2015-10-11, 12:19 | #2221 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 3 960
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III
Cytat:
nawet teraz chodzę do takiego dobrego i płace 26 funtów za wypelnienie to także są azjatki. teraz w tym miesiącu musze zdjąć i założyć nowe i juz płacze bo wiem ze będzie to kosztować 40 funtów, ale powiem szczerze że lepiej zrobionych paznokci nigdy nie miałam i tutaj używają maszynek do pilowania itd nie wiem jak to teraz jest w Polsce bo lata paznokci tam nie robiłam ?
__________________
Cytat:
|
||
2015-10-11, 12:31 | #2222 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 99
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III
Ja mam taka Polke co robi swietne paznokcie , brwi itd. na telefon. Dziewczyna na prawde ma sporo klintow. Po prostu jezdzi po Londynie i zarabia w ten sposob. Ale wracajac do mojego poprzedniego postu. Niezaleznie czy jestes na trudnych studiach czy np. rozwijasz sie w jakims fachu to minimum 5 lat jest potrzebne aby w czyms osiagnac mistrzostwo czy nawet zaaklimatyzowac sie. Wiec osoby swiezo przyjezne niech sie nastawia na pierwsze 3 lata ciezkiej pracy i wyrzeczen. Tak bylo w moim wypadku i moich przyjaciol. Jak to mowia "Roma non uno die aedificata est."
|
2015-10-11, 13:02 | #2223 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 4 648
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III
Cytat:
Co do tych wiecznie niezadowolonych i roszczeniowych, to myslałam, że po tylu latach trucia, że praca nie leży na ulicy i trzeba coś więcej niż powiedzieć "helloł jestem" coś się zmieniło w sposobie myślenia. Niestety, to tego chyba jeszcze daleka droga. jeżeli zna język i wie co robi, to dlaczego nie? tam gdzie ja chodzę chyba są same angielki, ale wspominały że przez długi czas pracowała u nich polka i po zdobyciu doświadczenia otworzyła swój salon w sąsiednim mieście. |
|
2015-10-11, 18:27 | #2224 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 99
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III
To tez istotne czy sa to polskie, niemieckie czy angielskie studia. Wiadomo, ze te pierwsze nie sa zbytnio tu powazane. Inna sprawa, ze np. w City nie ma ludzi na specjalistycznych czyt. platnych stanowiskach, ktorzy nie ukonczyliby jakis studiow czy np CFA certificate. Co prawda sa traderzy ale dla mnie trader to nie jest specjalista. Stad tez nie jest sluszne ze osoba po dobrym kierunku bedzie zarabiala tyle samo co osoba bez studiow. Mozna np. pracowac w finansach na stanowisku data entry albo stamp manager ale finansita sie nigdy nie bedzie. Reasumujac nie ma darmowych obiadkow. No ale zawsze mozna byc managerem magazynu czy czegos tam i chwalic sie ze pracuje sie na "stanowisku".
|
2015-10-11, 18:50 | #2225 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 6 592
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III
Cytat:
|
|
2015-10-11, 19:57 | #2226 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 816
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III
Dziewczyny, z góry przepraszam że wam tu się wtrącam w dyskusję, ale potrzebuję porady. Czytałam już że soczewki w UK są na receptę, dlatego zapas właśnie planuję zakupić przed wyjazdem, ale powiedzcie mi czy kupię w drogeriach czy internetowo w UK płyn do soczewek, marki np Renu? czy są powszechnie dostępne i bez recepty?
|
2015-10-11, 20:37 | #2227 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: LDN
Wiadomości: 198
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III
Hej dziewczyny, podczytuję Was od czasu do czasu i skoro akurat wypłynął temat pracy, to pomyślałam, że może przy okazji zadam pytanie w swojej sprawie.
Pod koniec miesiąca lecimy z TŻ-em do Londynu. Czysty kaprys - zawsze chciałam pracować za granicą, stwierdziłam, że to dobry moment, aby spróbować. Pracowałam dwa lata w obsłudze klienta zagranicznego, studia licencjackie filologiczne. Znam w stopniu bardzo dobrym dwa języki, w tym angielski. Przeglądam od jakiegoś czasu oferty pracy i nie bardzo wiem, czy powinnam szukać ofert w customer service, gdzie wymagają już pewnego doświadczenia, czy lepiej skupić się na ofertach dla osób bez doświadczenia. Boję się uderzyć za wysoko, gdzie okaże się, że obowiązki mnie przerastają, czegoś nie rozumiem - bardzo nie lubię takich sytuacji i baardzo mnie stresują. Czy w ogóle pracodawcy w UK zwracają dużą uwagę na doświadczenie z Polski czy niespecjalnie? |
2015-10-11, 22:49 | #2228 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 99
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III
Z mojego doswiadczenia to zwracaja i lepiej od razu uderzyc w to co sie chce.
