Kuchnia z IKEA - zrób to sama!?

[wiewioor]

Dziewczyny,
urządzamy się, pierwsze mieszkanie, zero doświadczeń. Musimy urządzić kuchnię, nie jakiś szał, ale musi być funkcjonalna, wygodna, solidna. Biorę pod uwagę 2 opcje, albo "na wymiar" albo meble z serii Faktum z Ikea. Mój TŻ jest za pierwszą opcją, ja po 2 spotkaniach z "fachowcami" (takimi z polecenia, nie przypadkowymi) już mam dosyć, nie będę się wdawać w szczególy, ale nie wyobrażam sobie dalszej współpracy
poza tym cena - w Ikea ponad 2 razy taniej.
Czy macie kuchnie z Ikea? jak się sprawują? jak wygląda i ile kosztuje wymiarowanie i montaż? Przyznam że na oko wyglądają dość solidnie, ale jak jest z dopasowaniem ich do kuchni? Czy lepiej pomęczyć się z ekipą robiącą meble na wymiar i niestety trochę przepłacić?
Dodam że cale AGD z wyjątkiem lodówki planujemy w zabudowie

---------- Dopisano o 22:54 ---------- Poprzedni post napisano o 22:53 ----------

aa i czy meble są trudne w montażu? da się je złożyć samemu czy lepiej wezwać "specjalistów"

[mindiar]

Ja tam wszystko "sama" zrobilam, do zlozenia bedziesz potrzebowac 3 osob, ale wszystko gladko idzie (teleskopy, czy te jakby prowadnice przy szufladach latwo sie montuje, zabudowe tez).
Dzielnie trwaja, blat szklany odporny na zarysowania bardzo, tworzywo (drewno?) nic sie nie zmenilo, nic nie otwiera sie toporniej. W dodatku w ikei mozesz od razu dokupic wiele funkcjonalnych organizerow do szuflad, jak kupujesz tam meble.

[kasiazabrze]

Hej ja mam kuchnie z IKEA od roku i jest super. składałam sama małe szafki , przy dużych pomagał mąż. Złożenie kuchni zajęło 1 dzień. A najlepsze jest że można samemu zadecydować co chcemy z zew. i wew. szafek, jaka szafka gdzie. Ja mam dzięki temu same szuflady , bo uważam że są szalenie wygodne w kuchni . Ja polecam .
Jak macie wymiary kuchni to jest program na str. IKEA gdzie sami tworzycie sobie kuchnię, a program sam tworzy listę co trza kupić i jaki będzie koszt. Moim zdaniem super sprawa. jeśli nie czujecie się na siłach to pracownicy IKEA wam pomogą na pewno.
Do tego mają super pomysły na organizację wewnątrz szafek i szuflad, które są naprawdę porządne. My mamy domykacze do szuflad, w głębokiej szafce wyciągane półki , kosze. Bardzo ułatwia to wyciąganie rzeczy i ogólny porządek.

[okilju]

Pomysły na organizację kuchni są fajne, ale mam wątpliwości co do trwałości. Meble salonowe już słabo żyją a mają niespełna 3 lata.

[wiewioor]

bardzo dziękuję za odpowiedzi chyba się zdecydujemy na te meble, tylko powiedzcie mi jeszcze jak jest z blatami? trzeba je samemu przyciąć na długość, zlew itp czy oni to robią? i ewentualnie czy to jest już w cenie czy trzeba dopłacić i ile?

[kasiazabrze]

Ja mam prawie całe mieszkanie umeblowane w Ikea i mają rok i są jak nówki ( trza liczyć że użytkują je m.in. dwóje maluchów, a wiadomo jak dzieci ).
Blaty są w chyba w dwóch rozmiarach, my dziury pod zlew i płytę robiliśmy sami. A mamy gruby drewniany blat

[Elfia4]

