|
Notka |
|
Ślubny wizerunek Ślubny wizerunek jest dla ciebie ważny? Zadaj pytanie na temat sukni ślubnej, makijażu, fryzury oraz dodatków ślubnych. Czuj się wyjątkowo w tym dniu. |
|
Narzędzia |
2007-03-22, 08:43 | #1 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Elbląg
Wiadomości: 618
|
Z nim czy nie... - wybór garnituru ???
Pozwólcie, że przyłączę się do wątku. Właściwie to mam do Was pytanie.
Czy będziecie towarzyszyć lub czy towarzyszyłeyście waszym TŻ w wyborze garnitura ślubnego? Wiadomo, że pewne elementy jego stroju jak kamizelka czy musznik ładnie się prezentują jeśli zgranę są z suknią, a przecież tylko my wiemy jak ona wygląda skoro ma być zachowana tradycja. Więc iść z nim czy nie?
__________________
...Bez miłości każde życie jest jedynie udawaniem i mijaniem... http://suwaczki.waszslub.pl/img-2007092200400430.pngKrzysztof Myszkowski LENKA JEST JUŻ Z NAMI - 15.06.2009 21.45 - 2990 g i 53 cm NAJKOCHAŃSZEGO SZCZĘŚCIA
|
2007-03-22, 08:53 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 184
|
Dot.: Z nim czy nie... - wybór garnituru ???
My obiecalismy sobie że nie bedziemy przed dniem naszego wesela widzieli naszych strojów. Ale masz racje że nasze stroje nuszą do siebie pasować tak więc oboje uzgodniliśmy kolorystykę w jakiej sie bedziemy tzrymali
|
2007-03-22, 14:29 | #3 |
Rozeznanie
|
Dot.: Z nim czy nie... - wybór garnituru ???
Ja towarzyszyłam mojemu narzeczonemu w wyborze surdutu. Wybierałam musznik i kamizelkę. Są w kolorze mojej sukni, której jednak mój TŻ nie widział
|
2007-03-22, 17:01 | #4 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Elbląg
Wiadomości: 618
|
Dot.: Z nim czy nie... - wybór garnituru ???
A powiedzcie jeszcze Wiżanki Drogie czy garnitur kupuje się od razu i zabiera? Czy jest tak jak z suknią, że czeka się koło 4 miesięcy na odbiór?
__________________
...Bez miłości każde życie jest jedynie udawaniem i mijaniem... http://suwaczki.waszslub.pl/img-2007092200400430.pngKrzysztof Myszkowski LENKA JEST JUŻ Z NAMI - 15.06.2009 21.45 - 2990 g i 53 cm NAJKOCHAŃSZEGO SZCZĘŚCIA
|
2007-03-22, 22:16 | #5 | ||||
Zadomowienie
|
Dot.: Z nim czy nie... - wybór garnituru ???
ja ide razem z tzetem kupic garnitur
__________________
http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200806171565.png http://suwaczki.slub-wesele.pl/201010081556.html |
||||
2007-03-23, 07:41 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 184
|
Dot.: Z nim czy nie... - wybór garnituru ???
Moje kochanie na swój garnitur czekał 2 tygodnie
|
2007-03-23, 08:22 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 2 998
|
Dot.: Z nim czy nie... - wybór garnituru ???
Ja z moim Tż razem kupowaliśmy garnitur. Ja tylko chodziłam po sklepach a ostatnie słowo należało do niego. I to nic, że wybralismy garnitur taki który od razu wpadł mi w oko.
|
2007-03-23, 12:16 | #8 |
Rozeznanie
|
Dot.: Z nim czy nie... - wybór garnituru ???
Jeśli ładnie leży i wszystko jest ok to zabiera się od razu. Czasami jednak garnitur wymaga pewnych poprawek albo wręcz trzeba go uszyć na miarę-wtedy okres oczekiwania wynosi odpowiednio-do jednego tyg. przy małych poprawkach, a przy szyciu garnituru od postaw do miesiąca, a nawet dłużej.
|
2007-03-23, 13:58 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 13 215
|
Dot.: Z nim czy nie... - wybór garnituru ???
My tak sobie pomysleliśmy, że suknie będe kupowała z siostra ewentualnie mamą, natomiast przy garniturze mój partner chce żebym była obecna.Mamy już upatrzony styl, ale wiemy obydwoje, że samemu bedzie mu trudno zdecydować, do opini ekspedientek bedzie podchodził z dystansem- w końcu ma sie podobac sobie i mi i dlatego, bede przy tym zakupie.
__________________
Zmieniaj swoje życie
|
2007-03-23, 15:28 | #10 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 17
|
Dot.: Z nim czy nie... - wybór garnituru ???
my już mamy garnitur - wiem, że teraz Was wszystkie zawiodę, ale nie tylko wybierałam go razem z TŻ to on na dodatek widział mnie w sukni ślubnej!!! nie przespałabym spokojnie nawet jednej nocy, gdybym nie znała zdania mojego TŻ na temat wybranej kreacji (on jak nikt zawsze umie mi doradzić), tak więc po garnitur też wybraliśmy się razem. oboje wiedzieliśmy czego szukamy, więc jak weszliśmy do sklepu i zobaczyliśmy garnitur to oboje wiedzieliśmy że to ten!
|
2007-03-24, 02:09 | #11 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Manchester
Wiadomości: 1 316
|
Dot.: Z nim czy nie... - wybór garnituru ???
