Wątek plotkowy perfumowy część 3

[Corii]

Napisane przez neath

Ja lubię słodkie i wytrawne ale Angela nie trawię, chyba że nowego edt
Zresztą z Muglerem mi nie po drodze, jedynie Womanity lubię i trochę Aliena.

Za Bossami nie przepadam

No to własnie, widze ze mamy odmienny gust perfumowy, bo Angela uwielbiam,a to oznacza, ze Diabeł moze mi sie podobac A widzisz, byłam dzisiaj w SCC i zapomniałam zboczyć do Douglasa

[neath]

Napisane przez Corii

No to własnie, widze ze mamy odmienny gust perfumowy, bo Angela uwielbiam,a to oznacza, ze Diabeł moze mi sie podobac A widzisz, byłam dzisiaj w SCC i zapomniałam zboczyć do Douglasa

Jak najbardziej jest nadzieja na Diabła

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Corii]

Napisane przez neath

Jak najbardziej jest nadzieja na Diabła

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dam znac, jak wrazenia jak potestuje

[NeverGoodEnough18]

Napisane przez neath

Z wanilią mam tak 50/50, nie może być zbyt mdła, ale czekoladę i kawę uwielbiam
Na Ristretto Cafe się czaję
Aten drugi zapiszę do testów.

Bat to nic przy Hyraxie

Oj, Blackbirda uwielbiam Chcę chociaż 30tkę.

Też nie mam tego problemu Skóry też mi nigdy nie pobrudził.

Dziś testuję znów globalnie Napoleona i... lubimy się

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To jak lubisz kawowe to ja Ci polecam Kerosene Follow i Carthusia Terra Mia, sa o wiele bardziej kawowe od Montale .

[neath]

Napisane przez Corii

Dam znac, jak wrazenia jak potestuje

Napisane przez NeverGoodEnough18

To jak lubisz kawowe to ja Ci polecam Kerosene Follow i Carthusia Terra Mia, sa o wiele bardziej kawowe od Montale .

Kerosene już testowałam i brzydko się rozwija na skórze, ale ten drugi zapamiętam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Snowdrop_]

Napisane przez Fenris

Oho. Informacja jak dla mnie Zainteresowałaś mnie, muszę poczytać. Szczególnie zaintrygowała mnie ta porzeczkowa róża.
Co tam jeszcze fajnego jest? Poszukuję porzeczko-jeżyn, lasu, drewna, cytrusów, czegoś na styl Wood Sage, kardamonu (Dark Amber)...

Fenris, wiedziałam że zapytasz :p Sztandarowy zapach od Harris to najpewniej Coeur de Jardin, taka soczysta gruszka z sadu wieczorem podana wśród kwiatów, głównie róż i tuberozy; gruszki i porzeczki w rumie Poirier d'un Soir. Porzeczkowa róża Rose Silence i miętowa czarna porzeczka Dance Among the Lace
Wiele osób z perfu grup na fb chwaliło także zimną, geraniową różę w Geranium Bourbon, tej nie znam ale myślę, że to może być coś w typie Moment de Bonheur.

Teraz które zapachy skojarzyły mi się z moimi ulubieńcami od Jo Malone:
La Pluie to zbożowo-waniliowy gourmand, lekko słodki jak Primrose & Rye, o nich właśnie pisałam, że nawiązują do południa Francji
W najnowszej serii Forage (jeszcze nie testowałam) są dwie ciekawe kompozycje, jedna przez różę i rabarbar skojarzyła mi się z English Oak & Redcurrant (Lost in the City), ciekawe czy to będzie coś w tym typie, a druga przez pokrzywę, zielsko i zieloność z nieodżałowanymi Nettle & Wild Achillea (Wander through the Parks). Będę musiała przetestować

---------- Dopisano o 13:51 ---------- Poprzedni post napisano o 13:44 ----------

Napisane przez NeverGoodEnough18

To jak lubisz kawowe to ja Ci polecam Kerosene Follow i Carthusia Terra Mia, sa o wiele bardziej kawowe od Montale .

