2009-06-07, 23:36 | #1861 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Sk-wy/Gdańsk
Wiadomości: 1 680
|
Dot.: Torbiele na jajnikach - wątek zbiorczy
a ja jutro ide do lekarza, zobaczymy czy moj torbiel zmienil sie po miesiaczce i co pan doktor ostatecznie zadecyduje.... mam nadzieje ze nie bedzie operacji..
|
2009-06-08, 11:34 | #1862 |
luckygirl
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 20 617
|
Dot.: Torbiele na jajnikach - wątek zbiorczy
trzymam za Ciebie kciuki. Powiedz prosz co i jak po powrocie
|
2009-06-08, 15:26 | #1863 |
Raczkowanie
|
Dot.: Torbiele na jajnikach - wątek zbiorczy
witam! czy któraś z Was brała może Orgamentil na wywołanie okresu? Mój ginekolog powiedział, że powinnam brać 2 tabletki dziennie przez 5 dni i 2 dni po zaprzestaniu przyjmowania tych tabletek będę miała okres... Podczas brania w 4, 5 dniu i przez kolejne 2 dni miałam bóle jajników "zwiastujące" miesiączkę, dziś mija już 3 dzień po odstawieniu, a bóle ustąpiły i krwawienia ani śladu... Może powinnam dalej brać te tabletki?
|
2009-06-08, 16:25 | #1864 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Sk-wy/Gdańsk
Wiadomości: 1 680
|
Dot.: Torbiele na jajnikach - wątek zbiorczy
ehh nie za ciekawie... torbiel (czy tam torbiela-nikdy nie wiem czy to rodzaj meski czy zenski... ) zmienil troche ksztalt, ale sie nie zmniejszyl... pan doktor powiedzial ze to i tak sie nadaje do operacji... tylko wczesniej mailam napisane 'podejrzenie-teratoma' a teraz teratoma lub torbiel sluzowa... szukam w google i nic nie boge znalesc na ten temat, znalazlam tylko cos takiego:
Jeśli błona śluzowa umiejscowi się w jajnikach, powstają torbiele wypełnione krwią miesiączkową. Trzeba je operować, bo rozlanie się torbieli grozi wszczepieniem się endometrium do innych narządów wewnętrznych jakos strasznie to brzmi, a pan doktor powiedzial ze nie jest to grozne... :| ehh no coz, musze sie wybrac do szpitala, ale dopiero po sesji... po sesji od razu mam miesiaczke, wiec najszybciej pojde na pocz. lipca.. wczesniej sie tylko pojde spytac czy mnie w gdansku przyjma bo u mnie w miescie to lekarze niezbyt dobrzy sa... zapomnialam tylko sie spytac lekarza czy mam odstawic tabletki anty czy brac dalej-ale chyba gdymbym mialam odstawic to by mi cos powiedzial... i takie jeszez pytanko... czy ta torbiel moze spowodowac w przyszlosci jakies problemy z zajsciem w ciaze...? jeszcze jutro beda wyniki cytologii... oby chociaz to bylo w miare dobre... czy moze w przypadku torbieli moze wyjsc 3grupa? |
2009-06-08, 20:27 | #1865 | |
luckygirl
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 20 617
|
Dot.: Torbiele na jajnikach - wątek zbiorczy
Cytat:
Co do ciąży, to zalezy to od organizmu, ale wydaje mi sie, że jak torbiel zostanie w odpowiednim momencie usunięta czy wyleczona, to później nie ma żadnego problemu. Jesli chodzi o szpital, to proponowałabym Ci już teraz pójśc ze skierowaniem i zapisac się na przyjście na oddział.Ja czekałam na przyjęcie 2,5 tygodnia (ale niektóre dziewczyny wiem, że czekały po miesiąc czas i więcej).I operacja może byc zrobiona najpóźniej w 14 dniu po pierwszym dniu miesiączki. |
|
2009-06-08, 22:37 | #1866 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Sk-wy/Gdańsk
Wiadomości: 1 680
|
Dot.: Torbiele na jajnikach - wątek zbiorczy
a no mam zamiar isc wczesniej zeby sie zapisac i na poczatku lipca po miesiaczce to zalatwic... pojde najpozniej w poniedzialek mysle...ten maks. 14 dzien po pierwszym dniu miesiaczki pasowalby mi idealnie..miesiaczke bede miala 26 czerwca a do 11 lipca musze byc w domu z chora babcia bo rodzice wyjezdzaja... a nie chce zeby przeze mnie rezygnowali z wyczekiwanego urlopu...