Jeśli jesteś typem sado-maso, to wybierz opcję użerania się z "fachowcami" od kuchni na wymiar. W tej branży jest wiele osób, których specjalistami nazwać nie można. Szukanie kogoś, kto zrobi dobrze meble wymaga sporo poszukiwań i pytania znajomych. W Ikei masz gotowca za ułamek ceny, który z tego co słyszałam ma generalnie dobre opinie. Spotykałam się z tym, że ludzie zamawiają szafki w ikei, a blat robią kamienny lub z konglomeratu na zamówienie. Sama gdybym miała wybór wolałabym zaoszczędzić kilka tysięcy i kupić szafki w ikea. Zważywszy na to, że ikea wysyła już zamówienia, to może i kuchnię uda mi się tak kupić

[wiewioor]

Napisane przez kasiazabrze

Ja mam prawie całe mieszkanie umeblowane w Ikea i mają rok i są jak nówki ( trza liczyć że użytkują je m.in. dwóje maluchów, a wiadomo jak dzieci ).
Blaty są w chyba w dwóch rozmiarach, my dziury pod zlew i płytę robiliśmy sami. A mamy gruby drewniany blat

praktycznie wszyscy mówią że wytrzymałe są te meble, a to bardzo ważne czym cieliście ten blat? wyszło tak jak miało być? napotkaliście jakieś przeszkody przy montażu całości? na co warto zwrócić uwagę?

[c0f5ee3455cfe7f4618d1cbf50b63003f960a820]

Ja też miałam w planach zakup kuchni w IKEI, ale po porównaniu cen zdecydowałam się zrobić kuchnię na wymiar. Kuchnia na wymiar wyszła oczywiście drożej, jednak nie na tyle, żeby samodzielnie składać meble, wieszać itp. Do tego musiałabym też dokupić blat, bo zakupu w Ikei nie brałam pod uwagę. Trzeba by było i tak wziąć kogoś kto ten blat dotnie, wytnie dziury na zlew, płytę itp. Stwierdziłam, że za dużo zachodu. U mnie kuchnia z Ikei wyszła zdecydowanie drożej niż się spodziewałam, ale to dlatego, że wybrałam same szuflady. W każdym razie u mnie kuchnia już stoi, użerania się z fachowcami nie było, wszystko bezboleśnie No ale to już trzeba dobrze trafić...

[kasiazabrze]

Mąż wycinał , nie pamiętam czym( chyba wyrzynarką) ale bez problemu się cięło. My mamy blat drewniany i jest trudny w utrzymaniu, trza pamiętać że to drewno , a i blat jest ciężki( mąż zmęczył się jak go wnosił na 1 piętro). TAKI MAM: NUMERÄR.
Składało się łatwo, praktycznie mąż tylko pomagał przy dużych szafkach, małe sama składałam a jakoś specjalnie uzdolniona nie jestem. Polecam na pewno wkrętarkę przy układaniu bo ilość wkrętów , śrubek jest porażająca.
Polecam na pewno lepsze hamulce do szafek i szuflad. Ja mam takie i chwale sobie.
dorzucam zdjęcie mojej kuchni prawie zaraz po montażu( meble mam białe, błyszczące- na zdjęciu jeszcze we folii ochronnej).

[dirt]

Napisane przez wiewioor

praktycznie wszyscy mówią że wytrzymałe są te meble, a to bardzo ważne czym cieliście ten blat? wyszło tak jak miało być? napotkaliście jakieś przeszkody przy montażu całości? na co warto zwrócić uwagę?

wytrzymałe
u mnie kuchnia wytrzymała dwa lata w starym mieszkaniu, przeprowadzkę w wersji hard core (nie że jakaś firma przeprowadzkowa i zabezpieczone meble były przewiezione ciężarówką, tylko po kawałku szafki w całości przewieźliśmy osobówką z tyłu) i w nowym mieszkaniu kolejne niemal dwa lata.
nie dzieje sie z nimi nic.
u nas blat nie był cięty - idealnie na wymiar pasował ten o długości 126 cm. zresztą nie podjęłabym się ciecia go na długość samodzielnie. otwór na zlew wycięliśmy wyrzynarką (idzie jak w masło - blat PRAGEL)
z montażem nie było absolutnie żadnych problemów.
wbrew opiniom na innym wątku o kuchniach samodzielnie montowanych - w mojej kuchni nie ma żadnej prowizorki, nie wiszą nigdzie kable ze ścian.

z fachowcami użerać się nie chciałam - wystarczyła mi próbka w BRW przy próbie zamówienie blatu kiedy to sprzedawca chciał nam do wymierzenia blatu wysłać "projektanta wnętrz" do domu za jedynie stówkę i zrobić wizualizację kuchni (dziękuje postoję, z pewnością jestem w stanie zrobic sobie lepsza wizkę niz ten "specjalista od projektowania blatów"), firma robiąca meble na wymiar z kolei wyśmiała mnie jak powiedziałam ile i jakie szafki chcę w kuchni.

