Byle jaki kierunek studiów "na przeczekanie" - co o tym myślicie? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Szkoła i edukacja

Notka

Szkoła i edukacja Szkoła i edukacja, to forum dla osób, które chcą się uczyć. Tu dowiesz się wszystkiego o szkołach, uczelniach, kursach. Na forum NIE odrabiamy prac domowych!

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-07-28, 14:24   #1
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947

Byle jaki kierunek studiów "na przeczekanie" - co o tym myślicie?


Często spotykam się z przypadkiem, kiedy ktoś słabo zdał maturę (albo dobrze, ale jednak niewystarczająco na dany kierunek) i żeby "nie tracić roku" idzie na inny kierunek. I o ile czasami robi się to na zasadzie "to też mnie interesuje, więc zacznę to w tym roku, poprawię maturę i za rok zacznę równolegle z tym ten drugi", to takie coś uważam za sensowne. Ale mam koleżankę, która marzyła o medycynie, ale kiedy nie dostała się na nią poszła "na przeczekanie" na anglistykę z zamiarem rzucenia jej po roku, kiedy uda jej się już dostać na ten lekarski. Argumentowała to tym, że "głupio tak siedzieć przez rok i nic nie robić"... A dla mnie właśnie takie coś jest stratą roku! Gdybym nie dostała się od razu na swój wymarzony kierunek to poszłabym do pracy i uczyłabym się do poprawki. Uważam, że najgorsze co można zrobić, to iść na byle co*. A co Wy o tym myślicie?

*Pisząc "na byle co" nie chodzi mi o przypadek, w którym ktoś nie ma sprecyzowanego wymarzonego kierunku i idzie na coś, co z założenia powinno go interesować albo miał parę opcji, z których udało mi się zrealizować tylko jedną. Chodzi mi o przypadek, kiedy ktoś marzył np. o prawie, ale że mu się nie udało, to idzie np. na fizykę (znam takie przypadki) tylko po to, żeby przez ten rok coś studiować.
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-28, 14:51   #2
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: Byle jaki kierunek studiów "na przeczekanie" - co o tym myślicie?

No cóż, kolejny argument za tym, że studia dzienne państwowe powinny być płatne
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-28, 14:53   #3
justaa
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 589
Dot.: Byle jaki kierunek studiów "na przeczekanie" - co o tym myślicie?

sporo osób tak robi i potem już studiuje ten kierunek z przypadku bo im sie nie chce poprawiać matury i takie tam...
__________________
justaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-28, 14:57   #4
cao
Zadomowienie
 
Avatar cao
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Piąta aleja :)
Wiadomości: 1 087
Dot.: Byle jaki kierunek studiów "na przeczekanie" - co o tym myślicie?

ja w tym roku zaczynam europeistyke a moim marzeniem jest prawo bądz miedzynarodowe stosunki gospodarcze noo albo adinistracja więc mam zamiar zacząć 2 kierunek za rok do europeistyki bo kazdy z tych kierunków ma coś wspólnego ze sobą
cao jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-28, 15:02   #5
bluishpurple
Raczkowanie
 
Avatar bluishpurple
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 81
Dot.: Byle jaki kierunek studiów "na przeczekanie" - co o tym myślicie?

.
__________________
Mądra kobieta ma miliony naturalnych wrogów: wszystkich głupich mężczyzn.

Edytowane przez bluishpurple
Czas edycji: 2016-07-26 o 10:57
bluishpurple jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-28, 15:09   #6
cao
Zadomowienie
 
Avatar cao
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Piąta aleja :)
Wiadomości: 1 087
Dot.: Byle jaki kierunek studiów "na przeczekanie" - co o tym myślicie?

zgadzam się z Tobą a na co się dostałaś i gdzie?
cao jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-28, 15:20   #7
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: Byle jaki kierunek studiów "na przeczekanie" - co o tym myślicie?

Cytat:
Napisane przez bluishpurple Pokaż wiadomość
Wiesz, to też jest niejako kwestia presji - wszyscy idą na studia, wszyscy (o zgrozo!) pytają o studia, a tu tłumacz się, że się nie dostałeś.

