buty. pomocy :{

[rapifen]

Chyba pasuje na modę.
Otóż... Na święta mam kupić sobie buty. I problem: jakie? Kozaki mam od zeszłego roku - ale przeciekają. Mam gumowe botki z chińskiego sklepu kupione na chlapę, no ale to nie są zimowe buty. I sportowych też nie mam żadnych, tzn mam ale letnie szmaciaki. Nie wiem co kupić. Kupię kozaki będą dobre "na teraz" ale już w marcu zostanę bez butów. Poza tym chodzić w kozakach przez 9 godzin w szkole bo na przystanek idę 10 minut, jadę autobusem i wysiadam pod szkołą. I tyle z mojego chodzenia po dworze i z używania kozaków. Ale z drugiej strony są mrozy -15 stopni i zanim dojdę na przystanek adidasy będą mokre i powpada mi śnieg do środka.
Może mi ktoś doradzić coś logicznego w tej sytuacji?

[Paulettka]

Kup sobie jakieś dobre skórzane kozaczki, które będą Ci służyły przez więcej niż sezon. Ja jestem zmarzlakiem i mimo, że dojeżdżam do szkoły samochodem wolałam zainwestować w kolejną parę kozaków.

[Nolla]

kozaczki na 100% dobre, markowe na obcasie lub nie jak wolisz byle by były cepłe, a do marca napewno odłożysz pieniążki i wtedy będziesz mogła kupić inne butki tańsze. Bo butów nigdy odość

[elizka1987]

Kup kozaki. Mnie aż dreszcze przechodzą jak widzę dziewczyny chodzące zimą w adidasach.

[myszkakinia]

Napisane przez elizka1987

Kup kozaki. Mnie aż dreszcze przechodzą jak widzę dziewczyny chodzące zimą w adidasach.

nie chcę nic mówić, ale akurat kiedyś całą zimę przechodziłam w adidasach i były to najcieplejsze buty jakie miałam.. ale fakt, że miały dość grubą podeszwę i nie były nigdzie materiałowe. Obecnie mam kozaki na ok 1,5cm platformie i z mega kożuchem w środku, jak było cieplej to w ogóle nie mogłam w nich chodzić, bo było mi za gorąco, ale przy ostatnich mrozach i staniu po pół godziny na przystanku to niestety i w nich mi zimno.. więc ciężko się wstrzelić z butami na zimę

[Tindomerel]

Napisane przez Nolla

kozaczki na 100% dobre, markowe na obcasie lub nie jak wolisz byle by były cepłe, a do marca napewno odłożysz pieniążki i wtedy będziesz mogła kupić inne butki tańsze. Bo butów nigdy odość

oo takk Też uważam że powinnaś zainwestować w kozaki

[laylaaa]

a może emu (albo a'la emu) jeśli Ci się podobają..

[numb05]

ah, znam ten ból. w tej chwili chodzę w butach jesiennych które kupiłam "pod nowy płaszczyk" bo całkowicie nie mogę znaleźć ładnych kozaków, a na jeden sezon kupować nie chcę. oprócz tego mam sandały i trampki
i koniec. i nie chodzi nawet o brak funduszy, ale co ja na to poradę że przecież po szkole nie będę zasuwała w kozakach, więc muszą być na zmianę. a że nie chcę takich co się rozlecą po pół roku, to wolę zainwestować. tym sposobem głupio wydać znowu duże pieniądze na adidasy w których będę chodziła DO szkoły jak przestaną być mrozy.
i tak jakoś chodzę...
mimo wszystko radzę zainwestować w porządne, podobające się kozaki, w których będziesz mogła przechodzić kolejny rok i za rok spokojnie kupić sobie inny rodzaj buta