Nasze zbiory kosmetyczne - pielęgnacja naturalna, ekologiczna - CZĘŚĆ X

[Kretka666]

Ładne zakupy! Niedługo do Ciebie napiszę o iherba

Napisane przez effa_j

ksiazka zamien chemie na jedzenie, goraco polecam zmienia podejscie do jedzenia mimo iz od dluzszego czasu zdrowo to i tak uwazam ksiazke za wartosciowa. Dla dziewczyn posiadajacych chorujace dzieci jest to doskonaly przyklad jak zmiana sposobu zywienia przyczynia sie do poprawy zdrowia pociech

Dostałam tą książkę pod choinkę i... nie spodobała mi się specjalnie Nic ciekawego w niej nie ma. Praktycznie cała wiedza już znana, nawet z internetu. Troszkę nie podobał mi się ton w jakim autorka opowiada. Brak badań, że to odżywianie zmieniło stan zdrowia jej dzieci, a to dla mnie ważne - jakieś poparcie. Nie wiem, jakoś nie przypadła mi do gustu, czasem tak mam. Raz przeczytałam i do niej nie wrócę. A szkoda, bo myślałam, że naprawdę fajna polska pozycja o zdrowym odżywianiu wyjdzie. Bardziej spodobała mi się z takich tematów książka z Ikei o naturalnym jedzeniu (poza tym jest śliczna), książka "Rewolucja zielonych koktajli" i książka o kokosie dr. Fife (mój hit).

---------- Dopisano o 09:50 ---------- Poprzedni post napisano o 09:49 ----------

Nasienie mnie rozwaliło

[Soph]

Dziewczyny, czy coś z L'Occitane jest godne uwagi i dobre składowo...?
Mają promocję obecnie

[Arrasando]

Napisane przez Korah

Czym pachnie to Alexandre względem M II ?

Alexandre jest pozbawiony zapachu cytrusów, jest bardziej stonowany, pudrowy, delikatniejszy a przy tym bardzo trwały. M II jest dla mnie zbyt duszący.

Napisane przez jadzia_jadzia

Dziekuję No szkoda, że jednak tłusty. Ja już tłuściochów nie kupuję, bo mi gębę wysuszają niestety.

Ja nakładam minimalną ilość, ale chyba zrezygnuję z kremów... albo mnie przesuszają albo są za ciężkie. Ten jest całkiem przyjemny, ale nie idealny do mojej cery.




Chciałabym wypróbować coś z Phenome. Czekam na jakąś promocję i chyba zamówię tonik enlivening. Czy ktoś miał? Chciałam na początku mgiełkę różaną, ale obawiam się lepkości.

[9d7b7132c96a8dd7d39f4ca1b65b4d26fef991fe_65a5443115010]

Napisane przez effa_j

mydelko to dr woods http://www.iherb.com/Dr-Woods-Raw-Sh...7&sr=null&ic=1
Ja tez polubilam sie z Broo z Shine on JMO lub lotionem Innersense calkiem dobrze sie dogaduja, to ostatnio moje ulubione zestawy. Dobrze na moich wlosach sprawdza sie tez maska z glinka biala i ryzowym ekstraktem polozona na skalp ladnie unosi wlosy u nasady
Ktory to krem waniliowy??? ja jestem maniaczka wanilii
a oto moje ostatnie nabytki:
domowe recepty wspominana wczesniej maska z glinka i ryzem
bania agafii ryzowy peeling do twarzy - mocny zdzierak sie zapowiada
oraz szampon bania agafii ziolowa nalewka z lopianem i dziurawcem oraz milionem innych ekstraktow
szczoteczka mia2 ostatnie moje chciejstwo dorwane w sephorze
ksiazka zamien chemie na jedzenie, goraco polecam zmienia podejscie do jedzenia mimo iz od dluzszego czasu zdrowo to i tak uwazam ksiazke za wartosciowa. Dla dziewczyn posiadajacych chorujace dzieci jest to doskonaly przyklad jak zmiana sposobu zywienia przyczynia sie do poprawy zdrowia pociech
I ostatnie zdj na poprawe humoru, sklad mleczka kokosowego wywolal u mnie atak nieopanowanego smiechu

To ten- ma konsystencję bitej śmietany i bajeczny zapach

A gdzie można kupić tą maskę z białą glinką i ryżem?

