Ratunku! - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2007-11-15, 08:20   #31
gosica502
Wtajemniczenie
 
Avatar gosica502
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 2 545
Dot.: Ratunku!

Ja mysle ze o wiele wiele za wczesnie jeszcze Greena na taki krok..Oboje jestescie bardzo bardzo mlodzi i nie powinniscie takich rzeczy probowac absolutnie.. Pierwszy raz powinien byc milym przezyciem, chlopak powinien dac ci poczucie bezpieczenstwa i mase czulosci i zrozumienia.. a z tego co widze to on ci nie daje nic z tych rzeczy.. wiec chyba lepiej jeszcze raz krzyknac NIE.. a jesli nie zrozumie..to do widzenia.. tego kwiatu jest pol swiatu a stara panna na pewno nie zostaniesz bo masz jeszcze kupe czasu.. pozdrawiam
gosica502 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-15, 08:40   #32
pkawecka
Zadomowienie
 
Avatar pkawecka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 1 213
Dot.: Ratunku!

do seksu trzeba dojrzeć inaczej to są jedynie ćwiczenia gimnastyczne.
__________________
Kto nie ryzykuje ten nic nie ma
pkawecka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-15, 15:37   #33
Yaza
Rozeznanie
 
Avatar Yaza
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 879
Dot.: Ratunku!

A ja się w sumie chłopakowi nie dziwię 7 miesięcy to masa czasu, też chciałabym na jego miejscu chociaż piersi swojej wybranki zobaczyć

z drugiej strony zdecydowanie za młoda jesteś nawet na wkładanie rąk pod bluzkę.
__________________
"When you loved the one who was killing you, it left you no options. How could you run, how could you fight, when doing so would hurt that beloved one? If your life was all you had to give your beloved, how could you not give it?

If it was someone you truly loved?"
Yaza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-15, 18:52   #34
margitta
Zakorzenienie
 
Avatar margitta
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 482
Dot.: Ratunku!

Cytat:
Napisane przez Yaza Pokaż wiadomość
A ja się w sumie chłopakowi nie dziwię 7 miesięcy to masa czasu, też chciałabym na jego miejscu chociaż piersi swojej wybranki zobaczyć

z drugiej strony zdecydowanie za młoda jesteś nawet na wkładanie rąk pod bluzkę.
to jest patrzenie zupełnie złymi kategoriami.. związki młodszych nastolatków są zupełnie inne niż te późniejsze


A jakby się jednak zgodziła, okazało się, że to mu też nie wystarcza i odpukać zaszła w ciążę? To usłyszałaby miażdżącą krytykę, że w takim wieku zaczęła i że to jeszcze dziecko i w ogóle co się na tym świecie dzieje


Dziewczyny, 13 lat to jest zdecydowanie za wcześnie na takie działania.
__________________
Bo reszta nie jest milczeniem, ale należy do nas
Boję się ludzi bez poczucia humoru
margitta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-15, 21:02   #35
Yaza
Rozeznanie
 
Avatar Yaza
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 879
Dot.: Ratunku!

właśnie to napisałam
__________________
"When you loved the one who was killing you, it left you no options. How could you run, how could you fight, when doing so would hurt that beloved one? If your life was all you had to give your beloved, how could you not give it?

If it was someone you truly loved?"
Yaza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-15, 21:17   #36
margitta
Zakorzenienie
 
Avatar margitta
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 482
Dot.: Ratunku!

Cytat:
Napisane przez Yaza Pokaż wiadomość
właśnie to napisałam
wiem, pisałam o pierwszej części. Z resztą nie chodziło mi tylko o twoją wypowiedź. Drugą absolutnie popieram
__________________
Bo reszta nie jest milczeniem, ale należy do nas
Boję się ludzi bez poczucia humoru
margitta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-15, 21:49   #37
Canilette
Raczkowanie
 
Avatar Canilette
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 109
Dot.: Ratunku!

Droga Bohaterko Postu! Kiedy czytam to co on z Tobą wyprawia to aż włos mi się na głowie jeży!

Po pierwsze: on nie ma prawa Cię do niczego zmuszac nawet do tych językowych pocałunków! Masakra! Wybacz, że napisze jak stara ciotka ale masz dopiero 13 lat! Jesteś młoda i przed soba masz dosłownie CAŁE ŻYCIE! Ja w tym wieku (ktoś moze mi zarzucić staromodność, pochodzenie z innej sfery czasowej...) nawet o takich 'językach' nie myślałam. Nie byłam do tego dojrzała. Ważniejsze były koleżanki, koledzy, wspólne zabawy...

