Na porody już czekamy-która pierwsza? Obstawiamy! Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.13

[candace1]

Napisane przez MoTyleKsw

trafiłam na fajneg o lekarza mimo e stwierdził że do małych nie należę to mu powiedziałam że on do dużych też raczej nie. mała głową w dol waży 1980 g plus minus 280 typowy średniak. wszystko z biały ok mimo że nie widział pęcherza bo był pusty ale nerki są. szejka zamknięta bez cech patologii 35 mm dla.nic to dolna granica do przyjęcia. skurcze na kto od 20 do 40 proc ale w normie
dostałam zastrzyk na rozwój i lezymy q
koleżanki z sali jakieś wiesniary. jedna w 25 tyg że skurczami druga w 27 z dlA ilością leukocytow . obie też dziś przyjete .
generalnie przyjaźni nie bedzie



justyna cieszę się że twoja wizyta ok
color piękny synek



dziewczyny dzięki jeszcze raz za wsparcie

Kochana to Ty w szpitalu Jajak zwykle zorientowana
Szybkiego powrotu do domku życzę


13 czesc - ma nadziję, że ten wątek będzie szczęśliwy

pawie_oczko jak hcesz o podeślij mi link na PW do tego co chesz kupić na amzonie i podam Ci ile będzie kosztować wysyłka

[humpback]

Napisane przez MoTyleKsw

tutaj nie ma takich rotacji więc jestem skazana.na nie na szczęście mam książki :-D i czekam na przyjaciółkę i płoty miłego dnia

szkoda, ale może jeszcze cię zaskoczą i okaże się że nie są takie złe. tego ci życzę

Napisane przez vil84

właśnie wzięłam ostatnią tabletkę fenoterolu będzie mi czegoś brakowało, od 7 tc byłam na lekach =]

ojej, robi się naprawdę bardzo poważnie

Napisane przez Ashyshqa

Musze sie Wam pochwalić. Wreszcie umówiłam nas na sesję brzuszkową Będziemy ją mieli 17 lub 18kwietnia. Mam nadzieję, że się nie rozpakuję wcześniej. Ale powinno być ok bo to będzie koniec skończonego 36tc I może będzie wiosna

dziś przebąkiwali w radiu że w przyszły piątek ma być już wiosennie. oby się im sprawdziło

popijam czekoladę z całej tabliczki, żeby uczcić mini skok hemoglobiny. wciąż szału nie ma, ale po 3 tygodniach łykania witamin jest o 0,2 więcej niż poprzednio

a jak się przeniesiecie do odchowalni przed moim porodem, to i tak będę was podglądać

[Kamciatka]

WItam się i ja
Niestety jakieś choróbsko mnie wzięło i cały dzień leżę bez sił w łózku
Byłam na usg 3 trymestru i wiecie co? Wojtek wg tego usg waży tylko 2100 w 33tc i 3 dni:c onfused: Tydzień temu ważył 2300Wiem, ze są różnice, ale jestem zmartwiona o niego, bo mi lewy przepływ wyszedł na granicy... I daltego załapałam doła, Wojtek dodatkowo się nie chciał mamusi pokazać, spał sobie malutki, a ja teraz siedzę i myślę, czy mu tam dobrze

[becik_4]

Napisane przez Kamciatka

WItam się i ja
Niestety jakieś choróbsko mnie wzięło i cały dzień leżę bez sił w łózku
Byłam na usg 3 trymestru i wiecie co? Wojtek wg tego usg waży tylko 2100 w 33tc i 3 dni:c onfused: Tydzień temu ważył 2300Wiem, ze są różnice, ale jestem zmartwiona o niego, bo mi lewy przepływ wyszedł na granicy... I daltego załapałam doła, Wojtek dodatkowo się nie chciał mamusi pokazać, spał sobie malutki, a ja teraz siedzę i myślę, czy mu tam dobrze

na pewno mu jest dobrze już nogdy nie bedzie naszym dzieciaczką tak dobrze jak teraz (tak powiedziała pani ginekolog na szkole rodzenia) a skoro lekarz nic ci tez niepokojącego nie powiedział to widocznie jest w porządku


mnie dobija to zablokowanie allegro tyle rzeczy chciałam sobie posprawdzac a tu lipa

zjadłam deser lodowy i nadal mi smutno

---------- Dopisano o 17:38 ---------- Poprzedni post napisano o 17:37 ----------

MoTyleKsw szybciutkiego powrotu do domciu mówili ile cie zamierzają wstępnie trzymać?

