Żonki 2009 cz. XXXVII

[martucha84]

Pat mial w czasie ospy całe 7 bombli i pediatra obowiązkowo kazala dawać heviran.
Ale nie spodziewalam się innego wydźwięku postu. Brak tylko salw chwały.

[bzyczka1]

Z tą izolatką to nie zawsze, u nas w przychodni nie ma izolatki a jak poszłam z podejrzeniem ospy to pani popatrzała na mnie jak na wariatkę i powiedziała no i co z tego. A obok mnie byli rodzice z noworodkiem

[martucha84]

bzyczka ale ja o Twoim miescie sporo slyszalam.. tam mnie nic nie zdziwi

[Madzialenka12344321]

Sliweńko gdybym nie miała teściowej lekarza, która kazała na spokojnie czekać (po kontakcie telefonicznym i obejrzeniu zdjęć a dzień wcześniej pierwszych krostek na żywo) to oczywiście i w nocy bym jechała na IP , jeśli Maja by miała gorączkę przy tym czy też by ją to bardzo swędziało to owszem też. No ale... w tym przypadku, zaufałam teściowej i swojej intuicji i poczekałam aż teściowa do nas przyjdzie i ją obejrzy.

Bzyczko nawet nie wiem czy u nas jest izolatka, ale teściowa mi powiedziała dokładnie to samo, że by stwierdzili "ospa" i tyle.

Kliwia oczywiście jutro pójdę do przedszkola i zgłoszę, że jest ospa, mam też zamiar ją te 2 tyg na bank przetrzymać w domu, albo dłużej, zależy jak to będzie mijało.

Co do heviru - dziewczyny, ale go się nie daje przy każdym przypadku. To tak, jakby dawać antybiotyk przy każdej chorobie nawet wirusowej. Jeśli dziecko jest zdrowe (nie jest obciążone jakimiś chorobami) to się nie daje. . Gdyż hamuje on rozwój wirusa i organizm nie zdąży wytworzyć odpowiednią ilośc przeciwciał, wtedy można zachorować po raz drugi. Heviran jest wskazany tylko dla dzieci z obciążonym wywiadem, oraz dla dorosłych. Jeśli dziecko bardzo cięzko znosi ospę też można. Tu można też poczytać http://www.forumpediatryczne.pl/pora...irem/3132.html

[śliweńka]

tam gdzie chodzę z Karo nie ma izolatki

[kliwia]

a ekg gdzie robia w przychodni?


ja tam sie do heviranu nei zgodze.

[Madzialenka12344321]

Kliwia nie wiem, zobaczę co powie jutro pediatra, choć jak czytam w necie to widzę, że się słowa teściowej potwierdzają. A może u was fakt, że i ospa i bostonka była 2 razy to fakt właśnie, że nie podawałaś ten heviran?

Jak odróżniałaś ospę od bostonki?

[bzyczka1]

EKG robią w gabinecie zabiegowym ale nie sądzę by tam wprowadzili chorego z ospą bo po nim wchodzą tam ciężarne m.in

[kliwia]

e to nie u nas ekg jest w izolatce wlasnie zaraz przy wejsciu.

madzia kompletnie nie zrozumialam twojego pytania
Ale Zuzia miala bostonketypowa, bable przy ustach, dloniach i nogach.
Heviran byl podawany.

Po kontakcie z moim tata u ktorego wystapila po raz drugi w zyiu ospa, jak bylismy w wakacje, zadzownilam do pediatry i ona kazala wlaczyc zuzce heviran, ze gdyby zlapala opse to nie przechodzilaby w silny sposob. W koncu u zuzki wystapily jakies krostki, ale nie jestem w 100% przekonana ze to byla ospa. Nie wygladalo na ospe

[Madzialenka12344321]

Kliwia bo czytałam, ze czasami ludzie mylą bostonkę z ospą. Ja generalnie nie wiem jak ta bostonka wygląda. Czy to są takie same krostki ale ulokowane jedynie w okolicach ust, gardle, na stopach i dłoniach? Czy jak to odróżnić od ospy?

