2006-08-12, 19:54 | #61 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: okolice Bydgoszczy
Wiadomości: 1 053
|
Dot.: Chodzenie po górach
A ja wczoraj wróciłam z tygodniowego wypoczynku w Tatrach i jestem bardzo zadowolona z pogody, która choć czasem zmienna, sprzyjała wędrówkom. Nogi trochę bolały, zdarły się nieco , ale przepiękne widoki rekompensowały wszystko i ból zsuwały na dalszy plan . Góry są piękne i mają w sobie coś co przyciąga z powrotem - mówię to ja -> dawna wielbicielka nadmorskich plaż.
Mieszkaliśmy w Poroninie, skąd dojazd do Kuźnic czy Zakopanego nie stanowi żadnego problemu, a i ceny noclegów są bardziej przyjazne dla kieszeni. Cisza, spokój i urok wsi stwarzały niesamowite warunki do wypoczęcia i nabrania sił na kolejne wycieczki szlakami TPN.
__________________
Nagle zrobiło się Jagodowo Edytowane przez Kasia_L Czas edycji: 2006-08-14 o 17:25 |
2006-08-14, 17:37 | #62 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: okolice Bydgoszczy
Wiadomości: 1 053
|
Dot.: Chodzenie po górach
A żeby nie być gołosłownym kilka fotek z gór poniżej:
__________________
Nagle zrobiło się Jagodowo |
2006-08-15, 15:35 | #63 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Chodzenie po górach
Cytat:
juz za dwa dni wyruszamy w tym roku z sentymentem powracamy w polskie Tatry jeszcze mamy kilka trasek nie zaliczonych w tym roku planujemy Grześ, starorobociański wierch, Kościelec, Kozi Wierch i zobaczy się jeszcze na miejscu Edytowane przez Nikula5 Czas edycji: 2006-09-20 o 13:56 |
|
2006-08-15, 15:41 | #64 |
Zadomowienie
|
Dot.: Chodzenie po górach
może jakies propozycje tras od prawdziwych pasjonatek - my przygodę z górami zaczęliśmy 3 lata temu i wpadliśmy po uszy !
|
2006-08-15, 16:16 | #65 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: Chodzenie po górach
Lubie chodzic po gorach nawet bardzo. Dla mnie to cos znacznie wiecej niz wysilek fizyczny, to taka w zasadzie filozofia zycia.
Kiedys chodzilam naprawde sporo, bylam nawet przewodnikiem gorskim. Teraz bardzo sporadycznie a szkoda, trzeba to zmienic. |
2006-08-16, 07:31 | #66 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: okolice Bydgoszczy
Wiadomości: 1 053
|
Dot.: Chodzenie po górach
Cytat:
__________________
Nagle zrobiło się Jagodowo |
|
2006-08-16, 11:16 | #67 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Chodzenie po górach
http://fakty.interia.pl/fakty_dnia/n...na,781774,2943
Jak tak można.... |
2006-08-16, 11:46 | #68 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: okolice Bydgoszczy
Wiadomości: 1 053
|
Dot.: Chodzenie po górach
Cytat:
Góry są piękne, ale i groźne - to raz. Poza tym nie rozumiem zachowania współtowarzyszy wyprawy . Nigdy nie pomyślałam, że można zostać pozostawionym na pastwę losu, bo jest się wolniejszym od reszty - to dwa. Osobiście chodzę po górach z moim TŻ i to zwykle ja (jako deczko słabsza) idę pierwsza i dyktuję tempo - wydawało mi się że tak właśnie powinno być.
