25 dni nie wyciskamy, buzie czyste mamy! Cz. IV wątku niewyciskania

[pejkola]

,

[weruuuuuuuuuuu]

3/25. Dobija mnie podskórna gula na czole.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[unagi]

chyba 14/25
pejkola - trzymaj się kochana, jeszcze niedawno przechodziłam to samo, cała buzia w rankach, strupach ale warto walczyć, uwierz mi

[Antymionka]

Napisane przez unagi

chyba 14/25
pejkola - trzymaj się kochana, jeszcze niedawno przechodziłam to samo, cała buzia w rankach, strupach ale warto walczyć, uwierz mi

Mnie tak ostatnio zapychają kosmetyki, że strach cokolwiek kupować. Akurat podkłady czy inne kolorówki nie, ale te do pielęgnacji po prostu sieją spustoszenie, nigdy w życiu nie miałam takich podskórnych wielkich gulek.

[weruuuuuuuuuuu]

Napisane przez Antymionka

Mnie tak ostatnio zapychają kosmetyki, że strach cokolwiek kupować. Akurat podkłady czy inne kolorówki nie, ale te do pielęgnacji po prostu sieją spustoszenie, nigdy w życiu nie miałam takich podskórnych wielkich gulek.

Co z nimi robisz? Ja pierwszy raz chyba mam, posmarowałam rano Tormentiolem, może coś da. :/

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Antymionka]

Napisane przez weruuuuuuuuuuu

Co z nimi robisz? Ja pierwszy raz chyba mam, posmarowałam rano Tormentiolem, może coś da. :/

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Przedwczoraj zrobiłam kombo-maseczkę, aspiryna, drożdże, sok z cytryny, kwas hialuronowy. Lekko się wygoiło, ale gule nadal zostały. Dziś na noc posmaruje Davercinem. 13 mam wizytę u dermatologa, oby wypisał mi coś co pomoże . Już ręce opadają, nie wiem od czego mi tak ostatnio wyskakuje. Czy to stres, czy jakieś jedzenie..

[Diff]

Tak gule to najgorsze cholerstwo. Jedna siedzi mi na szyi już z 3 tygodnie i nigdzie się nie wybiera Poza tym u mnie znowu źle, w weekend wyciskałam każde pozostałości po syfkach, więc mam pełno śladów. Ale jest chociaż 1/25.
Dziewczyny wiecie czy po melisie można mieć wysyp?

[Antymionka]

Napisane przez Diff

Tak gule to najgorsze cholerstwo. Jedna siedzi mi na szyi już z 3 tygodnie i nigdzie się nie wybiera Poza tym u mnie znowu źle, w weekend wyciskałam każde pozostałości po syfkach, więc mam pełno śladów. Ale jest chociaż 1/25.
Dziewczyny wiecie czy po melisie można mieć wysyp?

Ja jestem zdania, że po każdych ziołach można mieć wysyp.

[pejkola]

.

[Antymionka]

Napisane przez pejkola

Mnie też ostatnio wszystko zapycha. Nawet kremy które są rzekomo nikomedogenne Teraz w pielegnacji ograniczylam sie do minimum i jak narazie jest okey. Po swietach strasznie pogorszył sie stan mojej cery, na za wiele sobie pozwolilam ...
Rano mialam strasznego dola i poczucie winy że znow nad sobą nie zapanowalam ehh :c
Co do podskornych gul u mnie najlepiej sprawdza sie masc ichtiolowa ... No ewentualnie tormentiol
3majcie sie

Ciekawe, nie słyszałam o tej maści tormentiol . Poczytam sobie o niej, i chyba kupię. Mam pytanie też, czy wszystkie używacie filtrów przeciwsłonecznych?