Ja ze swoich wyników zadowolona nie byłam, zakładałam opcję rocznej przerwy, nawet nieskładania teraz papierów (taki mega dół, nie wiem czemu ja tak panikowałam, istna paranoja )... Reakcja moich rodziców? "Co będę robić przez ten rok...?". Jak rzuciłam kilkoma rozsądnymi opcjami powiedzieli, że chcą żebym na studia szła, bo "później nie będzie mi się chciało"... eh. Koniec końców, dostałam się gdzie chciałam ...

Dla mnie taki rok "na przeczekanie"... Hm, jeśli ciągnąć dwa kierunki na raz- czemu nie? Ale takie pójście na studia, żeby studiować cokolwiek- absolutnie nie. Nie dość, że taki student to normalny pasożyt, to jeszcze blokuje miejsce komuś innemu- komuś kto ten kierunek miał jako priorytetowy.
To wszystko prawda. Zgadzam się z tym, że czasami rodzice naciskają (bo mama chciałaby się koleżankom w pracy pochwalić, że córcia studiuje), ale jednak na studia idzie się będąc dorosłym i będąc w stanie podejmować własne decyzje. Rok przerwy to nie tragedia - mam znajomych, którzy mieli dwa, a nawet trzy lata przerwy i na ogół świetnie na tym wyszli. Koleżanka przez 2 lata pracowała za granicą, dzięki temu nauczyła się biegle języka, dostała się na filologię i dobrze sobie radzi.
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-07-28, 15:32   #8
Skarfejs
Zakorzenienie
 
Avatar Skarfejs
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: centralna Polska
Wiadomości: 3 305
Dot.: Byle jaki kierunek studiów "na przeczekanie" - co o tym myślicie?

Ja nie dostałam się na ten wymarzony kierunek i robię rok przerwy. W tym czasie poszukam pracy. Nie uważam,że postępuje niewłaściwie. Ludzie po 30stce decydują się na studia więc myślę,że rok w te cz we wte nie zrobi mi wielkiej różnicy
__________________
"...zło nie jest nieludzkie, lecz przeciwnie, jest skrajną ekspresją ludzkiej wolności."
Skarfejs jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-28, 15:33   #9
marysienka
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 1 668
Dot.: Byle jaki kierunek studiów "na przeczekanie" - co o tym myślicie?

Każdy robi tak jak uważa. Jeżeli bym się nie dostała tam gdzie chcę to też bym poszła na przeczekanie na inny kierunek, bo wiem, że gdybym sobie odpuściła to nie wróciłąbym już na studia.
A poza tym tak łatwo Ci pisać, rok przeczekać a w między czasie iść do pracy? Myślisz, że pracy jest tyle, że można ją znaleźć od tak sobie?
__________________
Będę mamcią..
marysienka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-28, 15:42   #10
bluishpurple
Raczkowanie
 
Avatar bluishpurple
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 81
Dot.: Byle jaki kierunek studiów "na przeczekanie" - co o tym myślicie?

.
__________________
Mądra kobieta ma miliony naturalnych wrogów: wszystkich głupich mężczyzn.

Edytowane przez bluishpurple
Czas edycji: 2016-07-26 o 10:47
bluishpurple jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-28, 15:46   #11
moooniaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar moooniaaaa
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 600
Dot.: Byle jaki kierunek studiów "na przeczekanie" - co o tym myślicie?

Cytat:
Napisane przez marysienka Pokaż wiadomość
Każdy robi tak jak uważa. Jeżeli bym się nie dostała tam gdzie chcę to też bym poszła na przeczekanie na inny kierunek, bo wiem, że gdybym sobie odpuściła to nie wróciłąbym już na studia.
A poza tym tak łatwo Ci pisać, rok przeczekać a w między czasie iść do pracy? Myślisz, że pracy jest tyle, że można ją znaleźć od tak sobie?
I widać, że takie osoby nie powinny studiować bo jak ktoś na prawdę chce to pójdzie teraz,za rok i za 10 lat
moooniaaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-07-28, 15:50   #12
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: Byle jaki kierunek studiów "na przeczekanie" - co o tym myślicie?