[martucha84]

Napisane przez kliwia

a ekg gdzie robia w przychodni?


ja tam sie do heviranu nei zgodze.

u nas zabiegowy to zabiegowy - a izolatka to izolatka - jak pat mial ospe bylismy w izoltce i tam nas badala
a co do heviranu tez sie nie zgodze bo Pat nie jest w zadnej grupie ryzyka mial 7 wypryskow a heviran dostal.
chrzesniak mial masakryczne duzo i tez dostal..
a moja pediatra mowila ze to wlansie poto by ochronic uklad oddechowy i pokarmowy

Napisane przez Madzialenka12344321

Kliwia nie wiem, zobaczę co powie jutro pediatra, choć jak czytam w necie to widzę, że się słowa teściowej potwierdzają. A może u was fakt, że i ospa i bostonka była 2 razy to fakt właśnie, że nie podawałaś ten heviran?

Jak odróżniałaś ospę od bostonki?

no jak to co powie ze super diagnoza i heviranu nie trzeba nie spodziewam sie niczego innego
Bostonska jak mowila kliwa - usta dlonie stopy - zwykla cale cialo

[kliwia]

u nas jest zabeigowy w glebi przychodni.
a izolatka, gdzie jest tez aparat do ekg przy wejsciu kwestia logistyki przychodni.
No ale szkoda ze nie kazda przychodnia zapewnia izolatke na takie przypadki.

troche inaczej bostonka wyglada.
przykład bostonki:

[bzyczka1]

Nasza przychodnia W ogole niewydarzona...wchodzi sie prosto do malutkiej poczekalni Takiej 2 na 2 i 10 krzeselek. Siedza tam wszyscy do 3 lekarzy....porazka.

[Madzialenka12344321]

A tak odniesie przyjmowania bez kolejek dzwoniłam do pediatry i dopiero na 17.20 mamy być. To że ospa to absolutnie nic nie zmienia- tak usłyszałam.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[kolanka]

Madzialenka - napisz jak po wizycie będziecie, bo jestem bardzo ciekawa, czy to na pewno ospa. Takiej ospy nigdy nie widziałam. Jak jest pęcherzyk we włosach to na pewno ospa jest, a Maja ma takie niewyraźne objawy ospy.

[Madzialenka12344321]

Kolanko dziękuję, że pytasz u Mai to na bank ospa, pediatra potwierdziła. Dziś w nocy jeszcze bardziej ją wysypało, ale jest dzielna i się praktycznie nie drapie, a nawet jak chce, to szybko odwracamy jej uwagę. 3 krostki ma we wszystkich stadiach, są już ze strupkami, są z pęcherzykami jak i nowe . Ma też kilka w buzi i o ile wczoraj jej przeszkadzały, tak dziś już nie i wrócił jej apetyt . W przychodni było opóźnienie, czekaliśmy 30 minut w kolejce a za nami jeszcze inni ludzi w tym 2 dzieci.

[baja_86]

Madziu zdrówka dla Mai,dobre tyle,że dzielnie znosi chorobę

[Madzialenka12344321]

Napisane przez baja_86

Madziu zdrówka dla Mai,dobre tyle,że dzielnie znosi chorobę

Baja dziękuję

[agus87]

Napisane przez baja_86

Pamiętamy co u Ciebie?

a dzięki, wszystko w porządku

Napisane przez bzyczka1

Obroniłam się w końcu

gratulacje

Napisane przez Madzialenka12344321

[
Co do heviru - dziewczyny, ale go się nie daje przy każdym przypadku. To tak, jakby dawać antybiotyk przy każdej chorobie nawet wirusowej. Jeśli dziecko jest zdrowe (nie jest obciążone jakimiś chorobami) to się nie daje. . Gdyż hamuje on rozwój wirusa i organizm nie zdąży wytworzyć odpowiednią ilośc przeciwciał, wtedy można zachorować po raz drugi. Heviran jest wskazany tylko dla dzieci z obciążonym wywiadem, oraz dla dorosłych. Jeśli dziecko bardzo cięzko znosi ospę też można. Tu można też poczytać http://www.forumpediatryczne.pl/pora...irem/3132.html

masz rację
moja Ola miała ospę w maju zeszłego roku
nie dostała NIC prócz pudrodermu do smarowania, by zatrzymać świąd
bąble miała w uszkach, włoskach, na twarzy
makabra była generalnie, ale dzielnie to zniosła i nawet się nie drapała zbytnio - dzięki mentolowemu płynowi


ospą nie zarażasz jak jesteś już wysypana
ospą zarażasz zanim Cię wysypie
z reguły możesz zarażać jeszcze nie będąc na nią chora, dokładnie w taki sposób objawiało się to w naszej rodzinie

