Kuracje przeciwtrądzikowe kierowane przez Dermatologów

[Antymionka]

Masz trądzik? Leczysz się u dermatologa? To wątek dla Ciebie! Tu radzimy i wspieramy podczas kuracji, dodajemy otuchy i wytrzymujemy do samego końca
Zapraszamy!

[Burza_1994]

To ja będę pierwsza, a co!
ZASKÓRNIKI ZAMKNIĘTE
Trądzik "męczy" mnie już od ok. 6 lat.
Początkowo obejmował tylko czoło, ale potem doszły policzki i broda.
Chodziłam do kosmetyczki, ale to tylko pogarszało sytuację(NIKOMU NIE POLECAM OCZYSZCZANIA MANUALNEGO).
U dermatologa zaczęłam się leczyć jakieś 3-4 lata temu. Przerobiłam chyba wszystko od jakiś papek robionych, skończywszy na atredermie.
Papka kummerfelda- brak rezultatów
Brevoxyl/benzacne- mniej zaskórników, ale po nim pojawiły mi się brzydkie, czerwone plamy, które mam już od roku i nie chcą zniknąć. Występowało straszne wysuszenie cery, mimo jej nawilżania. Dla cer wrażliwych nie polecam.
Epiduo- brak jakichkolwiek rezultatów
Locacid- tylko dla tych cer bardziej wrażliwych i mniej skłonnych na zapychanie, ponieważ zawiera ciężkie podłoże i stosowanie go będzie "błędnym kołem"
Differin- używałam przez ponad pół roku, coś się ruszyło, ale zaskórniki dalej siedziały pod skórą. Polecam na "niespodzianki"
Atredem- i tutaj wszystkie moje ohy i ahy! Mogłabym się wywodzić nad jego cudownym działaniem. Jako jedyny poradził sobie u mnie z zaskórnikami. Strasznie łuszczy się po nim skóra i to właśnie o to chodzi.
W moim przypadku nie mogę smarować twarzy więcej niż 3 razy z rzędu, ponieważ kończy się to poparzeniem twarzy, ale to dlatego, że jest on najsilniejszym retinoidem. POLECAM, POLECAM, POLECAM!!

Oczywiście przy wszystkich maściach stosuję kremy nawilżające.
Powinno się także używać kremów z wysokim filtrem, ale muszę się przyznać, że ja używam ich tylko w momencie kiedy świeci słońce.

Najważniejsza rada dla wszystkich- nie zniechęcajcie się tzw. "wysypem"! Następuje on prawie zawsze, po mniej więcej 2-3 tygodniach od zaczęcia stosowania leku. No i druga rzecz- wszystkie maści są LEKAMI, dlatego aby zauważyć jego pozytywne działanie, musimy mu dać trochę czasu. Leczenie trądziku zajmuje kilka miesięcy, a nawet kilka lat!

Życzę sobie i innym wygranej walki z tym paskudztwem!

[chindarella]

To i ja się dołączę
Tradzik mam juz od około 8 lat. Na początku miałam problemy tylko z czołem - oczywiście zaskorniki zamknięte. Chodziłam w tym czasie do dermatologow NFZ, miałam juz chyba wszystko - od antybiotyków, kwasu azelainowego, nadtlenku benzoilu po izotretinoinę i tretinoinę zewnętrznie. Jakoś tam sobie radzilam, szczególnie na początku kiedy to antybiotyk Duac jeszcze na mnie działał i to błyskawicznie. Pózniej juz było tylko gorzej....
I tak po wakacjach we wrześniu 2012 trafiłam do super dermatolog, prywatnie. Tym razem nie tylko czolo ale rowniez obydwa poliki i broda. Około pól roku lykalam antybiotyk Unidox, w tym czasie rożne zele i kremy (m.in. Aknemycin Plus, Acne-derm, Benzacne). Po zakończeniu kuracji dostałam Retin-A (jestem na nim do dzisiaj z przerwami, bedzie to około 4 miesiące). Niestety nie przynosi większych rezultatów.
Byłam także juz na 6 zabiegach zluszczania płynem Jessnera - troszkę zbladly mi przebarwienia.
Dzisiaj moja cera przedstawia sie następująco : zaskorniki zamknięte na czole, duuuuzo (moja dermatolog określiła to : pecherzyki ), połowa z nich wypełniona treścią ropną. Parę zaskornikow na polikach, przebarwienia ktore trzymają sie mnie od wielu miesięcy, blizny potrądIkowe, kilka jest, plytkich.
Jeśli chodzi o pielęgnacje - wszystko z nią w porządku.

