Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III - Strona 64 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Emigrantki

Notka

Emigrantki Emigrantki to forum dla "zagranicznych" Wizażanek. Wejdź, poznaj rodaczki, wymień się opiniami i swoim doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-07-11, 12:47   #1891
MonnieB
Zakorzenienie
 
Avatar MonnieB
 
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 3 960
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III

Cytat:
Napisane przez Jutte Pokaż wiadomość
Co do Podkładów to chyba nikt nie pisał od Revlonie, Colorstay
polecam bo ja bladzioszka jestem i dobrac kolor to masakra, te wszystkie pierwsze numerki sa dla mnie za ciemne
za to z revlonu mam kolor drugi a mianowicie 150 buff i bardzo mi odpowiada.
ladnie kryje, dlugo sie trzyma, zużywam już drugą butelkę




które konkretnie czarne mydło polecasz?
Czy ktoś kojarzy sieć sklepów Pak's cosmetics ?
uwielbiam ich za te oleje, szampony i wszystkie cudne rzeczy co oni tam maja ( szczegolnie dla kobiet z Afryki achh tyle cudownosci )
jak dla mnie Revlon jest niestety zdecydowanie za ciężki i nie polubiłam go

a co do mydła to obojętnie, ja kupuję w sklepach afrykanskich właśnie. a nie znam tego sklepu. .. musze zobaczyć co to jest
__________________
Cytat:
Some people think they are champagne in a tall glass, when in fact they are lukewarm piss in a plastic cup.
MonnieB jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-11, 21:26   #1892
solideja
Zadomowienie
 
Avatar solideja
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 068
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III

Dziewczyny, wiem, że już Wam trochę męczyłam tyłki o to, ale potrzebuję trochę emocjonalnego wsparcia, bo zawsze nowe rzeczy związane z lekarzami nieziemsko mnie stresują Otóż antykoncepcji mi starczy tylko na sierpień, więc muszę się wybrać do tego Sexual Health Center - czy koniecznie muszę tam dzwonić, czy po prostu mogę się tam wybrać i umówić na spotkanie? I co wprost tak mówić, że chodzi mi o antykoncepcję hormonalną? Czy będę musiała przejść jakieś badania i co potrzebuję zabrać (co się wypełnia w dokumentach? bo pewnie jakieś są).

Ogólnie to od dawna biorę NuvaRing i jestem bardzo zadowolona, w Polsce będę dopiero pod koniec września, więc nie chcę sobie robić przerwy w braniu... czy któraś z Was dostała receptę na NuvaRing tu w Londynie? Niechętnie dają i raczej tabletki czy bez problemu?
Tabletek nie lubię, bo jestem roztrzepana, a poza tym długo chorowałam na żołądek (wrzody) i unikam przyjmowania leków tą drogą, plastry mnie do szału doprowadzają. Pomocy
solideja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-11, 21:47   #1893
MonnieB
Zakorzenienie
 
Avatar MonnieB
 
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 3 960
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III

Cytat:
Napisane przez solideja Pokaż wiadomość
Dziewczyny, wiem, że już Wam trochę męczyłam tyłki o to, ale potrzebuję trochę emocjonalnego wsparcia, bo zawsze nowe rzeczy związane z lekarzami nieziemsko mnie stresują Otóż antykoncepcji mi starczy tylko na sierpień, więc muszę się wybrać do tego Sexual Health Center - czy koniecznie muszę tam dzwonić, czy po prostu mogę się tam wybrać i umówić na spotkanie? I co wprost tak mówić, że chodzi mi o antykoncepcję hormonalną? Czy będę musiała przejść jakieś badania i co potrzebuję zabrać (co się wypełnia w dokumentach? bo pewnie jakieś są).

Ogólnie to od dawna biorę NuvaRing i jestem bardzo zadowolona, w Polsce będę dopiero pod koniec września, więc nie chcę sobie robić przerwy w braniu... czy któraś z Was dostała receptę na NuvaRing tu w Londynie? Niechętnie dają i raczej tabletki czy bez problemu?
Tabletek nie lubię, bo jestem roztrzepana, a poza tym długo chorowałam na żołądek (wrzody) i unikam przyjmowania leków tą drogą, plastry mnie do szału doprowadzają. Pomocy
większość to walk in wiec po prostu idziesz i mówisz co chcesz. ja od 4 lat mam implant wiec nie wiem jak jest z tabletkami itd.
musisz iść i zapytać po prostu. dokumentów żadnych ja nie potrzebowalam nigdy.
__________________
Cytat:
Some people think they are champagne in a tall glass, when in fact they are lukewarm piss in a plastic cup.
MonnieB jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-11, 21:58   #1894
enn_
Zakorzenienie
 
Avatar enn_
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 5 296
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III

Nie wiem czym dokladnie jest NuvaRing, ale w Sexual Health Clinic nie dostaniesz np. nowoczesnych tabletek antykoncepcyjnych, wiec sadze, ze podobnie sie to ma innych srodkow.
Czemu nie mozesz po prostu isc do GP?

