No dobra, pora na rocznik 82

[KarolinaK]

Czesc Dzieczyny, Witam Patycka i Nuvi
Juz wrocilam z koszmarnych wakacji I ciesze sie ogromnie ze bede spala dzis w moim domku.
Dziewczyny 27 lat to wcale nie jest duzo . Fakt ja tez czasem sobie mysle ze czas najwyzszy juz kogos tak na stale znalesc ale to wcale nie jest tak latwo byc pewnym ze to wlasnie ten . Moj zwiazek tez nie potrwa dlugo . daje jakies gora dwa lata i oboje pojdziemy w swoje strony i to zupelnie nie z przyczyn zaleznych od nas a od pracy jaka wykonujemy.
Misty Ty to pewnie masz teraz sporo przygotowan na glowie ale zycze Ci zebys te przemile chwile zachowala w pamieci.
A co do przystojnych lekarzy to ja znam dwoch do tego przemilych i z powolania . Mimo ze praca z nimi to istny koszmar dla mnie (nie z ich winy) ale zawsze mnie zastanawia skad oni maja tyle cierpliwosci do tych pacjentow

[Zmijka]

witaj s powrotem Karolina ostanio myslam jak Ci urlop mija Co było nie tak ze nazwalas ten urlop koszmarnym

no racja ciezko kogos spotkac i wiedziec ze to na pewno TEN

Karolina jestes pewna ze na pewno sie rozejdziecie, nie ma zadnych sznas ze bedziecie razem ??

[KarolinaK]

Napisane przez Zmijka

witaj s powrotem Karolina ostanio myslam jak Ci urlop mija Co było nie tak ze nazwalas ten urlop koszmarnym

no racja ciezko kogos spotkac i wiedziec ze to na pewno TEN

Karolina jestes pewna ze na pewno sie rozejdziecie, nie ma zadnych sznas ze bedziecie razem ??

Oj Zmijka. Pierwszy dzien wypoczynku spedzilismy na lotnisku . Wylot mial byc o 8 rano tak ze bylismy oczywiscie 2 godziny wczesniej i tak przekladali z godziny na godzine az wylecielismy o 17.30 . Ogolnie hotel byl ladny czysty i z klasa codziennie byly jakies koncerty, wystepy (bylismy na Rodos) ale drugiego dnia postanowilismy zostawic otwarte okno na noc bo lepiej sie spi i to byl ogromny blad. Obudzilam sie w nocy slyszac jakies kroki . Budze Tz no i jak swiatlo wlaczylismy to na scianie byl karaluch wielkosci duzego palca od nogi ja stalam na lozku a Tz polowal na niego udalo nam sie zlapac nie zabijajac i wyniesc na dwor. Spac nie moglam tylko nasluchiwalam no i znowu te same kroki - oczywiscie drugi tez tam byl . W recepcji powiedziano nam ze to sa latajace karaluchy no i czyms spryskali i my tez kupilismy spray. I potem ten spray nosilam caly czas ze soba i jak jakis malutki pajaczek albo muszka to

[bini6]

Napisane przez KarolinaK

Oj Zmijka. Pierwszy dzien wypoczynku spedzilismy na lotnisku . Wylot mial byc o 8 rano tak ze bylismy oczywiscie 2 godziny wczesniej i tak przekladali z godziny na godzine az wylecielismy o 17.30 . Ogolnie hotel byl ladny czysty i z klasa codziennie byly jakies koncerty, wystepy (bylismy na Rodos) ale drugiego dnia postanowilismy zostawic otwarte okno na noc bo lepiej sie spi i to byl ogromny blad. Obudzilam sie w nocy slyszac jakies kroki . Budze Tz no i jak swiatlo wlaczylismy to na scianie byl karaluch wielkosci duzego palca od nogi ja stalam na lozku a Tz polowal na niego udalo nam sie zlapac nie zabijajac i wyniesc na dwor. Spac nie moglam tylko nasluchiwalam no i znowu te same kroki - oczywiscie drugi tez tam byl . W recepcji powiedziano nam ze to sa latajace karaluchy no i czyms spryskali i my tez kupilismy spray. I potem ten spray nosilam caly czas ze soba i jak jakis malutki pajaczek albo muszka to