|
2015-10-11, 23:01 | #2229 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 109
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III
Gosia1207 bez problemu kupisz płyn do soczewek w Tesco czy Bootsie. Widziałam Renu, Bausch&Lomb i Opti free. Kiedys potrzebowałam małe opakowanie "na już", w sklepie był tylko marki Tesco, trochę się go obawiałam, ale nie zauważyłam różnicy w porównaniu z markowymi.
|
2015-10-13, 13:35 | #2230 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 88
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III
Potwierdzam, jakościowo ten płyn do soczewek z Tesco jest dobry. A przynajmniej nie wypaliło mi oczu
|
2015-10-18, 23:09 | #2231 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 705
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III
To jak już ruszylyscie temat soczewek to i ja mam kilka pytań. Aktualnie noszę okulary jednak mam plan przejść na soczewki, domyślam się, że muszę odwiedzić optyka i dobrać soczewki. Jednak to optyk mi będzie przepisywać soczewki ? Jak to w ogóle wyglada. Nie uśmiecha mi się chodzić co np pół roku i prosić o receptę na soczewki. Jak wy to sobie ogarniacie ? W ogóle czy soczewki są wygodne w użytkowaniu ? Czy nie ma problemu aby np w domu nosić okulary a gdzieś na wyjścia zakładać soczewki czy to jednak nie jest dobre wyjście aby soczewki ściągać co jakiś czas ?
|
2015-10-18, 23:38 | #2232 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 349
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III
Syl993, ja byłam w Boots Opticians i oni mi dobrali soczewki, nauczyli mnie zakładać i dali mi 7 par jednodniowych soczewek na próbę. Po wizycie kontrolnej już sobie u nich zamówiłam normalnie soczewki. Narzeczony znalazł w necie kod rabatowy i dzięki temu zapłaciłam za caly ten proces dobierania soczewek bardzo niewiele.
__________________
Ćwiczę od listopada 2013 [URL=" blog[/URL] "W tym kraju nie ma pracy dla ludzi z moim wykształceniem " |
2015-10-18, 23:43 | #2233 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 109
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III
Syl993 nie wiem jak jest z dobieraniem soczewek w UK, bo ja używam soczewek jakieś 10 lat i po przeprowadzce nadal kupuję je w Polsce. Dla mnie soczewki są zbawieniem, zawsze jak wyjdę w okularach, to mi się coś przydarzy, a to stuknę w szybę w autobusie, a to zrzucę je z twarzy drzwiami. No i nie mam dylematu z przeciwsłonecznymi. Po domu chodzę głównie w okularach, bo uważam, ze nie ma co oczu niepotrzebnie męczyć. Sa na rynku soczewki, które można nosić non stop, ale ja sobie tego nie wyobrażam, pewnie pierwszego wieczoru wypadłyby mi podczas zmywania makijażu.
|
2015-10-20, 16:42 | #2234 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 705
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III
Dzięki dziewczyny za pomóc. Wczoraj się umówiłam na badanie oczu, na tej wizycie dostanę termin na naukę zakładania, zdejmowania soczewek. Jak się nie nauczę to znowu wyznacza mi termin aż do skutku, dostanę wtedy 7 par i po tym 7 parach będę miała wizytę kontrolną i wtedy mam się zdecydować czy chce dalej nosić soczewki czy nie. Mam nadzieję, że szybko załapie obsluge. Myślę nad soczewkami jednodniowymi. A wy jakie nosicie ?
|
2015-10-20, 16:49 | #2235 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 349
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III
Ja noszę jednodniowe i są dla mnie bardzo wygodne bo każda jedna jest zapakowana osobno i nie muszę się bawić z płynem do soczewek itp. Po prostu jak ściągnę to wyrzucam i już. Z tym, że mi sie na codzień nie chce ich zakładać.
Syl993, umówiłaś się w Boots Optitians czy gdzieś indziej?