Ja poszlam do kliniki w godzinach walk in, ale kolejka byla duza i gdyby nie to, ze bylam pod drzwiami 1.5h przed otwarciem, siedzialabym tam caly dzien. Wypelnialam jeden bardzo podstawowy formularz, nie musialam nawet uzyc nazwiska ktore mam w dokumentach (na co dzien uzywam innego i to ono wlasnie jest w karcie).

Badania? Jakie badania... tutaj anty hormonalna wypisuja jak cukierki, tylko od czasu do czasu GP chce mi mierzyc cisnienie.
Zadnych badan hormonalnych, zadnych prob watrobowych. Jesli ktos ma inne doswiadczenia to podzielcie sie, bo w moich oczach to wyglada tak, ze nie wiadomo czy smiac sie czy plakac.
__________________
...
enn_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-11, 22:32   #1895
solideja
Zadomowienie
 
Avatar solideja
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 068
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III

Cytat:
Napisane przez MonnieB Pokaż wiadomość
większość to walk in wiec po prostu idziesz i mówisz co chcesz. ja od 4 lat mam implant wiec nie wiem jak jest z tabletkami itd.
musisz iść i zapytać po prostu. dokumentów żadnych ja nie potrzebowalam nigdy.
Dzięki, czyli po prostu muszę się wybrać

Cytat:
Napisane przez enn_ Pokaż wiadomość
Nie wiem czym dokladnie jest NuvaRing, ale w Sexual Health Clinic nie dostaniesz np. nowoczesnych tabletek antykoncepcyjnych, wiec sadze, ze podobnie sie to ma innych srodkow.
Czemu nie mozesz po prostu isc do GP?
U GP się jeszcze nie zarejestrowałam, nie mam ostatnio w ogóle czasu dla siebie szczerze powiedziawszy, cały czas w pracy ze względu na urlopy NuvaRing to zwykłe hormony tylko taki krążek, który się wkłada wiadomo gdzie i co trzy tygodnie przerwa tygodniowa i nowy Myślisz, że u GP szybciej i łatwiej udałoby mi się uzyskać taką receptę? Daleko nie mam, ale z doświadczeń koleżanki to procedury trochę trwają i mało są elastyczni w kwestiach dni, a ja pracuję teraz 6 dni w tyg
solideja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-11, 22:33   #1896
b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 6 592
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III

Ja tutaj nie mam doswiadczen z pigulkami, bo juz nie stosuje antykoncepcji hormonalnej, ale w Polsce robilam wszystkie badania prywatnie :/ Tak sie wlasnie lekarze troszcza o zdrowie pacjentow. A pierwsi sa do wypisania recepty.

Edytowane przez b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e
Czas edycji: 2015-07-11 o 22:34
b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-12, 01:23   #1897
Syl993
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 705
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III

Cytat:
Napisane przez enn_ Pokaż wiadomość

Badania? Jakie badania... tutaj anty hormonalna wypisuja jak cukierki, tylko od czasu do czasu GP chce mi mierzyc cisnienie.
Zadnych badan hormonalnych, zadnych prob watrobowych. Jesli ktos ma inne doswiadczenia to podzielcie sie, bo w moich oczach to wyglada tak, ze nie wiadomo czy smiac sie czy plakac.
Mam te samo doswiadczenie, na pytanie czy zrobia mi jakies badania, bo to juz nastepne nietrafione batletki, powiedzieli, ze zmienia na inne i moze mi przypasuja.
Jednak najbardziej rozwalila mnie lekarz w srode. Straszny mam katar, swedza mnie oczy i lzawia jak przychodzi lato, doszla teraz krew z nosa kilka razy dziennie. Wybralam sie do lekarza a ona od reki przepisala mi krople i tabletki na alergie, nie robiac badan co to w ogole za alergia. Powiedziala, ze jak za miesiac sie nic nie poprawi albo bede zle sie po nich czula to przepisze mi inne. Rece opadaja a zaraz za nimi nogi. No ludzie jak kroliki doswiadczalne. Wzielam pierwsza tabletke na grillu i ledwo dotoczylam sie do domu, polozylam sie na kanape w salonie i poszlam spac, teraz biore godzine przez snem a pod prysznicem juz odlatuje. Lepsze niz jakies dopalacze . Tutaj lekarze w ogole nie badaja a jak juz to laskawie cisnienie zmierzy. Przy zadnym przeziebieniu nie bylam osluchiwana co tam we mnie piszczy . GP jest na strasznie niskim poziomie.