Po drugie: mam złe przeczucia (może przesadzam, ale tak czuję). Niby jest czuły, obiecuje wspólne życie (w tym wieku?? , przecież on nie jest pełnoletni i nie wie co przyniesie przyszłość). Moim zdaniem zbyt młody jest żeby składac takie obietnice, tymbardziej, ze podejrzewam tutaj inny, ukryty cel, wybacz stwierdzenie, ale on moze robić to żeby tylko Cię zdobyć. Hormony działają i facecik wariuje, apowinien iść i pograć w piłkę z kolegami.

Nie daj mu się dziewczyno i nie idź do jego domu, nie bądźcie w sytuacji sam na sam bo on może któregoś razu nie reagowac na Twoje protesty i dostanie to czego chce. A trochę ma takie zapędy - zatyka Ci nos byleby wpakować jęzor do Twoich ust! FE! Brutal!

Wybacz, że to brzmi tak tragicznie, ale po protu szara rzeczywistość mnie przeraża (sama jej tez 'prawie' doświadczyłam -nie bede tutaj sie o tym rozpisywać) i nie chcę, zeby Cię skrzywdził.
__________________
Chcieć zrozumiec wszystko... nawet kamień
Canilette jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2007-11-16, 08:21   #38
Greena
Raczkowanie
 
Avatar Greena
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 62
GG do Greena
Dot.: Ratunku!

Droga Canilette
Zauważyłam że tak jak ja masz bardzo podobne podejście do tego wszystkiego.Po wszystkich Waszych postach zaczynam myśleć o nim tylko jak o dodatku do życia...
__________________
Nawet cień przyjaciela starczy by uczynić człowieka szczęśliwym
Greena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-16, 15:36   #39
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: Ratunku!

Canilette ma dużo racji... Mnie mocno zaniepokoiło to zatykanie Ci nosa, żebyś musiała otworzyć usta. To źle wróży, moim zdaniem... I ja na Twoim miejscu zastanowiłabym się czy na pewno chcesz z nim być, skoro on zwyczajnie nie szanuje Cię i nie liczy się z tym, czego Ty chcesz.
Nie ryzykuj i nie zostawaj z nim sama w domu, bo pewnie jest silniejszy i ma przewagę fizyczną. Faktycznie hormony w nim pewnie szaleją i może stracić panownaie nad sobą i Cię skrzywdzić.

Nie podoba mi się to wszystko :/
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-16, 17:44   #40
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Ratunku!

Cytat:
Napisane przez lexie Pokaż wiadomość
Canilette ma dużo racji... Mnie mocno zaniepokoiło to zatykanie Ci nosa, żebyś musiała otworzyć usta. To źle wróży, moim zdaniem... I ja na Twoim miejscu zastanowiłabym się czy na pewno chcesz z nim być, skoro on zwyczajnie nie szanuje Cię i nie liczy się z tym, czego Ty chcesz.
Nie ryzykuj i nie zostawaj z nim sama w domu, bo pewnie jest silniejszy i ma przewagę fizyczną. Faktycznie hormony w nim pewnie szaleją i może stracić panownaie nad sobą i Cię skrzywdzić.

Nie podoba mi się to wszystko :/
Mądrze napisane. Mnie też się to nie podoba i nie rozumiem za bardzo dlaczego dziewczyna chce dalej igrać z ogniem .
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-16, 18:20   #41
2f6abb6d3878858271ffdb3efd65c95d1f4fde9b_623d0cb3af0b6
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 242
Dot.: Ratunku!

Wszystko, co dziewczyny piszą popieram.
Jedna rada - nie prowokuj go zostawaniem z nim w domu sam na sam. Spotykajcie się tak, jak w moim mniemaniu w Twoim wieku powinno to wyglądac - w obecnosci osoby starszej lub w miejscu publicznych, gdzie nie bedzie miał okazji robic nic, oprocz małego buziaka i przytulania
I raczej mu nie przejdzie, w tym wieku hormony buzuja mocno.
2f6abb6d3878858271ffdb3efd65c95d1f4fde9b_623d0cb3af0b6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-11-16, 18:30   #42
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Ratunku!

