam inne postrzeganie sytuacji niż ona. Ona twierdzi, że interesuje się "wszystkim co się rusza". Z takich faktów to może dodam, że ona ma problem z zazdrością, ale jak twierdzi, nie usprawiedliwia to mojego zachowania. Parę dni temu przeglądaliśmy oferty pracy i ona jedną z ofert zinterpretowała jako to, że to jest praca dla kogoś w klubie nocnym dla striptizerek/prostytutek. Zaczęła się kłótnia, że to jest mój klimat, że ja bym czuł się tam dobrze... Dla niej mój wizerunek to kobiety, seks, imprezy.. Poczucie winy jakie narosło we mnie i napiętnowanie jest tak duże, że ja już jestem bezsilny.. to tak boli, że nawet nie sposób tego wyrazić.
Ogólnie ja byłem dość chłodny na początku związku wobec niej i ją to boli do dziś. Jak twierdzi, pokazałem się jej z bardzo niekorzystnej strony i ten wizerunek takiego mnie jej pozostał. Na paru imprezach również pokazałem jej troszke mało zainteresowania, były jakieś spojrzenia na inne kobiety, ale dla mnie one nic nie znaczyły, dla niej niestety bardzo dużo.. Ja miewam coś takiego, że (jest to jakieś natręctwo), że potrafię dłużej zawiesić wzrok na czymś, na kobiecie, na mężczyźnie, na jakimś ładnym elemencie ubioru, ale też na witrynie sklepowej czy na czymkolwiek co przykuje moją uwagę w miejscu publicznym.

Między nami jest wciąż silne uczucie, świetny seks, chemia. Tylko co z tego, skoro ja przeżywam jakąś traume, gdyż muszę tłumaczyć się z czegoś czego ja nie widzę, nie czuję. Płaczę i wyję przynajmniej raz w miesiącu, chcę odejść, ale potem wracam do siebie i liczę, że tym razem będzie inaczej.. ale nie jest inaczej, sytuacja się powtarza cyklicznie od paru miesięcy..
Jak powiedziałem jej ostatnio w awanturze, że jej przypadek jest dla psychologa, wpadła w furię..
Przysięgam Wam, że każde moje odwrócenie głowy i spojrzenie na przypadkową kobietę która przechodzi ulicą może zrodzić u niej oskarżanie mnie, że jej nie szanuję i interesuje sie ową kobietą. Czasem wystarczy, że ktoś stanie koło mnie i już mogę mieć problemy..
Nie wiem dlaczego ona to robi, dlaczego tak to postrzega.. Poza tymi sytuacjami, awanturami o to, to jest spokojna, wesoła osoba. Oczytana, inteligentna, błyskotliwa.
Proszę o szczere opinie, nawet mogą być bolesne, ale co myślicie o tym wszystkim??
Wiem, że jeszcze trochę i sie nie podniose i będe musiał odejść, bo tak nie da się funkcjonować. Mogę pisać tu, mogę prywatnie, mogę telefonicznie z kimś pogadać. Potrzebuje opinii, może psychologa. Piszcie cokolwiek co czujecie względem tego co opisałem. Wiem, że przez internet trudno to ocenić obiektywnie.
Dziękuję za przeczytanie.
Czy jest zazdrosna o inne sprawy czy tylko o to?
Bo jeśli tylko o to.. To raczej wina po Twojej stronie.
Może i przesadza, jak ktoś stanie koło ciebie i już awantura to przegięcie.
Aczkolwiek po przeczytaniu mam dziwne wrażenie, nie wiem, może mylne że wcale nie taki ideał z Ciebie pod tym względem.
I kobiety i mężczyźni zerkaja na innych ale przygladanie się czy też jak to określiłes zawieszenie wzroku na inne kobiety w obecności swojej jest słabe.
Zobacz sobie Lewandowskiego u Kuby Wojewódzkiego. Weszła laska z tyłkiem na wierzchu, obok jego żona a on nic.
Klasa.
Tobie pewnie łeb by się urwał bo lubisz dłużej na kogoś spojrzeć.



Wysłane z mojego D5503 przy użyciu Tapatalka
818b6f2de5dfa79adb4775de183f054ac63b96e9_6594a3faefca2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-15, 08:58   #3
Rilla82
Zakorzenienie
 
Avatar Rilla82
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 6 528
Dot.: patologiczna zazdrość kobiety czy jednak nie

[1=818b6f2de5dfa79adb4775d e183f054ac63b96e9_6594a3f aefca2;79703701]Czy jest zazdrosna o inne sprawy czy tylko o to?
Bo jeśli tylko o to.. To raczej wina po Twojej stronie.
Może i przesadza, jak ktoś stanie koło ciebie i już awantura to przegięcie.
Aczkolwiek po przeczytaniu mam dziwne wrażenie, nie wiem, może mylne że wcale nie taki ideał z Ciebie pod tym względem.
I kobiety i mężczyźni zerkaja na innych ale przygladanie się czy też jak to określiłes zawieszenie wzroku na inne kobiety w obecności swojej jest słabe.
Zobacz sobie Lewandowskiego u Kuby Wojewódzkiego. Weszła laska z tyłkiem na wierzchu, obok jego żona a on nic.
Klasa.
Tobie pewnie łeb by się urwał bo lubisz dłużej na kogoś spojrzeć.