__________________
Nagle zrobiło się Jagodowo |
|
2006-08-16, 11:56 | #69 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Chodzenie po górach
Tak powinno być. Niestety mój TŻ zawsze idzie pierwszy a ja za nim, ma lepsza kondycję ode mnie ale jak złapię tempo to moge iść i iść i się nie męczę. TŻ wprzedza mnie po pare-parenaście metrów jak idziemy normalnym szlakiem,ale jak tylko zaczynają sie łańcuchy to nieodstępuje mnie nawet na krok
A w górach naprawdę trzeba być ostrożnym, to nie wyścigi, nie wyobrażam sobie zostawić w tyle współtowarzyszy |
2006-08-16, 12:04 | #70 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 15 844
|
Dot.: Chodzenie po górach
ciekawe czy byla ubezpieczona... bo jak nie to nie zazdroszcze
a co sadzicie o obowiazkowym ubezpieczeniu w polskich Tatrach? |
2006-08-16, 21:16 | #71 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 15 844
|
Dot.: Chodzenie po górach
kolejny przyklad na to, ze w gorach na prawde trzeba duzo rozwagi i umiejetnosci: http://wiadomosci.onet.pl/1371842,11,item.html
|
2006-08-17, 08:02 | #72 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: okolice Bydgoszczy
Wiadomości: 1 053
|
Dot.: Chodzenie po górach
Cytat:
__________________
Nagle zrobiło się Jagodowo |
|
2006-08-18, 13:49 | #73 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 869
|
Dot.: Chodzenie po górach
niestety niektórym naprawdę brakuje wyobrazni.... idąc w góry, szczególnie Tatry, nie można zapomniec o odpowiednim przygotowaniu- butach, kurtce przecowdeszczowej, mapie itp. to są rzeczy oczywiste, ale jak się okazuje nie dla każdego. przykładem może być pewna pani, którą spotkałam na szlaku na przełęcz Karb- zerknęła na moje nogi i stwierdziła z politowaniem, że w takich buciorach jest na pewno nie wygodnie, stopy się pocą, to takie nieprzyjemne..... jako alternatywę zaprezentowała mi swoje klapki. bo są przewiewne....
__________________
..nie ma mnie, więc nie wątpię. .... Das also war des Pudels Kern! |
2006-08-18, 14:33 | #74 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 6 678
|
Dot.: Chodzenie po górach
W Górach jest wszystko, co kocham.
Tatry zimą, Bieszczady jesienią... na szczycie Giewontu, pod krzyżem w mroźne grudniowe popołudnie zostałam poproszona o rękę... i jak tu nie być zakochaną w górach? |
2006-08-30, 21:46 | #75 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Kociewie
Wiadomości: 760
|
Dot.: Chodzenie po górach
Hej!
Wróciłam po 4-tygodniowym urlopie w Tatrach. Oj! Szczęsliwa jestem -byle to utrzymac do pierwszej słoty albo jescze lepiej do pierwszych mrozów Pozdrawiam ps. co sądzicie o nowym pomyśle szefa TOPR-owców,aby zlikwidowac ułatwienia (łańcuchy ,stupaczki) na Orlej Perci? ps' dziewczyny! co Wy z tym Starobociańskim to jest Starorobociański Wierch Edytowane przez LEW Czas edycji: 2006-08-30 o 22:34 |
2006-08-31, 08:08 | #76 | ||
Zakorzenienie
|
Dot.: Chodzenie po górach
Cytat:
Opowiadaj, jak było, gdzie byłaś, co zoboczyłaś i ofotki też proszę Cytat:
|
||
2006-08-31, 11:28 | #77 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 822
|
Dot.: Chodzenie po górach
nienawidzilam chodzenia po gorach. potrafilam isc ze znajomymi przez tatry...i bluzgac pod nosem jak zul pod monopolowym. bolaly mnie nogi, pluca, mozg i w ogole to absolutnie nie byla rozrywka dla mnie. kiedys w drodze na koscielec przez wkurzalam wszystkich prosbami o wezwanie topru i przedstawialam nawet calkiem racjonalne argumenty...
