Chemiczne prostowanie włosów - wątek zbiorczy

[karla4]

[quote=aaricia8;4020578]

To atelier fryzjerskie p. Agnieszki. Ma tam tylko jedno stanowisko pracy, więc jak domniemuję ona pracuje tam sama.


arcia8 mam chyba najgłupsze pytanie do Ciebie jakie można zadać.A więc w drodze powrotnej z pracy,wysiadłam 2 przystanki wcześniej,żeby zobaczyć,gdzie jest ten salon ( atelier p.Agnieszki) i przeszłam się piechotką na Grzybowską od strony ul.Królewskiej.OK znalazłam ten budynek,ale nie mam pojęcia gdzie jest ten lokal.Podobno gdzieś na 1 piętrze,jak ja nawet nie wiem,gdzie trzeba wejść,żeby trafić na to 1 piętro Tam są takie dziwne numeracje A B itd.Jakas chyba jestem nienormalna, ale naprawde nie wiem gdzie tam się wchodzi,a w tym długaśnym,zakręconym budynku na dole pełno salonów fryz. itp.Mogłabyś mi to jakoś wytłumaczyć? Bo ja się juz odważyłam i umówiłam na prostowanko....
A tak mi jakoś głupio dzwnić do tej pani i prosić o takie wskazówki.

[gosia1351]

w Rzeszowie prostowanie Farouk mozna wykonac w salonie AMAREI - sama kiedys o to pytalam a potem ktos znowu pytal wiec moze sie to komus jeszcze przyda - napisalam tam maila i odpisali ze mozna zrobic tylko trzeba zobaczyc stan wlosow najpierw itp. :P
pozdrawiam

[phoebe]

Napisane przez gosia1351

w Rzeszowie prostowanie Farouk mozna wykonac w salonie AMAREI - sama kiedys o to pytalam a potem ktos znowu pytal wiec moze sie to komus jeszcze przyda - napisalam tam maila i odpisali ze mozna zrobic tylko trzeba zobaczyc stan wlosow najpierw itp. :P
pozdrawiam

I w jakiej cenie jest?

[fatim]

relacje zdam napewno
umowilam sie na srode,bo wczesniej nie dalo rady tylko jak bylam dzisiaj sie zapisac to tak dziwnie sie poczulam,bo zaczela macac moje wlosy,lekko sie skrzywila i zaczela pytac jaka farba mialam farbowane,czy napewno nie ziolowa,czy jakos tak.
powiedzialam jej,ze Safira ale nie znala jej...no coz
pytala sie rowniez czy mialam kiedykolwiek rozjasniane badz farbowane na blond,zgodnie z prawda odpowiedzialam ze tak-2 lata temu a ona na to,ze pewnie sa jeszcze na koncach(obliczyla sobie na moich wlosach,ze to 24cm od tamtej pory no i musze je jeszcze miec moim zdaniem juz dawno pozbylam sie tamtych,no ale to fryzjerka )
kazala mi wiec myc wlosy szamponem przeciwlupiezowym(by wyplukac ta farbe co mam) do poniedzialku wieczorem/wtorku rano najpoznie,bo mam miec dwa zabiegi:
trwale prostowanie
farbowanie
i nie moga byc za swieze by ich nie zniszczyc
przyznam,ze balam sie iz nie podejmie sie trwalego prostowania na moich wlosach a teraz boje sie,ze bede miala zniszczone po tym wszystkiem
karla4 wchodzi sie wejsciem A,skreca w prawo(wchodzi po schodach),nastepnie znowu w prawo do konca korytarza.po prawej stronie sa szklane drzwi do innego sektoru i zaraz za tymi drzwiami po prawej jest Atelier Fryzjerski ale wyjasnilam
a czy Ty nie umowilas sie przypadkiem na czwartek?

[gosia1351]

Napisane przez phoebe

I w jakiej cenie jest?