[beeets]

u mnie z dr organic są testery, więc potestowałam
krem różany jednak za lekki dla mnie, ale manuka całkiem całkiem, to pomyślę nad nim niedługo.
natomiast zaskoczyła mnie seria mineral sea, pachnie cudnie
Kupiłam szampon odżywkę mineral sea oraz szampon arganowy.
dostałam też 7 próbek dr organic po 5 ml

pani w aptece podała, że dr organic jest też w jakieś aptece w Warszawie oraz we Wrocławiu, ale nie pamiętała ulic ani nazw

[9d7b7132c96a8dd7d39f4ca1b65b4d26fef991fe_65a5443115010]

Napisane przez Soph

Dziewczyny, czy coś z L'Occitane jest godne uwagi i dobre składowo...?
Mają promocję obecnie

Kiedyś mieli serię oliwkową z ecocertem (była też dostępna w TK Maxx), ale teraz chyba nic nie mają całkiem naturalnego

[Tatoonka]

Napisane przez beeets

natomiast zaskoczyła mnie seria mineral sea, pachnie cudnie
Kupiłam szampon odżywkę mineral sea

koleżanka jest zachwycona kremem z tej serii.

do mnie dotarły różności dr. organic - odżywka arganowa, kokosowa i szampon z tea tree plus olejek herbaciany . zastanawiam się od czego zacząć testy.

ostatnio mniej kupuję a sporo zużywam, chociaż na całkowity odwyk nie mam silnej woli
wykończyłam obydwa kremy MMB, jakoś pod koniec używania mnie zmęczyły mimo początkowego zachwytu.
zaczynam wątpić czy znajdę krem idealny jak dotąd najlepszy był lekki brzozowy sylveco, aloesowy dr organic (ale nie codziennie) i just face cream herbfarmacy. serum phenome całkiem niezłe, ale potrzebuje jeszcze czegoś odżywczego.

Oczywiście korzystając ze zniżki zrobiłam zamówienie na iherbie, kupiłam zestaw miniaturek devita, olejek rozmarynowy, dezodoranty dla mnie i TŻ, mydełka plantlife , solne http://www.iherb.com/Indigo-Wild-Zum...3-oz-Bar/29279, tierra mia kawowe i south of france z verbeną (za 0,99).
w szufladzie zaczynam mieć mały zapas mydeł, no ale jak tu się powstrzymać...

[Korah]

Napisane przez Arrasando

Alexandre jest pozbawiony zapachu cytrusów, jest bardziej stonowany, pudrowy, delikatniejszy a przy tym bardzo trwały. M II jest dla mnie zbyt duszący.

Chciałabym wypróbować coś z Phenome. Czekam na jakąś promocję i chyba zamówię tonik enlivening. Czy ktoś miał? Chciałam na początku mgiełkę różaną, ale obawiam się lepkości.

Dzięki za odp. Brzmi kusząco

No mgiełka = jeden wielki klej na twarzy ale skubana na noc była świetna.

Napisane przez Tatoonka

do mnie dotarły różności dr. organic - odżywka arganowa, kokosowa i szampon z tea tree plus olejek herbaciany . zastanawiam się od czego zacząć testy.

zaczynam wątpić czy znajdę krem idealny jak dotąd najlepszy był lekki brzozowy sylveco, aloesowy dr organic (ale nie codziennie) i just face cream herbfarmacy. serum phenome całkiem niezłe, ale potrzebuje jeszcze czegoś odżywczego.

Oczywiście korzystając ze zniżki zrobiłam zamówienie na iherbie, kupiłam zestaw miniaturek devita, olejek rozmarynowy, dezodoranty dla mnie i TŻ, mydełka plantlife , solne http://www.iherb.com/Indigo-Wild-Zum...3-oz-Bar/29279, tierra mia kawowe i south of france z verbeną (za 0,99).
w szufladzie zaczynam mieć mały zapas mydeł, no ale jak tu się powstrzymać...

Phenome serum też na początku u mnie nie robiło szału, ale potem nie wiem czemu polubiłam się z nim bardziej, może dlatego, że już było lato i upały


Beeets, Effa, gratuluje zakupów

[fantom133]

O to nie wiedziałem że ma takie właściwości
www.markopradom.pl

[promolcia]

wpadłam się przywitać , pochwalić co nowego nabyłam i życzyć wszystkim spokojnego świętowania

[3157a67d1d934f0506c976ba0ef558d7d1211d34_658382e67595e]

Iherba nadal nie ma, także już go nie będzie. No szkoda, bo podobało mi się zamawianie stamtąd. :P A tak jestem 30 dolarów w plecy.
Ale z dobrych info, prawdopodobnie będę mieć w wakacje praktyki w firmie znajdującej się jakieś 100m od tkmaxxa.