Wysłane z mojego D5503 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]
Yyy, jaka wina po jego stronie?
Kobieta ewidentnie ma problem ze sobą. Autorze, takue zachowania nie są normalne, świasczą o mocno zaniżonym poczuciu własnej wartości, nie musisz i wręcz nie powinieneś tolerować awantur. Masz święto prawo patrzeć, gdzie Ci się podoba .
Rilla82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-15, 09:22   #4
UltraMarryna
Zakorzenienie
 
Avatar UltraMarryna
 
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 6 747
Dot.: patologiczna zazdrość kobiety czy jednak nie

Nie rozumie ze faceci sa wzrokowcami? Przecież to normalne, że wzrok mężczyzny przyciągają różne kobiety. Chyba że ty zamiast szybkiego spojrzenia wlepiasz oczy na długą chwilę?
Jeśli mężczyzna nie spogląda na ładne dziewczyny to albo coś z nim jest nie tak, albo oszukuje
UltraMarryna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-15, 09:24   #5
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: patologiczna zazdrość kobiety czy jednak nie

Jej przypadek serio nadaje się do psychiatry. Wygląda to jak jakieś urojenia połączone z traumą z przeszłości.
Jedyne, co możesz zrobić ze swojej strony to uświadomienie jej, wymyśla bzdury i cię krzywdzi.

W ogóle podziwiam twoje opanowanie, bo mnie by szlag trafił po chociażby jednej sugestii ze strony partnera, że mam na coś/kogoś nie patrzeć.

---------- Dopisano o 10:24 ---------- Poprzedni post napisano o 10:23 ----------

Cytat:
Napisane przez UltraMarryna Pokaż wiadomość
Nie rozumie ze faceci sa wzrokowcami? Przecież to normalne, że wzrok mężczyzny przyciągają różne kobiety. Chyba że ty zamiast szybkiego spojrzenia wlepiasz oczy na długą chwilę?
Jeśli mężczyzna nie spogląda na ładne dziewczyny to albo coś z nim jest nie tak, albo oszukuje
Wzrokowiec to coś innego niż ci się wydaje.
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-15, 09:38   #6
meliandra
Zakorzenienie
 
Avatar meliandra
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 6 222
Dot.: patologiczna zazdrość kobiety czy jednak nie

Ja też nie wiedzę w tym żadnej Twojej winy. Z tego co piszesz laska ma jakąś paranoje albo jest przewrażliwiona. Porozmawiaj z nią i powiedz, że ta sytuacja Cię męczy i albo się opanuje albo będziecie musieli się rozstać. Podziwiam Cię, bo i tak długo wytrzymałeś. Ona była w jakiś związkach zanim zaczęła spotykać się z Tobą?
__________________
🍀🍀🍀🍀🍀
meliandra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-15, 09:43   #7
Ksiegowa85
Zakorzenienie
 
Avatar Ksiegowa85
 
Zarejestrowany: 2017-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 726
Dot.: patologiczna zazdrość kobiety czy jednak nie

Nie wygląda to na normalne zachowanie...nawet jeśli ktoś ją w przeszłości zdradził, to to co ona teraz wyczynia to jakiś koszmar.
Jasne, że jeśli Twój parner za długo podziwia inne kobiety, to można się poczuć gorzej, ale od razu mieć o nim, aż tak złą opinie (że panienki, imprezy itp).
Kurcze nawet gdybyś Ty ją w przeszłości skrzywdzil, to i tak powinna Cie wtedy zostawić, a nie tak się zachowywać.