dlaczego moja mama ma torbiela i nie kazali jej tego operowac a ja musze buuuu.... nienawidze narkozy... :| a co do cytologi...jesli mi wyjdzie 2 grupa tzn ze mam sie zorientowac czy mam stal zapalny czy cos i wyleczyc go do operacji? Edytowane przez ojejka89 Czas edycji: 2009-06-08 o 22:41 |
2009-06-09, 13:26 | #1867 |
luckygirl
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 20 617
|
Dot.: Torbiele na jajnikach - wątek zbiorczy
Jeżeli będziesz miala stan zapalny to ginekolog tak czy siak będzie kazał ci to wyleczyc,ja używałam gynalginu do zwalczenia tego stanu. Ale to nie jest regułą,że będziesz miala stan zapalny przy 2 grupie cytologii
|
2009-06-09, 20:52 | #1868 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Eastbourne, UK lub Toruń
Wiadomości: 1 334
|
Dot.: Torbiele na jajnikach - wątek zbiorczy
Cytat:
Lekarz obejrzal sobie na usg wszystko i powiedzial, ze dobrze to wyglada i ze mam dalej brac tabletki anty, zeby wygasic aktywnosc jajnikow. No i ze moze mnie jajnik bolec jeszcze. Ze to nic zlego nie znaczy. Krwawienie tak samo, moglo byc spowodowane tabletkami anty. Generalnie wszystko ok. Powiedzial, ze mam za pol roku przyjsc. Spytalam co jesli bedzie mnie nadal bolalo. To mam przyjsc, jesli bede uwazala ze cos nie tak. Hmm no generalnie tak mowil jakby tam wszystko dobrze bylo. |
|
2009-06-11, 09:38 | #1869 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Przemyśl
Wiadomości: 184
|
Dot.: Torbiele na jajnikach - wątek zbiorczy
Dziewczyny mam nadzieję, że mi pomożecie, a nie chcę zakładać osobnego wątku, więc spytam Was. Otóż zostałam skierowana do szpitala z powodu rzadkich miesiączek (co kilka miesięcy) i torbieli jaka ponoć urosła na prawym jajniku. W szpitalu zrobiono mi badania hormonalne oraz usg dopochwowe, wypuszczono mnie do domu i wczoraj dostałam wypis. Wyniki hormonalne z tego, co się już zorientowałam są nieprawidłowe, ale mnie bardziej martwi wielkość jajników. Lewy jajnik ma wielkość ok. 6 cm zaś prawy aż 17 cm. Budowa jajników sugerująca PCOS. O torbieli nic nie pisze. Wiem, że nie jest to prawidłowa wielkość jajników, ale nie wiem na ile są one za duże. Do ginekologa wybieram się dopiero we wtorek, ale już teraz chciałabym się zorientować o co chodzi z tymi jajnikami. Niestety Google nie pomaga. Proszę, napiszcie co o tym sądzicie. Dziękuje.
__________________
[B] "Czasem cały świat oznacza mniej, niż jeden człowiek którego brak..." "Tęsknie, i nadal nie wierzę..." K.C. |
2009-06-11, 11:58 | #1870 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Sk-wy/Gdańsk
Wiadomości: 1 680
|
Dot.: Torbiele na jajnikach - wątek zbiorczy
moze zle spojrzalas i tam jest 17mm? moj zdrowy jajnik ma ok. 1.5cm na 3...na jednym usg mam napisane 16mmx29, na drugim robionym 2 tygodnie pozniej 19mmx31mm (troche tylko mnie dziwi czymu sie powiekszyl w 2 tygodnie... )
|
2009-06-11, 18:25 | #1871 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Niebooo:)
Wiadomości: 11 102
|
Dot.: Torbiel na jajniku i długie krwawienie
Poszukaj w wątku polecanych ginegologów, może coś znajdziesz
Powodzenia życzę ! |
2009-06-11, 19:56 | #1872 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Przemyśl
Wiadomości: 184
|
Dot.: Torbiele na jajnikach - wątek zbiorczy
Nie, nie pomyliłam się. Jest napisane 17 cm...
