Polecamy:

**201803111829** · 2017-10-03, 17:22

Ja mam mały biust, a nie narzekam

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

zakonna · 2017-10-03, 18:12

Cytat:

Napisane przez _Tinkerbell

Ja mam mały biust, a nie narzekam

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Ja też mały i wcale mnie nie obchodzi co obce osoby myślą.

Wysłane z mojego SM-T320 przy użyciu Tapatalka

**2f6abb6d3878858271ffdb3efd65c95d1f4fde9b_623d0cb3af0b6** · 2017-10-04, 22:15

ja mam ładny biust i średniej wielkości, chodzę bez stanika latem jak najczęściej, chyba, że biust w jakimś ciuchu źle wygląda

sutkami się nie przejmuję, zresztą zauważyłam, że facetom brak stanika bardzo się podoba, jeden z moich adoratorów określił to jako "kuszenie" i "wabienie"

, bardzo był tym podekscytowany

**daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e** · 2017-10-04, 22:18

[1=2f6abb6d3878858271ffdb3 efd65c95d1f4fde9b_623d0cb 3af0b6;77708221]zresztą zauważyłam, że facetom brak stanika bardzo się podoba, jeden z moich adoratorów określił to jako "kuszenie" i "wabienie"

, bardzo był tym podekscytowany

[/QUOTE]

No raczej, ale jednak wolałabym nie robić za kusicielkę dla wszystkich wąsatych januszy i sebixów na ulicy, nawet gdybym miała biust umożliwiający bieganie bez stanika

Jeżeli któraś chce żeby jeszcze bardziej za nią gwizdali, wgapiali się i ma ochotę na niewybredne komentarze, no to zdecydowanie jest to sposób.

Mi się zdarza bez stanika chodzić publicznie właściwie tylko wracając z basenu, ale wtedy zawsze mam na sobie sportową kurtkę, więc i tak nic nie widać.

zakonna · 2017-10-04, 22:28

Nie zdarzyło mi się żeby ktoś gwizdał na mnie. Komentarzy żadnych też nie słyszę. Czasem ktoś na dłużej zawiesi wzrok i tyle.

wysłane telepatycznie

**2f6abb6d3878858271ffdb3efd65c95d1f4fde9b_623d0cb3af0b6** · 2017-10-04, 23:25

Cytat:

Napisane przez zakonna

Nie zdarzyło mi się żeby ktoś gwizdał na mnie. Komentarzy żadnych też nie słyszę. Czasem ktoś na dłużej zawiesi wzrok i tyle.

wysłane telepatycznie

mam podobnie. jak wspomniałam, zareagował mój adorator, nie jakiś janusz z ulicy.

chimay · 2017-10-05, 11:37

[1=daf502bc9430c04b8cbdbd9 4f51a8624bed02f84_61e0bd2 ac4d4e;77708271]No raczej, ale jednak wolałabym nie robić za kusicielkę dla wszystkich wąsatych januszy i sebixów na ulicy, nawet gdybym miała biust umożliwiający bieganie bez stanika

Jeżeli któraś chce żeby jeszcze bardziej za nią gwizdali, wgapiali się i ma ochotę na niewybredne komentarze, no to zdecydowanie jest to sposób.

Mi się zdarza bez stanika chodzić publicznie właściwie tylko wracając z basenu, ale wtedy zawsze mam na sobie sportową kurtkę, więc i tak nic nie widać.[/QUOTE]

Nie zdarzylo mi się w ciągu kilku lat chodzenia bez stanika uslyszec ani jednego komentarza na ten temat, ani wybrednego ani niewybrednego. Nie wiem skąd ta obawa, może z przekonania, że inni ludzie nic innego nie robią, tylko interesują się akurat nami? Przekonania błędnego, bo ludzie sobie raczej nie zaprzątają głowy cudzym ubiorem, jeśli już to swoim własnym, a i to nie wszyscy. Co najwyżej ktoś zauważy i spotkasz wzrok tej osoby, która i ta za chwile o tym zapomni. Niespecjalnie traumatyczne przeżycie.