Juz powoli tracę nadzieje na to ze kiedykolwiek pozbędę sie tego paskudztwa. Bardzo chciałabym zacząć kurację Izotekiem, za tydzień jestem umówiona z dermatologiem, tylko nie wiem czy lekarze. NFZ przepisują czasem retinoidy ? Szczerze mówiąc nie słyszałam jeszcze o tym

[Havfrue]

chindarella, Izotek zawiera właśnie izotretynoinę, którą, jak dobrze zrozumiałam, stosowałaś kiedyś zewnętrznie?

[fabrykabomb]

Moja kuracja zaczęła się stosunkowo niedawno ponieważ straciłem cierpliwość. U mnie trądzik zajął tylko obydwie strony żuchwy i policzki w mniejszym stopniu. Z zaskórnikami na policzkach dosyć łatwo było sobie poradzić lekami bez recepty ale typowy trądzik grudkowy, bez treści ropnej na żuchwie to koszmar :< Poszukałem opinii na temat lekarzy w moich okolicach i wybrałem tego z najwyższa średnia. Pani bardzo konkretnie podeszła do mojego przypadku, z góry założyła leczenie ogólne limecykliną i przepisała mi az 5 opakowań O.o. Pełną kurację zaczne gdy odstawie wszystkie aktualne antybiotyki bo mój zołądek by tego nie wytrzymal . Dodatkowo pani przepisała mi Aknemicyn plus na noc oraz Metronidazol na dzień. Zaleciła mi mycie twarzy delakatnymi preparatami jak Cetaphil oraz bardzo częste nawilżanie skóry. Trudno sie przestawic z wody na maź która ją zastępuje w przypadku mycia twarzy ale wydaje mi sie ze to pomaga. Po powrocie do domu zacząłęm czytać o lekach ktore dostałęm i troche zdziwiło mnie ot ze dostałęm Metronidazol na dzień mimo ze nie mam trądziku różowawego o którym jest mowa w ulotce ale zaufam w tym wypadku lekarzowi bo leczeniem na wląsną ręke mozna sobie tylko pogorszyć cere . Gdy preparaty zaczną przynosić jakieś efekty to dam znać. Mam jeszcze kilka pytań dotyczących tych leków a mianowicie : jak duża jest szansa wysypu na początku kuracji tym retinoidem? Ile około trwa taki wysyp i czy jest się czego bać ;d Zaczęły sie upały i obawiam się chodzenia z cała wykropkowaną twarzą po mieście. I jeszcze jedno moje pytanie tyczy się nawilżania skóry - czy mozna z tym przesadzić? Odkąd zacząłęm nawilzać twarz 3 razy dziennie ciągle mam wrażenie niesamowicie tłustej skóry co moze potęgowac też aktualna temperatura ale zawsze gdy dotknę ręka twarzy czuje śliską warstwę i zastanawiam się jak moge sie jej pozbywac. Czy zwykle przecieranie wacikiem jest w porządku? Nie chce zbyt czesto myć twarzy bo to może źle na nią wplywać. Czy ktoś miał podobną receptę i jak sie ona spisała? Pozdroweinia z słonecznego ślaska

[Burza_1994]

Napisane przez chindarella

Juz powoli tracę nadzieje na to ze kiedykolwiek pozbędę sie tego paskudztwa. Bardzo chciałabym zacząć kurację Izotekiem, za tydzień jestem umówiona z dermatologiem, tylko nie wiem czy lekarze. NFZ przepisują czasem retinoidy ? Szczerze mówiąc nie słyszałam jeszcze o tym

A nie lepiej poczekać z tą kuracją do jesieni? Bo teraz jest niebezpieczne słońce i w krótkim rękawku, w krótkich spodenkach to tak nie za bardzo wychodzić...
Jasne, że przepisują. Ja się leczę u takiej dermatolog i chciała mi przepisać retinoidy doustne, ale ja nie chciałam.