__________________
[B] "Czasem cały świat oznacza mniej, niż jeden człowiek którego brak..." "Tęsknie, i nadal nie wierzę..." K.C. |
2009-06-11, 23:21 | #1873 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Sk-wy/Gdańsk
Wiadomości: 1 680
|
Dot.: Torbiele na jajnikach - wątek zbiorczy
hmm no to nie wiem, moze przez ta torbiel tak urosl..? tylko ze ja na badaniu nie mam nic o wymiarach jajnika z torbielą, mam tylko napisane ze jajnik lewy zawiera jakas tam torbiel io wymiarach takich i takich... na twoim miejscu skonsultowalabym to jak najszybciej z ginekologiem. bo rzeczywiscie, troche duzy jajnik, ale moze sie pomylili w spzitalu? nigdy nie wiadomo ;p bedzie dobrze
|
2009-06-12, 10:58 | #1874 |
luckygirl
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 20 617
|
Dot.: Torbiele na jajnikach - wątek zbiorczy
kurcze to trochę dziwne, że on kest aż tak duży. zazwyczaj jajniki maja kilka centymetrów i na zdjęciach z usg są pisane w milimetrach. Może to pomyłka po usg zrobionym w szpitalu.
|
2009-06-13, 14:06 | #1875 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 232
|
Dot.: Torbiele na jajnikach - wątek zbiorczy
jeśli chcesz być operowana w państwowym, to poczekasz z 3 tygodnie na termin, z tym ze wspolczuje uczyc sie z bolem
---------- Dopisano o 15:02 ---------- Poprzedni post napisano o 14:54 ---------- nie znam Twojego przypadku, ale jesli chodzi Ci o hormony, ktore bierze sie po operacji przy endometriozie, to danazol, jedyny zarejestrowany w Polsce lek na endo, ale antykoncepcja jednoskladikowa ma takei samo zastosowanie ---------- Dopisano o 15:06 ---------- Poprzedni post napisano o 15:02 ---------- dawno tu nie bylam, zapomnialam o cytowaniu, sorry 1 do ojejka89 2 frik frik |
2009-06-13, 15:20 | #1876 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Sk-wy/Gdańsk
Wiadomości: 1 680
|
Dot.: Torbiele na jajnikach - wątek zbiorczy
heh domyslilam sie ze ta pierwsza wypowiedz to do mnie ide w poniedzialek do klinicznej w trojmiescie spytac sie czy mnie orzyjma na pocz. lipca... jak nie to bede musiala probowac w tym szpitalu blizej mnie niestety... i mam nadzieje ze gdzies sie wcisne na ten lipiec, bo jak nie to bede miala niewesole wakacje... mama mowila ze nie powinnam isc do pracy od razu po operacji.. jak bede miala w lipcu to mi zeci tylko miesiac, a jak pozniej to juz 2 buuu... ale coz zdrowie wazniejsze... a co do nauki i bolu - jajnik zadko mi dokucza na szczescie. tylko po ostatnim usg stekalam ;/ jeszcze 1.5 tygodnia i bedzie po sesji... miejmy nadzieje
|
2009-06-13, 15:39 | #1877 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: gdynia
Wiadomości: 38
|
Dot.: Torbiele na jajnikach - wątek zbiorczy
ojejka89 spróbuj jeszcze dowiedziec się w Swissmedzie, to wprawdzie prywatny szpital, ale mają również kontrakt z NFZ i niektóre zabiegi robią w ramach tego kontraktu. Na początek lipca raczej Ci się nie uda, ale sprobować zawsze warto.
