Moje próby bycia fit, czyli rok pierwszy drogi przez mękę ;) Dziennik. - Strona 4 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie

Notka

Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie Forum dla osób, które lubią aktywność fizyczną i chcą spalić zbędne kalorie. Wejdź, poznaj świat fitnessu i różne rodzaje aktywności fizycznej np. joga, pilates czy zumba.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-06-12, 21:33   #91
Fionka_31
Zakorzenienie
 
Avatar Fionka_31
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Elbląg
Wiadomości: 8 266
Dot.: Moje próby bycia fit, czyli rok pierwszy drogi przez mękę ;) Dziennik.

boczki tiff może i wyglądają mało poważnie, ale nigdy nie zapomnę tego bólu na drugi, trzeci i czwarty dzień po pierwszym razie,
nawet z łóżka wstać nie moglam, czułam się jak po wyrostku, marzyłam o drabince

ciekawe jakby było teraz


a ten, pokaż kable
__________________
08.04.2013 - start
od 16.09.2013 - siłowy
od 17.11.2014 - CF

Fionka_31 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-12, 22:01   #92
katja_24
Zakorzenienie
 
Avatar katja_24
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Wiadomości: 9 637
Dot.: Moje próby bycia fit, czyli rok pierwszy drogi przez mękę ;) Dziennik.

A to dziala tylko na boczki czy na miesnie brzucha tez? Chodzi mi o szesciopak
Zrobie fotke i wrzuce, ale ostrzegam ze nie mam pieknych dloni
katja_24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-13, 07:59   #93
Fionka_31
Zakorzenienie
 
Avatar Fionka_31
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Elbląg
Wiadomości: 8 266
Dot.: Moje próby bycia fit, czyli rok pierwszy drogi przez mękę ;) Dziennik.

na proste raczej nie działa
__________________
08.04.2013 - start
od 16.09.2013 - siłowy
od 17.11.2014 - CF

Fionka_31 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-13, 12:34   #94
katja_24
Zakorzenienie
 
Avatar katja_24
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Wiadomości: 9 637
Dot.: Moje próby bycia fit, czyli rok pierwszy drogi przez mękę ;) Dziennik.

Tak tez sadzilam, a ja chce opcje full wypas
katja_24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-18, 13:00   #95
katja_24
Zakorzenienie
 
Avatar katja_24
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Wiadomości: 9 637
Dot.: Moje próby bycia fit, czyli rok pierwszy drogi przez mękę ;) Dziennik.

Dzisiaj pierwszy raz od soboty udało mi sie zrobic trening. Straszny histeryk ze mnie. Po tym, jak ostatnio w trakcie poczułam się źle, boje się w ogóle zacząć
Pociagnęłam jakos Killer Buns Jillian i AB Burner od Chalean Extreme (dzieki za namiar Morgan )
Przestałam sie stresować po tym, jak udało mi sie przebrnąć przez część, w której ostatnio zrobiło mi sie słabo. Choc nie powiem, po też trzęsły mi sie troszkę odnóża, ale teraz godzinę "po" jest OK.
Miej więcej za tydzień powinnam skończyc Killer Buns i wtdy podzielę sie efektami. albo ich brakiem. Na razie widzę zmniejszenie cellulitu (choc to pewnie zasługa dużego ograniczenia słodkości), utwardzenie zadka i powiększego mięśnia dwugłowego. Na przód uda jakos słabiej działa. Po skończeniu zestawu zrobie pomiary i zdjęcia.
katja_24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-18, 21:57   #96
Fionka_31
Zakorzenienie
 
Avatar Fionka_31
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Elbląg
Wiadomości: 8 266
Dot.: Moje próby bycia fit, czyli rok pierwszy drogi przez mękę ;) Dziennik.

o to super, czekam na podsumowanie
__________________
08.04.2013 - start
od 16.09.2013 - siłowy
od 17.11.2014 - CF

Fionka_31 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-19, 12:18   #97
katja_24
Zakorzenienie
 
Avatar katja_24
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Wiadomości: 9 637
Dot.: Moje próby bycia fit, czyli rok pierwszy drogi przez mękę ;) Dziennik.