Napisane przez fabrykabomb

Mam jeszcze kilka pytań dotyczących tych leków a mianowicie : jak duża jest szansa wysypu na początku kuracji tym retinoidem? Ile około trwa taki wysyp i czy jest się czego bać ;d Zaczęły sie upały i obawiam się chodzenia z cała wykropkowaną twarzą po mieście. I jeszcze jedno moje pytanie tyczy się nawilżania skóry - czy mozna z tym przesadzić? Odkąd zacząłęm nawilzać twarz 3 razy dziennie ciągle mam wrażenie niesamowicie tłustej skóry co moze potęgowac też aktualna temperatura ale zawsze gdy dotknę ręka twarzy czuje śliską warstwę i zastanawiam się jak moge sie jej pozbywac. Czy zwykle przecieranie wacikiem jest w porządku? Nie chce zbyt czesto myć twarzy bo to może źle na nią wplywać. Czy ktoś miał podobną receptę i jak sie ona spisała? Pozdroweinia z słonecznego ślaska

Szansa na wysyp jest 50/50. Każdego skóra reaguje inaczej. Czasem wysyp jest, czasem nie. W moim przypadku zawsze występuje i trwa ok. 2 tygodni.
Przesadzić z nawilżeniem twarzy się nie da, ale możesz używać taki krem nawilżający, który będzie powodował przetłuszczanie się twarzy i zapychanie porów. Trzeba dobrać właściwy krem.
Pozdrawiam także ze słonecznego śląska!

[chindarella]

Napisane przez Havfrue

chindarella, Izotek zawiera właśnie izotretynoinę, którą, jak dobrze zrozumiałam, stosowałaś kiedyś zewnętrznie?

Tak, stosowalam zewnętrznie. Niezbyt wiele mi pomógł niestety dlatego myśle żeby zacząć izo doustnie

Napisane przez Burza_1994

A nie lepiej poczekać z tą kuracją do jesieni? Bo teraz jest niebezpieczne słońce i w krótkim rękawku, w krótkich spodenkach to tak nie za bardzo wychodzić...
Jasne, że przepisują. Ja się leczę u takiej dermatolog i chciała mi przepisać retinoidy doustne, ale ja nie chciałam.

Ja i tak codziennie filtr ultrawysoki dlatego ze 1,5 tyg temu byłam na kwasach, no i retin-a jeszcze mi został więc stosuje. Opalac sie nie zamierzam. Chciałabym zacząć jak najszybciej bo zależy mi na czasie, zajmuje sie modelingiem i cera praktycznie uniemożliwia mi prace. Dodatkowo studiuje kosmetologie więc juz w ogóle nic ze mną nie można zrobic
No cóż dam znać czy udało mi się wydębić izotek, mam nadzieję ze tak
Dziękuje za odpowiedzi

[Burza_1994]

Napisane przez chindarella

Ja i tak codziennie filtr ultrawysoki dlatego ze 1,5 tyg temu byłam na kwasach, no i retin-a jeszcze mi został więc stosuje. Opalac sie nie zamierzam. Chciałabym zacząć jak najszybciej bo zależy mi na czasie, zajmuje sie modelingiem i cera praktycznie uniemożliwia mi prace. Dodatkowo studiuje kosmetologie więc juz w ogóle nic ze mną nie można zrobic
No cóż dam znać czy udało mi się wydębić izotek, mam nadzieję ze tak
Dziękuje za odpowiedzi

No tak, tylko że doustna izotertinoina działa na całe ciało, czyli uwraliwia skórę na rękach, nogach itd.

[chindarella]

Wieem no, zobaczymy

[olivien]

Cześć można dołączyć?
Zacznę od tego, że pod koniec marca byłam u dermatologa, nie miałam dużych problemów z trądzikiem jedynie kilka krostek i skóra od czasu do czasu się przetłuszczała, dostałam maści Differin na dzień i Duac na noc + garść próbek rożnych kremów nawilżających.. jakoś w połowie maja pojawił się wysyp i od tego czasu cały czas się zwiększa.. teraz mam tak okropnie wysypaną buzię, że mam doła proszę o trochę wsparcia
z chęcią też się dowiem co stosujecie na co dzień w pielęgnacji cery? mnie prawie wszystko podrażnia przy tych maściach..

dodam, że 2,5 roku temu też dostałam receptę od dermatologa na dwie maści Clindacne na dzień i Differin na noc stosowałam to przez dwa miesiące wysyp okropny też był i skóra łuszczyła się bardzo, ale po dwóch miesiącach buzia była idealnie czysta! tym razem chyba tak szybko nie pójdzie..