[Elfia4]

Napisane przez dirt

firma robiąca meble na wymiar z kolei wyśmiała mnie jak powiedziałam ile i jakie szafki chcę w kuchni.

Nie ma to jak profesjonalne podejście do klienta

[dirt]

Napisane przez Elfia4

Nie ma to jak profesjonalne podejście do klienta

no wiesz... bo za mało.
ale co ja poradzę na to że nas jest dwójka i więcej nie będzie - potrzebuje wiec tylko 2 szafki górne 60 x 40 cm (wysokosc chyba 70 cm mają) i 3 szafki dolne 60 x 60 cm pod zlew, piekarnik i jedna na garnki.
w ikei nikt przynajmniej mnie nie pytał o to czemu tyle, jak to bedzie montowane. święty spokój, tylko zaplacic w kasie - odebrac paczki z magazynu.

[Elfia4]

Napisane przez dirt

no wiesz... bo za mało.
ale co ja poradzę na to że nas jest dwójka i więcej nie będzie - potrzebuje wiec tylko 2 szafki górne 60 x 40 cm (wysokosc chyba 70 cm mają) i 3 szafki dolne 60 x 60 cm pod zlew, piekarnik i jedna na garnki.
w ikei nikt przynajmniej mnie nie pytał o to czemu tyle, jak to bedzie montowane. święty spokój, tylko zaplacic w kasie - odebrac paczki z magazynu.

Zlecenie, to zlecenie i szczytem nieprofesjonalizmu jest marudzenie, że kuchnia mała, szafek niewiele i milionów na jednym zleceniu nie zarobią. W ten sposób pewnie kilku potencjalnych klientów stracili, bo niezadowolony klient rozpowiada gdzie tylko może o tym jak go potraktowano, więc wieści o salonie pewnie poniosło już w świat [mam taką nadzieję]

[Fruchtgeele]

Ja z kolei brałam kuchnię IKEA z montażem tej ich firmy i muszę powiedzieć, że chyba sama złożyłabym to lepiej. Gdyby nie to, że mam aż 11 szafek, w tym zabudowę lodówki do dopasowania, w ogóle bym ich nie zamawiała, i jeśli macie inną możliwość, to zdecydowanie odradzam tych ich "fachowców". Byłamszczerze zaskoczona, bo przygód z samym sklepem miałam już mnóstwo i zawsze obsługa klienta były super, nawet panowie od transportu mega uprzejmi, a ci od montażu kuchni nie dość, że ostro się spóźnili, źle podłączyli fazy do indukcji (dobrze że facet mojej mamy przyszedł akurat i zerknął, bo po włączeniu pół osiedla nie miałoby prądu), tp jeszcze mocno podrapali mi jeden z frontów i liczyli, że nie zauważymy, po czym próbowali się wykręcić. Ogólnie żena nie fachowcy. :/

[iceflower]

Ja mam kuchnię z Ikei, w listopadzie stuknie jej roczek i jestem bardzo zadowolona. Wyszłam sporo taniej niż robiona na wymiar, fronty są dobrej jakości, pudełko szafki, wiadomo z najtańszej płyty, ale w innych firmach masz to samo. Wszystko można sobie ładnie dopasować, składa się prosto, robił to mój TŻ z moją incydentalną pomocą, w życiu bym nie dopłaciła za montaż nawet przy AGD do zabudowy (mieliśmy tylko okap) czy dużej kuchni.. Systemy (prowadnice szuflad, zawiasy, spowalniacze) są w Ikei sprzedawane firmy Blum, a więc bardzo dobre i można np. dokupić spowalniacze taniej na Allegro. Osobno kupowałam też kosz cargo, uchwyty i wszystko pasowało. Wszystko solidne i po prawie roku jak nowe.