palinek · 2017-10-09, 18:24

Mnie się bardzo podobają kobiety, które chodzą bez stanika

Ale sama mam za mały biust, żeby odważyć się tak chodzić :P

zakonna · 2017-10-09, 19:59

Im mniejszy tym lepszy na wolności. Ja mam malutki i chodzę bez.

wysłane telepatycznie

**bernikula** · 2017-10-09, 20:22

Cytat:

Napisane przez palinek

Mnie się bardzo podobają kobiety, które chodzą bez stanika

Ale sama mam za mały biust, żeby odważyć się tak chodzić :P

Właśnie im mniejszy tym lepszy

Mi tam się zawsze podobały i podobają małe biusty, a bez stanika według mnie lepiej wyglądają niż duże.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

effcia82 · 2017-10-10, 07:54

Ja traktuje stanik głównie jako osłonę na sutki (noszę mocno gąbkowane) bo czułabym się niezręcznie jakby odznaczały się pod ubraniem. Biustu prawie nie posiadam.

__I_g_a__ · 2017-10-10, 11:03

Ja noszę bez drutów, takie bardziej szmaciane i mi wygodnie, a przynajmniej właśnie dzięki nim tak nie widać sutków

nie odważyłabym się chodzić bez po mieście.

**3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80** · 2017-10-10, 11:33

Cytat:

Napisane przez chimay

Nie zdarzylo mi się w ciągu kilku lat chodzenia bez stanika uslyszec ani jednego komentarza na ten temat, ani wybrednego ani niewybrednego. Nie wiem skąd ta obawa, może z przekonania, że inni ludzie nic innego nie robią, tylko interesują się akurat nami? Przekonania błędnego, bo ludzie sobie raczej nie zaprzątają głowy cudzym ubiorem, jeśli już to swoim własnym, a i to nie wszyscy.

Nakładam praktycznie tylko podczas treningów i ewentualnie pod niektóre co bardziej przezroczyste bluzki. Od kilku lat śmigam normalnie bez i nawet jeśli ktoś kiedyś coś zauważył, to ja o tym nie wiem i mam to w głębokim poważaniu.

Wolha wRedna · 2017-10-10, 12:16

Mam bardzo mały biust (75AA w porywach do 70B) i na co dzień noszę biustonosz, choć rozmiar i kształt kompletnie tego nie wymagają. Uwielbiam bieliznę wszelaką: pasy do pończoch

nylony, koronkowe majtki, staniki, przede wszystkim przezroczystości. Mam sporo biustonoszy z fiszbinami (lub bez) mocno przezroczystych. Push - up mam jeden. Kupiłam, bo mimo, że nie mam kompleksów to jednak do niektórych ubrań się przydaje.

Latem czasami chodzę bez, tyczy się to przede wszystkim wyjść na zakupy, powrotów znad jeziora (ściągam mokry stanik). Do wielu wyjściowych sukienek tak samo

Zarówno ja, jak i mój partner mamy bzika na punkcie bielizny więc nie wyobrażam sobie pozbawiać się przyjemności jej noszenia.

Dla bardzo małych biustów jak dla mnie najfajniejszą firmą, jesli ma być tez porządna konstrukcyjnie jest Ewa Michalak (kocham ją za wprowadzenie rozmiaru 75AA, bo wcześniej kupowałam 70A z przedłużką), a z bezszwowych szmatek to zwykłe sieciówki.

effcia82 · 2017-10-10, 18:52

Czasem zimą nie zakładam jak nie planuje ściągania płaszcza ale gruczoły mnie bolą od drgań mimo miniaturowego rozmiaru. Nie macie tak? Może mięśnie są rozleniwione i nie trzymają.

chimay · 2017-10-11, 13:42

Cytat:

Napisane przez effcia82

Czasem zimą nie zakładam jak nie planuje ściągania płaszcza ale gruczoły mnie bolą od drgań mimo miniaturowego rozmiaru. Nie macie tak? Może mięśnie są rozleniwione i nie trzymają.

