Wszystko o Oriflame cz. X

[Kasiaml91]

a ja wyruszam w końcu z katalogami, bo koniec obijania się . dziś dostałam od Ori przesyłkę z katalogiem 13 i z cennikiem

[Eleine]

Napisane przez Eleine

dziewczyny, powiedzcie mi który róż do policzków jest taki sam odcieniem jak róż w paletce Marcel?

Który z róży Beauty Perfect Blush?

Naprawdę żadna z Was się nie orientuje? plissss

[anja1207]

Czy ma któraś z was torbę Camilla 23483, katalog 14 s.116? Chciałabym się dowiedzieć jak się nosi, czy jest dobrze wykonana i jak wygląda w środku i czy warto ja brać za 49.90. Zdjęcia mile widziane

do Eleine: mam róż z paletki Marcel, glowing peach i fresh pink i żaden nie jest podobny do tego z paletki, próbowałam dodać zdjęcia na katalogowy ale coś mi nie wychodzi mogę jedynie na maila wysłać

[Eleine]

anja1207 dzięki serdeczne

W takim razie Classic Rose może będzie najbliższym odpowiednikiem

Tak sobie pomyślałam, że w takich paletkach to zawsze chyba dają róże takie klasyczne jeśli chodzi o kolor

[theMonique]

Napisane przez Pralinka1984

Zamówienie z 13 tylko na 50pp- zero braków,wzięłam sobie 3 miniaturki amber elixir bo zapaszek bardzo ładny,fajny pomysł na drobny upominek.Ogólnie to byłam w szoku że są dostępne jeszcze (składałam zamówienie we wtorek) a z wysyłkami teraz coś sie porobiło właśnie ;/ wydłużył się czas oczekiwania-zawsze w pt już miałam paczkę a teraz jak składam we wtorek to do pn muszę czekać;/

tez mnie zdziwilo, ze Amber Elixir byl dostepny jeszcze we wtorek oraz to, ze paczka dopiero na poniedzialek moje klientki przyzwyczajone do blyskawicznych dostaw z Avonu troche sie zloszcza, ze tyle musza czekac na Ori

[Sunbeam87]

Powiedzcie miproszę odnośnie zestawu koncowek do szczteczki elektrycznej ile jest tak sztuk?Bo tam pisze koncowki czyli jakby liczba wieksza niz 1 a w szczegolach nie pisze ile jest tych koncowek;/

[Li O]

Napisane przez anja1207

Czy ma któraś z was torbę Camilla 23483, katalog 14 s.116? Chciałabym się dowiedzieć jak się nosi, czy jest dobrze wykonana i jak wygląda w środku i czy warto ja brać za 49.90. Zdjęcia mile widziane

Ja mam tą torebkę. Nie noszę jej jeszcze, ponieważ na lato miałam inne. Ta bardziej odpowiada mi do kozaczków na zimę. Zdjęć też niestety ci nie zrobię, ponieważ mam remont i szafa z aparatem jest zawalona kartonami z gratami z drugiego pokoju
Co mogę powiedzieć, to że spokojnie 50 zł jest warta Jest solidna i funkcjonalna. Ładnie wykończona i w miarę elegancka. Nie wygląda ani troszkę tandetnie. Jest dość sztywna, ale to może być zaletą, bo nie będzie się odkształcać... Podsumowując - polecam!

[Pralinka1984]

Beacia- a skąd wiesz że ten nowy zapach tak ślicznie pachnie? zdradź nam rąbka tajemnicy,masz do czynienia z katalogami z dużym wyprzedzeniem???

theMonique- mam tak samo z klientkami,jakoś w avonie to wszystko tak systematycznie sie odbywa bez niespodzianek,dostawy jak w zegarku no i nie wiem jak u Ciebie ale ja zamówienie z kat15 miałam świetne,a z ori cienko,babki wolą zamawiać w avonie i basta,próbowałam je zachęcić żeby przekonały sie do ori ale.... nie wiem to pewnie zależy jaką grupę klientek się obsługuje

[tabeh]

A ja pierwszy raz od bardzo dawna nie mam braków ani pomyłek w paczce! cud czy po prostu ktoś się za to wziął... a poza tym juz sama nie sprawdzałam zawartości paczki w BR tylko "została sprawdzona komisyjnie" przez pani i taka pieczatka przybita na fakturze podobno dlatego ze było duzo reklamacji, tylko nie wiem czy u mnie czy w calym biurze hehe
u was tez tak jest?