---------- Dopisano o 16:39 ---------- Poprzedni post napisano o 16:31 ---------- Mi zamiast danazolu na endo lekarz zaproponował zastrzyki (ja miałam 3 w 4 tygodniowych odstępach). Lek nazywał się Diphelerine. Jego jedyną wadą niestety była cena. Ale napewno dużym plusem było to że nie musiałam nic łykać. Dzięki tym zastrzykom nie miałam @ przez 6 misięcy i jak narazie żadne torbiele nie wróciły (od 08.2003 roku). |
2009-06-13, 23:54 | #1878 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Sk-wy/Gdańsk
Wiadomości: 1 680
|
Dot.: Torbiele na jajnikach - wątek zbiorczy
oooo dzieki za info, nie wiedzialam ze maja kontrakt z NFZtem dowiem sie jak to tam wyglada... tylko moja mama mowi ze oni nie maja niby swojego oddzialu szpitalnego i po zabiegu wysylaja do domu mam nadzieje ze jej sie cos pokrecilo...
a w ogole to gdzie jest umiejscowiony bol jajnika?? od jakis 2-3 godzin czuje takie przenikliwy bol promieniujacy w okolicach lewego biodra, kuleje jak chodze.... ale nie jest on wlasnie w podbrzuszu tylko jakby promieniuje na biodro.... myslalam ze to staw, probowalam rozruszac, smarowac ketonalem, nic nie dalo.. i boli jakos inaczej, bardziej ze srodka.... :| masakra jakas :| zaazwyczaj jestem odporna na bol ale to juz mnie denerwuje... :| |
2009-06-14, 10:51 | #1879 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: gdynia
Wiadomości: 38
|
Dot.: Torbiele na jajnikach - wątek zbiorczy
Tak właśnie może boleć jajnik. Ja też czułam bóle promieniujące do biodra i krzyża.
A co do szpitala to jak najbardziej mają swój oddział i leżysz w szpitalu tyle ile trzeba. Ginekologiczne oddziały mają nawet dwa: ginekologii operacyjnej i położniczy. Zresztą możesz sama sprawdzić na ich stronie: http://www.swissmed.pl/index.php?men...as.php#Szpital Ja miałam tam w lutym robione HSG i po badaniu przez 3 godziny byłam normalnie na oddziale pod obserwacją czy nic się nie dzieje. Teraz przygotowuje się do histeroskopii i laparoskopii, które bedę miała 9 lipca. do szpitala przychodzę w dzień operacji. Wcześniej dostałam listę badań które muszę mieć ze sobą, no i sama muszę sobie zrobić lewatywę dzień wcześniej, ale dla mnie to nie problem. Wolę to zrobić w zaciszu domu niż latać do toalety w szpitalu po korytarzu pełnym ludzi. |
2009-06-15, 21:11 | #1880 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Sk-wy/Gdańsk
Wiadomości: 1 680
|
Dot.: Torbiele na jajnikach - wątek zbiorczy
eh no to widocznie moj jajnik sie obudzil ;/ coz...
bylam dzis na klinicznej... jaki tam bu**el maja... :| ehh szkoda gadac ;p mam nadzieje ze specjalisci lepsi niz organizacja... lakarz do mnie: terminy usuniecia torbiela sa na lipca ja: poczatek czy koniec? lekarz: to zalezy kiedy pani ma miesiaczke... ja: pod koniec czerwca.. lekarz: bardzo dobrze. najblizszy termin 18. lipca ja: nie pasuje mi.. (w myslach- po pierwsze moi rodzice maja jechac na wczasy, ktos mnie musi zawiesc, a nie chce psuc im urlopu.. po drugie- przyjaciolka wraca z angli, bedzie babski wieczor po roku rozlaki!! po trzecie- 4 dni pozniej mam urodziny... 20!! ) lekarz: a kiedy pani pasuje? ja: no najpozniej 6 lipca.. lekarz: (patrzy w kalendarz, 6 lipca caly zawalony, mysli, w miedzy czasie ja robie niewinne oczka ;p ) no dobrze, niech pani bedzie ja to mam szczescie jeszcze tylko jakies poziomy przeciwcial , szczepionki, zgody na narkoze zalatwic i wszystko a moja lekarka rodzinna w szoku bo mowila ze slyszala ze po pierwsze na klinicznej strasznie dlugo sie czeka a po drugie ze nie przyjmuja spoza gda.. a ja do gd mam prawie 50 km, adres moj spisywali i ani slowa glupi to ma szczescie ;p czasem lekarzy wystarczy poprosic i da sie zalatwic wszystko ;p pamietam sytuacje z zeszlego roku ponad: poszlam kolo grudnia do okulisty z gradówką, dostalam skierowanie do szpitala na usunięcie.. termin na kwietnia.. a ja na to: ale ja mam studniowke.. pani doktor: STUDNIOWKE? a to prosze przyjsc w najblizszy poniedzialek tylko z tego zamieszania zapomnialam sie spytac lekarza co z antykoncepcja... ale chyba mam brac...? Edytowane przez ojejka89 Czas edycji: 2009-06-15 o 21:12 |