[anula_ga]

Dziewczynki - pięknie się obkupiłyscie na święta


Życzę wszystkim zdrowych, spokojnych, słonecznych i rodzinnych Świąt i dużego ganiania w lany poniedziałek

[beeets]

Z okazji Świąt życzę Wam dużo odpoczynku, smacznego jajeczka oraz samych piękności od Zajączka !!!


Promolcia, cudna zakupy

[Korah]

Spokojnych Świąt W Gronie Pełnym Miłości


Kretko666, czy ja mam tam pojechać i osobiście Cię udusić Coś Ty Dziewczyno narobiła??? Tyle kosmetyków!!!!! Chyba nie wypłacę się za to do końca życia

No dziękuję Ci kochana jesteś , ale to chyba jest jakaś pomyłka

[Kretka666]

Napisane przez Korah

Spokojnych Świąt W Gronie Pełnym Miłości


Kretko666, czy ja mam tam pojechać i osobiście Cię udusić Coś Ty Dziewczyno narobiła??? Tyle kosmetyków!!!!! Chyba nie wypłacę się za to do końca życia

No dziękuję Ci kochana jesteś , ale to chyba jest jakaś pomyłka

Też Wam życzę wesołych świąt, smacznego jajka (byle nie "trójki"!) i przyjemnego odpoczynku

Możesz przyjechać, ale bez duszenia Strasznie długo musiałaś czekać na paczkę ode mnie, więc chociaż w ten sposób się odpłaciłam

[Korah]

Napisane przez Kretka666

Też Wam życzę wesołych świąt, smacznego jajka (byle nie "trójki"!) i przyjemnego odpoczynku

Możesz przyjechać, ale bez duszenia Strasznie długo musiałaś czekać na paczkę ode mnie, więc chociaż w ten sposób się odpłaciłam

Jesteś aniołem, ale naprawdę nic mi nie musiałaś odpłacać, przecież pisałam, że nie spieszy mi się. Potraktuję to, jak prezent świąteczny i na pewno nigdy Ci tego nie zapomnę

Wklejam w takim razie perełki od Kretki. ( Swoją drogą napisz koniecznie co o nich sądzisz, jestem ciekawa Twojej opinii) A jak się spisały ode mnie te nędzne próbki

Ponad połowa balsamu dla dzieci P&R
Szampon Sylveco prawie cały
Przy czym to miały być raptem odlewki
Pasta do zębów z fluorem (co mnie akurat cieszy) cała tuba
Próbki: Savonille miętowe deo, Płyn do stóp dermesa, mleczko oczyszczające P&R, peeling wyszczuplający P&R i jeszcze coś ale nie wiem co to pomóż Kretko, w którym opakowaniu jest mleczko oczyszczające P&R i co jest w jeszcze jednym słoiczku W saszetkach lekki rokitnikowy i żel pod prysznic Sante.



Na drugiej fotce moje nabytki z ostatnich tygodni
Kolejne opakowanie szamponu do farbowanych Equilibra
Serum z orchideą Alterra, chyba będzie moim hitem (dzięki Promolciu za namiar na niego )
Kolejna pomadka Isany intensiv
Dziś dorwany peeling/maseczka Ol Vity z wiesiołka (przyjemnie pachnie, 100% zmielonych nasion).

I znak z Niebios od Samego Najjaśniejszego Dzielę się

[natkaa]

Dziewczynki, wszystkiego dobrego dla każdej z Was! Ja jadę na święta na gotowe i dzięki temu nie muszę zakasywać rękawów ;-) Po prostu raj...

Korah, koniecznie zdaj relację z użytkowania szamponu Sylveco. Planuję jego zakup, jak skończę JMO. Widziałam niusa o nowej pomadce-peelingu do ust tej firmy. Ogólnie coraz bardziej się przekonuję do ich produktów. Betuleco, jak na razie ma u mnie wielkiego plusa.

