Jak podkreślić jasną cerę? IV

[* Raboussamai *]

Napisane przez lemka

A te drogerie są we Wrocławiu?

Z informacji na ich stronie wynika, że we Wrocławiu są 2 Schleckery... na Krakowskiej 1 (ekz Sylwia) i Budziszyńskiej 107

antoninne0216 swego czasu były na allegro, nie szukałam ostatnio, ale warto co kilka dni przewertować wszystkie oferty true matcha Jeśli nie allegro to pozostaje eBay, ale tam znowu dużo by się przepłaciło...

[Jik]

Napisane przez antoninne0216

sama przymierzam się do true matcha w1, tyle, że pudru. mam ciepłą cerę, ale jak zobaczyłam jego zdjęcia to z lekka się przeraziłam. nadaje się do, przepraszam za porównanie ludzi z żółtaczką
a do tego wcale nie wydaje się super extra jasny- wg mnie wręcz przeciwnie, dosyć ciemny.
widziałam wczoraj w3 i w porównaniu ze zdjęciem w1 był z 4 razy jaśniejszy.
a poza tym, najjaśniejszy dostępny w polsce jest w3.

Jik, wiem, że pytałaś elianki, więc przepraszam, że wrzucam swoje trzy grosze sama mam cerę dosyć tłustą i problematyczną, nawet revlon wymiękał- spływał i nici z krycia.
kupiłam nowy podkład w musie l'oreala i muszę ci powiedzieć, że cudnie wchłania tłuszcz, do tego puder matujący i makijaż mam na cały dzień, praktycznie bez poprawek.



ach, o ten ci chodziło mam go zapisanego w linkach i nawet rozważam jego kupno. mam dwa kremy z pharmacerisa i piankę i muszę powiedzieć, że nie narzekam na te kosmetyki. szczególnie kremy są boskie, a jak nawilżają i to za śmieszne pieniądze.
myślę, że warto spróbować...

jeśli chodzi ci o typowy krem z filtrem do cery trądzikowej to z ręką na sercu polecę ci taki zielony, filtr 50spf. był świetny cena ok.50zł. pamiętam, że był szum wokół niego latem. nawet lajsnęli się na artykuł o nim w sierpniowym joy'u
jednak, jako, że dawno go zużyłam i mam lekką sklerozę to nie pamiętam dokładnie nazwy na 90% to był svr.

edit: jednak moja skleroza jest poważna to żaden svr tylko uriage, hyseac.
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-2...wsloneczny.htm
ja się w nim zakochałam, ale szukam nowych wrażeń

Wrzucaj nawet nie 3 grosze, a więcej, bo im więcej typów, tym lepiej!
A Uriage też testowałam, ale nie filtr, a jakieś inne kremy...Fajne, fajne...

[halucyn]

Napisane przez Madzia14

Ja też mam taki plan, a że to dość prawdopodobne, że pójdę na politechnikę na leki i kosmetyki, za 10 lat spodziewajcie się idealnych filtrów, podkładów, pudrów i korektorów

Czyli, jeśli mogę zapytac, myślisz o biotechnologii? Przede mną też matura, składam między innymi na politechnikę, ale tak sobie uswiadomiłam, że chciałabym robic leki i takie tam;p

Czy wy też nie umiecie nałożyc minerałów na babydream? Bo ja nie umiem równo;p Z innymi filtrami nie mam tego problemu, może dlatego, że rzeczywiście jest tłusty.

[Ktosia:-)]

Też mi się wydaje, że Babydream jest niesamowicie tłusty. Nawet do ciała wszystko się po nim klei, jednak to chyba najtańszy fotostabilny filtr więc pewnie do ciała jeszcze nieraz go kupię. Ja jestem na razie najbardziej zadowolona z Lirene Family 50+ ,wchłania się jak zwykły krem, bez tego paskudnego świecenia i ciasta na twarzy( jakie pojawia się po próbie zmatowienia Babydreama), da się go nałożyć w odpowiedniej ilości bez dyskomfortu i wydaje mi się, że nie zapycha bardziej( tutaj zupełnie się identyfikuje z kimś kto stwierdził, że nawet woda go zapycha bo ja też mam takie wrażnie ) niż Iwostin i Babydream. Od roku filtruję się codziennie 50+ i jedynie Lirenka pozwala mi wierzyć, że nie są to tortury i możliwe jest nałożenie makijażu po filtrze.
Zainteresowałyście mnie tą Sorayą, jak tam z jej tłustością?
Sprawdzałam właśnie skład Lirenki, i niczego takiego jak Parsol nie zauważyłam, czy to występuje jeszcze pod inną nazwą?