[Burza_1994]

Napisane przez olivien

Cześć można dołączyć?
Zacznę od tego, że pod koniec marca byłam u dermatologa, nie miałam dużych problemów z trądzikiem jedynie kilka krostek i skóra od czasu do czasu się przetłuszczała, dostałam maści Differin na dzień i Duac na noc + garść próbek rożnych kremów nawilżających.. jakoś w połowie maja pojawił się wysyp i od tego czasu cały czas się zwiększa.. teraz mam tak okropnie wysypaną buzię, że mam doła proszę o trochę wsparcia
z chęcią też się dowiem co stosujecie na co dzień w pielęgnacji cery? mnie prawie wszystko podrażnia przy tych maściach..

dodam, że 2,5 roku temu też dostałam receptę od dermatologa na dwie maści Clindacne na dzień i Differin na noc stosowałam to przez dwa miesiące wysyp okropny też był i skóra łuszczyła się bardzo, ale po dwóch miesiącach buzia była idealnie czysta! tym razem chyba tak szybko nie pójdzie..

A jak u Ciebie wygląda wysyp? Jakieś gule/ zaskórniki czy co?

Moja pielęgnacja codzienna wygląda tak: rano żel do mycia twarzy AVA acne control , emulsję nawilżająco- odżywczą OLAY z filtrem SPF15, jak świeci słońce to nakładam wyższy faktor, na to podkład, a wieczorem wszystko zmywam tym samym żelem, odczekuje ok. 20min, nakładam atrederm, a po ok. godzinie znowu emulsję.

Co do żelów polecam takie, które nie zawierają w składzie SLS i SLES.

[fabrykabomb]

Do pielęgnacji codziennej polecam też asortyment marki Cetaphil ;D Emulsja micelarna naprawde daje uczucie czystej skory pomimo braku splukiwania, skroa sie robi taka gladka jezeli ktos nie ma stropów po pryszczach hahaha. Do nawilżania polecam krem Sebium Hydra którego próbki dostałem u pani dermatolog (jego kosz to okolo 35zł) oraz Balsam do ciala Cetaphil MD - on tez dobrze sobie radzi Nic z tych rzeczy nie ma prawa kogokolwiek zapchać ani podrażnic bo są to produkty typowo do skóry trądzikowej, alergicznej oraz wrażliwej Mam pytanie do ludzie którzy mieli do czynienia z Metronidazolem a mianowicie - jak on konkretnie działa bo czytajać zastosowanie i jego "atuty" mijają sie z moim przypadkiem a został on przepisany przez panią dermatolog własnie do mojej cery Dodatkowo chcialbym sie was spytać czy Aknemicyn plus z Metronidazolem (kolejno wieczór-rano) radzi sobie ze stanami zapalnymi czy powinienem stosowac dodatkowo jakis środek przeciwzapalny na pojedyncze sztuki? ;D Pozdrowienia z zachmurzonego ślaska

[Antymionka]

Napisane przez olivien

Cześć można dołączyć?
Zacznę od tego, że pod koniec marca byłam u dermatologa, nie miałam dużych problemów z trądzikiem jedynie kilka krostek i skóra od czasu do czasu się przetłuszczała, dostałam maści Differin na dzień i Duac na noc + garść próbek rożnych kremów nawilżających.. jakoś w połowie maja pojawił się wysyp i od tego czasu cały czas się zwiększa.. teraz mam tak okropnie wysypaną buzię, że mam doła proszę o trochę wsparcia
z chęcią też się dowiem co stosujecie na co dzień w pielęgnacji cery? mnie prawie wszystko podrażnia przy tych maściach..

dodam, że 2,5 roku temu też dostałam receptę od dermatologa na dwie maści Clindacne na dzień i Differin na noc stosowałam to przez dwa miesiące wysyp okropny też był i skóra łuszczyła się bardzo, ale po dwóch miesiącach buzia była idealnie czysta! tym razem chyba tak szybko nie pójdzie..

Ja powtarzam każdemu- najważniejsza jest cierpliwość! Walka z trądzikiem jest walką długą, i ciężką, ale daje satysfakcjonujące efekty.
Oczywiście, że będziemy Cię wspierać
Witam wszystkich na wątku, nie myślałam że spotka to się z tak dużym odezwem. Oby się rozwinął, i pomógł nam wszystkim.