[1=2f6abb6d3878858271ffdb3 efd65c95d1f4fde9b_623d0cb 3af0b6;5803967]Wszystko, co dziewczyny piszą popieram.
Jedna rada - nie prowokuj go zostawaniem z nim w domu sam na sam. Spotykajcie się tak, jak w moim mniemaniu w Twoim wieku powinno to wyglądac - w obecnosci osoby starszej lub w miejscu publicznych, gdzie nie bedzie miał okazji robic nic, oprocz małego buziaka i przytulania
I raczej mu nie przejdzie, w tym wieku hormony buzuja mocno.[/quote]

Bo to w ogóle jest dla mnie chore, że 13. latka ma chłopaka (i to na dodatek starszego). U mnie w domu nie byłoby nawet rozmowy o czymś takim - nie i tyle. Zastanawiam się gdzie w tym wszystkim są rodzice. Ja w tym wieku (13 lat) wracałam po szkole do domu a jeśli szłam to na spacer z koleżankami lub do koleżanki - moja mama tego pilnowała. Jakiegoś tam pierwszego chłopaka to miałam w wieku 16 lat ale też nie było ze strony rodziców entuzjazmu co do tego - nie zabraniali, ale też nie było "och, jak cudownie, przyprowadź narzeczonego na obiad" albo "jasne, idź do niego posiedzieć" (a jakby był starszy ode mnie, to już w ogóle sobie nie wyobrażam). Ogólnie miałam inne zajęcia - często podpowiadane przez rodziców - które skutecznie odciągały moje myśli od takich tematów.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-16, 19:32   #43
izia17
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 756
GG do izia17
Dot.: Ratunku!

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Bo to w ogóle jest dla mnie chore, że 13. latka ma chłopaka (i to na dodatek starszego). U mnie w domu nie byłoby nawet rozmowy o czymś takim - nie i tyle. Zastanawiam się gdzie w tym wszystkim są rodzice. Ja w tym wieku (13 lat) wracałam po szkole do domu a jeśli szłam to na spacer z koleżankami lub do koleżanki - moja mama tego pilnowała. Jakiegoś tam pierwszego chłopaka to miałam w wieku 16 lat ale też nie było ze strony rodziców entuzjazmu co do tego - nie zabraniali, ale też nie było "och, jak cudownie, przyprowadź narzeczonego na obiad" albo "jasne, idź do niego posiedzieć" (a jakby był starszy ode mnie, to już w ogóle sobie nie wyobrażam). Ogólnie miałam inne zajęcia - często podpowiadane przez rodziców - które skutecznie odciągały moje myśli od takich tematów.
A ja się przyznam, że nawet lalkami się zdarzało bawić a zabawy przy ognisku w gotowanie i bieganie po lesie to była moja codzienność pamiętam jak w liceum ubrałam pierwszy raz bluzke z dekoltem i tak się strasznie dziwnie czułam a teraz dziewczynki w gimnazjum latają roznegliżowane i nie widzą w tym nic nadzwyczajnego...

Dlatego zgadzam się z Tobą Doris

raz widziałam dość odważne zdjęcia 15 latki wizażanki, powiedziałam jej tylko, że gdybym była jej matką w życiu bym się na coś takiego nie zgodziła, ale inne wizażanki w jej wieku wyjachały na mnie, że baznadziejna ze mnie będzie matka i życiu by takiej nie chciały...

Mam 19 lat a czuje się jak dinozaur czasami.
Eh kochana jak ten świat się zmienił w zaledwie pare lat...
izia17 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-16, 19:44   #44
spotted
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 40
Dot.: Ratunku!

raz widziałam dość odważne zdjęcia 15 latki wizażanki, powiedziałam jej tylko, że gdybym była jej matką w życiu bym się na coś takiego nie zgodziła, ale inne wizażanki w jej wieku wyjachały na mnie, że baznadziejna ze mnie będzie matka i życiu by takiej nie chciały...

Mam 19 lat a czuje się jak dinozaur czasami.
Eh kochana jak ten świat się zmienił w zaledwie pare lat...[/quote]

ja tez mam 19 lat i nie moge jak ty zrozumiec tych 15,14latek
ja w ich wieku nawet o facetach nie myslalam
dobrze wiedziec ze nie jestem jedynym dinozaurem
czasami sie zastanawiam czy mysle jak 50tka i czy nie jest ze mna cos nie tak
spotted jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-16, 19:59   #45
Agatkia
Zadomowienie
 
Avatar Agatkia
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 1 866
Dot.: Ratunku!

