Torbiele na jajnikach - wątek zbiorczy

[klaudens]

U mnie sie tak nie da niestety. Trzeba iść. To jest własnie Biologia na UG . Mam lekko podwyzszona temperaturę tylko, bo 36.8 , gdzie normalna temp.u mnie to 36.4

[sharlottek]

to może być wynikiem zbyt krótkiego snu, lampki wina, cyklu miesiączkowego oraz wielu innych czynników

[klaudens]

Stawiam na sen, bo senna jestem strasznie. Wkurza mnie ten ból promieniujący do nogi. Mam jeszcze jakieś kłucia, albo nagle taki prąd mi przechodzi. Dziwne uczucie. Mam nadzieje, ze nic sie tam w srodku nie dzieje i ze operacja nie bedzie musiała byc szybciej.

[sharlottek]

wybierz się na pogotowie dla pewności, proszę..

[klaudens]

Zadzwonię później i spytam może. Dam znać jutro . Wziełam No spę i czekam na poprawe.

[anitka12345]

witam
mnie też od kilku dni boli brzuch,mam takie dziwne kłócia w jajnikach,byłam badana w czerwcu miałam usg pzezpochwowe nic nie wykazało,ale pózniej poszłam do zwykłego lekarza na zwykłe usg nerek zbadał też jajniki i wykrył torbiel,ale miałam dość już badań,i przestałam chodzić do lekarzy ginekologów itd.,ostatnio złapał mnie straszny ból brzucha nie mogłam się ruszać,były to takie jakby skurczec ałego brzucha na dole i na górze,okropne już chciałam dzwonić na pogotowie ale się wsyrzymałam nie stać mnie tutaj na leczenie jestem zagranicą ...
dodam że jestem przed miesiączką czy brzuch może boleć 2 tygodnie przed okresem?

[srubka]

Napisane przez Milusia1715

Pomóżcie mi!!wczoraj na wizycie u ginekologa dowiedziałam sie ze mam 3 centymetrowego torbiela na prawym jajniku......czy moge wspolzyc z chlopakiem??nic zlego sie nie stanie????odpiszcie mi

tak mozesz wspolzyc, chociaz mozesz odczuwac bol
a czy teraz najwazniejsze jest wspolzycie? moze lepiej zastanowic sie nad leczeniem torbieli, nie "torbiela"

[joanna.w.j.]

Klaudens - i jak Twoje zdrówko dzisiaj? ta temperatura może być również i przez nerwy podwyższona. Gdyby był jakiś poważny stan zapalny, temperatura byłaby raczej znacznie wyższa...

Anitka - chyba jednak nie powinnaś rezygnować z lekarzy, wiem, czasem trudno ich kochać, ale niektórzy okazują się nieźli. NIe lekceważ sygnałów, jaki daje Ci Twój organizm.

A co do mojego guza(?), który - czuję , że się odnowił, w środę mam spotkanie w szpitalu. Zobaczymy, jak sprawdzę się w roli tłumacza med. Doszła tylko jedna, poważna kwestia... pozytywny rezultat testu ciążowego. Boję się cieszyć...

[anulek88]

a mi lekarz kazał uwazac a mam 2 cm...

[bas318]

do lekarza i niech Ci on pomoże.Ja miałam 2 cm i nie zdąrzyłam do lekarza,pękł sam-ból nie do opisania!!!!!!!!Więc z dobrego serca Ci radzę idź i będziesz to miała z głowy!!!Ja nawet mialam torbiel już przed ciążą ale jak byłam się przebadać czy mogę zajść w ciążę i mi nawet nie powiedzaił że go mam tylko jak już przyszłam sie pochwalić,że jestem już w ciąży to mi wtedy przy badaniu usg powiedział:"ale pani ma tu torbiel 2 cm więc jakby coś sie działo jakieś krwawienie to na szpital".Oczywiście zmieniłam lekarza.Ten powiedział że ciąża urośnie szybciej niż torbiel.Urodziłam i jeszcze chyba pół roku minęło i miałam iść ale odkładałam to i dopiero jak mnie coś zabolało niemiłosiernie to poleciałam i się okazało że mi pękł.Dostałam antyb.i mi pomogło no i oczywiście przeciwbólowe bo ból był nawet przy siadaniu.Także dziwczyno wal śmiało do lekarza!!!!!!!!Powodzenia !!!!!Nie zastanawiaj sie !!!!!