Ja nie widzę w tym nic aż tak strasznego... Tzn ludzie mają różne podejścia, jedni wolą do pracy, inni wolą postudiować, zaznać już tego studenckiego życia i nie świecić oczami przed resztą świata, że się nie dostali.
Czemu tak rok ma być stracony? Na anglistyce czy na innym kierunku można się przecież wiele przez rok nauczyć, choćby angielskiego w takim wypadku. Miała takie wyniki, że się dostała - czemu miałaby nie iść?
Argument o innych, dla których ten kierunek byłby priorytetowy, mnie ie przekonuje - równie dobrze można powiedzieć, że mogli się lepiej postarać na maturze, to wyprzedziliby bohaterkę wątku, co się nie dostała na medycynę Może dla niej to by była właśnie strata roku, gdyby nie studiowała. Może ją rodzice naciskają. Może nie chce "wypaść z obiegu", jak się przerwie naukę i pójdzie do pracy to moim zdaniem trudniej się zmobilizować do uczenia się choćby do tej poprawki.

No i po samej maturze to się raczej super roboty nie dostanie, może jej się nie chce zachrzaniać w jakimś sklepie jak zamiast tego może się pouczyć.
Miała odpowiednie wyniki, dostała się normalnie w rekrutacji, więc ma święte prawo iść na studia.
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-28, 16:05   #13
studi
Zakorzenienie
 
Avatar studi
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: żółty domek
Wiadomości: 9 336
Dot.: Byle jaki kierunek studiów "na przeczekanie" - co o tym myślicie?

Cytat:
Napisane przez bluishpurple Pokaż wiadomość
no właśnie to mnie też zastanawia... Jeszcze ludzie po technikum- ok. Ale po takim liceum? Z właściwie zerowym doświadczeniem?
Dziewczyny nie oszukujmy się, ludzie po studiach tez nie mają doświadczenia i tez nie moga złapać normalnej roboty, a juz dostanie jej zgodnie z kierunkiem wykształcenia graniczy z cudem, co by było gdybym nie dostała się studia?poszłabym na wieczorowe lub zaoczne i szukała pracy, poźniej jesli byłaby taka możliwość, ablo się przenieść na dzienne albo znowu startowac w rekrutacji, tylko pewnie już by mi się nie chciało
__________________
65-64-63-62-61-60-59-58-57-56-55
studi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-28, 16:44   #14
oluśkaaaaa
Rozeznanie
 
Avatar oluśkaaaaa
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 509
Dot.: Byle jaki kierunek studiów "na przeczekanie" - co o tym myślicie?

Cytat:
Napisane przez lexie Pokaż wiadomość
Może nie chce "wypaść z obiegu", jak się przerwie naukę i pójdzie do pracy to moim zdaniem trudniej się zmobilizować do uczenia się choćby do tej poprawki.
też mi się tak wydaje, rok przerwy to dużo, dużo można w tym czasie zapomnieć. A czegokolwiek się ucząc człowiek tak nie wypada z obiegu.

Ja gdybym się nie dostała na moje budownictwo to na pewno zaczęłabym inny kierunek, nawet żeby go rzucić za rok. Ale a nuż tak by mi się spodobał, że bym na nim została? Jest tyle ciekawych kierunków, że taki rok nauki na pewno nie byłby stracony. Można poszerzyć horyzonty no i zawsze czegoś się dowiedzieć.
oluśkaaaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-28, 18:51   #15
Ragana_
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 258
Dot.: Byle jaki kierunek studiów "na przeczekanie" - co o tym myślicie?

A ja znam wiele przypadków, gdy ludzie brali kierunek na "przeczekanie", a zostawali na nim, bo przypadkiem się okazało, że bardzo ich zainteresował. Albo kończyli ten jeden, albo jednocześnie studiowali i uczyli się do poprawki, a potem ciągnęli dwa kierunki. Pomysł, żeby pójść na anglistykę nawet na rok, a potem na medycynę moim zdaniem jest całkiem niezły. Język i ogólny zarys litaratury i kultury zawsze się przydaje. Znam osobę, która najpierw nie dostała się na medycynę, więc zaczęła studiować psychologię, a na samą medycynę dostała się dwa czy trzy lata później i jakoś nigdy nie narzekała
__________________
The shallow voice of the wind cries between these ebony wings
The shallow cries of the wind sing a swansong for mankind
Ragana_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-28, 19:30   #16
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: Byle jaki kierunek studiów "na przeczekanie" - co o tym myślicie?

