2012-02-24, 09:56 | #1921 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 819
|
Dot.: Wspólne odchudzanie! Razem na pewno sobie poradzimy!
Cytat:
Sklep ze zdrową żywnością.. sklepy dla alregików, celiaków.. Działy ze zdrową żywnością, zywnościa EKo w sklepach sieciowych Warzywa na targach i bazarach warzywnych w warzywniakach.. Pestki dyni i słonecznika są w biedronce.. |
|
2012-02-24, 20:19 | #1922 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 394
|
Dot.: Wspólne odchudzanie! Razem na pewno sobie poradzimy!
Laura- Może zacznij brać tran w kapsułkach albo jakiej chcesz postaci?
Wielu osobom bardzo pomógł. PinkyDoll- To chyba pozostaje mi biedronka i targ, bo ja mieszkam w małym mieście, gdzie to co wymieniłaś nie ma Dzisiejszym dniem się nie chwalę ile pochłonęłam, bo aż wstyd, ale tak to jest gdy jest stres, gdy coś jest nie tak, to pochłaniam niezliczone ilości : /
__________________
START 02.02.15r. 61,6 (14.03.15r.) -> 61 -> 60 -> 59 -> 58 |
2012-02-24, 21:29 | #1923 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 819
|
Dot.: Wspólne odchudzanie! Razem na pewno sobie poradzimy!
Marne to moje dzisiejsze jedzenie
Rano kubek kawy zbożowej na mleku z 1 łyżką cukru trzcinowego (orginalny nie karmelizowana podróba) Płatki z orzechami laskowymi i garść rodzynek - ,,sucho" ,,Na obiad" - 2 śledzie w zalewie octowej i 2 korniszony Sok marchewkowo- brzoskwiniowy, naturalny, 0% cukru 1 l wody mineralnej lekko gazowanej Piwniczanka Szału nie ma - zdołowany humor nadal trwa Pozdrawiam |
2012-02-24, 22:15 | #1924 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 394
|
Dot.: Wspólne odchudzanie! Razem na pewno sobie poradzimy!
Cytat:
No to oby dwie posiedźmy w takim nastroju, przynajmniej nie muszę się sama w tym czuć
__________________
START 02.02.15r. 61,6 (14.03.15r.) -> 61 -> 60 -> 59 -> 58 |
|
2012-02-25, 09:48 | #1925 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 4 042
|
Dot.: Wspólne odchudzanie! Razem na pewno sobie poradzimy!
PinkyDoll, musisz się ogarnąć, bo Twój jadłospis wygląda powoli jak dziewczyn na KZ i najwyższa pora coś z tym zrobić. Problemy nie mogą kierować Twoim życiem, one są tylko po to, żeby je przezwyciężać!
Mysia, a Ty co? W ogóle, gdzie jest Anulka?!
__________________
BLOG KULINARNY Z NACISKIEM NA WYPIEKI Piekarnik Laury Zapraszam do miejsca, gdzie objawia się prawdziwa miłość do kuchni. |
2012-02-25, 10:11 | #1926 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 26 466
|
Dot.: Wspólne odchudzanie! Razem na pewno sobie poradzimy!
hej
u mnie ostatnio wzorowo z dietą jem mało, ładnie i zdrowo, ćwiczę wcześniej już zbyt często zdarzały mi się różne grzeszki itd, więc musiałam się za siebie znów porządnie wziąć lato coraz bliżej, trzeba jakoś wyglądać |
2012-02-25, 10:18 | #1927 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 4 042
|
Dot.: Wspólne odchudzanie! Razem na pewno sobie poradzimy!
Cytat:
Ja zauważyłam, że jem NORMALNIE, ale kończę etap "mogę mieć doła i pozwalać sobie na wszystko" i zaczynam jeść mniej, ale zdrowo Na grzeszki nawet nie mam szans, bo Młody wyjada wszystkie słodycze w domu W ogóle co tam u Ciebie Aniu?