---------- Dopisano o 01:23 ---------- Poprzedni post napisano o 01:20 ----------

Cytat:
Napisane przez solideja Pokaż wiadomość
Daleko nie mam, ale z doświadczeń koleżanki to procedury trochę trwają i mało są elastyczni w kwestiach dni, a ja pracuję teraz 6 dni w tyg
Jakie procedury ? Idziesz zapisujesz sie, daja Ci formularz do wypelnienia, imie, nazwisko, ile lat, czy palisz, czy pijesz, jakie masz choroby i tyle. A jesli chcesz wizyte na dany dzien to dzwonisz i pytasz sie czy jest miejsce. Umawianie na wizyty wyglada tak samo jak w Polsce.
Syl993 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-07-12, 09:45   #1898
solideja
Zadomowienie
 
Avatar solideja
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 068
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III

Cytat:
Napisane przez Syl993 Pokaż wiadomość
Jakie procedury ? Idziesz zapisujesz sie, daja Ci formularz do wypelnienia, imie, nazwisko, ile lat, czy palisz, czy pijesz, jakie masz choroby i tyle. A jesli chcesz wizyte na dany dzien to dzwonisz i pytasz sie czy jest miejsce. Umawianie na wizyty wyglada tak samo jak w Polsce.
Ona mi to zupełnie inaczej przedstawiła milion rzeczy do wypełniania i że spędziła tam 3h na samych papierach, a wizytę dostała za 2 tyg (podejrzenie pęknięcia kości według mnie, powinna była do szpitala jechać).
W każdym razie podniosłyście mnie na duchu - jeszcze jedno pytanie i kończę męczenie Was: GP może wypisać środki antykoncepcyjne czy dopiero kieruje do gina? W każdym razie w czwartek przeprowadzę szturm i się zarejestruję
solideja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-12, 09:50   #1899
Syl993
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 705
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III

Cytat:
Napisane przez solideja Pokaż wiadomość
Ona mi to zupełnie inaczej przedstawiła milion rzeczy do wypełniania i że spędziła tam 3h na samych papierach, a wizytę dostała za 2 tyg (podejrzenie pęknięcia kości według mnie, powinna była do szpitala jechać).
W każdym razie podniosłyście mnie na duchu - jeszcze jedno pytanie i kończę męczenie Was: GP może wypisać środki antykoncepcyjne czy dopiero kieruje do gina? W każdym razie w czwartek przeprowadzę szturm i się zarejestruję
Nie, na bank nie bedziesz tyle siedziala, to chwilka tylko jednak kartka z pytaniami. Ja na wizyte roznie czekam raz tydzien, raz 3 dni, wszystko zalezy jaki maja ruch. GP od razu wypisze Ci recepte. Pozniej juz bedziesz sama ja odnawiala przy rejestracji bez wizyty u lekarza. Chyba, ze cos nie bedzie Ci pasowalo juz w tej metodzie antykoncepcji to wtedy zmierza Ci cisnienie i powiedza, ze moze chcesz sprobowac cos innego . Chyba jak bede w Polsce to sie przebadac porzadnie, bo tutaj nic chyba mi nie sprawdza
Syl993 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-12, 09:51   #1900
enn_
Zakorzenienie
 
Avatar enn_
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 5 296
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III

Cytat:
Napisane przez solideja Pokaż wiadomość
Ona mi to zupełnie inaczej przedstawiła milion rzeczy do wypełniania i że spędziła tam 3h na samych papierach, a wizytę dostała za 2 tyg (podejrzenie pęknięcia kości według mnie, powinna była do szpitala jechać).
W każdym razie podniosłyście mnie na duchu - jeszcze jedno pytanie i kończę męczenie Was: GP może wypisać środki antykoncepcyjne czy dopiero kieruje do gina? W każdym razie w czwartek przeprowadzę szturm i się zarejestruję
Przeciez pisalysmy o tym jak wyglada tutejsza sluzba zdrowia dziesiatki razy.
GP wypisuje srodki anty, zajmie sie tez sercem, cukrzyca, tarczyca i innymi rzeczami, nie wiem, co trzeba zrobic/w jakim stanie trzeba przyjsc, zeby dostac skierowanie do specjalisty na dzien dobry.
__________________
...
enn_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-12, 10:13   #1901
MonnieB
Zakorzenienie
 