[ruda3d]

antoninne0216 zamówiłam w końcu ten z linku od Ciebie ( Uriage, Hyseac), bo go szybko znalazłam na allegro, nie mam siły latać po aptekach i szukać

[antoninne0216]

Napisane przez * Raboussamai *

antoninne0216 swego czasu były na allegro, nie szukałam ostatnio, ale warto co kilka dni przewertować wszystkie oferty true matcha Jeśli nie allegro to pozostaje eBay, ale tam znowu dużo by się przepłaciło...

niestety nie ma na allegro pudrów- tylko wspomniane wcześniej podkłady.
haha, co do ebay'a... już miałąm zamawiać podkład EL-cena 50zł, patrzę na kwotę przesyłki- 60zł

trochę się boję tego w1, bo na zdjęciach wyszedł jak co najmniej w7, ale niby jest najjaśniejszy. może to kwestia zdjęć? bo w3 i n3 wyglądają bardzo jasno...

przepraszam, że was tak zamęczam wklejam nazwy poszczególnych numerów true match'a- są inne niż na pozostałych aukcjach i stronach o true matcha'ch. patrząc po opisach, jak myślicie, który jest najjaśniejszy?

W1 Porcelain
W2 Light Ivory
N1 Soft Ivory
N2 Classic Ivory

---------- Dopisano o 15:46 ---------- Poprzedni post napisano o 15:45 ----------

Napisane przez Jik

Wrzucaj nawet nie 3 grosze, a więcej, bo im więcej typów, tym lepiej!

to jak mi się coś jeszcze przypomni to napiszę a czego dokładnie szukasz?

---------- Dopisano o 15:54 ---------- Poprzedni post napisano o 15:46 ----------

Napisane przez ruda3d

antoninne0216 zamówiłam w końcu ten z linku od Ciebie ( Uriage, Hyseac), bo go szybko znalazłam na allegro, nie mam siły latać po aptekach i szukać

myślę, że się nie zawiedziesz nawet mi nie mów o łażeniu po aptekach i szukaniu czegokolwiek...
dobrze, że był temat kremów z filtrami, bo chyba wrócę do tego kremu zawiodłam się trochę na babydremie... to miksowanie z kremem matującym jest pracochłonne, a ten hyseac był taki lekki, szybciutko się wchłaniał i robienie makijażu na nim było zerowym problemem- używałam wtedy minerałów edm, więc jak je stosujesz to nie powinno być z tym żadnych problemów.

a co do pracy w przemyśle farmaceutycznym... niedawno miałam sama takie plany, ale ja myślałam bardziej o farmacji...

[illegale]

Napisane przez Kira87

Niestety nie ma podanego składu.

Korektor jest dość tłusty, ale łatwo się rozsmarowuje (tzn. nie lepi się po nim twarz :p).

Mnie nie zapycha, ale nie mogę ręczyć, że u osób ze skłonnościami do zapychania będzie podobnie (choć ja jestem posiadaczką bardzo przetłuszczającej się cery i nie zaszkodził mi jak dotąd).

dziękuję za odpowiedź ; *

[ruda3d]

Napisane przez antoninne0216

myślę, że się nie zawiedziesz nawet mi nie mów o łażeniu po aptekach i szukaniu czegokolwiek...
dobrze, że był temat kremów z filtrami, bo chyba wrócę do tego kremu zawiodłam się trochę na babydremie... to miksowanie z kremem matującym jest pracochłonne, a ten hyseac był taki lekki, szybciutko się wchłaniał i robienie makijażu na nim było zerowym problemem- używałam wtedy minerałów edm, więc jak je stosujesz to nie powinno być z tym żadnych problemów.

no właśnie używam na razie edm, nie wiem co będzie jak skończę kurację anty-pryszczową, bo jak wróci to cholerstwo do mnie, to jakąś szpachlę będę musiała sobie zafundować wrrrrr

[Kira87]

Napisane przez illegale

dziękuję za odpowiedź ; *

W sumie korektor jest na tyle niedrogi, że nawet jakby okazał się nietrafiony, to nie będzie tak bardzo żal wydanych pieniędzy.

A Golden Rose, to taka niepozorna firma - zawsze to powtarzam!
Tak tanio, że aż wydaje się to podejrzane

Dzisiaj sobie nawet zrobiłam szybki makijaż eyelinerem, bo obiecałam, że wstawię w wątku o Golden Rose

Mnie się ten kolor bardzo podoba (metaliczny fiolet). A tani jak barszcz...

Na zdjęciu tego nie widać, ale ślicznie (metalicznie) połyskuje, a kolor jest bardziej intensywny

[Madzia14]

Napisane przez * Raboussamai *

Poza tym dziewczyny jeśli macie gdzieś w pobliżu drogerię Schlecker to szybko biegnijcie po piękne lakiery Emily za 3,99 zł w odcieniach 109 levander i 108 fresh mint.
Śliczne matowe kolory i nareszcie prawdziwa mięta! Ja chyba dzisiaj dokupię bo mają kilka pięknych kolorków...

