książki książki książki

[masiek]

Napisane przez jessy

A mam pytanie - czy oddajecie niektóre z własnych książek, w ramch daru, do biblioteki? Ja kupuję sporo książek. Wiadomo, że czasem można trafić na książkę z serii "przeczytałam - i - wiem - że - do - niej - nie - wrócę". I takie książki zawsze zanoszę do mojej rejonowej. Przyjmują z pocałowaniem ręki, a ja mam pocucie, że zrobiłam coś miłego Same korzyści A skoro miałoby się kurzyć u mnie na półce Aczkolwiek 80% zostaje ze mną

Oj co jakiś czas mam z tym kłopot. Bo mama dostaje dużo ksiązek, i co jakiś czas pojawia się problem bo nie ma już gdzie tego upycha. Przy okazji remontów przeglądamy wtedy książki i przez jakiś czas patrzymy komu można dać, czasem jak ktoś przyjdzie to może zobaczyć i sobie zabrać to co go interesuje, czasem coś wystawię na allegro. Ale bardzo często zanoszę książki do biblioteki. Tyle, że jużnie do mojej ratajskiej biblioteki bo tam panie nawet dziękuję jakbym jakeś marne książki przynosiła, a większość to książki dość drogie, czasem tzw "fachowe" które mi i mamie się nie przydadzą ale przecież biblioteki odwiedzają różni ludzie i przecież książki o budowie samolotów znajdą swoich czytelników.

[kasiunia`18]

ja bardzo lubie czytac ksiezki w stylu pamietników,dzienników,mo ze mogłybyscie mi cos polecic??

[Anul3k]

Napisane przez kasiunia`18

ja bardzo lubie czytac ksiezki w stylu pamietników,dzienników,mo ze mogłybyscie mi cos polecic??

ja też lubię czytałaś Dziennik Zlaty?

[haima]

"Pamiętniki cesarzowej Katarzyny II przez nią samą spisane"

Bardzo fajne są też "Słoneczniki" Haliny Snopkiewicz. Lubiłam je czytać jak jeszcze młodą panienką byłam

[kasiunia`18]

dzieki dziewuszki,dzis wybieram sie do biblioteki

[jessy]

Ja właśnie wróciłam z biblioteki. Mam 9 nowych książek (oczywiście wypożyczane na dwa konta, bo mam ograniczenie do 5 maks., ale i tak zawsze dostaję 6) Aaach już się nie mogę doczekać, kiedy je zacznę czytać. Znowu trzy na raz, bo ja tak już mam Tylko problem, od której zacząć

[lullaby22]

Napisane przez jessy

Tylko problem, od której zacząć

Dawaj tytuły, to podpowiemy

[Sweet_21]

Czy któraś z was czytała może "Przerwe na życie"??Stanisławy Fleszarowej-Muskat??

[lullaby22]

Napisane przez Sweet_21

Czy któraś z was czytała może "Przerwe na życie"??Stanisławy Fleszarowej-Muskat??

Fleszarowa-Muskat
Kiedy to było
Pamiętam, że jako 14,15 latka zaczytywałam się jej książkami.
Bardzo mi się wtedy podobały.

Przepraszam, że bez związku, ale tak mi się sentymentalnie zrobiło

[Sweet_21]

Napisane przez lullaby22

Fleszarowa-Muskat
Kiedy to było
Pamiętam, że jako 14,15 latka zaczytywałam się jej książkami.
Bardzo mi się wtedy podobały.

Przepraszam, że bez związku, ale tak mi się sentymentalnie zrobiło

Nic sie nie stało Niedawno skończyłam czytać "Pozwólcie Nam krzyczeć" a "Przerwa na życie" to kolejna książka z tej serii..Ale jakoś nie moge jej znaleźć

[Jula]

Napisane przez jessy

Ja właśnie wróciłam z biblioteki. Mam 9 nowych książek (oczywiście wypożyczane na dwa konta, bo mam ograniczenie do 5 maks., ale i tak zawsze dostaję 6) Aaach już się nie mogę doczekać, kiedy je zacznę czytać. Znowu trzy na raz, bo ja tak już mam Tylko problem, od której zacząć

Pochwal się, co masz? Ja właśnie zaczynam "Nieśmiertelność" Kundery.

[nebraska]

O Jula! jak Ci zazdroszczę To jedna z moich ukochanych książek!!

[niepytajkimjestem]

/

[lullaby22]

Napisane przez niepytajkimjestem

Mój problem z książkami polega na tym, że każdą chciałabym skończyć jak najszybciej... Ale jakoś wolno czytam i wtedy się do nich zniechęcam . Macie na to jakąś radę? :P

O matko, tego to ja nie jestem w stanie zrozumieć.

Czytać po to, by szybko skończyć???

