Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2 - Strona 36 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-09-04, 14:00   #1051
tygrysek83
Zadomowienie
 
Avatar tygrysek83
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 815
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Melduje się, że w nocy już temperatura spadła poniżej 37,5 Dziś już normalna.
A czy dzisiejszy dzień normalny to ciężko powiedzieć, bo moje dziecko jakoś mniej śpi Ale może to tylko chwilowe

Wczoraj mąż został z młodą a ja wybyłam na ploty z koleżankami. Najbardziej był przerażony jak mu tłumaczyłam co musi zrobić gdyby temperatura podskoczyła. Słowo czopek go przerasta
A ja muszę powiedzieć, że pomimo iż młoda była jeszcze z podwyższoną temperaturą, to było to moje pierwsze wyjście gdzie co 5 minut nie patrzyłam na telefon czy ktoś nie dzwonił.

Niezapomnijkaa kciuki za szczepienia i super, że sunia już lepiej.

Cytat:
Napisane przez teQiba Pokaż wiadomość

Dzisiaj mieliśmy wizytę kontrolną u dermatolog i ona powiedziała, że nie ma sensu robić testów bo u takiego malucha to tylko testy z krwi wchodzą w grę, a to więcej stresu dla dziecka niż ta wysypka jest tego warta
Co do banana to było tak że to ja go jadłam i Kacper tak wyciągał po niego rączkę że dałam mu końcówkę do pociumkania (bo nie chciało mi się wstawać i go rozgniatać ) no i sobie ciumkał, ciumkał, aż nagle mu odpadł taki większy kawałek i zaczął się nim dusić
Wczoraj rozmawiałam z koleżanką, która ma rok starszego chłopaka od naszych pociech i robili dopiero teraz testy. Podobno można skórne zaczynać od jak skończą rok, choć niektórzy zalecają dopiero 3 latkom. Nie dadzą one 100% odpowiedzi na wszystko ale dobry alergolog sporo już z nich wyczyta.
Tak w temacie jeszcze Limonka podobno należy unikać alergologa w Wołominie.

To cię nastraszył z tym bananem

Cytat:
Napisane przez Smarrita Pokaż wiadomość
ja mam głównie z aventu-wersja natural (czasem jak pije leci kącikiem ust), ale też jedną zwykłą 9jest ok), z nuka- też jest ok, i canpol- beznadziejna, służy mi teraz tylko do odmierzania wody do sterylizatora
Widać, że co dziecko to preferencje. Moja jedynie te z canpolu uznaje.

Cytat:
Napisane przez olakola Pokaż wiadomość
Dzisiaj byłam w aquaparku, z 3 dzieci
Podziwiam

Cytat:
Napisane przez Kateczka100 Pokaż wiadomość
Jeszcze mam pytanie: czy zdarza Wam się zostawiać dziecko z kimś innym niż TŻ?
Jak na razie ze wszystkimi babciami zostawała.

Cytat:
Napisane przez kate1623 Pokaż wiadomość
Hej
Dziewczyny ja tak na szybko. Co z warszawskim spotkaniem? Kto będzie? Ja napewno
Z tego co widzę mamy komplet Elgie jakby co to mam do ciebie telefon to się znajdziemy

Cytat:
Napisane przez margo80 Pokaż wiadomość
Przemo spał dziś lepiej.

jakbym tak mu machnęła jakąś kaszkę mleczną, którą się na wodzie robi i do tego wpakowała ten gluten, to coś by się stało??
Super, że nocka lepsza.
Myślę, że można bez problemu zrobić kaszkę mleczną. Szczególnie, że u was chyba nie ma alergii na mleko.

Cytat:
Napisane przez frogutka Pokaż wiadomość
czy Wasze Maluchy też imitują/udają kaszel
Moja ostatnio też więcej pokasłuje, ale w badaniu nic nie widać więc nie wiem o co chodzi.

Cytat:
Napisane przez elgie Pokaż wiadomość
Witam się po przerwie. Melduję, że u nas w porządku, prawa górna jedynka wyszła, lewa wyjdzie lada moment, więc i Krzyś mniej marudny się zrobił.

Za to dziś mąż zrobił mi niespodziankę i wziął sobie z zaskoczenia urlop, o czym powiedział mi dziś z rana.
Super, że młody się naprawił I gratuluję ząbków
Kochany mąż
Jak po szczepieniach?

Cytat:
Napisane przez mariolasl Pokaż wiadomość

Zapomnialam napisac, ze zalapalismy sie na szczepienia przeciwko wirusowi RSV.
To by było dopiero kłucie....


---

Aaaaa... i jeszcze zapomniałam powiedzieć, że w końcu mam zdjęcia z sesji, ale jakoś nie mogę się zdecydować, które wam pokazać więc będziecie musiały poczekać aż się na stronie pojawią.
Moje dziecko jednak do zdjęć pozować nie umie ;p

Edytowane przez tygrysek83
Czas edycji: 2014-09-04 o 14:02
tygrysek83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-04, 14:11   #1052
pola_m
Wtajemniczenie
 
Avatar pola_m
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Lyon
Wiadomości: 2 305
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Cytat:
Napisane przez Smarrita Pokaż wiadomość
xs mycie ząbków.
Nie wiem, może spasc nawet z drugiego schodka na hol.

I jeszcze jedno pytanie mi się nasunęło. Teraz będziemy wprowadzac powoli gluten, wiem, ze można dawac kasze manną, dawałyście tą zwykłą, czy specjalną dla dzieci? I biszkopty można, tylko jak Tż mi kupił różnych firm to i tak mają spory skład jak na biszkopty i zastanawiam się czy samej nie upiec, jak myślicie takie domowe można dac?

---------- Dopisano o 21:00 ---------- Poprzedni post napisano o 20:57 ----------


No właśnie plastikowe się wymienia. Ja jeszcze nie wymieniałam, bo korzystam chyba z 6 więc wychodzi, ze z każdej raz dziennie.
Ja bym dawała domowe. Na pewno będą lepsze niż kupowane.

Cytat:
Napisane przez Ela87 Pokaż wiadomość
Ja dzisiaj pierwszy raz gotowalam mieso dla Oli i bylo tego malutko w garnuszku i nie pomyslalam, ze to nie rosol w wielkim garze no i w ostatniej chwili przyszlam do kuchni bo chwile pozniej nie byloby wody a Ola jadlaby pieczonego kurczaka

Ja dzisiaj miałam podpiekaną owsiankę

Cytat:
Napisane przez tygrysek83 Pokaż wiadomość
Jutro poodpisuje, a tak na szybko melduję, że już lepiej choć nadal jest stan podgorączkowy.
dobrze, że jest lepiej, trzymam kciuki za dalszą poprawę

Cytat:
Napisane przez olakola Pokaż wiadomość
Dzisiaj byłam w aquaparku, z 3 dzieci Chłopaki na naukę pływania, a ja do brodzika.
TŻ miał dojechać z pracy, ale standardowo się spóźnił, "tylko" 20 minut. Okazało się, że Mateusz ma zajęcia na pływackim a to jest innym wejściem. Odwalił mi taka scene przy wejściu w końcu kasjerka go zaprowadziła na te zajęcia. Kuba nie słuchał trenera i wskakiwał do wody jak nie była jego kolej. Jula była najgrzeczniejsza, pięknie pływała na pleckach, wszystkie ćwiczenia jej się podobały.
Lekko nie jest, miałam wszystko zaplanowane co do minuty, a i tak się nie udało bez nerwów.
o kurde współczuje nerwów...
Rozumiem chaos, chociaż u mnei tylko dwójka, i to, że przy takim rozplanowaniu każda minuta spóźnienia może spowodować kataklizm...

Cytat:
Napisane przez niezapomnijkaa09 Pokaż wiadomość
Hejka


My jutro mamy szczepienie i ładnie proszę o kciuki.

Dziś u mnie był dzień zombie albo pijanej mamy- na jedno wychodzi- spałam w nocy 4 godziny bo mam ostatnio mega problemy z zaśnięciem i usypiam o 1-2 a że Toś się budził co godzinę to tż o 5 się poddał i mi podrzucił małego do salonu Było ekstremalnie

Z pozytywów to chciałam pochwalić jednego producenta chusteczek dla niemowląt (produkuje Dada, Tami, TIP i wiele innych) Napisałam, do nich maila, ze nie mogę nigdzie dostać chusteczek TIP (tych dal Reala, a używamy ich od porodu bo sroka na blogu polecała jako najlepsze i u nas sie sprawdziły) no i odpisali, ze niestety ale już ich nie produkują bo Real przejęło Auchan ale wyślą mi próbki swoich produktów. Dziś przyszedł kurier i przywiózł karton 6 opakowań najróżniejszych chusteczek Według mnie super się firma zachowała i na pewno będę po ich produkty sięgać.
Fajnie, że nie oleli jakieś pani Iksińskiej
kciuki dla Was!

I super się zachował ten chusteczkowy producent

Cytat:
Napisane przez Kateczka100 Pokaż wiadomość
Jeszcze mam pytanie: czy zdarza Wam się zostawiać dziecko z kimś innym niż TŻ?
Pytam, bo ta moja koleżanka posłała właśnie synka do żłobka i przez pierwsze dni było ok, ale wczoraj pani jej powiedziała, że po drzemce, tj około 10.30 chłopak wstaje, wchodzi na ręce do pani i nie da się go odłożyć, aż do 13, kiedy to przychodzi po niego mama...i jeszcze powiedziała, że bardzo płacze, najgłośniej i najdłużej w całej grupie.
Tak się zastanawiam, czy to, że ten dzieciak był z matką równy rok, nie zostawał z nikim na dłużej, ewentualnie z TŻetem, może mieć wpływ na takie, a nie inne zachowanie. Wiadomo, że nie całkowity, ale częściowy.. jak myślicie?

Lecę do chłopaków, bo właśnie wstali
Miłego dnia
Jak miałam z kim, to zostawiałam. A teraz tylko ja lub mąż.
Ale tez myślę, że to kwestia wielu czynników. Tego, jakie ogólnie jest dziecko, czy ogólnie czuje się bezpiecznie, jaka jest ta osoba, z którą zostaje, jakie jest otoczenie. I paradokslanie, gdy dziecko ma 4 mesiące, jest łatwiej "zostawialne" z obcymi, niż jak ma rok i zna już "swoich" i "obcych".