Ja mam jedną u siebie! Śliczne kolorki, muszę się wybrać

Napisane przez loss_lauri

Dziewczyny - Parsol a nie Parasol
ja też muszę przyznać, że nie potrafię nałożyć podkładu na filtr (krem avene 50+). ale u mnie efekt podkładu daje właśnie filtr zafiksowany mieszanką puder perłowy+skrobia+jedwab w proszku+poder diamentowy. no i nie ma mowy o destabilizacji

no bo to na pierwszy rzut oka oka wygląda na parasol
właśnie, u mnie nawet po nałożeniu samego filtra i skrobi cera ma bardziej jednolity koloryt niż bez niego

Napisane przez halucyn

Czyli, jeśli mogę zapytac, myślisz o biotechnologii? Przede mną też matura, składam między innymi na politechnikę, ale tak sobie uswiadomiłam, że chciałabym robic leki i takie tam;p

Na składam na politechnikę, na wszelki wypadem jeszcze technologia żywienia i żywności, ale głównie tak - biotechnologia. Chociaż na polibudzie przeraża mnie ilość fizyki A na politechnikę jaką chcesz składać?
Jak się czujesz z wykształceniem średnim? Ja cudownie! Chociaż chyba to do mnie nie dotarło jeszcze...

[* Raboussamai *]

Kupiłam dzisiaj ten korektor z Golden Rose, o którym wspominała Kira i jutro sobie przetestuję kolor 04 bardzo ładny, jasny

Poza tym zaopatrzyłam się dzisiaj w filtr 50+ z Pharmacerisa za 34 zł (http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produk...rzy-SPF-50.htm) . Fotostabilny i wodoodporny, z tego co jest napisane na opakowaniu. Konsystencja emulsji, ładnie się rozprowadza, póki co nałożyłam go z ciekawości na podkład, żeby zobaczyć co się będzie działo... mija godzina i nadal wszystko w porządku... dostałam jeszcze próbkę 30 i z tego co widzę to 30 lepiej się wchłania.

W ogóle... Kira pięknie wygląda ten liner Ale ja i tak zawsze podchodzę do takich wynalazków jak pies do jeża

[halucyn]

Napisane przez Madzia14

Na składam na politechnikę, na wszelki wypadem jeszcze technologia żywienia i żywności, ale głównie tak - biotechnologia. Chociaż na polibudzie przeraża mnie ilość fizyki A na politechnikę jaką chcesz składać?
Jak się czujesz z wykształceniem średnim? Ja cudownie! Chociaż chyba to do mnie nie dotarło jeszcze...

Ja też się z tym cudownie czuję! To tak pięknie brzmi- absolwentka liceum
Składam na wrocławską, ale z technicznych myślę jeszcze o AGH. Na wrocławskiej z tą fizyką chyba nie jest tak źle, bo biotechnologia jest na wydziale chemicznym i maturę z fizyki mozna zastapic maturą z chemii, więc tak mi się jakoś wydaje Na razie się nie martwię tym co tam będzie, bardziej przeraża mnie matura z fizyki
Szansa na superfiltry w przyszłości rośnie

[Valie]

Napisane przez Ktosia:-)

Zainteresowałyście mnie tą Sorayą, jak tam z jej tłustością?
Sprawdzałam właśnie skład Lirenki, i niczego takiego jak Parsol nie zauważyłam, czy to występuje jeszcze pod inną nazwą?

Jestem szczęśliwą posiadaczką Sorai jednak używam jej tylko do ciała (właśnie się nim posmarowałam: bardzo szybko się wchłania, ale pozostawia na skórze lekki glow). Hmm, jutro spróbuje z twarzą i opisze wrażenia.

Chemiczna nazwa parsolu1789 stosowana w składach kosmetyków to: Buthyl Methoxydibenzoylmethane. Na opakowaniach amerykańskich kosmetyków można spotkać nazwę: Avobenzone.
Swego czasu znalazłam artykuł napisany przez panią biotechnolog o filtrach, w którym sugeruje ona, że parsol wcale się nie tak łatwo destabilizuje jak to jest powszechnie uważane http://mediweb.pl/beauty/wyswietl_vad.php?id=966

Nie było mnie dzień (świętować ludzka rzecz ), a tu taka fascynująca się dyskusja rozwinęła

[milk]

dzisiaj na głowę chyba upadłam tyle kasy przepuściłam, filtra avene, emulsja 50, cerę mam taką sobie, daleko jej do ładnej, czystej, jednolitej i gładkiej, podkład to obowiazek o dziwo z samym filtrem wygląda znośnie... nawet dobrze i jaśniej. Więc po co ach po co kupiłam podkład dr Hauschka translucent 00 porcelanowy? a kolor ładny...jasny, naprawdę jasny.

[Srebrnousta]

Napisane przez milk

dzisiaj na głowę chyba upadłam tyle kasy przepuściłam, filtra avene, emulsja 50, cerę mam taką sobie, daleko jej do ładnej, czystej, jednolitej i gładkiej, podkład to obowiazek o dziwo z samym filtrem wygląda znośnie... nawet dobrze i jaśniej. Więc po co ach po co kupiłam podkład dr Hauschka translucent 00 porcelanowy? a kolor ładny...jasny, naprawdę jasny.

Pokażesz?