A ja Cafe Tuberosa od Atelier Cologne - kawowa pralinka

[mhm0808]

Napisane przez Snowdrop_

Wydaje mi się, że Miller Harris przypadają do gustu głównie tym, którzy polubili styl zapachów Jo Malone - wyraziste, owocowo-zielone świeżaki, unikatowe połączenia nut. Ja obie marki lubię bardzo, jednak Harris, szczególnie teraz po wysypie w TK Maxx'ach, mają o wiele lepsze ceny w relacji do pojemności. Warto je brać np. na rozbiórki, bo cieszą się zainteresowaniem a nie trzeba zużywać samemu całej setki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

ja i rozbiórki to sie nie może udać

[Fenris]

Napisane przez Snowdrop_

Fenris, wiedziałam że zapytasz :p Sztandarowy zapach od Harris to najpewniej Coeur de Jardin, taka soczysta gruszka z sadu wieczorem podana wśród kwiatów, głównie róż i tuberozy; gruszki i porzeczki w rumie Poirier d'un Soir. Porzeczkowa róża Rose Silence i miętowa czarna porzeczka Dance Among the Lace
Wiele osób z perfu grup na fb chwaliło także zimną, geraniową różę w Geranium Bourbon, tej nie znam ale myślę, że to może być coś w typie Moment de Bonheur.

Teraz które zapachy skojarzyły mi się z moimi ulubieńcami od Jo Malone:
La Pluie to zbożowo-waniliowy gourmand, lekko słodki jak Primrose & Rye, o nich właśnie pisałam, że nawiązują do południa Francji
W najnowszej serii Forage (jeszcze nie testowałam) są dwie ciekawe kompozycje, jedna przez różę i rabarbar skojarzyła mi się z English Oak & Redcurrant (Lost in the City), ciekawe czy to będzie coś w tym typie, a druga przez pokrzywę, zielsko i zieloność z nieodżałowanymi Nettle & Wild Achillea (Wander through the Parks). Będę musiała przetestować

Dzięki.
Po "lekturze" Fragry zapisałam sobie jako warte uwagi: Dance Among The Lace, Feuilles de Tabac, La Fumee, La Fumee Arabie, La Fumee Intense, La Fumee Maroc, La Fumee Ottoman, Powdered Veil, Rose En Noir, Rose Silence, Tangerine Vert, Tea Tonique, Lost In The City.

Najbardziej zainteresował mnie jednak Lost In The City, ale nigdzie nie ma do kupienia W ogóle chyba jakieś ciężko dostępne są.

[NeverGoodEnough18]

A ja robię porządki w perfumach. Wcześniej trzymałam perfumy bez kartoników w szklanej witrynce ale zauważyłam, że niektóre pod wpływem światla zmieniły kolor dlatego musiałam je pochować do kartoników i poustawiać, bałam się, że jak tak dalej będą stać to się zmarnują :/. Wcześniej miałam inne meble i trzymałam perfumy w ciemnej szafce w kartonikach właśnie, teraz mam szafkę oszkloną dlatego musiałam je powkładac z powrotem do kartoników. Dobrze, że nie powyrzucałam ich. A te które kartonów nie mają chyba schowam do szuflady.

[mhm0808]

Napisane przez Fenris

Dzięki.
Po "lekturze" Fragry zapisałam sobie jako warte uwagi: Dance Among The Lace, Feuilles de Tabac, La Fumee, La Fumee Arabie, La Fumee Intense, La Fumee Maroc, La Fumee Ottoman, Powdered Veil, Rose En Noir, Rose Silence, Tangerine Vert, Tea Tonique, Lost In The City.

Najbardziej zainteresował mnie jednak Lost In The City, ale nigdzie nie ma do kupienia W ogóle chyba jakieś ciężko dostępne są.

La Fumee bywa w tk ale jest droższy niż inne zapachy, 399,-
poza tym widziałam Rose en noir, Rose silence, Tea tonique z Twojej listy.

[neath]

Napisane przez Snowdrop_

A ja Cafe Tuberosa od Atelier Cologne - kawowa pralinka

Zapisuję

Napisane przez NeverGoodEnough18

A ja robię porządki w perfumach. Wcześniej trzymałam perfumy bez kartoników w szklanej witrynce ale zauważyłam, że niektóre pod wpływem światla zmieniły kolor dlatego musiałam je pochować do kartoników i poustawiać, bałam się, że jak tak dalej będą stać to się zmarnują :/. Wcześniej miałam inne meble i trzymałam perfumy w ciemnej szafce w kartonikach właśnie, teraz mam szafkę oszkloną dlatego musiałam je powkładac z powrotem do kartoników. Dobrze, że nie powyrzucałam ich. A te które kartonów nie mają chyba schowam do szuflady.