Cytat:
Napisane przez margo80 Pokaż wiadomość
o tym braku szczepionek, to ja już od dawna mówiłam, u mnie już w zeszłym miesiącu był problem, zdobyłam jedną z ostatnich.

Przemo spał dziś lepiej. nieważne czy to dlatego, że Biogaia zaczęła działać na brzuszek (dziś 4 dzień) i kupy idą codziennie, czy coś innego się zadziało, ale dał mi trochę pospać. budził się o 23, 2 z hakiem i 5 z hakiem. da się przeżyć, zwłaszcza, że gazy ładniej odchodziły i innych pobudek z żadnego powodu nie było

dziś też dostał kolejną porcję glutenu i widzę, że z chęcią zjadłby więcej niż te troszkę. otwiera dzióbek i pięknie połyka, a potem woła o więcej, więc go przystawiam, żeby popił. tak sobie pomyślałam, ze mogłabym mu wprowadzić taką poranną kaszkę, ale mam problem jak to zrobić. Holle orkiszowa jest do robienia na mleku. nie odciągnę tyle, żeby zrobić normalną porcję kaszki bezglutenowej z łyżeczką tego glutenu. wyczytałam na opakowaniu Holle, ze dla starszych dzieci można robić z wodą. co to znaczy dla starszych?? jakbym tak mu machnęła jakąś kaszkę mleczną, którą się na wodzie robi i do tego wpakowała ten gluten, to coś by się stało??
Dobrze, że u Was lepiej, oby tak dalej
No i fajnie, że Przemo ma apetyt

Co do kaszek, nie pomogę, nie ogarniam tematu
Antek nigdy nie jadł takich kaszek dla dzieci.

Edytowane przez pola_m
Czas edycji: 2014-09-04 o 14:12
pola_m jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-04, 14:48   #1053
niezapomnijkaa09
Rozeznanie
 
Avatar niezapomnijkaa09
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 688
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

My już po szczepieniu- Toś znowu mega dzielny- nawet nie poczuł zastrzyków
Waży 7800 w sumie to myśleliśmy z małżem, że z 8500 będzie ale i tak jest co dźwigać
__________________
16.10.2010 żonka swojego męża
21.04.2014 szczęśliwa mama Antosia


Aparatka:
góra 27.06.2014
niezapomnijkaa09 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-04, 14:51   #1054
Kateczka100
Raczkowanie
 
Avatar Kateczka100
 
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Waw
Wiadomości: 124
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Cytat:
Napisane przez niezapomnijkaa09 Pokaż wiadomość
My już po szczepieniu- Toś znowu mega dzielny- nawet nie poczuł zastrzyków
Waży 7800 w sumie to myśleliśmy z małżem, że z 8500 będzie ale i tak jest co dźwigać
Super a jak znosi pobieranie krwi? Równie dzielnie?
za wagę! Kawał chłopa
Kateczka100 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-04, 14:58   #1055
tygrysek83
Zadomowienie
 
Avatar tygrysek83
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 815
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Cytat:
Napisane przez niezapomnijkaa09 Pokaż wiadomość
My już po szczepieniu- Toś znowu mega dzielny- nawet nie poczuł zastrzyków
Waży 7800 w sumie to myśleliśmy z małżem, że z 8500 będzie ale i tak jest co dźwigać

A nie mówiłam że jest duży 😜
tygrysek83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-04, 15:01   #1056
koziemleko
Zakorzenienie
 
Avatar koziemleko
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 3 061
GG do koziemleko
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Cytat:
Napisane przez Kateczka100 Pokaż wiadomość
Haha! Ten chłopczyk ma nawet tak samo na imię )
A ja mysle, ze tu wiele czynników sie na to złożyło...

A to zdolniacha! Juz sam "zęby" sobie umyl
Chcialabym zeby moje dziecko bylo rozmowne i wygadane. no i nie balo sie ludzi i nowych miejsc.

Mariola - przeciez 6 latki to juz duze dzieci. Nie potrafia same porzadnie umyc zebow? Myslisz, ze samodzielne mycie przez F jest teraz wystarczajace? Nie ma jeszcze zebow i myje sama woda - bez pasty.
koziemleko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-04, 15:11   #1057
Kateczka100
Raczkowanie
 
Avatar Kateczka100
 
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Waw
Wiadomości: 124
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Cytat:
Napisane przez koziemleko Pokaż wiadomość
Chcialabym zeby moje dziecko bylo rozmowne i wygadane. no i nie balo sie ludzi i nowych miejsc.

Mariola - przeciez 6 latki to juz duze dzieci. Nie potrafia same porzadnie umyc zebow? Myslisz, ze samodzielne mycie przez F jest teraz wystarczajace? Nie ma jeszcze zebow i myje sama woda - bez pasty.
Dzis juz bylo podobno lepiej. Zapowiedziala paniom, zeby nie daly sie sterroryzowac i go odkladaly, tym bardziej, że w domu na rękach nie siedzi ale ale w żłobie juz się rozprzestrzenil rotawirus

I ja bym chciala, zeby moje dziecko takie bylo... ;-)
Kateczka100 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-09-04, 15:11   #1058
TynkaG
Raczkowanie
 
Avatar TynkaG
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Z-e
Wiadomości: 238
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Witam się! ja tylko na chwilkę, czekam na teściów. Czytam,ale nie mam jakoś siły pisać szczegółowo, więc dziś ogólnie. Trzymam kciuki za szczepienia, wagi, pieski, nocki i współczuję nocek, gorączki, wysypek. Gratuluję wagi.
U nas średnio, bylam dzis zwazyć Emilkę- przybrala znowu tylko 80g w ciągu tygodnia, jutro idę na wizytę co mam robić, bo już nie wiem. Chyba zdecyduję się na wieczorne podanie mm i warzywka. Ogólnie to kiepsko ostatnio u nas z jedzeniem- mala glodna, chwilę pociumka, odstawia sie i placze albo rączki ssie. Widze, ze głodna, ale nie chce dalej jeść, czasem za 5 minut znowu chce i jest powtórka- nie wiem o co chodzi, ale zmęczona tym jestem bardzo. Ktoś ma jakiś pomyśl, o co może chodzić
Z lepszych wieści- wcisnęłam się wczoraj do neurologa prywatnie, bo ktoś zrezygnował. Na szczęście stwierdził tylko lekką asymetrię i troszkę obniżone napięcie posturalne. Wg niego rehabilitacja max. przez 3 miesiące i powinno być super.
Idę spróbowac nakarmić Emilkę, bo teście chcą isć z nia na spacer, ale się boję znów jej płaczu, nie wiem co mam robić albo co jest nie tak
Aha- boje się zę u nas w żłobku będzie podobna sytuacja. Mala zostaje z mężem, dziadkami, wujkiem, moja babcią, kuzynką- bywa różnie, czasem płacze, czasem nie- zależy od dnia!
__________________
Emilka 3.04.2014

Edytowane przez TynkaG
Czas edycji: 2014-09-04 o 15:13
TynkaG jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-04, 15:38   #1059
tygrysek83
Zadomowienie
 
Avatar tygrysek83
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 815
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Cytat:
Napisane przez TynkaG Pokaż wiadomość
U nas średnio, bylam dzis zwazyć Emilkę- przybrala znowu tylko 80g w ciągu tygodnia, jutro idę na wizytę co mam robić, bo już nie wiem. Chyba zdecyduję się na wieczorne podanie mm i warzywka. Ogólnie to kiepsko ostatnio u nas z jedzeniem- mala glodna, chwilę pociumka, odstawia sie i placze albo rączki ssie. Widze, ze głodna, ale nie chce dalej jeść, czasem za 5 minut znowu chce i jest powtórka- nie wiem o co chodzi, ale zmęczona tym jestem bardzo. Ktoś ma jakiś pomyśl, o co może chodzić
Z lepszych wieści- wcisnęłam się wczoraj do neurologa prywatnie, bo ktoś zrezygnował. Na szczęście stwierdził tylko lekką asymetrię i troszkę obniżone napięcie posturalne. Wg niego rehabilitacja max. przez 3 miesiące i powinno być super.
Idę spróbowac nakarmić Emilkę, bo teście chcą isć z nia na spacer, ale się boję znów jej płaczu, nie wiem co mam robić albo co jest nie tak
Mocno przytulam Dla pocieszenia powiem Ci, że i tak więcej wam przybyło niż u nas pomimo, że my już korzystamy z kaszki.
A zęby wykluczyłaś?
Super, że u neurologa nie najgorzej Kiedy zaczynacie rehabilitację?
tygrysek83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-04, 15:45   #1060
TynkaG
Raczkowanie
 
Avatar TynkaG
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Z-e
Wiadomości: 238
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Cytat:
Napisane przez tygrysek83 Pokaż wiadomość
Mocno przytulam Dla pocieszenia powiem Ci, że i tak więcej wam przybyło niż u nas pomimo, że my już korzystamy z kaszki.
A zęby wykluczyłaś?
Super, że u neurologa nie najgorzej Kiedy zaczynacie rehabilitację?
Oj co z rehabilitacją to dowiem się w sobotę, bo mamy wtedy wizytę u lekarza rehabilitanta i to on o tym decyduje. Co do wagi, to pielęgniarka tylko dziś głową pokręciła- kurcze jestem taka zła a jednocześnie czuję sie kompletnie bezsilna.
Zęby chyba nie- macałam dziąselka, nic tam nie wyczuwam, nawet opuchnięć. Teraz chwilę zjadła i zasnęła przy piersi. najlepsze jest, że jak odciągnę, to z butli je...
__________________
Emilka 3.04.2014

Edytowane przez TynkaG
Czas edycji: 2014-09-04 o 15:47
TynkaG jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-04, 15:46   #1061
agunia4ever
Zadomowienie
 
Avatar agunia4ever
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: ŁDZ
Wiadomości: 1 130
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Ja mam butelke Avent, Nuk, Lovi i Nuby ale tylko Nuk Slawciowi odpowiada. Z innych smoczkow nie chce ciagnac.

TEQIBA wspolczuje przezyc Dobrze ze nic sie nie stalo.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________

Impossible is nothing

I ślubuję Ci... Szczęśliwa żona od 9.11.2013r.



I kocham Cię ponad wszystko... Szczęśliwa mama od 06.04.2014r.