Swoją drogą, kupiłam dziś trzeci w tym tygodniu lakier do paznokci (i drugi zielony ) - Essence Show Your Feet 10 In the jungle. Śliczna, butelkowa, bezdrobinkowa zieleń, jakiej od dawna szukałam

[Nikita-v]

Napisane przez Klariss

jak ja dawno nie pisałam!(ale codziennie,reguladnie Was podczytuję )A ja tak z innej beczki wracając do minerałów.. właśnie dostałam pędzel long handled kabuki i do tego gratis próbeczki z edm(sprzedawczyni dała mi najjaśniejsze jakie posiadała) : light neutral(żółty jak cholera), fairly light(odcień różowawy.. ale za ciemny),light medium- pomarańczowy,ciemny, fuu. i Olive fair- jest ok.. ale wolała bym jeszcze jaśniejszy. I właśnie tu sie pojawia pytanie do Was me kochane bladolice- jaki odcień jest najjaśniejszy?Moim zdaniem to Sandy Fair(może któraś z Was posiadaaaa??)

Napisane przez paradiso

Moim zdaniem fair neutral jest najjaśniejszy,dla mnie nawet za jasny,ogólnie olive fair jest dla mnie idealnym odcieniem,jestem szczęśliwa

Sandy Fair i Fair Neutral są tak samo jasnę różnią się tylko tonacją.
Sand Fair ma ton różu a Fair Neutral jest neutralny beżowy.

Posiadam oba i mieszam je najczęsciej - są jasne ( choć na jaśniejsze bym się nie obraziła) prtzy grubej wartswie filtra jak dla mnie kolor całkiem ok.
Popatrz kilka stron wczesniej dawałam zdjęcia mojej paszczy i własnie je mam na niej

[Nolley]

Mam chyba załamanie Przeglądałam zdjęcia z imprezy i moje nieopalone koleżanki wyglądają przy mnie jakby dopiero co wróciły z tropików... Gdybym jeszcze mogła rozświetlić cerę...Ale nie, bo mam lekki problem z trądzikiem, a wydaje mi się, że rozświetlający puder jeszcze bardziej uwidoczniłby mój problem

[Klariss]

Nikita-v - rzeczywiście dodawałaś takie zdjęcia.Ależ Ty blada jestes cóż, kolorki wyglądają bardzo ładnie,więc próbki zamówię. i dziękuję za pomoc
Kira- śliczny ten eye-liner! ja tylko czarny i czarny .. muszę się odważyć na jakieś inne kolorki. Może.. czerwony?! http://modernsalon.com/ccmsimages/06...yRodriguez.jpg ; http://images1.chictopia.com/photos/...5431792566.jpg trzeba przyznać,że na azjatkach wygląda rewelacyjnie .
A w krakowie chyba nie ma drogerii Schlecker. Szkoda bo kolorki lakierów naprawdę fajne

[Krolowa_Margot]

Napisane przez Klariss

jak ja dawno nie pisałam!(ale codziennie,reguladnie Was podczytuję )A ja tak z innej beczki wracając do minerałów.. właśnie dostałam pędzel long handled kabuki i do tego gratis próbeczki z edm(sprzedawczyni dała mi najjaśniejsze jakie posiadała) : light neutral(żółty jak cholera), fairly light(odcień różowawy.. ale za ciemny),light medium- pomarańczowy,ciemny, fuu. i Olive fair- jest ok.. ale wolała bym jeszcze jaśniejszy. I właśnie tu sie pojawia pytanie do Was me kochane bladolice- jaki odcień jest najjaśniejszy?Moim zdaniem to Sandy Fair(może któraś z Was posiadaaaa??)

Ja używam Sandy fair i moim zdaniem bardzo jasny, lekko (ale minimalnie) różowy. Wstawilam kilka stron temu zdjęcia na ktorych mam ten podkład, bo wtedy ktoś chyba też o niego pytał

Napisane przez Klariss

.
A w krakowie chyba nie ma drogerii Schlecker. Szkoda bo kolorki lakierów naprawdę fajne

Wrzuciłam w google i mi wyszło, że jest na ul. balickiej, ale troche mi się to dziwne wydaje, bo balicka to tak jakby troche za krakowem chyba? hmmm

[fiasco]

Napisane przez Nolley

Mam chyba załamanie Przeglądałam zdjęcia z imprezy i moje nieopalone koleżanki wyglądają przy mnie jakby dopiero co wróciły z tropików... Gdybym jeszcze mogła rozświetlić cerę...Ale nie, bo mam lekki problem z trądzikiem, a wydaje mi się, że rozświetlający puder jeszcze bardziej uwidoczniłby mój problem

Załamanie z powodu jasnej cery? No coś ty, według mnie zwłaszcza przy osobach o ciemniejszej karnacji jasna skóra wygląda pięknie, arystokratyczna bladość, a nie procesy obronne skóry
A poza tym jak używasz podkładu, który ujednolica cerę i ukrywa niedoskonałości, myślę że przynajmniej częściowo możesz rozświetlić twarz. Ja mam cerę również trądzikową i ostatnio zaczęłam się bawić rozświetlaniem niektórych części twarzy coby ją nieco wymodelować (kompletnie nie mam kości policzkowych): na kości policzkowe (a właściwie ich brak), żuchwę i brodę, i trochę na czubek nosa, pod brawiami i pod oczami. Jakoś tak twarz wygląda bardziej świeżo, nie tak płasko jak przy całkowitym macie No i jak sie po tych paru godzinach zacznę świecić to nie rzuca się to aż tak w oczy bo w sumie to się świeciłam wcześniej A co tam, wiosna jest, można zaszaleć!

