"Piszczące" perfumy

[ropuszka]

Watek troche nietypowy, ale zaintrygowala mnie jedna rzecz. Kiedys ktoras z Was napisala, ze zapiszczaly jej perfumy kupione bodajze na allegro, kiedy wchodzila do Sephory. Mam w zwyczaju nosic ze soba perfumy (o ile nie sa zbyt wielkie) w torebce. Zazwyczaj kupuje je w normalnych perfumeriach, ale zdarza mi sie nabywac i na allegro. Co jesli zapiszczy mi taki egzemplarz kupiony legalnie, ale np. na allegro wlasnie w Sephorze lub innej perfumerii? Z reguly kiedy bramka piszczy ochroniarz karze pokazywac co sie ma w siatce itd. No i jesli akurat wyciagne perfumy to troche glupia sprawa... Jak to jest i dlaczego zdarza sie, ze perfumy piszcza?

[rachela]

Ale jakim cudem mogą piszczeć?
Być może, jeżeli są w kartonikach, gdzieś pod klejem mają zakamuflowaną metkę?

[lorelei]

Wydaje mi się że ochrona nie ma prawa Cię sprawdzać przy wejściu do sklepu.
Mi piszczała książka kupiona w Empiku, a właściwie to wklejony w środku chip. W końcu poprosiłam miłą panią z YR (tam też pikałam ) o rozmagnesowanie i po kłopocie.

Bramki zabezpieczające mają różną 'wrażliwość' czujników bo w jednych sklepach piszczałam a w drugich nie.

Co do piszczących perfum to wg mnie albo są właśnie niedokładnie rozmagnesowane ( jeśli pochodzą ze sklepu i są odsprzedawane na allegro) albo kradzione i wyniesione tak aby oszukać czujniki w bramkach.

[ropuszka]

No wlasnie, wydaje sie to dziwne. Bo chyba flakonik, taki bez kartonika, "uzywany" nie powinien piszczec? Moze wypowie si e ktos, kto mial taka sytuacje... Zreszta, chyba najlepsza metoda jest nienoszenie ze soba perfum w takim ukladzie, gorzej, jesli ktos tak jak ja wciaz musi sie dopsikiwac (ze mnie bardzo szybko ulatniaja sie zapachy).

[Madlaine]

a jestes pewna, że akurat ten flakonik piszczał ?

u mnie ostatnio piszczały moje buty, w sklepie, w którym je kupowałam, Pani mnie oświeciły, że producent fabrycznie ładuje w podeszwe chipa, więc trzeba je dokładnie rozmagnesować

[mskladaczek]

Mi kiedys zapiszczal Smok Cartiera, kupiony na allegro, ( Tulipanka i Myszolapka chyba pamietaja, bo wtedy razem buszowalysmy w perfumach i cieniach ) gdy wchodzilam do perfumerii w GC.
Podszedl ochroniarz, pokazalam mu Smoka i po sprawie.

[tulipanka]

Napisane przez mskladaczek

Mi kiedys zapiszczal Smok Cartiera, kupiony na allegro, ( Tulipanka i Myszolapka chyba pamietaja, bo wtedy razem buszowalysmy w perfumach i cieniach ) gdy wchodzilam do perfumerii w GC.
Podszedl ochroniarz, pokazalam mu Smoka i po sprawie.

Pamiętam Wtedy pierwszy raz powąchałam Smoka, od razu wydał mi się ciekawy, teraz jest na mojej wishlist Ale Twój Smok był chyba w jakimś pudełeczku, dobrze pamiętam? Zresztą pan ochroniarz i tak nie mógłby nic podejrzewać, bo Pocałunku wtedy jeszcze w Polsce nie było

[Myszołapka]

Napisane przez mskladaczek

Mi kiedys zapiszczal Smok Cartiera, kupiony na allegro, ( Tulipanka i Myszolapka chyba pamietaja, bo wtedy razem buszowalysmy w perfumach i cieniach ) gdy wchodzilam do perfumerii w GC.
Podszedl ochroniarz, pokazalam mu Smoka i po sprawie.

Pamiętają Ale pan był kulturalny i grzecznie poprosił o pokazanie torebki Tulipanko chyba dobrze pamiętasz, bo mi kojarzy się ciemnoczerwone opakowanie, z którego Mskladaczek wyjęła flakon

[m23p31]

Własnie, ja czesto w kartonikach od perfum zakupionych na allegro (tylko tam kupuje), odnajduje chipa (taki prostokącik). Czyle, ze co, kradzione?:-/

[ropuszka]

Napisane przez m23p31

Własnie, ja czesto w kartonikach od perfum zakupionych na allegro (tylko tam kupuje), odnajduje chipa (taki prostokącik). Czyle, ze co, kradzione?:-/

Eeee, chyba nie Ja np;. w zakupionym Ultraviolet w Galerii centrum tez mialam taki bialy prostokacik. Ale nic mi nie piszczalo, bo bylo to rozmagnesowane. No coz, trudno mi to wyjasnic. Bo moze w takim ukladzie sprzedawcy z allegro maja te perfumy ze sklepow? Ja slyszalam, ze oni czesto rozwoza takie perfumy do Sephory I my je potem kupujemy drozej Chyba powinnam sie przypatrzyc kartonikom