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka
Ksiegowa85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2017-12-15, 09:47   #8
Diarmuid
Raczkowanie
 
Avatar Diarmuid
 
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 58
Dot.: patologiczna zazdrość kobiety czy jednak nie

Kobieta musi mieć cholernie niskie poczucie własnej wartości, skoro robi takie akcje. Jak nic nadaje się do leczenia u psychologa/psychiatry. Siłą jednak nikogo nie zmienisz, więc albo ogarnie się i zacznie pracować nad swoją "zazdrością", albo dla własnego zdrowia psychicznego skończyłabym ten związek.
Diarmuid jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-15, 10:22   #9
818b6f2de5dfa79adb4775de183f054ac63b96e9_6594a3faefca2
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 4 097
Dot.: patologiczna zazdrość kobiety czy jednak nie

Cytat:
Napisane przez UltraMarryna Pokaż wiadomość
Nie rozumie ze faceci sa wzrokowcami? Przecież to normalne, że wzrok mężczyzny przyciągają różne kobiety. Chyba że ty zamiast szybkiego spojrzenia wlepiasz oczy na długą chwilę?
Jeśli mężczyzna nie spogląda na ładne dziewczyny to albo coś z nim jest nie tak, albo oszukuje
Ja zrozumiałam wypowiedź autora właśnie jako wlepianie..
Spojrzeć na kobietę czy mężczyznę ok. Ale gapic się dłużej i to przy większości okazji..

Ponawiam pytanie - czy jest zazdrosna tylko o to czy też inne sprawy?

Wysłane z mojego D5503 przy użyciu Tapatalka
818b6f2de5dfa79adb4775de183f054ac63b96e9_6594a3faefca2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-15, 11:19   #10
lopezzz
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 30
Dot.: patologiczna zazdrość kobiety czy jednak nie

[1=818b6f2de5dfa79adb4775d e183f054ac63b96e9_6594a3f aefca2;79708436]Ja zrozumiałam wypowiedź autora właśnie jako wlepianie..
Spojrzeć na kobietę czy mężczyznę ok. Ale gapic się dłużej i to przy większości okazji..

Ponawiam pytanie - czy jest zazdrosna tylko o to czy też inne sprawy?

Wysłane z mojego D5503 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]


ananasova, ona jest zazdrosna tylko o to

---------- Dopisano o 12:17 ---------- Poprzedni post napisano o 12:15 ----------

Cytat:
Napisane przez meliandra Pokaż wiadomość
Ja też nie wiedzę w tym żadnej Twojej winy. Z tego co piszesz laska ma jakąś paranoje albo jest przewrażliwiona. Porozmawiaj z nią i powiedz, że ta sytuacja Cię męczy i albo się opanuje albo będziecie musieli się rozstać. Podziwiam Cię, bo i tak długo wytrzymałeś. Ona była w jakiś związkach zanim zaczęła spotykać się z Tobą?

meliandra, była w związkach... Były też rozmowy o tym.. kłótnie.. Wytrzymuje to bardzo długo, ale czasem jestem wrakiem człowieka.

---------- Dopisano o 12:19 ---------- Poprzedni post napisano o 12:17 ----------

Cytat:
Napisane przez Ksiegowa85 Pokaż wiadomość
Nie wygląda to na normalne zachowanie...nawet jeśli ktoś ją w przeszłości zdradził, to to co ona teraz wyczynia to jakiś koszmar.
Jasne, że jeśli Twój parner za długo podziwia inne kobiety, to można się poczuć gorzej, ale od razu mieć o nim, aż tak złą opinie (że panienki, imprezy itp).
Kurcze nawet gdybyś Ty ją w przeszłości skrzywdzil, to i tak powinna Cie wtedy zostawić, a nie tak się zachowywać.

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

Ksiegowa85, tak, kiedyś ktoś ją zdradził i bardzo skrzywdził.
lopezzz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-15, 11:19   #11
angellika
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 599
Dot.: patologiczna zazdrość kobiety czy jednak nie

Być może to zespôł Otella, nasz znajomy ma takà żonè, jednym słowem koszmar.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
angellika jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-12-15, 11:26   #12
lopezzz
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 30
Dot.: patologiczna zazdrość kobiety czy jednak nie

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;79706446]Jej przypadek serio nadaje się do psychiatry. Wygląda to jak jakieś urojenia połączone z traumą z przeszłości.
Jedyne, co możesz zrobić ze swojej strony to uświadomienie jej, wymyśla bzdury i cię krzywdzi.

W ogóle podziwiam twoje opanowanie, bo mnie by szlag trafił po chociażby jednej sugestii ze strony partnera, że mam na coś/kogoś nie patrzeć.

---------- Dopisano o 10:24 ---------- Poprzedni post napisano o 10:23 ----------




Wzrokowiec to coś innego niż ci się wydaje.[/QUOTE]

Lisbeth, ktoś ją kiedyś zdradził i skrzywdził. Były rozmowy.. Ona widzi coś innego.. Ona twierdzi, że poza spojrzeniami, gapię się i w tych spojrzeniach jest zainteresowanie inną kobietą. Ja wiem, że tak nie jest.
Dla mnie zainteresowanie zaczyna się od rozmowy, flirtu, a nie od tego, że skieruje głowę na przypadkową osobę na ulicy.
lopezzz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-15, 11:29   #13
Ksiegowa85
Zakorzenienie
 
Avatar Ksiegowa85
 
Zarejestrowany: 2017-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 726
Dot.: patologiczna zazdrość kobiety czy jednak nie

Cytat:
Napisane przez lopezzz Pokaż wiadomość
ananasova, ona jest zazdrosna tylko o to

---------- Dopisano o 12:17 ---------- Poprzedni post napisano o 12:15 ----------




meliandra, była w związkach... Były też rozmowy o tym.. kłótnie.. Wytrzymuje to bardzo długo, ale czasem jestem wrakiem człowieka.