A ja w wieku 13 lat mialam chlopaka. I nawet raz zaprosil mnie na lody! Malo tego, wzielismy slub kolonijny i musial mnie pocalowac w policzek przy pozostalych kolonistach! Trzymanie za reke bylo szczytem naszych fizycznych kontaktow. Bardzo milo to wspominam. Pierwsze uczucia są piekne...

Ale ten chłopak... jesteś mądrą dziewczynką. Myslę,ze w odpowiednim wieku i czasie znajdziesz fajnego chłopaka. Poczekaj na takiego, który bedzie Cie szanował i uszanuje to, w jaki sposób myslisz.
Agatkia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-16, 22:47   #46
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Ratunku!

Cytat:
Napisane przez Agatkia Pokaż wiadomość
A ja w wieku 13 lat mialam chlopaka. I nawet raz zaprosil mnie na lody! Malo tego, wzielismy slub kolonijny i musial mnie pocalowac w policzek przy pozostalych kolonistach! Trzymanie za reke bylo szczytem naszych fizycznych kontaktow. Bardzo milo to wspominam. Pierwsze uczucia są piekne...

A takich "chłopaków" to każdy chyba miał. Ale co innego kolonia (czyli dosyć dobry nadzór wychowawców) i chłopcy w podobnym wieku (przed okresem intensywnego dojrzewania) a co innego chodzenie do mieszkania 15 letniego młodego faceta, gdy nikogo dorosłego nie ma. Poza tym kiedyś było inaczej (stara nie jestem, ale to też widzę).

Edytowane przez 201803290936
Czas edycji: 2007-11-17 o 13:16 Powód: błąd
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-17, 10:45   #47
Greena
Raczkowanie
 
Avatar Greena
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 62
GG do Greena
Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
A takich "chłopaków" to każdy chyba miał. Ale co innego kolonia (czyli dosyć dobry nadzór wychowawców) i chłopcy w podobnym wieku (przed okresem intensywnego dojrzewania) a co innego chodzenie do mieszkania 15. letniego młodego faceta, gdy nikogo dorosłego nie ma. Poza tym kiedyś było inaczej (stara nie jestem, ale to też widzę).
A czy ktoś powiedział że ja myślę TYLKO o chłopakach?że ubieram się wyzywająco?Jestem najbardziej normalną dziewczyną którą można spotkać dosłownie wszędzie,a szczególnie w bibliotece-dosłownie połykam książki.Mnie też to wszystko się nie podoba i dlatego zaczęłam ten wątek

W domu są rodzice,ale są tak zajęci,że prawie nic nie słyszą (trudno im się dziwić skoro mają dużo pracy i zatykają sobie uszy stoperami żeby nie słyszeć dzieciaków).Rzadko się zdarza że jesteśmy tak naprawdę sami.W każdym razie sami w pokoju.Ale nie w całym domu

W każdym razie postaram się z nim jeszcze raz porozmawiać...
__________________
Nawet cień przyjaciela starczy by uczynić człowieka szczęśliwym

Edytowane przez Lexie
Czas edycji: 2007-11-17 o 12:04 Powód: post pod postem
Greena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-17, 13:14   #48
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Ratunku!

Cytat:
Napisane przez Greena Pokaż wiadomość
A czy ktoś powiedział że ja myślę TYLKO o chłopakach?że ubieram się wyzywająco?Jestem najbardziej normalną dziewczyną którą można spotkać dosłownie wszędzie,a szczególnie w bibliotece-dosłownie połykam książki.Mnie też to wszystko się nie podoba i dlatego zaczęłam ten wątek

W domu są rodzice,ale są tak zajęci,że prawie nic nie słyszą (trudno im się dziwić skoro mają dużo pracy i zatykają sobie uszy stoperami żeby nie słyszeć dzieciaków).Rzadko się zdarza że jesteśmy tak naprawdę sami.W każdym razie sami w pokoju.Ale nie w całym domu

W każdym razie postaram się z nim jeszcze raz porozmawiać...
Greena nikt nie mówi, że Ty myślisz tylko o jednym - w końcu założyłaś ten wątek i rozsądnie myślisz o TYCH sprawach, więc tym bardziej dobrze to świadczy. Tylko, że niestety wierzysz w cuda - czyli platoniczny "związek" 13 latki z 15 latkiem. Takie rzeczy to tylko w Erze... A rodzice powinni być również zajęci dziećmi i wiedzieć co się wokół ich dzieje a nie wkładać stopery do uszu - to tak a propo (moi mają sześcioro dzieci i jakoś zawsze mieli czas, aby przypilnować pewnych spraw).