Niestety nie wiem w jakiej cenie bo dopiero zamierzam sie tam wybrac, ale mysle ze na wlosach do lopatek trzeba sie na 400 zl przygotowac :/ ehh...
tylko nie wiem czy sie podejma tego na moich zniszczonych wlosach... A jak bede musiala je regenerowac to co?? Bez prostownicy?? Chyba sie nie da :/ dlatego mam nadzieje ze moze sie zgodza
pozdrawiam

[karla4]

fatimko ja umówiłam się troszke wcześniej ( zdam relacje )Też się martwie,bo mam farbke na włosach. i takie marne te włosiny. Wprawdzie się juz bardzo zmyła,ale na końcach jeszcze jest.Tylko,że ja chciałabym włosy też podciąć ze względu właśnie na końcówki,które troszke się pewnie zniszczą jak to zwykle bywa. Kurcze,fakt prostowanie i farbowanie na raz rzeczywiście mogą osłabić Twoje włoski,ale skoro fryzjerka się tego podjęła to myślę,że wie co robi i gdyby coś miało być nie tak,to by pewnie nie chciała sie tego podjąć.Przyznam Ci,że ja tez się okropnie boję,tego,że mi wszystkie powyłażą ,ale zaryzykuje. Jak pomyślę,że może skończyć się koszmar z prostownicą,to wątpliwości jakoś się ulatniają
Dzięki za wyjaśnienia!!! nie chce tam iść drugi raz i błądzić... .A i jeszcze jedno,to włosków nie należy myć na dwa dni przed prostowankiem? można na nie coś nakładać (pianke),bo ja inaczej ich nie wymodeluje i czy można prostować prostownicą przed zabiegiem,żeby wyglądać jak człowiek w czasie dojazdu tam? bo ja już z tego wszystkiego zapomniałam zapytać tej pani.

[aaricia8]

[quote=karla4;4029509]

Napisane przez aaricia8

To atelier fryzjerskie p. Agnieszki. Ma tam tylko jedno stanowisko pracy, więc jak domniemuję ona pracuje tam sama.


arcia8 mam chyba najgłupsze pytanie do Ciebie jakie można zadać.A więc w drodze powrotnej z pracy,wysiadłam 2 przystanki wcześniej,żeby zobaczyć,gdzie jest ten salon ( atelier p.Agnieszki) i przeszłam się piechotką na Grzybowską od strony ul.Królewskiej.OK znalazłam ten budynek,ale nie mam pojęcia gdzie jest ten lokal.Podobno gdzieś na 1 piętrze,jak ja nawet nie wiem,gdzie trzeba wejść,żeby trafić na to 1 piętro Tam są takie dziwne numeracje A B itd.Jakas chyba jestem nienormalna, ale naprawde nie wiem gdzie tam się wchodzi,a w tym długaśnym,zakręconym budynku na dole pełno salonów fryz. itp.Mogłabyś mi to jakoś wytłumaczyć? Bo ja się juz odważyłam i umówiłam na prostowanko....
A tak mi jakoś głupio dzwnić do tej pani i prosić o takie wskazówki.

Fatim Ci dobrze wyjaśniła dojście - generalnie to między sektorami jest miejsce, gdzie siedzą ochroniarze, więc w razie czego ich pytaj. To atelier jest na przeciwko restauracji Mitador.

Napisane przez fatim

relacje zdam napewno
umowilam sie na srode,bo wczesniej nie dalo rady tylko jak bylam dzisiaj sie zapisac to tak dziwnie sie poczulam,bo zaczela macac moje wlosy,lekko sie skrzywila i zaczela pytac jaka farba mialam farbowane,czy napewno nie ziolowa,czy jakos tak.
powiedzialam jej,ze Safira ale nie znala jej...no coz
pytala sie rowniez czy mialam kiedykolwiek rozjasniane badz farbowane na blond,zgodnie z prawda odpowiedzialam ze tak-2 lata temu a ona na to,ze pewnie sa jeszcze na koncach(obliczyla sobie na moich wlosach,ze to 24cm od tamtej pory no i musze je jeszcze miec moim zdaniem juz dawno pozbylam sie tamtych,no ale to fryzjerka )
kazala mi wiec myc wlosy szamponem przeciwlupiezowym(by wyplukac ta farbe co mam) do poniedzialku wieczorem/wtorku rano najpoznie,bo mam miec dwa zabiegi:
trwale prostowanie
farbowanie
i nie moga byc za swieze by ich nie zniszczyc
przyznam,ze balam sie iz nie podejmie sie trwalego prostowania na moich wlosach a teraz boje sie,ze bede miala zniszczone po tym wszystkiem
karla4 wchodzi sie wejsciem A,skreca w prawo(wchodzi po schodach),nastepnie znowu w prawo do konca korytarza.po prawej stronie sa szklane drzwi do innego sektoru i zaraz za tymi drzwiami po prawej jest Atelier Fryzjerski ale wyjasnilam
a czy Ty nie umowilas sie przypadkiem na czwartek?