Oj to rzeczywiście wakacje nie zaciekawe duzo stresu mialas przez te karaluchy ale mam nadzieje ze chociaz troche odpoczelas i opalilas sie

---------- Dopisano o 12:48 ---------- Poprzedni post napisano o 12:38 ----------

Napisane przez Zmijka

witaj s powrotem Karolina ostanio myslam jak Ci urlop mija Co było nie tak ze nazwalas ten urlop koszmarnym

no racja ciezko kogos spotkac i wiedziec ze to na pewno TEN

Karolina jestes pewna ze na pewno sie rozejdziecie, nie ma zadnych sznas ze bedziecie razem ??

Można spotkac ale ciezko sie dopasowac ja poznalam faceta na necie w lutym bedzie dwa lata przyjaznimy sie ale nie wyobrazam sobie zeby byl moim facetem roznimy sie bardzo i ten zwiazek pewnie nie przetrwal by nawet miesiac a po za tym ja nic do niego nie czuje a byc z kims nie kochajac to taki zwiazek nie ma sensu

Popieram zmijke moze pogadajcie sama nie wiem ale jak czujesz ze raczej nic z tego nie bedzie to moze lepiej bedzie sie rostac ech dlaczego milosc jest taka trudna

[Zmijka]

Ech mialas mega pecha na lotnisku, latenie nibby jest szybkie, ale czasem naprawde dochodza mega opoznienia i w ogóle

co to za karaluchy, masakra, ja juz bym chyba nie zasneła

Bini przez neta to tez roznie bywa, moze Ci sie z kim s fajnie nawet gadac, ale pozniej to roznie bywa

[bini6]

Napisane przez Zmijka

Ech mialas mega pecha na lotnisku, latenie nibby jest szybkie, ale czasem naprawde dochodza mega opoznienia i w ogóle

co to za karaluchy, masakra, ja juz bym chyba nie zasneła

Bini przez neta to tez roznie bywa, moze Ci sie z kim s fajnie nawet gadac, ale pozniej to roznie bywa

Ale my sie juz prawie dwa lata znamy na zywo przepraszam zapomnialam dopisac

[Zmijka]

Napisane przez bini6

Ale my sie juz prawie dwa lata znamy na zywo przepraszam zapomnialam dopisac

aha no chyba ze

[misty82]

Hejka
Karolina - to nie za fajnie z takimi potworkami w pokojufuujj jak bym takie "kroczki" usłyszała to chyba zawał na miejscu
Z opóźnieniami lotów to chyba juz tak bywamy w tamtym roku do tunezji mielismy wyleciec chyba cos kolo 22j a w koncu okazało sie to miedzy 3-4 nad ranem,siedzieliśmy po odprawie juz wiec nie za bardzo było gdzie chodzic i z jakimś starszym małżęństwem grzaliśmy wódke kupioną na bezcłowym
No niesety masz racje, teraz tyle załatwiania ,ze szokmam zeszyt a w nim liste i tylko wykreslam co jzu załatwionedziś byłam menu potwierdzic i liste gości,musiaałam jednak kupic druga pare butówbo tamtych jednak nie rozbije niesety jutro do kalncelarii do ksiedza, potwierdzic hote dla gosci,fotografa,pojutrze pasemka, tipsy,przymiarka sukni itp itd
Dziewczyny mam prośbe bo ja juz zgłupiałam i nie mam pojęcia jaki bukiet wybraca jutro juz koniecznie musze isc do kwiaciarki.Suknie mam białą z zielonymi dodatkami,na czarnych włosach chce zrobic miedziane pasemka, i chciałam w rudym (pomaranczowym) odcieniu bukiet( z kali jednak rezygnuje, przesądna jestem ) i powiedzcie który Wam sie najbardziej podoba??załurzmy,ze sa w kolejnosci 1,2,3....6

[Zmijka]

No Misty ostanie dni zosatały

mi sie podoba bukiet nr 3 Nie boisz sie ryzykowac z tymi pasemkami, napewno wyjda
A jeszcze 5 moze byc , ale bardzo mi sie 3 podoba