[ankaaa206]

a wiecie co, mi się już łezka w oku kręci jak już niedługo na forum pojawią sie czerwone wpisy o naszych porodach

---------- Dopisano o 19:42 ---------- Poprzedni post napisano o 19:40 ----------

Napisane przez Kamciatka

WItam się i ja
Niestety jakieś choróbsko mnie wzięło i cały dzień leżę bez sił w łózku
Byłam na usg 3 trymestru i wiecie co? Wojtek wg tego usg waży tylko 2100 w 33tc i 3 dni:c onfused: Tydzień temu ważył 2300Wiem, ze są różnice, ale jestem zmartwiona o niego, bo mi lewy przepływ wyszedł na granicy... I daltego załapałam doła, Wojtek dodatkowo się nie chciał mamusi pokazać, spał sobie malutki, a ja teraz siedzę i myślę, czy mu tam dobrze

ta waga na usg często i gesto ma wahania w pomiarach, nie ma się czym przejmować, gdyby było coś nie tak to by Ci lekarz powiedział, głowa do góry

[banka26]

Napisane przez ada32

po cytowałam ale mi nie przeniosło do tego wątku ..trudno ..nie pamiętam co i komu odpisac...

w każdym bądź razie ..melduje się posłusznie w nowym wątku...

aaa.....arbuza zjadłam większe pół..resztę moja rodzinka.pl
był soczysty i słodziuchny..ale ch.....ra drogi i kupiony w tesco bo w mojej biedronce już nie było....

potem o lodach rozmawiałyście i co..i muszę kogoś wysłać po jakieś


no to obstawiamy która pierwsza!

Vil ja za Tobą jestem..pierwsza
utulisz swoje maluszka

ja odwiedzilam Mc i zjadlam lodzika z kitekatem

Napisane przez Kamciatka

WItam się i ja
Niestety jakieś choróbsko mnie wzięło i cały dzień leżę bez sił w łózku
Byłam na usg 3 trymestru i wiecie co? Wojtek wg tego usg waży tylko 2100 w 33tc i 3 dni:c onfused: Tydzień temu ważył 2300Wiem, ze są różnice, ale jestem zmartwiona o niego, bo mi lewy przepływ wyszedł na granicy... I daltego załapałam doła, Wojtek dodatkowo się nie chciał mamusi pokazać, spał sobie malutki, a ja teraz siedzę i myślę, czy mu tam dobrze

super - napewno jest wszystko ok a co n to lekarz na ten przeplyw??

[humpback]

Napisane przez Kamciatka

WItam się i ja
Niestety jakieś choróbsko mnie wzięło i cały dzień leżę bez sił w łózku
Byłam na usg 3 trymestru i wiecie co? Wojtek wg tego usg waży tylko 2100 w 33tc i 3 dni:c onfused: Tydzień temu ważył 2300Wiem, ze są różnice, ale jestem zmartwiona o niego, bo mi lewy przepływ wyszedł na granicy... I daltego załapałam doła, Wojtek dodatkowo się nie chciał mamusi pokazać, spał sobie malutki, a ja teraz siedzę i myślę, czy mu tam dobrze

zdrowiej, wagą Wojtka się nie przejmuj tym bardziej że różnica jest w granicach błędu. i na pewno mu dobrze, spał sobie spokojnie w wygodnej dla siebie pozycji

Napisane przez becik_4

mnie dobija to zablokowanie allegro tyle rzeczy chciałam sobie posprawdzac a tu lipa

zjadłam deser lodowy i nadal mi smutno

ale ktoś podawał link jak się dostać do allegro przez adres z cyferkami i działało więc głowa do góry

[Kamciatka]

Napisane przez candace1

Kochana to Ty w szpitalu Jajak zwykle zorientowana
Szybkiego powrotu do domku życzę


13 czesc - ma nadziję, że ten wątek będzie szczęśliwy

pawie_oczko jak hcesz o podeślij mi link na PW do tego co chesz kupić na amzonie i podam Ci ile będzie kosztować wysyłka

Też nie jestem zorientowana CO się Motylkowi stało?