[karmazynka99]

ja mam niby zarzywac tatralsal, ale nie chce jescze na razie mam maść przepisana (klikdacin t)i wole spróbowac działać tylko na skórę

[Antymionka]

Napisane przez karmazynka99

ja mam niby zarzywac tatralsal, ale nie chce jescze na razie mam maść przepisana (klikdacin t)i wole spróbowac działać tylko na skórę

Klindacine T jest bardzo fajny, szybko niweluje 'świeże' wypryski. Mimo nieprzyjemnego zapachu jest skuteczny.

[karmazynka99]

Napisane przez Antymionka

Klindacine T jest bardzo fajny, szybko niweluje 'świeże' wypryski. Mimo nieprzyjemnego zapachu jest skuteczny.

o no to super, ja na razie uzywam bardzo krótko, ale fakt że fajnie zasusza

[Antymionka]

Napisane przez karmazynka99

o no to super, ja na razie uzywam bardzo krótko, ale fakt że fajnie zasusza

Davercin działa w podobny sposób, ale działa moim zdaniem szybciej. Chociaż zależy to też od rodzaju skóry.

[karmazynka99]

Napisane przez Antymionka

Davercin działa w podobny sposób, ale działa moim zdaniem szybciej. Chociaż zależy to też od rodzaju skóry.

to mzoe prz następnej wizcie zasugeruję dermatologowi, i chyba pójde prywatnie bo nie ma co czekac 4 miesiace na wizyte u publicznego :/


zastanawiam się co kupic teraxdo mycia twarzy, tesowalam juz chyba wszystko...

[Antymionka]

Napisane przez karmazynka99

to mzoe prz następnej wizcie zasugeruję dermatologowi, i chyba pójde prywatnie bo nie ma co czekac 4 miesiace na wizyte u publicznego :/


zastanawiam się co kupic teraxdo mycia twarzy, tesowalam juz chyba wszystko...

Ja do mycia używałam białego jelenia, ale możesz spróbować coś z Ziaji med . 4 miesiące? Zobacz sobie kolejki na stronie nfz i zapisz się tam gdzie w miarę krótko się czeka. Ja czekam zazwyczaj tydzień, dwa .

[swampette]

Hej, może się dołączę
Z polecenia dermatologa stosuję Differin na noc i Skinoren na dzień codziennie od 1,5 miesiąca. Przed tym miałam dużo zaskórników i grudek pod skórą (co się jeszcze nie zmieniło). Wcześniej używałam tylko Skinorenu ale nie pomógł, dlatego do akcji wkroczył Differin.
Wbrew oczekiwań w ogóle mnie on nie wysusza, ale oczywiście spowodował ten słynny wysyp. Głównie na policzkach mam wiele niewielkich czerwonych krostek, kilka większych. Do mycia twarzy stosuję emulsję Cetaphil, ale za to niczym nie nawilżam. Czy to duży błąd, skoro nic się nie dzieje? Czytałam wątek o Differinie i nie mam zamiaru się poddawać. Mam chociaż nadzieję, że po wakacjach będą jakieś efekty. Nie uśmiecha mi się siedzenie w domu w lecie, ale obecnie nie mam ochoty pokazywać się ludziom na oczy.
Zastanawiam się ile to jeszcze ma trwać. Czasami jest ciężko, zwłaszcza że dosłownie nikt z mojego otoczenia nie ma takiego problemu jak ja, większość moich znajomych ma idealną cerę.

[Antymionka]

Napisane przez swampette

Hej, może się dołączę
Z polecenia dermatologa stosuję Differin na noc i Skinoren na dzień codziennie od 1,5 miesiąca. Przed tym miałam dużo zaskórników i grudek pod skórą (co się jeszcze nie zmieniło). Wcześniej używałam tylko Skinorenu ale nie pomógł, dlatego do akcji wkroczył Differin.
Wbrew oczekiwań w ogóle mnie on nie wysusza, ale oczywiście spowodował ten słynny wysyp. Głównie na policzkach mam wiele niewielkich czerwonych krostek, kilka większych. Do mycia twarzy stosuję emulsję Cetaphil, ale za to niczym nie nawilżam. Czy to duży błąd, skoro nic się nie dzieje? Czytałam wątek o Differinie i nie mam zamiaru się poddawać. Mam chociaż nadzieję, że po wakacjach będą jakieś efekty. Nie uśmiecha mi się siedzenie w domu w lecie, ale obecnie nie mam ochoty pokazywać się ludziom na oczy.
Zastanawiam się ile to jeszcze ma trwać. Czasami jest ciężko, zwłaszcza że dosłownie nikt z mojego otoczenia nie ma takiego problemu jak ja, większość moich znajomych ma idealną cerę.