Sławcio
agunia4ever jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-09-04, 15:58   #1062
mariolasl
Zakorzenienie
 
Avatar mariolasl
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 10 668
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Smaritta, ja bym biszkoptow kupnych wcale jeszcze nie dawala
chyba zadnych bym nie dawala, bo tam sa jajka, proszek do pieczenia, cukier i co tam jeszcze. chyba ze masz jakis super przepis dla takich malych dzieciaczkow.
Jajka moje dziecko akurat juz je, ale cukru jeszcze dlugo nie, no i tem proszek do pieczenie
ale ja z tych restrykcyjnych, wiec zrobisz jak uwazasz

Cytat:
Napisane przez tygrysek83 Pokaż wiadomość
Melduje się, że w nocy już temperatura spadła poniżej 37,5 Dziś już normalna.
A czy dzisiejszy dzień normalny to ciężko powiedzieć, bo moje dziecko jakoś mniej śpi Ale może to tylko chwilowe
super
moze faktycznie to szczepionka
Marco reaguje odwrotnie - duzo spi po szczepieniu
Cytat:
Napisane przez niezapomnijkaa09 Pokaż wiadomość
My już po szczepieniu- Toś znowu mega dzielny- nawet nie poczuł zastrzyków
Waży 7800 w sumie to myśleliśmy z małżem, że z 8500 będzie ale i tak jest co dźwigać
brawa
piekna waga
Cytat:
Napisane przez koziemleko Pokaż wiadomość
Mariola - przeciez 6 latki to juz duze dzieci. Nie potrafia same porzadnie umyc zebow? Myslisz, ze samodzielne mycie przez F jest teraz wystarczajace? Nie ma jeszcze zebow i myje sama woda - bez pasty.
totez napisalam, ze do 6 lat
dzieciom w takich kwestiach nie wierze, Antos bedzie myl sam, ale ja i tak bede pilnowac jak bedzie mial i 6 lat

dla mnie by nie bylo
fajnie, ze ma szczoteczke i sam sobie jezdzi po dziaslach, ale co mama czy tata to wiadomo
Cytat:
Napisane przez TynkaG Pokaż wiadomość
U nas średnio, bylam dzis zwazyć Emilkę- przybrala znowu tylko 80g w ciągu tygodnia, jutro idę na wizytę co mam robić, bo już nie wiem. Chyba zdecyduję się na wieczorne podanie mm i warzywka. Ogólnie to kiepsko ostatnio u nas z jedzeniem- mala glodna, chwilę pociumka, odstawia sie i placze albo rączki ssie. Widze, ze głodna, ale nie chce dalej jeść, czasem za 5 minut znowu chce i jest powtórka- nie wiem o co chodzi, ale zmęczona tym jestem bardzo. Ktoś ma jakiś pomyśl, o co może chodzić
Z lepszych wieści- wcisnęłam się wczoraj do neurologa prywatnie, bo ktoś zrezygnował. Na szczęście stwierdził tylko lekką asymetrię i troszkę obniżone napięcie posturalne. Wg niego rehabilitacja max. przez 3 miesiące i powinno być super.
Dobrze, ze dostaliscie sie wczesniej i nic zlego sie nie dzieje, przynajmniej nie musialas sie denerwowac

przykro mi, ze zamartwiasz sie waga
dobrze, ze idzisz do lekarza , mam nadzieje, ze razem cos sensownego wymyslicie
z tego co piszesz, to faktycznie wydaje sie byc glodna
__________________
O książkach
mariolasl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-04, 16:15   #1063
agunia4ever
Zadomowienie
 
Avatar agunia4ever
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: ŁDZ
Wiadomości: 1 130
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Cytat:
Napisane przez Kateczka100 Pokaż wiadomość
dzień dobry
Niezapomnijkaa mocne kciuki za dzisiejsze szczepienie. Nas czeka to samo w najbliższy wtorek, a że jeszcze nie mieliśmy do tej pory szczepienia, to nie mam pojęcia czym to pachnie
Tygrysek mam nadzieję, że Kinga już doszła do siebie i że dziś będzie już zwykły dzień

Jeśli chodzi o garnki to ja na swoim koncie mam już dwa Np. w poniedziałek, wrzuciłam na odrobinę wody gruszkę, pokrojoną w kostkę...a w tym czasie Piotruś pierwszy raz, jak szalony, zaczął zasuwać po przedpokoju za piłeczką, a ja jak prawdziwa matka biegałam z aparatem i robiłam zdjęcia..O gruszce przypomniało mi się trochę późno no i po garnuszku, a dopiero co go kupiłam, taki półlitrowy - miał być idealny
Olakola jesteś wielka! a Mateusz ile ma lat? To już chyba kawaler jak się patrzy..

Koziemlekoa jaką macie szczoteczkę? Ja planuję dziś użyć pierwszy raz, mam taką nakładaną na palec, ale nie wiem czy to jest dobre rozwiązanie...może przy jednym zębie tak, ale jak już będzie miał więcej, to będzie pewnie gryzł tego mojego palca

A właśnie ostatnio pytałyście, jak to Piotruś gryzł kolegę w piętę. Oczywiście nie w dosłownym tego słowa znaczeniu, ale ale tamten szedł sobie na czworakach, a Piotruś szedł za nim i szorował zębem po pięcie kolegi Jest teraz na etapie, że niemalże na wszystkim, próbuje sobie ulżyć swoje cierpienie związane z ząbkowaniem, np. jak siedzę z nim na podłodze to "gryzie" moje kolano...

Mariolasl cieszę się bardzo, że u Was wszystko ok i że wdrażanie w nową rzeczywistość póki co idzie sprawnie. Oby tak dalej. I ja dołączę do chóru dziewczyn i napiszę: pisz, pisz jak najczęściej, z zaciekawieniem czytam to co piszesz o diecie i innych sprawach związanych z pielęgnacją dziecka.

Jeszcze mam pytanie: czy zdarza Wam się zostawiać dziecko z kimś innym niż TŻ?
Pytam, bo ta moja koleżanka posłała właśnie synka do żłobka i przez pierwsze dni było ok, ale wczoraj pani jej powiedziała, że po drzemce, tj około 10.30 chłopak wstaje, wchodzi na ręce do pani i nie da się go odłożyć, aż do 13, kiedy to przychodzi po niego mama...i jeszcze powiedziała, że bardzo płacze, najgłośniej i najdłużej w całej grupie.
Tak się zastanawiam, czy to, że ten dzieciak był z matką równy rok, nie zostawał z nikim na dłużej, ewentualnie z TŻetem, może mieć wpływ na takie, a nie inne zachowanie. Wiadomo, że nie całkowity, ale częściowy.. jak myślicie?

Lecę do chłopaków, bo właśnie wstali
Miłego dnia
Oby nie. Slawcio zostaje tylko ze mna albo z TZ bo nie mamy go z kim innym zostawic





Cytat:
Napisane przez frogutka Pokaż wiadomość
dobry dzień

ja tak na szybko, bo Młoda na macie i już się wykłóca z zabawkami

czy Wasze Maluchy też imitują/udają kaszel
Hanka od jakiegoś czasu jakby kaszle, a raczej odchrząkuję coś jakby "kłaczek ze Shreka". Nie wiem czy to forma zabawy i nowych dźwięków czy coś ją drapie w gardle
Moj nie kaszle.


KOZIEMLEKO ten Twoj synek to zdolniacha. za samodzielne mycie zabkow

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 17:11 ---------- Poprzedni post napisano o 17:04 ----------

Cytat:
Napisane przez niezapomnijkaa09 Pokaż wiadomość
My już po szczepieniu- Toś znowu mega dzielny- nawet nie poczuł zastrzyków
Waży 7800 w sumie to myśleliśmy z małżem, że z 8500 będzie ale i tak jest co dźwigać
dla Antosia. Zacna waga





Cytat:
Napisane przez TynkaG Pokaż wiadomość
Witam się! ja tylko na chwilkę, czekam na teściów. Czytam,ale nie mam jakoś siły pisać szczegółowo, więc dziś ogólnie. Trzymam kciuki za szczepienia, wagi, pieski, nocki i współczuję nocek, gorączki, wysypek. Gratuluję wagi.
U nas średnio, bylam dzis zwazyć Emilkę- przybrala znowu tylko 80g w ciągu tygodnia, jutro idę na wizytę co mam robić, bo już nie wiem. Chyba zdecyduję się na wieczorne podanie mm i warzywka. Ogólnie to kiepsko ostatnio u nas z jedzeniem- mala glodna, chwilę pociumka, odstawia sie i placze albo rączki ssie. Widze, ze głodna, ale nie chce dalej jeść, czasem za 5 minut znowu chce i jest powtórka- nie wiem o co chodzi, ale zmęczona tym jestem bardzo. Ktoś ma jakiś pomyśl, o co może chodzić
Z lepszych wieści- wcisnęłam się wczoraj do neurologa prywatnie, bo ktoś zrezygnował. Na szczęście stwierdził tylko lekką asymetrię i troszkę obniżone napięcie posturalne. Wg niego rehabilitacja max. przez 3 miesiące i powinno być super.
Idę spróbowac nakarmić Emilkę, bo teście chcą isć z nia na spacer, ale się boję znów jej płaczu, nie wiem co mam robić albo co jest nie tak
Aha- boje się zę u nas w żłobku będzie podobna sytuacja. Mala zostaje z mężem, dziadkami, wujkiem, moja babcią, kuzynką- bywa różnie, czasem płacze, czasem nie- zależy od dnia!
O kurcze. Rozumiem ze u Was tylko KP? Moze sprobuj odciagmac i dac jej z butli

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 17:15 ---------- Poprzedni post napisano o 17:11 ----------

Eureka! Lyzeczka! Slawcio lubi i warzywka i kuchnie mamusi Zjadl dzis 100 ml warxywek. Lyzeczka mu nie pasowala. Kupilam mu tak wypasiona i z niej plul jak nie wiem. Wrocilam wiec do starej plastikowej lyzeczki i wcinal jak szalony. Juuuuupi
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________

Impossible is nothing

I ślubuję Ci... Szczęśliwa żona od 9.11.2013r.



I kocham Cię ponad wszystko... Szczęśliwa mama od 06.04.2014r.