Avatar MonnieB
 
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 3 960
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III

dlatego ja mam implant i święty spokój, nie muszę się męczyć z doborem tabletek. mój gp obecnie jest całkiem wporzadku, interesuje się i chce pomagać wiec nie mam co narzekać. na wizytę nigdy nie czekam długo, przeważnie jak dzwonie rano to tego samego dnia mi dają
rejestracja trwała parę minut dosłownie, nie wiem skąd się wzięło 3 godziny

i teraz coś napiszę i nie mam na celu nikogo obrazić ani nic. jak przyjechałam do Londynu 6 lat temu (lat 19) mówiłam po angielsku prawie wcale. wiedziałam że muszę mieć lekarza wiec poszłam się zarejestrować nie wiedziałam jak to wygląda ale jak trzeba to trzeba. tak samo z antykoncepcja. warto iść samemu zobaczyć itd a nie martwić się na zapas albo słuchać się ludzi. moja siostra nic sama nie potrafi zrobić, o wszystko musi się zapytać, nigdzie sama nie pójdzie, od roku nie ma gp bo ja powiedziałam ze jej nie zrobię, ma dwie ręce dwie nogi niech idzie i się zarejestruje. tak samo z antykoncepcja.
tutaj każdy mowi inne historie na temat służby zdrowia, warto pójść samemu i się przekonać a nie zwlekać z tym i się martwić bo Grażyna powiedziała to a Klaudia co innego.
__________________
Cytat:
Some people think they are champagne in a tall glass, when in fact they are lukewarm piss in a plastic cup.
MonnieB jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-07-12, 10:44   #1902
enn_
Zakorzenienie
 
Avatar enn_
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 5 296
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III

Monnie, zgadzam sie.
Zwlaszcza ze informacje o tym jak np. przebiega rejestracja sa latwo dostepne np. na stronach lokalnych surgeries.
Ja rozumiem pytania do osob, ktore juz maja z czyms doswiadczenie, ale mimo wszystko to, co mowia inni ludzie warto weryfikowac i laczyc to z wlasnym rozeznaniem, a nie polegac w 100% na czyjejs opinii.
__________________
...
enn_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-12, 10:59   #1903
Sunnivaa
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 923
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III

U mnie w przychodniach trzeba sie zarejestrować i czekac ok. 2 tygodnie na zarejestrowanie. Potem zeby sie umówić trzeba dzwonić rano o 8 (do skutku, jakies 5-10 razy aż odbiorą) i wtedy ma sie wizytę tego samego dnia. Nie da sie umówić z wyprzedzeniem, nie moge zadzwonić w Pon. Zeby miec wizytę na środe. Uważam ze to głupi i bezsensowny system no ale okay -.-

U mnie stwierdzili alegie bez testów zarówno w Polsce (przez specjalistę) jak i w Anglii (GP). Kiedys miałam testy robione i wyszły negatywne no ale ich to nie przekonało. Nie moge sie doprosić głębszej diagnostyki np. Na co ta alergia jest dokładnie. Tyle dobrego ze moje tabletki nie powodują senności. ;D


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Blog bylej juz au pair w UK http://au-pair-uk.blogspot.com
#
Sunnivaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-12, 11:00   #1904
b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 6 592
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III

Poza tym kazda przychodnia rzadzi sie swoimi prawami, kazdy GP jest inny. Ja u swojego na rejestracje musialam czekac okolo 3-4 dni. I jeden lekarz przepisze paracetamol, a inny sie zainteresuje pacjentem. Ja np. nie mam negatywnych doswiadczen. Moj TZ tak samo. Nigdy nikt nas nie odeslal z paracetamolem. Zawsze bylo zainteresowanie problemem, mojemu TZ zaproponowano nawet skierowanie do specjalisty. Monnie, tez mam taka kolezanke, ktora boi sie wszystkiego. Nawet ciucha w sklepie zwrocic. Zawsze mnie pyta, czy pojde z nia. Moim zdaniem to jest skutek przyjechania na gotowe. Przyjechala do brata, mieszkala z nim-odpadlo szukanie mieszkania. Praca u brata w firmie, wiec rozmowy kwalifikacyjne i pisanie CV odpadlo. I tak sie to kreci. Jak sie czasem czlowiek nie rzuci na gleboka wode, to sie nie nauczy plywac.
b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-12, 11:44   #1905
MonnieB
Zakorzenienie
 