[nicki86]

Dzisiaj dziewczyny zostałam uraczona dwoma filtrami 50 chociaż w sumie nie wiem czy dobre. Jeden to rossmannowski taki jak ten https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-2...eci-SPF-50.htm tylko nie pisze że dla dzieci i jest w białej butelce. Miał ktoś??
A drugi w maleńkiej butelce jakiejś niemieckiej firmy dla dzieci... ślicznie pachnie i ekstra się wchłania
No to się pochwaliłam

Nolley my tu wszystkie szczęśliwe że blade, więc myslę że jak przy nas "pobędziesz" to zachwycisz się swoim naturalnym pięknem tylko jak jak dziewczyny piszą, jasna cera żeby zachwycać musi być nieskazitelna,dlatego ważna jest pielęgnacja a i podrasować trochę trzeba czasem powodzenia w samoakceptacji bo piękna to pewnie jesteś tylko o tym nie wiesz

[black-bubu]

oj ja też z moim trądzikiem mam problem z rozświetlaniem, boję się że jak się rozświetle to przy tłustej cerze będę wyglądała jak choinka na święta

[CocoPoznan]

Hej Dziewczyny,
Po dłuższej przerwie wracam do tego wątku.
Ja używam na twarz filtr Biodermę Photoderm Max Fluid 50+ coś tam.. Taki leciutki, nie błyszczy się, błyskawicznie się wchłania, nie zostawia dziwnej warstwy, super pod makijaż.

A co do makijażu - chodzi mi o jakiś bardzo jasny podkład w neutralnym odcieniu, nawilżający albo rozświetlający. Mam dojrzałą już cerę, niestety.

Z resztą, czy te wszystkie podkłady muszą mieć jakąś konkretną tonację Ja mam mleczną skórę, neutralną, ani żółtawą, ani różowawą... Pasuje mi odcień N1 z True Match (C1 za różowy, W1 za żółty), ale nie lubię go zbytnio, chyba mi wysusza cerę i podkreśla zmarchy. Próbowałam też inne L'Oreale i też do kitu.
Poradźcie coś, choć wiem, że raczej wszystkie macie młodziutkie buźki i trochę inne problemy niż ja.

[antoninne0216]

Napisane przez Srebrnousta

Swoją drogą, kupiłam dziś trzeci w tym tygodniu lakier do paznokci (i drugi zielony ) - Essence Show Your Feet 10 In the jungle. Śliczna, butelkowa, bezdrobinkowa zieleń, jakiej od dawna szukałam

dziewczyno, to jakiś nałóg

ruda3d, nawet mi nie mów o problemach z trądzikiem ja próbowałam i minerałów, revlona, EL, clinique...
były takie czasy, że musiałam z 3 razy nałożyć korektor i do tego 2 warstwy podkładu, bo inaczej wyglądałam jak strach na wróble teraz po kuracji na szczęście wystarczy kamuflaż i podkład w musie

Napisane przez fiasco

Załamanie z powodu jasnej cery? No coś ty, według mnie zwłaszcza przy osobach o ciemniejszej karnacji jasna skóra wygląda pięknie, arystokratyczna bladość, a nie procesy obronne skóry

pamiętam, jak pewna starsza pani opowiadała mi o czasach I wojny i 20lecia międzywojennego. koronkowe rękawiczki, parasolki, długie suknie i nieodłączne blade cery
w tamtych czasach uważano, że blada cera to przywilej tylko wyższych klas społecznych- chłopi, z racji tego, że pracowali w polu byli mocno opaleni. była to oznaka luksusu a teraz oznaką luksusu są tipsy, tlenione włosy i obowiązkowa opalenizna.

kumpela mi powiedziała, że latem będzie upalnie, ale bez słońca, bo niby ta chmura pyłu wulkanicznego będzie hamować dopływ promieni słonecznych- swoją drogą jakoś mi się nie chce w to wierzyć choć dla nas, bladolicych byłoby to nadzwyczaj cudowne zjawisko
a kumpela do mnie, że będzie w solarze siedzieć, bo nie chce być blada jak mąka oczywiście miał miejsce mój standardowy wykładzik: solara+ brak filtrów przy opalaniu= rak skóry i jej wcześniejsze starzenie się.
i jeszcze dostała taki mini bonusik: moja koleżanka ma piękną cudnie bladą cerę i 35 lat. nie chciało mi się wierzyć, że uganiają się za nią studenci i maturzyści- fakt faktem wygląda młodziej, ale żeby aż o 15 lat?
byłyśmy na zakupach w centrum handlowym i podchodzą do niej studenci i kręcą z nią w najlepsze
uwierzyłam, dopiero kiedy zobaczyłam

