szał wokół obrazu.

[jolkajolla]

Mam do Was pytanie, czy też was rytuje szał wokół obrazu krążącego po całej Polsce?? Dziwi mnie, że ludzie tak poważnie do tego podchodzą, w pracy dziewczyny sie zwalniały nawet szybciej z pracy, bo jakies czuwanie pod obrazem było. Całe wioski wystrojone, co nie ma dla mnie nic wspólnego z religijnością. Śmieszy mnie forma modłów odprawiana w naszym kraju.

[_vixen_]

Chodzi pewnie o ten obraz Matki Boskiej krążący po chałupach?

No cóż, nie ma obowiązku przyjmowania. Dla mnie to taka forma zabobonów, wszelkie święte obrazki.

[martynusia222]

Dokładnie, u mnie też był szał na ten obraz, chyba przy okazji jakieś datki na kościół się wtedy daje

[stokrotka_to_ja]

Napisane przez martynusia222

Dokładnie, u mnie też był szał na ten obraz, chyba przy okazji jakieś datki na kościół się wtedy daje

u mnie był ostatnio inny szał :/ " Konferencja -Samorządy dla JPII "
Zebrali na rynku dzieci ze wszytskich szkol,przedszkoli - spiewały "Barkę" ,jakiś autobus z muzeum objazdowym JPII był,ołtarz granitowy budowali,jakiś kamien wmurowywali,cyrk ogolnie. Kasa samorządowa na jakieś gusła poszła. A w przedszkolu dzieci myją się w warunkach wołajacych o pomstę :/
Tak sobie mysle,ze jak JP by wiedział o tych cyrkach,to by sie w grobie przewracał ...

[Luba]

Napisane przez stokrotka_to_ja

Tak sobie mysle,ze jak JP by wiedział o tych cyrkach,to by sie w grobie przewracał ...

Gdyby on się miał przewracać na każdą głupotę jaką się w Polsce robi "pod jego imieniem", to by się w tym grobie kręcił jak wentylator


Ten wątek przypomniał mi czasy zamierzchłe i "poprzedni ustrój", wtedy jak kto obrazu nie przyjął to był komuch i donosiciel

[_vixen_]

Napisane przez stokrotka_to_ja

Tak sobie mysle,ze jak JP by wiedział o tych cyrkach,to by sie w grobie przewracał ...

A ja taka pewna tego nie jestem, bo czy kiedykolwiek Jan Paweł II powiedział, żeby nie stawiali mu pomników? Za obecny kształt episkopatu też odpowiada JPII, to są wszystko jego ludzie. Powierzchowna religijność większości Polaków też skądś się wzięła, pobyty Jana Pawła II w Polsce to był po prostu jeden wielki piknik, wydzieranie się 'Kochamy Ciebie", śpiewanie "Barki", wiem, jak to wyglądało, bo byłam

[Sandra86]

Przyjmowanie obrazu to też część religijności. W sumie w Boże Ciało chodzimy w procesji. Po Bożym Narodzeniu przyjmujemy księdza po kolędzie. Przy czym szczerze mówiąc to nie wiem, kiedy pojawiła się ta tradycja. Obraz w domu mi nie przeszkadza.

[stokrotka_to_ja]

Napisane przez _vixen_

A ja taka pewna tego nie jestem, bo czy kiedykolwiek Jan Paweł II powiedział, żeby nie stawiali mu pomników? Za obecny kształt episkopatu też odpowiada JPII, to są wszystko jego ludzie. Powierzchowna religijność większości Polaków też skądś się wzięła, pobyty Jana Pawła II w Polsce to był po prostu jeden wielki piknik, wydzieranie się 'Kochamy Ciebie", śpiewanie "Barki", wiem, jak to wyglądało, bo byłam

przyznam,ze nigdy nie zagłebiałam się w temat,ale kojarzylam go raczej jako skromnego człowieka

[dzustam]

Mówicie, że Wam przynoszą do domu niechciany obraz i jeszcze kasę z kieszeni zasuwają ?

I koleżanki bezczelnie wolne biorą sobie z Waszego urlopu i na Wasz rachunek?

