Kosmetyki GOLDEN ROSE

[YenneferD]

Napisane przez Jazzlyn

To nie jest cień tylko puder brązujący Terracotta Stardust, zapłaciłam 29zł Ale jako cień kiedyś tez go nakładałam, uniwersalny kosmetyk :P

A używasz tej terracotty na całą twarz czy tylko jako róż? Ja mam dwie srodkowe terracotty i używam ich jako róż, ale one faktycznie różowe i ceglate są. A ta nie jest zbyt błyszcząca na całą buzię? Nada się do jasnej karnacji jako brązer?

[Jazzlyn]

Używam tylko jako róż, na same kości policzkowe. Myślę że na całej twarzy ten odcień może się za bardzo błyszczeć, chociaż gdyby delikatnie musnąć naprawdę małą ilością całą twarz to mogłoby to ładnie wyglądać (ale nigdy nie używałam go na całej twarzy)

[abercrombie&fitch]

Napisane przez Jazzlyn

Jasne, proszę (mam coś z komputerem i nie widzę w ogóle załączników, ale mam nadzieję że 3 zdjęcia są :P)
Widziałam ostatnio w sklepie cienie wet&dry, trochę drogie tutaj (39zł) ale chyba się skuszę, szkoda że nie maja testerów, w opakowaniu wyglądają rewelacyjnie

prezentuje się super!!!!

[mirage01]

owszem owszem,lakiery są w porządku, tylko trzeba wybrać dobrze.
ja jeszcze mam z tej firmy olejek cytrynowy do skórek.. jest taki sobie.
miałam też puder niby kryjący ale nic nie krył i szybko trzeba sie było poprawiać.
a i jeszcze kilka błyszczyków.. ale takie sobie..używałam tylko gdy pomadki nie było pod reką

[melka90]

Napisane przez Jazzlyn

To nie jest cień tylko puder brązujący Terracotta Stardust, zapłaciłam 29zł Ale jako cień kiedyś tez go nakładałam, uniwersalny kosmetyk :P

oooops.... ale gafe strzeliłam...myślałam że to cień bo cienie też chyba takie są tzn. wypiekane ale mimo wszystko piękny

musiałam dzisiaj się na niego skusić...dodatkowo kupiłam lakier numerek 310...jest boski

[jolika]

Golden Rose mają dosyć szeroką paletę kolorów lakierów do paznokci i wydaje mi się że długo się trzymają. Jeszcze nigdzie nie spotkałam takiego pięknego malinowego koloru
I ceny są naprawdę zachęcające kupuję Golden Rose w Carrefurze

[abercrombie&fitch]

Napisane przez jolika

Golden Rose mają dosyć szeroką paletę kolorów lakierów do paznokci i wydaje mi się że długo się trzymają. Jeszcze nigdzie nie spotkałam takiego pięknego malinowego koloru
I ceny są naprawdę zachęcające kupuję Golden Rose w Carrefurze

Kolorów jest dużo tych lakierów, i nawet długo sie utrzymują na paznokciach. Niestety, są strasznie nietrwałe w buteleczce i szybko gęstnieją.

[azzis]

Mam pytanie odnośnie tej paletki.

YenneferD chyba widziałam taką (odcienie niebieskiego i fioletu) na Twoim stepie.
A czy masz może taką w odcieniach brązu (103)? I czy te wszystkie paletki są matowe?

[sabbatha]

ja mam kredki Emily i sa super, mam jeszcze cien cube (sliczny efekt, szkoda ze malo trwaly, za to przeboskie opakowanie)

a mial ktos to: http://allegro.pl/show_item.php?item=493716485

[YenneferD]

Napisane przez azzis

Mam pytanie odnośnie tej paletki.

YenneferD chyba widziałam taką (odcienie niebieskiego i fioletu) na Twoim stepie.
A czy masz może taką w odcieniach brązu (103)? I czy te wszystkie paletki są matowe?

Azzis, ja mam palety Inglota, nie mam tych co dałaś na zdjeciu z Golden Rose...

