2007-02-23, 14:22 | #61 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 343
|
Dot.: "Dół" perfumeryjny - jestem zmęczona...
Cytat:
Tez przechodzilam juz rozne fazy "wzloty i upadki" i stwierdzam ostatecznie ze a tzw. perfumoholizm to rzeczywiscie piekne hobby w granicach roszadku... fajnie jest miec nascie zapachow i cieszyc sie nimi i tez poznawac nowe... "kazdy ma swojego bzika, kazdy swoje hobby ma" |
|
2007-02-23, 23:47 | #62 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: "Dół" perfumeryjny - jestem zmęczona...
No to i ja poniekąd przyłączam się do grona sfrustrowanych. Poniekąd dziwna ta moja frustracja, bo wciąż z przyjemnością testuję nowe zapachy, nie uciekam (niestety hihi) przed nowymi nabytkami, choć już od dawna to nie zakupy kolejnych flakonów są istotą mojej pasji, teraz po prostu lubię sobie wąchać świat
Lubię swoje flakony, lubię ich zawartość poza nielicznymi wyjątkami, których w końcu muszę się pozbyć Ale odczuwam wciąż niepokój, że coś mi ucieka, że gdzieś czeka na mnie mój zapach, mój signature scent, a ja go nie umiem znaleźć i błądzę gdzieś po bezdrożach zapachowego raju... Może na moje odczucia wpłynął film i świeżo ukończona książka "Pachnidło" Moze też bym chciała jeden, jedyny zapach tylko dla siebie (choć złożony może z mniej kontrowersyjnych składników ) Z drugiej strony żal by mi było porzucić tyle pięknych zapachów, które już zdobyłam... albo co gorsza, zmienić o nich zdanie (czułabym się wtedy, jakby mnie mój własny nos oszukał, ehhh). Czy to ma jakiś sens?
__________________
|
2007-02-24, 18:45 | #63 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 718
|
Dot.: "Dół" perfumeryjny - jestem zmęczona...
Cytat:
Cytat:
Co nie znaczy, że nie lubię sobie czasami pomarzyć....
__________________
|
||
2007-02-25, 12:41 | #64 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 550
|
Dot.: "Dół" perfumeryjny - jestem zmęczona...
Ostatnio pocieszałam Tulipankę, a dziś sama od rana chodze podburzona ... Zła jestem na siebie i mam doła z powodu zbierania, a przede wszystkim chomikowania - przecież ja tego nigdy nie zużyję w rozsądnym czasie !!! Używam dwóch, góra trzech zapachów, jeden Shalimar 75 ml używany codziennie starcza mi na ponad pół roku, a ja mam go razem wziąwszy z EDT i Light prawie litr ... A ostatnio miałam i anginę i grypę żołądkową i chyba z tego powodu uwrażliwiłam się strasznie, nie mam absolutnie ochoty ani na testy ani na próbowanie, ani nie jestem ciekawa nowych zapachów - co więcej - wszystko mnie drażni, nie jestem w stanie używać właściwie ŻADNEGO ZAPACHU. Każdy po jakimś czasei jest migrenogenny, a pod koniec dnia wkurzam się na pachnące ubrania ...
Dodatkowo wish lista spełniona na poziomie ponad zadowlającym ... Nie wiem, nie wiem ... Pozbywam się zapasów chociaż strasznie mi szkoda, ale co zrobić .... Wiem, że to mija, czytam was i sie pocieszam, ale lekką załamkę mam ... |
2007-02-25, 14:20 | #65 |
Zakorzenienie
|
Dot.: "Dół" perfumeryjny - jestem zmęczona...
A mi ulżyło,perfumeryjny dół odchodzi w niepamięć.Znów mam ochotę testować,poznawać,kupować .Dziewczyny,trzymam kciuki aby i u was poszło dobrze
__________________
Mój kosmetyczny blog |
2007-02-25, 14:48 | #66 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: sklepy cynamonowe
Wiadomości: 12 503
|
Dot.: "Dół" perfumeryjny - jestem zmęczona...
Szugar
Ja też się wkurzałam na wszystkie zapachy, stan zmęczenia trwał koło miesiąca. Ale to mija, chwała najwyższemu, że to mija Trzymajcie się!
__________________
Between men and women there is no friendship possible. There is passion, enmity, worship, love, but no friendship. Oscar Wilde |
2007-02-25, 20:16 | #67 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 793
|
Dot.: "Dół" perfumeryjny - jestem zmęczona...