__________________
BLOG KULINARNY Z NACISKIEM NA WYPIEKI Piekarnik Laury Zapraszam do miejsca, gdzie objawia się prawdziwa miłość do kuchni. |
|
2012-02-25, 10:24 | #1928 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 26 466
|
Dot.: Wspólne odchudzanie! Razem na pewno sobie poradzimy!
Cytat:
no mam nadzieję, że jesz normalnie bo wcześniej jadłaś za mało a u mnie w sumie po staremu laba mi się skończyła i od tego tygodnia znów na uczelnie łażę a poza tym jak to ja, obijam się myślę nad szukaniem jakiejś pracy, bo w sumie mam dużo wolnego czasu itd, ale coś zebrać się nie mogę ale mi coś net dzisiaj muli, wkurza mnie |
|
2012-02-25, 13:44 | #1929 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 819
|
Dot.: Wspólne odchudzanie! Razem na pewno sobie poradzimy!
Cytat:
Dziś zjadłam: Rano płatki orkiszowe z siemieniem lnianym na mleku 3,2 % z 1 łyżeczką cukru trzcinowego II śniadanie? Jabłko i banan Obiad: Sałatka z awokoado i pestkami, ryba: dorsz w ziołach grilowany Do tego 2 szklanki zielonej herbaty - zaczynam ja bardzo lubić- już nie przepadam za piciem czarnej - tak mnie wciągła zielona i czerwona Woda mineralna z octem jabłkowym Na podwieczorek: juz zrobiłam sobie 3 -4 kiwi (kupiłam wczoraj duuuży koszyczek - mniam) z jogurtem A na kolacje: jeszcze nie wiem co zjem? Zaczynam coś ruszać z miejsca - tzn odzywiac sie tak jak wcześniej a nie tak jakbym ,,wegetowała".. stres w pracy nadal jest, na szczęście na uczelni jest spokój no i pogodziłam się z Tż- em Zatanawiam się czy nie zmienic sposobu ćwiczenia. Tzn czytałam o 8 min legs i innych tego typu zestawach ćwiczeń - poszperałam na forum i widzę, że dziewczyny mają bardzo fajne efekty.. Moje ćwiczenia mi sie znudziłay - a orbitreka nie moge narazie kupić - mój budżet jest równy zeru ale jak tylko dostanę dopływ - to napewno się na niego zdecyduję.. |
|
2012-02-25, 15:09 | #1930 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 394
|
Dot.: Wspólne odchudzanie! Razem na pewno sobie poradzimy!
Loriette- Co ja co? Ja przecież jak mam problemy to je zajadam : D
Dziś: -płatki z rodzynkami i mlekiem -sos pieczarkowy z ziemniakami -2 wafelkowe małe ciastka, znaczy takie bardzo wąskie i nie długo. To na razie zjadłam : )
__________________
START 02.02.15r. 61,6 (14.03.15r.) -> 61 -> 60 -> 59 -> 58 |
2012-02-27, 20:46 | #1931 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 394
|
Dot.: Wspólne odchudzanie! Razem na pewno sobie poradzimy!
Aj jakieś problemy mi się z żołądkiem zaczęły.
Przez noc męczyłam się i myślałam, że mam jakąś zgagę, czułam się jakbym napiła się kwasu.. Obudziłam się o 5:30 i już nie mogłam tego wytrzymać więc wstałam. Wcześniej oczywiście również się przebudzałam. Potem przez cały dzień czułam się jakby ktoś mnie naparzał pięściami po żołądku i w dodatku jak chwilę stoję w miejscu, teraz już nawet jak chodzę, to zaraz mi słabo i muszę koniecznie usiąść. Brałam już jakieś tabletki i w ogóle, ale mega dużo one nie pomogły, bo dalej żołądek boli i ciągle mi słabo.. Dziś niestety: -mały jogurt -mały batonik wafelkowy bez czekolady (coś musiałam spróbować wcisnąć po szkole) -2 banany No i to na dzisiaj wszystko. W ogóle nawet głodu nie odczuwam.