[justys1719]

Napisane przez Pralinka1984

Beacia- a skąd wiesz że ten nowy zapach tak ślicznie pachnie? zdradź nam rąbka tajemnicy,masz do czynienia z katalogami z dużym wyprzedzeniem???

Ja też już wąchałam tą wodę. Moja koleżanka była na konferencji w sobotę i tam każdy dostał swoją próbkę

I faktycznie dosyć przyjemny zapach. Fajnie byłoby ją mieć... Może kiedyś jako 90% taniej... Ehhh

[theMonique]

Napisane przez Pralinka1984

theMonique- mam tak samo z klientkami,jakoś w avonie to wszystko tak systematycznie sie odbywa bez niespodzianek,dostawy jak w zegarku no i nie wiem jak u Ciebie ale ja zamówienie z kat15 miałam świetne,a z ori cienko,babki wolą zamawiać w avonie i basta,próbowałam je zachęcić żeby przekonały sie do ori ale.... nie wiem to pewnie zależy jaką grupę klientek się obsługuje

ja nie jestem TREND, wiec u mnie dopiero 13 na tapecie, ale zamowienie bez zadnego wysilku i o wiele wieksze niz z Ori
mam stale klientki z Ori, ale ich zamowienia ostatnio sa mizerne (zarabiam tylko na 3 katalogi i produkt zwalniajacy z oplaty, czasem wezme jakis mini drobiazg sobie) i nie wiem czy calkiem tego nie rzucic - bardzo duzo przemawia za tym, ale jak tu powiedziec o tym klientkom

[Pralinka1984]

Więc witaj w klubie-moją pzrygodę z ori zakończe pewnie zaraz po świętach,bo chcę tylko zobaczyć czy może w katalogach świątecznych coś ruszy,nie chce ciągle dopłacać za małe zamówienia i te próbki też do tanich nie należą.
A co do Avonu-mam szczęście że należe do trendów bo w moim mieście są dwa okręgi i jakimś cudem nalżę do tego,choć z drugiej strony trochę śmieszne mieć świąteczny katalog już we wrześniu no ale można wcześniej kupić prezenty ;p

[anja1207]

Li O dziękuję serdecznie za odpowiedź biorę ją!

słów kilka o kosmetykach, jakiś czas temu wyraziłam swoją pierwszą niezbyt pochlebną opinię o bioclinic na niedoskonałości, przypomnę że napisałam wtedy iż okropnie pachnie i że mam wysyp wyprysków, wysyp zakończył się po półtorej tygodnia stosowania, wszystko się ładnie zagoiło i mam piekną buźkę ale do zapachu nie przyzwyczaiłam się przez te 3 tygodnie stosowania.

podkład everlasting dostałam próbkę natural beige (z mineralnego używam light ivory, ze studio artist natural beige) jest on za ciemny dla mnie, dużo ciemniejszy od natural beige SA. Na buzi wygląda pomarańczowo i jestem w kropce, bo teraz nie wiem jaki pełnowymiarowy produkt zamówić czy light ivory, który w katalogu wygląda jaśniej niż wspomniany wyżej natural beige i we wszystkich oriflame'owych podkładach jest przed natural beige czy nude pink, który w rzeczywistości jest przed natural beige... Jeśli zaś chodzi o trwałość obiecanych 10 godzin trwałości nie zaobserwowałam jest taki jak reszta oriflame' owych podkładów pod tym względem, błyszczenie (też tak jak w innych) w strefie T zaobserwowałam już po 3 godzinach. Krycie takie sobie jak ktoś ma dużo do ukrycia to nie polecam. Przecięntniak. Głowy nie urywa ale podkład mi się kończy a że korektor dają gratis to zamawiam

[Girlar]

