Polecamy:

LadyDaisy · 2009-10-13, 09:11

Cytat:

Napisane przez Miciel

dobre pytanie, ktoś jakieś jeszcze inne przesądy zna?

ja slyszlam, np. że nie zasusza sie kwiatow od swojego przyjeciela, chlopaka, partnera, a slyszlaam tez kiedys, ze mezczyzna nie powinien kobiecie kupowac pierścionkow przed slubem (oprocz zareczynowego) bo to podobno nie rokuje dobrze, ale to zalezy jakie kto ma podejscie

natomiast bardzo zaciekawila mnie sprawa z zegarkiem

agabil1 · 2009-10-13, 09:25

bardzo Was proszę o mocne trzymanie kciuków tak w okolicach godz. 12:30

dziękuję

WinlyEm · 2009-10-13, 09:27

Cytat:

Napisane przez agabil1

bardzo Was proszę o mocne trzymanie kciuków tak w okolicach godz. 12:30

dziękuję

ja tam mojemu mam właśnie zamiar kupić zegarek na świeta lub urodziny, bo sam sobie nigdy nie kupi

KKZJ · 2009-10-13, 09:31

Cytat:

Napisane przez IlonaP

w sumie mnie też zaciekawiło czemu nie kupuje się facetom butów i zegarków

butów nie, bo w nich odejdą (w każdym tego słowa znaczeniu) - i nie dotyczy to tylko facetów

a zegarek mojemu małżowi kupiłam w prezencie ślubnym i negatywnych konsekwencji nie widzę - no chyba, że nie dostrzegam powiązań

IlonaP · 2009-10-13, 09:35

Cytat:

Napisane przez agabil1

bardzo Was proszę o mocne trzymanie kciuków tak w okolicach godz. 12:30

dziękuję

Cytat:

Napisane przez KKZJ

butów nie, bo w nich odejdą (w każdym tego słowa znaczeniu) - i nie dotyczy to tylko facetów

a zegarek mojemu małżowi kupiłam w prezencie ślubnym i negatywnych konsekwencji nie widzę - no chyba, że nie dostrzegam powiązań

aha
ja tam wolna od przesądów
czarne koty przebiegają mi drogę i jakoś problemów nie miałam nigdy
sama miałam czarnego kota

---------- Dopisano o 10:35 ---------- Poprzedni post napisano o 10:34 ----------

zresztą butów mu nie będę kupować - skomplikowana operacja przy nr 45-6 i wysokim podbiciu
a zegarka nie nosi

WinlyEm · 2009-10-13, 09:40

też miałam czarnego kota

fanka_fiorda · 2009-10-13, 09:40

Agabil

już od teraz

Ilona, a torebkę na podłodze stawiasz?

Ja z tym nie mam problemu, ale laski w pracy owszem

Czarne koty są piękne, do sąsiadów się przyplątała taka czarnulka, śliczna

Miciel · 2009-10-13, 09:43

mam czarnego kota, torbę stawiam na podłodze i on w nią wchodzi

fanka_fiorda · 2009-10-13, 09:45

Cytat:

Napisane przez Miciel

mam czarnego kota, torbę stawiam na podłodze i on w nią wchodzi

No to masz przesmarkane

Miciel · 2009-10-13, 09:47

Cytat:

Napisane przez fanka_fiorda

No to masz przesmarkane

przesmarkany to mam ekran od lapsa, przyczyna ta sama

Dominkab · 2009-10-13, 09:49

Cytat:

Napisane przez agabil1

bardzo Was proszę o mocne trzymanie kciuków tak w okolicach godz. 12:30

dziękuję

Ilonko lecisz do Indii? Ale fajnie

Dla wielbicielek czarnych kotów i przesądów

reniakicia · 2009-10-13, 09:56

Cytat:

Napisane przez agabil1

bardzo Was proszę o mocne trzymanie kciuków tak w okolicach godz. 12:30

dziękuję

aga

WhiteInnocent · 2009-10-13, 10:00

Aga

Miciel- może Ty masz sposób na oduczenie kota walki o jedzenie?