Avatar MonnieB
 
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 3 960
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III

[1=b82ed09e83d6cc96f3cec4b 39c6008ed9e8c5acd_5dd3308 25eb9e;52055628]Poza tym kazda przychodnia rzadzi sie swoimi prawami, kazdy GP jest inny. Ja u swojego na rejestracje musialam czekac okolo 3-4 dni. I jeden lekarz przepisze paracetamol, a inny sie zainteresuje pacjentem. Ja np. nie mam negatywnych doswiadczen. Moj TZ tak samo. Nigdy nikt nas nie odeslal z paracetamolem. Zawsze bylo zainteresowanie problemem, mojemu TZ zaproponowano nawet skierowanie do specjalisty. Monnie, tez mam taka kolezanke, ktora boi sie wszystkiego. Nawet ciucha w sklepie zwrocic. Zawsze mnie pyta, czy pojde z nia. Moim zdaniem to jest skutek przyjechania na gotowe. Przyjechala do brata, mieszkala z nim-odpadlo szukanie mieszkania. Praca u brata w firmie, wiec rozmowy kwalifikacyjne i pisanie CV odpadlo. I tak sie to kreci. Jak sie czasem czlowiek nie rzuci na gleboka wode, to sie nie nauczy plywac.[/QUOTE]
no to moja siostra to samo. ona nawet kanapki w subway nie zamówi wiec siedzi glodna bo ja jej nie wezmę. mówi dobrze po angielsku wiec nie mam powodu żeby ją wyreczac. nie wspomnę ile mam ciuchów w domu z metkami bo kupiła i zły rozmiar i się wstydzi oddac. wkurza mnie to bo będzie taka kaleka życiową a moi rodzice jeszcze się na mnie dra bo mam jej pomagać. nie ma mowy. ma 21 lat powinna potrafić ogarnac podstawowe rzeczy.
__________________
Cytat:
Some people think they are champagne in a tall glass, when in fact they are lukewarm piss in a plastic cup.
MonnieB jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-12, 15:39   #1906
Syl993
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 705
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III

[1=b82ed09e83d6cc96f3cec4b 39c6008ed9e8c5acd_5dd3308 25eb9e;52055628]Moim zdaniem to jest skutek przyjechania na gotowe. [/QUOTE]
Z tym to roznie bywa, przyjechalam do Adama na gotowe. Jednak dwoch lewych raczek nie mam . Fakt moze moj angielski nie powala, staram sie zalatwiac wszystko sama. Moj taki moment przelomowy to byly zakupy jak mloda byla jeszcze malutka i zgubila krolika swojego, musialam sama chodzic po informacjach w skepach i pytac czy moze znalezli, bo corka zgubila. Ludzie mnie zrozumieli i jakos zobaczylam, ze sama dobrze sobie poradze, moze glupie doswiadczenie ale cos we mnie przelamalo, bo rozumialam ludzi, ale balam sie dluzej z nimi rozmawiac.
Syl993 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-12, 16:04   #1907
kasia_no87
Zakorzenienie
 
Avatar kasia_no87
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 4 441
GG do kasia_no87 Send a message via Skype™ to kasia_no87
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III

Cytat:
Napisane przez Syl993 Pokaż wiadomość
Mam te samo doswiadczenie, na pytanie czy zrobia mi jakies badania, bo to juz nastepne nietrafione batletki, powiedzieli, ze zmienia na inne i moze mi przypasuja.
Jednak najbardziej rozwalila mnie lekarz w srode. Straszny mam katar, swedza mnie oczy i lzawia jak przychodzi lato, doszla teraz krew z nosa kilka razy dziennie. Wybralam sie do lekarza a ona od reki przepisala mi krople i tabletki na alergie, nie robiac badan co to w ogole za alergia. Powiedziala, ze jak za miesiac sie nic nie poprawi albo bede zle sie po nich czula to przepisze mi inne. Rece opadaja a zaraz za nimi nogi. No ludzie jak kroliki doswiadczalne. Wzielam pierwsza tabletke na grillu i ledwo dotoczylam sie do domu, polozylam sie na kanape w salonie i poszlam spac, teraz biore godzine przez snem a pod prysznicem juz odlatuje. Lepsze niz jakies dopalacze . Tutaj lekarze w ogole nie badaja a jak juz to laskawie cisnienie zmierzy. Przy zadnym przeziebieniu nie bylam osluchiwana co tam we mnie piszczy . GP jest na strasznie niskim poziomie.