Ja wczoraj byłam u fryzjera , mam w koncu braz na włosach, ale włosy do ramion
sama sie zgodziałam, zeby sie czerni pozbyc, ale ja od 17 roku tak krótkich włosów nie maiałam nie wiem czy dobrze zrobiłam teraz bede chodzic po miesice i sie pytac o niebieskie pasemka , sie uparłam na nie

[motylek1007]

mi sie najbardziej podoba ten
http://www.wizaz.pl/forum/attachment...4&d=1252965568

ale daaaaaaaaaaaaaaawnno mnie tu nie bylo

[201701160947]

Misty!!! jak miło Cię widzieć

Jestem w lekkim szoku jesli chodzi o Twój ślub , ale bardzo się cieszę no i gratuluję

Co do bukietu, to podoba mi się ten co Motylkowi, czyli nr 4. Musisz się koniecznie pochwalić także suknią ślubną (oczywiście fotka z suknią na Tobie )

A co u mnie?Chora jestem znowu, tym razem wirusówka i to ostra Siedzę w domu na zwolnieniu lekarskim i tyle ) A tak poza tym jakoś leci, w miarę prosto

Karolina, to niezłe przygody miałaś Z tymi karaluchami...fuuj. Latające karaluchy...
Faktycznie ciężko znaleźć tego jedynego, bo nie sztuka chodzić z kimś, zauroczyć się, trudno natomiast się dopasować-swoje kariery, charaktery, zwyczaje, poglądy itd.

Zmijka, pochwal sie włosami

(bo jak nie to...)

Motylku, no właśnie, dawno Cie tu nie było, a szkoda.

[Zmijka]

W ogóle nam watek znow ucichł
Motylek mam nadzije, ze zostaniesz z nami dłuzej
Silva zycze szybkiego powrotu do zdrowia taka łądna pogoda a Ty w domu lezysz
Ja Misty tez na zdjecie sukni czekam na Tobie oczywiscie

Silva juz mi grozisz
hihi, jak bede miec jakas fote to wstawie, na razie żadnej nie mama, a włosy nie mam w tym stanie nawet 24 h

[motylek1007]

Napisane przez silva

A co u mnie?Chora jestem znowu, tym razem wirusówka i to ostra Siedzę w domu na zwolnieniu lekarskim i tyle ) A tak poza tym jakoś leci, w miarę prosto

jakies wirusy latają, bo pełno wokół mnie chorych ludzi...

Napisane przez silva

Motylku, no właśnie, dawno Cie tu nie było, a szkoda.

wiem, wstyd

Napisane przez Zmijka

Motylek mam nadzije, ze zostaniesz z nami dłuzej

ja tez

a u mnie duzo sie zmienilo i na plus i na minus

[KarolinaK]

Misty ja obstawiam 3 5 i 6 bo nie moge sie zdecydowac no i oczywiscie mamy nadzieje moze na malutkie zdjecie sukienki ale jak wolisz to moze byc po slubie bo wierze za masz teraz sporo na glowie

Silva wracaj do zdrowia

Zmijka czekamy na zdjecie wloskow

Motylek a Ty nas zdradzilas z "Pochwal sie swoimi wlosami" widzialam Cie tam bo regularnie tez zagladam
Zmiany w zyciu sa czasem dobre. Ja jak cos chce zmienic to zazwyczaj ide do fryzjera ... I wtedy albo placze albo nie widze wcale zmiany no jedynie w portfelu.

[agunia82]

Raaaaany, ale mnie tu długo nie było No ale czasu jakoś brak ostatnio, całe dzionki wypełnione i weny do pisania nie ma.

Misty tak sobie przypominam jak to było rok temu i jaka to była bieganina przed ślubem, ledwo wyrabiałam Jestem z Tobą kochana myślami. Co do bukietu to ja miałam z różyczek, myślałam o cantadeskach (to ich się używa do bukietów ślubnych, często mylone są z kaliami bo są do nich podobne) no ale każdy, że to pogrzebowe (właśnie dlatego że podobne do kalii), że pecha przynoszą itd, itp, no i pomysł upadł . Zdjęcie daje niżej.