[kolanka]

Madzialenka - szybkiego gojenia życzę Majeczce . Ja zaszczepiłam Jakuba, więc mam nadzieję że nie złapie ospy. Jak dziecko chodzi do żłobka, to do drugiego roku życia takie szczepienie jest bezpłatne i udało nam się z tego skorzystać.

[bzyczka1]

A ja jestem przeciwko temu szczepieniu bo ono nie daje odpornosci na cale zycie a na srednio 10 lat i co? Co 10 lat szczepic..

[kolanka]

Ta szczepionka nie daje również gwarancji, że na ospę dziecko nie zachoruje. Pediatra zaleciła mi to szczepienie, bo nawet jakby złapal, to będzie łagodniej przechodził.

[bzyczka1]

Spoko, choćby mi chcieli dopłacić to wolałabym żeby Lilka przeszła tą ospę teraz niż za 10 lat lub martwić się w czasie ciąży czy na ospę nie zachoruje

Spakowałam ubrania swoje do worków, 2 wory jadą, 2 reklamówki idą do kościoła...ale i tak wiem że za dużo tych rzeczy spakowałam do swoich worków

[Madzialenka12344321]

Kolanko dziękuję Maja dzielnie to znosi. Dziś byłam w przedszkolu to zgłosić.

Aguś no właśnie, nasza pediatra to samo powiedziała, że dzieciom (nie obciążonym chorobami) się tego nie daje. Nasza też dzielna i się praktycznie nie drapie.

Bzyczko ja również nie szczepiłam. Cieszę się, że Maja ma tę ospę, przynajmniej już z głowy będzie. Kiedy jedziecie?

[agus87]

u ja sobie troche ponarzekam
nadal nie spimy calych nocy
ba
budzi sie co kilka h
spi u nas bo nie ma sensu wstawac co chwile i ja bujac


czasami podaje jej polfergan, zeby pospac, zalecenie pediatry...

[Madzialenka12344321]

Aguś u nas też nie śpi całych nocy. To znaczy w nocy się budzi na siku albo się budzi tak po prostu i przychodzi do nas (nawet nas nie budząc) ale tak to zasypia i większość nocy śpi u siebie. Choć teraz (przez tę ospę) spała u nas w łóżku 4 noce - to kurcze spała ciągiem od 19-7 . Dziś już znowu śpi u siebie, więc pewnie się przebudzi. A u was się budzi na siku czy tak po prostu?
Ospa ładnie nam mija Robią się strupki, na buźce już jej ładnie w większości poodpadały .

[agus87]

budzi się, po prostu, a to jojczy przez sen,. a to coś jej się przyśni, a to woła mamę, a to piciu
i takie błędne koło

[śliweńka]

Napisane przez bzyczka1

Spoko, choćby mi chcieli dopłacić to wolałabym żeby Lilka przeszła tą ospę teraz niż za 10 lat lub martwić się w czasie ciąży czy na ospę nie zachoruje

jestem tego samego zdania
naszej pediatry dzieci były szczepione a ospę przeszły i to ciężko, jako matka nam odradzała szczepienia

[śliweńka]

jeden chłopiec w żłobku był szczepiony na ospę, zachorował na półpaśca co jego mama zgłosiła po 2tyg jak wrócił do żłobka, dalej z plamami, ale nie zaraża już

[Rybulka]

Cześć dziewczyny Jezuuuu, jak dawno mnie nie było... Ale widzę, że wątek też powoli żyje; -) Jak rozwija się w takim tempie, to mam szanse nadążyć ;-) Chyba, że teraz to głównie klub żyje ;-)
W każdym razie, wpadłam się przywitać i pochwalić, że będę drugi raz mamą :-D Baaaardzo się cieszę