|
Notka |
|
Ginekologia Miejsce, w którym rozmawiamy o ginekologii. Tutaj znajdziesz pytania i odpowiedzi związane ze zdrowiem intymnym kobiety. Rozmawiamy np. o antykoncepcji. |
|
Narzędzia |
2010-06-15, 16:40 | #1 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 395
|
Nadżerka a uparta mama.
Dziewczynki, mam taki problem. Otóż jakiś czas temu ginekolog u mnie wykrył nadżerkę, potem przeniosłam się do innej pani ginekolog (tamten był podłym chamem), która również ową nadżerkę potwierdziła, zrobiła mi też cytologię (grupa I, wszystko pięknie). Po wakacjach mam mieć ją wymrażaną... No i tu się zaczyna moje "ale". Słyszałam, że nadżerki nie da się tak naprawdę wykryć "na oko" i że wiele "nadżerek" okazuje się potem czymś innym i są niepotrzebnie wymrażane, co może mieć niefajne skutki. A żeby wykryć czy nadżerka to rzeczywiście nadżerka, trzeba zrobić badanie. No i powiedziałam mojej mamie (mam 17 lat, mamuśka wszystko opłaca, gdybym miała zasoby finansowe własne, nie byłoby problemu), że chciałabym mieć takie badanie, bo jednak wolałabym nie mieć niepotrzebnie wykonanego wymrażania, a ona... mnie wyśmiała. Powiedziała, że wymyślam i że takie rzeczy mówią ludzie, którym po prostu coś nie wyszło i że to na pewno nadżerka i żebym przestała się zajmować głupotami. No i co ja mam zrobić? Ma ona rację?
__________________
Staram się!
|
2010-06-15, 16:53 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 5 046
|
Dot.: Nadżerka a uparta mama.
przy nadżerce nigdy nie będziesz miała 1 grupy cytologii.
amen |
2010-06-15, 17:01 | #3 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 395
|
Dot.: Nadżerka a uparta mama.
Naprawdę?! A tego to NIGDZIE nie słyszałam. Ja właśnie wszędzie czytałam, że można, jak najbardziej... To co ja w takim razie mam? Nie nadżerkę jednak? Bo miałam w życiu dwie cytologie i obie z grupą I.
__________________
Staram się!
|
2010-06-15, 17:03 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 5 046
|
Dot.: Nadżerka a uparta mama.
mi gin tłumaczyła, że przy nadżerce zawsze masz co najmniej 2 grupę.
i jeżeli miała rację, to są 2 opcje: albo jednak nie masz tej nadżerki albo cytologia została źle wykonana [nie pobrano próbki z miejsc, w których jest nadżerka]. |
2010-06-15, 17:06 | #5 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 395
|
Dot.: Nadżerka a uparta mama.
Cytat:
Hmmm... Kurczę... To ja już naprawdę nie wiem co powinnam zrobić.
__________________
Staram się!
|
|
2010-06-15, 17:10 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 5 046
|
Dot.: Nadżerka a uparta mama.
... iść do jeszcze innego lekarza?
a nie masz w swojej okolicy jakiś dobrych na NFZ? |
2010-06-15, 17:15 | #7 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 395
|
Dot.: Nadżerka a uparta mama.
Cytat:
No właśnie nie. Jedyni w miarę dobrzy to prywatni niestety.
__________________
Staram się!
|
|
2010-06-15, 18:57 | #8 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Nadżerka a uparta mama.
żeby mieć 100% pewności, że to nadżerka należy zrobić kolposkopię... Amen
P.s. mogłaś się dopisać do wątku zbiorczego.
__________________
"Przeznaczenie rozdaje karty. A my tylko gramy." Artur Schopenhauer [SIGPIC][/SIGPIC] |
2010-06-15, 20:27 | #9 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 395
|
Dot.: Nadżerka a uparta mama.
Cytat:
Właśnie na kolposkopię moja mama się nie zgadza. Każe mi wymrozić i koniec.
__________________
Staram się!
|
|
2010-06-15, 21:13 | #10 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Nadżerka a uparta mama.
Cytat:
http://www.kolposkopia.com/index.php...i_cala_prawda/ napisane przez lekarza, więc może do niej dotrze... w żadnym razie nie zgadzaj się na wymrażanie skoro masz cytologię grupę I...
__________________
"Przeznaczenie rozdaje karty. A my tylko gramy." Artur Schopenhauer [SIGPIC][/SIGPIC] |
|
2010-06-15, 21:32 | #11 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Na końcu świata
Wiadomości: 1 530
|
Dot.: Nadżerka a uparta mama.
Cytat:
|
|
2010-06-16, 06:46 | #12 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 395
|
Dot.: Nadżerka a uparta mama.
Właśnie ja jej to przeczytałam (mieszka w Irlandii, więc trochę mi ją ciężko posadzić przed kompem stąd). I ona powiedziała, że takie rzeczy piszą ludzie, którym się coś nie udało.
A że w wieku 17 lat to chyba jednak żaden dla niej argument, jestem aktywna seksualnie. Co do zmiany lekarza, to chętnie bym to zrobiła, ale do tej pani chodziła moja mama i uważa, że to najlepszy ginekolog na świecie (w sumie faktycznie wydaje się dobra... ale badań jednak nie zleciła), a ja sama nie mam tyle kasy, żeby sobie na własną rękę chodzić. Ci na kasę chorych są beznadziejni. Jeden na mnie kiedyś nawrzeszczał za to, że mam tą nadżerkę i powiedział, że mi nie wyjaśni co to, bo nadżerka to nadżerka... (właśnie ten od którego się przeniosłam do tej pani, zapłakana wtedy od niego wybiegłam, bo myślałam, że cierpię na jakąś straszną chorobę...)