[maxi82]

Pomimo, że słyszałam kilka pozytywnych opinii o Golden Rose do tej pory omijałam te kosmetyki skutecznie, aż natknęłam się na KWC na bardzo dobre opinie o korektorze w pisaku tej firmy i nie mogę odżałować, że dopiero odkryłam to cudo Po pierwsze ma 5 odcieni - od bardzo jasnych po bardzo ciemne ( dla mnie 2 jest najlepsza bo najbardziej naturalna), poza tym jest delikatny i taki jakby mięciutki w dotyku. Nie wysusza skóry, a powiedziałabym, że nawet nawilża. Nakładam cieniutką warstwę i wklepuję. Nie jest to chyba korektor mocno kryjący, bo nie jest gęsty. Ale mnie zawsze irytowało właśnie to, że korektory poprzez swoją konsystencję, gęstość są widoczne. Nie wiem jak poradzi sobie z naprawdę dużymi problemami. Ja jestem z niego niesamowicie zadowolona bo idealnie stapia się ze skórą, ma delikatne krycie, ale jednak mocniejsze niż zwykły podkład no i nie jest widoczny. Świetne maskuje cienie pod oczami i delikatniejsze zaczerwienia na skórze. Do tego lekko rozświetla. No i cena - jakieś 10zł ( nie mam pamięci do końcówek ) Jak dla mnie KWC

http://www.goldenrose.pl/art-p_con-korektor_plynny.html


Poza tym kupiłam tusz do rzęs - Beauty 3x1 Thickening Lengthening Curling Mascara; pogrubiający, wydłużający i podkręcający rzęsy. Na pewno nie daje tzw. "efektu teatralnego" i chyba nie do końca spełnia obietnice producenta, ale ja jestem z niego zadowolona. Wygląda bardzo naturalnie, nie skleja w ogóle rzęs (nie trzeba wycierać szczoteczki w chusteczkę!) i nie są one w dotyku takie sztywne. Przypomina mi trochę tusz z Maybelline, kiedyś reklamowany przez Sarah Michelle Gellar (chyba Full and Soft). Na co dzień jest idealny bo można szybko się nim wymalować i nie trzeba bawić się w rozdzielanie rzęs. ( cena 11 zł z groszem )

Mam też zestaw do manicure francuskiego. FASHION COLOR FRENCH MANICURE KIT - 3 lakiery (biały, naturalny – kilka odcieni do wyboru i przezroczysty nadający połysk + paseczki). Podobno nowość. Wytrzymał bez odprysków 4 dni więc moim zdaniem nieźle, tym bardziej, że zdarzyło mi się nawet w tym czasie myć naczynia bez rękawiczek (coś koło 9zł)

Zastanawiałam się jeszcze nad cieniami, ale do nich akurat jakoś nie mam przekonania. Na pewno wybiorę jeszcze do GR przetestować kilka kosmetyków i po polecane tutaj kredki

[sabbatha]

podobno swietne sa wypiekane

[maxi82]

Napisane przez sabbatha

podobno swietne sa wypiekane

Trochę drogie te cienie jak na GR. Jak mam tyle kasy na nie wydać, to już wolę kupić Inglota. Wśród tych tańszych cieni GR próbowałam się doszukać ładnych odcieni beżowo - piaskowych, ale żadne nie spodobały mi się więc powędrowałam do sklepiku obok (czyt. Inglota ) Ale za to skuszę się pewnie na puder brązujący Terracotta Stardust

[sabbatha]

tylko ze dla mnie inglot daje sredni efekt, wcale nie sa super ladne

[maxi82]

a ja je kocham są b.trwałe, mają całe mnóstwo ślicznych kolorków, a przede wszystkim porządny pigment.
No dobrze, wracając do tematu, co jeszcze polecacie ?

[owcowa]

Co do lakierów to też mogę pozytywnie o nich napisać Piękne kolory, dosyć dobra trwałość i niska cena :P Fajnie, że natrafiłam na ten wątek Być może skuszę się na produkty, które tutaj polecacie

[Alimera]

kochane, gdzie w Krakowie jest jakiś sensowny wybór tych kosmetyków? bo dopóki nie pomacam, to nie kupię, a wizualnie na zdjęciach wygląda to wszystko bardzo kusząco

[hauuu]

Odkopuję i przyłączam się do pytania o dobrze zaopatrzony sklep w Krakowie. Przeglądałam stronę GR i znalazłam kilka rzeczy, które chętnie nabędę, ale niestety nie wiem gdzie Do tej pory używałam lakierów w małych buteleczkach. Kosztują 2 zł, utrzymują się ok 3-4 dni i mają przeogromny wybór kolorów więc można próbowac do woli W załącznikach zdjęcia kosmetyków, które wpadły mi w oko, więc ktokolwiek widział.... ktokolwiek wie....