Wpadłam, żeby podzielic się swoim nowym odkryciem, jeśli chodzi o krótkie treningi na brzuch. dzięki linkowi podrzuconemu przez Martvą trafiłam na filmik "ABS on Fire Pop Pilates". I powiem Wam, że ten trening jest niehumanitarny . Myslałam, że pilates to popierdółka dla leszczy. Myślałam, że mam silne mięśnie brzucha. Na myśleniu sie skończyło . Nie wiem, jakie będą długofalowe efekty, ale był ogień
Zeby nie było tak różowo, nadpobudliwa blondyna z XHIT działa mi na nerwy.
Ale dzisiaj moje zycie mnie cieszy, zrobiłam trening i rozpiera mnie pozytywna energia

Edytowane przez katja_24
Czas edycji: 2014-06-19 o 12:24
katja_24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-06-19, 14:27   #98
Martva
Zadomowienie
 
Avatar Martva
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 473
Dot.: Moje próby bycia fit, czyli rok pierwszy drogi przez mękę ;) Dziennik.

Mam delikatne zakwasy po zrobieniu wczoraj obu tych zestawów, przyznaję A kolejne w tricepsach po popierdółkowatym, nudnym jak flaki z olejem callaneticsie To jest śmieszne, po treningu z Gacką i hantlami nie mam śladu zakwasów, a 100 miniwymachów bez obciążenia je robi.
Martva jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-19, 15:19   #99
katja_24
Zakorzenienie
 
Avatar katja_24
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Wiadomości: 9 637
Dot.: Moje próby bycia fit, czyli rok pierwszy drogi przez mękę ;) Dziennik.

Chyba muszę troche zmienic swoje podejście do jogi, callaneticsu i pilatesu
Myslałam, że to łatwe treningi, ale przyznaję, że wcześniej nie próbowałam.
katja_24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-19, 15:42   #100
Martva
Zadomowienie
 
Avatar Martva
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 473
Dot.: Moje próby bycia fit, czyli rok pierwszy drogi przez mękę ;) Dziennik.

Ja mam problemy z ułożeniem się w odpowiedniej pozycji wyjściowej i czasem z osią ruchu (myślę że to absolutny brak wyobraźni przestrzennej). Ogólnie łatwe, na ogół przyjmujesz pozycję wyjściową i delikatnie poruszasz jakimś kawałkiem (ręka, noga, tors) np 100 razy. I to wbrew pozorom jest całkiem dużo Ja wczoraj musiałam kilka razy odpocząć przy ćwiczeniach brzucha - wmawiam sobie że to przez te dwa inne treningi, które zrobiłam wcześniej :P
Martva jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-19, 17:48   #101
katja_24
Zakorzenienie
 
Avatar katja_24
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Wiadomości: 9 637
Dot.: Moje próby bycia fit, czyli rok pierwszy drogi przez mękę ;) Dziennik.

A powiedz mi, dlugo robisz abs on fire? Rzezbi brzuch? Wyczytalam, ze pilates wydluza miesnie i nie wiem, jak mam to rozumiec w kontekscie miesni brzucha.
katja_24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-06-19, 19:08   #102
Martva
Zadomowienie
 
Avatar Martva
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 473
Dot.: Moje próby bycia fit, czyli rok pierwszy drogi przez mękę ;) Dziennik.

Raz, wczoraj Ja jestem na etapie testowania nowości i próbuję zapamiętać co mi się podoba.
Martva jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-19, 22:05   #103
katja_24
Zakorzenienie
 
Avatar katja_24
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Wiadomości: 9 637
Dot.: Moje próby bycia fit, czyli rok pierwszy drogi przez mękę ;) Dziennik.

Aaa, to tak jak ja
Abs on fire jest fajne, Chalean tez, a blondyna z xhit za duzo jazgocze.
katja_24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-22, 09:52   #104
rozważna_i_romantyczna
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 674
Dot.: Moje próby bycia fit, czyli rok pierwszy drogi przez mękę ;) Dziennik.

Ja tu przypadkiem, ale chciałam powiedzieć Autorce wacika, że odwaliła niesamowitą robotę, przemiana jest rewelacyjna. Chociaż już Twoja figura na pierwszych fotkach to marzenie większości kobiet, to zdjęcia obecne po prostu miażdżą.