__________________
Staram się!
|
2010-06-16, 14:48 | #13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: U.K.
Wiadomości: 7 128
|
Dot.: Nadżerka a uparta mama.
Kochana nie zgadzaj sie na zadne wymrazanie, jesli bys miała 3 grupe to tak, ja mam druga grupe po porodzie i praktycznie wszystkie mamy tak maja! Nie zgadaj sie bo jeszcze tylko se kłopotów narobisz!
__________________
|
2010-06-16, 15:41 | #14 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 395
|
Dot.: Nadżerka a uparta mama.
Cytat:
No ja mamie mówiłam, że się nie zgadzam i że chce badanie, ale ona jakoś za bardzo nie słucha... Oczywiście do fotela mnie nie przypnie i nie zmusi do wymrożenia, ale na badanie też mi nie pozwoli, więc sama nie wiem co ja tym osiągnę.
__________________
Staram się!
|
|
2010-06-16, 15:46 | #15 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 659
|
Dot.: Nadżerka a uparta mama.
Może zaoszczędź trochę kasy i pójdź prywatnie. Powiedz mu/jej o swoich podejrzeniach itp.
|
2010-06-16, 16:09 | #16 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Nadżerka a uparta mama.
to jej powiedz, że się zgadzasz, potem powiedz, że wymroziłaś i tyle a rób swoje
__________________
"Przeznaczenie rozdaje karty. A my tylko gramy." Artur Schopenhauer [SIGPIC][/SIGPIC] |
2010-06-16, 16:57 | #17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 5 046
|
Dot.: Nadżerka a uparta mama.
a za kasę na wymrożenie idź do innego lekarza
|
2010-06-16, 17:51 | #18 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 395
|
Dot.: Nadżerka a uparta mama.
Cytat:
Hehe, tylko ona ma kontakt telefoniczny z tą ginekolog (to znaczy ona nie może mojej mamie opowiadać o wszystkim, ale akurat o nadżerce zawsze rozmawiają...). No ale nic. Powiem jej, że nie chcę wymrażać i koniec. No przecież mnie nie zmusi. Tylko właśnie czy jak tego nie zbadam, to może to mieć jakieś konsekwencje? Czy może sobie to "coś" tam być póki co? ---------- Dopisano o 18:51 ---------- Poprzedni post napisano o 18:51 ---------- Chyba by mnie mama przez telefon udusiła.
__________________
Staram się!
|
|
2010-06-16, 17:56 | #19 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Suwałki
Wiadomości: 12 007
|
Dot.: Nadżerka a uparta mama.
Skoro masz 1 grupę, to tej nadżerki raczej nie ma, czyli jak nie wymrozisz to nie będzie konsekwencji, bo tego czegoś tam nie ma :p
__________________
Kosmetycznie Cytat:
|
|
2010-06-16, 18:28 | #20 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Na końcu świata
Wiadomości: 1 530
|
Dot.: Nadżerka a uparta mama.
dla pewności powtórz cytologie chociaż, poszukaj lekarza o dobrej opinii np na znany http://www.znanylekarz.pl/ i się do niego wybierz n NFZ
http://www.kolposkopia.com/index.php/Cennik/ ---------- Dopisano o 19:28 ---------- Poprzedni post napisano o 19:23 ---------- na tej str. http://www.swiat-zdrowia.pl/ ginekolog często wypowiadał się ze nie można wypalać lub wymrażać tym bardziej osuwać nadżerki gdy cytologia wychodzi dobrze. W Polsce wielu lekarzy źle diagnozują nadżerki. Edytowane przez ewelline Czas edycji: 2010-06-16 o 18:25 |
2010-06-16, 20:59 | #21 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 395
|
Dot.: Nadżerka a uparta mama.
Okej, to się nie dam. Dzięki dziewczyny za pomoc.
__________________
Staram się!
|
2010-08-14, 12:10 | #22 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 487
|
Dot.: Nadżerka a uparta mama.
...ale co za problem byłby w zasadzie, gdyby się ją wymroziło??
(...już abstrachując od tematu, bo nie wiem, jak mogłaś nie mieć kolposkopii, ona jest przecież przy każdym badaniu giekologicznym? Jak inaczej w ogóle wykryć nadżerkę..?) Pytam, bo sama mam wymrażać, a nie wiem nawet, jaka to grupa... Jest po prostu dość spora; ja wyjeżdżam za granicę i czekać na wynik cytologii nie mogę - więc albo się zdecyduję teraz (o ile okres mi się na czas zacznie i skończy, kurczę...), albo będę czekać do grudnia i chodzić z tym świństwem i brać jakieś wstrętne tabletki dopochwowe :P ... No i nie wiem - czy wymrożenie może być jakoś niekorzystne, złe, pochopne?? Czy to jakkolwiek ryzykowne? Bo myślę sobie, że chyba lepiej to zrobić i mieć spokój... Bo inaczej to nigdy nie wiadomo... nie..?
__________________
|
Nowe wątki na forum Ginekologia |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:42.