Co za dziadostwo. Żeby ludzie z tym obrazem, tak chamsko nachodzili spokojnych ateistów. Kuźwa, co się na tym świecie dzieje.

Czas się bronić, bo przecież za chwilę przyjdą prawosławni z ikoną, Żydzi z Torą zaciągną przymusowo do świątyni, politeistyczni Indianie zmuszą do uczestnictwa w rytuałach palenia fajki pokoju, buddyści wykręcą nogi w kwiat lotosu. Gdzie się człowiek nie obejrzy tam jakieś napastujące praktyki religijne. Strach lodówkę otworzyć przed protestantami, na szczęście oni zaatakują bez żadnych obrazów. Uff.

[famka89]

o co chodzi z tym obrazem? nie słyszałam zupełnie NIC na ten temat

[201607111632]

What? Zupełnie nie wiem o co chodzi

[Madia]

I ja, i ja! Jaki obraz? OCB?

[biala]

..i temat na wątek jest

[ghana]

Napisane przez famka89

o co chodzi z tym obrazem? nie słyszałam zupełnie NIC na ten temat

Napisane przez amelsss

What? Zupełnie nie wiem o co chodzi

Napisane przez Madia

I ja, i ja! Jaki obraz? OCB?

nie wiem jak to wygląda teraz, ale 10 lat temu w moim okręgu krążył obraz bodajże z parafii przedstawiający Matkę Boską. Każdy dom miał prawo przyjąć go na cały dzień pod swój dac h Wiadomo, towarzyszyły temu gorliwe modlitwy, śpiewy itp. Tyle, że u nas żadnej 'chorej ekscytacji' nie było, po prostu trochę modlitwy i tyle Nikt nie opuszcząał rpzez to szkoły ani pracy

[Ashaai]

Wydaje mi się, że chodzi o ten jakiś obraz Matki Boskiej. Co sobi krąży po wszystkich (?) parafiach w całej Polsce. On tam jest ważny w jakiś sposób dla katolików. Dlatego zlatują się tłumy witające obraz, czuwające przy nim itd. U nas z tego tytułu obwiesili całe osiedla kolorowymi wstążeczkami, wystawiono pod kościołami stragany z jakimiś dewocjonaliami, flagami, pamiątkami itd. No istny cyrk był

Dodam, że dzieciaki ze szkół całymi grupami z nauczycielami szli na msze z udziałem obrazu itd. Całe tłumy ze szkół. Od podstawówki po liceum. Oczywiście kosztem lekcji, z których byli zwalniani.

[Madia]

Napisane przez ghana

nie wiem jak to wygląda teraz, ale 10 lat temu w moim okręgu krążył obraz bodajże z parafii przedstawiający Matkę Boską. Każdy dom miał prawo przyjąć go na cały dzień pod swój dac h Wiadomo, towarzyszyły temu gorliwe modlitwy, śpiewy itp. Tyle, że u nas żadnej 'chorej ekscytacji' nie było, po prostu trochę modlitwy i tyle Nikt nie opuszcząał rpzez to szkoły ani pracy

I jak ten obraz był w domu to tylko rodzina się przy nim cały dzień modliła, czy sąsiedzi z całej wsi? I tak sobie chodzili od domu do domu? Ile to trwało?

[zla panienka]

u nas chodziły i obrazy z Matką Boską i z Jezusem, ale najgorzej było jak jakiś tam krzyż przyjechał i było swięto na całą okolicę, mieszkamy spory kawałek od kościoła i nawet przez naszą ulicę nie przejeżdżali z tym, ale sąsiadki strasznie się nas czepiały że domu i podwórka nie przystroiliśmy na "powitanie" krzyża masakra z tym była wszędzie jakies wstążki baloniki a jak "impreza" się skończyła to nikt nie posprzątał i dzieci na sprzątaniu świata to robiły szok

[ghana]

Napisane przez Madia

I jak ten obraz był w domu to tylko rodzina się przy nim cały dzień modliła, czy sąsiedzi z całej wsi? I tak sobie chodzili od domu do domu? Ile to trwało?