To już przechodzi wszelkie pojęcie. Czytając Was jeszcze całkiem do niedawna miałam wrażenie, że rozmawiamy tu o innej firmie. Niestety na każdego najwidoczniej przychodzi czas. Zaczęło się od nieprzychodzących próbek, przez wysyłanie paczki już po terminie jaki nadali jako dostarczenie, a skończyło wczoraj na niedostarczeniu paczki i cofnięciu jej do Warszawy. Oczywiście, żeby było śmieszniej nikt nie był na tyle bystry, aby poinformować mnie co się dzieje. Na stronie DHL pojawił się tylko komunikat: "Zwrot przesyłki do nadawcy - odbiorca odmówił przyjęcia przesyłki". No, ale jak mogłam odmówić skoro nie było u mnie kuriera. Z racji tego, że była już godzina 23 na dzwonienie było za późno. Napisałam maila. Już o godzinie ósmej rano otrzymałam odpowiedź: "
Witam serdecznie,

Zgodnie z ustaleniami z firmą Oriflame przesyłki, które posiadają ślady uszkodzenia poddawane są weryfikacji, a następnie konsultowane z nadawcą odnośnie doręczenia.
W przypadku Pani przesyłki nadawca podjął decyzję, aby przesyłka została zwrócona.
Komunikaty mailowe są generowane automatycznie po nadaniu przesyłki, zanim następuje weryfikacja.

Przepraszamy za utrudnienia."
Tylko co mi po ich przeprosinach jak dalej nie wiem co z moją paczką? Po powrocie z pracy szybkie logowania na pocztę i konto Oriflame, aby zobaczyć co dalej. Ku mojemu zaskoczeniu odjęto mi punty i usunięto fakturę i zero informacji co się dzieje i czy to chwilowe, czy już tej paczki nie otrzymam. Klientki tupią już nogami i tylko patrzeć jak pójdą zaopatrzyć się do drogerii, paczka miała być 11. Nie dość, że miała przyjść i tak opóźniona, bo 12 to jeszcze teraz w ogóle nie wiadomo, czy przyjdzie. Jestem doprawdy wściekła. Wysłałam maila do Oriflame zobaczymy co oni na to. Musiałam gdzieś wylać swoje rozżalenie, bo od paru katalogów jestem wściekła na Ori. Oszukują na próbkach, na wszystko podnoszą ceny, zamawiana paczka kurierem potrafi przyjść po tygodniu, co w ogóle przekracza wszelkie granice. Eh

[joasia_08]

Napisane przez anja1207

podkład everlasting dostałam próbkę natural beige (z mineralnego używam light ivory, ze studio artist natural beige) jest on za ciemny dla mnie, dużo ciemniejszy od natural beige SA. Na buzi wygląda pomarańczowo i jestem w kropce, bo teraz nie wiem jaki pełnowymiarowy produkt zamówić czy light ivory, który w katalogu wygląda jaśniej niż wspomniany wyżej natural beige i we wszystkich oriflame'owych podkładach jest przed natural beige czy nude pink, który w rzeczywistości jest przed natural beige... Jeśli zaś chodzi o trwałość obiecanych 10 godzin trwałości nie zaobserwowałam jest taki jak reszta oriflame' owych podkładów pod tym względem, błyszczenie (też tak jak w innych) w strefie T zaobserwowałam już po 3 godzinach. Krycie takie sobie jak ktoś ma dużo do ukrycia to nie polecam. Przecięntniak. Głowy nie urywa ale podkład mi się kończy a że korektor dają gratis to zamawiam

A ja właśnie chciałam napisać, że bardzo mi się ten podkład podoba i uważam, że jest najlepszy z oferty Oriflame. Ma idealną, jak dla mnie konsystencję ( lekko gęsta, twarz nie świeci się po nim od razu jak np. po ujędrniającym, albo mineralnym). 10 godz na pewno nie wytrzymuje, ale dosyć długo jest na twarzy. Używałam drugiego odcienia Nude chyba się nazywa i jest idealny dla mojej cery ( ujedrniający miałam light ivoty, jednak ten jest ciutkę jaśniejszy). Nic się nie odznacza. Podkład nie zostawia smug, jak schodzi to równomiernie ( nie tworzy nieestetycznych plam), po dwóch warstwach nie ma efektu maski, jedynie lepsze krycie. Na pewno kupię pełnowymiarowe opakowanie