Do tego masz niesamowite poczucie humoru i dystans do siebie, fajnie się czyta ów wacik
rozważna_i_romantyczna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-22, 11:00   #105
katja_24
Zakorzenienie
 
Avatar katja_24
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Wiadomości: 9 637
Dot.: Moje próby bycia fit, czyli rok pierwszy drogi przez mękę ;) Dziennik.

Cytat:
Napisane przez rozważna_i_romantyczna Pokaż wiadomość
Ja tu przypadkiem, ale chciałam powiedzieć Autorce wacika, że odwaliła niesamowitą robotę, przemiana jest rewelacyjna. Chociaż już Twoja figura na pierwszych fotkach to marzenie większości kobiet, to zdjęcia obecne po prostu miażdżą.

Do tego masz niesamowite poczucie humoru i dystans do siebie, fajnie się czyta ów wacik
Witaj Mam nadzieję, że wpadniesz tu jeszcze nie raz i nie dwa, będzie mi bardzo miło Cie gościć.
Dziękuję za miłe słowo odnośnie mojego wyglądu, oczywiście nie spoczywam na laurach i napieram dalej, sezon bikini tuz tuz. Tylko czekać, aż temperatura osiągnie magiczne 20 kresek
Dodatkowo moje ego bardzo mile łechce fakt, ze ktoś docenił mój sposób artykułowania tego, co kłębi się w mojej łepetynie
Pozdrawiam serdecznie

Edytowane przez katja_24
Czas edycji: 2014-06-22 o 11:02
katja_24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-25, 15:05   #106
chronopolis
Raczkowanie
 
Avatar chronopolis
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 145
Dot.: Moje próby bycia fit, czyli rok pierwszy drogi przez mękę ;) Dziennik.

Hej, będę Cię obserwować
chronopolis jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-26, 10:32   #107
konspiracja
Zakorzenienie
 
Avatar konspiracja
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 4 437
Dot.: Moje próby bycia fit, czyli rok pierwszy drogi przez mękę ;) Dziennik.

Cytat:
Napisane przez katja_24 Pokaż wiadomość
Wpadłam, żeby podzielic się swoim nowym odkryciem, jeśli chodzi o krótkie treningi na brzuch. dzięki linkowi podrzuconemu przez Martvą trafiłam na filmik "ABS on Fire Pop Pilates". I powiem Wam, że ten trening jest niehumanitarny . Myslałam, że pilates to popierdółka dla leszczy. Myślałam, że mam silne mięśnie brzucha. Na myśleniu sie skończyło . Nie wiem, jakie będą długofalowe efekty, ale był ogień
Dzięki za podzielenie. Robiłam przedwczoraj, fajny
Tylko to działa na mnie szalenie demotywująco jak udziska i doopsko "trenerki" są większe niż moje
Poszukam Ci swoich nabrzusznych, którymi czasem wzmacniam Zuzkę.
__________________
...najmniejsze państwo świata
Obok biegnie czas, lecz nas to nie dotyczy...

na Groszka orbicie


Syzyf była kobietą
konspiracja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-26, 14:34   #108
katja_24
Zakorzenienie
 
Avatar katja_24
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Wiadomości: 9 637
Dot.: Moje próby bycia fit, czyli rok pierwszy drogi przez mękę ;) Dziennik.

Ja mam wieksze niz trenerka, wiec sie nie martwie
Pokaz, co masz fajnego
katja_24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-27, 08:46   #109
konspiracja
Zakorzenienie
 
Avatar konspiracja
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 4 437
Dot.: Moje próby bycia fit, czyli rok pierwszy drogi przez mękę ;) Dziennik.

Cytat:
Napisane przez katja_24 Pokaż wiadomość
Ja mam wieksze niz trenerka, wiec sie nie martwie
taaa jaaaasnneee

Ja lubie AB Ripper X

i to:

https://www.youtube.com/watch?v=nWZkRFWsxBM

i brzuchowy zwow zuzki czyli #19
__________________
...najmniejsze państwo świata
Obok biegnie czas, lecz nas to nie dotyczy...

na Groszka orbicie


Syzyf była kobietą

Edytowane przez konspiracja
Czas edycji: 2014-06-27 o 09:34
konspiracja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-06-27, 10:03   #110
katja_24
Zakorzenienie
 
Avatar katja_24
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Wiadomości: 9 637
Dot.: Moje próby bycia fit, czyli rok pierwszy drogi przez mękę ;) Dziennik.