---------- Dopisano o 12:19 ---------- Poprzedni post napisano o 12:17 ----------




Ksiegowa85, tak, kiedyś ktoś ją zdradził i bardzo skrzywdził.
No to pewnie tu jest pies pogrzebany, co nie zmienia faktu, że nie ma prawa tak Cie traktować. Widać nie przerobiła tego co się stało, uważam że powinna być w takim razie sama i może skonsultować się z psychologiem.

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 12:29 ---------- Poprzedni post napisano o 12:27 ----------

Wydaje mi się, że raczej nie ma szans, żebyś był w stanie wpłynąć pozytywnie na jej podejście do Ciebie.

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka
Ksiegowa85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-15, 11:35   #14
lopezzz
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 30
Dot.: patologiczna zazdrość kobiety czy jednak nie

[1=818b6f2de5dfa79adb4775d e183f054ac63b96e9_6594a3f aefca2;79703701]Czy jest zazdrosna o inne sprawy czy tylko o to?
Bo jeśli tylko o to.. To raczej wina po Twojej stronie.
Może i przesadza, jak ktoś stanie koło ciebie i już awantura to przegięcie.
Aczkolwiek po przeczytaniu mam dziwne wrażenie, nie wiem, może mylne że wcale nie taki ideał z Ciebie pod tym względem.
I kobiety i mężczyźni zerkaja na innych ale przygladanie się czy też jak to określiłes zawieszenie wzroku na inne kobiety w obecności swojej jest słabe.
Zobacz sobie Lewandowskiego u Kuby Wojewódzkiego. Weszła laska z tyłkiem na wierzchu, obok jego żona a on nic.
Klasa.

Tobie pewnie łeb by się urwał bo lubisz dłużej na kogoś spojrzeć.



Wysłane z mojego D5503 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]


ananasova, ja rozumiem, że jakbym się gapił na kobiety i się ślinił... ale tak nie jest, a ona twierdzi, że widzi coś innego?
I kto ma rację??

Spojrzenia na inne? Pewnie się zdarzały, ale ja nie czuję, by to było z zainteresowania, tylko ja to odbieram jak odruch pewien bezwarunkowy. A ona obserwuje mnie zawsze bacznie.

---------- Dopisano o 12:35 ---------- Poprzedni post napisano o 12:33 ----------

Cytat:
Napisane przez Rilla82 Pokaż wiadomość
Yyy, jaka wina po jego stronie?
Kobieta ewidentnie ma problem ze sobą. Autorze, takue zachowania nie są normalne, świasczą o mocno zaniżonym poczuciu własnej wartości, nie musisz i wręcz nie powinieneś tolerować awantur. Masz święto prawo patrzeć, gdzie Ci się podoba .
Dziękuję za opinie.
lopezzz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-15, 11:53   #15
Migente
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2017-12
Wiadomości: 26
Dot.: patologiczna zazdrość kobiety czy jednak nie

A według mnie mogłeś się spodziewać, że kobieta będąca w związku z facetem, który
Cytat:
Napisane przez lopezzz Pokaż wiadomość
byłem dość chłodny na początku związku wobec niej i ją to boli do dziś.
Cytat:
Napisane przez lopezzz Pokaż wiadomość
pokazałem się jej z bardzo niekorzystnej strony i ten wizerunek takiego mnie jej pozostał. Na paru imprezach również pokazałem jej troszke mało zainteresowania, były jakieś spojrzenia na inne kobiety, ale dla mnie one nic nie znaczyły, dla niej niestety bardzo dużo..
na pewno nie jest w pełni zdrowa psychicznie i pewna własnej wartości. Według mnie wygrałeś los na loterii, że ma tylko takie odpały. Każda inna po prostu straciłaby zainteresowanie i znalazła sobie innego faceta. Tym bardziej, że sam piszesz, że potrafisz odwrócić się za atrakcyjną kobietą na ulicy do tej pory.