No to będziecie wszystkie wyprostowane Dajcie konieczenie znać jak to prostowanie przebiegło i jak efekty. Jak by się ta bebeczka pytała skąd wiecie o zabiegu, to jej powiedzcie, ze przez internet, od takiej jednej, która miała prostowanie 2 tyg temu. Może da nam zniżkę następnym razem

Napisane przez karla4

fatimko ja umówiłam się troszke wcześniej ( zdam relacje )Też się martwie,bo mam farbke na włosach. i takie marne te włosiny. Wprawdzie się juz bardzo zmyła,ale na końcach jeszcze jest.Tylko,że ja chciałabym włosy też podciąć ze względu właśnie na końcówki,które troszke się pewnie zniszczą jak to zwykle bywa. Kurcze,fakt prostowanie i farbowanie na raz rzeczywiście mogą osłabić Twoje włoski,ale skoro fryzjerka się tego podjęła to myślę,że wie co robi i gdyby coś miało być nie tak,to by pewnie nie chciała sie tego podjąć.Przyznam Ci,że ja tez się okropnie boję,tego,że mi wszystkie powyłażą ,ale zaryzykuje. Jak pomyślę,że może skończyć się koszmar z prostownicą,to wątpliwości jakoś się ulatniają
Dzięki za wyjaśnienia!!! nie chce tam iść drugi raz i błądzić... .A i jeszcze jedno,to włosków nie należy myć na dwa dni przed prostowankiem? można na nie coś nakładać (pianke),bo ja inaczej ich nie wymodeluje i czy można prostować prostownicą przed zabiegiem,żeby wyglądać jak człowiek w czasie dojazdu tam? bo ja już z tego wszystkiego zapomniałam zapytać tej pani.

Możesz spokojnie umyć włosy przed prostowaniem. I tak fryzjerka Ci je umyje.

Tylko pamiętajcie: PO prostowaniu nie wolno myć włosów szamponem przeciwłupieżowym - wypłukuje te preparaty do prostowania z włosów.

[karla4]

Aaricia8 dzięki za wskazówki! napisze jak będzie już po

[fatim]

damy rade co do znizki to miloby bylo
eeech boje sie i nie moge sie doczekac jednoczesnie

karla4 -->mi kazala na dwa dni przed spotkaniem nie myc,ale to dlatego,ze bede miala dwa zabiegi chemiczne jednoczesnie(czego wlasnie sie boje)
a Ty na kiedy sie umowilas?

[persymonka]

hej dziewczyny!
wiecie moze czy przed takim zabiegiem mozna nakladac cos na wlosy?
chodzi mi o cos do stylizacji bo bez niczego na wlosach to sie ludziom ciezko pokazac w moim wypadku a co dopiero jechac taki kawal do fryzjera!
a no i oczywiscie zastanawiam sie bo ja tez bym sie umawiala od razu na malowanie wlosow i prostowanie tak jak niektore z was-z tego co wyczytalam i z tego co wiem to farbuje sie przetluszczone wlosy,ale czy moge nalozyc na nie wczesniej zel,pianke,mleczko czy cokolwiek innego?nie wiem bo przeciez niektore kosmetyki wchodza w reakcje z innymi rzeczami np trwalym prostowaniem a nie chce by os poszlo nie tak!!!

[fatim]

przyznam sie,ze mam ten sam problem...tylko ja musialabym chodzic z nieogarnietymi wlosami przez 2,3 dni i jest to nie lada problem,gdyz bez kosmetykow na glowie mam istne siano

[karla4]

Napisane przez fatim

damy rade co do znizki to miloby bylo
eeech boje sie i nie moge sie doczekac jednoczesnie

karla4 -->mi kazala na dwa dni przed spotkaniem nie myc,ale to dlatego,ze bede miala dwa zabiegi chemiczne jednoczesnie(czego wlasnie sie boje)
a Ty na kiedy sie umowilas?

Fakt, ze zniżką byłoby miło , aarcia8 podpowiedziała mi,że mogę je normalnie umyć i nałożyć co chce,bo ja będe miała wykonany jeden zabieg. Ty Fatimko masz dwa i pewnie najpierw będzie Ci farbowała włoski nasza zbawczyni ,a potem prostowała.A farbe lepiej nakładać na nieumyte włoski. Będzie dobrze!