No i jak już tu zajrzałam, to pochwalę się nowym członkiem naszej rodziny, białym owczarkiem szwajcarskim o imieniu Shiro, który zamieszkał z nami miesiąc temu i to on głównie przyczynia się do mojego permanentnego braku czasu A poza tym, to kupiliśmy mieszkanko a teraz trwa remont. Pod koniec września się wprowadzamy

No i postaram się poprawić i znajdować nieco czasu na zaglądanie tu

[KarolinaK]

Napisane przez agunia82

Raaaaany, ale mnie tu długo nie było No ale czasu jakoś brak ostatnio, całe dzionki wypełnione i weny do pisania nie ma.

Misty tak sobie przypominam jak to było rok temu i jaka to była bieganina przed ślubem, ledwo wyrabiałam Jestem z Tobą kochana myślami. Co do bukietu to ja miałam z różyczek, myślałam o cantadeskach (to ich się używa do bukietów ślubnych, często mylone są z kaliami bo są do nich podobne) no ale każdy, że to pogrzebowe (właśnie dlatego że podobne do kalii), że pecha przynoszą itd, itp, no i pomysł upadł . Zdjęcie daje niżej.

No i jak już tu zajrzałam, to pochwalę się nowym członkiem naszej rodziny, białym owczarkiem szwajcarskim o imieniu Shiro, który zamieszkał z nami miesiąc temu i to on głównie przyczynia się do mojego permanentnego braku czasu A poza tym, to kupiliśmy mieszkanko a teraz trwa remont. Pod koniec września się wprowadzamy

No i postaram się poprawić i znajdować nieco czasu na zaglądanie tu

Sliczny bukiet, cudny piesek no i gratuluje domku . Poza tym niedlugo macie rocznice

[201701160947]

Napisane przez Zmijka

Silva zycze szybkiego powrotu do zdrowia taka łądna pogoda a Ty w domu lezysz
Ja Misty tez na zdjecie sukni czekam na Tobie oczywiscie

Silva juz mi grozisz
hihi, jak bede miec jakas fote to wstawie, na razie żadnej nie mama, a włosy nie mam w tym stanie nawet 24 h

Dzięki, powoli zdrowieję
A grożę, grożę!Nie wymigasz się Za to ja przyciemniam włosy,ale tym razem sama, bo te farby fryzjerskie są jakieś denne, schodzą mi po prostu z włosów jak szampon, wywalam kasę w błoto-można rzec. Kupiłam dwie z garnier naturals, jasny brąz. Dwie, bo na moje włosy za ramiona jedna nie starczy niestety. Chciałam farbować dzisiaj, ale ciotka mnie dopadła Zapobiegawczo nie będę wiec dzisiaj tego robić, bo ostatnio jak byłam u fryzjerki, miałam okres i tym razem farba mi zeszła o wiele szybciej, nie złapała dobrze i kolor wyszedł wypłowiały jakiś,a ten sam odcień nakładała i tyle samo trzymała

Napisane przez motylek1007

jakies wirusy latają, bo pełno wokół mnie chorych ludzi...


wiem, wstyd

No niestety, ja sie w pracy zaraziłam.
Wstyd wstyd, ale teraz będziesz cześciej zagladać, prawda?

Napisane przez KarolinaK

Silva wracaj do zdrowia

Dzięki

Napisane przez KarolinaK

Zmiany w zyciu sa czasem dobre. Ja jak cos chce zmienic to zazwyczaj ide do fryzjera ... I wtedy albo placze albo nie widze wcale zmiany no jedynie w portfelu.

Yhm, to tak jak ja, z przewagą płaczu

Napisane przez agunia82

Raaaaany, ale mnie tu długo nie było No ale czasu jakoś brak ostatnio, całe dzionki wypełnione i weny do pisania nie ma.


No i jak już tu zajrzałam, to pochwalę się nowym członkiem naszej rodziny, białym owczarkiem szwajcarskim o imieniu Shiro, który zamieszkał z nami miesiąc temu i to on głównie przyczynia się do mojego permanentnego braku czasu A poza tym, to kupiliśmy mieszkanko a teraz trwa remont. Pod koniec września się wprowadzamy

No i postaram się poprawić i znajdować nieco czasu na zaglądanie tu

Agunia Wieki Cie nie było Ładnie to tak?