Wasz związek na pewno nie jest zdrowy, ale nie jest to tylko wina okropnych zachowań partnerki.
Migente jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-15, 11:59   #16
Ksiegowa85
Zakorzenienie
 
Avatar Ksiegowa85
 
Zarejestrowany: 2017-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 726
Dot.: patologiczna zazdrość kobiety czy jednak nie

Cytat:
Napisane przez Migente Pokaż wiadomość
A według mnie mogłeś się spodziewać, że kobieta będąca w związku z facetem, który

na pewno nie jest w pełni zdrowa psychicznie i pewna własnej wartości. Według mnie wygrałeś los na loterii, że ma tylko takie odpały. Każda inna po prostu straciłaby zainteresowanie i znalazła sobie innego faceta. Tym bardziej, że sam piszesz, że potrafisz odwrócić się za atrakcyjną kobietą na ulicy do tej pory.

Wasz związek na pewno nie jest zdrowy, ale nie jest to tylko wina okropnych zachowań partnerki.
Zależy co to znaczy- trochę chłodny, oraz spojrzenia na inne kobiety.
Bo niby jak to było, źle ją traktował, zrobił złe wrażenie i ona się w nim z tego powodu zakochała? Przecież to się kupy nie trzyma
I co to za szczęśliwy los, gdzie oboje wykanczaja się psychicznie

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka
Ksiegowa85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-15, 12:04   #17
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: patologiczna zazdrość kobiety czy jednak nie

Cytat:
Napisane przez Migente Pokaż wiadomość
A według mnie mogłeś się spodziewać, że kobieta będąca w związku z facetem, który

na pewno nie jest w pełni zdrowa psychicznie i pewna własnej wartości. Według mnie wygrałeś los na loterii, że ma tylko takie odpały. Każda inna po prostu straciłaby zainteresowanie i znalazła sobie innego faceta. Tym bardziej, że sam piszesz, że potrafisz odwrócić się za atrakcyjną kobietą na ulicy do tej pory.

Wasz związek na pewno nie jest zdrowy, ale nie jest to tylko wina okropnych zachowań partnerki.
Ja nie widzę w opisie jego zachowania niczego, co by mnie osobiście odrzuciło, więc daruj sobie pisanie o "każdej innej".
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-15, 12:05   #18
Cynomya
Raczkowanie
 
Avatar Cynomya
 
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 359
Dot.: patologiczna zazdrość kobiety czy jednak nie

Moim zdaniem początek waszego związku- Twoje zachowanie, mogło spotęgować te jej ataki zazdrości...
Chociaż w żadnym wypadku nie chcę jej usprawiedliwiać, po prostu jeśli czuje się przy Tobie niepewna- powinna zakończyć związek (dla komfortu obojga), a nie zatruwać Ci dnie. Bardzo możliwe, że ma po prostu bardzo zaniżona samoocenę...
Cynomya jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-15, 12:22   #19
Dociakowa
Zadomowienie
 
Avatar Dociakowa
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Wschód
Wiadomości: 1 947
Dot.: patologiczna zazdrość kobiety czy jednak nie

Jak często mówisz, jej, że ją kochasz? Jak często dajesz jej kwiatka ? Jak często ją gdzieś zabierasz, robisz niespodzianki?
Spróbuj zacząć się o nią starać tak, jakbyście się dopiero poznawali, daj jej do zrozumienia, że jest jedyną kobietą w Twoim życiu.
__________________

->
76,6....30.07->72,7......65,5kg.. .60
Dociakowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-12-15, 12:42   #20
Ksiegowa85
Zakorzenienie
 
Avatar Ksiegowa85
 
Zarejestrowany: 2017-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 726
Dot.: patologiczna zazdrość kobiety czy jednak nie

Cytat:
Napisane przez Dociakowa Pokaż wiadomość
Jak często mówisz, jej, że ją kochasz? Jak często dajesz jej kwiatka ? Jak często ją gdzieś zabierasz, robisz niespodzianki?
Spróbuj zacząć się o nią starać tak, jakbyście się dopiero poznawali, daj jej do zrozumienia, że jest jedyną kobietą w Twoim życiu.
Dawanie kwiatków nie zmieni tego, że ona go postrzega jako gościa, dla którego są ważne tylko imprezy, seks i panienki.

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 13:42 ---------- Poprzedni post napisano o 13:35 ----------

Jeśli autor ją tak skwdzil (a przed nami i/lub sobą się wybiela), że ona hm może mieć o nim zdanie, że "interesuje go wszystko co się rusza", to powinien dla jej (i swojego) dobra odejść od niej.
Jeśli autor nie zrobił jej nic złego, a ona taka jest, bo tak, bo ktoś ją skrzywdzil itp, to tym bardziej powinien od niej odejść.

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka
Ksiegowa85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-15, 12:47   #21
1999a18a2ffdaccef542471663304a63305f1c5c
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 10 807
Dot.: patologiczna zazdrość kobiety czy jednak nie

Dlaczego nie mieszkacie razem?