Cóż, postaraj się z nim jeszcze raz porozmawiać, ale uważam, że nic to nie da - on się nakręca, podnieca, ma 15 lat, długo już nie wytrzyma napięcia. I nie zostawaj z nim sama - drzwi do pokoju otwarte, mama (Twoja lub jego) powinna co jakiś czas zaglądać i kontrolować sytuację.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-17, 16:25   #49
Madlen__18
Zakorzenienie
 
Avatar Madlen__18
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: las
Wiadomości: 5 022
Dot.: Ratunku!

Ja powiem tylko jedno: za bardzo demonizujecie przepaść wiekową między nimi.
Tak jakby 15 latek (!) nie był w stanie się powstrzymać! Jakby to było takie normalne, i ona powinna zrozumieć bo on ma "swoje potrzeby".
Hormony hormonami, ale to TEŻ jeszcze dzieciak.
Chyba, ze ja też jestem zacofana
Więc jeśli rozmowa nie podziała, wiadome będzie, którą częścią ciała myśli chłopak i wtedy zastanów się czy wytrzymasz w takim związku. Jeśli nie pozostaje niestety się rozstać.
__________________
"mów mi dobrze, dobrze mi mów
łaskocz czule warkoczem ciepłych słów
wilgotnym szeptem przytul mnie
i mów mi dobrze, nie mów mi źle
rozłóż przede mną księgę zaklęć i wróżb
okrytą w obwolutę twoich ramion i ud
czaruj we mnie, na ołtarz duszę złóż
i w dusznym kącie rzuć na mnie urok swój"

M
Madlen__18 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-11-17, 17:26   #50
**Dziunia
Raczkowanie
 
Avatar **Dziunia
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Zza biurka
Wiadomości: 165
GG do **Dziunia
Dot.: Ratunku!

Coś mi tu nie gra... Greena szybko zmieniasz zdanie - w jednym poście "chcę z nim zerwać", w drugim "nie chcę go zostawić"... Może najpierw ustabilizuj swoje wewnętrzne uczucia, a dopiero potem zabieraj się za przenoszenie Waszego związku na głębszy etap i rozważaj tego typu wątpliwości.
__________________
"Świat, w którym ludzie powszechnie są ze sobą na "ty" nie jest światem powszechnej przyjaźni, lecz światem powszechnego lekceważenia"
Milan Kundera "Żart"

**Dziunia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-17, 17:29   #51
**Dziunia
Raczkowanie
 
Avatar **Dziunia
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Zza biurka
Wiadomości: 165
GG do **Dziunia
Dot.: Ratunku!

Cytat:
Napisane przez Madlen__18 Pokaż wiadomość
Hormony hormonami, ale to TEŻ jeszcze dzieciak.
Chyba, ze ja też jestem zacofana
W takim razie obie jesteśmy zacofane, bo ja tez uważam, że to trochę przerażające, gdy 13-latka ma takie dylematy...
__________________
"Świat, w którym ludzie powszechnie są ze sobą na "ty" nie jest światem powszechnej przyjaźni, lecz światem powszechnego lekceważenia"
Milan Kundera "Żart"

**Dziunia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-18, 08:18   #52
Greena
Raczkowanie
 
Avatar Greena
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 62
GG do Greena
Dot.: Ratunku!

Dziunia,po tych wszystkich wypowiedziach już sama nie wiem co myśleć.Poprostu na tą chwilę się waham...między zostać czy iść swoją drogą.Nie chcę żeby on zrobił coś nieodpowiedniego...
__________________
Nawet cień przyjaciela starczy by uczynić człowieka szczęśliwym
Greena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-18, 08:19   #53
Greena
Raczkowanie
 
Avatar Greena
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 62
GG do Greena
Dot.: Ratunku!

Chociaż muszę Wam powiedzieć,że narazie jest jakby lepiej
__________________
Nawet cień przyjaciela starczy by uczynić człowieka szczęśliwym
Greena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:45.