[klaudens]

Temperatura to raczej stres.
A więc dzis jestem po wizycie. Wiesci nie są dobre. Torbiel od wrzesnia urosła o 2cm. Aktualnie ma wymiary 4x7cm , kwalifikuje się tylko do operacji. Bol spowodowany jest tym, ze rosnie. I jest bardziej odczuwalny, bo od kilku dni nie biore już Yasmin . Gdyby były miejsca wzieli by mnie na operację szybciej, ale jest ich dużo ( minusy mieszkania w duzym miescie ) . Mam przetrzymać miesiac, a jesli bede miec naprawde mocne klucia w podbrzuszu to wezmą mnie na operacje. Zwolnienie z wf'u już mam.

Joanna - mam nadzieje, ze w koncu zrozumieją o co biega.

[Milusia1715]

bylam u gienka i mam 3 cm i powiedziala mi zebym zadzwonila do niej jak skonczy mi sie okres jak go dostane i akurat w piate dostalam okresu i mam troche obfity...mam go juz4ty dzien...troche brzuch boli ale nie wiem czy mozna wspolzyc....

[anka1956]

Wiesz odnoszę wrażenie jakby dla ciebie ważniejsze było współżycie niż leczenie torbieli, a na temat współżycia dostałaś już niejedną odpowiedz.

[Milusia1715]

nie jest dla mnie wazne wspolzycie ale tlyko tak sie chcialam dowiedziec gdyby doszlo jednak do wspolzycia....nie lecze tego...po okresie mam skonsultowac sie z lekarzem i zobaczyc jaka jest sytuacja

[Agata1983]

Hej Dziewczyny!

Miesiąc temu (15.10) przeszłam operację chirurgicznego usuwania potworniaka. Chciałam Wam dodać trochę otuchy- nie bójcie się, bo wszystko MUSI być dobrze i będzie na pewno.

Lekarz wykrył go na moim lewym jajniku pierwszego sierpnia. Ta wiadomość spadła na mnie jak grom z jasnego nieba i nie wiedziałam, co mam dalej ze sobą robić. Na szczęście dzięki wsparciu bliskich i fachowej opiece lekarskiej udało mi się to wszystko przetrwać.

Objawy miałam podobne do tych, o których pisze Klaudens. Promieniujący ból (aż do stopy czasem), miałam też problemy z siedzeniem, bo gniotło.

Podczas operacji okazało się, że guzy są dwa, ale dzięki Bogu strzępek jajnika został ocalony i połatany tak, że ma działać

Teraz czuję się już dobrze, niebawem wracam do pracy. Grunt, to nie stresować się! Wiem, że teraz "po" łatwo się mówi, sama świrowałam ze strachu. Ale wierzcie mi, z dniem operacji/ zabiegu cały stres mija.

A! Wyniki histopatologii: potworniak dojrzały- czyli niezłośliwy:j upi:

Trzymajcie się ciepło!
Agata

[klaudens]

Ciesze się razem z Tobą, że masz to za sobą. I że to nie złośliwe było Dochodz pomalutko do siebie .
Dzis zaopatrzylam sie w kpacia, szlafrok i koszule nową-do spzitala..

[Agata1983]

Klaudens, Mogę Ci napisać, że mnie wypuścili po 5 dniach. Miałam problemy z podnoszeniem się z łóżka, ale chodzenie nie sprawiało mi kłopotu w zasadzie już po tych pięciu dniach. Oczywiście nie mówię o jakichś długich spacerach- zakupy pierwsze (chyba 1,5 tygodnia po operacji) sprawiły mi trochę kłopotu (nafaszerowana lekami dostałam zawrotów głowy), ale teraz, po miesiącu, jest już całkiem ok. Nawet już coś zaczęłam ćwiczyć, żeby sobie troszkę kondycję podreperować- miesiąc siedzenia w domu zrobił swoje i teraz mam zadyszkę, jak idę szybszym krokiem.