---------- Dopisano o 01:23 ---------- Poprzedni post napisano o 01:20 ----------


Jakie procedury ? Idziesz zapisujesz sie, daja Ci formularz do wypelnienia, imie, nazwisko, ile lat, czy palisz, czy pijesz, jakie masz choroby i tyle. A jesli chcesz wizyte na dany dzien to dzwonisz i pytasz sie czy jest miejsce. Umawianie na wizyty wyglada tak samo jak w Polsce.
A wiesz ze mialam podobna sytuacje? Poszlam do lekarza bo po przeziebieniu ktore trwalo miesiac i codziennym braniu rano i wieczorem kropli do nosa w koncu zaczela mi leciec krew pare razy dziennie. Odstawilam krople a nos zatkany tak ze sie budzilam w nocy bo nie moglam oddychac prawie miesiac od przestania ich brac. Lekarka stwierdzial ze to alergia (mimo iz jej mowilam ze jestem tu juz 7 lat, nigdy alergii nie mialam a to tez dopiero od tego przeziebienia) i przepisala mi krople do nosa ze sterydami po ktorych budzilam sie o 5 rano z krwawiacym nosem. Przestalam je brac. A szczescie pomalu wszystko wraca do normy. Nie ma to jak isc w polsce prywatnie....
__________________
Kto miłości nie zna, ten żyje szczęśliwy, i noc ma spokojną, i dzień nietęskliwy.


exAparatka
góra: 30.06.2010 - 8.04.2013
dół: 4.08.2011 - 8.04.2013
kasia_no87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-12, 17:09   #1908
b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 6 592
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III

Cytat:
Napisane przez Syl993 Pokaż wiadomość
Z tym to roznie bywa, przyjechalam do Adama na gotowe. Jednak dwoch lewych raczek nie mam . Fakt moze moj angielski nie powala, staram sie zalatwiac wszystko sama. Moj taki moment przelomowy to byly zakupy jak mloda byla jeszcze malutka i zgubila krolika swojego, musialam sama chodzic po informacjach w skepach i pytac czy moze znalezli, bo corka zgubila. Ludzie mnie zrozumieli i jakos zobaczylam, ze sama dobrze sobie poradze, moze glupie doswiadczenie ale cos we mnie przelamalo, bo rozumialam ludzi, ale balam sie dluzej z nimi rozmawiac.
U Was to troche inna sytuacja chyba nie? Nie wiem czy sie dobrze orientuje, ale Ty bylas w ciazy jak przyjechalas? Moim zdaniem to co innego, jako matka musisz ogarnac pierdyliard innych rzeczy typu lekarz i nikt Cie w tym nie wyreczy. Mysle, ze jakbys przyjechala jako panienka do brata do pracy i do jego domu, bez jakichs wielkich zobowiazan, to co innego. Wiadomo, ludzie sa rozni, pomocna dlon zawsze wazna, ale pomocna, a nie wyreczajaca czyli znajdujaca za Ciebie prace, zapisujaca Cie do lekarza, zwracajaca za Ciebie ciuchy w sklepie.

Edytowane przez b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e
Czas edycji: 2015-07-12 o 17:10
b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-12, 17:30   #1909
Syl993
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 705
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III

[1=b82ed09e83d6cc96f3cec4b 39c6008ed9e8c5acd_5dd3308 25eb9e;52058514]U Was to troche inna sytuacja chyba nie? Nie wiem czy sie dobrze orientuje, ale Ty bylas w ciazy jak przyjechalas? Moim zdaniem to co innego, jako matka musisz ogarnac pierdyliard innych rzeczy typu lekarz i nikt Cie w tym nie wyreczy. Mysle, ze jakbys przyjechala jako panienka do brata do pracy i do jego domu, bez jakichs wielkich zobowiazan, to co innego. Wiadomo, ludzie sa rozni, pomocna dlon zawsze wazna, ale pomocna, a nie wyreczajaca czyli znajdujaca za Ciebie prace, zapisujaca Cie do lekarza, zwracajaca za Ciebie ciuchy w sklepie.[/QUOTE]
Nie jak przyjezdzalam nie bylam w ciazy. W ogole mialam w planach tutaj popracowac pare miesiecy i to sie uda, jednak planowalam wrocic na studia do Polsce, tylko jakos nie pyklo . Nawet jakbym przyjechala do kogos z rodziny i pomoglby mi z praca, z lekarzem itp. to juz po takim starcie staralabym sie robic jak najwiecej sama, bo wiele osob nie ma tak latwo, przyjezdzaja z jakas marna kasa i daja sobie rady. Choc wydaje mi sie, ze wlasnie temu, ze mieli taki ciezki start tutaj tak dobrze sie tu ogarniaja, bo wiedza, ze nikt za nich nic nie zrobi. Tak jak dla mnie Ci tlumacze w szpitalach czy u lekarza sa chorym pomyslem, przeciez tyle kasy idzie z budzetu, bo ktos woli wziac tlumacza zamiast wziac slownik.