Może przez twój wątpliwy wstęp w relację jest wyczulona i brak jej pewności co do ciebie i relacji?
1999a18a2ffdaccef542471663304a63305f1c5c jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-15, 13:15   #22
lopezzz
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 30
Dot.: patologiczna zazdrość kobiety czy jednak nie

Cytat:
Napisane przez Ksiegowa85 Pokaż wiadomość
Dawanie kwiatków nie zmieni tego, że ona go postrzega jako gościa, dla którego są ważne tylko imprezy, seks i panienki.

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 13:42 ---------- Poprzedni post napisano o 13:35 ----------

Jeśli autor ją tak skwdzil (a przed nami i/lub sobą się wybiela), że ona hm może mieć o nim zdanie, że "interesuje go wszystko co się rusza", to powinien dla jej (i swojego) dobra odejść od niej.
Jeśli autor nie zrobił jej nic złego, a ona taka jest, bo tak, bo ktoś ją skrzywdzil itp, to tym bardziej powinien od niej odejść.

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka
Skrzywdził i zdradził ją jej pierwszy facet. Pierwsza miłość i było to kilkanaście lat temu.

Ja okazywałem jej czasem chłód, czasem zachowywałem sie egoistycznie. Mam wady jak każdy. Zdaje sobie sprawę, że nie jest idealny i pracuję nad sobą.
Natomiast to nie usprawiedliwia takiego jej traktowania mnie. Tak uważam.

---------- Dopisano o 14:12 ---------- Poprzedni post napisano o 14:05 ----------

Dziękuję za wszystkie odpowiedzi.
Nie jestem idealny. Mówiłem że ją kocham conajmniej raz w tygodniu, całowałem po rękach, dawałem kwiaty, bywałem romantyczny. Starałem się nadrabiać i niwelować własne wady. Oddałbym jej serce. Zadbał o ciepło, komfort, nastrój.
Powiedziałem jej, że napisałem na forum. Wiedziałem, że się wkurzy, ale chciałem poznać jej reakcje.
Wściekła sie.. Powiedziała, że kończy związek... że jak mogę pytać o opinie obcych ludzi w internecie..
Ja jej napisałem, że szukam opinii, wsparcie.. że to nic złego. Wyjaśnienia nie pomogły. To koniec zapewne.

---------- Dopisano o 14:15 ---------- Poprzedni post napisano o 14:12 ----------

Cytat:
Napisane przez Cynomya Pokaż wiadomość
Moim zdaniem początek waszego związku- Twoje zachowanie, mogło spotęgować te jej ataki zazdrości...
Chociaż w żadnym wypadku nie chcę jej usprawiedliwiać, po prostu jeśli czuje się przy Tobie niepewna- powinna zakończyć związek (dla komfortu obojga), a nie zatruwać Ci dnie. Bardzo możliwe, że ma po prostu bardzo zaniżona samoocenę...

Zgadza się. Podkreśla, że to jak ja się pokazałem na początku tzn. ten chłód mój, - było decydujące. Nie istotne że teraz staram się być cudowny.
lopezzz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-15, 18:16   #23
818b6f2de5dfa79adb4775de183f054ac63b96e9_6594a3faefca2
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 4 097
Dot.: patologiczna zazdrość kobiety czy jednak nie

Cytat:
Napisane przez lopezzz Pokaż wiadomość
Skrzywdził i zdradził ją jej pierwszy facet. Pierwsza miłość i było to kilkanaście lat temu.

Ja okazywałem jej czasem chłód, czasem zachowywałem sie egoistycznie. Mam wady jak każdy. Zdaje sobie sprawę, że nie jest idealny i pracuję nad sobą.
Natomiast to nie usprawiedliwia takiego jej traktowania mnie. Tak uważam.

---------- Dopisano o 14:12 ---------- Poprzedni post napisano o 14:05 ----------

Dziękuję za wszystkie odpowiedzi.
Nie jestem idealny. Mówiłem że ją kocham conajmniej raz w tygodniu, całowałem po rękach, dawałem kwiaty, bywałem romantyczny. Starałem się nadrabiać i niwelować własne wady. Oddałbym jej serce. Zadbał o ciepło, komfort, nastrój.
Powiedziałem jej, że napisałem na forum. Wiedziałem, że się wkurzy, ale chciałem poznać jej reakcje.
Wściekła sie.. Powiedziała, że kończy związek... że jak mogę pytać o opinie obcych ludzi w internecie..
Ja jej napisałem, że szukam opinii, wsparcie.. że to nic złego. Wyjaśnienia nie pomogły. To koniec zapewne.

---------- Dopisano o 14:15 ---------- Poprzedni post napisano o 14:12 ----------




Zgadza się. Podkreśla, że to jak ja się pokazałem na początku tzn. ten chłód mój, - było decydujące. Nie istotne że teraz staram się być cudowny.
Więc po co zgodziła się z Tobą być skoro jej to przeszkadzało?