Piękna psinka Też musze jakąś pociechę przygarnąć, tylko póki co muszę to odłożyć w czasie.

[agunia82]

Napisane przez KarolinaK

Sliczny bukiet, cudny piesek no i gratuluje domku . Poza tym niedlugo macie rocznice

a dziękuje No tak, dzień po ślubie misty będziemy świętować rocznicę, czyli już w niedzielę. Rany, kiedy to zleciało to nawet nie wiem... Mieliśmy plan, żeby pójść do jakiejś retauracyjki a nockę spędzić już na nowym mieszkanku, no ale opóźniło się oddanie kluczy i cały plan diabli wzięli W ogóle jeszcze nie wiadomo jak rocznicę spędzimy, bo ja teraz siedzę u moich rodziców, w innym mieście, a mąż z teściem remontują. I tak wszystko jest jak na wariackich papierach...

Napisane przez silva

Agunia Wieki Cie nie było Ładnie to tak?

Piękna psinka Też musze jakąś pociechę przygarnąć, tylko póki co muszę to odłożyć w czasie.

A no nie ładnie, ale tyle spraw było na głowie że nie wyrabiałam... Najpierw papierologia przy zakupie mieszkania (a jeszcze bank jakie nam numery odwalał i odwala dalej to koszmar , non stop z jakimś papierkiem lub po jakiś papierek trzeba do nich biegać), a teraz psiak i praca mi czas zabierają
A maluch słodziak jest na maksa, dziewczyny jak która chce faceta fajnego wyrwać to kupcie sobie jakiegoś rzadko spotykanego psiaka, działa jak magnes

[201701160947]

Napisane przez agunia82

A maluch słodziak jest na maksa, dziewczyny jak która chce faceta fajnego wyrwać to kupcie sobie jakiegoś rzadko spotykanego psiaka, działa jak magnes

Mówisz

Hmm, jak miałam moją Niunię, rasa - cavalier king charles spaniel (miałam dokładnie z takimi kolorkami http://static.gotpetsonline.com/pict...aniel-0097.jpg ), to wiele sób zwracało uwagę, ale głownie kobiety Ciekawe

Bardzo bym chciała jakąś psinkę, ale mało chorowitą. Ja wiem, że każdy psiak jest kochany, każdy może zachorować, jak człowiek, ale ta rasa- cavalierki, niestety bardzo chorują, często spotykana jest wada serca i tak było w przypadku mojej Niuni, niestety za długo nie pobyła z nami Chętnie bym wzięła też ze schroniska, ale się boję, widziałam na forum schroniska z ojego miasta, że wiele psiaków uciekało z nowych domów, nie umiało się zaaklimatyzować, trochę sie boję. :/

[agunia82]

Napisane przez silva

Mówisz

Hmm, jak miałam moją Niunię, rasa - cavalier king charles spaniel (miałam dokładnie z takimi kolorkami http://static.gotpetsonline.com/pict...aniel-0097.jpg ), to wiele sób zwracało uwagę, ale głownie kobiety Ciekawe

Bardzo bym chciała jakąś psinkę, ale mało chorowitą. Ja wiem, że każdy psiak jest kochany, każdy może zachorować, jak człowiek, ale ta rasa- cavalierki, niestety bardzo chorują, często spotykana jest wada serca i tak było w przypadku mojej Niuni, niestety za długo nie pobyła z nami Chętnie bym wzięła też ze schroniska, ale się boję, widziałam na forum schroniska z ojego miasta, że wiele psiaków uciekało z nowych domów, nie umiało się zaaklimatyzować, trochę sie boję. :/

A no mówię Hmmm, do mnie sporo chłopaków podchodzi i pyta czy może pogłaskać Może to wynika z tego, że ten psiak jest z tych większych, a mniejsze psiaki bardziej kobiety przyciągają

Te spanielki są przesłodkie

Z psami to jest tak, że każda rasa ma jakieś predyspozycje do danych chorób (np u owczarków powszechna jest dysplazja). Dlatego trzeba dokładnie sprawdzać, skąd się psiaka bierze i czy nie jest obciążony genetycznie.