[ouuGlamour]

Napisane przez Antymionka

Ciekawe, nie słyszałam o tej maści tormentiol . Poczytam sobie o niej, i chyba kupię. Mam pytanie też, czy wszystkie używacie filtrów przeciwsłonecznych?

tormentiol też super przyspiesza gojenie kiedys jej używałam dość regularnie

ja filtra używam, bo używam Effaclar Duo

[Antymionka]

Napisane przez ouuGlamour

tormentiol też super przyspiesza gojenie kiedys jej używałam dość regularnie

ja filtra używam, bo używam Effaclar Duo

Effaclar jest tak słaby, że ogólnie nie trzeba. Wiem, bo pytałam się dermatologa rok temu, jak go stosowałam. Mi pomógł za pierwszym razem bo nie wychodziły wypryski, ale i u mnie, i u mojej znajomej za drugim podejściem był wysyp, którego się pozbyć nie mogłyśmy. Raczej więcej nie wrócę, teraz i tak czeka mnie leczenie u dermatologa.

[ouuGlamour]

Napisane przez Antymionka

Effaclar jest tak słaby, że ogólnie nie trzeba. Wiem, bo pytałam się dermatologa rok temu, jak go stosowałam. Mi pomógł za pierwszym razem bo nie wychodziły wypryski, ale i u mnie, i u mojej znajomej za drugim podejściem był wysyp, którego się pozbyć nie mogłyśmy. Raczej więcej nie wrócę, teraz i tak czeka mnie leczenie u dermatologa.

ilu lekarzy, tyle opinii
ja wole nakładac tak czy owak filtr, bo mam przebarwienia i nie chce ich utrwalać

[weruuuuuuuuuuu]

A jakiego używasz filtru? Ja nigdy nie używałam, wizytę mam pewnie pod koniec miesiąca i wtedy zapytam dermatolog. Jest niby mnóstwo tematów o filtrach, ale chciałam Was zapytać o jakiś dobry, nietłusty, lekki. Czytałam o Ziaji, jest dużo pozytywnych opinii, ale i negatywnych, i sama nie wiem..

[Antymionka]

Napisane przez weruuuuuuuuuuu

A jakiego używasz filtru? Ja nigdy nie używałam, wizytę mam pewnie pod koniec miesiąca i wtedy zapytam dermatolog. Jest niby mnóstwo tematów o filtrach, ale chciałam Was zapytać o jakiś dobry, nietłusty, lekki. Czytałam o Ziaji, jest dużo pozytywnych opinii, ale i negatywnych, i sama nie wiem..

Ja na ziaję reaguję wielkim wysypem gul, i to niezależnie jaki to produkt, filtr miałam, i był fajny, niestety gdyby nie zapchanie. Obecnie używam SVR Lysalpha SPF 50, i jestem zadowolona, ale dość bieli. Następny u mnie w kolejce to Pharmaceris, Iwostin, albo Dermedic. Pharmaceris mam próbkę, więc jutro chyba sobie go sprawdzę. Miałam też osławiony Vichy, ale tak jak SPF 30 był idealny, tak SPF 50+ znów gule.. Kapryśna ta moja cera.

[Ann221]

Byłoby 8/25 ale z rana zdrapałam strupek i mam czerwoną kropę na czole

0/25

[Mari94]

Dziewczyny mam pytanie, miała któraś z Was podkład z Revlon? Zastanawiam się nad jego kupnem, ale nie wiem jak z kryciem..

[Antymionka]

Napisane przez Mari94

Dziewczyny mam pytanie, miała któraś z Was podkład z Revlon? Zastanawiam się nad jego kupnem, ale nie wiem jak z kryciem..

Ja miałam. Krycie jest naprawdę spore. Byłam z niego bardzo zadowolonaze względu na mat, jaki mi dawał.

[weruuuuuuuuuuu]

Antymionka, a taki filtr używa się pod makijaż?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Figula94]

Z filtrów używam tylko pudru bambusowego z tlenkiem cynku, ale w sumie olej z pestek malin też trochę chroni, a aktualnie używam go jako kremu. Czasem, jak używam czegoś, po czym powinno się filtry stosować to nałożę sobie na twarz trochę filtra z LRP, 50+.
Mi by odpowiadał ten z Ziaji, z serii Ulga (miałam dwie próbki), jednak zawsze ta jedna, albo dwie złotówki sprawiają, że go nie kupuję i oczekuję jakiejś promocji. W Super Pharmie teraz chyba jest na wszystkie kremy, ale u mnie nie ma.