Oczywiscie wspolnie. Moj TZ nie potrafiłby sobie sam wybrac garnituru, a napewno nie w takim czasie, jaki mielismy przeznaczony na ten cel (czyli 1 dzien). Ja mu doradzałam, ale decyzja była jego. Zaufał mojemu gustowi, ale wiem ze gdyby nie podobał mu sie to by go nie wybrał. Decyzja co do koloru kamizelki była tylko moja, bo miała pasowac do sukni, ktorej on przeciez nie widział!!! Opierał sie tylko w kwestii butów, ale poddał sie. Wybralismy takie z lekko wydłuzonymi noskami, a ona takich nigdy nie miał. Ale zrozumiał ze inne poprostu nie pasowałyby do reszty stroju.
Reasumujac: kupilismy cały komplet razem z butami w jednym sklepie. Ale poniewaz spodnie i marynarka wymagały skrócenia nogawek i rekawow, garnitur jest jeszcze nie odebrany. |
2007-03-24, 03:10 | #12 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 2 609
|
Dot.: Z nim czy nie... - wybór garnituru ???
Dla mnie ta tradycja nie ma zadnego poparcia . Ja chce wygladac w sukni pieknie dla mojego meza, i to wlasnie z nim wybieram suknie. Dziala to w obie strony. Nie wyobrazam sobie zeby moglobyc inaczej.
|
2007-03-26, 11:03 | #13 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 17
|
Dot.: Z nim czy nie... - wybór garnituru ???
hej, ja z takim pytankiem: jaką kamizelkę wybrać dla TŻ jeśli moja suknia jest ecru, dodatki ze srebrem, bukiet będzie w tonacji pomarańczowej? oglądałam kamizelki ercu ale jakoś w ogóle tego nie widzę... mój TŻ z ganiturem i butami poradził sobie świetnie (buty wybrał zupełnie sam, ąż mnie zaskoczył swoją odwagą w tej kwestii - nie miał żadnych oporów przed wydłużonymi noskami), ale tutaj oboje utknęliśmy w miejscu....
|
2007-03-26, 11:18 | #14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 15 703
|
Dot.: Z nim czy nie... - wybór garnituru ???
Ja wybierałam garnitur razem z mężem. On tak chciał, prosił mnie o pomoc i wogóle nie wyobrażał sobie pójść do sklepu z kimś innym Okazało się, że nie było z tym większego problemu, mamy podobny gust i spodobał nam się ten sam garnitur Poczatkowo miałam inne zdanie na temat koloru kamizelki i fulara, chciałam by były bordowe, ale po założeniu okazało się, że mąż wyglada w tej kolorsytyce żle przy bardzo ciemnym prawie czarnym garniturze jego ciemnych włosach i oczach wyglądał poprostu źle. Koniec końców wybraliśmy białą kamizelkę, przetykaną złotą i srebrna nitką, bardzooo piękną i ten jasny akcent był strzałem w dziesiątke
Przyznac trzeba że bardzo nam pomógł pan sprzedawca w sklepie gdzie wybraliśmy garnitur, miał sporą wiedzę, idelanie dobierał rzeczy do siebie, nawet nam podpowiedział dobre sklepy z butami, gdzie zaopatrzyliśmy sie w piękne buty dla męża
__________________
Nikt nie zasługuje na twoje łzy, a ten kto na nie zasługuje na pewno nie doprowadzi cię do płaczu. Moje anioły z masy solnej:
|
2007-03-27, 13:42 | #15 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Öhringen
Wiadomości: 530
|
Dot.: Z nim czy nie... - wybór garnituru ???
mysmy tez wspolnie wybrerali garnitur slubny. jechalismy specjalnie ok 300km do fabrycznego sklepu wilvorsta, zeby bylo taniej. nawet moja mama, tata i siostra byli przy tym wyborze (jak juz wycieczka to cala rodzina ). moj maz calkowicie zdal sei na moj gust. powiedzial, ze ja tak i tak mam najlepszy gust i wie, ze to co ja wybiore bedzie najladniejsze no i wybralam...razem z moja siostra. garnitur piekny. moj TZ najpierw chcial jasna kamizelke, pasujaca do sukienki (ktorej nota bene nie widzial). ecru kamizelka jednak calkowicie nie posowala do tego garnituru, on jednak sie upieral, bo "...teraz wszyscy nosza kamizelki pod stroj sukni..." dopiero jednak jak przymierzyl czarna, lekko polyskujaca kamizelke, sam sie przekonal, ze tylko taka pasuje. garnitur lezal na nim jak ulal. slicznie wygladal. moim zdaniem ladniej ode mnie
|
2007-03-27, 15:31 | #16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 045
|
Dot.: Z nim czy nie... - wybór garnituru ???
Ja tez wybieralam z moim mezem-narzeczonym garnitur dla niego. W sumie to pojechalismy wszyscy: ja moi rodzice i siotra, no i On. Moja mama miala obejrzec suknie slubna jaka wybralam, no i mielismy pomoc w wyborze garnituru. Wspolmnie wybralismy jeden - sliczny, on tez przyznal, ze w tym najlepiej sie czul. Moi rodzice w ogole nei pomogli, bo co zmiana garnituru to okrzyki zachwytu..na moim wszystko dobrze lezalo..hahaha. I kamizelke i fuluar bedzie mial tego samego koloru co garnitur..moim zdaniem wyglada to najlepiej, a najwyzej butonierke doczepimy taka pasujaca do mojej wiazanki.
Ps. Boje sie, ze bedzie wygladal lepiej ode mnie w dniu slubu |
Nowe wątki na forum Ślubny wizerunek |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:28.