[becik_4]

no na reszcie działa

[sharpnowaja]

Witam w nowym wątku

Ja już po wizycie. I znów mam coś tam w moczu, liczne bakterie i dużą ilość leukocytów (jak norma jest do 5 to ja mam 10). Zła jestem bo nie wiadomo skąd mi się to bierze

A tak poza tym to mała cała i zdrowa. Ułożyła się już główką na dół Mogę jechać jutro do domu. Przedwczesny poród mi nie grozi. Będę czekać do maja Kolejna wizyta za dwa tyg ale kazał mi przyjść po skończonym 38 tc czyli pójdę sobie do niego 22 kwietnia (Jenny proszę o wpisanie wizyty)

A tak na marginesie Jenny co by byśmy bez Ciebie zrobiły w zakładaniu wątków jesteś mega

lecę was nadrobić

[pawie_oczko]

Napisane przez candace1

pawie_oczko jak hcesz o podeślij mi link na PW do tego co chesz kupić na amzonie i podam Ci ile będzie kosztować wysyłka

o kochana jesteś , już podsyłam

Motylek- dopiero doczytałam... Mam nadzieję, że szybko wrócicie do domku, 3mam kciuki za Ciebie i Matyldę a w którym tyg. jesteś?

[humpback]

Napisane przez ankaaa206

a wiecie co, mi się już łezka w oku kręci jak już niedługo na forum pojawią sie czerwone wpisy o naszych porodach

ale się zrobiło sentymentalnie

Napisane przez banka26

ja odwiedzilam Mc i zjadlam lodzika z kitekatem

mniam mniam

[diabli]

witam sie w nowym watku brawo za wykonczenie starego nadrabialam, chcialam cos pocytowac, a tu juz opcji brak i dotarlo, ze plotkary siedza juz gdzie indziej i zamiast sciskac nogi obstawiaja
przeczytam jeszcze 3 strony i powinnam Was dogonic. kolejne zalatwienia za mna...jeszcze jutro i mam nadzieje, ze bedzie spokojniej. ledwo chodze

[ankaaa206]

Napisane przez banka26

ja odwiedzilam Mc i zjadlam lodzika z kitekatem

super - napewno jest wszystko ok a co n to lekarz na ten przeplyw??

właśnie małż mi jedzie do mc po tego kitkatowego loda i arbuza

[sharpnowaja]

Aaaa no i pobrał mi wymaz na tego paciora. I muszę to jutro do 14 podrzucić do szpitala. Trochę mi to nie na rękę bo tutaj szpital jest na zadupiu na końcu miasta i autobusy jeżdżą tylko kilka razy dziennie. Zastanawiam się tylko czy będę za to płacić? jak tak to ile?

Aaa no i dostałam dziś plotkarskiego newsa. Pamiętacie jak prosiłam żeby dziewczyna którą zastępuję wróciła miesiąc później do pracy żebym miała macierzyński? i powiedziała mi że nie bo nie ma zamiaru z dzieckiem dłużej w domu siedzieć a z moja propozycją poleciała do dr. No więc nie wróciła do pracy tylko że dla mnie już za późno

happy mam nadzieję że u Ciebie już ok. Moja mała też czasami daje mi spokojny dzień

MoTyleKsw wracaj szybko do domku

[Kamciatka]

Napisane przez banka26

ja odwiedzilam Mc i zjadlam lodzika z kitekatem

super - napewno jest wszystko ok a co n to lekarz na ten przeplyw??

Kazał się ni martwić, bo jest na granicy. Na usg 2 trymestru przepływ był sporo poniżej normy (tylko prawa strona), ale jak po 3 tyg. przepływ był badany ponownie, to wyszedł w normie. Przez ten przepływ dostałam zakaz pracy, miałąm odpoczywać, nie stresować się i tak robiłam,a tu znów... Najważniejsze że mały rośnie, bo przy złych przepływach dzieciaczki mogą się b.malutkie rodzić. Dzię kuję Dziewczyny za pocieszenie, mam nadzieję, że Wojtuś będzie sobie ciągnął z łożyska na maksa i nie ucierpi na tym. Tydzień temu się cieszyłam że taki duży i żartowałam żeby nie rósł do 5 kg, a tu proszę. EHhhhhh