Sławcio
agunia4ever jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-04, 16:27   #1064
TynkaG
Raczkowanie
 
Avatar TynkaG
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Z-e
Wiadomości: 238
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Cytat:
Napisane przez agunia4ever Pokaż wiadomość
O kurcze. Rozumiem ze u Was tylko KP? Moze sprobuj odciagmac i dac jej z butli
Eureka! Lyzeczka! Slawcio lubi i warzywka i kuchnie mamusi Zjadl dzis 100 ml warxywek. Lyzeczka mu nie pasowala. Kupilam mu tak wypasiona i z niej plul jak nie wiem. Wrocilam wiec do starej plastikowej lyzeczki i wcinal jak szalony. Juuuuupi
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
dla synka!
Chyba będę musiała odciągać, ale nie wiem na ile mi to wyjdzie. Rano to spokojnie ponad 100ml sie udaje, a teraz meczę i ledwie 40ml- mala się tym nie naje.
__________________
Emilka 3.04.2014
TynkaG jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-04, 16:55   #1065
virginia
Zakorzenienie
 
Avatar virginia
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 590
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

hej

Cytat:
Napisane przez Limonka1987 Pokaż wiadomość
Bardzo się cieszę, że Natalka nabiera masy!
A powiedz jak Twoja mama sobie z nią radzi? Rozumiem, że skoro zaczął się rok szkolny znów zostaje z nią częściej?
Póki co mam zajęcia tylko w szkole policealnej dla dorosłych w weekendy i to nie w każdy więc nie potrzebuję mamy aż tak bardzo. Mam oczywiście masę papierów do ogarnięcia - rozkłady programu, plany wynikowe itp. ale to udaje mi się (mniej więcej) robić z Natalą u boku.

Cytat:
Napisane przez olakola Pokaż wiadomość
Dzisiaj byłam w aquaparku, z 3 dzieci
O wow szacun (chociaż ja w sumie też byłam kiedyś z dwójką, ale nie swoich brata).

Cytat:
Napisane przez niezapomnijkaa09 Pokaż wiadomość
Z pozytywów to chciałam pochwalić jednego producenta chusteczek dla niemowląt (produkuje Dada, Tami, TIP i wiele innych) Napisałam, do nich maila, ze nie mogę nigdzie dostać chusteczek TIP (tych dal Reala, a używamy ich od porodu bo sroka na blogu polecała jako najlepsze i u nas sie sprawdziły) no i odpisali, ze niestety ale już ich nie produkują bo Real przejęło Auchan ale wyślą mi próbki swoich produktów. Dziś przyszedł kurier i przywiózł karton 6 opakowań najróżniejszych chusteczek Według mnie super się firma zachowała i na pewno będę po ich produkty sięgać.
Fajnie, że nie oleli jakieś pani Iksińskiej
b.ładnie z ich strony

Cytat:
Napisane przez Kateczka100 Pokaż wiadomość
A właśnie ostatnio pytałyście, jak to Piotruś gryzł kolegę w piętę. Oczywiście nie w dosłownym tego słowa znaczeniu, ale ale tamten szedł sobie na czworakach, a Piotruś szedł za nim i szorował zębem po pięcie kolegi Jest teraz na etapie, że niemalże na wszystkim, próbuje sobie ulżyć swoje cierpienie związane z ząbkowaniem, np. jak siedzę z nim na podłodze to "gryzie" moje kolano...
Moja Natala z kolei zaczyna mnie podszczypywać gadzina jedna . Wasze też szczypią?

Cytat:
Napisane przez frogutka Pokaż wiadomość
czy Wasze Maluchy też imitują/udają kaszel
też i za każdym razem jak jestem u pediatry to każę ją solidnie osłuchać bo nie wiem czy udaje czy jakby się krztusi czy naprawdę kaszle. Ale póki co (odpukać!) nic w płucach i oskrzelach nie słychać więc chyba jednak symuluje .

elgie za wagę - ale duży chłopak i jak ładnie ze strony męża . Świetna sprawa z zumbą .

tygrysku
, tak odetchnęłam chociaż jak widzę to ja się cieszę ze 100g na tydz. a Wy o swoich piszecie, że to mało... . Cieszę się, że temp. już spadła! No i ja Ty narzekasz na swoją ślicznotkę, że nie pozuje do zdjęć to ja nie wiem .

Cytat:
Napisane przez niezapomnijkaa09 Pokaż wiadomość
My już po szczepieniu- Toś znowu mega dzielny- nawet nie poczuł zastrzyków
Waży 7800 w sumie to myśleliśmy z małżem, że z 8500 będzie ale i tak jest co dźwigać


TynkaG
jak wyżej (przy tygrysku) dla mnie 100g na tydz. to sporo więc się nie wypowiadam . Współczuję problemów z karmieniem - rozumiem Cię jak nikt, mam nadzieję, że to przejściowe. Fajnie, że neurologa udało się załatwić

Cytat:
Napisane przez agunia4ever Pokaż wiadomość

Eureka! Lyzeczka! Slawcio lubi i warzywka i kuchnie mamusi Zjadl dzis 100 ml warxywek. Lyzeczka mu nie pasowala. Kupilam mu tak wypasiona i z niej plul jak nie wiem. Wrocilam wiec do starej plastikowej lyzeczki i wcinal jak szalony. Juuuuupi

Moja Natala też wsuwa po 80 zupki

Ktoś pytał o butelki i smoki - ja wymieniam tak jak pisze na opakowaniach, średnio co jakieś 2-3miesiące.
Reszty mi nie zacytowało .

U nas dziś intensywnie. Od rana 2 prania, sprzątanie, ciacho, racuchy owsiane a przed chwilą wróciliśmy z dłuuuuuugaśnego spaceru z koleżanką.
Mykam bo mi dziecię piska.

miłego popołudnia
__________________
I'll be dreaming my dreams with you
And there's no other place
That I'd lay down my face
I'll be dreaming my dreams with you..
virginia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-04, 16:55   #1066
Limonka1987
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka1987
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 660
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Warszawianki- przypomnicie mi na którą godzinę się umówiłyśmy?
Tygrysku- przesłałabyś mi mapkę? Nie mogę jej jakoś zlokalizować na mailu <gapa>

Tynko- po opisanych przez Ciebie objawach też pierwsze co przyszłoby mi do głowy to zęby. Może lekarz rzuciłby fachowym okiem na dziąsła Emilki? Nam ostatnio pani doktor powiedziała, że widzi już stan zapalny, chociaż dla mnie, laika, dziąsła Myszy wyglądały zupełnie normalnie.
To, że trzymam kciuki za wagę Twojej chudzinki jest chyba oczywiste?
Cieszę się, że neurolog nie stwierdził nic poważnego. Nim Emilka pójdzie do żłobka już dawno zapomnicie o rehabilitacji

Tygrysku- cieszę się, że uporałyście się z gorączką.
Dobrze też, że wyrwałaś się z domu na spotkanie z koleżankami (po cichu Ci powiem, że podziwiam za niezerkanie na telefon; ja jeszcze nie jestem na tym etapie wtajemniczenia ).
Niecierpliwie czekam na zdjęcia.
Kinga i Emilka najwyraźniej nie są fankami sesji zdjęciowych
Mam nadzieję, że alergologa nie będę nigdy miała potrzeby odwiedzać, ale jeśli tak się zdarzy, będę wołomińskiego omijać z daleka. Dzięki za info

Kateczko- zostawiam Emi z moją mamą i TŻ. Czasem również z moim tatą, ale nie na dłużej niż 30-40 minut.

Agunia- cieszę się, że Sławcio zaczął wcinać warzywa. Jak wpadłaś na to, żeby zmienić łyżeczkę?

Smaritta- ja z tych restrykcyjnych co Mariola i też planuję wprowadzić Emilce cukier do diety najpóźniej jak się da, więc na razie biszkopty mi nie w głowie
Wydaje mi się jednak, że jeśli chcesz dawać je malutkiej, to jednak co domowe to domowe.
Nawiasem mówiąc, gdy byliśmy ostatnio u teściów, siostra mojego męża chciała Emi ugościć biszkoptami. Gdy powiedziałam, że ona nie je i długo nie będzie jadła cukru i że nawet kaszkę je bez dodatku cukru,cała rodzina patrzyła na mnie ze zgrozą, jakbym dziecku co najmniej krzywdę robiła

Niezapomnijkaa09- brawa dla Antosia za to, że jest takim dzielnym, młodym mężczyzną
Widzę, że on zdecydowanie z kategorii wagowej mojej Emilki, może wpadną sobie w oko w sobotę
Cieszę się, że sunia czuje się lepiej.

Elgie- z Krzysia też kawał chłopa! Gratuluję ząbków!
A męża zazdroszczę

U nas ciężki tydzień, bo TŻ praktycznie codziennie pracuje do późnej nocy i wraca dopiero, gdy Emi śpi. Na szczęście Mysza jest wyjątkowo grzeczna, tylko w poniedziałek trochę marudkowała. Chyba czuje przez skórę, że to nie najlepszy moment, na wyprowadzanie matki z równowagi

Emilka zaczęła już podawać rączki, gdy ją o to proszę ("Daj rączki to mama weźmie na rączki"). Teraz jesteśmy na etapie nauki "Daj buziaka" i "Moja mama, moja".
TŻ śmieje się ze mnie, że ją tresuję i w następnej kolejności powinnam ją uczyć fikołków

Dietę sukcesywnie rozszerzamy dalej. Na razie z nowości malinki są nie do zaakceptowania, a za dynię dałaby się pokroić.
Jutro szef kuchni będzie serwował cukinię

Poza tym z mojej córki zrobiła się strasznie towarzyska bestia i w moim towarzystwie szybko się nudzi, za to wystarczy, że wokół jest ktoś z rodziny i przyjaciół, a wtedy jest w swoim żywiole. Mam nadzieję, że ta otwartość jej zostanie, bo podobnie jak Koziemleko marzy mi się taka śmiała córeczka. Chociaż wiadomo, że do niczego jej zmuszać nie zamierzam. Będzie jaka będzie.