__________________
START 02.02.15r. 61,6 (14.03.15r.) -> 61 -> 60 -> 59 -> 58 Edytowane przez Mysia x3 Czas edycji: 2012-02-27 o 20:47 |
2012-02-27, 21:18 | #1932 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 3 598
|
Dot.: Wspólne odchudzanie! Razem na pewno sobie poradzimy!
Cytat:
2. Skąd ja to znam ale mi się moje teraz podobają Cytat:
Ty się nie podlizuj brzuch był, jest i nie powinno go być Jestem kurcze, bo tu robiłam te zaproszenia, w piątek skończyłam to znowu szkoła i takim sposobem dopiero dziś tu dotarłam... ale trochę Was podczytywałam Mysia x3, może mięty si napij? Mi kiedyś lekarz radził na żołądek wygazowaną, zimną coca-colę, ale nie wiem, czy to pomaga A czy to nie z nerwów przypadkiem? Wiesz, o co mi chodzi PinkyDoll, musisz więcej jeść, bo inaczej obawiam się, że ta waga może nawet rosnąć, bo organizm będzie sobie robił zapasy... |
||
2012-02-28, 00:15 | #1933 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 607
|
Dot.: Wspólne odchudzanie! Razem na pewno sobie poradzimy!
hej dziewczyny ! strasznie dawno tu nie pisałam, miałam wracać do dietki i jak zwykle nie wypaliło. Cóż , a dziś to już koniec ... jak boy stwierdził ,że ciuszek który wyglądał wcześniej na mnie dobrze wygląda źle coś mnie tknęło nie czuje się dobrze w swoim ciele , teraz to już zupełnie. Najgorsze ,że jak jestem szczuplejsza czuje sie lepiej ale też nie super , bo mam kompleks na punkcie biustu. Tak źle i tak nie dobrze.
Ale trudno tak czy inaczej wracam ! dukam + ćwiczonka i mam nadzieje ,że moje okropne 56-57 znów sie zamieni w śliczne 54 !
__________________
Wymiana https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...3#post30116763 Na propozycje wymianek odpisuj w moim profilu - nie śledzę na bieżąco profili z wymiankami. |
2012-02-28, 10:56 | #1934 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 819
|
Dot.: Wspólne odchudzanie! Razem na pewno sobie poradzimy!
Zaczęłam robić takie ćwiczenia..
polecam http://www.youtube.com/watch?v=FyUF6...eature=related |
2012-02-28, 11:54 | #1935 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 26 466
|
Dot.: Wspólne odchudzanie! Razem na pewno sobie poradzimy!
Cytat:
ja od siebie mogę polecić http://fitappy2.wordpress.com/2011/1...dio-%E2%98%85/ tylko 20min ale zmęczenie meeeega |
|
2012-02-28, 13:04 | #1936 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 819
|
Dot.: Wspólne odchudzanie! Razem na pewno sobie poradzimy!
Zastanawiam sie czy znowu nie przejść na Dukana - kiedyś na niej byłam (w tamtym roku przed wakacjami - schudłam 5 kg w tydzień..... przerwałam ją jak zrobiło mi się słabo na uczelni, nie wiem czy to z diety czy ze stresu, bo nigdy nie chodziłam głodna) ale efekty były lepsze niż na tej którą teraz stosuję....\
Odżywiam się zdrowo - ale od dłuższego czasu mam taką samą wagę (60 -62) raz rośnie raz spada ...sama nie wiem co o tym myśleć.. a tak dobrze mi szło.. Edytowane przez PinkyDoll Czas edycji: 2012-02-28 o 13:09 |
2012-02-28, 21:19 | #1937 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 394
|
Dot.: Wspólne odchudzanie! Razem na pewno sobie poradzimy!