Cytat:
Napisane przez oluśkaaaaa Pokaż wiadomość
też mi się tak wydaje, rok przerwy to dużo, dużo można w tym czasie zapomnieć. A czegokolwiek się ucząc człowiek tak nie wypada z obiegu.

Ja gdybym się nie dostała na moje budownictwo to na pewno zaczęłabym inny kierunek, nawet żeby go rzucić za rok. Ale a nuż tak by mi się spodobał, że bym na nim została? Jest tyle ciekawych kierunków, że taki rok nauki na pewno nie byłby stracony. Można poszerzyć horyzonty no i zawsze czegoś się dowiedzieć.
Ale myślisz, że wtedy zrezygnowałabyś całkowicie z budownictwa, na które tak bardzo chciałaś iść?

Zawsze można się pozytywnie zaskoczyć albo rozczarować kierunkiem - i tym wymarzonym, i tym wybieranym "na przeczekanie". Są jednak kierunki, o których raczej z góry się wie, że nas niezbyt zainteresują. Moja koleżanka marzyła o psychologii. Nie dostała się, więc wylądowała na teologii. Narzeka na ten kierunek strasznie, bo uważa się za ateistkę (!), no ale "coś trzeba przez ten rok robić". Mam też znajomych, którzy poszli na inne kierunki niż planowali i są nimi zachwyceni. Jest też ważne, z jakim nastawieniem się idzie na inny kierunek - czy chcę się czegoś nauczyć, czy po prostu mieć zniżki i być studentem, nie dając nic od siebie? Raczej o tą drugą grupę mi chodziło.
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-28, 19:51   #17
kumkumkum1986
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Stuttgart
Wiadomości: 372
Dot.: Byle jaki kierunek studiów "na przeczekanie" - co o tym myślicie?

Anglistyka jest dość trudnym kierunkiem, czy ta koleżanka będzie miała wystarczająco dużo czasu na naukę do poprawki matury, by się na tą medycynę dostać?
kumkumkum1986 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-28, 19:58   #18
640153e4df0157aa7c295487ff8c20c42fd57238_65c176d09c1ac
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 5 981
Dot.: Byle jaki kierunek studiów "na przeczekanie" - co o tym myślicie?

W moim wypadku po maturze nawet nie składałam papierów na kierunek, o którym po cichu marzyłam. Poszłam na coś innego z myślą, że przez rok douczę się do egzaminów i jeśli się dostanę, to zmienię kierunek. Podeszłam do egzaminu, dostałam się, ale doszłam do wniosku, że mój obecny kierunek strasznie przez ten rok mi się spodobał i zostałam Z tym, że moje kierunki nie odbiegają od siebie tak bardzo, jak w wypadku bohaterów z postu Autorki
640153e4df0157aa7c295487ff8c20c42fd57238_65c176d09c1ac jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-28, 20:40   #19
madeleine91
Zadomowienie
 
Avatar madeleine91
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 1 272
Dot.: Byle jaki kierunek studiów "na przeczekanie" - co o tym myślicie?

[1=640153e4df0157aa7c29548 7ff8c20c42fd57238_65c176d 09c1ac;20993919]W moim wypadku po maturze nawet nie składałam papierów na kierunek, o którym po cichu marzyłam. Poszłam na coś innego z myślą, że przez rok douczę się do egzaminów i jeśli się dostanę, to zmienię kierunek. Podeszłam do egzaminu, dostałam się, ale doszłam do wniosku, że mój obecny kierunek strasznie przez ten rok mi się spodobał i zostałam Z tym, że moje kierunki nie odbiegają od siebie tak bardzo, jak w wypadku bohaterów z postu Autorki[/QUOTE]

o jakich kierunkach mówisz tak z ciekawości?

sama chciałam zrobić sobie rok przerwy, iść do pracy i takie tam... Marzyłam o technikach dentystycznych no i nie wyszło. Na wieczorowe, na które pewnie bym się dostała, niestety w tym roku nie stać moich rodziców. Chciałam więc zarobić i iść za rok, ale zawsze istnieje możliwość minimalna, bo minimalna, że nie dostałabym się na wieczorowe za rok, bo limit tylko 10 osób. Toteż zdecydowałam się na studia...