[Maqua]

kupowałam filtr uriage niedawno na doz .pl za jakieś 45 zł, prosto do apteki

Dziewczyny, co Wy z tym 'parasolem' w filtrach... jeżeli chodzi Wam o składnik, to jest parsol

i jeszcze podzielę się z Wami: szukałam czegoś taniego do zakrycia kilku punktów na twarzy (nos i policzki), dopóki nie przyjdą moje edm. podkładu żadnego nie znalazłam, ale w rossmannie lawirując wśród brązowych fluidów znalazłam bardzo jasny, niepozorny korektor wibo! https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-3...n-Korektor.htm nie jest może on biały, ale wystarczająco jasny, by poradzić sobie z nim. testowałam wczoraj, trzeba trochę się pobawić, żeby dobrze go nałożyć, ale trzyma się nieźle (nakładałam na filtr uriage). kosztował 7 zł

[CocoPoznan]

Napisane przez antoninne0216

....moja koleżanka ma piękną cudnie bladą cerę i 35 lat. nie chciało mi się wierzyć, że uganiają się za nią studenci i maturzyści- fakt faktem wygląda młodziej, ale żeby aż o 15 lat?...

To jest jak najbardziej możliwe.
Ja się nie opalam, mam bardzo jasną cerę, bez jakiś plam od opalania, nieprzesuszoną itd. I to naprawdę odejmuje lat. Nikt nie powie, że mam tyle lat ile naprawdę mam.
Do tego oczywiście musi iść fryzura, figura i strój - wiadomo, jak się ktoś w garsonce z teczką wystrzeli, to nie będzie wyglądać na 20, ale całość + młodo wyglądająca cera to odmładza o jakieś 10 lat napewno.

---------- Dopisano o 10:12 ---------- Poprzedni post napisano o 10:09 ----------

Znacie dziewczyny dobry, bardzo jasny - mleczny podkład do cery dojrzałej - nawilżająco-rozświetlający? W neutralnym odcieniu - nieróżowy i nieżółty?
Please...

[Srebrnousta]

Napisane przez antoninne0216

dziewczyno, to jakiś nałóg

Najgorsze jest to, że w naszej mieścinie otworzyli nową galerię, a tam - Sephora, druga Natura i czwarty Rossmann
Chyba niedługo rozpocznę akcję pozbywania się części lakierów, bo przestają mi się mieścić... Ale one wszystkie są taaaakie ładne

Wpadł mi ostatnio do głowy pewien pomysł: co myślicie o zrobieniu zamkniętego wątku z jasną kolorówką i podkreślającą bladość, ale ze zdjęciami? Te poprzednie to tylko lista i jeśli już nas coś zainteresuje, trzeba szukać we wszystkich czterech częściach wątku, a to jest średnio wygodne...

[loss_lauri]

Napisane przez Ktosia:-)

Też mi się wydaje, że Babydream jest niesamowicie tłusty. Nawet do ciała wszystko się po nim klei, jednak to chyba najtańszy fotostabilny filtr więc pewnie do ciała jeszcze nieraz go kupię. Ja jestem na razie najbardziej zadowolona z Lirene Family 50+ ,wchłania się jak zwykły krem, bez tego paskudnego świecenia i ciasta na twarzy( jakie pojawia się po próbie zmatowienia Babydreama), da się go nałożyć w odpowiedniej ilości bez dyskomfortu i wydaje mi się, że nie zapycha bardziej( tutaj zupełnie się identyfikuje z kimś kto stwierdził, że nawet woda go zapycha bo ja też mam takie wrażnie ) niż Iwostin i Babydream. Od roku filtruję się codziennie 50+ i jedynie Lirenka pozwala mi wierzyć, że nie są to tortury i możliwe jest nałożenie makijażu po filtrze.
Zainteresowałyście mnie tą Sorayą, jak tam z jej tłustością?
Sprawdzałam właśnie skład Lirenki, i niczego takiego jak Parsol nie zauważyłam, czy to występuje jeszcze pod inną nazwą?

Napisane przez Madzia14

Ja mam jedną u siebie! Śliczne kolorki, muszę się wybrać


no bo to na pierwszy rzut oka oka wygląda na parasol
właśnie, u mnie nawet po nałożeniu samego filtra i skrobi cera ma bardziej jednolity koloryt niż bez niego


Na składam na politechnikę, na wszelki wypadem jeszcze technologia żywienia i żywności, ale głównie tak - biotechnologia. Chociaż na polibudzie przeraża mnie ilość fizyki A na politechnikę jaką chcesz składać?
Jak się czujesz z wykształceniem średnim? Ja cudownie! Chociaż chyba to do mnie nie dotarło jeszcze...