Cytat:
nie pozbywaj się za szybko, bo potem możesz żałować mój dół zapachowy lekko się spłycił, mogę już pachnieć, ale nadal mnie to za bardzo nie cieszy... Chciałabym nawet coś nowego kupić, ale nawet nie wiem co, bo wishlist jakaś taka pusta jest mam nadzieję, że coś znajdę, bo od bardzo dawna nic mnie nie olśniło, a to takie fajne uczucie... |
|
2007-02-25, 20:27 | #68 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: "Dół" perfumeryjny - jestem zmęczona...
Cytat:
__________________
|
|
2007-03-06, 08:29 | #69 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 947
|
Dot.: "Dół" perfumeryjny - jestem zmęczona...
Czyżbym już wpadła w dół perfumeryjny??
Tak szybko? Ostatnio coś wymieniłam, na coś czekam, czegoś się jeszcze chcę pozbyć. Policzyłam flakoniki- mam 8 czekam na 9. I koniec. Magiczna 10 nieprzekroczona. Nie zanosi sie na razie na przekroczenie- coś tam mi sie podoba, coś bym mogła mieć, o czymś marzę. Ale wcale nie muszę tego kupić od razu. Jak to jest, może mi ktos odpowie? Dlaczego jestem taka odporna na ogólne szaleństwo? Lubię zapachy, z przyjemnością używam, testuję itd- czyli pod tym względem nie mam doła. Ale w tym miesiącu nic nie kupię i nic mnie do tego kupna nie ciągnie. Wcale nie jestem wzorem rozsądku i silnej woli, aż mnie dziwi ta moja odporność. w tym względzie . |
2007-03-06, 08:42 | #70 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 8 485
|
Dot.: "Dół" perfumeryjny - jestem zmęczona...
Ja sobie tak czytam te Perfumy, i czytam.. różne wątki - w tym też ten - i tak sobie myślę, że w porównaniu z Wami to powinnam mieć sporego doła
Jestem odporna na nowe zapachy, większość zapachów po prostu mnie odrzuca, mam swoje typy ulubione od lat, mam też typy znalezione dzięki Wam I też już są ulubione Ale generalnie boję się wąchać nieznanych rzeczy - w 9 na 10 przypadkach wąchanie takich perfum wcale nie jest przyjemne, bo najczęściej trafiam na coś, co mnie odrzuca. Dopiero jak mi ktoś coś poleci, albo poczytam, że coś jest podobne do tego, co lubię, to wtedy ewentualnie mi się spodoba. A w sumie nie miałabym nic przeciwko temu, żeby nagle ktoś postawił przede mną 10 nieznanych zapachów i żeby wszystkie mi się spodobały.... Marzenie |
2007-03-06, 08:44 | #71 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-10
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 8 645
|
Dot.: "Dół" perfumeryjny - jestem zmęczona...
Cytat:
Ja lubię torebki , mam ich kilka , podobają mi się różne inne, oglądam zastanawiam się do czego by mi pasowały i nie kupuję każdej , która mi sie spodoba. Na pewno nie jestem wzorem rozsądku , nie w kwestii zakupowej , ale tez nie musze mieć każdej fajnej torebki , nie klikam ich bez zastanowneia Od torebek nie jestem uzależniona Nie kupuję drugiej takiej samej na zapas ( bo , co jak mi się zniszczy albo mi zginie albo ukradną albo...
__________________
WYMIANA Pearl mancera Edytowane przez ROZ-ter-KA Czas edycji: 2007-03-06 o 09:25 |
|
2007-03-06, 08:56 | #72 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 10 770
|
Dot.: "Dół" perfumeryjny - jestem zmęczona...
Cytat:
__________________
|
|
2007-03-06, 09:28 | #73 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: "Dół" perfumeryjny - jestem zmęczona...
Mój dół trochę zelżał. Od paru dni pachnę Nothing i sprawia mi to autentyczną przyjemność. Z przyjemnością też testowałam ostatnio Blossom od Burn.
Chętnie potestowałabym też Addict2, ale poza tym nic mi się nie chce. Tzn. nie mam ochoty na nowości. Ale i tak dobrze, że odczuwanie zapachu na sobie sprawia mi przyjemność. Może z wiosną całkiem wrócę do normy. |
2007-04-10, 12:32 | #74 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 880
|
Dot.: "Dół" perfumeryjny - jestem zmęczona...
Nie wiem czemu ale ostatnie polowania nie przynosza mi takiej frajdy jak dawniej. Przepuszczam okazje kolo nosa. Nawet specjalnie psikac mi sie nie chce. Normalnie DOL! echhh Jakos perfumy przestaja mnie bawic ... nie mam ochoty na nowe a ze starych nie mam juz takiej radosci jak kiedys. Chyba czas na porzadki w szafie.