Co do lekarzy to specjalisci sa tu swietni, mloda juz jest po rezonansie i caly czas byl obok nas lekarz przy wybudzaniu, pomagali i chetnie wszystko tlumaczyli. Jak po corce przyjechal chlopczyk i zaczal plakac jak sie wybudzi a rodzice jeszcze nie doszli, to doktor wziela go na rece i zaczela przytulac. Widac, ze prace lubia i nie pracuja aby pracowac jak w Polskich szpitalach to czesto bywa. W ogole to jak juz papier wyslalismy do lekarza to rezonans byl juz zaplanowany na nastepny dzien, wiec dlugo czekac na specjaliste nie trzeba.
Syl993 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-07-13, 16:22   #1910
fretkabetka
Raczkowanie
 
Avatar fretkabetka
 
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 109
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III

Enn_ my mamy koty, ale nie ubezpieczalismy ich, bo dwa sa przewlekle chore i z tego co sie orientowalismy, to ubezpieczenie nie pokryłoby kosztów ich leczenia. Leki i tak przysyla mi mama z Polski, a koszty dotychczasowych wizyt nie byly jakies powalajace, 30-50f.

Olibar "zapisac sie na mieszkanie", tzn? Ze na socjalne?

Moj GP przed przepisaniem antykoncepcji robil mi wywiad, mierzyl cisnienie, wazyl mnie i dostalam skierowanie na cytologie. Poprosilam o zbadanie hormonow tarczycy i tez nie bylo z tym problemu. Raz bylismy na dyzurze w szpitalu, maz podejrzewal, ze zlamal palca u nogi, zrobili mu od razu wszystkie badania. Ogolnie mam raczej dobre doswiadczenia z NHS i opowiesci o tym jaka tu straszna jest sluzba zdrowia traktuje tak samo jak te, ze w Londynie non stop pada.
fretkabetka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-13, 20:06   #1911
solideja
Zadomowienie
 
Avatar solideja
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 068
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III

Nie no dzięki, żałuję że zapytałam naprawdę

Wolę usłyszeć kilka opinii od osób, które były i mają jakieś doświadczenie, skoro moim jedynym źródłem informacji jest moja współlokatorka, która twierdzi, że załatwiała formalności 3h. W związku z tym nie wiem, czy mam brać dzień wolny w pracy czy np. zdążę to zrobić przed pracą.

Dwóch lewych rąk nie mam, przyjechałam tu z koleżanką, z marną kasą, bez ogarniętego mieszkania, same znalazłyśmy pokój, obie znalazłyśmy pracę i to bez pomocy rodaków i jakoś sobie daję radę i nie narzekam A że chcę zasięgnąć informacji, żeby nie marnować czasu no naprawdę dramat, dziwię się że niektórzy marnują czas żeby w ogóle pisać odpowiedź na posta.

Za wszystkie inne odpowiedzi serdecznie dziękuję
solideja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-13, 20:41   #1912
Syl993
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 705
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III

Cytat:
Napisane przez solideja Pokaż wiadomość
Nie no dzięki, żałuję że zapytałam naprawdę
Nie zaluj, my juz tam mamy, ze lubimy sobie podebatowac i czasami sie poklocic .
Dziewczyny a teraz pytanie bylismy ostatnio w natural history museum, w niedziele mamy w planach wyjsc znowu do muzeum, zastanawiamy sie nad science museum. Ktos byl i poleca ?
Syl993 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-13, 20:47   #1913
kahoko hino
Zakorzenienie
 
Avatar kahoko hino
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 060
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III

Cytat:
Napisane przez Syl993 Pokaż wiadomość
Nie zaluj, my juz tam mamy, ze lubimy sobie podebatowac i czasami sie poklocic .
Dziewczyny a teraz pytanie bylismy ostatnio w natural history museum, w niedziele mamy w planach wyjsc znowu do muzeum, zastanawiamy sie nad science museum. Ktos byl i poleca ?
taaak, babskie forum, odejdziesz od komputera na kilka godzin, a one strony wyprodukują

chyba ciężko nie polecać science museum - idź koniecznie!
kahoko hino jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-14, 19:15   #1914
solideja
Zadomowienie
 