Co do tego co piszesz o schronisku, to zgadzam się, to niestety są najczęściej psiaki po przejściach i potrzebują wiele troski i cierpliwości. Nie łatwe jest to wyzwanie. Może w takim razie poszperaj za psiakiem, którego ktoś z przyczyn losowych musi oddać. To chyba najlepsze wyjście, jeśli boisz się brać schroniskowca.

[201701160947]

Agunia, to bardzo dobry pomysł, z tym,że też nie wiem na czym stoję wtedy, jakie psiak ma predyspozycje, zresztą nigdy nie wiadomo. My braliśmy z hodowli i nic nam nie powiedziano o wadzie serca, widocznie ukryto ten mały szczegół. Ale była taka kochana, nie żałuję, że była u nas. Strasznie za nią tęsknię..

Ale cóż, nic się już nie zrobi

[agunia82]

Napisane przez silva

Agunia, to bardzo dobry pomysł, z tym,że też nie wiem na czym stoję wtedy, jakie psiak ma predyspozycje, zresztą nigdy nie wiadomo. My braliśmy z hodowli i nic nam nie powiedziano o wadzie serca, widocznie ukryto ten mały szczegół. Ale była taka kochana, nie żałuję, że była u nas. Strasznie za nią tęsknię..

Ale cóż, nic się już nie zrobi

Albo ukryli, albo po prostu tak wyszło. Nad tym nie mamy w 100% kontroli, można jedynie ograniczyć ryzyko do minimum, niestety.
Domyślam się, jak tęsknisz, ja stratę ukochanych psów przeżyłam już dwa razy... Mam nadzieję że w przypadku Shiro będziemy się nim cieszyć jak najdłużej.
Co do adopcji o której pisałam, to przecież tacy ludzie zawsze powinni podać jak najbardziej szczegółowy opis, żeby psiakowi znaleźć jak najlepszy domek. Najlepiej szukać na forach jak dogomania czy takim poświęconym konkretnym rasom. Z tego co widziałam to najczęściej tam ludzie bardzo dokładnie opisują te pieski.

[201701160947]

Napisane przez agunia82

Albo ukryli, albo po prostu tak wyszło. Nad tym nie mamy w 100% kontroli, można jedynie ograniczyć ryzyko do minimum, niestety.
Domyślam się, jak tęsknisz, ja stratę ukochanych psów przeżyłam już dwa razy... Mam nadzieję że w przypadku Shiro będziemy się nim cieszyć jak najdłużej.
Co do adopcji o której pisałam, to przecież tacy ludzie zawsze powinni podać jak najbardziej szczegółowy opis, żeby psiakowi znaleźć jak najlepszy domek. Najlepiej szukać na forach jak dogomania czy takim poświęconym konkretnym rasom. Z tego co widziałam to najczęściej tam ludzie bardzo dokładnie opisują te pieski.

Ok, dzięki, zajrzę na dogomanię

[misty82]

Hej laseczki
Silvus witaj
Agunia- dzieki zdecydowałam sie na bukiet nr 6 ,jak juz poszłam z wydrukiem do kwiaciarki to sie dowiedziałam , ze to co chciałam to nie KALIE a własnie te cantadeskii niby to co innego,ale zmieniac juz chyba nie bede,a ze przesodna jestem ,,,to inna drogą
Agunia masz racje,szał poprostu z tym załatwianiem, w tym tygodnou musiałam wybrac menu,potwierszic liczbe gosi,zapłacic,potwierszic i zapłacic hotel, załatwic kwiaciarke( w yum mókj i switakowej bukiet,dekoracje koscioła,auta),kupiłam drugą pare butówtamte sie nie rozbiły,mimo,ze skórka, to podójny szew z boku mocnoo trzymał,dzis byłam na tych pasemkachpodobaja mi siemusiałam kupic maskotki i bombonierki na oczepiny (tak wymaga zespół) byłam w kancelarii z ostatnimi formalnosciami, jutro przymiarkia sukni, chce zrobic tipsy itp itd itd......
Shiro pzrepiekny maykoo jak ja uwielbiam psiaczki
Padam wiec Wam moje drogie życze kolorowych i mam nadzieje,ze szybko sie odezwie