2009-06-16, 10:32 | #1881 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 47
|
Dot.: Torbiele na jajnikach - wątek zbiorczy
Witam, jestem tutaj pierwszy raz. Cieszę się, że Was znalazłam. Choruję na endo od wielu lat, miałam 3 operacje i dwa in vitro, niestety nie udało mi się jak dotąd zajść w ciążę. Ale za to zebrałam wiele doświadczeń i przetłumaczyłam wiele opracowań na temat endometriozy. W końcu spotkałam kilka osób, które również chorują na endo i wspólnie stworzyliśmy portal i forum, na którym dyskutujemy o chorobie, szukamy rozwiązań, śledzimy nowinki, wymieniamy się kontaktami do lekarzy. Właśnie powstaje pierwsza grupa wsparcia w Poznaniu, ale za chwilę będą kolejne w innych miastach. Drukujemy i dystrybuujemy broszury na ten temat, może ktoś jest zainteresowany otrzymaniem ulotek, które będzie można zostawić w gabinecie lekarza albo u kosmetyczki, aby jak najwięcej kobiet dowiedziało się w porę, że chorują na endometriozę. Niestety same wiecie jaki jest poziom wiedzy o tej chorobie, zwłaszcza wśród lekarzy. Sama byłam kiedyś "leczona" pigułkami antykoncepcyjnymi, co spowodowało tylko dalszy rozwój choroby. Aktualnie nie mam jednego jajowodu i części jajnika a moje szanse na naturalne zajście w ciążę są zerowe. Jednak mam w sobie wiele sił, które chcę spożytkować żeby pomóc innym. Jakiś czas temu nawiązałam współpracę z Lucyną Jaworską, która 5 lat temu występowała w programie TVN Uwaga, może któraś z Was to oglądała, i opowiadała o endometriozie. Po tym programie Lucyna miała wiele maili i telefonów, próbowała założyć stowarzyszenia dla kobiet z endo, ale niestety się nie udało. Jednak co ma wisieć, nie utonie. Takie stowarzyszenie powstanie i to już niebawem.
I w tym momencie mam pytanie, czy ktoś jest tutaj zainteresowany portalem i forum, na którym piszemy o endo. Jeśli tak, zapraszam do odwiedzenia: www.endometrioza.aid.pl. Jeszcze bardziej zależy mi na informacji, czy byłybyście zainteresowane udziałem w grupach wsparcia i pracach stowarzyszenia... Wiem, że jest wiele kobiet, które chcą pomóc sobie nawzajem i piszę teraz właśnie do nich. Pamiętajmy, że pomagając innym, pomagamy samym sobie. Jeśli wspólnie zawalczymy o refundację leków, to ją wywalczymy. Jeśli otworzymy lekarzom oczy na tę chorobę, to może zaczną czytać najnowsze doniesienia, zamiast wciskać nam kity i leczyć nas pigułkami... |
2009-06-16, 17:52 | #1882 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 1 670
|
Dot.: Torbiele na jajnikach - wątek zbiorczy
Cytat:
__________________
...Ja tuląc sie do Ciebie daje Ci siebie... tylko tyle mam... Pocałunek jest jak pukanie do drzwi na pierwszym piętrze z pytaniem czy parter jest do wynajęcia. przyłączę się do rozbiórki
KLIK |
|
2009-06-16, 18:15 | #1883 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 47
|
Dot.: Torbiele na jajnikach - wątek zbiorczy
Cytat:
www.endometrioza.aid.pl - pomagając innym, pomagamy sobie! |
|
2009-06-16, 19:19 | #1884 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 47
|
Dot.: pomóżcie
Nie doczytałam... przepraszam. Trzymam za Ciebie mocno kciuki, też miałam podejrzenie nowotworu, ale histopato wyszła ok. Wszystko będzie dobrze, jesteś młoda!!!