do czasu...otoz zakochalam sie na smierc i zycie osiem miesiecy temu. moj chlopak to rzeznik jesli chodzi o zdobywanie szczytow a gory kocha nad zycie. bylismy razem w altaju. niesamowite widoki...snieg na szczytach podczas gdy na dle jest ponad 40 stopni...stoki trudne...a topru nie ma pokochalam jego...altaj, tatry, sudety...kupilam buty trekingowe...i juz nie wolam topry)) |
2006-09-01, 13:32 | #78 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Kociewie
Wiadomości: 760
|
Dot.: Chodzenie po górach
Yoolia nachodziłam się również za Ciebie!(tak jak obiecałam )
Jako że pogoda bywała kapryśna zwiedzaliśmy Słowacje i Węgry,ale jeśli chodzi o Tatry to najbardziej jestem zadowolona z wejścia na : -Błyszcz i Bystrą do dol. Kamienistej (przy halnym)-na szczycie obchodziłam urodzinki -Łomnica -Świstowa Czuba -Mała Wysoka przez Polski Grzebień. Chodziliśmy też po naszych Tatrach,ale baaaaaaaaardzo zraziliśmy się chamstwem i podejściem"mam najnowsze buty trekingowe , polar firmy X ,etc.dlatego mogę łamać wszelkie zasady". Bylismy świadkami 2 akcji ratowniczych(no może 1 nie do końca bo była to akcja poszukiwawcza idioty ,który zawiadomił TOPR o zgubieniu szlaku(w okolicach buli pod Rysami)-szukali go parę godzin ,a on zdążył szlak znaleść ,wejść na Rysy i wrócić do schroniska oczywiście nie poinformował o tym TOPR-u. W takich sytuacjach marzy mi się (podobnie jak TOPR-owi) żeby płacić za takie akcje) Na Czerwonych Wierchach w dużej mgle wesołki rzucali beztrosko kamieniami w dół i nie widzili w tym nic nie stosownego czy niebezpiecznego. Ale ogólnie wypoczęłam, przytyłam (codziennie kawa wiedeńska albo i 2) ,moja rodzinka też. Za 2 tygodnie wyjeżdżam na tydzień do Beskidu Żywieckiego(nazwijmy to służbowo ,mam jednak nadzieję że uda się pobiegać po górkach O Perci to jak najbardziej serio- pierwszym krokiem jest nie naprawianie(troche nie po polsku) zepsutych ubezpieczeń na Granatach . A pomysł ma byc gwarancją bezpieczeńtswa turystów Pozdrawiam |
2006-09-01, 13:50 | #79 | ||
Zakorzenienie
|
Dot.: Chodzenie po górach
Cytat:
Cytat:
Niedpowiedzialność i głupota to druga cecha niektórych turystów i niewyobrażam sobie co bedzie jak zlikwidują ułatwienia na Orlej perci |
||
2006-09-01, 14:18 | #80 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Kociewie
Wiadomości: 760
|
Dot.: Chodzenie po górach
Ja też , myślę że brak zabezpieczeń nie odstraszy klapkowców albo tych wszystkowiedzących i wszystkopotrafiących:atya ty: . W zamyśle pomysłodawcy jest używanie na Perci własnego sprzętu-mają być haki do wpinania karabinków itp.itd.
|
2006-09-04, 18:12 | #81 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Chodzenie po górach
Dziś znalazłam ten artykuł
http://www.tygodnikpodhalanski.pl/mo...ticle&sid=3211 ciekawe co zdecydują?? Jeszcze nie przeszlam całej orlej perci jak zlikwidują łancuchy to napewno się tam nie wybiorę |
2006-09-06, 18:12 | #82 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Kociewie
Wiadomości: 760
|
Dot.: Chodzenie po górach
Przeczytałam , najciekawsze są opinie poniżej artykułu.
A tak wogóle to Yoolia zmieniłaś swój avatarek czy mnie oczy mylą |
2006-09-06, 21:24 | #83 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Chodzenie po górach
Tak, komentarze są ok, ludzie dobrze piszą
zmieniłam avatarek na wojowniczą Larę Croft |
2006-09-11, 09:52 | #84 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Chodzenie po górach
a jak wam się podoba taka wycieczka (Ekstremalny szlak szarlotek tatrzańskich)
http://republika.pl/terakowski/szarlotki/index.htm fajny pomysł |
2006-09-14, 19:55 | #85 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 844
|
Dot.: Chodzenie po górach
Wczoraj wróciłam z Zakopanego. Miały być 2 tygodnie, ale uszkodzone ścięgno Achillesa zmusiło do wcześniejszego powrotu. Z upragnionego Giewontu nic nie wyszło. W ogóle mało uzyłam, bo nogę rozwaliłam już 4 dnia. 2 dni w domu, potem 3 dni kuśtykania po dolinkach, znów dzień w domu i powrót. I już planuję kolejny wypad, jak tylko noga wydobrzeje.