Interesują mnie kierunki przyrodnicze, wybrałam jeszcze inżynierię środowiska - też się nie dostałam, idę na ochronę środowiska (uniwersytet)... nie jest to kierunek, który kompletnie mnie nie interesuje, ale zachwycona nie jestem ze względu na sporą liczbę studentów tego kierunku i perspektywy jakiejś pracy... dlatego mam raczej kiepską wizję mojej przyszłości.
myślę o technikach dentystycznych niestacjonarnych za rok, wtedy pewnie rzuciłabym oś, bo to kierunki zbyt rozbieżne no i pewnie nie dałabym rady na obu.
No ale może zostanę na ochronie, kto wie, może któraś ma z nią jakieś doświadczenia?
madeleine91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-07-28, 22:48   #20
MonikaFaustyna
Zakorzenienie
 
Avatar MonikaFaustyna
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 7 145
Dot.: Byle jaki kierunek studiów "na przeczekanie" - co o tym myślicie?

Na moich poprzednich studiach takich osób było trochę... w sumie byli do faceci, którzy dzięki temu uniknęli wojska . Osobiście wolałabym iść już do pracy, niż studiować coś, co mi się kompletnie nie podoba. Ewentualnie poszłabym na kierunek zbliżony do tego, na który się nie dostałam.

Chociaż, żeby uniknąć takich wypadków, najlepiej składać papiery na różne uczelnie, ale na ten sam kierunek.
MonikaFaustyna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-28, 23:28   #21
eyo
Zakorzenienie
 
Avatar eyo
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 16 988
Dot.: Byle jaki kierunek studiów "na przeczekanie" - co o tym myślicie?

Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
No cóż, kolejny argument za tym, że studia dzienne państwowe powinny być płatne

(żeby nie było sama jestem na dziennych państwowych)

a co do tematu
to chyba wybitna przypadłośc u tych niedoszłych studentów medycyny ;D Moja kumpela 2 razy poprawiała maturę i dwa inne kierunki zaliczyła zanim na medycnę się dostała..po co to robiła... nie wiem ;D

może oni to tak dla zniżek studenckich

a szczerze bez sens.
Ja poza tym nie rozumiem też chodzenia na kierunek związany z zainteresowaniami. Powód jest prosty
Owa kumpela wyżej poszła najpierw na chemię, inna na biologię. Obie poprawiały matury. Obie na studiach miały prawie same 5. Obie chodziły na korepetycje.
Obie napisały matury słabiej niż przed studiami...
Na studiach uczą inaczej niż w liceum. Często gesto z takich przedmiotów człowiek naprawdę się dowiaduje co i jak na studiach i wiedza z liceum okazuje się błędna. Można takie przykłady mnożyć. Kwestia w tym, że wiedza ze studiów nie pasuje do kluczy maturalnych nawet jeżeli odpowiedź jest studencko prawidłowa to niestety licealnie zła.
__________________
...

Prędzej czy później cmentarze są pełne wszystkich.

15.02.2017 ♥
eyo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-29, 00:03   #22
Sekai
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 3
Dot.: Byle jaki kierunek studiów "na przeczekanie" - co o tym myślicie?

szczerze, to ja właśnie zrobiłam coś na gust pomysłu Twojej koleżanki i innych
zawaliłam jeden przedmiot na maturze a kiedy poprawiłam go po koniec wakacji i maturę dostałam dopiero we września i jedyne atrakcyjne miejsce w takim położeniu to była filologia dla mnie właśnie (chociaż i tak traktowałam jako zapychacz). a miałam iść na coś zupełnie innego. jednak nie zrezygnowałam po roku (jak wcześniej oczywiście planowałam) teraz zacznę 3ci i dopiero za rok wybiorę się na mój wymarzony kierunek a tą filologię pociągnę na zaocznych
a jak ludzie chcą iść na metalurgię czy fizykę, chociaż nic ich to nie interesuje, może w skrajnych wypadkach zainteresuje na wykładach xD to jednak każdy ma swoje powody że się na takie studia decyduje. i te trzeba szanować
Sekai jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-29, 00:18   #23
oluśkaaaaa
Rozeznanie
 
Avatar oluśkaaaaa
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 509
Dot.: Byle jaki kierunek studiów "na przeczekanie" - co o tym myślicie?