Avatar solideja
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 068
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III

Cytat:
Napisane przez Syl993 Pokaż wiadomość
Nie zaluj, my juz tam mamy, ze lubimy sobie podebatowac i czasami sie poklocic .
Dziewczyny a teraz pytanie bylismy ostatnio w natural history museum, w niedziele mamy w planach wyjsc znowu do muzeum, zastanawiamy sie nad science museum. Ktos byl i poleca ?
Ja byłam i polecam, na grach się zawiodłam, ale było kilka naprawdę świetnych wystaw, sporo dzieci, ale dorośli też się mogli pobawić
solideja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-14, 19:43   #1915
Sunnivaa
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 923
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III

Ktos chętny na porobienie czegoś w ten weekend? Chętnie wybrałabym sie na zwiedzanie czegoś w Londynie albo np. Zobaczyć jakies fajne miejsce jak Bath. Ogółem otwarta jestem na wszelkie propozycje ;P

Mam wolne weekendy a caly czas siedzę w domu. Za 1.5 msc sie przeprowadzam wiec pora zacząć cos zwiedzać. Nie moge juz wytrzymać tej weekendowej nudy.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Blog bylej juz au pair w UK http://au-pair-uk.blogspot.com
#
Sunnivaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-14, 19:45   #1916
kahoko hino
Zakorzenienie
 
Avatar kahoko hino
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 060
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III

Cytat:
Napisane przez Sunnivaa Pokaż wiadomość
Ktos chętny na porobienie czegoś w ten weekend? Chętnie wybrałabym sie na zwiedzanie czegoś w Londynie albo np. Zobaczyć jakies fajne miejsce jak Bath. Ogółem otwarta jestem na wszelkie propozycje ;P

Mam wolne weekendy a caly czas siedzę w domu. Za 1.5 msc sie przeprowadzam wiec pora zacząć cos zwiedzać. Nie moge juz wytrzymać tej weekendowej nudy.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
mam podobnie, bo mój partner często w weekendy pracuje :/ przynajmniej przez pół dnia. ja jestem z południa, ale chętnie przejadę się do centrum, po prostu połazić po mieście
kahoko hino jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-14, 20:32   #1917
MonnieB
Zakorzenienie
 
Avatar MonnieB
 
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 3 960
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III

a ja znowu pracuje w każdą sobotę i niedzielę :-( ale w sumie nie przeszkadza mi to.. przyzwyczaiłam się.
__________________
Cytat:
Some people think they are champagne in a tall glass, when in fact they are lukewarm piss in a plastic cup.
MonnieB jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-14, 20:38   #1918
kahoko hino
Zakorzenienie
 
Avatar kahoko hino
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 060
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III

Cytat:
Napisane przez MonnieB Pokaż wiadomość
a ja znowu pracuje w każdą sobotę i niedzielę :-( ale w sumie nie przeszkadza mi to.. przyzwyczaiłam się.
Monnie, ale cały dzień i sb i nd? ja już od jakiegoś czasu jestem w systemie pn-pt, 9-17... a to strasznie rozleniwia ale z drugiej strony w tym kraju-raju to nic zrobić nie mogę, bo co wyjdę z biura, to wszędzie już drzwi trzaskają, że zamknięte :P
kahoko hino jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-14, 21:04   #1919
Sunnivaa
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 923
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III

No ja zawsze pracowałam tez w weekendy a od 2 msc mam wolne. Egzaminy pozdawalam i porobilam co mogłam i chyba pora cos pozwiedzać.

Ja mieszkam pod Londynem i jak jade to zazwyczaj kupuje travelcard wiec mi obojętne co i gdzie ktos chce pozwiedzać ;D byleby wyjsc i spędzić czas w jakis wartościowszy sposób niz siedzenie w domu.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Blog bylej juz au pair w UK http://au-pair-uk.blogspot.com
#
Sunnivaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-14, 22:32   #1920
Syl993
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 705
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III

U nas Adam tez ciagle w pracy, ale on na dwie prace nadal ciagnie, dzis byl w restauracji, ktore jest otwarta pn-pt, mam wielka nadzieje, ze uda mu sie tam na zmianie probnej. Wtedy w sobote bedzie pracowal u taty a niedziele wolne.
My w ta niedziele chyba jedziemy do muzeum ale wszystko zalezy od grafiku Adam, bo nadal go nie ma, juz mnie tak to drazni, bo nic sobie zaplanowac sie nie da.
Syl993 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Emigrantki


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Wyłączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-07-06 19:32:33


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:26.