[tranqil babe]

Napisane przez Alimera

kochane, gdzie w Krakowie jest jakiś sensowny wybór tych kosmetyków? bo dopóki nie pomacam, to nie kupię, a wizualnie na zdjęciach wygląda to wszystko bardzo kusząco

stoisko jest w tesco na kapelance ale ja tez szukam innych miejsc bo z 2 konca krakowa nie chce mi sie tam specjalnie przyjeżdżać
wiec jak ktos wie tez czekam na info

[Alexielek]

Poszukam jutro w Koszalinie, może znajdę gdzieś kosmetyki tej firmy, nie chce płacić dodatkowych ponad 10 zł za przesyłkę zamawiając je z ich strony. A skusił mnie do zapoznania sie z ich wyrobami fakt, że po dobrych kilku latach wydobyłam lakier Golden Rose z szafki i nadal jest on dobry, wcale nie za gęsty. Ale ciekawa jestem co do pomadek, ktoś używał?

[eve_malutka]

Lakiery i Cienie Golden Rose można tez dostać pod halą targową , ale niestety niewielki wybór

[ganimedea]

Ja jestem bardzo zadowolona z metalicznych eyelinerów GR. Zachwycona kolorkami kupiłam w ciemno od razu 3: 01 -błękitny, 10 - fiolecik i 12 - różyk. Mimo niewielkiej ceny 9,49zł za sztukę są wspaniałe . Kreskę maluje się szybko i łatwo, po całym dniu jest ona nienaruszona i ma intensywny kolor, wieczorem natomiast łatwo ją zmyć. Nie przeprowadzałam testu w deszczu, jednak nawet jeśli spłynie, to uważam, że i tak warto ten eyeliner mieć. Poluję na czarny, ale na razie niestety bez rezultatu

[Ishikawa]

Do niedawna te kosmetyki kojarzyły mi się z bazarkami i cena do 5 zł, ale ja teraz czytam ten watke to tak jakby producenci bardziej zadbali o opakowania i generalnie estetyke tych kosmetyków i cena tez uległa zmianie widze.
Sama sie moge pochwalic tylko odzywą do paznokci 2kolorowa tej firmy, ale jest niestety lipna

[fortencja]

a ja mam pytanko z serii-gdzie oprocz plejady w sosnowcu mozna jeszcze natknac sie na kosmetyki tej firmy,mieszkam w bedzinie.i jeszcze jedno,mile panie poleccie mi jakis "fajny" bezbarwny blyszczyk z pedzelkiem.z gory dziekuje i pozdrawiam

[pusunia]

ja kupuję kosmetyki Golden Rose i jestem zadowolona najbardziej lubię mascary mam kilka ulubionych i błyszczyki

[evak1988]

Ja mam 3 lakiery do paznokci Golden Rose z serii mini i są bardzo fajne, fajne kolorki i z trwałością nie jest żle, jestem z nich zadowolona i ta cena

[Nija_]

Dziewczyny, czy któraś z Was kupowała w tym sklepie internetowym?

http://www.goldenrose.sklep.pl/index.php

Wydaje Wam się wiarygodny

Chcę się skusić na eyeliner z brokatem, tak dobrze oceniany na KWC

[Kira87]

Bardzo cenię sobie kosmetyki Golden Rose.
Są niedrogie, a przy tym niezłej jakości i dość trwałe.

Posiadam między innymi: połyskujący eyeliner, cienie do powiek, róż do policzków i lakier (z błyszczącymi gwiazdkami i brokatem). W najbliższym czasie kupię sobie puder i tusz do rzęs (chociaż z tuszem może być problem, bo jestem zakochana w maskarze Yves Rocher i chyba pozostanę jednak jej wierna ).

[kaledonia]

Miałam lakier mini i był beznadziejny! Strasznie się ciągnął, był jak guma

Raczej się więcej na te tureckie kosmetyki nie skuszę, nie mam zaufania, wolę polskie marki

[Kira87]

Napisane przez kaledonia

Miałam lakier mini i był beznadziejny! Strasznie się ciągnął, był jak guma

Nie miałam jeszcze takich przygód z lakierami Golden Rose. Natomiast kilkakrotnie nacięłam się na to w drogeriach Rossman - bez względu na to jakiej marki był lakier, to się ciągnął. Myślę, że albo był stary, albo klienci sobie otwierali i maziali paznokcie (zauważyłam, że to częsta praktyka) i przez to zsechł.