[anja1207]

chyba za mało się znam na podkładach w swoim dwudziestodwuletnim życiu miałam ich zaledwie kilka - z ori mineralny, skin perfect i S.A. i dwa drogeryjne (jak jeszcze nie byłam w ori) z próbek testowałam wymieniony wyżej ever lasting, urban shield (najlepszy!), matte control (świetna była poprzednia wersja) dotleniający i very me Girlar współczuję dzwoń do nich jutro z samego rana i daj znać jak to się skończyło

[magdalenkl]

A mi chyba rozmyśli sie osoba którą z rekrutowałam. Wszystko ładnie robi i zamówienia na ponad 80 PP Program Witamy rozpoczęła od razu.
A tu 1 paczka przyszła jej z 2 dniowym opóźnieniem, a teraz paczke miała dostać 11 września a nadal jej nie ma a status na ori to jest pakują I dzwonilam sie pytać jak to bedzie z płatnościa czy przesunie się jej terin a Pani w ori
" To nie zdąży zapłacić w 10 dni ? "

[theMonique]

Girlar, wspolczuje i walcz o swoje!!! 3mam kciuki

Napisane przez magdalenkl

A mi chyba rozmyśli sie osoba którą z rekrutowałam. Wszystko ładnie robi i zamówienia na ponad 80 PP Program Witamy rozpoczęła od razu.
A tu 1 paczka przyszła jej z 2 dniowym opóźnieniem, a teraz paczke miała dostać 11 września a nadal jej nie ma a status na ori to jest pakują I dzwonilam sie pytać jak to bedzie z płatnościa czy przesunie się jej terin a Pani w ori
" To nie zdąży zapłacić w 10 dni ? "

no super sobie robia reklame - nowa dziewczyna i od razu schody

[just75]

Napisane przez joasia_08

A ja właśnie chciałam napisać, że bardzo mi się ten podkład podoba i uważam, że jest najlepszy z oferty Oriflame. Ma idealną, jak dla mnie konsystencję ( lekko gęsta, twarz nie świeci się po nim od razu jak np. po ujędrniającym, albo mineralnym). 10 godz na pewno nie wytrzymuje, ale dosyć długo jest na twarzy. Używałam drugiego odcienia Nude chyba się nazywa i jest idealny dla mojej cery ( ujedrniający miałam light ivoty, jednak ten jest ciutkę jaśniejszy). Nic się nie odznacza. Podkład nie zostawia smug, jak schodzi to równomiernie ( nie tworzy nieestetycznych plam), po dwóch warstwach nie ma efektu maski, jedynie lepsze krycie. Na pewno kupię pełnowymiarowe opakowanie

Czyli ten nowy Fair Nude jest ciemniejszy od Light Ivory ujędrniający? Te kolory w katalogu nie są poukładane od najjaśniejszego do najciemniejszego? Może ten kolor Light Ivory będzie odpowiadał Light Ivory w ujędrniającym?

---------- Dopisano o 10:01 ---------- Poprzedni post napisano o 09:59 ----------

Napisane przez Girlar

To już przechodzi wszelkie pojęcie...

Dzwoń do nich, nie można tego tak zostawić, lecą sobie w kulki .

[joasia_08]

Napisane przez just75

Czyli ten nowy Fair Nude jest ciemniejszy od Light Ivory ujędrniający? Te kolory w katalogu nie są poukładane od najjaśniejszego do najciemniejszego? Może ten kolor Light Ivory będzie odpowiadał Light Ivory w ujędrniającym? [COLOR="Silver"]

Nie, chciałam napisać, że ujędrniający light ivory jest troszkę ciemniejszy od tego nowego Chociaż najlepiej wypróbować wszystko na sobie, bo na początku myślałam, że kolor jest za jasny, a po nałożeniu na twarz ładnie się wszystko dopasowało

[razdwapiec]