[Antymionka]

Napisane przez weruuuuuuuuuuu

Antymionka, a taki filtr używa się pod makijaż?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Tak. Podkład może się ważyć, a skóra szybciej świecić, ale taka jest normalna reakcja.

[ouuGlamour]

U mnie wczoraj bylo 5/25

[Felis Nigra]

Napisane przez Ann221

Byłoby 8/25 ale z rana zdrapałam strupek i mam czerwoną kropę na czole

0/25

Hehe, Ann, możemy sobie podac dłonie... Zrobiłam dwa dni temu to samo... Mała na środku czoła - jep - czerwona kropka ^^

Ja często używałam tormentiolu. To coś podobnego do pasy cynkowej, tylko z jakimiś dodatkami. Różnice w sumie odczułam taką, że po smarowaniu się cynkową, było okej na twarzy, potem dostałam wysypu w miejscach, w których nigdy go nie miałam i z przebarwieniami i ich resztkami siedzę do dziś...
Tormentiol ładnie przyspiesza gojenie, białe wysusza, lekko matuje. Zdarza mi się czasem mieć posmarowaną buzię tormentiolem i wyjść z domu, ma delikatną, maściową konsystencję i taki kolor, że na skórze mało go widać, a tez trochę matuje
2/25

[kami1991]

1/25

[Mari94]

Kupiłam dziś podkład Revlon Colorstay, co prawda liczyłam na troszkę większe krycie, ale w porównaniu go z moim dotychczasowym podkładem wypada lepiej, bardziej naturalnie wygląda dodatkowo trafiłam na promocję z 70 zł na 35 zł

Dzięki temu mniejszemu kryciu większa motywacja do nie ruszania buźki

[mizuka]

dziewczęta potrzebuję waszej rady
bardzo długo nic nie majstrowałam przy twarzy, aż do wczoraj. od pół roku mam na brodzie niewielką gulkę, która ma fioletowo-czerwony czubek, do tej pory jakoś mi nie przeszkadzała, można ją było ukryć pod korektorem, chociaż delikatnie się przebijała. wczoraj pociemniała i stwierdziłam, że dłużej tego nie zdzierżę i muszę się z nią rozprawić. oczywiście to był błąd, gulka pozostała pod skórą tak jak była, nie jest nawet odrobinę naruszona/napuchnięta nic się z nią nie dzieje, ale za to mam paskudną sporą czerwoną plamę od próby wyciskania. nałożyłam na noc sudocrem, żeby delikatnie zasuszył i usunął zaczerwienienie. niestety zaczerwienie jak było tak dalej jest.

poradźcie czym to posmarować, żeby zaczerwienienie zeszło?

[pejkola]

.

[weruuuuuuuuuuu]

Pejkola - odczuwa to chyba każda osoba z ciężkim, a może i lekkim trądzikiem. Ja na przykład widzę tylko krosty i muszę z tym żyć, a czuję się okropnie... To zmora mojego życia.

1/25

[ouuGlamour]

6/25
Już prawie tydzień Ja już po maseczce z białej glinki, Effaclar nałożony i skóra się cieszy. Już teraz wyglądam znacznie lepiej

[Ann221]

Napisane przez Felis Nigra

Ja często używałam tormentiolu. To coś podobnego do pasy cynkowej, tylko z jakimiś dodatkami. Różnice w sumie odczułam taką, że po smarowaniu się cynkową, było okej na twarzy, potem dostałam wysypu w miejscach, w których nigdy go nie miałam i z przebarwieniami i ich resztkami siedzę do dziś...
Tormentiol ładnie przyspiesza gojenie, białe wysusza, lekko matuje. Zdarza mi się czasem mieć posmarowaną buzię tormentiolem i wyjść z domu, ma delikatną, maściową konsystencję i taki kolor, że na skórze mało go widać, a tez trochę matuje
2/25

Pasta cynkowa też u mnie spowodowała wysyp, a Tormentiolu nigdy nie używałam, chyba czas to zmienić

1/25