Cytat:
Napisane przez invisible_01 Pokaż wiadomość
Ale myślisz, że wtedy zrezygnowałabyś całkowicie z budownictwa, na które tak bardzo chciałaś iść?

Zawsze można się pozytywnie zaskoczyć albo rozczarować kierunkiem - i tym wymarzonym, i tym wybieranym "na przeczekanie". Są jednak kierunki, o których raczej z góry się wie, że nas niezbyt zainteresują. Moja koleżanka marzyła o psychologii. Nie dostała się, więc wylądowała na teologii. Narzeka na ten kierunek strasznie, bo uważa się za ateistkę (!), no ale "coś trzeba przez ten rok robić". Mam też znajomych, którzy poszli na inne kierunki niż planowali i są nimi zachwyceni. Jest też ważne, z jakim nastawieniem się idzie na inny kierunek - czy chcę się czegoś nauczyć, czy po prostu mieć zniżki i być studentem, nie dając nic od siebie? Raczej o tą drugą grupę mi chodziło.
Nie wiem, to zależy od kierunku. Jeśli bardzo by mi się spodobał to pewnie bym zrezygnowała z budownictwa.
Akurat uważam, że kierunków które mogłyby mnie potencjalnie zainteresować jest bardzo dużo. Ale nawet na coś co mnie na pierwszy rzut oka nie interesuje poszłabym z ciekawości

A jak ktoś chce studiować dla samej zniżki albo 'bo tak wypada' - niech sobie studiuje, mi to nie przeszkadza. Nawet niepowiązany z marzeniami kierunek może się okazać interesujący. Ale jak ktoś narzeka jak koleżanka z teologii to przyznam, że trochę tego nie rozumiem - po co się męczyć? Ale co kto lubi
oluśkaaaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-29, 08:36   #24
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: Byle jaki kierunek studiów "na przeczekanie" - co o tym myślicie?

Cytat:
Napisane przez oluśkaaaaa Pokaż wiadomość
A jak ktoś chce studiować dla samej zniżki albo 'bo tak wypada' - niech sobie studiuje, mi to nie przeszkadza.
Ale to wszystko nie jest za darmo! Ktoś za to MUSI zapłacić. Pomnóż sobie teraz liczbę studiujących dla zniżek lub "bo tak wypada" przez konkretną kwotę, bodajże jakiejś kilkanaście tysięcy złotych za studenta.

Też znam osoby, które chciały poprawiac maturę - żadnej sie nie udało, zawsze osiągali gorszy wynik niż przy pierwszym podejściu
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-29, 08:41   #25
thalia666
Wtajemniczenie
 
Avatar thalia666
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 216
Dot.: Byle jaki kierunek studiów "na przeczekanie" - co o tym myślicie?

Miałam podobne dylematy. Dobrze się uczę, ale po maturze bardzo schizowałam. Rodzice zmusili mnie do złożenia papierów. Wszystko na Medycznym. Z dnia na dzień byłam coraz bardziej zdenerwowana, że się nigdzie nie dostanę i założyłam, że pójdę do pracy i poprawię maturę. Przez chwilę myślałam o kierunku na przeczekanie, ale sobie odpuściłam.
Po co blokować miejsca?
Przyszły wyniki, zaczęła się na dobre rekrutacja. Ja dostałam się na lekarski, ale jako jedyna w mojej klasie(oprócz mnie startowało tam jakieś 15 osób). Cała reszta idzie na przeczekanie gdziekolwiek i planuje poprawę matur. Nie do końca to rozumiem. Nie sądzę, abym sama tak zrobiła. Może presja rodziców, aby "gdzieś się dostać" była za silna?
thalia666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-29, 08:45   #26
Ankalime
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: z jaskini
Wiadomości: 1 807
Dot.: Byle jaki kierunek studiów "na przeczekanie" - co o tym myślicie?