Nat
__________________
Not all those who wander are lost. MNIEJ CHEMII / NIE MARNUJ! Legite aut Perite! |
2007-04-10, 12:49 | #75 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: "Dół" perfumeryjny - jestem zmęczona...
Jednak prawdą jest, że wszystko mija, nawet najdłuższa żmija...
Mój dołek się skończył, pachnę sobie na nowo, cały weekend świąteczny testowałam zapachy, zagapiłam się w Innocenta na amen, wpadł mi w nos zapach CH 212, nawet Wish mi wczoraj zagrał, a to już szok. Dziś rzuciłam się po próbki nowości na allegro, więc wracam do normy. i ściskam zdołowanych - Wam też przejdzie. |
2007-04-10, 14:59 | #76 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 3
|
Dot.: "Dół" perfumeryjny - jestem zmęczona...
Witam
Jeśli szukacie niszowych zapachów zapraszam do obejrzenia mojej oferty. usunięto Pozdrawiam Edytowane przez rachela Czas edycji: 2007-04-10 o 15:14 Powód: reklama!!! |
2007-04-10, 15:14 | #77 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: sklepy cynamonowe
Wiadomości: 12 503
|
Dot.: "Dół" perfumeryjny - jestem zmęczona...
Uparty jesteś... Dostajesz ode mnie kolejne ostrzeżenie, co łącznie daje soczyście pomarańczowego BANa
__________________
Between men and women there is no friendship possible. There is passion, enmity, worship, love, but no friendship. Oscar Wilde |
2007-04-12, 07:29 | #78 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 10 770
|
Dot.: "Dół" perfumeryjny - jestem zmęczona...
nie wiem czy ten stan nazwać dołem czy nie. nie mam ochoty poznawać nowych zapachów a próbek leży do testowania mnóstwo (a ja nic ).
natomiast uwielbiam się wwąchiwać w moje flakoniki , codziennie zastanawiam się czym by tu pachnieć... nie wiem dlaczego tak się dzieje
__________________
|
2007-04-13, 15:53 | #79 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: sklepy cynamonowe
Wiadomości: 12 503
|
Dot.: "Dół" perfumeryjny - jestem zmęczona...
Ago, to pewnie chwila wytchnienia i stabilizacji
To też minie.
__________________
Between men and women there is no friendship possible. There is passion, enmity, worship, love, but no friendship. Oscar Wilde |
2007-04-14, 07:29 | #80 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 10 770
|
Dot.: "Dół" perfumeryjny - jestem zmęczona...
Rachelo mam nadzieję .
__________________
|
2009-01-31, 09:17 | #81 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 10 770
|
Dot.: "Dół" perfumeryjny - jestem zmęczona...
przepraszam,że post pod postem ale tak się czuje
Cytat:
Cytat:
chyba żle ze mną jest.....
__________________
|
||
2009-01-31, 10:33 | #82 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-10
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 8 645
|
Dot.: "Dół" perfumeryjny - jestem zmęczona...
To ja się dopisze do tego "doła". mało , co mnie cieszy i nie jestem jakoś szczególnie zadowolona z żadnych moich przybytków. Moje ulubione zapachy tez nie sprawiaja mi szczególnej radości. Niby wszystko na mnie pachnie ale jakby nie pachniało
Nie wiem tylko czy to sprawa perfum , czy tej przedłużającej się zimowej szarości, która gasi jakiekolwiek dobre samopoczucie. Nie mogę powiedziec ,że mam za dużo zapachów , bo kolekcja liczy tylko kilkanaście flakoników. Nie powiększam jej , coś przybywa ale coś też ubywa, w miare proporcjonalnie. Natomiast żaden zapach mnie nie upaja. Czasem myśłę czy nie wybrać 5-6, i pobyć tylko z nimi a reszte puścić w świat. Może takie ograniczenie z czasem przyniesie chęć poszukania czegoś nowego , co pozwoli na radosne uzywanie i cieszenie się z zapachu , a nie z zakupu
__________________
WYMIANA Pearl mancera |
2009-01-31, 14:27 | #83 |
Zakorzenienie
|
Dot.: "Dół" perfumeryjny - jestem zmęczona...
Nic mi się nie podoba, nic nie zaskakuje. Temat kadzideł zdaje się być wyczerpany. Kazde kolejne,podobne do tych które już znam.... Na siłę wracam do staroci z nadzieją ze zaskoczą, spodobają się...jedno wielkie zwątpienie
Pachnę, bo pachnę... nie czując się w żadnym z posiadanych zapachów wyjątkowo. Czekam na "oswiecenie" zapachowe ... mam nadzieję że 2009 przyniesie coś ciekawego... |
Nowe wątki na forum Perfumy |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:41.