Anula, Lauress spisuje się wyśmienicie! Mąż zapytał, czego używam, że tak promiennie i jasno wyglądam Ciesze się niezmiernie, że mi go poleciłaś, bo zrobiło się ciepło i BB jest trochę za ciężki.
Jeszcze mam do Ciebie pytanie odnośnie Betuleco - czy wcierasz w skórę głowy przed myciem, czy po umyciu? jeśli po, to czy nie obciąża włosów?

[anula_ga]

Napisane przez natkaa

Dziewczynki, wszystkiego dobrego dla każdej z Was! Ja jadę na święta na gotowe i dzięki temu nie muszę zakasywać rękawów ;-) Po prostu raj...

Korah, koniecznie zdaj relację z użytkowania szamponu Sylveco. Planuję jego zakup, jak skończę JMO. Widziałam niusa o nowej pomadce-peelingu do ust tej firmy. Ogólnie coraz bardziej się przekonuję do ich produktów. Betuleco, jak na razie ma u mnie wielkiego plusa.

Anula, Lauress spisuje się wyśmienicie! Mąż zapytał, czego używam, że tak promiennie i jasno wyglądam Ciesze się niezmiernie, że mi go poleciłaś, bo zrobiło się ciepło i BB jest trochę za ciężki.
Jeszcze mam do Ciebie pytanie odnośnie Betuleco - czy wcierasz w skórę głowy przed myciem, czy po umyciu? jeśli po, to czy nie obciąża włosów?

Bardzo się cieszę, że się polubiłaś z lauressem
a próbowałaś podkład w duecie z pudrem, którego masz próbkę?
Betuleco rozcieńczam 1:10 z przegotowaną wodą i wcieram na skalp po umyciu, nie spłukuję. Nie obciąża włosów, ale troche są po tej mieszance niefajne - jakbyś nałożyła proszek z kredy wymieszany z wodą i trochę są napuszone, ale da się wytrzymac.

[Kretka666]

Napisane przez Korah

Jesteś aniołem, ale naprawdę nic mi nie musiałaś odpłacać, przecież pisałam, że nie spieszy mi się. Potraktuję to, jak prezent świąteczny i na pewno nigdy Ci tego nie zapomnę

Wklejam w takim razie perełki od Kretki. ( Swoją drogą napisz koniecznie co o nich sądzisz, jestem ciekawa Twojej opinii) A jak się spisały ode mnie te nędzne próbki

Ponad połowa balsamu dla dzieci P&R
Szampon Sylveco prawie cały
Przy czym to miały być raptem odlewki
Pasta do zębów z fluorem (co mnie akurat cieszy) cała tuba
Próbki: Savonille miętowe deo, Płyn do stóp dermesa, mleczko oczyszczające P&R, peeling wyszczuplający P&R i jeszcze coś ale nie wiem co to pomóż Kretko, w którym opakowaniu jest mleczko oczyszczające P&R i co jest w jeszcze jednym słoiczku W saszetkach lekki rokitnikowy i żel pod prysznic Sante.

Nie ma sprawy, mam nadzieję, że będziesz zadowolona!

Niestety szampon nie nadaje się do moich włosów, z racji tego, że są krótkie. Uklepywał mi je, zmiękczał - do długich włosów, które potrzebują odżywienia będzie w sam raz. Moje włosy potrzebują tylko umycia Wróciłam do kofeinowego szamponu Alterry. Wydawało mi się też, że swędziała mnie bardziej głowa (może przez ten miód w składzie), ale nie wiem czy to on był głównym winowajcą.
Balsam do ciała bardzo lubię, nie jest super hiper nawilżaczem, ale jest lekki, natychmiastowo się wchłania. Łydki trochę niedomagały, ale reszta ciała była zadowolona. bardzo dobrze sprawdzał się także do rąk i do twarzy. Dałam Ci w tubie, bo ja mam jeszcze jeden taki sam, a z próbki to by Ci tylko na ręce starczyło
O paście Ci pisałam, nie ma mięty - nie ma mycia zębów Mam nadzieję, że Tobie się spodoba.
Ou maj, zapomniałam opisać próbek W okrągłym, zakręcanym pojemniczku jest mleczko P&R, a w tym z białym dekielkiem deo Savonille (poznasz po zapachu, mięta). W szklanych pojemniczkach jest płyn Dermesa (ma konsystencję wody) i lotion do stóp Martiny (opisany jako lotion, jest w oryginalnym, próbkowym opakowaniu).