Edytowane przez sunshine26 Czas edycji: 2009-06-17 o 08:06 |
2009-06-16, 21:31 | #1885 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Sląsk
Wiadomości: 1 145
|
Dot.: pomóżcie
Cytat:
przeczytałaś caly wątek?? nie sądzę autorka wątku już została zdiagnozowana............ Madziu odezwij się jak tylko będziesz mogła |
|
2009-06-16, 21:37 | #1886 |
Zakorzenienie
|
Dot.: pomóżcie
ona nie czyta tylko spamuje po wątkach
__________________
"Przeznaczenie rozdaje karty. A my tylko gramy." Artur Schopenhauer [SIGPIC][/SIGPIC] |
2009-06-17, 08:10 | #1887 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 47
|
Dot.: pomóżcie
Szukam kobiet, które są błędnie diagnozowane. Większość lekarzy się nie dokształca i robią tym krzywdę kobietom. Ja straciłam szansę na macierzyństwo przez błędną diagnozę sprzed 10 lat. Masz rację... nie mam dzieci i dlatego mam za dużo czasu i spamuję wątki...
---------- Dopisano o 09:10 ---------- Poprzedni post napisano o 09:10 ---------- Bardzo mi przykro, już usunęłam swojego posta, nie doczytałam... |
2009-06-17, 10:39 | #1888 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Suwałki
Wiadomości: 12 007
|
Dot.: pomóżcie
rzeczywiscie, prawie wszedzie endometrioza :| musisz straszyc dziewczyny? pozniej wszystkie beda sie stresowaly ze to akurat endometrioza :|
__________________
Kosmetycznie Cytat:
|
|
2009-06-17, 11:29 | #1889 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 47
|
Dot.: pomóżcie
Cytat:
Wiesz, nie jestem zdziwiona Twoim postem. Często spotykam się z takimi reakcjami. Nawet dziewczyny z torbielami endo widocznymi dobrze na usg twierdzą, że nie mają endometriozy i nie chcą poddać się laparoskopii... Biorą leki przeciwbólowe i wmawiają sobie, że wszystko jest ok. Ja nie chcę nikogo straszyć. Chcę tylko wzmóc Waszą czujność... Możesz sobie na mnie psioczyć, ale być może przeczyta mojego posta ktoś, kto obserwuje u siebie niepokojące objawy, a jego lekarz mówi, że to nic takiego i zapisuje tabletki antykoncepcyjne, które "rozwiążą ten problem". Brak prawidłowej diagnozy i leczenia to główny problem w środowisku ginekologów. Jedni boją się powiedzieć pacjentce, że to może być TO. Inni wiedzą, że znaleźli endometriozę i wpadają w popłoch, bo nie wiedzą jak to leczyć i dodatkowo nie chcą się przyznać, że nie wiedzą. Jeszcze inni uważają, że tego nie da się wyleczyć i stosują środki łagodzące ból na zasadzie maskowania pryszcza pudrem... Zaniedbania lekarzy są haniebne i nie tylko w zakresie diagnozowania i leczenia endometriozy. Wyobraź sobie, że moja znajoma urodziła rok temu córeczkę, po wielu latach walki o dziecko. W maju zrobiła kontrolnie cytologię i okazało się, że ma raka szyjki macicy. Już jest po operacji, usunięto jej szyjkę, macicę i węzły chłonne. Teraz ma brachyterapię (naświetlania). Nie ma przerzutów więc pewnie wyjdzie z tego. Najgorsze w tej całej sytuacji jest to, że ona przez ostatnie 3 lata była prawie co miesiąc na wizycie (ma PCO, a dziecko jest owocem drugiego in vitro) u lekarza i żaden z nich nie zadbał o to, żeby wykonać jej cytologię! Przez 3 lata nie miała robionej cytologii! Gdyby jej w końcu sama nie zrobiła (jakie szczęście, że przyszło jej to do głowy!), nie wyszłaby z tego... Nadal uważasz, że niepotrzebnie straszę dziewczyny i uświadamiam je, że muszą same zadbać o siebie i w razie problemu konsultować swój stan z drugim lekarzem stosując zasadę ograniczonego zaufania??? |
|
2009-06-17, 15:03 | #1890 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Suwałki
Wiadomości: 12 007
|
Dot.: pomóżcie
Cytat:
__________________
Kosmetycznie Cytat:
|
||
Nowe wątki na forum Ginekologia |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 2 (0 użytkowników i 2 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:33.