Nie dobraliśmy natomiast blatu w Ikei. Drewniane są piekne, ale były dla nas na ten moment za drogie, a inne ikeowskie raczej nie podobały nam się i były brzydko wykończone, więc zamówiliśmy docięte blaty z Kronopola, z których jesteśmy bardzo zadowoleni.

[wiewioor]

moja kuchnia juz od jakiegoś czasu jest, więc podzielę się doświadczeniami.

1. Projekt i cena: U "fachowców" projekt i wycena zajęły 3 tygodnie, ja projekt w programie Ikea zrobiłam w 1,5h poczawszy od zaintalowania, przez naukę korzytania po gotową wizję kuchni, wycena zrobiła się sama . U fachowców cena z drewnianymi frontami i najtańszą wersją blatów 11tyś plus ewentualne hamulce do szafek i szuflad kolejne 2 tyś, oraz karuzela do szafki narożnej 1,5tyś! w sumie ok 15 tyś plus zaoferowali gratis wkład na sztućce do szuflady
W Ikea to samo co powyżej 5,8tyś plus blat i montaż blatu zamówiliśmy gdzie indziej (ok 1000zł) bo za długi potrzebowaliśmy i nie mielibyśmy jak go przewieść do domu.

2. Transport i montaż: w fachowców byłby w cenie, ile czasu i nerwów by to kosztowało na szczęscie nie wiem, w Ikea zapłaciliśmy za kompletowanie 80zł, meble zawieźliśmy sami (koszt benzyny ok 100zł), montaż zajął 1,5 dnia w 2 osoby, w tym prawie same szuflady, plus innego dnia przyszedł stolarz zamontować i wyciąć blat

Wszystko pięknie, równo i porządnie i o połowę taniej, pracy trochę w to włożyliśmy, ale satysfakcja ogromna, na razie używa się świetnie no i o połowę niższa cena

[dirt]

Napisane przez wiewioor

moja kuchnia juz od jakiegoś czasu jest, więc podzielę się doświadczeniami.

1. Projekt i cena: U "fachowców" projekt i wycena zajęły 3 tygodnie, ja projekt w programie Ikea zrobiłam w 1,5h poczawszy od zaintalowania, przez naukę korzytania po gotową wizję kuchni, wycena zrobiła się sama . U fachowców cena z drewnianymi frontami i najtańszą wersją blatów 11tyś plus ewentualne hamulce do szafek i szuflad kolejne 2 tyś, oraz karuzela do szafki narożnej 1,5tyś! w sumie ok 15 tyś plus zaoferowali gratis wkład na sztućce do szuflady
W Ikea to samo co powyżej 5,8tyś plus blat i montaż blatu zamówiliśmy gdzie indziej (ok 1000zł) bo za długi potrzebowaliśmy i nie mielibyśmy jak go przewieść do domu.

2. Transport i montaż: w fachowców byłby w cenie, ile czasu i nerwów by to kosztowało na szczęscie nie wiem, w Ikea zapłaciliśmy za kompletowanie 80zł, meble zawieźliśmy sami (koszt benzyny ok 100zł), montaż zajął 1,5 dnia w 2 osoby, w tym prawie same szuflady, plus innego dnia przyszedł stolarz zamontować i wyciąć blat

Wszystko pięknie, równo i porządnie i o połowę taniej, pracy trochę w to włożyliśmy, ale satysfakcja ogromna, na razie używa się świetnie no i o połowę niższa cena

a pochwalisz sie zdjęciami tej kuchni?
szczerze powiem że mnie ciekawi jak wyszło - jako, że sama też mam kuchnię z IKEI

[ElkaEla]

Ja też planuję zakupić kuchnię w Ikea. Czy któraś z Was wybrała fronty Rockhammar?

[gabik6]

My mamy naszą kuchnię z Ikei od 9 lat i jest w stanie idealnym, jak by ją właśnie zamontowali. Dodam, że sofę i fotel rozkładany również mamy id 9 lat i również są w idealnym stanie. Do nowego domu zastanawialiśmy się z mężem czy ponownie kupimy w Ikei czy zamówimy na wymiar. Oboje uznaliśmy, że kupimy w kolejny raz w Ikei!!