Jak mnie "wciągnie" jakaś książka, to ja bym chciała ,żeby jej stron przybywało...

[ruda7816]

ooo ja tez gdy czytam to pod koniec sie wsciekam ze juz koniec.
ale absurdalne zdanie hehehehe.

ja pisze ksiazke ale jak na razie to kiepsko mi to pisanie idzie.
wlasciwie przepisywanie,bo ksiazka juz jest.
nie moge zmusic sie by napisac na kompie.
porazka.

[niepytajkimjestem]

/

[Sweet_21]

Napisane przez ruda7816

ooo ja tez gdy czytam to pod koniec sie wsciekam ze juz koniec.
ale absurdalne zdanie hehehehe.

Dokładnie ja mam tak samo.Często mam tak że "staram"sie jakoś "przedłużyć" czytanie tej książki, bo poprostu aż żal Mi ją skończyć..Odkładam ją, ale za chwile już nie moge wytrzymać i sięgam po niąWiem, takie troche to pogmatwane, więc nie wiem czy rozumiecie

[masiek]

Napisane przez Sweet_21

Dokładnie ja mam tak samo.Często mam tak że "staram"sie jakoś "przedłużyć" czytanie tej książki, bo poprostu aż żal Mi ją skończyć..Odkładam ją, ale za chwile już nie moge wytrzymać i sięgam po niąWiem, takie troche to pogmatwane, więc nie wiem czy rozumiecie

Oj jak mi się bardzo spodoba To jak już przeczytam to kilka dni bujam w obłokach. Tak najczęściej mam jak przeczytam książki Terakowskiej. Po przeczytaniu "Córki czarownic" i "Tam gdzie spadają anioły" czasem tak się zamażyłam, że musiałam na siłę wracać myślami na ziemię.
Jak byłam mała i książki czytał mi dziadek to czasem mówiłam mu, że ma czytać wolniej, albo przynosiłam po kilka razy do przeczytania tą samą kochany dziadzio nigdy nie protestował

[masiek]

Jak myślicie czy można uzależnić się od czytania??
Zauważyłam ostatnio, że jak coś do okoła się wali, jest nie przyjemnie, tym częściej sięgam po książki. Odrywam się od tego upiornego świata i czytam. Nawet nie zbyt ciekawa książka czasem wydaje się lepsza niż tkwienie myślami w niepoukładanym świecie.

[lullaby22]

Napisane przez masiek

Jak myślicie czy można uzależnić się od czytania??
.

Ha, naturalnie, że można a objawy są bardzo niepokojące.
*Jeśli nie potrafisz przejść obok słupa ogłoszeniowege bez zatrzymania się i przeczytania choćby kilku ogłoszeń,
*Jeśli nie wklepiesz kremu, póki nie przeczytasz dwa razy jego fascynującego składu,
*Jeśli nie zjesz swoich płatków z mlekiem, zanim nie prześledzisz dokładnie tekstu na opakowaniu Corn Flakesów,
*Czytasz każdą, niesamowicie zajmującą, ulotkę zostawioną pod drzwiami

Wtedy możesz być pewna, że szybko z tego nie wyjdziesz

[lir391]

Napisane przez lullaby22

Ha, naturalnie, że można a objawy są bardzo niepokojące.
*Jeśli nie potrafisz przejść obok słupa ogłoszeniowege bez zatrzymania się i przeczytania choćby kilku ogłoszeń,
*Jeśli nie wklepiesz kremu, póki nie przeczytasz dwa razy jego fascynującego składu,
*Jeśli nie zjesz swoich płatków z mlekiem, zanim nie prześledzisz dokładnie tekstu na opakowaniu Corn Flakesów,
*Czytasz każdą, niesamowicie zajmującą, ulotkę zostawioną pod drzwiami

Wtedy możesz być pewna, że szybko z tego nie wyjdziesz

Heh Myślę, że po tym opisie wiele dziewczyn uzna,że są uzaleznione

[lullaby22]

Napisane przez lir391

Heh Myślę, że po tym opisie wiele dziewczyn uzna,że są uzaleznione

Jakie pytanie, taka odpowiedź

[1141655]

Po wczorajszej wizycie w bibliotece przytargalam ze soba 4 ksiazki

1. W murach i poza murami Getta - Zapiski lekarki warszawskiej
2. Dymy nad Birkenau
3. Za drutami Stutthofu

i czwarta moim zdaniem najciekawsza:
4. Biale na Czarnym


Książka uznana za najlepszą rosyjską powieść 2003 roku.