Nie mówie o obwodzie uda tylko o tłuszczu, który znika w zastarszajaco powolnym tempie Ale jak patrze na swoje stare zdjęcia, to nawet jako nastolatka nie miałam zgrabnych nóg. Cóż, trzeba sie starać, żeby chociaż były znośne, takie geny.
Ab Ripper nie znam,zaraz sobie poszukam. Drugi filmik znam, na początku ćwiczyłam z tym panem Choc na innym levelu.
Dzięki za nr ZWOWu, cały czas myślę nad Zuzką, ale jakos nie mam odwagi.
katja_24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-30, 15:36   #111
katja_24
Zakorzenienie
 
Avatar katja_24
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Wiadomości: 9 637
Dot.: Moje próby bycia fit, czyli rok pierwszy drogi przez mękę ;) Dziennik.

Nadszedł dzień podsumowania mojej przygodny z treningiem Killer Buns&Thighs od Jill
Mogę śmiało powiedzieć, że to chyba najlepszy trening jaki wpadł mi w łapy. Robiłam do tej pory 6w6p, 30 day shred, Ripped in 30. Ten pierwszy dedykowany dolnym partiom ciała. I w tej roli sprawdza sie super.
Składa się z 3 leveli, 1 robiłam 10 dni, a 2 i 3 po 11. I szczerze powiem, że pierwszy raz nie chce mi sie zmieniać treningu
Kazdy level ma 4 circuity, rozgrzewkę i rozciaganie. jak to zwykle u Jillian bywa

Z mojego punktu widzenia:
Lvl 1 - najłatwiejszy, co nie znaczy, że łatwy. Sprawił mi najmniej problemów, choć teraz zrobiłam go jeszcze dwa razy i przyznam, że przykładając się do ćwiczeń można sie zmęczyć. Najmniej kontuzjogenny ze wszystkich 3, a przynajmniej mi nic nie dokuczało.
Lvl 2 - dośc trudny, a w dodatku jest kilka ćwiczeń, gdzie trzeba uważać na kolana.
Lvl 3 Chyba ten sam poziom trudności co 2, ale lepiej mi sie go ćwiczyło. Przy pierwszym ćwiczeniu w 4 obwodzie moga siadać kolana.

Podsumowanie i efekty:
Wszystko w sumie zajęło mi około 1,5 m-ca, bo robiłam na zmianę z treningiem "góry".
Zauważyłam zmniejszenie buły nad kolanem i pod zadkiem, zmniejszenie cellulitu (ale na pewno niemały wpływ ma też ograniczenie ilości jedzonych słodyczy), rozbudowanie mięśni łydek oraz mięśni dwugłowych uda. Czworogłowy rozbudował się tylko lewy Zadek zrobił sie zdecydowanie twardszy, zmniejszyły się też "bryczesy".
Jeśli chodzi o obwody, to wydaje mi się, że zeszło po 0,5 cm z ud i bioder, ale pewności nie mam, ponieważ różnica jest tak mała, że mógl to byc błąd pomiaru. Ciężko trafić w to samo miejsce. Grunt, że nie przybyło

Ogólnie polecam, fajnie sie robi ten trening, a efekty są nawet u kogoś tak bardzo odpornego na zrzucanie tłuszczu z tyłka, jak ja

Zrobię sobie jeszcze po 2 razy lvl 2 i 3 i trzeba będzie polecieć z czymś innym...
katja_24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-30, 16:11   #112
delfix10
Zakorzenienie
 
Avatar delfix10
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: dolny śląsk
Wiadomości: 17 352
Dot.: Moje próby bycia fit, czyli rok pierwszy drogi przez mękę ;) Dziennik.

hej kochana wpadłam po poradę

doradź mi kochana co zrobić żeby zrzucić ,,tłuszczyk''spod pępka?
góra ładnie mi zleciała,są już fajne mięśnie a dół brzucha nie chce ruszyć,już nie wiem co robić
delfix10 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-30, 16:16   #113
katja_24
Zakorzenienie
 
Avatar katja_24
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Wiadomości: 9 637
Dot.: Moje próby bycia fit, czyli rok pierwszy drogi przez mękę ;) Dziennik.