Napisane przez Girlar

To już przechodzi wszelkie pojęcie. Czytając Was jeszcze całkiem do niedawna miałam wrażenie, że rozmawiamy tu o innej firmie. Niestety na każdego najwidoczniej przychodzi czas. Zaczęło się od nieprzychodzących próbek, przez wysyłanie paczki już po terminie jaki nadali jako dostarczenie, a skończyło wczoraj na niedostarczeniu paczki i cofnięciu jej do Warszawy. Oczywiście, żeby było śmieszniej nikt nie był na tyle bystry, aby poinformować mnie co się dzieje. Na stronie DHL pojawił się tylko komunikat: "Zwrot przesyłki do nadawcy - odbiorca odmówił przyjęcia przesyłki". No, ale jak mogłam odmówić skoro nie było u mnie kuriera. Z racji tego, że była już godzina 23 na dzwonienie było za późno. Napisałam maila. Już o godzinie ósmej rano otrzymałam odpowiedź: "
Witam serdecznie,

Zgodnie z ustaleniami z firmą Oriflame przesyłki, które posiadają ślady uszkodzenia poddawane są weryfikacji, a następnie konsultowane z nadawcą odnośnie doręczenia.
W przypadku Pani przesyłki nadawca podjął decyzję, aby przesyłka została zwrócona.
Komunikaty mailowe są generowane automatycznie po nadaniu przesyłki, zanim następuje weryfikacja.

Przepraszamy za utrudnienia."
Tylko co mi po ich przeprosinach jak dalej nie wiem co z moją paczką? Po powrocie z pracy szybkie logowania na pocztę i konto Oriflame, aby zobaczyć co dalej. Ku mojemu zaskoczeniu odjęto mi punty i usunięto fakturę i zero informacji co się dzieje i czy to chwilowe, czy już tej paczki nie otrzymam. Klientki tupią już nogami i tylko patrzeć jak pójdą zaopatrzyć się do drogerii, paczka miała być 11. Nie dość, że miała przyjść i tak opóźniona, bo 12 to jeszcze teraz w ogóle nie wiadomo, czy przyjdzie. Jestem doprawdy wściekła. Wysłałam maila do Oriflame zobaczymy co oni na to. Musiałam gdzieś wylać swoje rozżalenie, bo od paru katalogów jestem wściekła na Ori. Oszukują na próbkach, na wszystko podnoszą ceny, zamawiana paczka kurierem potrafi przyjść po tygodniu, co w ogóle przekracza wszelkie granice. Eh

O rany. :/ Współczuję. Ja bym z takim czymś dzwoniła do mojej sponsor, która współpracuje z Ori od samych początków firmy w Polsce. Może skontaktuj się z kimś 'obeznanym' (bo kiedy ja wydzwaniałam z problemem bezpośrednio do nich czy pisałam maile, odzew był przedziwny - serio ich podejście do tzw. szarych konsultantów jest niefajne, a przynajmniej ja mam takie odczucia).

Napisane przez magdalenkl

A mi chyba rozmyśli sie osoba którą z rekrutowałam. Wszystko ładnie robi i zamówienia na ponad 80 PP Program Witamy rozpoczęła od razu.
A tu 1 paczka przyszła jej z 2 dniowym opóźnieniem, a teraz paczke miała dostać 11 września a nadal jej nie ma a status na ori to jest pakują I dzwonilam sie pytać jak to bedzie z płatnościa czy przesunie się jej terin a Pani w ori
" To nie zdąży zapłacić w 10 dni ? "

Oni sobie chyba żartują. Ciekawe kiedy dziewczyna ma rozprowadzić kosmetyki, zebrać pieniądze i jeszcze lecieć do banku (zakładając, że ma jakieś życie poza byciem konsultantką).

U mnie na szczęście (odpukać) tylko dwa razy był problem z paczką. Może temu, że zawsze zamawiam na BR.

[just75]

Napisane przez joasia_08

Nie, chciałam napisać, że ujędrniający light ivory jest troszkę ciemniejszy od tego nowego Chociaż najlepiej wypróbować wszystko na sobie, bo na początku myślałam, że kolor jest za jasny, a po nałożeniu na twarz ładnie się wszystko dopasowało

Dzięki , zawsze używałam Light Ivory i teraz nie wiem jaki sobie wziąć , a w paczce przyjdą próbki Natural Beige. Mogłam sobie zamówić pozostałe kolory, ale mówi się trudno. W poniedziałek o 6 rano jest jednak jakoś za wcześnie dla mnie , zapomniałam nawet wyrzucić katalogów za 3zł , zresztą one chyba specjalnie tam są dla takich śpiąco-zapominających jak ja.