[motylek1007]

Napisane przez KarolinaK

Motylek a Ty nas zdradzilas z "Pochwal sie swoimi wlosami" widzialam Cie tam bo regularnie tez zagladam

przyznaje sie, to moja mania

Napisane przez KarolinaK

Zmiany w zyciu sa czasem dobre. Ja jak cos chce zmienic to zazwyczaj ide do fryzjera ... I wtedy albo placze albo nie widze wcale zmiany no jedynie w portfelu.

ja fryzjerów omijam szerokim łukiem, a zmiany u mnie nie za ciekawe, bo babcia umiera, wuja umarl 3 tygodnie temu.......ale z dobrych to wychodzę za mąz i kupujemu mieszkanie

Napisane przez agunia82

No i jak już tu zajrzałam, to pochwalę się nowym członkiem naszej rodziny, białym owczarkiem szwajcarskim o imieniu Shiro,

śliczny psiak

[KarolinaK]

Napisane przez motylek1007

ja fryzjerów omijam szerokim łukiem, a zmiany u mnie nie za ciekawe, bo babcia umiera, wuja umarl 3 tygodnie temu.......ale z dobrych to wychodzę za mąz i kupujemu mieszkanie

Motylek bardzo mi przykro mi tez umarla niedawno ciocia u ktorej cale wakacje spedzalam z mama jak bylam mala . Przykre to takie sytuacje w zyciu.

Motylek no to i Tobie gratuluje! Bardzo sie ciesze z Toba! Tez bym chciala juz jakies wieksze plany na przyszlosc ale widocznie to jeszcze nie moj czas

Silva ja uwielbiam spanielki no i ja tez mam teraz te gorsze dni
A wiecie o tym ze jak kobiety przebywaja duzo czasu w swoim towarzystwie to okres im sie sklada na te same dni.
Silva a nam to nawet za posrednictwem internetu ale jestesmy czarownice

[motylek1007]

Napisane przez KarolinaK

M
A wiecie o tym ze jak kobiety przebywaja duzo czasu w swoim towarzystwie to okres im sie sklada na te same dni.

słyszałam o tym, ale nie wiem czy to prawda

teraz mocno zaciskam pasa z wydatkami

[agunia82]

Napisane przez motylek1007

bo babcia umiera, wuja umarl 3 tygodnie temu.......ale z dobrych to wychodzę za mąz i kupujemu mieszkanie

śliczny psiak

współczuje kochana u mnie też ostatnio był taki nieciekawy czas i wysyp pogrzebów, (aż czterech) w okresie 2 lat, po których dopiero mój ślub był radosną okazją do spotkań rodzinnych.

A jednocześnie gratuluje Data ślubu ustalona?

Napisane przez motylek1007

teraz mocno zaciskam pasa z wydatkami

skąd ja to znam...

[motylek1007]

Napisane przez agunia82

Data ślubu ustalona?

tak sierpien 2010, konkretnie 28.08.2010

na razie mamy sale zarezerwowaną i kosciol. Teraz problem to zespol bo wiekszosc zajęta juz

[agunia82]

Napisane przez motylek1007

tak sierpien 2010, konkretnie 28.08.2010

na razie mamy sale zarezerwowaną i kosciol. Teraz problem to zespol bo wiekszosc zajęta juz

spokojnie, na pewno znajdziesz zespół, w sumie na rynku trochę ich jest . Ja z zespołem miałam sporo szczęścia, bo zaczęłam szukać w lutym, a ślub był we wrześniu tego samego roku i znalazłam baaaardzo fajną kapelę z wolnym terminem. Tylko że oni wtedy istnieli dopiero od roku i jeszcze nie byli zbyt popularni, teraz z tego co wiem obłożenie mają spore. Ale nie dziwie się, bo naprawdę lepszego zespołu nie mogłabym sobie wymarzyć