Kompletnie nie radzę sobie z Tadzikiem ;( Chyba będę zmuszona go oddać... Z drugiej strony nie mogę oddać takiego "dzikiego" kota...

Miciel · 2009-10-13, 10:01

Cytat:

Napisane przez WhiteInnocent

Miciel- może Ty masz sposób na oduczenie kota walki o jedzenie?

oni walczą między sobą?

angel of sadness · 2009-10-13, 10:05

Violl obiecuję, że następnym razem jak będę w Krakowie się odezwę... poza tym już i tak niedługa pewnie nas z Kamilą przygarniesz

Kupiłam sobie taką kurtkę na zimę... i zastanawiam się czy rozum mi odjęło całkiem, czy tylko w połowie...

ale podoba mi się bardzo...

Aga kciuki trzymamy już od teraz

jak to ktoś napisał: niech wizażowa moc będzie z Tobą

fanka_fiorda · 2009-10-13, 10:12

Cytat:

Napisane przez angel of sadness

Kupiłam sobie taką kurtkę na zimę... i zastanawiam się czy rozum mi odjęło całkiem, czy tylko w połowie...

ale podoba mi się bardzo...

Podoba mi się, lubię czarno-białe

Ciepła jest? Jak z ceną?

WhiteInnocent · 2009-10-13, 10:12

Cytat:

Napisane przez Miciel

oni walczą między sobą?

Moja kotka po prostu odchodzi bo on warczy i drapie. I jest coraz gorzej... Wczoraj próbował zabrać mi szynkę z kanapki to skończyło się moim rozwalonym palcem (głęboko mnie drapnął) i pogryzionym palcem mojego tża (ugryzł go)... Gdy w grę wchodzi jedzenie atakuje wszystkich warcząc, drapiąc i gryząc do krwi... Nie wiem czy tu kastracja coś pomoże? Ma zawsze dobre jedzonko i dostaje go więcej niż powinien, świeża woda i czyściutka kuweta... Na czas jakichkolwiek posiłków musimy go zamykać

Nieee wieeem co rooobić

angel of sadness · 2009-10-13, 10:14

Cytat:

Napisane przez fanka_fiorda

Podoba mi się, lubię czarno-białe

Ciepła jest? Jak z ceną?

jeszcze nie miałam okazji wypróbować, ale mam nadzieję, że ciepła

cena 359 zł, kupiłam w Zarze.

Miciel · 2009-10-13, 10:14

Cytat:

Napisane przez WhiteInnocent

Moja kotka po prostu odchodzi bo on warczy i drapie. I jest coraz gorzej... Wczoraj próbował zabrać mi szynkę z kanapki to skończyło się moim rozwalonym palcem (głęboko mnie drapnął) i pogryzionym palcem mojego tża (ugryzł go)... Gdy w grę wchodzi jedzenie atakuje wszystkich warcząc, drapiąc i gryząc do krwi... Nie wiem czy tu kastracja coś pomoże? Ma zawsze dobre jedzonko i dostaje go więcej niż powinien, świeża woda i czyściutka kuweta... Na czas jakichkolwiek posiłków musimy go zamykać

Nieee wieeem co rooobić

takiej sytuacji nie miałam, niestety

ale zamykanie na posiłki to dobry pomysł

Dominkab · 2009-10-13, 10:17

Cytat:

Napisane przez WhiteInnocent

Moja kotka po prostu odchodzi bo on warczy i drapie. I jest coraz gorzej... Wczoraj próbował zabrać mi szynkę z kanapki to skończyło się moim rozwalonym palcem (głęboko mnie drapnął) i pogryzionym palcem mojego tża (ugryzł go)... Gdy w grę wchodzi jedzenie atakuje wszystkich warcząc, drapiąc i gryząc do krwi... Nie wiem czy tu kastracja coś pomoże? Ma zawsze dobre jedzonko i dostaje go więcej niż powinien, świeża woda i czyściutka kuweta... Na czas jakichkolwiek posiłków musimy go zamykać