Napisane przez Valie

Jestem szczęśliwą posiadaczką Sorai jednak używam jej tylko do ciała (właśnie się nim posmarowałam: bardzo szybko się wchłania, ale pozostawia na skórze lekki glow). Hmm, jutro spróbuje z twarzą i opisze wrażenia.

Chemiczna nazwa parsolu1789 stosowana w składach kosmetyków to: Buthyl Methoxydibenzoylmethane. Na opakowaniach amerykańskich kosmetyków można spotkać nazwę: Avobenzone.
Swego czasu znalazłam artykuł napisany przez panią biotechnolog o filtrach, w którym sugeruje ona, że parsol wcale się nie tak łatwo destabilizuje jak to jest powszechnie uważane http://mediweb.pl/beauty/wyswietl_vad.php?id=966

Nie było mnie dzień (świętować ludzka rzecz ), a tu taka fascynująca się dyskusja rozwinęła

dokładnie jak napisała Valie - parsol 1789/avobenzone to nazwa handlowa ; w składzie kosmetyku (gdzie podaje się nazwy INCI) znajduje się on pod nazwą buthyl mathoxybenzoylmethane.
Valie - fajny artykuł ja też sądzę, że z destabilizacją nie trzeba popadać w paranoję ale największy zarzut, jaki mam odnośnie parsolu to to jego przeklęte brudzrenie ubrań na żółto - zniszczyłam sobie przez to kilka fajnych białych bluzek

Napisane przez CocoPoznan

Hej Dziewczyny,
Po dłuższej przerwie wracam do tego wątku.
Ja używam na twarz filtr Biodermę Photoderm Max Fluid 50+ coś tam.. Taki leciutki, nie błyszczy się, błyskawicznie się wchłania, nie zostawia dziwnej warstwy, super pod makijaż.

A co do makijażu - chodzi mi o jakiś bardzo jasny podkład w neutralnym odcieniu, nawilżający albo rozświetlający. Mam dojrzałą już cerę, niestety.

Z resztą, czy te wszystkie podkłady muszą mieć jakąś konkretną tonację Ja mam mleczną skórę, neutralną, ani żółtawą, ani różowawą... Pasuje mi odcień N1 z True Match (C1 za różowy, W1 za żółty), ale nie lubię go zbytnio, chyba mi wysusza cerę i podkreśla zmarchy. Próbowałam też inne L'Oreale i też do kitu.
Poradźcie coś, choć wiem, że raczej wszystkie macie młodziutkie buźki i trochę inne problemy niż ja.

ja mam ten sam problem - nie mam skóry ani w ciepłym, ani w zimnym odcieniu, taką właśnie neutralną i bezskutecznie poszukuję takiego korektora pod oczy...

Napisane przez antoninne0216

dziewczyno, to jakiś nałóg

ruda3d, nawet mi nie mów o problemach z trądzikiem ja próbowałam i minerałów, revlona, EL, clinique...
były takie czasy, że musiałam z 3 razy nałożyć korektor i do tego 2 warstwy podkładu, bo inaczej wyglądałam jak strach na wróble teraz po kuracji na szczęście wystarczy kamuflaż i podkład w musie



pamiętam, jak pewna starsza pani opowiadała mi o czasach I wojny i 20lecia międzywojennego. koronkowe rękawiczki, parasolki, długie suknie i nieodłączne blade cery
w tamtych czasach uważano, że blada cera to przywilej tylko wyższych klas społecznych- chłopi, z racji tego, że pracowali w polu byli mocno opaleni. była to oznaka luksusu a teraz oznaką luksusu są tipsy, tlenione włosy i obowiązkowa opalenizna.

kumpela mi powiedziała, że latem będzie upalnie, ale bez słońca, bo niby ta chmura pyłu wulkanicznego będzie hamować dopływ promieni słonecznych- swoją drogą jakoś mi się nie chce w to wierzyć choć dla nas, bladolicych byłoby to nadzwyczaj cudowne zjawisko
a kumpela do mnie, że będzie w solarze siedzieć, bo nie chce być blada jak mąka oczywiście miał miejsce mój standardowy wykładzik: solara+ brak filtrów przy opalaniu= rak skóry i jej wcześniejsze starzenie się.
i jeszcze dostała taki mini bonusik: moja koleżanka ma piękną cudnie bladą cerę i 35 lat. nie chciało mi się wierzyć, że uganiają się za nią studenci i maturzyści- fakt faktem wygląda młodziej, ale żeby aż o 15 lat?
byłyśmy na zakupach w centrum handlowym i podchodzą do niej studenci i kręcą z nią w najlepsze
uwierzyłam, dopiero kiedy zobaczyłam

ja wkurzałam swoje znajome (->opalające się) mówieniem, że po wybuchu tego wulkanu czeka nas mała epoka lodowcowa (co miało miejsce gdy wybuchł Krakatau na Jawie pod koniec XIXw., ale na dużo większą skalę). niestety trochę to im wyolbrzymiłam, ale naprawdę z utęsknieniem czekam na deszczowe, chłodne lato z jak najmniejszą liczbą słonecznych dni i powietrzem wolnym od pyłków...