[Korah]

Napisane przez natkaa

Dziewczynki, wszystkiego dobrego dla każdej z Was! Ja jadę na święta na gotowe i dzięki temu nie muszę zakasywać rękawów ;-) Po prostu raj...

Korah, koniecznie zdaj relację z użytkowania szamponu Sylveco. Planuję jego zakup, jak skończę JMO. Widziałam niusa o nowej pomadce-peelingu do ust tej firmy. Ogólnie coraz bardziej się przekonuję do ich produktów. Betuleco, jak na razie ma u mnie wielkiego plusa.

Ja idę do mojej mamy, w zasadzie już wszystko porobiłam, jak było słonecznie, jeszcze po wierzchu sprzątam, ale nie muszę za wiele gotować

O pomadce peelingującej nic nie wiem, zaraz poszperam

Na pewno dam znać o szamponie, na ten moment mogę powiedzieć, że pięknie pachnie jak dla mnie

Napisane przez Kretka666

Nie ma sprawy, mam nadzieję, że będziesz zadowolona!

Niestety szampon nie nadaje się do moich włosów, z racji tego, że są krótkie. Uklepywał mi je, zmiękczał - do długich włosów, które potrzebują odżywienia będzie w sam raz. Moje włosy potrzebują tylko umycia Wróciłam do kofeinowego szamponu Alterry. Wydawało mi się też, że swędziała mnie bardziej głowa (może przez ten miód w składzie), ale nie wiem czy to on był głównym winowajcą.
Balsam do ciała bardzo lubię, nie jest super hiper nawilżaczem, ale jest lekki, natychmiastowo się wchłania. Łydki trochę niedomagały, ale reszta ciała była zadowolona. bardzo dobrze sprawdzał się także do rąk i do twarzy. Dałam Ci w tubie, bo ja mam jeszcze jeden taki sam, a z próbki to by Ci tylko na ręce starczyło
O paście Ci pisałam, nie ma mięty - nie ma mycia zębów Mam nadzieję, że Tobie się spodoba.
Ou maj, zapomniałam opisać próbek W okrągłym, zakręcanym pojemniczku jest mleczko P&R, a w tym z białym dekielkiem deo Savonille (poznasz po zapachu, mięta). W szklanych pojemniczkach jest płyn Dermesa (ma konsystencję wody) i lotion do stóp Martiny (opisany jako lotion, jest w oryginalnym, próbkowym opakowaniu).

Kofeinka alterry u mnie się bardzo dobrze spisuje, chociaż włosy dość szybko tracą świeżość, ale nie jakoś piorunująco szybko, dlatego mimo wszystko bardzo go polubiłam. Nawilża, wygładza włosy, ale też je mocno pogrubia i pomimo, że nigdy nie miałam dużych problemów z wypadaniem, bo zawsze odrastały, to zauważam po każdym użyciu go, że wzmacnia cebulki (używam go na zmianę z innym). Na szczotce, albo przy spłukiwaniu jest o wiele mniej włosów w odpływie.

Dziękuję jeszcze raz za wszystko, naprawdę zrobiłaś mi mega prezent

A testowałaś to mleczko Avalon

[Kretka666]

Napisane przez Korah

A testowałaś to mleczko Avalon

A właśnie, nie odpisałam o moich wrażeniach. Mleczko Savonille za tłuuuuste, już Ci pisałam A reszty mleczek nie próbowałam jeszcze. Dzisiaj spróbuję, a jutro Sylveco.

[9d7b7132c96a8dd7d39f4ca1b65b4d26fef991fe_65a5443115010]

Napisane przez Kretka666

Niestety szampon nie nadaje się do moich włosów, z racji tego, że są krótkie. Uklepywał mi je, zmiękczał - do długich włosów, które potrzebują odżywienia będzie w sam raz. Moje włosy potrzebują tylko umycia

Ja ostatnio stosuję na przemian Sylveco i Make Me Bio (też mam krótkie włosy) i wydawało mi się, że jednak MMB jest lepszy w sensie fajnego usztywnienia włosów, bo po Sylveco miałam ostatnio lekki przyklap, ale zwaliłam to na karb tego, że już są trochę przydługie; dzisiaj jednak potrzymałam szampon nieco dłużej na włosach i zauważyłam, że się jakby wchłonął w nie troszkę, a efekt jest dużo lepszy- właściwie taki sam, jak po MMB

Napisane przez Korah

Ja idę do mojej mamy, w zasadzie już wszystko porobiłam, jak było słonecznie, jeszcze po wierzchu sprzątam, ale nie muszę za wiele gotować