Nieee wieeem co rooobić

Jak byłam mała też mieliśmy takiego kota (notabene całego czarnego

) Nigdy potem nie widziałam tak warczącego kota. Jak stawialiśmy mu miskę z jedzenie to trzeba się było odsunąć na 2 metry (czyli w naszym przypadku wyjść z kuchni), bo się rzucał na nogi

Niestety nie udało się go wychować mimo najszczerszych chęci. Zamieszkał u rodziny na wsi

---------- Dopisano o 11:17 ---------- Poprzedni post napisano o 11:15 ----------

Cytat:

Napisane przez angel of sadness

jeszcze nie miałam okazji wypróbować, ale mam nadzieję, że ciepła

cena 359 zł, kupiłam w Zarze.

No to teraz będziesz miała

U nas dziś śnieg z deszczem i gradem i 2,5 w porywach 3 stopnie

fanka_fiorda · 2009-10-13, 10:19

Cytat:

Napisane przez Dominkab

No to teraz będziesz miała

U nas dziś śnieg z deszczem i gradem i 2,5 w porywach 3 stopnie

A ja się dziś wybrałam z buta do pracy... 7 stopni było (własnego termometru nie mam, sprawdziłam na takim po drodze

). Całe lato tramwajem jeździłam, a teraz mi się z buta zachciało...

359 PLN trochę sporo

Jam nienawykła do "dorosłych" cen, kurtki i płaszczki w Croppie zwykle kupowałam, ale chyba coś mi się w mózgownicy zmienia, bo coraz bardziej chce mi się kobieco wyglądać, nie młodzieżowo

aljaka · 2009-10-13, 10:22

Cytat:

Napisane przez reniakicia

witam

Viollet87 LaurEss jest boski

po testach różnych firm LaurEss dla mnie jest najlepszy

co myślicie o tym sklepie http://www.perfumeria.pl/?PZTA=0

ja w tym sklepie zamawiałam i byłam stacjonarnie też, pochosdzę z Kalisza. Polecam

---------- Dopisano o 11:22 ---------- Poprzedni post napisano o 11:20 ----------

Cytat:

Napisane przez agabil1

bardzo Was proszę o mocne trzymanie kciuków tak w okolicach godz. 12:30

dziękuję

WhiteInnocent · 2009-10-13, 10:26

Dziękuję

Tak się właśnie obawiałam, że chyba nie ma na to sposobu

Chciałam mu zapewnić dobry, kochający dom, wykastrować, karmić dobrym jedzonkiem i zapewnić już domek na zawsze. Nawet mój tż się zgodził już choć z mamrotaniem.
Zamykanie jest uciążliwe, a nie wyobrażam sobie tego w mieszkaniu tża bo mnie zabije jak Tadzik będzie drapał w drzwi... Gdybym się kiedyś już zdecydowała na dziecko to też nie ma opcji żeby ze mną został jak się nie zmieni. Mam straszny dylemat bo nie chcę mieć kota na jakiś czas, chciałam aby był ze mną na zawsze. Nie wiem czy dla nas obojga nie będzie bezpieczniej jak się rozstaniemy bo w złości jak mnie pogryzie będę mu w stanie zrobić krzywdę za setnym razem...

Miciel · 2009-10-13, 10:31

Cytat:

Napisane przez WhiteInnocent

Dziękuję

Tak się właśnie obawiałam, że chyba nie ma na to sposobu

Wykastrować i patrzeć, co będzie dalej

aljaka · 2009-10-13, 10:35

Cytat:

Napisane przez WhiteInnocent

Miciel- może Ty masz sposób na oduczenie kota walki o jedzenie?