Ależ używanie differinu wcale nie oznacza siedzenia w domu! Najlepiej używał filtra na dzień 50, i dodatkowo gdy wiesz że będziesz więcej na słońcu ubieraj czapkę/kapelusz. Lepiej dołącz do swojej kuracji coś nawilżającego, jakiś krem odżywczy

[karmazynka99]

Napisane przez Antymionka

Ja do mycia używałam białego jelenia, ale możesz spróbować coś z Ziaji med . 4 miesiące? Zobacz sobie kolejki na stronie nfz i zapisz się tam gdzie w miarę krótko się czeka. Ja czekam zazwyczaj tydzień, dwa .

kiedys uzywałam ziai med ale wsumie dawo moze pora wrócić

a biały jeleń fajnie sie sprawdza?

o dzieki to oblukam

Napisane przez swampette

Hej, może się dołączę
Z polecenia dermatologa stosuję Differin na noc i Skinoren na dzień codziennie od 1,5 miesiąca. Przed tym miałam dużo zaskórników i grudek pod skórą (co się jeszcze nie zmieniło). Wcześniej używałam tylko Skinorenu ale nie pomógł, dlatego do akcji wkroczył Differin.
Wbrew oczekiwań w ogóle mnie on nie wysusza, ale oczywiście spowodował ten słynny wysyp. Głównie na policzkach mam wiele niewielkich czerwonych krostek, kilka większych. Do mycia twarzy stosuję emulsję Cetaphil, ale za to niczym nie nawilżam. Czy to duży błąd, skoro nic się nie dzieje? Czytałam wątek o Differinie i nie mam zamiaru się poddawać. Mam chociaż nadzieję, że po wakacjach będą jakieś efekty. Nie uśmiecha mi się siedzenie w domu w lecie, ale obecnie nie mam ochoty pokazywać się ludziom na oczy.
Zastanawiam się ile to jeszcze ma trwać. Czasami jest ciężko, zwłaszcza że dosłownie nikt z mojego otoczenia nie ma takiego problemu jak ja, większość moich znajomych ma idealną cerę.

tez mam tkie wrazenie ze duzo osób wokół mnie ma idelana cere, sama w sumie tkaą miałam ale coś mi się ostatnio popsuło i jest okropnie, chociaż tyle że po anty nie wychodzą mi wielkie bolące gule...

[swampette]

Napisane przez Antymionka

Ależ używanie differinu wcale nie oznacza siedzenia w domu! Najlepiej używał filtra na dzień 50, i dodatkowo gdy wiesz że będziesz więcej na słońcu ubieraj czapkę/kapelusz. Lepiej dołącz do swojej kuracji coś nawilżającego, jakiś krem odżywczy

Wiesz, nie bardzo mnie martwi wychodzenie na słońce tylko sam fakt jak wygląda moja twarz
Byłabym chyba szczęśliwsza bez żadnych luster w domu.

[Antymionka]

Napisane przez swampette

Wiesz, nie bardzo mnie martwi wychodzenie na słońce tylko sam fakt jak wygląda moja twarz
Byłabym chyba szczęśliwsza bez żadnych luster w domu.

No niestety też miewam czasem takie dni . Mam nadzieję że ten dermatolog do którego teraz idę coś poradzi. W planach mam także tabletki antykoncepcyjne, bo u mnie sprawa trądziku to najprawdopodobniej hormony, może antykoncepcja+ pielęgnacja na zewnątrz dadzą jakieś efekty? Sama nie wiem, może to tylko złudne nadzieje. Nie nastawiam się na super efekt, podchodzę z dystansem. Ale dam wam znać, co i jak.

[karmazynka99]

Napisane przez Antymionka

No niestety też miewam czasem takie dni . Mam nadzieję że ten dermatolog do którego teraz idę coś poradzi. W planach mam także tabletki antykoncepcyjne, bo u mnie sprawa trądziku to najprawdopodobniej hormony, może antykoncepcja+ pielęgnacja na zewnątrz dadzą jakieś efekty? Sama nie wiem, może to tylko złudne nadzieje. Nie nastawiam się na super efekt, podchodzę z dystansem. Ale dam wam znać, co i jak.

u mnie była duza róznica po antykoncepcji

[Burza_1994]

Napisane przez Antymionka

Davercin działa w podobny sposób, ale działa moim zdaniem szybciej. Chociaż zależy to też od rodzaju skóry.