[axella]

jestem w nowej części
humor nadal podły ale skończyłam prać wszystkie rzeczy Z,poprasowałam większosć,poukładałam i ponaklejałam karteczki dla tż z nazwami by w razie co sie połapał do tego umyłam okno,poukładłam zabawki na parapecie,umylam drzwi i ogarnelam caly pokoik Z,dopakowałam rzeczy do torby,pomroziłąm obady na dobry tydzień i ja chcę jechac rodzić i mieć z głowy, nie lubię być w ciąży.. właśnie to do mnie dotarło. humorki non stop,zero racjonalnego myslenia a jeszcze Z dzis nie odpuszcza i caaały dzień wkręca mi się w żebra..

mam ochotę siedzieć i wyć i się wypłakać za wszystkie czasy
ale na bank bym usłyszała,że ktoś ma za dużo problemów by jeszcze ryków słuchać, ot takie pocieszonko

zastanawiam się,czy jeszcze się kiedykolwiek komuś spodobam
z rozstępami,zwiśniętym brzuchem, 110cm w doopie i takie tam
no dziś zdecydowanie nie jest mój dzień

[banka26]

Napisane przez sharpnowaja

Witam w nowym wątku

Ja już po wizycie. I znów mam coś tam w moczu, liczne bakterie i dużą ilość leukocytów (jak norma jest do 5 to ja mam 10). Zła jestem bo nie wiadomo skąd mi się to bierze

A tak poza tym to mała cała i zdrowa. Ułożyła się już główką na dół Mogę jechać jutro do domu. Przedwczesny poród mi nie grozi. Będę czekać do maja Kolejna wizyta za dwa tyg ale kazał mi przyjść po skończonym 38 tc czyli pójdę sobie do niego 22 kwietnia (Jenny proszę o wpisanie wizyty)

A tak na marginesie Jenny co by byśmy bez Ciebie zrobiły w zakładaniu wątków jesteś mega

lecę was nadrobić

suuperrr jeju juz coraz blizejjjj

Napisane przez humpback

ale się zrobiło sentymentalnie

mniam mniam

uwielbiam je

Napisane przez ankaaa206

właśnie małż mi jedzie do mc po tego kitkatowego loda i arbuza

ale masz dobrego mezaaa :PP smacznegooo

[axella]

32 dni do TP


a niedawno czekałam na pierwsze ruchy

ba,niedawno testy robiłam.. mamie się chwaliłam kwas foliowy wcinałam i wpatrywałam się w brzuch licząc że w 5tc będzie coś widac
pierwszą rzeczą jaką kupiłam były chyba ciuszki z pieskami.. i butelki potem..

najfajniejsze były okolice 20tc.. święta,leżenie do góry brzuchem i miliony kręciołków na godzinę,nisko pod pępkiem delikatne jak muśnięcie motyla... teraz sa bardzej muśnięcia hipopotama,ale też jest zaje biście

[Kamciatka]

Napisane przez axella

jestem w nowej części
humor nadal podły ale skończyłam prać wszystkie rzeczy Z,poprasowałam większosć,poukładałam i ponaklejałam karteczki dla tż z nazwami by w razie co sie połapał do tego umyłam okno,poukładłam zabawki na parapecie,umylam drzwi i ogarnelam caly pokoik Z,dopakowałam rzeczy do torby,pomroziłąm obady na dobry tydzień i ja chcę jechac rodzić i mieć z głowy, nie lubię być w ciąży.. właśnie to do mnie dotarło. humorki non stop,zero racjonalnego myslenia a jeszcze Z dzis nie odpuszcza i caaały dzień wkręca mi się w żebra..

mam ochotę siedzieć i wyć i się wypłakać za wszystkie czasy
ale na bank bym usłyszała,że ktoś ma za dużo problemów by jeszcze ryków słuchać, ot takie pocieszonko

zastanawiam się,czy jeszcze się kiedykolwiek komuś spodobam
z rozstępami,zwiśniętym brzuchem, 110cm w doopie i takie tam
no dziś zdecydowanie nie jest mój dzień

Też mam takie dni, że mam dość bycia w ciązy, ale potem strach przed porodem zwycięża i mi przechodzi...
Co do poczucia kobiecości - no trochę trzeba będzie powalczyć pewnie, żeby je odzyskać, ale wierzę, ze nam się wszystkim to uda

[diabli]

Napisane przez sharpnowaja

Aaaa no i pobrał mi wymaz na tego paciora. I muszę to jutro do 14 podrzucić do szpitala. Trochę mi to nie na rękę bo tutaj szpital jest na zadupiu na końcu miasta i autobusy jeżdżą tylko kilka razy dziennie. Zastanawiam się tylko czy będę za to płacić? jak tak to ile?

do jutra przechowujesz probke w lodowce a za badanie placilam 35-40zl.