Ty się zachowujesz egoistycznie, chłodno, zawieszasz wzrok na innych.
Ona robi awanturę przez to że ktoś stanie obok Ciebie. Sielanka.

Jeśli wścieka się tylko o to, to albo zwyczajnie nie znosi tego twojego zawieszania wzroku na innych mimo że nie robisz tego nachalenie albo jednak twoje spojrzenia to nie są zwykle przelotne spojrzenia a jednak wlepianie się.




Wysłane z mojego D5503 przy użyciu Tapatalka
818b6f2de5dfa79adb4775de183f054ac63b96e9_6594a3faefca2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-15, 19:33   #24
Keket
Zakorzenienie
 
Avatar Keket
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 874
Dot.: patologiczna zazdrość kobiety czy jednak nie

Mój obecnie były też uważa, że jestem chorobliwie zazdrosna bo zwróciłam mu uwagę, że wypisuje do koleżanek i szuka ich atencji. Do jednej, ktora odezwała się po 27 latach był od razu gotów lecieć na kawę do domu. Potem zaczął kasować wiadomości i miał pretensje, że mu nie ufam. A już całkiem wkurzylo mnie, gdy chciał napisać do spotkanej raz w sklepie dziewczyny, którą poznał kiedyś na portalu randkowym i byli na jednej randce tylko, bo potem ona już nie chciała się spotykać. Co ciekawe, ja za rozmowy przez tel. (które słyszał) z kolegą z pracy w sprawach służbowych dostawałam opier.. Bo jak to on twierdzi, wszyscy moi koledzy chcą tylko jednego, a on jest inny i pisze do koleżanek, bo chce mieć znajomych. Sorry, że podpięłam się pod wątek, ale musiałam się wygadać. W przypadku autora może być podobnie. Może nam wszystkiego nie mowic.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

Keket jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-15, 20:03   #25
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 579
Dot.: patologiczna zazdrość kobiety czy jednak nie

Cytat:
Napisane przez Keket Pokaż wiadomość
Mój obecnie były też uważa, że jestem chorobliwie zazdrosna bo zwróciłam mu uwagę, że wypisuje do koleżanek i szuka ich atencji. Do jednej, ktora odezwała się po 27 latach był od razu gotów lecieć na kawę do domu. Potem zaczął kasować wiadomości i miał pretensje, że mu nie ufam. A już całkiem wkurzylo mnie, gdy chciał napisać do spotkanej raz w sklepie dziewczyny, którą poznał kiedyś na portalu randkowym i byli na jednej randce tylko, bo potem ona już nie chciała się spotykać. Co ciekawe, ja za rozmowy przez tel. (które słyszał) z kolegą z pracy w sprawach służbowych dostawałam opier.. Bo jak to on twierdzi, wszyscy moi koledzy chcą tylko jednego, a on jest inny i pisze do koleżanek, bo chce mieć znajomych. Sorry, że podpięłam się pod wątek, ale musiałam się wygadać. W przypadku autora może być podobnie. Może nam wszystkiego nie mowic.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Keket - i co z tym burakiem zrobiłaś? Mam nadzieję że barszczyk wigilijny.
Po co Ci taki Dżolero?

Edytowane przez b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14
Czas edycji: 2017-12-15 o 20:04
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-15, 20:17   #26
Keket
Zakorzenienie
 
Avatar Keket
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 874
Dot.: patologiczna zazdrość kobiety czy jednak nie

[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;79724401]Keket - i co z tym burakiem zrobiłaś? Mam nadzieję że barszczyk wigilijny.
Po co Ci taki Dżolero?[/QUOTE]Rzuciłam go. Zanim go poznałam, miał konta chyba na wszystkich możliwych portalach randkowych. Chodził też do klubu go go i uganiał się za jedną z pracujących tam dziewczyn. Po czym powiedział, ze bał się, że ta k... zarazila go hpv, bo jak raz tam poszedł i jej nie zastał, to dowiedział się, że miała operację z powodu raka szyjki macicy i bał się niby, że zaraził się przez picie jednego drinka. Jasssne. Mi wmawiał, że w wieku 35 lat byłam pierwszą kobietą, z którą poznał, co to jest seks, a był wcześniej w związku 4-letnim. Po tym jak nazwał tamtą k..., zastanawiałam się kiedy i mnie tak nazwie. Długo czekać nie musiałam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________


Edytowane przez Keket
Czas edycji: 2017-12-15 o 20:21
Keket jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-15, 20:20   #27
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 579
Dot.: patologiczna zazdrość kobiety czy jednak nie