To jest zależne bardziej od wrażliwości osobniczej niż od rozmiarów. Mój biust w rozmiarze 70B/C nie boli mnie nigdy, nie puchnie, mogłabym w sumie biegać bez stanika. Minusem jest słaba wrażliwość także na pozytywne bodźce.

martaakow · 2017-10-11, 13:50

Cytat:

Napisane przez chimay

To jest zależne bardziej od wrażliwości osobniczej niż od rozmiarów. Mój biust w rozmiarze 70B/C nie boli mnie nigdy, nie puchnie, mogłabym w sumie biegać bez stanika. Minusem jest słaba wrażliwość także na pozytywne bodźce.

Chyba tak.
Ja mam duży biust i nie odczuwam dolegliwości bólowych przy chodzeniu bez stanika, przy leżeniu na nim plackiem (tj. na brzuchu, a więc i na biuście). Przy bieganiu i wszelkich "skocznych" ruchach czuję już po prostu rwanie skóry spowodowane masą biustu + prawami fizyki przy tego typu ruchach. Ale to inna sprawa.
I jest dokładnie, jak piszesz - nie mam też wrażliwego biustu na te pozytywne bodźce. Nie to że w ogóle, ale niespecjalnie mnie to rajcuje.

Swoją drogą zazdroszczę małym biustom możliwości chodzenia bez stanika.
Nie to, że mi stanik mocno przeszkadza na co dzień, ale czasem ogranicza przy niektórych sukienkach/bluzkach.
Niestety od pewnego rozmiaru nawet jędrny biust lekko zwisa + łatwo się spłaszcza ubraniem, zwłaszcza bardziej obcisłym.

6roove · 2017-10-11, 17:08

hej
nosze do pracy piankowe zwykle cieliste, aby sie nie odznaczal
bardzo trudno znalezc taki, ktorego brzeg nie będzie odznaczał sie pod bluzkami, jesli znacie jakies modele, napiszcie proszę.

nie znosze stanikow i jak tylko wchodze do domu po pracy, sciagam,
ogolnie nie lubie cisnacych rzeczy

legginsy albo luzne dzinsy w domu obowiazkowo, niestety w pracy mecze sie troche, bo "odpowiedni" stroj wymagany, nawet skarpetki potrafia mnie cisnac

Cytat:

Napisane przez bernikula

Bardzo często chodzę bez, nienawidzę biustonoszy, co więcej, nie znoszę się opalać w biustonoszu, jak mogę to tylko topless. Wkładam jak muszę- do pracy do koszul. Gdy przychodzę do domu to od razu ściągam. W lato chodzę bez nawet w białych topach.Zapisz

mam identycznie

Lachezis · 2017-10-14, 22:14

Ja bym nie mogła chodzić bez stanika. Uwielbiam je wybierać, kupować i nosić

. Najczęściej celuję w miękkie - lupoline, kinga, ewa bien itd. Biust raczej z tych średnich - 75F, 70H w niektórych modelach. W miękkich, przezroczystych nie przeszkadzają mi odznaczające się brodawki oraz to, że widać krawędzie.
Po domu jednak mogę chodzić bez.

**AnaW77** · 2017-10-15, 12:31

Cytat:

Napisane przez Lachezis

Ja bym nie mogła chodzić bez stanika. Uwielbiam je wybierać, kupować i nosić

. Najczęściej celuję w miękkie - lupoline, kinga, ewa bien itd. Biust raczej z tych średnich - 75F, 70H w niektórych modelach. W miękkich, przezroczystych nie przeszkadzają mi odznaczające się brodawki oraz to, że widać krawędzie.
Po domu jednak mogę chodzić bez.