Ta historia jest zupełnie nieprawdopodobna. Tymczasem zdarzyła się naprawdę. A hiszpańskie nazwisko autora rosyjskiej książki to najmniej zaskakujący w tym wszystkim element.
Opowieść o tym, jak przejść przez piekło i zwyciężyć.
Autor jest synem Wenezuelczyka i Hiszpanki, wnukiem szefa Komunistycznej Partii Hiszpanii, który przez wiele lat ukrywal się w Rosji przed reżimem generała Franco. Gallego urodził się częściowo sparaliżowany, a lekarze powiedzieli matce, ze zmarł przy porodzie. Wychowywał się jako sierota w sowieckich domach dziecka. Był więc niejako potrójnie wykluczony - jako odmieniec (ze względu na południowy typ urody), sierota i osoba niepełnosprawna fizycznie. Z tej perspektywy opisał swoje dzieciństwo i młodość, które upłynęły pod znakiem walki z chorobą, ale i walki z okrucieństwem sowieckiego systemu, kierującego zdolnych intelektualnie, lecz upośledzonych fizycznie, młodych ludzi z sierocińca bezpośrednio do... domu starców.
Rubenowi udało się jednak przetrwać, wydostać z Rosji, a nawet założyć rodzinę. Traumatyczne doświadczenia przekuł w wysokiej próby literaturę. Skomponowana z krótkich, filmowych sekwencji książka nie ma w sobie cienia ckliwości. Napisana ostrym, wyrazistym stylem, nie pozostawia czytelnika obojętnym. Boli i daje nadzieję.

[Sweet_21]

Jakieś dwa lata temu dostałam od Mojego kochanego TŻ na Walentynki przesliczna książke "Nostalgia anioła".Po prostu cudowna.Kto przeczytał ten wie o czym mówie, a tym którzy jeszcze nie czytali gorąco polecam!!!
Jeśli chodzi o uzależnienie od czytania to chyba jestem kolejną uzależnioną, ale podoba Mi sie taki nałóg.Nie mam nic przeciwko Mam to chyba po Mojej Mamusi...Ona MNie tym "zaraziła".W domu tyle książek, że sie nie da ich nie zauważyćOstatnio nawet w szafie kilka znalazłam
A macie takie książki, które darzycie szczególnym sentymentem i lubicie do nich wracać???

[mav]

ja mój nałóg mam sam z siebie u mnie tylko dziadek lubi czytać ale wątpie czy to jest jego [asja

[masiek]

Umnie w domu wszyscy czytają. Ale tak jakoś poważnie. Ja wole romanse Jane Austen i powieści Doroty Terakowskiej.
Uwielbiam Dorote Terakowską i ciągle nie mogę uwierzyć, że jej już nie ma na tym świecie. Jej książki, felietony, jej poczucie humoru.

[Jula]

Napisane przez lir391

Heh Myślę, że po tym opisie wiele dziewczyn uzna,że są uzaleznione

Masz rację Ja uznałam się za uzależnioną! Zwlaszcza z tymi płatkami i słupami ogłoszeniowymi - bingo! Idę się leczyć

[natalii87]

Napisane przez Sweet_21

Jakieś dwa lata temu dostałam od Mojego kochanego TŻ na Walentynki przesliczna książke "Nostalgia anioła".Po prostu cudowna.Kto przeczytał ten wie o czym mówie, a tym którzy jeszcze nie czytali gorąco polecam!!!
Jeśli chodzi o uzależnienie od czytania to chyba jestem kolejną uzależnioną, ale podoba Mi sie taki nałóg.Nie mam nic przeciwko Mam to chyba po Mojej Mamusi...Ona MNie tym "zaraziła".W domu tyle książek, że sie nie da ich nie zauważyćOstatnio nawet w szafie kilka znalazłam
A macie takie książki, które darzycie szczególnym sentymentem i lubicie do nich wracać???

a możesz podać autora ksiązki=> będę wdzieczna

[Sweet_21]

Napisane przez natalii87

a możesz podać autora ksiązki=> będę wdzieczna

Autorką jest Alice Sebold.Jakbyś sie skusiła i przeczytała to napisz koniecznie swoje wrażenia!!POzdrawiam i jakby co życze przyjemnej "lektury" WARTO!!

[haima]

Napisane przez lullaby22

Ha, naturalnie, że można a objawy są bardzo niepokojące.
*Jeśli nie potrafisz przejść obok słupa ogłoszeniowege bez zatrzymania się i przeczytania choćby kilku ogłoszeń,
*Jeśli nie wklepiesz kremu, póki nie przeczytasz dwa razy jego fascynującego składu,
*Jeśli nie zjesz swoich płatków z mlekiem, zanim nie prześledzisz dokładnie tekstu na opakowaniu Corn Flakesów,
*Czytasz każdą, niesamowicie zajmującą, ulotkę zostawioną pod drzwiami

Wtedy możesz być pewna, że szybko z tego nie wyjdziesz

No to już po mnie Nie ma szans na wyjście z nałogu