[karla4]

Napisane przez fatim

przyznam sie,ze mam ten sam problem...tylko ja musialabym chodzic z nieogarnietymi wlosami przez 2,3 dni i jest to nie lada problem,gdyz bez kosmetykow na glowie mam istne siano

Rozumiem Cię doskonale...też się tym martwiłam.Musisz sobie poradzić i cały czas myśleć,że warto sie poświęcić dla prościutkich włosków,które już będziesz miała w środe

[karla4]

Napisane przez persymonka

hej dziewczyny!
wiecie moze czy przed takim zabiegiem mozna nakladac cos na wlosy?
chodzi mi o cos do stylizacji bo bez niczego na wlosach to sie ludziom ciezko pokazac w moim wypadku a co dopiero jechac taki kawal do fryzjera!
a no i oczywiscie zastanawiam sie bo ja tez bym sie umawiala od razu na malowanie wlosow i prostowanie tak jak niektore z was-z tego co wyczytalam i z tego co wiem to farbuje sie przetluszczone wlosy,ale czy moge nalozyc na nie wczesniej zel,pianke,mleczko czy cokolwiek innego?nie wiem bo przeciez niektore kosmetyki wchodza w reakcje z innymi rzeczami np trwalym prostowaniem a nie chce by os poszlo nie tak!!!

Najlepiej by było gdybyś zapytała tej fryzjerki,która Ci będzie prostować włoski co możesz nakładać.Wtedy będziesz pewna hihih wymądrza się ta,która sama nie chciała dzwonić

[karla4]

Dziewczynki,czy to wejście A to jest ten budyneczek ( ze złotą literką A na górze) po tej stronie co mają zakład te maniciurzystki? i tam dalej za nimi są właśnie takie duuuże szklane drzwi,gdzie siedzą ochroniarze..Bo na przeciwko też są jakieś

[fatim]

Napisane przez karla4

Rozumiem Cię doskonale...też się tym martwiłam.Musisz sobie poradzić i cały czas myśleć,że warto sie poświęcić dla prościutkich włosków,które już będziesz miała w środe

wlasnie tym sie pocieszam tylko kusi mnie zeby je wystylizowac a w moim przypadku to raczej zabronione przed zabiegiem

[persymonka]

Napisane przez karla4

Najlepiej by było gdybyś zapytała tej fryzjerki,która Ci będzie prostować włoski co możesz nakładać.Wtedy będziesz pewna hihih wymądrza się ta,która sama nie chciała dzwonić

no wlasnie tylko troche sie wstydze

[fatim]

karla4 to jest wlasnie ten budynek ze zlota literka A
na kiedy jestes umowiona?
ja kupilam dzisiaj ten szampon przeciwlupiezowy i bede "wypierac kolor" przed zabiegiem tak jak kazala,tylko musze uwazac podobno zeby nie podraznic skory glowy,bo nie mam problemu z lupiezem-przynajmniej tak mi m mowila
aarcia8 a Tobie jak trzymaja sie wloski?

[aaricia8]

Moje włoski nadal proste. Pozdrowienia pd moich włosków.
Wczoraj je modelowałam na szczotce żeby były nieco podwinięte na końcach - zajęło mi to niecałe 10 minut. Kiedyś bym się z tym męczyła z 30 min. Więc tym bardziej jestem zadowolona i docieniam oszczędność czasu po tym zabiegu.
Dajcie znać jak Wy skończycie

[fatim]

to milusio dzieki,moje tymczasowe kaleki tez Cie pozdrawiaja
strasznie mi sie czas dluzy :-P

[persymonka]

O_o moje piety was pozdrowia jak mi odpowiecie na pytanie

[aaricia8]

Persymonko, ponieważ pałam chęcią bycia pozdrowioną przez Twe pięty zadaj proszę te kluczowe pytanie Pytasz o trafienie do tego przybytku prostowania?

[persymonka]

zadalam juz je wczesniej
chodzi o to czy moge nalozyc jakies mleczko czy cos innego na wlosy przed chemicznym prostowaniem nie chce zeby mi wlosy popalilo dlatego sie pytam

[martolka]

Dziewczyny.Mam takie pytanie,czy mozna wyprostowac chemicznie sama GRZYWKE?? zalezy mi tylko na grzywce,reszta jest dobra taka jak jest,a grzyweczka od razu sie wywija,faluje...poradzcie

[LeLOu]

przebrnelam przez cały wątek
już jestem pewna że udam sie na trwałe prostowanie Farouka..ale to dopiero pod koniec czerwca. Czekają mnie cudowne wakacje i nie chce stresować sie po wyjsciu z morza, upale i zamartwiać " oo boże jak ja wyglądam !"