Trzymam za Ciebie kciuki!!

[Arya90]

Napisane przez klaudens

To malutka torbiel. Chodziłabym na Twoim miejscu co miesiac na kontrolkę.

Kurczę aż tak często? Lekarka mówiła, że co pół roku? Myślicie jednak, że to nie wystarczy?

[anitka12345]

Napisane przez Agata1983

Hej Dziewczyny!

Miesiąc temu (15.10) przeszłam operację chirurgicznego usuwania potworniaka. Chciałam Wam dodać trochę otuchy- nie bójcie się, bo wszystko MUSI być dobrze i będzie na pewno.

Lekarz wykrył go na moim lewym jajniku pierwszego sierpnia. Ta wiadomość spadła na mnie jak grom z jasnego nieba i nie wiedziałam, co mam dalej ze sobą robić. Na szczęście dzięki wsparciu bliskich i fachowej opiece lekarskiej udało mi się to wszystko przetrwać.

Objawy miałam podobne do tych, o których pisze Klaudens. Promieniujący ból (aż do stopy czasem), miałam też problemy z siedzeniem, bo gniotło.

Podczas operacji okazało się, że guzy są dwa, ale dzięki Bogu strzępek jajnika został ocalony i połatany tak, że ma działać

Teraz czuję się już dobrze, niebawem wracam do pracy. Grunt, to nie stresować się! Wiem, że teraz "po" łatwo się mówi, sama świrowałam ze strachu. Ale wierzcie mi, z dniem operacji/ zabiegu cały stres mija.

A! Wyniki histopatologii: potworniak dojrzały- czyli niezłośliwy:j upi:

Trzymajcie się ciepło!
Agata

lekarz wykrył to u Ciebie przy zwykłym badaniu gunekologicznym?czy usg?

[YOUdith]

Cześć Dziewczyny. Dziś dowiedziałam się, że mam torbiel na prawym jajniku i muszę przyznać, że jestem przerażona Do tego dochodzi jeszcze nadżerka. Dostałam leki ale strasznie boję się jak to się skończy...

[Agata1983]

Napisane przez anitka12345

lekarz wykrył to u Ciebie przy zwykłym badaniu gunekologicznym?czy usg?

Przy zwykłym badaniu. Naciskał mi na brzuch i wyczuł tę zmianę palcami. Później USG potwierdziło.

[YOUdith]

Nie za bardzo się znam więc proszę niech mi ktoś wyjaśni: mam nadżerkę i torbiel na jajniku więc dlaczego ginekolog przepisał mi czopki doodbytnicze a nie jakieś globulki dopochwowe???

[maryska80]

czopki doodbytnicze są przeciwbólowe



a ja mam inny problem - tak jak pisałam mam sporą torbiel, w tym tygodniu byłam u "nowego" lekarza, dostałam nowe skierowanie do innego szpitala - problem tylko w tym, że nie mogę się do niego dodzwonić!! ale jestem uparta i dzwonię co dzień


a dziewczyny, czy któraś z was miała tego typu operację w Olsztynie!!!???? proszę dajcie znak.... potrzebuję opinii kogoś kto już to przezył

[aireta1]

Hej jeszcze nie wiem czy mam problem z jajnikami bo nie byłam u ginekologa,ale muszę się wybrać. Mam silne kujące bóle po lewej stronie - bardziej boli przy chodzeniu i przy głębokim oddychaniu.Brzuch robi się wzdęty,ból ustępuje po tabletce przeciwbólowej.Czytając wasze wpisy myślę że mogę mieć problem...?