Ja się dzisiaj opiłam soku z granata (mam chyba ten sam, co Ty- z Lewiatana), na twarz oczywiście też poszedł, bo okazało się, że tż otworzył go kilka dni temu i dolewał go sobie do herbaty (), co umknęło mojej uwadze- ja miałam zamiar otworzyć go po świętach i zacząć eksperymenty, ale w sumie to dobrze się stało, bo podziałał na mnie lepiej niż kofeina ; latam, jak nakręcona, a to, co zaplanowałam na jutro, zrobiłam już dzisiaj i mam jeszcze sporo całkiem nowych planów, chociaż z garów udało mi się wyjść już właściwie całkowicie, to jeszcze zostało takie ostateczne dopięcie- no nie poznaję sama siebie, bo zawsze te przygotowania przedświąteczne trochę mnie przytłaczały i miałam zazwyczaj jakieś tyły na pewnych odcinkach

[Korah]

[1=9d7b7132c96a8dd7d39f4ca 1b65b4d26fef991fe_65a5443 115010;46094262]Ja ostatnio stosuję na przemian Sylveco i Make Me Bio (też mam krótkie włosy) i wydawało mi się, że jednak MMB jest lepszy w sensie fajnego usztywnienia włosów, bo po Sylveco miałam ostatnio lekki przyklap, ale zwaliłam to na karb tego, że już są trochę przydługie; dzisiaj jednak potrzymałam szampon nieco dłużej na włosach i zauważyłam, że się jakby wchłonął w nie troszkę, a efekt jest dużo lepszy- właściwie taki sam, jak po MMB

Ja się dzisiaj opiłam soku z granata (mam chyba ten sam, co Ty- z Lewiatana), na twarz oczywiście też poszedł, bo okazało się, że tż otworzył go kilka dni temu i dolewał go sobie do herbaty (), co umknęło mojej uwadze- ja miałam zamiar otworzyć go po świętach i zacząć eksperymenty, ale w sumie to dobrze się stało, bo podziałał na mnie lepiej niż kofeina ; latam, jak nakręcona, to, co zaplanowałam na jutro, zrobiłam już dzisiaj i mam jeszcze dużo planów, chociaż z garów udało mi się wyjść już właściwie całkowicie, to jeszcze zostało takie ostateczne dopięcie- no nie poznaję sama siebie, bo zawsze te przygotowania przedświąteczne trochę mnie przytłaczały i miałam zazwyczaj jakieś tyły na pewnych odcinkach [/QUOTE]

A którą wersję MMB masz? U mnie Sylveco jutro z rana pójdzie w ruch, dam znaka po pierwszym wrażeniu, jeśli mi się uda dorwać do kompa

To musiałaś nieźle dolać do pieca tego soku Ja sobie kiedyś zblendowałam cały pęczek pietruszki, bo mi już podsychał z jakimś owocem, wypiłam, prawie przy tym i nagle wzrok mi się wyostrzył , niestety tylko na parę godzin, ale to było coś

[9d7b7132c96a8dd7d39f4ca1b65b4d26fef991fe_65a5443115010]

Napisane przez Korah

A którą wersję MMB masz? U mnie Sylveco jutro z rana pójdzie w ruch, dam znaka po pierwszym wrażeniu, jeśli mi się uda dorwać do kompa

To musiałaś nieźle dolać do pieca tego soku Ja sobie kiedyś zblendowałam cały pęczek pietruszki, bo mi już podsychał z jakimś owocem, wypiłam, prawie przy tym i nagle wzrok mi się wyostrzył , niestety tylko na parę godzin, ale to było coś

Ten do normalnych , z polecenia Promolci

Aż się boję, co będzie jutro- albo będę dogorywać do południa, albo znów będzie 200% normy

[jadzia_jadzia]

[1=9d7b7132c96a8dd7d39f4ca 1b65b4d26fef991fe_65a5443 115010;46052393]Zgodnie z obietnicą wrzucam zdjęcie moich ostatnich, a nawet i przedostatnich zdobyczy z TK Maxx-a; mydełka z firmy Creation's Garden: miętowo-eukaliptusowe i trawa cytrynowa, a na nim naklejony (przeze mnie ) żelowy, dekoracyjny motyw jajeczka w trawie nawiązujący już do świątecznej atmosfery wraz z życzeniami wspaniałych, spokojnych i rodzinnych Świąt Wielkanocnych