Właśnie czekam na kuriera z wczorajszą paczką, mam nadzieję, że nie będzie żadnych niespodzianek typu braki albo wylane kosmetyki, brrr.

[aqatrojmiasto]

Mi już kilkakrotnie zdarzyło się, że przy zamawianiu paczki w pierwszy poniedziałek katalogu termin dostawy jest na czwartek, a paczka przyszła w piątek po południu. Klientki dostaną więc produkty dopiero po tygodniu.

[razdwapiec]

Napisane przez just75

W poniedziałek o 6 rano jest jednak jakoś za wcześnie dla mnie , zapomniałam nawet wyrzucić katalogów za 3zł

No to pjona. Też ich nie wywaliłam. Ale trudno się mówi. :P

[Buniat]

Napisane przez razdwapiec

No to pjona. Też ich nie wywaliłam. Ale trudno się mówi. :P

a ja ie umiałam ich wyrzucić

[razdwapiec]

Napisane przez Buniat

a ja ie umiałam ich wyrzucić

O, czyżby się nie dało? :O To się zawsze robi w oczekujących. Zawsze tak robiłam, a w poniedziałek jakoś się spieszyłam i olałam. Śmiesznie gdyby się wcale nie dało...

Btw. wczoraj byłam z siostrą na Ladies Night w Cinema City (swoją drogą polecam te wieczory, przedpremierowe pokazy filmów i różne gadki o modzie i urodzie) i była prezentacja kosmetyków Oriflame - jednej pani zrobiono makijaż, rozdawano nagrody i tak dalej. Wszystko fajnie, ale w prezentacji wyświetlanej na ekranie były błędy (ortograficzne). Zauważyłam też, że panie nie mają jakoś zaufania do tej marki ze względu na werbowanie wszystkich do bycia konsultantami.

[Mothernight]

Masakra jakaś!Mi się jeszcze nie zdażyło,żebym miała paczkę po terminie.Jeszcze łaskę robią,że przesuną termin płatności!Na to ma się 14 dni od dnia doręczenia.

[anja1207]

Jakiś czas temu była tu rozmowa o bazach pod cienie do powiek, jako że nie stać mnie na bazę z art deco postanowiłam spróbować tej naszej do twarzy ze studio artist na powieki właśnie i jestem bardzo pozytywnie nią zaskoczona! wszyscy mi mówią, że mam ładne cienie od tego czasu Baza sprawia, że kolor jest bardziej intensywny i naprawdę długo się trzyma nic się nie roluję w załamaniu, w ekstremalnych warunkach ciepło i podróż cień mi się trzymał jakieś 8 godzin, w normalnych warunkach 10h, cień bez bazy zaczyna mi schodzić po 4-5 godzinach. Mam wrażliwe oczy, baza mi ich nie podrażnia, nie rozstanę się już z nią!

[201607110949]

Napisane przez anja1207

Jakiś czas temu była tu rozmowa o bazach pod cienie do powiek, jako że nie stać mnie na bazę z art deco postanowiłam spróbować tej naszej do twarzy ze studio artist na powieki właśnie i jestem bardzo pozytywnie nią zaskoczona! wszyscy mi mówią, że mam ładne cienie od tego czasu Baza sprawia, że kolor jest bardziej intensywny i naprawdę długo się trzyma nic się nie roluję w załamaniu, w ekstremalnych warunkach ciepło i podróż cień mi się trzymał jakieś 8 godzin, w normalnych warunkach 10h, cień bez bazy zaczyna mi schodzić po 4-5 godzinach. Mam wrażliwe oczy, baza mi ich nie podrażnia, nie rozstanę się już z nią!

tak naprawdę najwazniejsze jest, żeby cienie nie stykały się bezpośrednio ze skórą. Jeśli nie masz pod ręką bazy, można na powieki nałozyć np. korektor czy lekki fluid i przypudrować. Nie będzie to tak doskonały efekt jak w przypadku dobrych baz, ale jednak trwałość cieni będzie większa.

[Beacia]

Napisane przez Pralinka1984

Beacia- a skąd wiesz że ten nowy zapach tak ślicznie pachnie? zdradź nam rąbka tajemnicy,masz do czynienia z katalogami z dużym wyprzedzeniem???