[klaudens]

A ja zauważyłam u siebie nasielnie bolu podczas kichnięcia. Codziennie musze brac srodki przeciwbolowe. Jeszcze 3 tygodnie ..

[aireta1]

Z kichaniem i kaszlem też mam wtedy problem...i wogóle ten ból bardzo szybko się nasila.Ledwo zacznie boleć a po kilku minutach jest czasami nie do zniesienia.

[klaudens]

mi coraz czesciej samoistnie leci jedna łezka z bolu.
ibuprom mi nie pomaga, musze brac alef albo ketonal chociaz z tym drugim staram sie uwazac.

[Koona]

Witam,
Prawie rok temu pisałam na tym forum, że lekarz znalazł u mnie na jajniku prawym sporo małych torbieli.
Prawdopodobnie były to torbielki po niedojrzałych jajeczkach -czyli po tabletkach anty. (które odstawiłam jakieś półtora roku temu)
Po 5 miesiącach na jajniku nie było śladu po tych torbielkach -same się wchłonęły, natomiast miałam ciągle i ciągle stan zapalny "poniżej pępka" i tak, antybiotyki, globulki, następnie kwas mlekowy i znowu stan zapalny, antybiotyki, globulki, czopki itd....
Zaczął bardzo pobolewać mnie lewy jajnik (którego wcześniej nie odczuwałam).

Pochodziłam po kilku lekarzach i jedna gin (na nieszczęście trafiałam na kobiety) powiedziała, że to przewlekły stan zapalny i mam się zabezpieczać i najlepiej nie spać z mężem bo każda "wpadka" (jej słowa) zakończy się poronieniem!

Druga stwierdziła, że to "chyba-torbiel" , a jak poszłam do kolejnej na USG (i tu przynajmniej miła kobieta była) stwierdziła że jest stan zapalny przydatkówi duża torbiel W jajniku lewym, prawy ok.

Mój gin ( w innym mieście -stąd te inne ginki) leczył mnie na stan zapalny, a torbiel miała poczekać ( na co?!)
Po kilku miesiącach przepisał mi hormony, które miały zmniejszyć torbiel (półtora miesiąca wymiotów, zawrotów głowy, itd) ale nie zadziałały
Więc dostałam skierowanie na laparoskopię.

Ale w szitalu nie wyznaczyli mi terminu tylko zatrzymali mnie bo okazało się że mam brzydki stan zapalny, a oprócz tego coś jeszcze dzieje się na drugim jajniku!
Pobyt w szpitalu długi i nieprzyjemny zakończył się operacją i wycięciem torbieli endrometrycznej z jednego jajnika i innej z drugiego.

Narazie dochodzę do siebie. mam brać znowu tabletki ANTY żeby się jajniki "unormowały" ... ale ja nie chcę! Chcę dzidziusia! Ale nie wiem kiedy będę mogła i jak w ogóle dalej...
Szrama (cięcie) szybko się goi, flaczki trochę dłużej, ale najbardziej ucierpiała psychika

Pozdrawiam Was wszystkie!

[klaudens]

O kurcze, ale Ci stresów wspołczuje ! Teraz już będzie tylko ok ! I dzidziusia życzę, ale poczekam jeszcze trochę , niech to wszystko tam sie unormuje.Pytanie-dowiedzialam sie ze przed operacja trzeba sie wydepilowac? Tak konkretnie czy jak?

[Koona]

Napisane przez klaudens

mi coraz czesciej samoistnie leci jedna łezka z bolu.
ibuprom mi nie pomaga, musze brac alef albo ketonal chociaz z tym drugim staram sie uwazac.

Uważaj z tabletkami przeciw bólowymi.
Mi gin zalecał no-spę co 4 godziny + przeciwbólowe. Nie brałam tyle, bo bałam się o wątrobę itd
Ale i tak mój żołądek zastrajkował i wymiotowałam krwią
(mam skierowanie na gastroskopię ale chyba nie pójdę, za to wszelkie tabletki odstawiłam i staram sobie radzić z bólem)