Cytat:
Napisane przez eyo Pokaż wiadomość

Ja poza tym nie rozumiem też chodzenia na kierunek związany z zainteresowaniami. Powód jest prosty
Owa kumpela wyżej poszła najpierw na chemię, inna na biologię. Obie poprawiały matury. Obie na studiach miały prawie same 5. Obie chodziły na korepetycje.
Obie napisały matury słabiej niż przed studiami...
Na studiach uczą inaczej niż w liceum. Często gesto z takich przedmiotów człowiek naprawdę się dowiaduje co i jak na studiach i wiedza z liceum okazuje się błędna. Można takie przykłady mnożyć. Kwestia w tym, że wiedza ze studiów nie pasuje do kluczy maturalnych nawet jeżeli odpowiedź jest studencko prawidłowa to niestety licealnie zła.

oj tam oj tam
jak komuś zależy to poprawi maturę, to moje przekonanie. sama tak zrobilam bedac na 2gim roku socjologii (ktora de facto ubostwiam ) zachcialo mi sie zrealizowac marzenie z poczatku liceum, zgodny z moimi zainteresowaniami. bach. 1 mc nauki, poprawiona matura i sie dostałam.
aczkolwiek zgadzam sie co do kwestii wiedzy uniwersyteckiej vs wiedza szkoly sredniej, roznice mozna porownac, do glebokosci Kanionu Kolorado

co nie zmienia faktu, ze osobiscie uwazam, ze 2gi kierunek powinien byc platny- to okropnie niedojrzale isc na studia "pod presja". moim zdaniem.
Ankalime jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-29, 11:41   #27
oluśkaaaaa
Rozeznanie
 
Avatar oluśkaaaaa
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 509
Dot.: Byle jaki kierunek studiów "na przeczekanie" - co o tym myślicie?

Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
Ale to wszystko nie jest za darmo! Ktoś za to MUSI zapłacić. Pomnóż sobie teraz liczbę studiujących dla zniżek lub "bo tak wypada" przez konkretną kwotę, bodajże jakiejś kilkanaście tysięcy złotych za studenta.

Też znam osoby, które chciały poprawiac maturę - żadnej sie nie udało, zawsze osiągali gorszy wynik niż przy pierwszym podejściu
W sumie masz rację
Ale gdyby miała studiować choćby przez rok coś, co jednak mnie interesuje, mimo że nie jest wymarzonym kierunkiem, to nie miałabym wyrzutów sumienia. Co innego jakby to był kierunek na którym się męczę, wtedy rzeczywiście szkoda na to pieniędzy.
oluśkaaaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-29, 14:41   #28
cosmo20
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 612
Dot.: Byle jaki kierunek studiów "na przeczekanie" - co o tym myślicie?

Może okaże się, że dziewczyna marząca o medycynie, odkryje, że to właśnie anglistyka jest jej powołaniem?

Edytowane przez cosmo20
Czas edycji: 2012-04-30 o 09:57
cosmo20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-29, 15:06   #29
640153e4df0157aa7c295487ff8c20c42fd57238_65c176d09c1ac
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 5 981
Dot.: Byle jaki kierunek studiów "na przeczekanie" - co o tym myślicie?

Cytat:
Napisane przez madeleine91 Pokaż wiadomość
o jakich kierunkach mówisz tak z ciekawości?
Jestem na gospodarce przestrzennej, marzyłam o architekturze
640153e4df0157aa7c295487ff8c20c42fd57238_65c176d09c1ac jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-29, 16:47   #30
larva
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 434
Dot.: Byle jaki kierunek studiów "na przeczekanie" - co o tym myślicie?

Może nie tyle powinny być płatne (bo wtedy dużo osób miałoby zamknięte drzwi do dalszej nauki!), ale z powrotem egzaminy wstępne i heja. Taki profesor jeden z drugim chyba widzą, kto chce być na studiach dla zniżki, kto dla szpanu, a kto dla nauki.
larva jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Szkoła i edukacja


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:30.