Ale się rozpisałam! Jak zwykle wykorzystuję drzemki Emi do pisania na wizażu, zamiast zrobić coś bardziej konstruktywnego. Chyba nie będzie ze mnie Perfejcyjnej Pani Domu
__________________
Jestem bezbronna tylko wtedy, gdy schnie mi lakier na paznokciach...
Limonka1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-04, 17:45   #1067
mara86
Raczkowanie
 
Avatar mara86
 
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: woj. łódzkie
Wiadomości: 469
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Oskar zaszczepiony. Lekarz doradzil zeby wziac ta 6w1 i nie bedziemy miec kplejnego szczepienia za 6 tyg tym sposobem. Oski wazy 7900 Doktor powiedzial zeby jeszcze mlodego poobserwowac. Moze zupks mamy mu zaszkodzila

Cytat:
Napisane przez niezapomnijkaa09 Pokaż wiadomość
A co dajecie na brzuszek? My na początku mieliśmy takie problemy i stosowaliśmy różniaste lekarstwa aż w końcu pomogło nam odgazowywanie małego tymi rurkami Windy. Na początku 2 razy dziennie a potem coraz rzadziej i samo przeszło.

Jak to brak szczepionek? Pytam bo ja nigdy nie kupuję tylko dostajemy od razu w przychodni no ale my bierzemy refundowane więc może dlatego.
My też wiele już stosowaliśmy. Windy również. Teraz mamy biogaie zobaczym.






Cytat:
Napisane przez margo80 Pokaż wiadomość
o tym braku szczepionek, to ja już od dawna mówiłam, u mnie już w zeszłym miesiącu był problem, zdobyłam jedną z ostatnich.

Przemo spał dziś lepiej. nieważne czy to dlatego, że Biogaia zaczęła działać na brzuszek (dziś 4 dzień) i kupy idą codziennie, czy coś innego się zadziało, ale dał mi trochę pospać. budził się o 23, 2 z hakiem i 5 z hakiem. da się przeżyć, zwłaszcza, że gazy ładniej odchodziły i innych pobudek z żadnego powodu nie było

dziś też dostał kolejną porcję glutenu i widzę, że z chęcią zjadłby więcej niż te troszkę. otwiera dzióbek i pięknie połyka, a potem woła o więcej, więc go przystawiam, żeby popił. tak sobie pomyślałam, ze mogłabym mu wprowadzić taką poranną kaszkę, ale mam problem jak to zrobić. Holle orkiszowa jest do robienia na mleku. nie odciągnę tyle, żeby zrobić normalną porcję kaszki bezglutenowej z łyżeczką tego glutenu. wyczytałam na opakowaniu Holle, ze dla starszych dzieci można robić z wodą. co to znaczy dla starszych?? jakbym tak mu machnęła jakąś kaszkę mleczną, którą się na wodzie robi i do tego wpakowała ten gluten, to coś by się stało??
Ja tez zaczelem stosowac ta biogaie zobaczymy mam nadzieje ze bedzie po niej lepiej.




Cytat:
Napisane przez frogutka Pokaż wiadomość
dobry dzień

ja tak na szybko, bo Młoda na macie i już się wykłóca z zabawkami

czy Wasze Maluchy też imitują/udają kaszel
Hanka od jakiegoś czasu jakby kaszle, a raczej odchrząkuję coś jakby "kłaczek ze Shreka". Nie wiem czy to forma zabawy i nowych dźwięków czy coś ją drapie w gardle
U nas tak samo. Ja mam wrazenie ze jakby chcial zwrocic nasza uwage
__________________
Oskar
mara86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-04, 18:23   #1068
elgie
Raczkowanie
 
Avatar elgie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 140
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Cytat:
Napisane przez tygrysek83 Pokaż wiadomość
Melduje się, że w nocy już temperatura spadła poniżej 37,5 Dziś już normalna.
A czy dzisiejszy dzień normalny to ciężko powiedzieć, bo moje dziecko jakoś mniej śpi Ale może to tylko chwilowe

Wczoraj mąż został z młodą a ja wybyłam na ploty z koleżankami. Najbardziej był przerażony jak mu tłumaczyłam co musi zrobić gdyby temperatura podskoczyła. Słowo czopek go przerasta
A ja muszę powiedzieć, że pomimo iż młoda była jeszcze z podwyższoną temperaturą, to było to moje pierwsze wyjście gdzie co 5 minut nie patrzyłam na telefon czy ktoś nie dzwonił.
Cieszę się, że już dzisiaj lepiej U nas po szczepieniu na razie w porządku, brak temperatury, Krzysio zachowuje się jak zawsze

Cytat:
Napisane przez niezapomnijkaa09 Pokaż wiadomość
My już po szczepieniu- Toś znowu mega dzielny- nawet nie poczuł zastrzyków
Waży 7800 w sumie to myśleliśmy z małżem, że z 8500 będzie ale i tak jest co dźwigać
dla dzielnego Antosia. Widzę, że Antoś goni mojego Krzysia

Cytat:
Napisane przez koziemleko Pokaż wiadomość
Chcialabym zeby moje dziecko bylo rozmowne i wygadane. no i nie balo sie ludzi i nowych miejsc.

Mariola - przeciez 6 latki to juz duze dzieci. Nie potrafia same porzadnie umyc zebow? Myslisz, ze samodzielne mycie przez F jest teraz wystarczajace? Nie ma jeszcze zebow i myje sama woda - bez pasty.
dla Franka za samodzielne mycie ząbków. Od kiedy w ogóle powinno się stosować pastę do zębów? Ja na razie też myję samą wodą

Cytat:
Napisane przez TynkaG Pokaż wiadomość
Witam się! ja tylko na chwilkę, czekam na teściów. Czytam,ale nie mam jakoś siły pisać szczegółowo, więc dziś ogólnie. Trzymam kciuki za szczepienia, wagi, pieski, nocki i współczuję nocek, gorączki, wysypek. Gratuluję wagi.
U nas średnio, bylam dzis zwazyć Emilkę- przybrala znowu tylko 80g w ciągu tygodnia, jutro idę na wizytę co mam robić, bo już nie wiem. Chyba zdecyduję się na wieczorne podanie mm i warzywka. Ogólnie to kiepsko ostatnio u nas z jedzeniem- mala glodna, chwilę pociumka, odstawia sie i placze albo rączki ssie. Widze, ze głodna, ale nie chce dalej jeść, czasem za 5 minut znowu chce i jest powtórka- nie wiem o co chodzi, ale zmęczona tym jestem bardzo. Ktoś ma jakiś pomyśl, o co może chodzić
Z lepszych wieści- wcisnęłam się wczoraj do neurologa prywatnie, bo ktoś zrezygnował. Na szczęście stwierdził tylko lekką asymetrię i troszkę obniżone napięcie posturalne. Wg niego rehabilitacja max. przez 3 miesiące i powinno być super.
Idę spróbowac nakarmić Emilkę, bo teście chcą isć z nia na spacer, ale się boję znów jej płaczu, nie wiem co mam robić albo co jest nie tak
Aha- boje się zę u nas w żłobku będzie podobna sytuacja. Mala zostaje z mężem, dziadkami, wujkiem, moja babcią, kuzynką- bywa różnie, czasem płacze, czasem nie- zależy od dnia!
Kciuki dla Emilki, aby zaczęła dobrze przybierać Dobrze, że udało się załatwić u neurologa szybko wizytę no i że z Emilką nic poważnego

Cytat:
Napisane przez agunia4ever Pokaż wiadomość
Eureka! Lyzeczka! Slawcio lubi i warzywka i kuchnie mamusi Zjadl dzis 100 ml warxywek. Lyzeczka mu nie pasowala. Kupilam mu tak wypasiona i z niej plul jak nie wiem. Wrocilam wiec do starej plastikowej lyzeczki i wcinal jak szalony. Juuuuupi
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Dobrze, że wpadłaś na to i zmieniłaś łyżeczkę Sławciowi

Cytat:
Napisane przez Limonka1987 Pokaż wiadomość
Warszawianki- przypomnicie mi na którą godzinę się umówiłyśmy?

U nas ciężki tydzień, bo TŻ praktycznie codziennie pracuje do późnej nocy i wraca dopiero, gdy Emi śpi. Na szczęście Mysza jest wyjątkowo grzeczna, tylko w poniedziałek trochę marudkowała. Chyba czuje przez skórę, że to nie najlepszy moment, na wyprowadzanie matki z równowagi

Emilka zaczęła już podawać rączki, gdy ją o to proszę ("Daj rączki to mama weźmie na rączki"). Teraz jesteśmy na etapie nauki "Daj buziaka" i "Moja mama, moja".
TŻ śmieje się ze mnie, że ją tresuję i w następnej kolejności powinnam ją uczyć fikołków

Dietę sukcesywnie rozszerzamy dalej. Na razie z nowości malinki są nie do zaakceptowania, a za dynię dałaby się pokroić.
Jutro szef kuchni będzie serwował cukinię

Poza tym z mojej córki zrobiła się strasznie towarzyska bestia i w moim towarzystwie szybko się nudzi, za to wystarczy, że wokół jest ktoś z rodziny i przyjaciół, a wtedy jest w swoim żywiole. Mam nadzieję, że ta otwartość jej zostanie, bo podobnie jak Koziemleko marzy mi się taka śmiała córeczka. Chociaż wiadomo, że do niczego jej zmuszać nie zamierzam. Będzie jaka będzie.

Ale się rozpisałam! Jak zwykle wykorzystuję drzemki Emi do pisania na wizażu, zamiast zrobić coś bardziej konstruktywnego. Chyba nie będzie ze mnie Perfejcyjnej Pani Domu
Chyba na 12 Przynajmniej ja tak będę
Współczuję późnych powrotów tz Dobrze przynbajmniej, że Emilka jest wyrozumiała i nie daje w palnik. za postępy i nowe umiejętności

Cytat:
Napisane przez mara86 Pokaż wiadomość
Oskar zaszczepiony. Lekarz doradzil zeby wziac ta 6w1 i nie bedziemy miec kplejnego szczepienia za 6 tyg tym sposobem. Oski wazy 7900 Doktor powiedzial zeby jeszcze mlodego poobserwowac. Moze zupks mamy mu zaszkodzila
za szczepienia i wagę
elgie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-04, 18:48   #1069
tygrysek83
Zadomowienie
 
Avatar tygrysek83
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 815
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Cytat:
Napisane przez agunia4ever Pokaż wiadomość

Eureka! Lyzeczka! Slawcio lubi i warzywka i kuchnie mamusi Zjadl dzis 100 ml warxywek. Lyzeczka mu nie pasowala. Kupilam mu tak wypasiona i z niej plul jak nie wiem. Wrocilam wiec do starej plastikowej lyzeczki i wcinal jak szalony. Juuuuupi .
klask i: dla mamy za rozsądek i pomysłowość

Cytat:
Napisane przez TynkaG Pokaż wiadomość
dla synka!
Chyba będę musiała odciągać, ale nie wiem na ile mi to wyjdzie. Rano to spokojnie ponad 100ml sie udaje, a teraz meczę i ledwie 40ml- mala się tym nie naje.
Po pierwsze się nie stresuj bo to na pewno w niczym nie pomoże. Ja dopiero jak zobaczyłam, że młoda zjada kaszkę to trochę odetchnęłam, choć nadal nie na tyle, żeby móc cokolwiek ściągać. Już nawet nie próbuję. aby tobie się udało.