Zgadzam się, sama mam mały biust i czasem lubię chodzić bez (zazwyczaj po pracy i w domu) to nie wyobrażam sobie co jakiś czas kupić jakiś nowy w super kolorach

2017-10-03, 17:22	#31
201803111829 Konto usunięte Zarejestrowany: 2011-12 Wiadomości: 13 966	Dot.: Koniec z biustonoszem! Ja mam mały biust, a nie narzekam Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

2017-10-04, 22:15	#33
2f6abb6d3878858271ffdb3efd65c95d1f4fde9b_623d0cb3af0b6 Konto usunięte Zarejestrowany: 2005-08 Wiadomości: 4 242	Dot.: Koniec z biustonoszem! ja mam ładny biust i średniej wielkości, chodzę bez stanika latem jak najczęściej, chyba, że biust w jakimś ciuchu źle wygląda sutkami się nie przejmuję, zresztą zauważyłam, że facetom brak stanika bardzo się podoba, jeden z moich adoratorów określił to jako "kuszenie" i "wabienie" , bardzo był tym podekscytowany

2017-10-04, 22:18	#34
daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e Konto usunięte Zarejestrowany: 2009-06 Wiadomości: 16 867	Dot.: Koniec z biustonoszem! [1=2f6abb6d3878858271ffdb3 efd65c95d1f4fde9b_623d0cb 3af0b6;77708221]zresztą zauważyłam, że facetom brak stanika bardzo się podoba, jeden z moich adoratorów określił to jako "kuszenie" i "wabienie" , bardzo był tym podekscytowany [/QUOTE] No raczej, ale jednak wolałabym nie robić za kusicielkę dla wszystkich wąsatych januszy i sebixów na ulicy, nawet gdybym miała biust umożliwiający bieganie bez stanika Jeżeli któraś chce żeby jeszcze bardziej za nią gwizdali, wgapiali się i ma ochotę na niewybredne komentarze, no to zdecydowanie jest to sposób. Mi się zdarza bez stanika chodzić publicznie właściwie tylko wracając z basenu, ale wtedy zawsze mam na sobie sportową kurtkę, więc i tak nic nie widać.

2017-10-04, 22:28	#35
zakonna Naczelna Nastolatka Zarejestrowany: 2010-03 Lokalizacja: Podkarpacie Wiadomości: 25 807	Dot.: Koniec z biustonoszem! Nie zdarzyło mi się żeby ktoś gwizdał na mnie. Komentarzy żadnych też nie słyszę. Czasem ktoś na dłużej zawiesi wzrok i tyle. wysłane telepatycznie __________________ Małgorzata i spółka. Matka natura to suka.

2017-10-05, 11:37	#37
chimay Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-11 Lokalizacja: Niemcy Wiadomości: 25 326	Dot.: Koniec z biustonoszem! [1=daf502bc9430c04b8cbdbd9 4f51a8624bed02f84_61e0bd2 ac4d4e;77708271]No raczej, ale jednak wolałabym nie robić za kusicielkę dla wszystkich wąsatych januszy i sebixów na ulicy, nawet gdybym miała biust umożliwiający bieganie bez stanika Jeżeli któraś chce żeby jeszcze bardziej za nią gwizdali, wgapiali się i ma ochotę na niewybredne komentarze, no to zdecydowanie jest to sposób. Mi się zdarza bez stanika chodzić publicznie właściwie tylko wracając z basenu, ale wtedy zawsze mam na sobie sportową kurtkę, więc i tak nic nie widać.[/QUOTE] Nie zdarzylo mi się w ciągu kilku lat chodzenia bez stanika uslyszec ani jednego komentarza na ten temat, ani wybrednego ani niewybrednego. Nie wiem skąd ta obawa, może z przekonania, że inni ludzie nic innego nie robią, tylko interesują się akurat nami? Przekonania błędnego, bo ludzie sobie raczej nie zaprzątają głowy cudzym ubiorem, jeśli już to swoim własnym, a i to nie wszyscy. Co najwyżej ktoś zauważy i spotkasz wzrok tej osoby, która i ta za chwile o tym zapomni. Niespecjalnie traumatyczne przeżycie. Edytowane przez chimay Czas edycji: 2017-10-05 o 11:40