__________________
Ćwiczę od listopada 2013 [URL=" blog[/URL] "W tym kraju nie ma pracy dla ludzi z moim wykształceniem " Edytowane przez beatika Czas edycji: 2015-10-20 o 16:54 |
2015-10-20, 19:18 | #2236 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 705
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III
W specsavers mam wizytę, robiłam u nich już rok temu okulary. Tak wada mi się pogorszyła, że już numeru autobusu z daleka nie widzę .
|
2015-10-21, 09:55 | #2237 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 648
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III
hej dziewczyny Planuję wyjechac do Londynu za 3 tyg, moj chłopak leci za tydzień. On ma ogarniętą pracę, ja lecę w ciemno nic mnie w polsce nie trzyma... pracuje za 640 zł miesięcznie i zastanawiam się co miesiąc na co wydać te grube miliony.. jeżeli chodzi o angielski to jest w stopniu raczej komunikatywnym podpowiecie mi może gdzie i jak szukać pracy, jak wygląda życie w Londynie ? bardzo się boje i szukam wsparcia osób, którym udało sie cos osiągnać
|
2015-10-21, 10:04 | #2238 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 17
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III
Tez sie z chęcią dowiem tez planuje wyjazd do pracy tyle ze ja jestem sama zdana na siebie niestety :/ czy to prawda ze w każdej pracy nawet tej w fabryce lub produkcji odrazu na wejściu potrzebuje tego całego NIN ?
|
2015-10-21, 13:11 | #2239 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 705
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III
Nie trzeba, tylko mogą na początku ściągać większy podatek.
|
2015-10-21, 22:30 | #2240 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 6 592
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III
Wlasnie moje okulary tez juz sa dla mnie za slabe i nie wiem do ktorego optyka isc? Lepiej do tych sieciowych typu specsavers? Naprawde maja atrakcyjniejsze ceny niz takie lokalne zaklady? Jeszcze tu nie robilam okularow i nie wiem jak duza jest roznica w cenie.
|
2015-10-21, 22:44 | #2241 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 3 960
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III
właśnie odczytałam maila ze zaczynam nowa prace juz 2 listopada!!! ale się boje!!!!
__________________
Cytat:
|
|
2015-10-22, 07:43 | #2242 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 8 769
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III
Gratulacje a co to za nowa praca?
__________________
Facet jest jak strumyk: miło popatrzeć, ale trzeba pamiętać, że nie każdy jest odpowiednio bystry |
2015-10-22, 09:21 | #2243 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 3 960
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III
w więzieniu ;-p
strasznie się boje ale mam nadzieje ze jakoś sobie poradzę
__________________
Cytat:
|
|
2015-10-22, 12:48 | #2244 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 6 592
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III
|
2015-10-22, 16:31 | #2245 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 060
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III
|
2015-10-22, 17:36 | #2246 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 3 960
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III
[1=b82ed09e83d6cc96f3cec4b 39c6008ed9e8c5acd_5dd3308 25eb9e;53196123]Nie boj zaby, na pewno bedzie ok Na ktorym roku studiow jestes teraz?[/QUOTE]
wzięłam gap year, na drugim. zobaczymy, boje się strasznie
__________________
Cytat:
|
|
2015-10-22, 20:57 | #2247 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 068
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III
|
2015-10-23, 01:27 | #2248 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 10
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III
Dziewczyny co robicie w wolnym czasie? W ogóle macie czas wolny? Bo ja już jestem kilka miesięcy (na stałe, bo wcześniej byłam z doskoku) w Londynie i zaczynam zdawać sobie sprawę, że tak mnie pochłonęło bieganie z pracy do pracy, że nie robię niczego innego
Przygnębia mnie to głównie dlatego, że w zasadzie jestem tutaj sama - mój chłopak nie jest Polakiem, a on ma tutaj wielu znajomych i przyjaciół ze swojego miasta... no i wciąż to jego przyjaciele, a nie moi jak się trochę wbiłam w tryb życia po przeprowadzce, to zaczynają dochodzić do głosu wyższe potrzeby i, co tu dużo mówić, trochę mi samotnie. |
2015-10-23, 02:04 | #2249 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 3 960
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III
Cytat:
Ogólnie wychodzić lubię i staram się jak najczęściej mogę, niefajnie tak siedzieć w domu. Nie masz znajomych z pracy ?
__________________
Cytat:
|
||
2015-10-23, 15:31 | #2250 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 8 769
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III
Na pewno dasz sobie radę z pewnością na 1 raz nie rzuca cie tam gdzie jest najgorzej
__________________
Facet jest jak strumyk: miło popatrzeć, ale trzeba pamiętać, że nie każdy jest odpowiednio bystry |
Nowe wątki na forum Emigrantki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:59.