AnULka248- Nie nie to nie ze stresu
Mam zieloną herbatę z miętą i wczoraj mogłam zrobić tylko dwa łyki, bo więcej nie mogłam, bo zbierało mnie na wymioty i bolało. Dzisiaj nie poszłam do szkoły, boli mnie ciągle co chwile żołądek, i ciągle mi słabo i niedobrze. Prawdopodobnie mam grypę żołądkową. Jak byłam dzisiaj na szczepionce, to przy okazji zapytałam Pani doktor o zieloną herbatę (bo moja mama się ze mną kłóciła, że to przez to, że ją ciągle piję) powiedziała, że absolutnie (wiedziałam, że na pewno nie przez herbatę, ale chciałam mamuśce udowodnić) i się przestraszyła, że jaka ja jestem chuda i że pewnie pod płaszczem sama skóra i kości i kazała mi iść do jej gabinetu i się zważyć Okazało się, że ważę 56 i że to nie jest jeszcze tak źle, ale poprawiło mi to humor. Pani doktor ogólnie powiedziała, że mogłam się czymś podtruć, albo rozwija się we mnie jakaś choroba. Ale sądząc po moich objawach to to wygląda na grypę żołądkową (tego mi nie powiedziała, bo nie byłam na badaniach jakiś czy coś). Dziś: -Miska pomidorowej z ryżem. (12:00) -Kasza manna. (19:30) Po każdym z tych posiłków (jak widać delikatnych) rozsadzało mi żołądek. I co najlepsze w ogóle nie odczuwam głodu. I na dodatek mam jeszcze @
__________________
START 02.02.15r. 61,6 (14.03.15r.) -> 61 -> 60 -> 59 -> 58 |
2012-03-01, 14:10 | #1938 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 819
|
Dot.: Wspólne odchudzanie! Razem na pewno sobie poradzimy!
Cytat:
WoW! Super!! Też bym tak chciała Jestem obecnie 2 dzień na diecie białkowej.. Pierwszy etap zaczynam od 10 dni białka... zobaczymy... co z tego wyniknie jak byłam pierwszy raz na ducanie- schudłam w tydzień dość sporo... mam nadzieję, że i tym razem będę zadowolona... P.s. Ostatnio odkurzyłam moje stare notatki z wcześniejszych ,,odchudzań" aż cięzko uwierzyć, że zaczynałam od 72 kg!!!! na liczniku... |
|
2012-03-01, 14:12 | #1939 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 3 598
|
Dot.: Wspólne odchudzanie! Razem na pewno sobie poradzimy!
Ja zaczynałam tak samo, też ciężko uwierzyć
A nie będzie po dukanie efektu jojo |
2012-03-01, 14:22 | #1940 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 819
|
Dot.: Wspólne odchudzanie! Razem na pewno sobie poradzimy!
Cytat:
Tego się boję najbardziej.. Myślałam, na tym i zastanawiam się czy jak skończę dukana i uzyskam wagę mnie zadowalającą - wrócę do zdrowego odżywiania, które stosowałam do tej pory .. może wtedy waga się ustabilizuje.. Ja to już chyba stosowałam wszelkie hybrydy rozmaitych diet.. Ducana, strukturalną, 1000 kcal, owocową, warzywną, kapuścianą.. he hehe Nabrałam kg po hormonach - po nich najtrudniej wrócić do poprzedniej wagi (miałam 54 - przytyłam do 72! ) Edytowane przez PinkyDoll Czas edycji: 2012-03-01 o 14:24 |
|
2012-03-01, 14:31 | #1941 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 3 598
|
Dot.: Wspólne odchudzanie! Razem na pewno sobie poradzimy!
Teraz już będzie coraz ciężej schudnąć normalnymi metodami, zwykle tak od 60kg idzie coraz gorzej bo teoretycznie dla organizmu to waga odpowiednia (tzn. jeśli masz powyżej 160cm wzrostu). Sama szukam jakiegoś wyjścia z tych 58, ale chyba mój zapał już osłabł i mam lenia
|
2012-03-01, 15:20 | #1942 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 819
|
Dot.: Wspólne odchudzanie! Razem na pewno sobie poradzimy!