2017-10-09, 18:24	#38
palinek Przyczajenie Zarejestrowany: 2011-10 Wiadomości: 21	Dot.: Koniec z biustonoszem! Mnie się bardzo podobają kobiety, które chodzą bez stanika Ale sama mam za mały biust, żeby odważyć się tak chodzić :P

2017-10-09, 19:59	#39
zakonna Naczelna Nastolatka Zarejestrowany: 2010-03 Lokalizacja: Podkarpacie Wiadomości: 25 807	Dot.: Koniec z biustonoszem! Im mniejszy tym lepszy na wolności. Ja mam malutki i chodzę bez. wysłane telepatycznie __________________ Małgorzata i spółka. Matka natura to suka.

2017-10-10, 07:54	#41
effcia82 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-04 Wiadomości: 7 007	Dot.: Koniec z biustonoszem! Ja traktuje stanik głównie jako osłonę na sutki (noszę mocno gąbkowane) bo czułabym się niezręcznie jakby odznaczały się pod ubraniem. Biustu prawie nie posiadam.

2017-10-10, 11:03	#42
__I_g_a__ Przyczajenie Zarejestrowany: 2017-10 Wiadomości: 7	Dot.: Koniec z biustonoszem! Ja noszę bez drutów, takie bardziej szmaciane i mi wygodnie, a przynajmniej właśnie dzięki nim tak nie widać sutków nie odważyłabym się chodzić bez po mieście.

2017-10-10, 12:16	#44
Wolha wRedna Zakorzenienie Zarejestrowany: 2014-02 Wiadomości: 13 853	Dot.: Koniec z biustonoszem! Mam bardzo mały biust (75AA w porywach do 70B) i na co dzień noszę biustonosz, choć rozmiar i kształt kompletnie tego nie wymagają. Uwielbiam bieliznę wszelaką: pasy do pończoch nylony, koronkowe majtki, staniki, przede wszystkim przezroczystości. Mam sporo biustonoszy z fiszbinami (lub bez) mocno przezroczystych. Push - up mam jeden. Kupiłam, bo mimo, że nie mam kompleksów to jednak do niektórych ubrań się przydaje. Latem czasami chodzę bez, tyczy się to przede wszystkim wyjść na zakupy, powrotów znad jeziora (ściągam mokry stanik). Do wielu wyjściowych sukienek tak samo Zarówno ja, jak i mój partner mamy bzika na punkcie bielizny więc nie wyobrażam sobie pozbawiać się przyjemności jej noszenia. Dla bardzo małych biustów jak dla mnie najfajniejszą firmą, jesli ma być tez porządna konstrukcyjnie jest Ewa Michalak (kocham ją za wprowadzenie rozmiaru 75AA, bo wcześniej kupowałam 70A z przedłużką), a z bezszwowych szmatek to zwykłe sieciówki. __________________ aktualizacje

2017-10-10, 18:52	#45
effcia82 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-04 Wiadomości: 7 007	Dot.: Koniec z biustonoszem! Czasem zimą nie zakładam jak nie planuje ściągania płaszcza ale gruczoły mnie bolą od drgań mimo miniaturowego rozmiaru. Nie macie tak? Może mięśnie są rozleniwione i nie trzymają.

2017-10-14, 22:14	#49
Lachezis Rozeznanie Zarejestrowany: 2011-03 Wiadomości: 560	Dot.: Koniec z biustonoszem! Ja bym nie mogła chodzić bez stanika. Uwielbiam je wybierać, kupować i nosić. Najczęściej celuję w miękkie - lupoline, kinga, ewa bien itd. Biust raczej z tych średnich - 75F, 70H w niektórych modelach. W miękkich, przezroczystych nie przeszkadzają mi odznaczające się brodawki oraz to, że widać krawędzie. Po domu jednak mogę chodzić bez.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)