Ja mam w zamkniętej szafce, więc aż tak nie dbam o kartoniki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mhm0808]

A jeszcze mam pytanie
chodzi mi po głowie zakup Lutensa Fleur de citronniere
Testowałam je w Douglasie z takiej 100ml kryształowej flaszki a kupić bym chciała klasyczną 50tkę, w tej chwili juz raczej o niskiej dostępności
czy to ten sam zapach? czy zmienili formułę razem z opakowaniem? ktoś wie?

[liv87]

Napisane przez NeverGoodEnough18

A ja robię porządki w perfumach. Wcześniej trzymałam perfumy bez kartoników w szklanej witrynce ale zauważyłam, że niektóre pod wpływem światla zmieniły kolor dlatego musiałam je pochować do kartoników i poustawiać, bałam się, że jak tak dalej będą stać to się zmarnują :/. Wcześniej miałam inne meble i trzymałam perfumy w ciemnej szafce w kartonikach właśnie, teraz mam szafkę oszkloną dlatego musiałam je powkładac z powrotem do kartoników. Dobrze, że nie powyrzucałam ich. A te które kartonów nie mają chyba schowam do szuflady.

Trzymałaś wszystkie na widoku?
Ja mam tylko część, około 30 sztuk na widoku (które chowam jak przychodzą goście ) i wymieniam kilka razy w roku sezonowo przy zmianach pór roku

[NeverGoodEnough18]

Napisane przez neath

Zapisuję


Ja mam w zamkniętej szafce, więc aż tak nie dbam o kartoniki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja kiedyś tez tak trzymałam ale zachciało mi się perfumy na widok wystawiać .

---------- Dopisano o 11:00 ---------- Poprzedni post napisano o 10:58 ----------

Napisane przez liv87

Trzymałaś wszystkie na widoku?
Ja mam tylko część, około 30 sztuk na widoku (które chowam jak przychodzą goście ) i wymieniam kilka razy w roku sezonowo przy zmianach pór roku

Tak . Kupiłam piękną, oszkloną witrynkę na nie no i niestety musiałam pochować . Resztę tych co nie mają kartoników i odlewki do szuflady. Ostatnio chciałam kupić taką witrynkę jeszcze jedną całkowicie oszkloną z Ikei ale na widoku one stać nie mogą bo serio niektóre zmieniły kolor wiec lipa .

[Iavender]

Mi zmienił kolor dyfuzor za trzy stówy w łazience Stracił na intensywności... uważajcie nie tylko na światło, ale też na temperaturę (kaloryfery, słońce)

[Fenris]

Napisane przez mhm0808

La Fumee bywa w tk ale jest droższy niż inne zapachy, 399,-
poza tym widziałam Rose en noir, Rose silence, Tea tonique z Twojej listy.

Dzięki. Szkoda, że nie ma gdzie ich przetestować.

Napisane przez mhm0808

A jeszcze mam pytanie
chodzi mi po głowie zakup Lutensa Fleur de citronniere
Testowałam je w Douglasie z takiej 100ml kryształowej flaszki a kupić bym chciała klasyczną 50tkę, w tej chwili juz raczej o niskiej dostępności
czy to ten sam zapach? czy zmienili formułę razem z opakowaniem? ktoś wie?

Kryształowa, to pewnie mówisz o tych najnowszych flakonach? Wydaje mi się, że zapach ten sam co w standardowym flakonie. Pewnie tylko wersja z logo pałacowym będzie inna.
Ale nie jestem pewna.

[mhm0808]

Napisane przez Fenris

Dzięki. Szkoda, że nie ma gdzie ich przetestować. Kryształowa, to pewnie mówisz o tych najnowszych flakonach? Wydaje mi się, że zapach ten sam co w standardowym flakonie. Pewnie tylko wersja z logo pałacowym będzie inna.
Ale nie jestem pewna.

dzięki
tak pisałam o tych setkach z sephory i douglasa

A jeśli chodzi o miller&Harris to były kiedyś w notino
pamiętam że testowałem citron citron
już wtedy mi chodził po głowie fleur de citronniere
ale tylko ten jeden zapach testowałam (teraz żałuję i nie spodobał mi się

jak kupię (poluję na Rose silence i tea tree) to Ci wyślę na testy

[liv87]