Kompletnie nie radzę sobie z Tadzikiem ;( Chyba będę zmuszona go oddać... Z drugiej strony nie mogę oddać takiego "dzikiego" kota...

ja Nie Miciel, ale odpiszę, bo u babci na wsi nie raz to wdziałam, i jeszcze psiapsiółka przechodziła (3koty)
1. Dominacja w stadzie. Jeżeli kot sie uprze i uważa że dominuje, to tak długo będzie walczył, aż reszta stada nie pojmie że najpierw on się naje a potem one. I każde jedzenie musi być przez niego "sprawdzone". Lub można pozbawić go złudzeń co do dominacji, ale to koty muszą mu jakoś przemówić (tak robią lewki i inne kociambrowate)
2. Moje moje moje.... tak było u psiapsiółki. Zobaczyła gdzie który kot lubi jeść i każdy dostał swoją miskę, jeden pod stołem drugi na parapecie itp....spokój tylko miski wszędzie leżą.

reniakicia · 2009-10-13, 10:38

Cytat:

Napisane przez aljaka

ja w tym sklepie zamawiałam i byłam stacjonarnie też, pochosdzę z Kalisza. Polecam[COLOR="Silver"]

aljaka dziękuję

WhiteInnocent no to masz problem

u sąsiadki jest kocur wykastrowany niestety jak był agresywny tak jest nadal

WhiteInnocent · 2009-10-13, 10:43

Kastracja to i tak podstawa, nawet gdybym go zaraz po niej miała oddać. W przypadku kocura moich rodziców trochę pomogło (agresja) chociaż nadal lubi czasami się pobawić atakując. Tylko, że to problem nie samej agresji tylko agresji podczas jedzenia/widoku mięsa. Tylko na mięso tak reaguje. Poza tym jest złośliwcem i psotnikiem ale kochanym. Z zaczepiania wyrośnie na pewno.
No a u mnie w domu nie ma kto go zdominować bo nie mam kotki tylko anioła wcielonego- cierpliwa, delikatna, kochana, nie używająca pazurków.
I niestety to nie jedyny mój problem ostatnio.

Miciel · 2009-10-13, 10:50

Cytat:

Napisane przez WhiteInnocent

I niestety to nie jedyny mój problem ostatnio.

mam nadzieję, że szybko zniknie, bo myślę, że to wporzo kot jest

kamilawu · 2009-10-13, 10:50

Cytat:

Napisane przez Darianna25

Witam,
Nie kupuje się facetowi zegarka.Taki przesąd.

Ja swojemu już chyba ze trzy kupiłam

Cytat:

Napisane przez agabil1

bardzo Was proszę o mocne trzymanie kciuków tak w okolicach godz. 12:30

dziękuję

Masz jak w banku

aljaka · 2009-10-13, 10:51

reniakicia
a jaki kolor byś mi poleciła coby był podobny do 15, 35, 38 to zamówię próbki

2009-10-13, 09:25	#3752
agabil1 nabija na KOPIĘ kopistów. okrutnica jakaś... Zarejestrowany: 2003-10 Lokalizacja: Łódź Wiadomości: 36 317	Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy nie tylko o minerałach - część IV bardzo Was proszę o mocne trzymanie kciuków tak w okolicach godz. 12:30 dziękuję __________________ nie pozwalam kopiować i rozpowszechniać zdjęć www.agowepetitki.pl Aga na youtube

2009-10-13, 09:40	#3756
WinlyEm po prostu Łinli Zarejestrowany: 2008-06 Lokalizacja: nad samym morzem ;) Wiadomości: 7 726	Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy nie tylko o minerałach - część IV też miałam czarnego kota __________________ zasady i zamówienia modowe klik I love MAD minerals

2009-10-13, 09:40	#3757
fanka_fiorda Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2004-06 Lokalizacja: moja bajka :) Wiadomości: 2 351	Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy nie tylko o minerałach - część IV Agabil już od teraz Ilona, a torebkę na podłodze stawiasz? Ja z tym nie mam problemu, ale laski w pracy owszem Czarne koty są piękne, do sąsiadów się przyplątała taka czarnulka, śliczna __________________ (\_/) (o.o ) (> < )