Mi davercin zawsze "wyciągał" na wierzch pryszcze i kończyło się to zwykle wyciskaniem, bo nigdy się nie wchłaniały
A używałaś w maści czy płynie?

Napisane przez karmazynka99

zastanawiam się co kupic teraxdo mycia twarzy, tesowalam juz chyba wszystko...

U mnie przy kuracjach dermatologicznych sprawdza się AVA żel antybakteryjny. Chociaż Ziaja pro dostępna na allegro też nie jest zła

Napisane przez swampette

Zastanawiam się ile to jeszcze ma trwać. Czasami jest ciężko, zwłaszcza że dosłownie nikt z mojego otoczenia nie ma takiego problemu jak ja, większość moich znajomych ma idealną cerę.

Ojjj tak! Na kogo się nie spojrzy, to ma gładką cerę...

Napisane przez Antymionka

Ja do mycia używałam białego jelenia, ale możesz spróbować coś z Ziaji med . 4 miesiące? Zobacz sobie kolejki na stronie nfz i zapisz się tam gdzie w miarę krótko się czeka. Ja czekam zazwyczaj tydzień, dwa .

którego białego jelenia? Zielony czy niebieski? Nie wysusza Ci dodatkowo twarzy?

---------- Dopisano o 19:22 ---------- Poprzedni post napisano o 19:21 ----------

Napisane przez karmazynka99

u mnie była duza róznica po antykoncepcji

a nie powróciło wszystko po odstawieniu?

[karmazynka99]

Napisane przez Burza_1994

U mnie przy kuracjach dermatologicznych sprawdza się AVA żel antybakteryjny. Chociaż Ziaja pro dostępna na allegro też nie jest zła


a nie powróciło wszystko po odstawieniu?

o dzięki, patrzyłam chyba kiedys na niego to go kupię

na razie cały czas biore

[Antymionka]

Napisane przez karmazynka99

u mnie była duza róznica po antykoncepcji

No właśnie. Dlatego chcę w to zainwestować, i może mi po tym minie. Do czasu ciąży mogę brać. Bo pewnie w ciąży będzie wariacja :P.

Napisane przez Burza_1994

Mi davercin zawsze "wyciągał" na wierzch pryszcze i kończyło się to zwykle wyciskaniem, bo nigdy się nie wchłaniały
A używałaś w maści czy płynie?

U mnie przy kuracjach dermatologicznych sprawdza się AVA żel antybakteryjny. Chociaż Ziaja pro dostępna na allegro też nie jest zła

Ojjj tak! Na kogo się nie spojrzy, to ma gładką cerę...

którego białego jelenia? Zielony czy niebieski? Nie wysusza Ci dodatkowo twarzy?
a nie powróciło wszystko po odstawieniu?

W maści, konkretnie w żelu. Mi on wysusza i zmniejsza pryszcze już na drugi dzień. Na trzeci odpada i się goi.
Słyszałam że przy kuracjach derma powinno się zrezygnować z wszelkich kosmetyków anty trądzikowych. Ja się na początku nie zastosowałam do tego i miałam niezłe kombinacje, ogólnie to zwaliłam sprawę z kuracją z differinem.
Zielonego, tej podstawowej wersji jak ktoś ma bardzo suchą cerę to nie polecam, ale on super oczyszcza twarz.
No właśnie, też jak idę to wszystkie kobiety mają gładkie cery ;/. Ale ja sobie wmawiam że mają inne problemy

[Burza_1994]

Napisane przez karmazynka99

na razie cały czas biore

No bo większość osób się wypowiada, że po odstawieniu wszystko potrafi wrócić ze zdwojoną siłą...

[Antymionka]

Napisane przez Burza_1994

No bo większość osób się wypowiada, że po odstawieniu wszystko potrafi wrócić ze zdwojoną siłą...

Też tak słyszałam. Chociaż zależy to od przyczyn trądziku. ja mam zaskórniki na nosie, czole i brodzie, a pryszcze wyskakują tylko na brodzie, i czasem na żuchwie.