Mam troche mocno zniszczone końcówki przez prostownice. Reszta włosów jest w dobrym stanie. Nigdy nie farbowane i nie poddawane żadnym "zabiegom" fryzjerskim.

i teraz dylemat :
obciąć końcówki teraz i do wakacji intensywnie odżywiać włosy?
czy obciąc po chem. prostowaniu...bo może wtedy sie też zniszczą...a nie chce mieć drasycznie krókich włosów ..?
mam nadzieje że zrozumiałyście o co mi chodzi
pozdrawiam

[aaricia8]

Napisane przez persymonka

zadalam juz je wczesniej
chodzi o to czy moge nalozyc jakies mleczko czy cos innego na wlosy przed chemicznym prostowaniem nie chce zeby mi wlosy popalilo dlatego sie pytam

Ja miałam wysmarowane włosy olejkiem. I tak fryzjerka myje je przed zabiegiem. Więc nie sądze by był to jakiś problem. Prostujesz tylko czy też farbujesz? Jeśli tylko prostujesz to nie martw się zbytnio i je wypaćkaj czym chcesz. Jeśli też farbujesz, to lepiej do niej zadzwoń i spytaj. Tu Ci nie pomogę.

Napisane przez martolka

Dziewczyny.Mam takie pytanie,czy mozna wyprostowac chemicznie sama GRZYWKE?? zalezy mi tylko na grzywce,reszta jest dobra taka jak jest,a grzyweczka od razu sie wywija,faluje...poradzcie

Moim zdaniem spokojnie możesz tylko grzywkę wyprostować. Czemu nie, ograniczeń specjalnych nie ma. Spytaj o to fryzjera.

Napisane przez LeLOu

przebrnelam przez cały wątek
już jestem pewna że udam sie na trwałe prostowanie Farouka..ale to dopiero pod koniec czerwca. Czekają mnie cudowne wakacje i nie chce stresować sie po wyjsciu z morza, upale i zamartwiać " oo boże jak ja wyglądam !"

Mam troche mocno zniszczone końcówki przez prostownice. Reszta włosów jest w dobrym stanie. Nigdy nie farbowane i nie poddawane żadnym "zabiegom" fryzjerskim.

i teraz dylemat :
obciąć końcówki teraz i do wakacji intensywnie odżywiać włosy?
czy obciąc po chem. prostowaniu...bo może wtedy sie też zniszczą...a nie chce mieć drasycznie krókich włosów ..?
mam nadzieje że zrozumiałyście o co mi chodzi
pozdrawiam

Ponieważ staram się podcinać końcówki co 6 tygodni-2 miesiące to bym tego dylematu nie miała. Podciałebym teraz końcówki i zaraz po zabiegu. Po 2 cm.

[Kaarolinkaa]

oo.. widzę że na forum pojawiła się LeLOu.. skoro również jesteś z Sieradza może znasz jakieś niezbyt odległe miejsce gdzie można zrobić Farouka i gdzie Ty planujesz zrobić ?? narazie zlokalizowałam tylko Goldwella w Zduńskiej Woli (też czekam z zabiegiem do czerwca) czekam na odp i pozdrawiam

[AniaBrunetka]

o widze ze coraz wiecej chetnych na prostowanie Farouk w takim razie czekamy na Wasze relacje... a ja przyzwyczajam sie do moich wywijajacych sie koncowek i pomalu godze sie z faktem ze nie bede miec prostych wlosow te fale nawet nie tak zle wygladaja hmmmm.....

[Kaarolinkaa]

hmm.. Aniu chętnych wiele, ale gorzej z realizacją ja do salonu Farouka mam daleko a niestety nigdzie dalej nie mam możliwości jechać bardzo miło by było wyprostować włoski taniej ale jak nie bedzie możliwości zostaje goldwell.. yhh mam nadzieję że wszystko mi się "ułoży" z tym zabiegiem bo ja nie mogę zaakceptować swoich loków-fal
pozostaje mi życzyć wytrwałości w postanowieniu 'nie prostowania' pozdrawiam
p.s. relację zdam napewno..

[AniaBrunetka]

no ja tez chetnie zrobilabym sobie prostowanie i pozbyla sie problemu jednak stan moich wlosow obecnie na to nie pozwala (zostalabym zapewne lysa po takim zabiegu) szczegolnie ze jeszcze teraz mam balejaz (rozjasniane) takze niestety.... jestem zdyskwalifikowana