[XxXJuSstiii]

Napisane przez diabli

do jutra przechowujesz probke w lodowce a za badanie placilam 35-40zl.

to za to się płaci? mam nadzieję, że będę miała w cenie wizyty

[Kamciatka]

Napisane przez sharpnowaja

Witam w nowym wątku

Ja już po wizycie. I znów mam coś tam w moczu, liczne bakterie i dużą ilość leukocytów (jak norma jest do 5 to ja mam 10). Zła jestem bo nie wiadomo skąd mi się to bierze

A tak poza tym to mała cała i zdrowa. Ułożyła się już główką na dół Mogę jechać jutro do domu. Przedwczesny poród mi nie grozi. Będę czekać do maja Kolejna wizyta za dwa tyg ale kazał mi przyjść po skończonym 38 tc czyli pójdę sobie do niego 22 kwietnia (Jenny proszę o wpisanie wizyty)



A tak na marginesie Jenny co by byśmy bez Ciebie zrobiły w zakładaniu wątków jesteś mega

lecę was nadrobić

Za twoją małą

[axella]

Napisane przez Kamciatka

Też mam takie dni, że mam dość bycia w ciązy, ale potem strach przed porodem zwycięża i mi przechodzi...
Co do poczucia kobiecości - no trochę trzeba będzie powalczyć pewnie, żeby je odzyskać, ale wierzę, ze nam się wszystkim to uda

mam nadzieję,że szybko...

gdzieś kiedyś ktoś pisał,iż ciąża jest kwintesencją kobiecości...
no jak bekanie,pierdzenie,sapani e i spocenie jest kobiece to ok..

chcę znów,znów,znów czuć się dobrze w swoim ciele... a nie tak aseksualnie i słoniowato

[MoTyleKsw]

becik mysle że 3 4 dni

pawie oczko w 32tydzien0 dni choć tu mi wpisują 31 tydzień



przyszedł wózek mamy się czym wozić he poza tym to nudy na kolację sie nie zalapalam

sharp ty masz 10 leukoctow a ta obok mnie tysiac :O dali jej leki i całą się trzęsie po nich

[sharpnowaja]

Napisane przez axella

j i ponaklejałam karteczki dla tż z nazwami by w razie co sie połapał ]

zrobiłam dokładnie to samo
humorki też mam i już mnie to zaczyna wkurzać sama nie wiem momentami o co mi chodzi

Napisane przez diabli

do jutra przechowujesz probke w lodowce a za badanie placilam 35-40zl.

ooo tego mi nie powiedział;/

[pawie_oczko]

Napisane przez sharpnowaja

Zastanawiam się tylko czy będę za to płacić? jak tak to ile?

Ja płaciłam 15 zł, pamiętam, bo tydzień temu miałam pobierany

[Kinga_20]

Sporo płacicie za ten wymaz, u mnie gbs kosztuje 10 zł. Tylko nie wiem ile na wyniki się czeka.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[pawie_oczko]

Can - daj znać jak dostaniesz ode mnie wiadomość, bo podczas wysyłania coś mi wizaż mulił mam nadzieję, że dojdzie

[Kamciatka]

Napisane przez MoTyleKsw

becik mysle że 3 4 dni

pawie oczko w 32tydzien0 dni choć tu mi wpisują 31 tydzień



przyszedł wózek mamy się czym wozić he poza tym to nudy na kolację sie nie zalapalam

sharp ty masz 10 leukoctow a ta obok mnie tysiac :O dali jej leki i całą się trzęsie po nich

Sorry ale nie mam siły nadrabiać, a przeczytałam że wyladowałaś w szpitalu. Co ci się stało?
Trzymamy z Wojtusiem za Was kciuki