Korah, miałam jedynie próbkę balsamu myjącego Sylveco, więc trudno mi stwierdzić, czy będzie przyspieszał przetłuszcz, tym bardziej, że i tak myję włosy codziennie rano, niemniej jednak- bardzo fajny produkt; dla włosów suchych będzie na pewno bardziej odżywczy, niż szampon

Jadzia Jadzia, krem do stóp bardzo ładnie pachnie, a jaki będzie w działaniu, to napiszę za jakiś czas, bo planuję podkradać go tż
Effa_j, ja też niemydlana jestem, ale spodobało mi się to jasnobeżowe- pięknie pachnie, dobrze doczyszcza i ma delikatną pianę (które to dokładnie?), natomiast ciemnobeżowe i czarne czekają na swoją kolej
Testowałam już też szampon i odżywkę Broo- pachną trochę mniej cytrusowo, niż Innersense, ale bardzo przyjemnie- szampon dobrze domył olej już za pierwszym razem, a odżywka nadała objętości

A teraz wiadomość dla entuzjastek wanilii- krem do ciała 100% Pure pachnie wanilią w czystej postaci - mam próbkę od Sylwiusaka i używam jej do rąk- pięknie nawilża dłonie i skórki , natomiast ich myjadło pod prysznic, które mam od Promolci ma bardziej waniliowo-orzechowy zapach, jest dość rzadkie, ale bardzo przyjemne w użyciu Nie posmarowałam się specjalnie dziś balsamem do ciała i mam wrażenie, że skóra jednak dopomina się o więcej nawilżenia, tzn. jest lekko ściągnięta [/QUOTE]

To podkradaj koniecznie. ja STARAM się używać go codziennie / 2 razy dziennie, ale czasem zapominam. Wydaje mi się, że jest ok, ale mega odżywczy to on nie jest.

klask i: za zakupowe nowości!!!

Ja ostatnio zanabyłam masełko z Orientany. Drogie cholerstwo..39.90 za 100 ml, ale zapach róży mnie urzekł...o takie jak tutaj: http://www.orientana.pl/produkty/pie...onska-i-liczi/ Idealne dla zakochanych w różanych zapachach (czyli dla mnie

[CzarnyElf]

Napisane przez sylwiusaka

Na zdjęciu brakuje zestawu Devita Anti-Aging, który kupiłam głównie dla toników. Już zużyłam próbkę różanego, która starczyła na jakieś dwa tygodnie (używałam raz dziennie). Tonik jest boski, twarz wygląda promiennie, młodziej. Dzisiaj otworzyłam próbkę ogórkowego. Dwa razy użyłam też Hyaluronic SeruGel - zapowiadał się fajnie, ale niestety wypadł mi z rąk i się zbił.

Farba - przyszedł czas na zmianę koloru po kilku latach ciemnego brązu.

Balsam Alba Botanica - bardzo dobry, używam głównie do rąk (doprowadził moje suchary do naprawdę dobrego stanu), ale sprawdza się i na całe ciało, bo nie jest tłusty i szybko się wchłania.

Odżywka - jeszcze nie używałam.

Hej wszystkim-jestem na odwyku i caly czas uzywam probki.

Co do Devita anti aging to mi prawie wszystko przypasowalo:
Tonik rozany-ulubiony,napewno kupie cale opakowanie
Tonik ogorkowy-dziwnie pachnial ale ok
Krem na noc-super
Krem perfecting time-super
Kwas ha-zmieszalam z kremem i nadal uzywam-sprawdza sie
Plyn do mycia twarzy-troche wysuszal i dziwny zapach
Peeling,i krem z kwasami na noc i krem z filtrem-jeszcze nie uzywalam

A ten balsam Alby jest jednym z moich ulubionych
No i farby tez tej uzywam teraz

[Soph]

[1=9d7b7132c96a8dd7d39f4ca 1b65b4d26fef991fe_65a5443 115010;46095339]Ten do normalnych , z polecenia Promolci

Aż się boję, co będzie jutro- albo będę dogorywać do południa, albo znów będzie 200% normy [/QUOTE]
I jak ?
Skoro tak działa to powinnam zakupić....

Jestem pod wrażeniem działania Nawilżająco-tonizującej mgiełki do twarzy z różą i aloesem JMO, tak pięknie koi, nawilża moją wysuszoną leczeniem dermatologicznym skórę Nie spodziewałam się tak mocnego działania po mgiełce.