A miał ktoś świeczki Miller Harris i jak one się mają do perfum? Wczoraj w moim TkMaxxie znalazłam otwartą świeczkę i powąchałam (chyba była to Rose en noir) i całkiem ładnie pachniała

[Fenris]

Napisane przez mhm0808

dzięki

tak pisałam o tych setkach z sephory i douglasa



A jeśli chodzi o miller&Harris to były kiedyś w notino

pamiętam że testowałem citron citron

już wtedy mi chodził po głowie fleur de citronniere

ale tylko ten jeden zapach testowałam (teraz żałuję i nie spodobał mi się



jak kupię (poluję na Rose silence i tea tree) to Ci wyślę na testy

Ooo, to daj znać to się zgadamy na Pw

[ekstradyska]

Witam was,
na forum perfumeryjnym pierwszy raz
chodzi za mną od dawna zapach typu "Sunny skies" paradoksalnie z Avonu
i od dawien dawna zastanawiam się - co może pachnieć podobnie
to zapach niby lekki, ale piżmowy, choć wiosenno-wakacyjny,dawno wycofany, używałam go w gimnazjum (...).....
Co prawda jestem amatorką słodyczy i orientu (oby bez kadzidła), ale czasem mam taką ochotę mieć coś takiego lżejszego, delikatniejszego
i nurtuje mnie to....wiem, że było dużo zwolenniczek tego zapachu, i zastanawiam się czy gdzieś na półce selektywnej lub popularnej pod te nuty zapachowe znalazłybyście coś podobnego ?

[b86fbd8625d9b7713dc397c4b023b1c18a236704_5f3b0c85ccdaa]

Napisane przez ekstradyska

Witam was,
na forum perfumeryjnym pierwszy raz
chodzi za mną od dawna zapach typu "Sunny skies" paradoksalnie z Avonu
i od dawien dawna zastanawiam się - co może pachnieć podobnie
to zapach niby lekki, ale piżmowy, choć wiosenno-wakacyjny,dawno wycofany, używałam go w gimnazjum (...).....
Co prawda jestem amatorką słodyczy i orientu (oby bez kadzidła), ale czasem mam taką ochotę mieć coś takiego lżejszego, delikatniejszego
i nurtuje mnie to....wiem, że było dużo zwolenniczek tego zapachu, i zastanawiam się czy gdzieś na półce selektywnej lub popularnej pod te nuty zapachowe znalazłybyście coś podobnego ?

Wierząc fragrantice, za podobne do Sunny Sky Avonu uchodzą Sunflowers E.Arden i Escape Kleina.

Napisane przez NeverGoodEnough18

A ja robię porządki w perfumach. Wcześniej trzymałam perfumy bez kartoników w szklanej witrynce ale zauważyłam, że niektóre pod wpływem światla zmieniły kolor dlatego musiałam je pochować do kartoników i poustawiać, bałam się, że jak tak dalej będą stać to się zmarnują :/. Wcześniej miałam inne meble i trzymałam perfumy w ciemnej szafce w kartonikach właśnie, teraz mam szafkę oszkloną dlatego musiałam je powkładac z powrotem do kartoników. Dobrze, że nie powyrzucałam ich. A te które kartonów nie mają chyba schowam do szuflady.

Ja wszystkie perfumy trzymam pozamykane w kartonikach w wysuwanych szufladach szafy. Plus jest taki, że nie ulegają zmianom pod wpływem światła i nie muszę odpowiadać na pytania ,,a po co Ci tyle perfum" . Natomiast jeżeli przeprowadzę się kiedyś do domu, to na pewno kupię sobie dużą toaletkę do sypialni i tam umieszczę wszystkie zapachy, bo widok sporej kolekcji zawsze cieszy oko

[Panthalones]

Może jakaś dobra dusza doradzi
Mam Modern Muse Nuit 50ml no i ten atomizer jak dla mnie to porażka. Nie umiem wciskać tego tak, żeby wydobywała się chmurka zapachu. Zaczepiam paznokciem(a wcale nie mam szponów), boję się że sobie go naderwę i w efekcie leci taka strużka płynu. Mam nadzieję, że mniej więcej wiecie o co mi chodzi. Da się to jakoś rozmontować itp czy po prostu przepsikiwać do atomizera i tak używać?
Z góry dzięki