Cytat:
Napisane przez virginia Pokaż wiadomość

tygrysku
, tak odetchnęłam chociaż jak widzę to ja się cieszę ze 100g na tydz. a Wy o swoich piszecie, że to mało... . Cieszę się, że temp. już spadła! No i ja Ty narzekasz na swoją ślicznotkę, że nie pozuje do zdjęć to ja nie wiem .
U mnie jest 180 w 3 tygodnie więc na tydzień wychodzi 60g. Ale młoda dziś już jadła wieczorem więcej to może coś się ruszy??
Bo na większości zdjęć z sesji patrzy w dowolną stronę byle nie w aparat

Cytat:
Napisane przez Limonka1987 Pokaż wiadomość
Warszawianki- przypomnicie mi na którą godzinę się umówiłyśmy?
Tygrysku- przesłałabyś mi mapkę? Nie mogę jej jakoś zlokalizować na mailu <gapa>

U nas ciężki tydzień, bo TŻ praktycznie codziennie pracuje do późnej nocy i wraca dopiero, gdy Emi śpi. Na szczęście Mysza jest wyjątkowo grzeczna, tylko w poniedziałek trochę marudkowała. Chyba czuje przez skórę, że to nie najlepszy moment, na wyprowadzanie matki z równowagi

Emilka zaczęła już podawać rączki, gdy ją o to proszę ("Daj rączki to mama weźmie na rączki"). Teraz jesteśmy na etapie nauki "Daj buziaka" i "Moja mama, moja".
TŻ śmieje się ze mnie, że ją tresuję i w następnej kolejności powinnam ją uczyć fikołków
Spotkanie na 12. Mapkę przesłałam.

Współczuję dni bez TŻ. Mój też czasem wraca jak młoda już śpi, ale rano zawsze chwilę z nią posiedzi chociaż.

Muszę powiedzieć, że jesteś moim guru i inspiracją do zabaw z dzieckiem. Uwielbiam czytać o waszych zabawach


Cytat:
Napisane przez mara86 Pokaż wiadomość
Oskar zaszczepiony. Lekarz doradzil zeby wziac ta 6w1 i nie bedziemy miec kplejnego szczepienia za 6 tyg tym sposobem. Oski wazy 7900 Doktor powiedzial zeby jeszcze mlodego poobserwowac. Moze zupks mamy mu zaszkodzila
No i kolejny kawaler o słusznej wadze
aby się poprawiło jak najszybciej.


No i na FB pojawiło się już jedno zdjęcie to i tu wrzucę
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg IMG_8348.jpg (111,8 KB, 80 załadowań)

Edytowane przez tygrysek83
Czas edycji: 2014-09-04 o 18:51
tygrysek83 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-09-04, 20:12   #1070
agunia4ever
Zadomowienie
 
Avatar agunia4ever
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: ŁDZ
Wiadomości: 1 130
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Cytat:
Napisane przez TynkaG Pokaż wiadomość
dla synka!
Chyba będę musiała odciągać, ale nie wiem na ile mi to wyjdzie. Rano to spokojnie ponad 100ml sie udaje, a teraz meczę i ledwie 40ml- mala się tym nie naje.
a jak długo ściągasz z jednej piersi? Ja ściagam dosyć długo pokarm i wiem że jest tak że przez kilka minut przestaje lecieć i trzeba to przeczekać i potem znów leci. Ja ściągałam elektrycznym po 20 min. z każdej. Robiłam to przez prawie 5 miesięcy i niestety niedawno pojawiły mi się rany na piersiach. No ale to dopiero po 5 miesiącach

---------- Dopisano o 21:12 ---------- Poprzedni post napisano o 21:10 ----------

Cytat:
Napisane przez virginia Pokaż wiadomość
hej


Póki co mam zajęcia tylko w szkole policealnej dla dorosłych w weekendy i to nie w każdy więc nie potrzebuję mamy aż tak bardzo. Mam oczywiście masę papierów do ogarnięcia - rozkłady programu, plany wynikowe itp. ale to udaje mi się (mniej więcej) robić z Natalą u boku.


O wow szacun (chociaż ja w sumie też byłam kiedyś z dwójką, ale nie swoich brata).


b.ładnie z ich strony


Moja Natala z kolei zaczyna mnie podszczypywać gadzina jedna . Wasze też szczypią?


też i za każdym razem jak jestem u pediatry to każę ją solidnie osłuchać bo nie wiem czy udaje czy jakby się krztusi czy naprawdę kaszle. Ale póki co (odpukać!) nic w płucach i oskrzelach nie słychać więc chyba jednak symuluje .

elgie za wagę - ale duży chłopak i jak ładnie ze strony męża . Świetna sprawa z zumbą .

tygrysku
, tak odetchnęłam chociaż jak widzę to ja się cieszę ze 100g na tydz. a Wy o swoich piszecie, że to mało... . Cieszę się, że temp. już spadła! No i ja Ty narzekasz na swoją ślicznotkę, że nie pozuje do zdjęć to ja nie wiem .




TynkaG
jak wyżej (przy tygrysku) dla mnie 100g na tydz. to sporo więc się nie wypowiadam . Współczuję problemów z karmieniem - rozumiem Cię jak nikt, mam nadzieję, że to przejściowe. Fajnie, że neurologa udało się załatwić



Moja Natala też wsuwa po 80 zupki

Ktoś pytał o butelki i smoki - ja wymieniam tak jak pisze na opakowaniach, średnio co jakieś 2-3miesiące.
Reszty mi nie zacytowało .

U nas dziś intensywnie. Od rana 2 prania, sprzątanie, ciacho, racuchy owsiane a przed chwilą wróciliśmy z dłuuuuuugaśnego spaceru z koleżanką.
Mykam bo mi dziecię piska.

miłego popołudnia
Mój nie szczypie. Za to na potęgę wyrywa moje włosy. Część mi wylatuje, część Sławcio mi wyrwie, będę łysa Przy najmniej nie będę tracić czasu na mycie włosów
__________________

Impossible is nothing

I ślubuję Ci... Szczęśliwa żona od 9.11.2013r.



I kocham Cię ponad wszystko... Szczęśliwa mama od 06.04.2014r.

Sławcio
agunia4ever jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-04, 20:25   #1071
agunia4ever
Zadomowienie
 
Avatar agunia4ever
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: ŁDZ
Wiadomości: 1 130
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Cytat:
Napisane przez Limonka1987 Pokaż wiadomość
Warszawianki- przypomnicie mi na którą godzinę się umówiłyśmy?
Tygrysku- przesłałabyś mi mapkę? Nie mogę jej jakoś zlokalizować na mailu <gapa>

Tynko- po opisanych przez Ciebie objawach też pierwsze co przyszłoby mi do głowy to zęby. Może lekarz rzuciłby fachowym okiem na dziąsła Emilki? Nam ostatnio pani doktor powiedziała, że widzi już stan zapalny, chociaż dla mnie, laika, dziąsła Myszy wyglądały zupełnie normalnie.
To, że trzymam kciuki za wagę Twojej chudzinki jest chyba oczywiste?
Cieszę się, że neurolog nie stwierdził nic poważnego. Nim Emilka pójdzie do żłobka już dawno zapomnicie o rehabilitacji

Tygrysku- cieszę się, że uporałyście się z gorączką.
Dobrze też, że wyrwałaś się z domu na spotkanie z koleżankami (po cichu Ci powiem, że podziwiam za niezerkanie na telefon; ja jeszcze nie jestem na tym etapie wtajemniczenia ).
Niecierpliwie czekam na zdjęcia.
Kinga i Emilka najwyraźniej nie są fankami sesji zdjęciowych
Mam nadzieję, że alergologa nie będę nigdy miała potrzeby odwiedzać, ale jeśli tak się zdarzy, będę wołomińskiego omijać z daleka. Dzięki za info

Kateczko- zostawiam Emi z moją mamą i TŻ. Czasem również z moim tatą, ale nie na dłużej niż 30-40 minut.

Agunia- cieszę się, że Sławcio zaczął wcinać warzywa. Jak wpadłaś na to, żeby zmienić łyżeczkę?

Smaritta- ja z tych restrykcyjnych co Mariola i też planuję wprowadzić Emilce cukier do diety najpóźniej jak się da, więc na razie biszkopty mi nie w głowie
Wydaje mi się jednak, że jeśli chcesz dawać je malutkiej, to jednak co domowe to domowe.
Nawiasem mówiąc, gdy byliśmy ostatnio u teściów, siostra mojego męża chciała Emi ugościć biszkoptami. Gdy powiedziałam, że ona nie je i długo nie będzie jadła cukru i że nawet kaszkę je bez dodatku cukru,cała rodzina patrzyła na mnie ze zgrozą, jakbym dziecku co najmniej krzywdę robiła

Niezapomnijkaa09- brawa dla Antosia za to, że jest takim dzielnym, młodym mężczyzną
Widzę, że on zdecydowanie z kategorii wagowej mojej Emilki, może wpadną sobie w oko w sobotę
Cieszę się, że sunia czuje się lepiej.