tylko my a i dodam, ze mieszkam w miescie

[Madia]

Napisane przez ghana

tylko my a i dodam, ze mieszkam w miescie

A racja, napisałam o wsi. Rzecz jasna, nie tylko wieś miałam na myśli

[jolkajolla]

Ja mieszkam w małej miejscowości i ten rytuał tez nas nie ominął. Najśmieszniejsze jest to, że to jakaś kopia a nie oryginał obrazu, ludzie wierzą, że modląc się do tego obrazu może dokonać się cud. Już mnóstwo opowiesci tego typu, że moja babcia miała raka, modliła się do obrazu i.... uzdrowiała. A jak ktoś powie, że to idiotyzm płacić kupe kasy za ten cały piknik, że to wymysł kościoła, żeby na tacy się uzbierało, to wielkie obruszenie, że to bezboznica jestem. Dla mnie to takie pogańskie, modlić się do jakiegoś kolorowego obrazka, który nie jest nawet wytworem sił wyższych, ale zwykłego śmiertelnika, który grzeszy tak jak my. Nie wiem jak rzeczy mogą być święte, jak święty może być krzyż, albo różaniec?? to tylko jakies dla mnie symbole.

[kobietasukcesu]

Ja nie rozumiem tej czci wokol obrazow

A co z tym:

''Nie będziesz miał cudzych bogów obok Mnie! Nie będziesz czynił żadnej rzeźby ani żadnego obrazu tego, co jest na niebie wysoko, ani tego, co jest na ziemi nisko, ani tego, co jest w wodach pod ziemią! Nie będziesz oddawał im pokłonu i nie będziesz im służyl''



Bo jak dla mnie to niektorzy czca te pomniki jak nie wiem co, modla sie do obrazka, ktory wyobraza boga jako pana z broda zamiast do samego boga.

[_vixen_]

Napisane przez Ashaai

Dodam, że dzieciaki ze szkół całymi grupami z nauczycielami szli na msze z udziałem obrazu itd. Całe tłumy ze szkół. Od podstawówki po liceum. Oczywiście kosztem lekcji, z których byli zwalniani.

Boże, Ty widzisz i nie grzmisz
Jak ten kraj nie zmądrzeje, to nigdy tutaj normalnie nie będzie, zawsze chętni do bycia robionymi w bambuko się znajdą gromadnie.

[marza_mr]

Napisane przez _vixen_

A ja taka pewna tego nie jestem, bo czy kiedykolwiek Jan Paweł II powiedział, żeby nie stawiali mu pomników? Za obecny kształt episkopatu też odpowiada JPII, to są wszystko jego ludzie. Powierzchowna religijność większości Polaków też skądś się wzięła, pobyty Jana Pawła II w Polsce to był po prostu jeden wielki piknik, wydzieranie się 'Kochamy Ciebie", śpiewanie "Barki", wiem, jak to wyglądało, bo byłam

Tak, powiedział. Nie zacytuję Ci konkretnego źródła, ale pamiętam jak przed śmiercią prosił o to i mówił też że czułby się bardziej uszanowany gdyby ludzie zamiast nazywać jego imieniem kolejnej szkoły czy budować mu pomnika żyli wg jego nauk.

[Anuschka]

Napisane przez dzustam

Mówicie, że Wam przynoszą do domu niechciany obraz i jeszcze kasę z kieszeni zasuwają ?

I koleżanki bezczelnie wolne biorą sobie z Waszego urlopu i na Wasz rachunek?

Co za dziadostwo. Żeby ludzie z tym obrazem, tak chamsko nachodzili spokojnych ateistów. Kuźwa, co się na tym świecie dzieje.

Czas się bronić, bo przecież za chwilę przyjdą prawosławni z ikoną, Żydzi z Torą zaciągną przymusowo do świątyni, politeistyczni Indianie zmuszą do uczestnictwa w rytuałach palenia fajki pokoju, buddyści wykręcą nogi w kwiat lotosu. Gdzie się człowiek nie obejrzy tam jakieś napastujące praktyki religijne. Strach lodówkę otworzyć przed protestantami, na szczęście oni zaatakują bez żadnych obrazów. Uff.