[7573f32a00df3aa23f07f56dc385049758d6ab33_6578f4326d8a4]

Witam serdecznie!

Chciałam zapytać, czy któraś z Was byłaby może chętna na serum rozświetlające Pukka; otworzyłam je wczoraj i użyłam 2 razy porcję wielkości groszku, niestety za bardzo mnie podrażnia... Gdyby coś to dajcie znać, pozdrawiam i życzę Wesołych Świąt

[mhm0808]

Napisane przez Korah

No mgiełka = jeden wielki klej na twarzy ale skubana na noc była świetna.

U mnie mgiełka aż tak się nie lepiła ale tonik jeszcze mniej... Jest bardziej odświeżający. Taki hydrolat z dodatkami...

P.S. Alleluja!!!


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Korah]

Napisane przez mhm0808

U mnie mgiełka aż tak się nie lepiła ale tonik jeszcze mniej... Jest bardziej odświeżający. Taki hydrolat z dodatkami...

P.S. Alleluja!!!

Alleluja
Nie wiem, może za dużo naraz jej psikałam, ale jakoś inaczej nie umiałam Toniku nie miałam

Moje wrażenia z szamponu Sylveco po pierwszym użyciu są pozytywne, aczkolwiek nie zrobił jakiegoś Łał! Ot, przyzwoity szampon. Trochę z rodzaju aubrejowych szamponów, czyli dość tępo się zapienił, ale ładnie rozprowadził na włosach, niestety ta jego tępość poplątała mi włosy, bez odżywki ani rusz. Dobrze umył, moim zdaniem zaliczyć go można do mocniejszych szamponów. Ktoś już wrzucił recenzję tego szamponu do kwc, ale ja się z nią kompletnie nie mogę zgodzić, w każdym razie jeszcze nie teraz, po pierwszym użyciu. U mnie wystarczyła normalna ilość szamponu, nawet trochę mniejsza, niż zwykle stosuję innych szamponów i piana naprawdę była obfita. Ogólnie będę testować dalej, ale nie jest to szampon z jakimiś ekstra dodatkowymi zaletami. Po prostu dobry oczyszczacz. Nie widzę na razie, żeby zrobił coś złego, ale dobrego też nie. Fajnie, że ma w składzie kwas mlekowy, ponoć ma właściwości przyspieszające porost i mogę to potwierdzić, bo stosowałam ten kwas na twarzy i nie nadążałam potem z usuwaniem wąsiku Mam nadzieję, że tak samo działa na głowie. Acha, włosy umyłam wczoraj rano, a w tym momencie wyglądają jeszcze bardzo dobrze, żadnego przyklapu, ani tłuszczu, nic takiego nie zaobserwowałam.

Kretko użyłam też już mleczka oczyszczającego P&R i jest bardzo fajne, nie szczypie w oczy, nie tłuści skóry, ale ją nawilża. To jest to co lubię, w moim typie. Poradziło sobie z makijażem twarzy, podkładem, pudrem, różem i bronzerem. Niestety kompletnie nie ruszyło tuszu do rzęs, tusz spłynął na powieki, a z tym nie poradziło sobie kompletnie, trzy razy próbowałam i musiałam użyć Avalon, który w mig to usunął. Tak więc jednak Avalon, czy micel so bio na pewno wygrywa w demakijażu, ale do oczyszczania, niekoniecznie do demakijażu P&R jest naprawdę super. Przypomina mi trochę mleczko Declare, które podobne dawało odczucia na skórze, ale z makijażem oczu sobie też radziło.

Wszystkim lubiącym peelingi mechaniczne do twarzy i ciała szczerze polecam peeling/maseczkę ze zmielonych nasion wiesiołka Ol Vity, ale wiem, że mają takie zmielone nasiona też sklepy z półproduktami. Idealny peeling, nie za ostry, nie za miękki, dobry w aplikacji, gęba gładziutka, oczyszczona, zero podrażnień, promienna.

Użyłam też maski do włosów Mythos i spodobała mi się, ale ulubionej Alterry nie pokonała. Lepsza chyba jednak od odżywki Mythos, ale jeszcze do końca nie wiem, bo za mało używałam. Odżywka jest bardziej proteinowa, a maska emolientowo-proteinowa, tak bym to określiła.