Elgie- z Krzysia też kawał chłopa! Gratuluję ząbków!
A męża zazdroszczę

U nas ciężki tydzień, bo TŻ praktycznie codziennie pracuje do późnej nocy i wraca dopiero, gdy Emi śpi. Na szczęście Mysza jest wyjątkowo grzeczna, tylko w poniedziałek trochę marudkowała. Chyba czuje przez skórę, że to nie najlepszy moment, na wyprowadzanie matki z równowagi

Emilka zaczęła już podawać rączki, gdy ją o to proszę ("Daj rączki to mama weźmie na rączki"). Teraz jesteśmy na etapie nauki "Daj buziaka" i "Moja mama, moja".
TŻ śmieje się ze mnie, że ją tresuję i w następnej kolejności powinnam ją uczyć fikołków

Dietę sukcesywnie rozszerzamy dalej. Na razie z nowości malinki są nie do zaakceptowania, a za dynię dałaby się pokroić.
Jutro szef kuchni będzie serwował cukinię

Poza tym z mojej córki zrobiła się strasznie towarzyska bestia i w moim towarzystwie szybko się nudzi, za to wystarczy, że wokół jest ktoś z rodziny i przyjaciół, a wtedy jest w swoim żywiole. Mam nadzieję, że ta otwartość jej zostanie, bo podobnie jak Koziemleko marzy mi się taka śmiała córeczka. Chociaż wiadomo, że do niczego jej zmuszać nie zamierzam. Będzie jaka będzie.

Ale się rozpisałam! Jak zwykle wykorzystuję drzemki Emi do pisania na wizażu, zamiast zrobić coś bardziej konstruktywnego. Chyba nie będzie ze mnie Perfejcyjnej Pani Domu
W sumie to i tak późno na to wpadłam. Kupiłam mu taką fajną, giętką, miękką, silikonową chyba i nawet nie podejrzewałam że może mu nie pasować. Tę poprzednią to mu kupiłam na szybko żeby SabSimplex podawać z łyżeczki. Najpierw sprawdziłam pomieszczenie - najpierw jedliśmy w salonie, ale za duże szkody poczyniliśmy więc przerzuciliśmy się do kuchni. Potem sprawdziłam siedzonko. Ja go karmiłam kiedyś na kolanach, potem przerzuciłam go na bujaczek. Ale to też nie to. Potem pomyślałam że może od matki nie chce jeść to TŻ próbował i nic. No i postanowiłam zmienić łyżeczkę bo tylko to zostało i byłam pewna że robię to na marne a tu takie miłe zaskoczenie. Widać mój syn nie ma pańskiego podniebienia i twarda plastikowa łyżka jest najlepsza


Mojego TŻ nie ma od wczoraj i już padam na pyszczek Sławcio ma teraz etap nie chcę zostawać sam w pokoju a ja sama do jutra jestem

---------- Dopisano o 21:21 ---------- Poprzedni post napisano o 21:19 ----------

Cytat:
Napisane przez tygrysek83 Pokaż wiadomość
klask i: dla mamy za rozsądek i pomysłowość



Po pierwsze się nie stresuj bo to na pewno w niczym nie pomoże. Ja dopiero jak zobaczyłam, że młoda zjada kaszkę to trochę odetchnęłam, choć nadal nie na tyle, żeby móc cokolwiek ściągać. Już nawet nie próbuję. aby tobie się udało.



U mnie jest 180 w 3 tygodnie więc na tydzień wychodzi 60g. Ale młoda dziś już jadła wieczorem więcej to może coś się ruszy??
Bo na większości zdjęć z sesji patrzy w dowolną stronę byle nie w aparat



Spotkanie na 12. Mapkę przesłałam.

Współczuję dni bez TŻ. Mój też czasem wraca jak młoda już śpi, ale rano zawsze chwilę z nią posiedzi chociaż.

Muszę powiedzieć, że jesteś moim guru i inspiracją do zabaw z dzieckiem. Uwielbiam czytać o waszych zabawach




No i kolejny kawaler o słusznej wadze
aby się poprawiło jak najszybciej.


No i na FB pojawiło się już jedno zdjęcie to i tu wrzucę
Piękne Ale super wyszłaś

---------- Dopisano o 21:25 ---------- Poprzedni post napisano o 21:21 ----------

Ela87 przyszło dziś krzesełko. Jest cudowne Wsadziłam dziś w nie Sławcia, ale się cieszył. Chichrał się jak szalony - chyba liczył na kolację Dzięki
__________________

Impossible is nothing

I ślubuję Ci... Szczęśliwa żona od 9.11.2013r.



I kocham Cię ponad wszystko... Szczęśliwa mama od 06.04.2014r.

Sławcio
agunia4ever jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-04, 20:26   #1072
Limonka1987
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka1987
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 660
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Cytat:
Napisane przez mara86 Pokaż wiadomość
Oskar zaszczepiony. Lekarz doradzil zeby wziac ta 6w1 i nie bedziemy miec kplejnego szczepienia za 6 tyg tym sposobem. Oski wazy 7900 Doktor powiedzial zeby jeszcze mlodego poobserwowac. Moze zupks mamy mu zaszkodzila
Kolejny chłop jak dąb
Brawa za szczepienie, mam nadzieję, że Oskar zniósł je dzielnie!

Cytat:
Napisane przez tygrysek83 Pokaż wiadomość
Spotkanie na 12. Mapkę przesłałam.
Dziękuję!

Cytat:
Napisane przez tygrysek83 Pokaż wiadomość
Muszę powiedzieć, że jesteś moim guru i inspiracją do zabaw z dzieckiem. Uwielbiam czytać o waszych zabawach
Ty chyba żartujesz... Albo zacytowałaś niewłaściwą osobę

Cytat:
Napisane przez tygrysek83 Pokaż wiadomość
No i na FB pojawiło się już jedno zdjęcie to i tu wrzucę
Widziałam na FB i bardzo mi się podoba! Ale Kinga ma oczy!
Ojciec będzie musiał uważać na całe osiedle

Cytat:
Napisane przez agunia4ever Pokaż wiadomość
Mój nie szczypie. Za to na potęgę wyrywa moje włosy. Część mi wylatuje, część Sławcio mi wyrwie, będę łysa Przy najmniej nie będę tracić czasu na mycie włosów
Dokładnie tak samo jest u nas. Wystarczy, że pochylę się nad Emi i już wykazuje się niespodziewanym refleksem, trzymając w rękach mój skalp

Wiem, że już pisałyście o tym, ale nie udało mi się znaleźć stosownych postów. Podrzucicie linka do puzzli piankowych? Ela, teQuiba- Wy chyba jesteście szczęśliwymi posiadaczkami?
__________________
Jestem bezbronna tylko wtedy, gdy schnie mi lakier na paznokciach...
Limonka1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-04, 20:30   #1073
Ela87
Zakorzenienie
 
Avatar Ela87
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Lędziny
Wiadomości: 4 642
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Niezapomnijka za zachowanie producenta

Margo nie mam pojęcia co z tą kaszką na wodzie ja kiedyś robiłam z wodą ale tylko tą łyżeczkę i nic młodej nie było ale są też kaszki holle mleczne.

Mariola super, ze tyle zaoszczędzici na tej szczepionce, korzystaj korzystaj Ja się cieszę, ze sie załapaliśmy na pneumokoki za darmo, bo to chyba jakieś 800 zł u nas

za zdrowie dzieciaków, szczepienia, wagi i niskie temperatury

Tygrysku zdjęcie cudowne wzruszające !!!

Ja spadam na drinka i książkę jestem padnięta, tż chory więc cały dzień siedze z Olą zeby ograniczyć im kontakty i sobie z nim też a ta małpa non stop marudzi i płacze Tż poszedł do pracy na noc, Ola śpi a ja drinkuję, tylko nie dzwońcie po opieke społeczna

Cytat:
Napisane przez good idea Pokaż wiadomość
O wlasnie, zupelnie zapomnialam o niekapkach. To kiedy mozna zaczac probowac dac pic z takiego?
Chcialabym zejsc z miliona beznadziejnych buteleczek do minimum i tak sie zastanawiam czy w sumie jest sens kupowac nowe czy juz przemeczyc sie jakos z tymi co mam i potem juz ten niekapek...
Niektóre niekapki są od 4 miesiąca już

Cytat:
Napisane przez Limonka1987 Pokaż wiadomość
W
Dlatego właśnie ja gotuję wszystko dla Emilki w parowarze. Jestem stanowczo zbyt nieodpowiedzialna, żeby robić to na kuchence (ja na pewno zapomniałabym do tego stopnia, że skończyłoby się nie przypalonym kurczakiem, a pożarem w kuchni ).
Jak Oli smakowało mięsko? Jak je przygotowałaś? Blender weźmie ugotowane mięso czy trzeba mielić?
Zapomniałam, ze mieso można tez na parze bo warzywa tak robie tyko garnnki mam do gotowania na parze.
Mięso nie zrobiło chyba żadnego wrażenia, bo było zmiesznae z warzywami, a 10 gram mięska po ugotowaniu to 6 gram więc maciupeńko, płaska łyżeszka dosłownie.
Ja blendowałam mięso a mam blender taki z robota kuchennego firmy X

Cytat:
Napisane przez koziemleko Pokaż wiadomość
Niestety z dołu nie mogę założyć bramki
Będę musiała pilnować żeby się nie wspinał
U mnie jak dzieci przyjeżdżają, to stawiamy ciężkie meble przed schodami, ale co chwile i tak trzeba sprawdzać, czy ktoś tych mebli nie przestawił
__________________
Wszelkie piękno rodzi się w bólu.

Ela87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-04, 20:37   #1074
niezapomnijkaa09
Rozeznanie
 
Avatar niezapomnijkaa09
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 688
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Cytat:
Napisane przez Kateczka100 Pokaż wiadomość
Super a jak znosi pobieranie krwi? Równie dzielnie?
za wagę! Kawał chłopa
W sumie to nie wiem bo nie miał nigdy pobieranej Ale pewnie też by mu to nie przeszkadzało
Kawał, kawał chociaż i tak ostatnio nie przybiera w zastraszającym tempie jak na początku.

Cytat:
Napisane przez tygrysek83 Pokaż wiadomość
A nie mówiłam że jest duży 😜
No duży jest, obcy ludzie to mu tak mniej więcej 6 miesięcy dają

Cytat:
Napisane przez agunia4ever Pokaż wiadomość
Oby nie. Slawcio zostaje tylko ze mna albo z TZ bo nie mamy go z kim innym zostawic







Moj nie kaszle.