To to jeszcze nic. A jak taki spokojny ateista jeden z drugim pójdzie z turystycznej ciekawości do cerkwi i tak się zapatrzy na te wszystkie obrazy i architektoniczne detale i z zachwytu tchu mi braknie, że aż nie wiadomo kiedy - sam z siebie - świeczkę zapali i ją w piasek wetknie? I sobie wyjdzie, tak jak wcześniej wszedł. I dalej będzie tym ateistą.

Piękny jest ten świat

[Ashaai]

Napisane przez _vixen_

Boże, Ty widzisz i nie grzmisz
Jak ten kraj nie zmądrzeje, to nigdy tutaj normalnie nie będzie, zawsze chętni do bycia robionymi w bambuko się znajdą gromadnie.

No właśnie
Dodam więcej ! Młodzież w szkole mojego kuzyna zbuntowała się tam małą grupką niewierzących ( ok 15 os.) i powiedzieli, że nie idą do kościoła na tą mszę. Owszem szkoła zapewniła im opiekę- wysłała ich do świetlicy gdzie musieli czekać jakieś 2h lekcyjne bo szkoła nie była im w stanie zapewnić normalnych zajęć przez to, że nauczyciele wyszli z grupami jako opiekunowie Sodoma i gomora.
I żeby nie było- totalnie nie przeszkadza mi fakt, że idą do tego kościoła i modlą się przy tym obrazie. Ich sprawa. Ale nie kosztem lekcji ! Chcą? proszę bardzo- ale po godzinach pracy szkoły.

[kennademerkedo]

swiety obraz
dziekuje, nie biore

[madana]

Napisane przez kennademerkedo

swiety obraz
dziekuje, nie biore

= a ktoś ci wmusza i każe brać?

[platekrozy]

Ciekawe jest,że zawsze wszystko boli niewierzących:/Naprawdę problem wysokiej rangi i musi być to od razu wątek na wizażu...
Nikt siłą nic nikomu nie karze,skoro tak wiele wizażanek nie wie nawet o co chodzi to chyba nie jest to aż tak wielki problem?
W dyskusje mi się nie chce wdawać,ponieważ mam szacunek do osób niewierzących,to każdego indywidualna sprawa.Szkoda tylko że coraz częściej można spotkać na wizażu śmiech i wyższość w stosunku do osób wierzących.
Pozdrawiam i życzę udanych dyskusji.

[1999a18a2ffdaccef542471663304a63305f1c5c]

Są różni ludzie. Jedni czują potrzebę chodzenia na procesje i modlenie się do obrazów, inni (w tym przypadku ja) w niedzielę rzucam się na kanapę i zamiast do kościoła oglądam seriale. Czy to źle? Nie, niech każdy żyje zgodnie ze swoim sumieniem i tyle. Póki mi nie włażą pod kołdrę ze świętymi obrazkami na siłę, ja nie widzę problemu w ich modłach. Ich sprawa.

[dzustam]

[1=1999a18a2ffdaccef542471 663304a63305f1c5c;2950171 7]Póki mi nie włażą pod kołdrę ze świętymi obrazkami na siłę, ja nie widzę problemu w ich modłach. Ich sprawa.[/QUOTE]

Ale Ty nie zrozumiałaś idei wątku...

Zajrzyj pod kołdrę jeszcze raz i zrozum kobieto - fakt, że katolicy latają z "peregrynowanym obrazem" po jakiejś wsi 400 km od Twojego miejsca zamieszkania - automatycznie oznacza, że oni już tam są! Pod Twoją kołdrą! A jak ich nie ma, to jeszcze się nie ciesz... Przyjdą, przyjdą . Przyszli do autorki wątku, przyszli do kilku innych osób z tego wątku na czele z _vixen (ba, z tacą! tacą!).

Parafrazując pewną pieśń rzewną (niereligijną): "A gdybym przyszedł z obrazem do łóżka i Twego ciała... "

Tiru riru - refren