Cytat:
Mimo diety i ćwiczeń.. powoli zaczynam tracić nadzieję ... mimo, ze czasem mało jem to waga ani drgnie dlatego, zdecydowałm sie na Ducana.. wiem, że po niej spada sie z wagi i to dużo... wytrwam na razie te 10 dni białka I etapu i po zważeniu zobacze czy warto to kontynuować... |
|
2012-03-01, 15:56 | #1943 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 3 598
|
Dot.: Wspólne odchudzanie! Razem na pewno sobie poradzimy!
Ja dukana zawsze się bałam... po drugie, muszę mieć urozmaicony jadłospis, inaczej tracę chęci do życia poczekam do wiosny, będzie słońce, dłuższe dni to i ćwiczyć będzie mi się chciało dłużej
Ale Tobie życzę powodzenia |
2012-03-01, 16:25 | #1944 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 394
|
Dot.: Wspólne odchudzanie! Razem na pewno sobie poradzimy!
PinkyDoll- Wiesz ja zaczynałam od 64kg. : )
Także jesteś znacznie lepsza Będę trzymać za Ciebie kciuki : ) AnULka248- Ty przecież jesteś chuda, chcesz być szkieletem? : D
__________________
START 02.02.15r. 61,6 (14.03.15r.) -> 61 -> 60 -> 59 -> 58 |
2012-03-01, 16:52 | #1945 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 3 598
|
Dot.: Wspólne odchudzanie! Razem na pewno sobie poradzimy!
|
2012-03-01, 16:55 | #1946 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 4 042
|
Dot.: Wspólne odchudzanie! Razem na pewno sobie poradzimy!
Cytat:
Widziałam zdjęcie z TŻ na facebooku - jesteś drobna jak cukier puder!
__________________
BLOG KULINARNY Z NACISKIEM NA WYPIEKI Piekarnik Laury Zapraszam do miejsca, gdzie objawia się prawdziwa miłość do kuchni. |
|
2012-03-01, 17:28 | #1947 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 3 598
|
Dot.: Wspólne odchudzanie! Razem na pewno sobie poradzimy!
|
2012-03-01, 17:32 | #1948 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 819
|
Dot.: Wspólne odchudzanie! Razem na pewno sobie poradzimy!
Cytat:
Zobaczymy, zobaczymy.. jak narazie dopiero zaczynam od tego ,,nieszczęsnego białka" (I faza protal) ale już myslę o musli z rodzynkami i mlekiem 3,2 % na śnadanie... a nie tylko ten syr.... Jedno wiem napewno - ciężko mi będzie wytrzymać w końcu to rygorystyczna dieta.. no i te tony syra, mlika i maślany... Edytowane przez PinkyDoll Czas edycji: 2012-03-01 o 17:33 |
|
2012-03-01, 20:19 | #1949 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 394
|
Dot.: Wspólne odchudzanie! Razem na pewno sobie poradzimy!
AnULka248- Na pewno przesadzasz. Już się pokazuj jak w niej wyglądasz
Zawsze zresztą pozostaje krawcowa, która może Ci zwężyć sukienkę : ) I nie kpię sobie ! Ja kupiłam spory czas temu sukienkę, oczywiście jest mega za duża i miałam ją przerabiać, ale zaczynam wątpić, że ubiorę sukienkę kiedykolwiek poza studniówką Pokaż to zdjęcie z TŻ, też chcę zobaczyć
__________________
START 02.02.15r. 61,6 (14.03.15r.) -> 61 -> 60 -> 59 -> 58 |
2012-03-01, 22:41 | #1950 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 3 598
|
Dot.: Wspólne odchudzanie! Razem na pewno sobie poradzimy!
Zdjęcie sukienki może jutro.. ale brzydko wyglądam
ciś szybko do krawcowej, szkoda żeby się zmarnowała dobra, wrzucam nasze zdj. w klubie;p |
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:32.