Napisane przez CocoPoznan

To jest jak najbardziej możliwe.
Ja się nie opalam, mam bardzo jasną cerę, bez jakiś plam od opalania, nieprzesuszoną itd. I to naprawdę odejmuje lat. Nikt nie powie, że mam tyle lat ile naprawdę mam.
Do tego oczywiście musi iść fryzura, figura i strój - wiadomo, jak się ktoś w garsonce z teczką wystrzeli, to nie będzie wyglądać na 20, ale całość + młodo wyglądająca cera to odmładza o jakieś 10 lat napewno.
dokładnie - ja kilka razy byłam w sytuacji, że nie chciano mi sprzedać alkoholu (pojutrze będę miał 23 lata) bardzo to lubię
---------- Dopisano o 10:12 ---------- Poprzedni post napisano o 10:09 ----------

Znacie dziewczyny dobry, bardzo jasny - mleczny podkład do cery dojrzałej - nawilżająco-rozświetlający? W neutralnym odcieniu - nieróżowy i nieżółty?
Please...

czy ten kotektor wibo nadaje się pod oczy? czy nie jest wysuszający?

[Madzia14]

Napisane przez halucyn

Ja też się z tym cudownie czuję! To tak pięknie brzmi- absolwentka liceum
Składam na wrocławską, ale z technicznych myślę jeszcze o AGH. Na wrocławskiej z tą fizyką chyba nie jest tak źle, bo biotechnologia jest na wydziale chemicznym i maturę z fizyki mozna zastapic maturą z chemii, więc tak mi się jakoś wydaje Na razie się nie martwię tym co tam będzie, bardziej przeraża mnie matura z fizyki
Szansa na superfiltry w przyszłości rośnie

Oj z tą fizyką to tak fajnie nie jest. Co prawda ja byłam na dniach otwartych polibudy Warszawskiej i dziekan mówił, że główne przedmioty (szczególnie na pierwszym roku) to matma, fiza i chemia Jakaś dziewczyna z 4. roku powiedziała, że pierwsza 2 lata to masakra, dopiero potem zaczyna się robić ciekawie

Napisane przez milk

dzisiaj na głowę chyba upadłam tyle kasy przepuściłam, filtra avene, emulsja 50, cerę mam taką sobie, daleko jej do ładnej, czystej, jednolitej i gładkiej, podkład to obowiazek o dziwo z samym filtrem wygląda znośnie... nawet dobrze i jaśniej. Więc po co ach po co kupiłam podkład dr Hauschka translucent 00 porcelanowy? a kolor ładny...jasny, naprawdę jasny.

Mogłabyś wkleić zdjęcia ?

Napisane przez Maqua

i jeszcze podzielę się z Wami: szukałam czegoś taniego do zakrycia kilku punktów na twarzy (nos i policzki), dopóki nie przyjdą moje edm. podkładu żadnego nie znalazłam, ale w rossmannie lawirując wśród brązowych fluidów znalazłam bardzo jasny, niepozorny korektor wibo! https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-3...n-Korektor.htm nie jest może on biały, ale wystarczająco jasny, by poradzić sobie z nim. testowałam wczoraj, trzeba trochę się pobawić, żeby dobrze go nałożyć, ale trzyma się nieźle (nakładałam na filtr uriage). kosztował 7 zł

jest różowy czy żółty? Teraz mam końcówkę Inglota w tubce 33, odcień dobry, ale oczywiście mógłby być jaśniejszy i AMC w kremie, kolor 34, kupiłam za radą ekspedientki, w sztucznym świetle nie wyglądał na takiego żółciocha dobrze kryje, ale jest za żółty i oczywiście za ciemny, chociaż na małe plamki na wypryski i pod oczy się nadaje.
Zastanawiam się, czy nie kupić białej bazy i po prostu nie wymieszać 33 w jakimś pudełeczku z bazą...

[milk]

zrobiłam super hiper zestawienia i... zgłupiałam. nie wiem czy się opaliłam czy podmienili mi podkłady??? deborah była dla mnie pomarańczowo brzoskwiniowa teraz wyglada jakby pasowała idealnie, może to kwestia nawilżenia skóry, ostatnio smaruje ja tylko ziajka oliwkową i lepiej wygląda nie ma przesuszeń, nie wiem... Mam wrazenie,że wygląda ona dorbze tylko na fragmencie małym, na całej twarzy już jakoś sztucznie. Za to moja hauschka jakaś zółta wyszła haha, ale przynajmniej ładnie pachnie... same oceńcie. tam gdzie nie ma podpisów pokrywaja się z wcześniej napisanymi. trzeba pamiętać,że nie tylko kolor się liczy, ja mam taką skórę,że pory paskudnie wielkie, przetłuszcza się a zarazem łuszczy i ściąga, nyx źle się rozprowadza taki tynk powstaje, deborah jest taka sucho silikonowa, health mix wodnisty... jak na to wszystko patrzę...tyle kasy w błoto heh