Byłam na konferencji i był rozpylany ten zapach, oraz tak jak ktoś wspominał otrzymywaliśmy próbkę

Napisane przez tabeh

A ja pierwszy raz od bardzo dawna nie mam braków ani pomyłek w paczce! cud czy po prostu ktoś się za to wziął... a poza tym juz sama nie sprawdzałam zawartości paczki w BR tylko "została sprawdzona komisyjnie" przez pani i taka pieczatka przybita na fakturze podobno dlatego ze było duzo reklamacji, tylko nie wiem czy u mnie czy w calym biurze hehe
u was tez tak jest?

Też ostatnio miałam taką paczkę. Sprawdzają i starają się aby pomyłek było jak najmniej

Napisane przez Girlar

To już przechodzi wszelkie pojęcie. Czytając Was jeszcze całkiem do niedawna miałam wrażenie, że rozmawiamy tu o innej firmie. Niestety na każdego najwidoczniej przychodzi czas. Zaczęło się od nieprzychodzących próbek, przez wysyłanie paczki już po terminie jaki nadali jako dostarczenie, a skończyło wczoraj na niedostarczeniu paczki i cofnięciu jej do Warszawy. Oczywiście, żeby było śmieszniej nikt nie był na tyle bystry, aby poinformować mnie co się dzieje. Na stronie DHL pojawił się tylko komunikat: "Zwrot przesyłki do nadawcy - odbiorca odmówił przyjęcia przesyłki". No, ale jak mogłam odmówić skoro nie było u mnie kuriera. Z racji tego, że była już godzina 23 na dzwonienie było za późno. Napisałam maila. Już o godzinie ósmej rano otrzymałam odpowiedź: "
Witam serdecznie,

Zgodnie z ustaleniami z firmą Oriflame przesyłki, które posiadają ślady uszkodzenia poddawane są weryfikacji, a następnie konsultowane z nadawcą odnośnie doręczenia.
W przypadku Pani przesyłki nadawca podjął decyzję, aby przesyłka została zwrócona.
Komunikaty mailowe są generowane automatycznie po nadaniu przesyłki, zanim następuje weryfikacja.

Przepraszamy za utrudnienia."
Tylko co mi po ich przeprosinach jak dalej nie wiem co z moją paczką? Po powrocie z pracy szybkie logowania na pocztę i konto Oriflame, aby zobaczyć co dalej. Ku mojemu zaskoczeniu odjęto mi punty i usunięto fakturę i zero informacji co się dzieje i czy to chwilowe, czy już tej paczki nie otrzymam. Klientki tupią już nogami i tylko patrzeć jak pójdą zaopatrzyć się do drogerii, paczka miała być 11. Nie dość, że miała przyjść i tak opóźniona, bo 12 to jeszcze teraz w ogóle nie wiadomo, czy przyjdzie. Jestem doprawdy wściekła. Wysłałam maila do Oriflame zobaczymy co oni na to. Musiałam gdzieś wylać swoje rozżalenie, bo od paru katalogów jestem wściekła na Ori. Oszukują na próbkach, na wszystko podnoszą ceny, zamawiana paczka kurierem potrafi przyjść po tygodniu, co w ogóle przekracza wszelkie granice. Eh

Wolałabyś otrzymać uszkodzoną, zalaną paczkę i potem pisać reklamacje?
Wiem, że często firma przegina, ale jeżeli nie mamy na to wpływu to nie ma sensu się denerwować.

Napisane przez magdalenkl

A mi chyba rozmyśli sie osoba którą z rekrutowałam. Wszystko ładnie robi i zamówienia na ponad 80 PP Program Witamy rozpoczęła od razu.
A tu 1 paczka przyszła jej z 2 dniowym opóźnieniem, a teraz paczke miała dostać 11 września a nadal jej nie ma a status na ori to jest pakują I dzwonilam sie pytać jak to bedzie z płatnościa czy przesunie się jej terin a Pani w ori
" To nie zdąży zapłacić w 10 dni ? "

Niestety tam też czasem pracują nieodpowiedni ludzie. Dzwoń i dopominać się o swoje