Ha, zebym ja to wiedziala! u mnie tez wlasnie spod pepka schodzi opornie. Mozesz sprobowac zmienic trening na "abs on fire" o ktorym pisalam wczesniej, dol w nim pracuje ladnie, ale jeszcze nie wiem, jak z efektami. Druga rada raczej Ci sie nie spodoba Ogranicz slodycze, a najlepiej jedz je max raz w tygodniu. Zauwazylam poprawe odkad przestalam nieprzytomnie wpieprzac ciasta od tesciowej. A niestety robi je pyszne... I kaloryczne jak diabli.
katja_24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-30, 16:20   #114
delfix10
Zakorzenienie
 
Avatar delfix10
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: dolny śląsk
Wiadomości: 17 352
Dot.: Moje próby bycia fit, czyli rok pierwszy drogi przez mękę ;) Dziennik.

ograniczyć słodycze?ciasta? Ty chyba mnie nie lubisz skoro dajesz mi takie rady

a tak na serio to chyba masz rację,ja właśnie wcinam ciasta i to pewnie sprawia że nie mogę tego zrzucić
no nic ,,spróbuje'' ograniczyć słodycze do 1 x w tyg.zobaczymy czy dam radę i co z tego wyniknie
delfix10 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-30, 16:31   #115
katja_24
Zakorzenienie
 
Avatar katja_24
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Wiadomości: 9 637
Dot.: Moje próby bycia fit, czyli rok pierwszy drogi przez mękę ;) Dziennik.

No co, mialam Ci doradzic a nie sie rozczulac
Na poczatku ssie na slodkie jak diabli, potem jest lepiej. Chociaz jak sobie pomysle o torciku bezowym...
katja_24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-30, 16:36   #116
Martva
Zadomowienie
 
Avatar Martva
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 473
Dot.: Moje próby bycia fit, czyli rok pierwszy drogi przez mękę ;) Dziennik.

Hmm, jem słodycze raz dziennie, ale w małych (jak tak patrzę ile niektórzy potrafią zjeść) ilościach - jedno ciasteczko owsiane, pasek gorzkiej czekolady, coś takiego, i mam oponkę. Jak nie jadłam wcale, to też miałam :P Nie żebym Was chciała demotywować, czy coś
Martva jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-30, 16:55   #117
katja_24
Zakorzenienie
 
Avatar katja_24
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Wiadomości: 9 637
Dot.: Moje próby bycia fit, czyli rok pierwszy drogi przez mękę ;) Dziennik.

Ja tez jem malo albo wcale i oponka maleje
Za to dup.a trzyma sie twardo. Geny
katja_24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-02, 11:24   #118
konspiracja
Zakorzenienie
 
Avatar konspiracja
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 4 437
Dot.: Moje próby bycia fit, czyli rok pierwszy drogi przez mękę ;) Dziennik.

Mnie dziewczyny z pakerni przekonały calkowicie że ładny brzuch = zero cukru i ogolnie b. ważne to , co do niego wrzucamy.
__________________
...najmniejsze państwo świata
Obok biegnie czas, lecz nas to nie dotyczy...

na Groszka orbicie


Syzyf była kobietą
konspiracja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-02, 11:30   #119
delfix10
Zakorzenienie
 
Avatar delfix10
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: dolny śląsk
Wiadomości: 17 352
Dot.: Moje próby bycia fit, czyli rok pierwszy drogi przez mękę ;) Dziennik.

Cytat:
Napisane przez konspiracja Pokaż wiadomość
Mnie dziewczyny z pakerni przekonały calkowicie że ładny brzuch = zero cukru i ogolnie b. ważne to , co do niego wrzucamy.

t5o co tam wrzucać żeby był ładny?
delfix10 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-02, 12:57   #120
katja_24
Zakorzenienie
 
Avatar katja_24
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Wiadomości: 9 637
Dot.: Moje próby bycia fit, czyli rok pierwszy drogi przez mękę ;) Dziennik.

Fionka, specjalnie dla Ciebie zdjęcie moich żylastych łapek
Jak jest upał to są grubsze i ogólnie siegaja aż do łokcia, na zdjęciu ciężko mi to złapać.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 20140618_120847.jpg (36,1 KB, 47 załadowań)
katja_24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-07-17 15:14:55


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:53.