Grzybica pochwy - wątek zbiorczy

[princessa3006]

Libra co do hpv ja robilam testy okolo 150 zł pobieraja Ci wymaz <w moim przypadku z szyjki> i masz wynik jakie typy wirusa masz<ale miec nie musisz> min onkogenne czyli te ktore wywoluja raka szyjki.....ja robilam w Warszawie pomimo ze jestem z Kielc.....okazalo sie ze nie mam onkogennych.....uffffffff f....ale klykciny mam.....czyli mam tylko te typy od ktorych sa kk......niegrozne.....i do zwalczenia.....tylko liczy sie odpornosc.....tylko z facetami jest kiepsko.....oni sa nosicielami "bazobjawowymi" u nich baaaardzo sporadycznie sa jakies wykwity skorne typu kk.....wiec dlatego my kobiety mamy z tym problem non stop......wyleczymy kk i za chwile znowu.....i tak wkolko........ehhhh

[libra22]

Skąd ja to znam Faceci to w ogóle w życiu maja dobrze a my musimy z ich powodu cierpieć
Dziewczyny zaintrygował mnie ten FemiVaxin...wiecie coś na jego temat? Stosować go jak się jest zdrowym, czy chorym? Jest troche drogi 60 pare złoty ale jest tam 30 tabletek, które się bierze z przerwami co 20 dni 10 tabletek. Więc nie ma jeszcze takiej tragedii.

[princessa3006]

Ja raczej boje sie eksperymentowac z lekami wiec z tym lekiem o ktorym piszecie nie slyszalam.....ale wiecie co wiem po sobie.....ze jak cos kosztuje malo ....mam na mysli leki....wydaje nam sie ze nie zadziala....dopiero jak wydamy pare stówek wszyscy sie ciesza ze lek nas cudownie uzdrowi......tak jak z Aldarą....kazdy lekarz mi to przepisywal a ja wierzylam chyba w cuda.....a kasa...sami wiecie jaka.....tak samo bylo z globulkami na grzybice.....wydalam 50 zł ..wybralam 2 opakowania i poszlam do lekarza ....z grzybica ktora nawet w najmniejszym stopniu sie nie zmienila......a kiedy poszlam z recepta od innego lekarza i pani waptece powiedziala mi cene za leki.....7 zł.....mialam juz nie kupowac....nie wierzylam ze to cokolwiek da....a tu zonk....przez pare miesiecy po grzybicy nie bylo nawet sladu.....wiec wydaje mi sie ze na kzdego dziala co innego ....a co do grzybicy....bakterie sa rozne....lek ktory dziala na jedno nie zwalczy drugiego......dlatego ja nie eksperymentuje.....trzyma m sie tego co lekarz przepisuje.....dopochwowe globulki +doustny lek +codziennie priobiotyk....i mam nadzieje bedzie ok

[natee]

Napisane przez libra22

A może warto spróbować femivaxin? Ja już się łapie wszystkiego, tylko czy trzeba je brać jak jest się zdrowym czy chorym? Może któraś pomoże?
Swoją drogą pewnie dziewczyny które brały ten super środek, który zapobiega powrotowi nie zaglądają tutaj

podbijam to pytanie, bierze sie je jak jest sie chorym czy zapobiegawczo?

[libra22]

A ja nwet zmusze moją ginę do tanich leków...bo nie stać mnie teraz na coś droższego no i zapytam o FemiVaxin...czy mam kupić, czy warto i kiedy brać. Ale dopiero w poniedziałek napiszę, po wizycie.
Chyba że któraś z dziewczyn ma już jakieś doświadczenia z w/w lekiem?

[zubrzyca]

Witam!
Femivaxin brałam na pewno jak nie miałam objawów więc można by rzec, że byłam zdrowa. Ale czy należy brać po wyleczeniu czy w trakcie choroby, to niestety nie odpowiem
Na razie cieszę się brakiem grzybicy!
Teraz będę brała ostanią 3 partię i ponoć ma to pomóc na co najmniej kilka miesięcy.
Mam nadzieję, że jednak na zawsze.
Pozdrawiam!

[podusia]

Napisane przez zubrzyca

Witam!
Femivaxin brałam na pewno jak nie miałam objawów więc można by rzec, że byłam zdrowa. Ale czy należy brać po wyleczeniu czy w trakcie choroby, to niestety nie odpowiem
Na razie cieszę się brakiem grzybicy!
Teraz będę brała ostanią 3 partię i ponoć ma to pomóc na co najmniej kilka miesięcy.
Mam nadzieję, że jednak na zawsze.
Pozdrawiam!

A ten lek bierze sie raz ( tzn, jedno opakowanie) i ma dzialać jakiś czas? tak mysle ze w aptece go nie ma bo kiedys chyba slyszalam jak jakaś dziewczyna chciala i babki mówiły że nie ma i nie wiedza czy go jej sprowadza. rozumiem ze jest dostepny bez recepty?

[libra22]

Chyba bez recepty...można go kupic w aptekach internetowych, ale przesyłka kosztuje ok 12-15 zł zdzierstwo! A sam lek widziałam na necie od 56-65 zł.

[princessa3006]

Wiecie co.......moja zdanie jest takie......co jednemu pomaga nie znaczy ze ma pomoc drugiemu.....tak bylo ze slynnym lekiem na hpy....tzn na powstanie w naczym organizmie super odpornosci ktora ma zniszczyc wirusa......tez lek malo dostepny w aptekach a na internecie....rozchwytywa ny......tylko na poczatku bylo ładnie i pieknie....a pozniej.....<dodam ze dziewczyny stosowaly to bez konsultacji z lekarzem, tyle wiedzialysmy ile powiedzialysmy sobie same>i co...zaczely sie problemy z brzuchem....niesamowite bole ...biegunki wymioty......i teraz oprocz walki z wirusem walcza z podraznieniem przewodu pokarmowego....masakra... ..wiec moje zdanie takie.....przynajmniej na bez konsultacji z lekarzem tym bardziej z netu absolulnie nic bym nie kupila....a dodam ze koszt tamtej kuracji byl pare razy wyzszy niz tej o ktorej mowicie na grzybice.......dla mnie to takie kolejny cudowny lek .....jak np srebro koloidalne ktore tez ma nas uzdrowic......moje zdanie jest takie....a reszta nalezy do Was zrobicie jak uwazacie

[jaga_2001]

Jakoże wątek przekroczył liczbę 5000 postów, zamykam go. Jego kontynuacja tutaj:
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...6#post14977976