|
2006-09-20, 14:14 | #86 |
Zadomowienie
|
Dot.: Chodzenie po górach
Zamieszczam fotki z tegorocznej wyprawy w Tatry wyszły mi naprawdę superowe - nie wszystkie nasze plany udąło się zrealizowac ale i tak jestem bardzo bardzo zadowolona wyprawy w dwóch dniach uległy zmianie ze względu na niepewną pogodę i dokuczający mi odcisk ( odpuściliśmy z tego względu Tatry Wysokie w tych dniach ) a jeden dzień niestety padało i nici z wędrówki
Zrobiliśmy takie traski : 1. Kasprowy Wierch - weszliśmy niebieskim szlakiem przez Halę Gąsienicową, potem żółtym na Kasprowy zeszliśmy zielonym 2. Grześ i Rakoń - Dolina Chochołowska w dwie strony na piechotkę żadnych rowerków udało się ! 3. Kościelec weszliśmy z Kużnic żółtym przez Dolinę Jaworzynki na Halę Gąsienicową potem niebieskim do czarnego Stawu i zielonym na Przeł. Karb potem czarnym na Kościelec z powrotem niebieskim i czarnym przez Dolinę Gąsienicową z powrotem do Murowańca i czarnym na Psią trawkę i do Cyrhli i godzinka asfaltem na kwaterę - razem wyszło 12 godzin i po tej trasie zrobił mi się paskudny odcisk dlatego kolejne to 4. Wielki Kopieniec góra nieduża 1328 ale widok na panoramę Tatr naprawdę świetny 5. Hala Stoły Za rok także góry bez dwóch zdań a teraz to co Tygryski lubią najbardziej fotki !!!!! Edytowane przez Nikula5 Czas edycji: 2007-02-04 o 17:18 |
2006-09-20, 14:22 | #87 |
Zadomowienie
|
Dot.: Chodzenie po górach
i kolejne fotki -przyjemnego oglądania i marsz w góry!!!!!!!
Edytowane przez Nikula5 Czas edycji: 2007-07-18 o 12:36 Powód: oświadczam, że fotki są mojego autorstwa. |
2006-09-20, 14:23 | #88 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Chodzenie po górach
Nikula super zdjęcia i cóz za dokladne opisy
Mieliście kwaterę w Cyrhli?? My też ostatnio tylko tam jezdzimy - wspoaniałe miejsce wypadowe na halę Gasiennicowa no i oczywiście na Kopieniec - potwierdzam SUPER WIDOKI Nie chcę zapeszać ale najprawdopodobniej jeszcze w tym roku w pazdzierniku wybierzemy sie w Tatry. Juz się nie mogę doczekać i baardzo tęsknię za górkami. |
2006-09-20, 14:33 | #89 |
Zadomowienie
|
Dot.: Chodzenie po górach
dzięki Yoolia zdjęcia naprawdę super mi wyszły jak na mnie bo zazwyczaj niemam reki i wychodzą nieostre ale tym razem wyszły fajnie i chyba doszłam do wprawy.... traski opisałam -może ktoś skorzysta tez masz tak , że jak wracasz to juz strasznie tęsknisz za górami ? Ja strasznie... wiem, że ta przyjemność to tylko raz, dwa razy w roku bo mamy bardzo daleko - w Tatry 700 km teraz bardzo bym chciała jechać w grudniu do Szczyrku - nauczyć się jeżdzić na nartach
Edytowane przez Nikula5 Czas edycji: 2007-07-18 o 12:36 Powód: oświadczam, że fotki są mojego autorstwa. |
2006-09-20, 14:42 | #90 |
Zadomowienie
|
Dot.: Chodzenie po górach
ostatnie fotki ja przywiozłam ich z tej wyprawy 400
Edytowane przez Nikula5 Czas edycji: 2007-07-18 o 12:36 Powód: oświadczam, że fotki są mojego autorstwa. |
Nowe wątki na forum Podróże, wakacje, wycieczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:56.