Cytat:
Napisane przez Keket Pokaż wiadomość
Rzuciłam go. Zanim go poznałam, miał konta chyba na wszystkich możliwych portalach randkowych. Chodził też do klubu go go i uganiał się za jedną z pracujących tam dziewczyn. Po czym powiedział, ze bał się, że ta k... zarazila go hpv, bo jak raz tam poszedł i jej nie zastał, to dowiedział się, że miała operację z piwodu raka szyjki macicy i bał się niby, że zaraził się przez picie jednego drinka. Jasssne. Mi wmawiał, że w wieku 35 lat byłam pierwszą kobietą, z którą poznał, co to jest seks, a był wcześniej w związku -letnim. Po tym jak nazwał tamtą k..., zastanawiałam się kiedy i mnie tak nazwie. Długo czekać nie musiałam.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
co za bubel z tego faceta.....
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-15, 20:40   #28
Keket
Zakorzenienie
 
Avatar Keket
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 874
Dot.: patologiczna zazdrość kobiety czy jednak nie

Dodam jeszcze, że na jego instagramie ponad połowa obserwowanych kont, a było ich prawie 2000 to półnagie baby. Miał pretensje, gdy poprosiłam go o usunięcie tego. Argumentowałam, że przecież każdy może wejść na jego konto, przyszły szef np. i zobaczyć kogo ogląda. Twierdził, że już tego nie robi, a ciężko usunąć tyle profili z obserwowanych, a zresztą oglądał je, gdy był sam, teraz tego nie robi. W końcu po wielkiej awanturze usunął swoje konto. Na szafie za jego plecami, gdzie siedzi w pracy wiszą trzy plakaty kobiet w skąpych bikini. To poważna firma i dziwię się, że szef to toleruje. On oczywiście twierdzi, że to nie jego, a kolegi, który siedział tam przed nim i gdy on przeniósł się do tego pokoju, to nie pozwolili mu tego zdjąć, a szafa nie jest oczywiście jego. Buahaha

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

Keket jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-15, 20:58   #29
lopezzz
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 30
Dot.: patologiczna zazdrość kobiety czy jednak nie

Słuchajcie.. ja rozumiem.. gapienie i ślinienie się na inną kobietę w towarzystwie własnej partnerki..
Natomiast jeśli moja kobieta robi mi wyrzuty, że odwróciłem głowę na przejeżdżającą dziewczynę na rowerze.. że ja nawet nie zarejestrowałem jak ta osoba wyglądała..:con fused: ale wg niej patrzyłem na nią jak mnie minęła na rowerze.. patrzyłem w sposób dwuznaczny..


To były takie sytuacje.. Czy to jest normalne zachowanie? Czy urojenia? Pytanie retoryczne oczywiście jak dla mnie..

---------- Dopisano o 21:58 ---------- Poprzedni post napisano o 21:54 ----------

Teraz to już jest koniec związku bo wg niej grubo przesadziłem z tym, że napisałem tutaj publicznie o tym wszystkim. Napewno chciałem sie wygadać. Rozumiem, że dla niej to jest niekomfortowe, jednak przecież piszemy anonimowo.. Miałem nadzieje, że mnie wesprze jeszcze bardziej, ale zrobiła coś odwrotnego.
lopezzz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-16, 09:33   #30
ptasie__mleczko
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 527
Dot.: patologiczna zazdrość kobiety czy jednak nie

Też mnie takie zachowanie mega wkurzało na początku mojego związku. Tyle że mój facet miał jeszcze taka tendencję do komentowania i do porównywania 'o mogłabyś założyć taką sukienkę', 'o ładne ma buty ciekawe jakbyś ty w nich wyglądała', 'o ładną ma figurę' no szlag mnie trafiał za każdym razem. Próbowałam różnych sposobów. Awantury, potem sama tak komentowałam innych facetów 'o jaki przystojniak' itp. Nie pomagało, ostatecznie mi przeszło, przestałam reagować i on potem chyba też przestał komentować. Myślę że dalej się gapi na kobiety, ale zauważyłam że nie tylko na młode kobiety tylko na każde. I na facetów też i na dzieci i na psy. Po prostu na każdego więc po co się spinać. Ja nie gapię się na ludzi jak idę, raczej tonę we własnych myślach po prostu. Nie wiem może dużo rozmów na ten temat powinno pomóc Twojej partnerce? I tłumaczenie że patrzysz się na każdego, na facetow też, na babcie też itp. Twoja kobieta musi mieć niską samoocenę skoro tak bardzo zwraca na to uwagę. Może mów jej więcej komplementów żeby ją trochę podbudować? Nie tylko ze jest piękna ale np ze lubisz jej nos, że ma fajne piegi, że się pięknie uśmiecha, że ma super figurę itp. Tak żeby podbudować jej samoocenę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
to jest MOJE zdanie. Nikt Ci nie każe się z nim zgadzać! Szanujmy odmienne poglądy
ptasie__mleczko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-12-18 20:21:39


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:22.