KOZIEMLEKO ten Twoj synek to zdolniacha. za samodzielne mycie zabkow

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 17:11 ---------- Poprzedni post napisano o 17:04 ----------



dla Antosia. Zacna waga







O kurcze. Rozumiem ze u Was tylko KP? Moze sprobuj odciagmac i dac jej z butli

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 17:15 ---------- Poprzedni post napisano o 17:11 ----------

Eureka! Lyzeczka! Slawcio lubi i warzywka i kuchnie mamusi Zjadl dzis 100 ml warxywek. Lyzeczka mu nie pasowala. Kupilam mu tak wypasiona i z niej plul jak nie wiem. Wrocilam wiec do starej plastikowej lyzeczki i wcinal jak szalony. Juuuuupi
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Mój tylko z takiej zwykłej plastikowej wcina- innych nie toleruje

Cytat:
Napisane przez tygrysek83 Pokaż wiadomość
klask i: dla mamy za rozsądek i pomysłowość



Po pierwsze się nie stresuj bo to na pewno w niczym nie pomoże. Ja dopiero jak zobaczyłam, że młoda zjada kaszkę to trochę odetchnęłam, choć nadal nie na tyle, żeby móc cokolwiek ściągać. Już nawet nie próbuję. aby tobie się udało.



U mnie jest 180 w 3 tygodnie więc na tydzień wychodzi 60g. Ale młoda dziś już jadła wieczorem więcej to może coś się ruszy??
Bo na większości zdjęć z sesji patrzy w dowolną stronę byle nie w aparat



Spotkanie na 12. Mapkę przesłałam.

Współczuję dni bez TŻ. Mój też czasem wraca jak młoda już śpi, ale rano zawsze chwilę z nią posiedzi chociaż.

Muszę powiedzieć, że jesteś moim guru i inspiracją do zabaw z dzieckiem. Uwielbiam czytać o waszych zabawach




No i kolejny kawaler o słusznej wadze
aby się poprawiło jak najszybciej.


No i na FB pojawiło się już jedno zdjęcie to i tu wrzucę
śliczna fotka

Cytat:
Napisane przez agunia4ever Pokaż wiadomość
W sumie to i tak późno na to wpadłam. Kupiłam mu taką fajną, giętką, miękką, silikonową chyba i nawet nie podejrzewałam że może mu nie pasować. Tę poprzednią to mu kupiłam na szybko żeby SabSimplex podawać z łyżeczki. Najpierw sprawdziłam pomieszczenie - najpierw jedliśmy w salonie, ale za duże szkody poczyniliśmy więc przerzuciliśmy się do kuchni. Potem sprawdziłam siedzonko. Ja go karmiłam kiedyś na kolanach, potem przerzuciłam go na bujaczek. Ale to też nie to. Potem pomyślałam że może od matki nie chce jeść to TŻ próbował i nic. No i postanowiłam zmienić łyżeczkę bo tylko to zostało i byłam pewna że robię to na marne a tu takie miłe zaskoczenie. Widać mój syn nie ma pańskiego podniebienia i twarda plastikowa łyżka jest najlepsza


Mojego TŻ nie ma od wczoraj i już padam na pyszczek Sławcio ma teraz etap nie chcę zostawać sam w pokoju a ja sama do jutra jestem

---------- Dopisano o 21:21 ---------- Poprzedni post napisano o 21:19 ----------



Piękne Ale super wyszłaś

---------- Dopisano o 21:25 ---------- Poprzedni post napisano o 21:21 ----------

Ela87 przyszło dziś krzesełko. Jest cudowne Wsadziłam dziś w nie Sławcia, ale się cieszył. Chichrał się jak szalony - chyba liczył na kolację Dzięki
Zawsze mówię, że chłop to powinien być chłop Co on będzie jakimiś silikonami jadał
__________________
16.10.2010 żonka swojego męża
21.04.2014 szczęśliwa mama Antosia


Aparatka:
góra 27.06.2014
niezapomnijkaa09 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-04, 20:38   #1075
Ela87
Zakorzenienie
 
Avatar Ela87
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Lędziny
Wiadomości: 4 642
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Cytat:
Napisane przez Limonka1987 Pokaż wiadomość
Wiem, że już pisałyście o tym, ale nie udało mi się znaleźć stosownych postów. Podrzucicie linka do puzzli piankowych? Ela, teQuiba- Wy chyba jesteście szczęśliwymi posiadaczkami?
Szczęśliwa posiadaczka poszła ostatnio sobie kawę zrobić i to zastała jak wróciła


Usunęłam już z kupionych tą aukcję, ale wystarczy wpisać puzzle piankowe na all i coś znajdziesz

Cytat:
Napisane przez agunia4ever Pokaż wiadomość
W sumie to i tak późno na to wpadłam. Kupiłam mu taką fajną, giętką, miękką, silikonową chyba i nawet nie podejrzewałam że może mu nie pasować. Tę poprzednią to mu kupiłam na szybko żeby SabSimplex podawać z łyżeczki. Najpierw sprawdziłam pomieszczenie - najpierw jedliśmy w salonie, ale za duże szkody poczyniliśmy więc przerzuciliśmy się do kuchni. Potem sprawdziłam siedzonko. Ja go karmiłam kiedyś na kolanach, potem przerzuciłam go na bujaczek. Ale to też nie to. Potem pomyślałam że może od matki nie chce jeść to TŻ próbował i nic. No i postanowiłam zmienić łyżeczkę bo tylko to zostało i byłam pewna że robię to na marne a tu takie miłe zaskoczenie. Widać mój syn nie ma pańskiego podniebienia i twarda plastikowa łyżka jest najlepsza


Mojego TŻ nie ma od wczoraj i już padam na pyszczek Sławcio ma teraz etap nie chcę zostawać sam w pokoju a ja sama do jutra jestem

---------- Dopisano o 21:21 ---------- Poprzedni post napisano o 21:19 ----------



Piękne Ale super wyszłaś

---------- Dopisano o 21:25 ---------- Poprzedni post napisano o 21:21 ----------

Ela87 przyszło dziś krzesełko. Jest cudowne Wsadziłam dziś w nie Sławcia, ale się cieszył. Chichrał się jak szalony - chyba liczył na kolację Dzięki
Super, ze krzesełko się podoba
__________________
Wszelkie piękno rodzi się w bólu.

Ela87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-04, 20:43   #1076
mara86
Raczkowanie
 
Avatar mara86
 
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: woj. łódzkie
Wiadomości: 469
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Ela mi krzeselko tez sie spodobalo tak ze Oskiemu tez zamowilam. Chyba jutro juz bedzie.
__________________
Oskar
mara86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-04, 20:45   #1077
agunia4ever
Zadomowienie
 
Avatar agunia4ever
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: ŁDZ
Wiadomości: 1 130
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Cytat:
Napisane przez niezapomnijkaa09 Pokaż wiadomość
W sumie to nie wiem bo nie miał nigdy pobieranej Ale pewnie też by mu to nie przeszkadzało
Kawał, kawał chociaż i tak ostatnio nie przybiera w zastraszającym tempie jak na początku.


No duży jest, obcy ludzie to mu tak mniej więcej 6 miesięcy dają



Mój tylko z takiej zwykłej plastikowej wcina- innych nie toleruje



śliczna fotka


Zawsze mówię, że chłop to powinien być chłop Co on będzie jakimiś silikonami jadał
W sumie to chyba wolę żeby nie gustował w silikonach
__________________

Impossible is nothing

I ślubuję Ci... Szczęśliwa żona od 9.11.2013r.



I kocham Cię ponad wszystko... Szczęśliwa mama od 06.04.2014r.

Sławcio
agunia4ever jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-04, 21:24   #1078
niezapomnijkaa09
Rozeznanie
 
Avatar niezapomnijkaa09
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 688
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Cytat:
Napisane przez agunia4ever Pokaż wiadomość
W sumie to chyba wolę żeby nie gustował w silikonach
otóż to:hahaha :

---------- Dopisano o 22:24 ---------- Poprzedni post napisano o 22:19 ----------

Cytat:
Napisane przez Ela87 Pokaż wiadomość
Szczęśliwa posiadaczka poszła ostatnio sobie kawę zrobić i to zastała jak wróciła


Usunęłam już z kupionych tą aukcję, ale wystarczy wpisać puzzle piankowe na all i coś znajdziesz



Super, ze krzesełko się podoba
Ale słodka Elu zdradź proszę ile Olcia waży niby kobiet się o wiek i wagę nie pyta ale teraz to chyba jeszcze można Którym centylem Ci idzie? Coś mi się zdaje, że Toś z tej samej ligi i chcę kręgosłup przygotować
__________________
16.10.2010 żonka swojego męża
21.04.2014 szczęśliwa mama Antosia


Aparatka:
góra 27.06.2014

Edytowane przez niezapomnijkaa09
Czas edycji: 2014-09-04 o 21:20
niezapomnijkaa09 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-04, 21:29   #1079
teQiba
Moderator
 
Avatar teQiba
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 900
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Cytat:
Napisane przez tygrysek83 Pokaż wiadomość
No i na FB pojawiło się już jedno zdjęcie to i tu wrzucę
śliczne!

Cytat:
Napisane przez agunia4ever Pokaż wiadomość
a jak długo ściągasz z jednej piersi? Ja ściagam dosyć długo pokarm i wiem że jest tak że przez kilka minut przestaje lecieć i trzeba to przeczekać i potem znów leci. Ja ściągałam elektrycznym po 20 min. z każdej. Robiłam to przez prawie 5 miesięcy i niestety niedawno pojawiły mi się rany na piersiach. No ale to dopiero po 5 miesiącach
Ja odciągałam przez 3 m-ce, widzę że zrezygnowałam w samą porę

Cytat:
Napisane przez Limonka1987 Pokaż wiadomość
Wiem, że już pisałyście o tym, ale nie udało mi się znaleźć stosownych postów. Podrzucicie linka do puzzli piankowych? Ela, teQuiba- Wy chyba jesteście szczęśliwymi posiadaczkami?
Ja jeszcze linka mam Proszę - http://allegro.pl/show_item.php?item=4400643507
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]
teQiba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-04, 21:30   #1080
Ela87
Zakorzenienie
 
Avatar Ela87
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Lędziny
Wiadomości: 4 642
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Eee Niezapomnijka, Ola jest 2 miesiace starsza od Tosia a wazy 7300 kruszynka jest, caly czas szla 50 centylem, ale ostatnio przez miesiac przybrala tylko 150 g
__________________
Wszelkie piękno rodzi się w bólu.

Ela87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-05-05 13:40:34


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:23.