[Fenris]

Napisane przez Panthalones

Może jakaś dobra dusza doradzi
Mam Modern Muse Nuit 50ml no i ten atomizer jak dla mnie to porażka. Nie umiem wciskać tego tak, żeby wydobywała się chmurka zapachu. Zaczepiam paznokciem(a wcale nie mam szponów), boję się że sobie go naderwę i w efekcie leci taka strużka płynu. Mam nadzieję, że mniej więcej wiecie o co mi chodzi. Da się to jakoś rozmontować itp czy po prostu przepsikiwać do atomizera i tak używać?
Z góry dzięki

Rzeczywiście jakiś dziwny atomizer. Jak dasz radę przepsikać do atomka to chyba tak najlepiej.

[Iwonalodz]

Napisane przez NeverGoodEnough18

Ja kiedyś tez tak trzymałam ale zachciało mi się perfumy na widok wystawiać .

---------- Dopisano o 11:00 ---------- Poprzedni post napisano o 10:58 ----------




Tak . Kupiłam piękną, oszkloną witrynkę na nie no i niestety musiałam pochować . Resztę tych co nie mają kartoników i odlewki do szuflady. Ostatnio chciałam kupić taką witrynkę jeszcze jedną całkowicie oszkloną z Ikei ale na widoku one stać nie mogą bo serio niektóre zmieniły kolor wiec lipa .

A może w tej witrynce ustawisz sobie już zużyte flakoniki, jeśli takie zbierasz?

[Corii]

Wlasnie testuje diabła i powiem tak, jak niuchnelam butelkę to sobie myśle ‚fuuuuj ale paskud’ ale mówię psikne na rękę co mi szkodzi psiknelam i śmierdzi dalej ale powoli zaczyna lepiej ewoluować i to jest zdecydowanie bardziej noszalne od tego zaraz po aplikacji. Ale nie wiem czy bym chciała nim pachnieć. Muszę wrócić i spryskać się globalnie żeby ocenić, tylko czekam na małża i nie wiem czy jego nos zniesie to w aucie

[NeverGoodEnough18]

Napisane przez Iwonalodz

A może w tej witrynce ustawisz sobie już zużyte flakoniki, jeśli takie zbierasz?

Jeszcze mi się nie udało zużyć żadnego flakonu .

---------- Dopisano o 14:32 ---------- Poprzedni post napisano o 14:32 ----------

Napisane przez Corii

Wlasnie testuje diabła i powiem tak, jak niuchnelam butelkę to sobie myśle ‚fuuuuj ale paskud’ ale mówię psikne na rękę co mi szkodzi psiknelam i śmierdzi dalej ale powoli zaczyna lepiej ewoluować i to jest zdecydowanie bardziej noszalne od tego zaraz po aplikacji. Ale nie wiem czy bym chciała Num pachnieć globalnie. Muszę wrócić i spryskać się globalnie żeby ocenić, tylko czekam na małża i nie wiem czy jego nos zniesie to w aucie

Na mnie diabeł pachnie wędzonką .

[Corii]

Napisane przez NeverGoodEnough18

Na mnie diabeł pachnie wędzonką .

Wędzonki nijak nie czuje tylko na początku taki smrodzik jakby arabskiego suku

[NeverGoodEnough18]

Napisane przez Corii

Wędzonki nijak nie czuje tylko na początku taki smrodzik jakby arabskiego suku

U mnie niestety kadzidła potrafia płatać figle . Takim sposobem musiałam sprzedać Irie Nota Bene bo czułam wędzarnie .

[Corii]

Napisane przez NeverGoodEnough18

U mnie niestety kadzidła potrafia płatać figle . Takim sposobem musiałam sprzedać Irie Nota Bene bo czułam wędzarnie .

No co skóra to inaczej
Polazlam się dopsikać globalnie na razie - o dziwo- podoba mi się ale nie jest taki mocny, jak to niektóre Lutki.
Ja jeszcze nie miałam na sobie wędzarni ani razu, tak jak w którymś CdG ponoć marchewka waliła, a u mnie nic

[Iwonalodz]

Napisane przez NeverGoodEnough18

Jeszcze mi się nie udało zużyć żadnego flakonu

rozumiem, to zmienia postać rzeczy