2009-10-13, 09:43	#3758
Miciel Wpisz tu zomzing Zarejestrowany: 2009-02 Wiadomości: 12 948	Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy nie tylko o minerałach - część IV mam czarnego kota, torbę stawiam na podłodze i on w nią wchodzi

2009-10-13, 10:00	#3763
WhiteInnocent Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2009-01 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 2 092	Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy nie tylko o minerałach - część IV Aga Miciel- może Ty masz sposób na oduczenie kota walki o jedzenie? Kompletnie nie radzę sobie z Tadzikiem ;( Chyba będę zmuszona go oddać... Z drugiej strony nie mogę oddać takiego "dzikiego" kota... __________________ WhiteInnocentt.blogspot.c om Mój dom jest tam, gdzie moje koty są

2009-10-13, 10:05	#3765
angel of sadness Zadomowienie Zarejestrowany: 2007-09 Lokalizacja: Przemyśl Wiadomości: 1 498	Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy nie tylko o minerałach - część IV Violl obiecuję, że następnym razem jak będę w Krakowie się odezwę... poza tym już i tak niedługa pewnie nas z Kamilą przygarniesz Kupiłam sobie taką kurtkę na zimę... i zastanawiam się czy rozum mi odjęło całkiem, czy tylko w połowie... ale podoba mi się bardzo... Aga kciuki trzymamy już od teraz jak to ktoś napisał: niech wizażowa moc będzie z Tobą Edytowane przez angel of sadness Czas edycji: 2009-10-13 o 10:09

2009-10-13, 10:26	#3773
WhiteInnocent Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2009-01 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 2 092	Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy nie tylko o minerałach - część IV Dziękuję Tak się właśnie obawiałam, że chyba nie ma na to sposobu Chciałam mu zapewnić dobry, kochający dom, wykastrować, karmić dobrym jedzonkiem i zapewnić już domek na zawsze. Nawet mój tż się zgodził już choć z mamrotaniem. Zamykanie jest uciążliwe, a nie wyobrażam sobie tego w mieszkaniu tża bo mnie zabije jak Tadzik będzie drapał w drzwi... Gdybym się kiedyś już zdecydowała na dziecko to też nie ma opcji żeby ze mną został jak się nie zmieni. Mam straszny dylemat bo nie chcę mieć kota na jakiś czas, chciałam aby był ze mną na zawsze. Nie wiem czy dla nas obojga nie będzie bezpieczniej jak się rozstaniemy bo w złości jak mnie pogryzie będę mu w stanie zrobić krzywdę za setnym razem... __________________ WhiteInnocentt.blogspot.c om Mój dom jest tam, gdzie moje koty są

2009-10-13, 10:43	#3777
WhiteInnocent Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2009-01 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 2 092	Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy nie tylko o minerałach - część IV Kastracja to i tak podstawa, nawet gdybym go zaraz po niej miała oddać. W przypadku kocura moich rodziców trochę pomogło (agresja) chociaż nadal lubi czasami się pobawić atakując. Tylko, że to problem nie samej agresji tylko agresji podczas jedzenia/widoku mięsa. Tylko na mięso tak reaguje. Poza tym jest złośliwcem i psotnikiem ale kochanym. Z zaczepiania wyrośnie na pewno. No a u mnie w domu nie ma kto go zdominować bo nie mam kotki tylko anioła wcielonego- cierpliwa, delikatna, kochana, nie używająca pazurków. I niestety to nie jedyny mój problem ostatnio. __________________ WhiteInnocentt.blogspot.c om Mój dom jest tam, gdzie moje koty są Edytowane przez WhiteInnocent Czas edycji: 2009-10-13 o 10:47

2009-10-13, 10:51	#3780
aljaka szyciowa specjalistka :) Zarejestrowany: 2008-08 Lokalizacja: Poznań Wiadomości: 3 795	Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy nie tylko o minerałach - część IV reniakicia a jaki kolor byś mi poleciła coby był podobny do 15, 35, 38 to zamówię próbki __________________ w Świecie gardzących snem arkusz wymiana pialjaka to kraina taka a tu ja, sama ja

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)